Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Poza małymi seriami ja nie widzę uzasadnienia dla cen elektroniki stosowanej w systemach audio.

Uzasadnieniem zawsze jest zysk. Czy to naprawdę trudno jest zrozumieć?

Najważniejsze jest, by był wybór, inaczej wszystkim rzeczywiście grało by wszystko tak samo. I wszyscy chodzili w takich samych majtkach, żarli to samo i pili oglądając taki sam film.

Jest wolność.

Producent ma prawo wyjść z taką ceną jaką chce.

Konsument ma prawo kupić lub nie kupić. Nikt nikogo nie zmusza.

Dlatego są produkty tanie dla mas, produkty premium i produkty eksluzywne. Mechanizm jest zawsze ten sam. Czy przy jogurtach, ciuchach, sprzęcie audio.

To, że mnie na coś nie stać, nie upoważnia mnie do negowania polityki handlowej jakiejkolwiek firmy. To oni prowadzą biznes i prowadzą go na takich zasadach jakich chcą. Ja jako konsument mogę wyrazić jedynie opinię na ten temat za pomocą portfela.

 

Nikt nie negował kupujących i nikt nie negował producenta. PODAJEMY przykłady na to skąd rodza się takie, a nie inne ceny sprzetu.

Gdzie ktoś negował kupujących lub sprzedawców?

Podajemy fakty, że mitem jest twierdzenie jakoby sprzęt za 100k miał cudowne technologie na poziomie ultra krzyształów.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Niesamowite. Tak patrzę na tę reklamę. Clue jest takie że ten kabel przesyła sygnał bez wtrąceń. Hm... To może lepiej wszystkie urządzenia wpakować do jednej budy i pozbyć się połączeń? No tak, ale wtedy nie będzie pięknych naklejek na obudowie...

Chłopaki piszcie sobie co chcecie, dla mnie high-end to stan umysłu.

 

Ale nie możesz mieć o tym pojęcia skoro jak sam przyznałeś słuchałeś tylko kilku budżetowych systemów, żadnego high endowego, a na co dzień ogłuszasz się długimi odsłuchami w słuchawkach napędzanych z komputera i karty muzycznej. Wybacz ale nie masz i nie możesz mieć zbyt wiele do powiedzenia w tym temacie.

Pamiętaj też, że słuchanie w słuchawkach nie jest naturalne ani zdrowe dla uszu i w czym dłużej będziesz to robił tym szybciej będziesz trwale tracił słuch.

Pamiętaj też, że słuchanie w słuchawkach nie jest naturalne ani zdrowe dla uszu i w czym dłużej będziesz to robił tym szybciej będziesz trwale tracił słuch.

To niestety smutna prawda

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

To może ktoś z obrońców chorych cen spróbuję uzasadnić cenę np. takiego kabelka

Wireworld Platinum Eclipse 7.

W polskiej dystrybucji ok 77k.

 

To jest w oczywisty sposób chora cena. Ale to jest pochodna wyścigu cen rozpoczętego przez innych amerykańskich producentów okablowania. W tej grze chodzi o to, żeby wyróżnić się na rynku, pokazać że my też potrafimy zrobić przewód typu "cost no object", który będzie chodził w zbliżonej lidze cenowej do Kharma, MIT, Siltech, Tara Labs, Transparent Audio i wielu innych. To jest choroba, która dręczy współczesne audio. Analizowany kabel Wireworld jest niezły, o ile pamiętam wykonano go w 100% ze srebra, ale to oczywiście nie uzasadnia takiej ceny. Dźwiękowo to jest mniej więcej poziom Acrolinka Mexcela 7N-PC20000, Kimbera Selekta KS 3035 czy Nordosta Valhalli. Każdy z tych trzech wymienionych kabli jest ciut inny, ale na tym poziomie jakościowym decydują szczegóły. Wyceny też są różne, Kimber kosztuje 25 tys. zł, Acrolink 56 tys. zł a WW 77 tys. zł.

 

Dżizas :D

Uszczypnijcie mnie, bo ja chyba śnię - oni to naprawdę sprzedają!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

75519 pln za 6 metrów jednego interkonektu RCA!!!!

Za tym stoją zapewne poważne research :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niesamowite. Tak patrzę na tę reklamę. Clue jest takie że ten kabel przesyła sygnał bez wtrąceń. Hm... To może lepiej wszystkie urządzenia wpakować do jednej budy i pozbyć się połączeń? No tak, ale wtedy nie będzie pięknych naklejek na obudowie...

High End to czesto zaprzeczenie idei dobrego brzmienia "ojców audiofilizmu".

Podstawą ZAWSZE była najkrótsza ściezka, jak najmniej elementów pośredniczacych itd.

Dziś potrzeba jest tona kabli, kilka klocków, ultra hyper kości DAC…a źródłem CD. CD, które jeszcze w latach 80 i na poczatku 90 uznawane było za zło konieczne, ale zło.

Dziś pseudo high end uważa, że nie ma nic lepszego od CD. A to jest kolejny MIT.

 

To jest w oczywisty sposób chora cena. Ale to jest pochodna wyścigu cen rozpoczętego przez innych amerykańskich producentów okablowania. W tej grze chodzi o to, żeby wyróżnić się na rynku, pokazać że my też potrafimy zrobić przewód typu "cost no object", który będzie chodził w zbliżonej lidze cenowej do Kharma, MIT, Siltech, Tara Labs, Transparent Audio i wielu innych. To jest choroba, która dręczy współczesne audio. Analizowany kabel Wireworld jest niezły, o ile pamiętam wykonano go w 100% ze srebra, ale to oczywiście nie uzasadnia takiej ceny. Dźwiękowo to jest mniej więcej poziom Acrolinka Mexcela 7N-PC20000, Kimbera Selekta KS 3035 czy Nordosta Valhalli. Każdy z tych trzech wymienionych kabli jest ciut inny, ale na tym poziomie jakościowym decydują szczegóły. Wyceny też są różne, Kimber kosztuje 25 tys. zł, Acrolink 56 tys. zł a WW 77 tys. zł.

 

Dokładnie tak jak w przypadków klocków audio. Ta sama strategia marketingowa. Nie liczy się czesto środek i sygnatura brzmienia, a fakt podbicia ceny i pokazania światu "potrafimy zrobić bardzo drogą konstrukcję".

Z tym, że ta konstrukcja bardzo droga nie ma żadnego uzasadnienia w środku (setki przykładów) a co za tym idzie często (lecz nie zawsze) nie wnosi cena do jakości uzyskiwanego brzmienia. Brzmienia jak wiemy subiektywnie odbieranego.

Co do samych przewodów - w przypadku droższego i najdroższego toru audio stanowią one domknięcie całości, czesto nie brzmieniowe a na zasadzie konfekcyjnego wykończenia mają stanowić niczym biżuteria - elegancki dodatek do całości

I uważam, że nie ma w tym nic złego. Jest chętny - kupuje. Byle tylko nie tworzyć mitów, że tylko taki kabel ma prawo zagrać, do tego opisywac jeszcze takie kable w sposób "naturalność brzmienia powaliła wszystkich, a głos wokalistki był jak zywy".

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

pliki wysokiej jakości są nadal słabo rozpowszechnione. Poza tym cały czas większość ludzi korzysta ze zwykłych sklepów. A tam tylko cd. No to ciągle jest to podstawowe źródło.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Byle tylko nie tworzyć mitów, że tylko taki kabel ma prawo zagrać, do tego opisywac jeszcze takie kable w sposób "naturalność brzmienia powaliła wszystkich, a głos wokalistki był jak zywy".

 

Najlepsze kable faktycznie grają dużo lepiej niż tańsze produkty, natomiast skala przyrostu jakości jest absolutnie nieproporcjonalna do wzrostu ceny. Niestety tylko te najlepsze kable dają taką prawdziwą namacalność i realizm przekazu. Problem zaczyna się wtedy, gdy posłuchasz tych topowych, wtedy ciężko jest wrócić do modeli bazowych. Do momentu, w którym się nie "zarazisz" tym dźwiękiem nie odczuwasz potrzeby pójścia wyżej. Od przyszłego tygodnia będę mieć więcej luzu, więc będziemy mogli się w końcu spotkać u mnie i posłuchać. Pozdrawiam.

Takie myślenie to nie wiara w mity tylko skrajna głupota na infantylnym poziomie przedszkolaka. Kto rozumny w XXI wieku wierzyłby, że coś co kosztuje 100tys.ma taki właśnie wkład materiałowy? Takimi tezami i oczekiwaniami tylko się Panowie kompromitujcie! Natomiast czym innym jest wkład materiałowy, a czym innym wartość rynkowa na którą składa się wiele czynników poza materiałowych. Jest wiele sprzętów, które mimo wysokich cen dobrze się sprzedają. Muszą więc mieć swoją wartość rynkową.

 

Kupując buty Nike za 300pln to sądzicie, że wkład materiałowy jest tam 300pln?...jak jest 30pln to jest Max! A jogurt czy czekolada? Wkład materiałowy na poziomie 5-10%. I co? Przestaniecie kupować?.... :-)))

A zegarek z ceną 20000zł, to jaki ma wkład?....1000zł?1200? I co z tego?

 

Co do porównania sprzętu za 100tys.ze sprzętem za np 25tys.to odrzucając skrajne przypadki, najcześciej sprzęt za 100tys.majac wkład materiałowy ok 20tys.będzie lepszy niż sprzęt za 25tys,mający wkład na poziomie 5tys. Proste.

 

Branża odzieżowa to nie jest elektronika mój drogi.

 

Jeśli jesteś taki mądry to napisz skąd biorą sie ceny sieciówek? e projektuje. Przecież nikt tam niczego nie projektuje. Bierze się kawałek gotowego kabla, oprawia się to wtykami, dorabia się trochę legendy i jazda! Koszty dystrybucji i marketingu niewielkie, bo taki kabel to nie sjest coś dużego i ciężkiego, a rynek niszowy, więc wystarczy opłacić lub w inysposób zachęcić paru recenzentów i wzmacniaczy i to wszystko.

Najlepsze kable faktycznie grają dużo lepiej niż tańsze produkty, natomiast skala przyrostu jakości jest absolutnie nieproporcjonalna do wzrostu ceny. Niestety tylko te najlepsze kable dają taką prawdziwą namacalność i realizm przekazu. Problem zaczyna się wtedy, gdy posłuchasz tych topowych, wtedy ciężko jest wrócić do modeli bazowych. Do momentu, w którym się nie "zarazisz" tym dźwiękiem nie odczuwasz potrzeby pójścia wyżej. Od przyszłego tygodnia będę mieć więcej luzu, więc będziemy mogli się w końcu spotkać u mnie i posłuchać. Pozdrawiam.

OK. W temacie kabli głosnikowych jest granica, za którą stoi tylko lanie wody. Żadna poprawa brzmienia. A na pewno żadna w stronę naturalności.

Przyznaję bez bicia, że sam posiadam "drogie" kable i niejednokrotnie na naszym Szanownym Forum ludzie nie posiadają tak drogich wzmacniaczy. Tylko nie robie z tego elementu twierdzeń "tylko to jest gwarancją dobrego brzmienia".

Gwarancją dobrego brzmienia jest nasze nastawienie do tego co chcemy słuchać, jak chcemy słuchac i ile na to chcemy wydać. Czyli gwarancją dobrego brzmienia jest nasze zadowolenie ze słuchania muzyki, nie sluchanie sampli.

Tym bardziej, że dla każdego dobre brzmienie ma za każdym razem inny wymiar.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Najlepsze kable faktycznie grają dużo lepiej niż tańsze produkty, natomiast skala przyrostu jakości jest absolutnie nieproporcjonalna do wzrostu ceny. Niestety tylko te najlepsze kable dają taką prawdziwą namacalność i realizm przekazu. Problem zaczyna się wtedy, gdy posłuchasz tych topowych, wtedy ciężko jest wrócić do modeli bazowych. Do momentu, w którym się nie "zarazisz" tym dźwiękiem nie odczuwasz potrzeby pójścia wyżej. Od przyszłego tygodnia będę mieć więcej luzu, więc będziemy mogli się w końcu spotkać u mnie i posłuchać. Pozdrawiam.

.

To wszystko leży w sferze wyobraźni. Branża kablarska to jedno wielkie oszustwo. Zawsze dziwię się jak ludzie, ktrzy na codzień stykają się z marketingiem dają się łapać na tak prymitywne chwyty. Jest to swego rodzaju fenomen.

 

Wiesz jak jest zrobiony. Wyprodukuj i sprzedawaj za 38,5 tys.

Ja podobnie jak sly30 go nie kupię. Może ktoś kupi?

 

Nie dziwię się. A sądzisz naiwnie, że kable, które mają znaczek shunyaty albo siltecha różnią się czymś od takiego zrobionego w domu przez Rafaela albo bazodruta?

.

To wszystko leży w sferze wyobraźni. Branża kablarska to jedno wielkie oszustwo. Zawsze dziwię się jak ludzie, ktrzy na codzień stykają się z marketingiem dają się łapać na tak prymitywne chwyty. Jest to swego rodzaju fenomen.

 

 

 

Nie dziwię się. A sądzisz naiwnie, że kable, które mają znaczek shunyaty albo siltecha różnią się czymś od takiego zrobionego w domu przez Rafaela albo bazodruta?

Oczywiście. Nie bądź naiwny! Oplotem, papka marketingową a'la Pacuła, zachwytem high-endu (bo jak nie zachwalać drogich kabli), ładnym opakowaniem. Mało? Czasem tyle wystarczy, by zrobić z byle "gufna" rzecz o cudownych właściwościach.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Nie dziwię się. A sądzisz naiwnie, że kable, które mają znaczek shunyaty albo siltecha różnią się czymś od takiego zrobionego w domu przez Rafaela albo bazodruta?

To może zamiast tracić czas na tym forum, weź sprawy w swoje ręce. Wypromuj markę - powiedzmy asterposter, bum1234, Janek Kos czy jeszcze jakoś inaczej i sprzedawaj. Możesz nawet nic nie produkować tylko zająć się konfekcją i promocją marki. Marki na tyle silnej, żebyś mógł sprzedać kabel za 5 tys. Z całego serca życzę powodzenia.

 

P.S.

Jak już dojdziesz do takiego etapu, proszę napisz ile Ciebie to kosztowało i ile powinien kosztować ten kabelek, żeby z działalności uzyskać jakąś sensowną stopę zwrotu

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

1. To wszystko leży w sferze wyobraźni.

2. Branża kablarska to jedno wielkie oszustwo.

 

Ad 1

Niestety nie leży, zmiany słychać. Czasem mniej, czasem bardziej, ale słychać

 

Ad 2

W dużej mierze zgoda, to znaczy na rynku jest mnóstwo szarlatanów, którzy wykorzystują zapoczątkowany wyścig cen do wejścia na rynek ze swoimi wynalazkami. Klasyczna zasada marketingowa: wysokie ceny przyciągają nowych producentów. A każdy chce zarobić jak najwięcej. To jest ślepa uliczka.

Ad 1

Niestety nie leży, zmiany słychać. Czasem mniej, czasem bardziej, ale słychać

 

To nie jest żaden argument. Dlaczego? Na to pytanie wielokrotnie i do znudzenia odpowiadał Lech36.

 

To może zamiast tracić czas na tym forum, weź sprawy w swoje ręce. Wypromuj markę - powiedzmy asterposter, bum1234, Janek Kos czy jeszcze jakoś inaczej i sprzedawaj. Możesz nawet nic nie produkować tylko zająć się konfekcją i promocją marki. Marki na tyle silnej, żebyś mógł sprzedać kabel za 5 tys. Z całego serca życzę powodzenia.

 

P.S.

Jak już dojdziesz do takiego etapu, proszę napisz ile Ciebie to kosztowało i ile powinien kosztować ten kabelek, żeby z działalności uzyskać jakąś sensowną stopę zwrotu

 

Już czytałem takie propozycje. Po pierwsze zajmuję się czym innym, a po drugie nie jestem oszustem i takie praktyki budzą we mnie obrzydzenie.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

To nie jest żaden argument. Dlaczego? Na to pytanie wielokrotnie i do znudzenia odpowiadał Lech36.

 

Ale to jest właśnie ta różnica o której cały czas rozmawiamy. Ty podzielasz pogląd Lecha a ja nie. Przy czym mnie to nie przeszkadza, że masz inne zdanie, aczkolwiek pozostanę przy swoim;-)

Edytowane przez tomkly

Ale to jest właśnie ta różnica o której cały czas rozmawiamy. Ty podzielasz pogląd Lecha a ja nie. Przy czym mnie to nie przeszkadza, że masz inne zdanie, aczkolwiek pozostanę przy swoim;-)

W takim razie nie rozumiem dlaczego to, że ktoś napisze, że grający bezpiecznik to absurd budzi takie wielkie emocje.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

W takim razie nie rozumiem dlaczego to, że ktoś napisze, że grający bezpiecznik to absurd budzi takie wielkie emocje.

 

Bo to nie jest prawdą. Co większość z tu piszących miało okazję usłyszeć. Natomiast Ty albo nie słyszałeś, albo konsekwentnie odmawiasz posłuchania. Kolega MrArkowski przyjeżdża do mnie więc się osobiście przekona. Ciebie też chętnie zaproszę, ale podejrzewam że nie będziesz chciał przyjechać. Kolegę Malikali też zresztą zapraszałem, jak się domyślasz bez odzewu;-)

To może zamiast tracić czas na tym forum, weź sprawy w swoje ręce. Wypromuj markę - powiedzmy asterposter, bum1234, Janek Kos czy jeszcze jakoś inaczej i sprzedawaj. Możesz nawet nic nie produkować tylko zająć się konfekcją i promocją marki. Marki na tyle silnej, żebyś mógł sprzedać kabel za 5 tys. Z całego serca życzę powodzenia.

 

P.S.

Jak już dojdziesz do takiego etapu, proszę napisz ile Ciebie to kosztowało i ile powinien kosztować ten kabelek, żeby z działalności uzyskać jakąś sensowną stopę zwrotu

Tylko nikt nie podważa kosztów powstania firmy, tylko bezzasadność oferowania takich konstrukcji.

To o czym piszesz nie ma się nic do rzeczywistości. Bo gdyby koszty powstania jakiejkolwiek firmy były tak ogromne, że metr kabla powinien kosztowac prawie 8K, to w Castoramie kable znanych i cenionych producentów powinny być o kilka razy droższe niż są.

 

W rzyczywistości to nie ma nic wspólnego z kosztami promowania, powstania itd. W przypadku kabli jest to tylko i wyłącznie narzut mający pokazac "potrafimy zaoferowac produkt bardzo drogi".

Za tym nie idzie nic więcej w temacie kosztów jak przy produkcji tańszych przewódów. jedyne różnica to zastosowanie droższego kruszcu (srebro), ale nadal bez usprawiedliwienia w stosunku do kwoty końcowej oferowanej klientowi.

 

Gdyby tak miały przedkładac się koszty powstania czegokolwiek to telewizory do dziś powinny być na pułapie cenowym nieosiągalnym dla przeciętnego Kowalskiego. wiesz ile potrzeba kosztów by uzyskac licencje, materiały, opkaowania, transport etc. by zaoferowac TV na rynku?

Sam transport zajmuje więcej miejsca/generuje więcej kosztów niż takich kabli. I nie byle jaki TV, ale 85"!

więc to o czym piszesz to totalna bzdura

 

Bo to nie jest prawdą. Co większość z tu piszących miało okazję usłyszeć. Natomiast Ty albo nie słyszałeś, albo konsekwentnie odmawiasz posłuchania. Kolega MrArkowski przyjeżdża do mnie więc się osobiście przekona. Ciebie też chętnie zaproszę, ale podejrzewam że nie będziesz chciał przyjechać. Kolegę Malikali też zresztą zapraszałem, jak się domyślasz bez odzewu;-)

 

Warto zmierzyć się z własnymi przekonaniami, bo tylko istota nierozumna "głucha" jest na fakty i logiczne argumenty.

Dlatego wiele mitów ogarnęło nasz świat audio, ale wiele jest też do poznania i mozna wiele jeszcze zmienić w swoim sposobie myślenia/oceny tego świata.

Jednak niezmiennie obok bzdur w minimalnie, ale jednak wpływajacych na zmianę brzmienia…mamy wiele zwykłych oszustw z opisami jak w przypadku deski z orzecha, gdzie ktoś nie tylko rozminął się z powołaniem, ale z lekarzem.

Bo nie oszukujmy się, trzeba być idiotą by dokonac takiego opisu:

"Unikalna kombinacja kryształów oraz fizyki kwantowej organizującej protony za pomocą pola siłowego" w przypadku deski z orzecha.

I są tacy co to kupuja i usilnie przekonują, że tak to działa.

Takie produkty i taka oferta to jedna wielka ściema.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Ale nie możesz mieć o tym pojęcia skoro jak sam przyznałeś słuchałeś tylko kilku budżetowych systemów, żadnego high endowego, a na co dzień ogłuszasz się długimi odsłuchami w słuchawkach napędzanych z komputera i karty muzycznej. Wybacz ale nie masz i nie możesz mieć zbyt wiele do powiedzenia w tym temacie.

 

To prawda, zestawów stereo słyszałem niewiele, a tzw. high-end nigdy.

Także nie będę ściemniał że jest inaczej i się wykręcał.

Może niedługo będzie okazja, że w końcu posłucham jak gra system high-end i napiszę co o tym myślę.

Póki co rozmowa pomiędzy nami jest w sytuacji patowej, bo:

Ty masz argument, że brakuje mi doświadczenia i osłuchania w systemach, które znam ze zdjęć i z opisów.

Ja mam argument, że nie przeprowadziłeś testu ABX, czy faktycznie masz zdolność usłyszenia zmian pomiędzy wzmacniaczami, odtwarzaczami CD, DAC'ami, kabelkami itp

Nic nie jest rozstrzygnięte póki co.

 

Zapominasz też, że obecnie słucham na słuchawkach podłączonych do bardzo taniej karty muzycznej, a przedtem prawie 2 lata słuchałem na DAC/AMP który nawet wedle złotouchych brzmiał co najmniej bardzo dobrze :)

Zmieniłem NFB10-ES3 na AIM SC808 świadomie, po przemyśleniach i odsłuchach.

Tutaj trochę moich wypocin jakbyś był ciekawy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie jest tak, że kompletnie nie mam pojęcia i doświadczenia :)

 

PS. Słuchałeś kiedyś HE-500 napędzanych albo z powiedzmy Audio-gd NFB-28 albo z AIM SC808? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Tak gadacie o marketingu, pieniadzach na badania, rozwoj szkolenia itp, ale przeciez kiedys tez tak bylo, tylko kiedys wklad materialowy byl wiekszy, cena urzadzenia odzwierciedlala jego budowe i elementy z jakich byl zrobiony.

 

Polecam przejrzec katalogi audio z lat 90 popatrzec na ceny a pozniej na budowę.

 

To niestety smutna prawda, jest coraz drozej i coraz gorzej.

 

Zobaczcie chociazby jak sa wykonywane obudowy, najczesciej to jeden arkusz blachy 1.5 gora 2mm gietej aszynowo + jedynie front aluminiowy. A kiedys? Kazda scianka to byl osobny element, 3-4mm czesto w dodatku miedziowanej, zobaczcie na jakosc wykonania obwodow drukowanych.

 

Czy jakakolwiek firma wykonuje teraz pcb szklano-epoksydowe? Watpie kiedys to byl niemal standard w wyzszej klasie

Słuchałem przeróżnych słuchawek. Sam mam kilka par. Nawet Senki HD650 gdzieś leżą nówki. Muszę poszukać... :-) Ale na dłużej na żadnych nie chciałbym słuchać. HiFi Man słuchałem kilku modeli.Też fajne ale mnie słuchawki nie interesują.

Tak gadacie o marketingu, pieniadzach na badania, rozwoj szkolenia itp, ale przeciez kiedys tez tak bylo, tylko kiedys wklad materialowy byl wiekszy, cena urzadzenia odzwierciedlala jego budowe i elementy z jakich byl zrobiony.

 

Polecam przejrzec katalogi audio z lat 90 popatrzec na ceny a pozniej na budowę.

 

To niestety smutna prawda, jest coraz drozej i coraz gorzej.

 

Zobaczcie chociazby jak sa wykonywane obudowy, najczesciej to jeden arkusz blachy 1.5 gora 2mm gietej aszynowo + jedynie front aluminiowy. A kiedys? Kazda scianka to byl osobny element, 3-4mm czesto w dodatku miedziowanej, zobaczcie na jakosc wykonania obwodow drukowanych.

 

Czy jakakolwiek firma wykonuje teraz pcb szklano-epoksydowe? Watpie kiedys to byl niemal standard w wyzszej klasie

Teraz liczy się deska za 25K, która wg. Pacuły cyt. "dźwięk był wybitny w swojej naturalności"."...po prostu zdjął z dźwięku to, co dodane, co wynikało z niedoskonałości techniki (oczywiście tylko w pewnej mierze) i pokazała go tak, jak naprawdę brzmi"."Wydaje się, że nagle pojawia się takie mnóstwo harmonicznych, takie bogactwo, że słuchamy innej płyty."

 

To wszystko dotyczy kawałka deski...Nie pozostaje nic tylko zamilczeć nad głupotą.

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Dlaczego trafa kiedys nie buczaly a tera, bucza w co ktoryms urzadzeniu.

Dlaczego kiedys gwarancja wynosila 3-5 lat a terZ gora 2

Dlaczego kiedys potencjometr pierwsze oznaki zuzycia dawal po nastu latach pracy a obecnie trzeszcza oo okresie gwarancji.

Dlaczego kiedys standardem byla ksiazka serwisowa dolaczana do urzadzenia a teraz tego nie ma, zacierane sa oznaczenia ukladow aby niemozliwym bylo naprawic dane urzadzenie.

 

Kiedys urzadzenia audio same sie bronily, dzis broni je marketing i robienie wody z mozgu.

 

 

Teraz liczy się deska za 25K, która wg. Pacuły cyt. "dźwięk był wybitny w swojej naturalności"."...po prostu zdjął z dźwięku to, co dodane, co wynikało z niedoskonałości techniki (oczywiście tylko w pewnej mierze) i pokazała go tak, jak naprawdę brzmi"."Wydaje się, że nagle pojawia się takie mnóstwo harmonicznych, takie bogactwo, że słuchamy innej płyty."

 

To wszystko dotyczy kawałka deski...Nie pozostaje nic tylko zamilczeć nad głupotą.

Daj link do tej recenzji

Dlaczego trafa kiedys nie buczaly a tera, bucza w co ktoryms urzadzeniu.

Dlaczego kiedys gwarancja wynosila 3-5 lat a terZ gora 2

Dlaczego kiedys potencjometr pierwsze oznaki zuzycia dawal po nastu latach pracy a obecnie trzeszcza oo okresie gwarancji.

Dlaczego kiedys standardem byla ksiazka serwisowa dolaczana do urzadzenia a teraz tego nie ma, zacierane sa oznaczenia ukladow aby niemozliwym bylo naprawic dane urzadzenie.

 

Kiedys urzadzenia audio same sie bronily, dzis broni je marketing i robienie wody z mozgu.

 

 

Daj link do tej recenzji

 

Tak się dzieje w budżetówce tłuczonej masowo w Chinach. Posłuchaj nowych Vitusów, Burmesterów czy Accuphase. Z pewnością nie dochodzą z nich żadne niepożądane dźwięki, buczenia itd. Brzmieniowo też są znacznie lepsze niż sprzęty z lat 90-tych którymi nadal się zachwycasz.

W sumie, to zawsze z takich dyskusji przeważa ogląd, że lepsze i wygodniejsze życie to mit.

I tak jest w istocie. Wiekszość żyje mitami, by 5% żyło sobie jak chce.

To może zamiast tracić czas na tym forum, weź sprawy w swoje ręce. Wypromuj markę - powiedzmy asterposter, bum1234, Janek Kos czy jeszcze jakoś inaczej i sprzedawaj. Możesz nawet nic nie produkować tylko zająć się konfekcją i promocją marki. Marki na tyle silnej, żebyś mógł sprzedać kabel za 5 tys. Z całego serca życzę powodzenia.

 

 

Żebyś wiedział, że poważnie o tym myślałem żeby zająć się handlem sprzętem audio.

Po tym co tu czytam na forum, wiem że można wcisnąć audiofilom największą brednię a i tak kupią.

Niestety mnie ogranicza przede wszystkim brak smykałki handlarza - nie mam drygu do marketingu i natury oszusta, dlatego dużo bym nie zarobił bo zwyczajnie nie umiałbym sprzedawać.

Podejrzewam, że to blokuje wielu aby otworzyć salon audio.

Nie brak gotówki na rozkręcenie biznesu (można wziąć kredyt), ale umiejętność skutecznej sprzedaży, promocji firmy, PR, marketing w prasie, w necie itp.

 

Natomiast, gdy pojawi się jakaś rodzima manufaktura, produkująca urządzenia audio bardzo uczciwie wycenione, to znajdują się idioci co krytykują, że te produkty są przecenione.

Przykład:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie pamiętam już kto, ale komuś bardzo nie podobała się cena za konwerter USB-SPDIF z separacją galwaniczną.

My tu o kabelkach RCA za 140.000 pln a ktoś doliczył się, że koleś od "Projekt Nostromo" zarabia 200 pln na konwerterze USB-SPDIF.

Polaki, biedaki, cebulaki.

 

Z kolei inny polski producent stworzy wzmacniacz słuchawkowy w cenie 4600 pln i jest git.

Same oklaski i zachwyty.

Wnętrze owego wzmacniacza:

 

6.png

 

Może mi ktoś wytłumaczyć what the fuck się wyprawia na tym forum?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

 

 

Tak się dzieje w budżetówce tłuczonej masowo w Chinach. Posłuchaj nowych Vitusów, Burmesterów czy Accuphase. Z pewnością nie dochodzą z nich żadne niepożądane dźwięki, buczenia itd. Brzmieniowo też są znacznie lepsze niż sprzęty z lat 90-tych którymi nadal się zachwycasz.

Dla kazdego budzetowka znaczy co inego, jak hegel h300 to budzetowka ze swoja cena prawie 20k to ja nie mam pytań

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.