Polska wychodzi z Unii. I co dalej?

[skali]

<br />masz wróżkę na etacie ?. <br />

 

Nie , mam wystarczająco wiele lat na karku żeby pamiętać ten kraj z tamtych lat, i doświadczenie .

<br />Tak nie po to wstawiono kilkanaście tysięcy Lidlu-"w" Kauflandów Carefourów Realów Auchanów i innych przybytków kultury Europejskiej żeby mieć wybór......................<br />

 

Kto wstawił ? Zdradziecki polski rząd ? Niemieccy dywersanci ? Jest wolny przepływ kapitału i wolny rynek. Orlen ma stacje w Niemczech, Fakro sprzedaje okna w Hiszpanii itp.

 

a propos "tokarki" to inwestycje "unijne" raczej są z założenia kierowane na jakieś usługi i inne szlachetne pomysły ale nie na produkcje czego kolwiek bo to mogło by stanowić konkurencję dla dobroczyńców . Sam się spotkałem z informacją własciwego ministrestwa że 70 % kasy wraca do starej uni .

No i co z tego ? Unia to nasz główny partner handlowy więc to logiczne że tam kupuje się najwięcej podczas inwestycji. Zakupione dobra zostają u nas, nie chcemy ich czy co?

Polak to zawsze musi narzekać.

A co do przedmiotu inwestycji to absolutna większość poszła na ifrastrukturę.Nie tylko autostrady i drogi , ale też kanalizację, oczyszczalnie, wodociągi, kolej, modernizację budynków i co tam jeszcze. Przy naszym ogromny zacofaniu w tym zakresie, czego pewnie młodsi nie pamiętają, było to niezbędne dla gospodarki.

 

<br />jaki wybór ? gdzie i czego ? trudno już kupić dobry chleb, o ciastach nawet nie wspomnę.<br />

Co to jest brak wyboru dowiedziałbyś się gdyby istniał wehikuł czasu.

[wojciech iwaszczukiewicz]

fetek

 

Skansenem to Polska była przed 89r.Udowodnij,że "kiedyś eksport był większy".

 

Pierwsze dane z rzędu.Polski eksport w 2005r. 71 mld euro w 2015r. 151 mld.

 

O PRLu nawet nie wspominam.

[skali]

Kiedyś żadnej uni nie było, eksport był większy a przemysł miał się lepiej.

 

Będę to cytował znajomym jak będzie drętwo na imprezie, wszystkich rozbawi taka bzdura. Czego ta młodzież się teraz uczy...

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie tylko się nie uczy ale i nie myśli.

[fetek]

tak banalną statyką tego geniuszu nie ogarniesz, chyba jesteś dostatecznie mądry by to zrozumieć ?

 

i nie koniecznie 2005 miałem na myśli..

 

miałeś 3 stocznie na świecie, budowaliśmy tankowce, mieliśmy huty, eksportowaliśmy surówkę, węgiel, cement i stal. Teraz sprzedajemy jabłka, cebulę i składamy jachty, jesteśmy montażownią na marży (nie trzeba chyba tłumaczyć że ten biznes w ciągu kilku tygodni może się skończyć) a na naszej głupiej cebuli więcej zarabiają nawet Holendrzy. Nie mamy magazynów, chłodni.. itd..

 

nie ma bilansu, nikt go nie robił więc trudno cokolwiek podsumować.

[wojciech iwaszczukiewicz]

A czyli za PRL eksport był większy?

[asterix1]

Polska to zielony skansen w którym jedyne drogi które można wybudować to tranzytówki dla szkopów. Kiedyś żadnej uni nie było, eksport był większy a przemysł miał się lepiej.

 

 

Jakos ja tego nie pamiętam ( tego większego eksport) a jak już jakis był ile kasy z tego było hoho .....

eksport mielismy na pewno większy ale kolega może był łaskaw wspomnieć że to szlo w jednym kierunku i na pewno nie na zachód....

tranzytówki to z pólnocy na południe takowe i to wybudowane za pieniądze Unii są ( w dużym procencie) ale wiec to też źle...........

nie dogodzisz

,na tych tranzytówkach pisze że sa niemieckie ( znaczy tam kierują sie)źle ,.......

 

myślę że polne drogi błotem zroszone to są właśnie te nasze Polskie ,takie nam potrzebne

 

zejdz kolego na ziemie , zmien lekarza ,nie słuchaj głupot poczytaj czegoś konkretnego jaki kiedyś był eksport i ile z niego mielismy........

 

Będę to cytował znajomym jak będzie drętwo na imprezie, wszystkich rozbawi taka bzdura. Czego ta młodzież się teraz uczy...

skali jak to przeczytalem to nie wierzyłem własnym oczom że można takie bzdury pisac..... a jednak można

 

cos mi sie widzi że kolna mamy 747

[wojciech iwaszczukiewicz]

fetek

Dane z internetu,możesz sam poszukać.

W ciągu 25 lat od transformacji polski eksport wzrósł 21 razy.Wartość eksportu liczona w dolarach po uwzględnieniu inflacji wzrosła o 2069%.Do 2020r. ma wzrosnąć jeszcze o 35%.

 

Nie wiem co u ciebie oznacza kiedyś?Ale masz problemy z myśleniem.

[fetek]

asterix ty tak na poważanie czy serio nie ogarniasz ?

 

nigdzie nie pisałem że "źle" tylko że wszystko ma swój cel a tym celem nie jest rozwój polski. Niemcy zarabiają na każdym wydanym euro, to nie jest pomoc to jest ich inwestycja.

[wojciech iwaszczukiewicz]

fetek

 

Napisałeś wyraźnie "kiedyś eksport był większy".

 

Udowodniłem ci czarno na białym,że piszesz nieprawdę.Daj spokój!

[asterix1]

asterix ty tak na poważanie czy serio nie ogarniasz ?

 

nigdzie nie pisałem że "źle" tylko że wszystko ma swój cel a tym celem nie jest rozwój polski.

Nie tylko ja Twoje posty inaczej widzę niż Ty

powiem szczerze staram sie nie krytkowac przynajmiej dosadnie osobiscie nikogo ale mnie mocno zaskoczyłeś takowym tekstem .....

[fetek]

fetek

Dane z internetu,możesz sam poszukać.

W ciągu 25 lat od transformacji polski eksport wzrósł 21 razy.Wartość eksportu liczona w dolarach po uwzględnieniu inflacji wzrosła o 2069%.Do 2020r. ma wzrosnąć jeszcze o 35%.

 

Nie wiem co u ciebie oznacza kiedyś?Ale masz problemy z myśleniem.

tych danych nie możesz zestawić razem, nie rozumiesz tego ? nawet między rokiem 2005 a rokiem 2015 masz tysiące zmiennych, których nie da się uwzględnić. Inaczej jak to co mailiśmy w 2005 funkcjonowałoby dzisiaj a jak w 2005 funkcjonowałoby to co mamy dzisiaj ? nie zestawisz ani ilości, ani kwot.

 

BTW: przecież każdy kraj ma wzrost...

 

Nie tylko ja Twoje posty inaczej widzę niż Ty

powiem szczerze staram sie nie krytkowac przynajmiej dosadnie osobiscie nikogo ale mnie mocno zaskoczyłeś takowym tekstem .....

wyjaśnij.

 

fetek

 

Napisałeś wyraźnie "kiedyś eksport był większy".

 

Udowodniłem ci czarno na białym,że piszesz nieprawdę.Daj spokój!

forum jest biało - szare.

 

Kiedyś przemysł to fabryki, huty itd dzisiaj przemysł to firmy pracujące jako podwykonawcy. Piękna prosta ale bardzo śliska robota, dzisiaj masz prace jutro nie.

 

No i co z tego ? Unia to nasz główny partner handlowy więc to logiczne że tam kupuje się najwięcej podczas inwestycji. Zakupione dobra zostają u nas, nie chcemy ich czy co?

Polak to zawsze musi narzekać.

A co do przedmiotu inwestycji to absolutna większość poszła na ifrastrukturę.Nie tylko autostrady i drogi , ale też kanalizację, oczyszczalnie, wodociągi, kolej, modernizację budynków i co tam jeszcze. Przy naszym ogromny zacofaniu w tym zakresie, czego pewnie młodsi nie pamiętają, było to niezbędne dla gospodarki.

0,89 euro wraca do Niemiec z każdego 1 euro wydanego przez ten kraj w ramach poliyki strukturalnej w Polsce. Środki te wracają do naszych sąsiadów w postacie zamówień dla niemieckich firm. (komisarz UE ds. polityki regionalnej Johannes Hahn w Gazecie Wyborcza, październik 2012)

według wyborcza.biz. Niemcy to tylko 50% kontraktów, pozostaje Austria, Dania, Frania itd.

 

co z tego.. to że stosunek inwestycji do efektu jest marny. Może gdyby nie ten układ byłby Dart a nie gówniane srendolino, może dróg byłoby więcej i byłby lepszej jakości itd itd. Ale tak fajnie że wyremontowali przedwojenne tory.. szkoda że nie wybudowano nowych..

 

1900 euro na 1 mieszkańca otrzymała Polska w nowej perspektywie unijnej na lata 2014-2020. Biorąc pod uwagę ten wskaźnik, więcej od nas wśród państw tzw. nowej Unii otrzymały: Litwa - 2400 euro/1 mieszkańca (7,1 mld euro), Słowacja - 2400 euro (12,7 mld euro), Estonia-2300 euro (3 mld euro), Węgry - 2100 euro (20,8 mld euro), i Malta (0,9 mld euro). Polska z kwotą 1900 euro na mieszkańca zajmuje piątą pozycję, wspólnie z Czechami i Chorwacją (8,2 mld euro).

[asterix1]

Kiedyś żadnej uni nie było, eksport był większy a przemysł miał się lepiej.

 

 

 

 

wyjaśnij.

 

 

[fetek]

już pisałem kiedyś był przemysł dzisiaj jest montaż, który też się wlicza w eksport.

 

zobacz jak dzisiaj wygląda port handlowy...

[Jaro_747]

Nie tylko ja Twoje posty inaczej widzę niż Ty

powiem szczerze staram sie nie krytkowac przynajmiej dosadnie osobiscie nikogo ale mnie mocno zaskoczyłeś takowym tekstem .....

 

To ja wyręczę.

Fetek jest ideologicznie nawiedzony, stąd ta pogarda dla faktów. W jego przypadku dochodzi jeszcze dopracowana do perfekcji jezuicka kazuistyka, czyli mówiąc po ludzku umiejetność odwracania kota ogonem.

[asterix1]

To ja wyręczę.

Fetek jest ideologicznie nawiedzony, stąd ta pogarda dla faktów. W jego przypadku dochodzi jeszcze dopracowana do perfekcji jezuicka kazuistyka, czyli mówiąc po ludzku umiejetność odwracania kota ogonem.

Wiem Jaro że jesteś od mokrej roboty :)

pozdro

fetek może tak chwila na oddech, wyciszenie...........

[toptwenty]

Ktoś Ci każe to jeść? Masz wybór.

Szkoda słów. Grochem o ścianę. Lepiej szydzić.

[Risto]

W latach 2007-2013 przy założeniu że wykorzystujemy 100% funduszy (co jest fikcją) DOPŁACAMY 17% (albo 15 już nie pamiętam) kwoty. Pisząc jeszcze prościej, by dostać 100 zł musisz zapłacić 117. Co Ty myślisz że ktoś Ci da kasę ot tak za friko ? Każdy program który jest robiony pod fundusze ma drugie dno, jak nie kredyt to ograniczania do eksploracyjne. Zobacz głupie solary, miałeś zwrot 50% pod warunkiem że ograniczyłeś się do jednej firmy, usługa z montażem i dodatkowo płatny serwis. Po wyczerpaniu środków ceny spadły o 50%, takich przykładów masz mnóstwo.

 

Takie bzdury się pisze jak się ma małą wiedzę, albo wybiórczo wybiera przykłady.

Inne cyfry niż te które podałeś wyglądają choćby tak. W branży roniczej dla przeciętnej grupy producenckiej dopłata wyniosła 75%. Czyli przekładając na Twój język na każde 25zł wydane przez przedsiębiorcę kolejne 75zł otrzymywał w postaci dotacji. W ten mniej więcej sposób podstały w Polsce najnowocześniejsze w całej europie ultranowoczesne przechowalnie, chłodnie , mroźnie wraz z zapleczem produkcyjnym. Nowocześniejsze od Holenderskich który to kraj był prekursorem w tej dziedzinie. W ten też sposób Polska umocniła się w w wielu gałęziach albo wybiła się na największego producenta owoców i warzyw w Europie, choćby jabłko. Przykład branży pieczarkowej wskazuje nawet na osiągnięcie największego producenta na świecie. ok. 80% tych Polskich zakładów powstało nie inaczej jak w czasie dopłat unijnych, wcześniej to często były manufaktury w zapyziałych stodołach.

Poza rolnictwem jest wiele gałęzi gdzie firmy zmodyfikowały swoje parki maszynowe i częstokroć pobudowały kompletnie nowe zakłady.

Jako drobny tego przykład podam że na bazie tych rolniczych potrzeb inwestycyjnych powstał w centralnej Polsce w branży budowlanej najnowoczesniejszy zakład produckji izolatorów poliuretanowych na świecie gdzie prym w tego rodzaju izolacji wiodły Stany Zjednoczone i niektóre kraje zachodniej europy. Dodam że kapitał jest Polski. Dodatkowo na bazie tych samych potrzeb powstało jeszcze 11 innych producentów tego typu izolacji przez co kompletnie w 100% wyparto produkty niemieckie i włoskie, co więcej owe firmy od dwóch lat zaczynają sprzedawać duże ilości na rynek niemiecki i całej Europy zachodniej z najwiekszym udziałem w skandynawii. A wczęśniej sprzedawały tam dokładnie 0% zapotrzebowania.

To tylko przykład a jest ich cała masa.

Jak widzę magistrów ekonomii tutaj na pęczki. Tylko że większość nie miała kontaktu z tymi inwestycjami i nie ma pojęcia jak to napędza gospodarkę. Ja mam z nimi do czynienia na co dzień i wiem jaki też jest obraz uczestnictwa w UE ze względu na rozwój inwestycyjny wśród przedsiębiorców. Nikt nie opowiada takich bzdur. Być może dlatego że nie identyfikują tego jako zło, bo przeciez przeciętny Polak skrytukuje UE bo kasę dostaje inny Polak?

 

Nawiasem mówiąc jeśli ktoś utrzymuje kontakty biznesowe z niemcami to wie że oni z zazdrością i wręcz zawiścią wypowiadają się o tym jak Polska się w ostnich latach rozwinęła, tylko polskie głąby tego nie widzą.

[Genesis]

Kiedy w czerwcu 1990 roku przyjechałem do Polski po ośmiu latach nieobecności, jadąc samochodem z Cieszyna przez Śląsk do Łodzi i Poznania nie wierzyłem własnym oczom. To był kraj w ruinie. W Bytomiu nie można było otworzyć okna w aucie, bo zaraz człowiek zaczynał się dusić i łzawić z powodu zatrucia powietrza. W Łodzi wsiadłem do taksówki na postoju. Pod kierownicą, zamiast deski rozdzielczej i zapłonu zwisał kłąb kabli. Kierowca odpalił "na styk". W czasie jazdy spojrzałem pod nogi i zobaczyłem jezdnię - dziura była na 30 cm. Drogę z Łodzi do Poznania (250 km) przejechaliśmy w ok. 5 godzin slalomem między kraterami. Rzeczywiście, jest za czym tęsknić.

[Less]

I jak wyjdziemy z Unii to wszystkie te złe rzeczy natychmiast wrócą

[skali]

<br /> Rzeczywiście, jest za czym tęsknić<br />

Młodzi ludzie myślą, że jest. Naczytali się internetowych głupot i legend, dobrze się czyta o tym że byliśmy potęgą ale nas oszukano i okradziono, to wprawie tak wciągające lektury jak trylogia Sienkiewicza, można odreagować narodowe kompleksy .

Nie wiem czy zauważyliście, ale z postów np. Fetka przebija przede wszystkim złość, że na dotacjach dla Polski być może jakieś korzyści mają też Niemcy czy inni , czyli że znowu nas ktoś okrada! Przecież powinno być tak, że my zyskujemy a wszyscy inni tracą, tylko wtedy układ jest czysty.

Bo nie tylko o to chodzi, żeby nam było lepiej, ale przede wszystkim o to ,żeby tam nie było lepiej. A najlepiej żeby tam było jak gorzej .To takie k... polskie!

Jakaś niemiecka gazeta ostatnio napisała, że zaprosili nas do stołu a my zjedliśmy, bekliśmy i nie podziękowawszy poszli. Jak czytam niektóre wpisy to ja się im nie dziwię.

[asterix1]

skali wielu jeszcze obrażonymi się czuje jak sie wytknie nasze wady

 

przecież my nie mamy wad ,kompleksów ....

to oni maja

 

dzien swira ...........

[Zbig]

O PRLu nawet nie wspominam.

W PRLu wpływy z eksportu nie wystarczały nawet na pokrycie odsetek od zaciągniętych kredytów.

[Less]

Jeszcze jak my sobie wytkniemy wady, to pół biedy. Czasami to się nawet dobrze komponuje z naszym narzekactwem. Ale nie daj Boże, żeby dokładnie te same wady wytknął nam jakiś np. szkop. Obraza straszna, nastroje bojowe, bo nie będzie Niemiec pluł nam w twarz

[skali]

...ni dzieci nam germanił!

[Zbig]

już pisałem kiedyś był przemysł dzisiaj jest montaż, który też się wlicza w eksport.

Głupoty sadzisz. Co z tego że był przemysł, jak był niedoinwestowany lub przestarzały i nie był w stanie wyprodukować konkurencyjnych produktów. Stocznie produkowały kadłuby do których większość wyposażenia trzeba było kupić za granicą.

 

Czasy montażu w latach 90-tych dotyczyły niektórych produktów na rynek polski aby ominąć cła, to się dawno skończyło.

 

Kiedyś przemysł to fabryki, huty itd dzisiaj przemysł to firmy pracujące jako podwykonawcy.

Huta to akurat typowy podwykonawca. Zdarzyło Ci się kiedykolwiek kupić jakiś produkt prosto z huty?

 

Cały komunizm właśnie się o to potknął i wywrócił. Mieli zajebiste huty i kopalnie, tylko nijak nie potrafili wyprodukować dostatecznej liczby dobrych jakościowo wyrobów konsumpcyjnych na rynek.

 

Może gdyby nie ten układ byłby Dart a nie gówniane srendolino

Dart nie jest zespołem trakcyjnym wysokich prędkości, jego maksymalna prędkość eksploatacyjna to 160 km/h. Pesa nie ma w ofercie składów tej klasy co Pendolino.

[Mrok]

Powiedział musimy w niej funkcjonować, nie wspominał i nie sugerował wyjścia z tego burdelu (a szkoda). Nie wymyślaj.

Ach tam czepiasz się. To są szczegóły bez znaczenia. Wiadomo że Unia jest jedynym wyjściem, naszą ostoją i tarczą. Tarczą na której pewnego dnia nas wyniosą. ;)

 

Cały komunizm właśnie się o to potknął i wywrócił. Mieli zajebiste huty i kopalnie, tylko nijak nie potrafili wyprodukować dostatecznej liczby dobrych jakościowo wyrobów konsumpcyjnych na rynek.

Eee tam... cały komunizm potykał się o rządy aparatczyków z sowieckim rodowodem i naszą współpracę z sojuzem. To co szło na eksport do ruskich było pierwyj sort. Mieszam w Szczecinie, więc doskonale wiem co np. stocznie wysyłały na wschód i jaką jakość te produkty sobą przedstawiały. No ale dziś ze spokojem można stwierdzić, że to wymysły nawiedzonych polskich dziadków.

 

A tak przy okazji komunizmu... to przecież nikt inny tylko Ci sami komuniści rządzili naszym kondominium przez ostatnich 25 lat (od 1989), sprywatyzowali je, pozadłużali itd. Więc w zasadzie o co chodzi? O tych kilka autostrad i budyneczków z tabliczką ozdobioną kółkiem z gwiazdek na niebieskim tle? ;) Miliardy, miliardy euro poszły do Polski! A ile wyszło? hah ;)

 

To takie k... polskie!

Och tak, tak. Jakie to wszystko straszne...

 

Jakaś niemiecka gazeta ostatnio napisała, że zaprosili nas do stołu a my zjedliśmy, bekliśmy i nie podziękowawszy poszli. Jak czytam niektóre wpisy to ja się im nie dziwię.

Jak to powiedziała pani Pelagia ze skeczu Laskowika; No pewnie! :)

Wydymali nas w profesjonalny sposób, więc w ramach podziękowania powinniśmy zbiorowo klęknąć "do miecza", a potem dodatkowo "rowek" wylizać.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Dalej powtarzasz te głupoty po fetku.Oczywiście bez argumentacji.Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisano na tej stronie.

[Shrek777]

Za PRL mieliśmy na utrzymaniu wielkiego brata - warto przypomnieć, bo niektórzy mają sklerozę, albo nie chcą pamiętać....

A taka choćby Legnica była atrakcją turystyczną - lol

 

Do UE weszliśmy pod silną presją Niemiec, totalnie nieprzygotowani, z fatalnym prawodawstwem, totalnie nieświadomi co nas czeka....

 

Niemcy chcieli w ten sposób spacyfikować niepewną w tym czasie Polskę, skasować rodzącą się konkurencję, itd. Dla nich wciągnięcie Polski do UE to interes ćwierćwiecza był.

Jednym słowem Niemcy wzorcowo dbali o niemieckie interesy.

 

U nas byli u władzy komuniści, acz już pod nową nazwą, którzy raz za wszelką cenę chcieli być uznani przez zachód jako demokraci (z tego powodu Kwaśniewski - prezydent wpakował nas za darmo w wojnę w Iraku, gdy taka Turcja za samo udostępnienie nieba zażądała i dostała 8 miliardów USD), dwa zwykła ludzka korupcja.

 

To taki rys historyczny, bo widzę iż wirus sklerozy szaleje...

 

A co do autora wątku wyciąga wnioski na poziomie ryśka z nowej i czesnej. W życiu bym nie oddal głosu na obecnego pana ministra, ale sugerowanie iż PIS chce wyjść z UE na podstawie tych słów to już nawet nie jazda bo bandzie to rzeczywistość równoległa...

 

A co do Brytyjczyków - nie wyjdą z UE, bo wtedy Szkocja ogłosi niepodległość. Po co im to ???

Tym bardziej iż brytyjski premier dostał wszystko co chciał, tusek ma być tym leszczem co ogłosi sukces UE i przyklepie brytyjskie żądania - inne łosie w UE odmówiły tego zaszczytnego zadania...

 

A co do polaków pracujących w UE - nasz rząd też odtrąbił sukces, bo polak będzie pracował na chwałę imperium brytyjskiego, ale jak w ciągu 4 lat raz mu się noga powinie to poszoł won z powrotem do Polski. Ale jest sukces ? Jest.....

[skali]

No i zapadł Mrok :-). Ręce opadają

Jako życzliwy wszystkim ludziom i zwierzętom życzę Ci , abyś się przeniósł z powrotem w tamte lata. Może byś przejrzał na oczy.

 

To oczywiście do Mrok-a