Skocz do zawartości
IGNORED

IMPERIUM SŁOWIAŃSKIE


Gość A&T

Rekomendowane odpowiedzi

Co z tą żoną Lecha?

 

Jak to co? Poszła w cholerę z kontraktorem do Kaliforni zostawiając Lecha ze stówką w kieszeni! A miał chłop dom z basenem w bogatej dzielnicy, klub, i do końca świata mógł się już tylko bawić. Wszystko przez Venus.

 

To ona tak miesza - zresztą która nie miesza?

Parker's Mood

Zoną Lecha byla krolowa Hatchepsut znana rowniez pod imieniem Bialej Czarownicy z Narni lub Baby Jagi z Jasia i Malgosi. Ogolnie nieciekawa postac i nie byla slowianka, co juz zostalo udowodnione. Kazde wiec kolejne pokolenie tez juz nie bylo czystej krwi slowianskiej, nie mowiac juz kompletnie o wspolczesnych. Podobno gdzies w gorach Kaukazu widziano ostatnio slowianina ale na widok samochodu, uciekl gdzies za kozą bełkocząc przerazliwie w aryjsko-slowianskim narzeczu.

"Awruk!!!" - krzyczał wniebogłosy.

 

 

 

 

Nie posiadam wiedzy w tej kwestii.

Wklejanie bełkotu naćpanych psycholi to jeszcze nie jest wiedza, Artonie.

Jaką zatem posiadasz?

Gość D.S.D

(Konto usunięte)

Poczet królów Lechii.

 

7. Król Szczyt

 

Zaczął panować w 1482 przed naszą erą.

 

Król ten wybudował nad Morzem Sarmackim (Bałtykiem) miasto Szczyt (dziś Szczecin), gdzie tradycyjnie przeniósł stolicę, w której sprawował rządy. Miasto powstało około 1450 roku przed naszą erą. Co ciekawe, według watykańskiego dokumentu „Dagome Iudex” niemal 2500 lat później Mieszko I także po raz drugi przeniósł stolicę do Szczecina – było to w roku 957 naszej ery.

 

Badania archeologiczne zlokalizowały ruiny starożytnego miasta – portu z XV wieku przed naszą erą oraz ślady świątyni słowiańskiej na Wzgórzu Zamkowym. W sumie w tym mieście były trzy słowiańskie świątynie – po jednej na każdym wzgórzu.

'Ufologia' - kompletny przewodnik po sprawach pozaziemskich. Kontakty okazjonalne i spotkanie międzycywilizacyjne obcych z Ziemianami i z Ziemniakami.

Parker's Mood

Dla odmiany pogadajmy o konkretach. Bardzo ciekawe znalezisko w Maszkowicach, na stanowisku znanym juz od lat 60 tych. Odsłonięto już sporą cześć znaleziska, odnaleziono pozostałości po forcie lub małym grodzie wybudowanym wg wstępnych szacunków ok. 1700 lat p.n.e. we wczesnej epoce brązu. Mieszkańcami osady prawdopodobnie nie byli nasi słowiańscy przodkowie, tylko grupa pochodząca prawdopodobnie z rejonu obecnych Węgier, ale zarówno datowanie, jak i sama osada są piekielnie ciekawe. Niewiele jest w europie podobnych odkryć z tego okresu. Dla lepszego porównania - ta monumentalna budowla kamienna jest rówieśnikiem niedawno odkrytych w Egipcie piramid z okresu 13 dynastii.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

„Góra Zyndrama" w Maszkowicach znana jest jako stanowisko archeologiczne już od początku XX wieku. W latach 1959-1975 prowadzono na niej pierwsze badania wykopaliskowe, podczas których odkryto przede wszystkim doskonale zachowane pozostałości prehistorycznej wioski.

„Góra Zyndrama" w Maszkowicach znana jest jako stanowisko archeologiczne już od początku XX wieku. W latach 1959-1975 prowadzono na niej pierwsze badania wykopaliskowe, podczas których odkryto przede wszystkim doskonale zachowane pozostałości prehistorycznej wioski. Można sądzić, że była ona zamieszkana mniej więcej pomiędzy 1000 i 50 rokiem przed narodzeniem Chrystusa, a więc współcześnie z okresem rozwoju cywilizacji antycznych na południu Europy – greckiej, etruskiej i pojawiającej się najpóźniej cywilizacji rzymskiej. W 2010 roku ekspedycja z Instytutu Archeologii rozpoczęła prace w niebadanej dotąd strefie stanowiska, w miejscu gdzie gwałtownie kończy się szczytowe wypłaszczenie „Góry Zyndrama" i zaczyna się jej wschodni stok. Badania, które były kontynuowane w sezonach 2012 i 2014, pozwoliły nam stwierdzić, że pod pozostałościami osady odsłoniętej podczas dawnych badań znajdują się resztki drugiego, starszego o ponad pół tysiąca lat osiedla.

Rozpoczynając pięć tygodni temu kolejną kampanię wykopaliskową byliśmy już pewni kilku faktów. Po pierwsze, starszą osadę w Maszkowicach można datować na XVII i XVI wiek przed narodzeniem Chrystusa i łączyć z okresem nazywanym przez archeologów wczesną epoką brązu. Po drugie, jej mieszkańcami nie była rdzenna ludność, zamieszkująca Małopolskę od końca epoki kamienia, lecz niewielka (około 150-200 osób) grupa kolonistów przybyłych z południa, z obszarów leżących nad Cisą (zwłaszcza dzisiejsze Węgry). W polskich Karpatach odkryto już kilka stanowisk archeologicznych związanych z tą „obcą", południową tradycją (tzw. kultura Otomani-Füzesabony), z których najlepiej rozpoznana jest obronna osada w Trzcinicy koło Jasła. Po trzecie, osada w Maszkowicach została założona z rzadkim w tych czasach rozmachem. Jej pierwsi mieszkańcy ścięli cały wierzchołek wzniesienia, tworząc wypłaszczenie terenu o powierzchni około 0,5 ha. Z pozyskanych w ten sposób ton gliny na łagodnym wschodnim i północnym stoku góry zbudowany został taras, który dodatkowo jeszcze poszerzył przestrzeń osady. Całą konstrukcję wzmacniał suchy mur (nie znano jeszcze wtedy zaprawy murarskiej) zbudowany z dużych (do około 0,5 m) bloków piaskowca spojonych gliną. Dzięki badaniom geofizycznym wiemy, że ciągnął się on na długości około 120-140 m, otaczając całe osiedle od wschodu i północy. Niewątpliwie oprócz pełnienia funkcji muru oporowego, utrudniał on również dostęp do osiedla potencjalnym napastnikom. I ta właśnie cecha osady na „Górze Zyndrama", czyni to miejsce szczególnie interesującym – z całej Europy Środkowej znanych jest najwyżej kilkanaście tak wcześnie datowanych stanowisk, które posiadają gorzej lub lepiej zachowane kamienne fortyfikacje. W tym czasie wykorzystanie kamienia, jako surowca budowlanego jest bowiem typowe dla obszarów śródziemnomorskich. W umiarkowanej strefie Europy, aż do średniowiecza, umocnienia wznoszono z zasady z drewna i gliny.

Zaintrygowani tą cechą stanowiska w Maszkowicach postanowiliśmy podczas tegorocznych badań wstrzymać się z dalszym rozpoznawaniem wnętrza osady i schodząc z naszymi wykopami w dół stoku lepiej rozpoznać kamienne umocnienia tarasu. Pierwsze trzy tygodnie prac przyniosły potwierdzenie naszych wcześniejszych obserwacji. Później natknęliśmy się jednak na coś zupełnie nieoczekiwanego. Po usunięciu młodszych nawarstwień, które przykrywały teren tuż poniżej znanego nam już muru oporowego z wczesnej epoki brązu, naszym oczom ukazała się jego zewnętrzna ściana, rodzaj lica, którego istnienia nie byliśmy dotąd świadomi. W przeciwieństwie do wnętrza muru nie została ona zbudowana z nieregularnych brył piaskowca, lecz z potężnych dopasowanych do siebie bloków, o długości nie mniejszej niż 70 cm i często sięgającej 1 metra. Część z nich jest regularnie obrobiona w kształt sześcioboków. Na miejscu posadowienia lica zachowanych jest 4-5 warstw ściśle przylegających do siebie kamieni, mających łączną wysokości 0,8-1 m. Biorąc jednak pod uwagę wysokość tarasu oraz liczbę kamieni, które spadły z muru i zostały przez nas znalezione poniżej miejsca jego wzniesienia, pierwotna wysokość fasady fortyfikacji na pewno nie była niższa niż 2 metry i można przypuszczać, że sięgała 3 metrów. Na stoku, w odległości około 5 metrów od lica muru system obronny był prawdopodobnie dodatkowo wzmocniony głębokim na około 1,5 m, wąskim rowem o trójkątnym przekroju (jego chronologia nie została jeszcze ostatecznie ustalona). W tych samych dniach, podczas których odsłoniliśmy zewnętrzną ścianę muru, w innej partii wykopu natrafiliśmy na pozostałości bramy wejściowej. Ma ona postać wąskiego (130 cm szerokości) korytarza, przecinającego mur i wiodącego w górę poprzez nasyp gliny, w stronę wnętrza osady. Ściany tego przejścia wzmocnione zostały dużymi płytami piaskowcowymi „zakotwiczonymi" w najniższych warstwach kamieni tworzących mur oporowy. Choć nieco pochylone, płyty te wciąż stoją na swoim miejscu, pomimo, iż od czasu ich posadowienia upłynęło ponad trzy i pół tysiąca lat.

Znaczenie tegorocznych odkryć w Maszkowicach jest trudne do przecenienia i może być oceniane z dwóch perspektyw. Pierwsza z nich, to perspektywa naukowej interpretacji odsłoniętych konstrukcji. Mamy tutaj do czynienia z czymś, co może być bez przesady określone, jako monumentalna architektura kamienna. Biorąc pod uwagę czas powstania zamykający się pomiędzy 1750 i 1690 rokiem przed Chrystusem (daty radiowęglowe z warstw współczesnych konstrukcji) fortyfikacje z „Góry Zyndrama" to najstarszy przykład kamiennego muru w dziejach budownictwa na ziemiach polskich, o ponad dwa i pół tysiąca lat dawniejszy od zabytków architektury romańskiej. Ze względu na rozmach całej konstrukcji oraz wielkość wykorzystanych do budowy bloków skalnych jest to dzieło architektury znacznie bliższe rozwiązaniom spotykanym w cywilizacjach epoki brązu w basenie Morza Śródziemnego niż w jakichkolwiek tradycjach kulturowych środkowej i zachodniej Europy. Biorąc pod uwagę to, że całość fortyfikacji w Maszkowicach została wzniesiona od razu po przybyciu tutaj mieszkańców najstarszej osady, musimy uznać, że była to grupa doskonale zorganizowana i posiadająca już zasób wiedzy oraz umiejętności umożliwiający skuteczne wykorzystanie kamienia jako budulca. Wiele wskazuje na to, że była to wiedza zaczerpnięta z tradycji mieszkańców południowej Europy, gdzie architektura kamienna rozwijała się od początku epoki brązu. Na ten kierunek kontaktów przynajmniej części mieszkańców prehistorycznej „Góry Zyndrama" wskazywał już fragment stylizowanej figurki ludzkiej – tzw. idola wiolinowego, odkryty w 2011 roku w warstwie datowanej na około 1500 rok przed narodzeniem Chrystusa. Ten rodzaj statuetek produkowany był masowo w mykeńskiej Grecji oraz na obszarach północnobałkańskich i prawdopodobnie przedstawiał nieznane nam z nazwy bóstwo kobiece.

Druga perspektywa, z której można oceniać znaczenie odkryć w Maszkowicach to ich atrakcyjność z punktu widzenia popularyzacji wiedzy o przeszłości. Zasadniczy problem z opowiadaniem o archeologii polega na tym, że ślady dawnych osiedli są przeważnie bardzo lakoniczne. Mówimy o tym gdzie były domy lub jak szeroka była drewniana palisada operując czasem przeszłym i odczytując to ze śladów w ziemi trudnych dla zrozumienia dla przeciętnego odbiorcy. Na „Górze Zyndrama" fortyfikacje istnieją w czasie teraźniejszym: mur z epoki brązu i przecinająca go brama właściwie wciąż stoją w archeologicznym wykopie. Dlatego rozmach tych konstrukcji i ich funkcja były bez bliższego tłumaczenia zrozumiałe dla odwiedzających nas turystów i mieszkańców Maszkowic.

Marcin S. Przybyła UJ

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tegoroczne badania zakończą się w okolicach końca sierpnia, naprawdę warto poczekać na sprawozdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podoba mi się ten król Szczyt,jego imię.Obecnie mamy w Polsce wysyp różnych Szczytów.Trzeba by ich ponumerować.

 

I ustalić raz na zawsze ze król Szczytuczubeknawierzchołku nr 1 i 1/2 jest najbardziej szczytowy.

Gość D.S.D

(Konto usunięte)

Oto jak nasze państwo wyglądało na 100 lat przed Chrztem Polski. No lata świetności Lechii to już nie były. Zwracam uwagę, że dzisiejsze Niemcy to nasze tereny.

 

Dość cennym dla opisania przedchrześcijańskiej historii naszych ziem jest dokument szpiegowski sporządzony około roku 844 dla króla wschodnich Franków Ludwika II Niemieckiego, czyli ponad 120 lat przed chrztem Mieszka. Dokument ten zawiera listę ludów zamieszkujących na wschód od państwa wschodnich Franków, wraz z podaniem liczby osad i grodów. Dokument ten pozwala nam się zorientować o sile gospodarczej związków zamieszkujących nasze ziemie.

 

I tak dla przykładu Goplanie posiadali około 400 grodów, lud określany jako Thafnezi, zamieszkujący prawdopodobnie gdzieś na Mazowszu posiadał 257 grodów, Thandesi, lud zamieszkujący nad Obrą podbity przez Mieszka, 200 grodów. Miloxi, zamieszkujący Wielkopolskę – ziemie rodowe Piastów, 67 grodów, w sumie na terenach dzisiejszej Polski Geograf Bawarski wymienia ponad 1200 grodów, a mówimy o czasach na 100 lat przed Mieszkiem. To nie były puste tereny, po których tylko wilk i niedźwiedź grasował, to były prężne organizacje, które można porównywać do państw. Podlegały one dalszym łączeniom, podbojom. Właśnie z tych organizmów wzięły się dzisiejsze krainy takie, jak Mazowsze, Wielkopolska, Małopolska, Śląsk, które w średniowieczu określano ziemiami. Do boju stawało rycerstwo ziemi Mazowieckiej…

 

Pozostałości wałów ziemno-drewnianych na Ostrowiu Lednickim.

Mówiąc o grodach, warto wspomnieć o naszej myśli fortyfikacyjnej. Gród książęcy na Ostrowiu Lednickim otoczony był 9-13 metrowej wysokości wałem ziemno-drewnianym o konstrukcji skrzynkowej. (to wysokość dzisiejszych 3-4 kondygnacyjnych budynków). Było to obwarowanie ówczesnymi metodami walki nie do zdobycia. Mury kamienne można było podkopać, kruszyć ogniem, nasze rozwiązanie było odporne na podkopy, na ogień i jeśli atakujący nie sforsowali bram (jak to miało miejsce podczas najazdu księcia czeskiego Brzetysława, który zdobył i zniszczył Ostrów Lednicki) warownia nie była do zdobycia.

 

Konstrukcja wałów ziemno-drewnianych, skrzyniowa, rekonstrukcja Biskupin.

Taka była siła gospodarcza ludu, którego ówcześnie określało się jako Lachów, co po dziś dzisiejszy pozostało w potocznym języku Ukraińców, Białorusinów czy też Rosjan.

 

Kolejnym tematem który jakoś nie może przebić się przez nasze podręczniki szkolne to sprawa Słowian Zachodnich. Między Odrą w Łabą istnieją dwa silne związki plemienne, serbołużyczanie i Wieleci, których podbój i wynarodawianie, określane dziś jako chrystianizacja, trwa po rok 1200. Popatrzmy na mapę prezentującą ich ziemie z czasów Mieszka.

 

pol-chrz-4.jpg

 

Mapa terenów Wieletów i Serbołużyczan.

 

Czy też mapę orientacyjną prezentującą główne organizacje państwowe na ziemiach Słowian Zachodnich z przełomu IX / X w.

 

pol-chrz-5.jpg

 

pol-chrz-5.jpg

 

Mapa terenów Słowian zachodnich z zaznaczeniem głównych organizmów gospodarczych – państwowych.

 

Tak jeszcze dla ciekawostki pokażę mapę okolic dzisiejszego Berlina z roku ok. 1150, spokojnie przez jeszcze 50 lat w stosunku do mapy tereny te będą zamieszkiwali Szprewianie, lud słowiański. Kopanica, dziś dzielnica Berlina pada ok. roku 1200. A są to czasy rozbicia dzielnicowego w Polsce, Leszka Białego, Mieszka III Starego, Bolesława Kędzierzawego czy Kazimierza II Sprawiedliwego.

 

pol-chrz-6.jpg

 

Mapa terenów dzisiejszego Berlina, ziemie Szperwian, stan na rok 1150.

 

Polska nie powstała wraz z chrztem, Polska to długi proces, na który składała się praca kolejnych pokoleń, budowniczych, rolników, rzemieślników, wojów, władców i poddanych. Chrzest, a w zasadzie nie chrzest, a dokument Dagome iudex, w którym Mieszko oddaje Polskę we władanie papieżowi, stając się jego lennikiem wpisuje Polskę w orbitę krajów chrześcijańskich. krajów których obecność na mapie raczy widzieć zachodnia Europa. Stąd właśnie dopiero wtedy w historii podręcznikowej pojawia się Polska, stąd nikt nie chce pamiętać, że ziemie Słowian rozciągają się aż po Łabę. No, ale historię przecież piszą ci, co wymordowali bohaterów.

 

Na podstawie: Zawisza Niebieski

Ale rewelacje!Przecież to oczywista oczywistość,że nad Łabą mieszkali Słowianie.Wieleci,Obodrzyci.Ale to nie byli Polacy.Zresztą pojęcie Polacy wtedy nie istniało.Było państwo piastowskie i jego poddani.Ówcześni Słowianie Połabscy byli wrogami państwa Mieszka i walczyli z monarchią piastowską często w sojuszu z Niemcami.A Mieszko robił to samo również z pomocą Niemców. Problemem Połabian było to,że żyli w luźnej konfederacji plemion i nigdy nie stworzyli scentralizowanej monarchii.Dlatego w XIII wieku ulegli Niemcom.Ale to nie byli Polacy.

Nie ,no tak.To byli Polacy.Wszyscy są Polakami a dowodem na to jest globus Polski.

 

Zresztą drugim głównym wrogiem monarchii piastowskiej oprócz Połabian byli Czesi.To z nimi toczyliśmy wtedy nieustające wojny i dokonywaliśmy wzajemnych najazdów ( my za Chrobrego oni za Brzetysława).Kością niezgody był Śląsk.Tak więc o żadnym imperium słowiańskim nie mogło być mowy.Słowianie walczyli pomiędzy sobą.Tak samo zresztą jak i Germanie.Takie były czasy.

Gość D.S.D

(Konto usunięte)

Państwa w dzisiejszym rozumieniu nie było.To była Lechia. Ktoś kto tego nie rozumie nie wie czym była Lechia jak funkcjonowała. Poza tym nie umiesz czytać uważnie. Poraz kolejny piszę, że potęgą byliśmy przed Chrystusem.

Oto jak nasze państwo wyglądało na 100 lat przed Chrztem Polski. No lata świetności Lechii to już nie były. Zwracam uwagę, że dzisiejsze Niemcy to nasze tereny.

 

 

że tak obcesowo i prosto napiszę - nie pier**l...

...Tak więc o żadnym imperium słowiańskim nie mogło być mowy.Słowianie walczyli pomiędzy sobą.Tak samo zresztą jak i Germanie.Takie były czasy.

Na przykład za mojego młodu w grodzie Szczecinie walczyły ze sobą plemiona Pogodna i Niebuszewa (dzielnice miasta)...

A nie mam tyle lat żeby pamiętać Szczyt...

... Król ten wybudował nad Morzem Sarmackim (Bałtykiem) miasto Szczyt (dziś Szczecin), ...

 

....Ale to nie byli Polacy.

 

Sie nie znasz. Adam i Ewa to też byli Polacy. ;)

Jak najbardziej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ,no tak.To byli Polacy.Wszyscy są Polakami a dowodem na to jest globus Polski.

Chrystus też był Polakiem. Prawdopodobnie jego reinkarnacja nastąpiła w ciele Prezesa lub jego brata znanej nad Wisłą partii.

 

a polacy przypadkiem nie przylecieli z innej planety?

Nie, zstąpili z nieba ;-), ale kto wie może to była inna planeta, albo np. "Gwiazda Śmierci" ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość D.S.D

(Konto usunięte)

Poczet królów Lechii.

 

8. Król Alan II

 

Zmarł w 1272 roku przed naszą erą. (Dwustuletnia „luka” w okresach rządów niewątpliwie zostanie kiedyś wypełniona – najprawdopodobniej królem Alanem Pierwszym, skoro są dane, że panował Alan Drugi). Według aż pięciu różnych kronik król Alan II został wybrany na króla na prawomocnym wiecu słowiańskim ze względu na swoją wartość.

 

9. Król Wandal

 

Panował około 1272 roku przed naszą erą. Był najstarszym synem króla Alana II i został wybrany na króla na wiecu słowiańskim.

 

Panował nad wszystkimi plemionami Ariów – Słowian zamieszkującymi wówczas Lechię: Wandalami, Indoscytami, Scytami, Sarmatami – mówiącymi oczywiście jednym wspólnym prasłowiańskim językiem. Od nazwiska tego króla Wisłę zaczęto nazywać Wandala.

 

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.