Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Flaki nie grajo przeca to nie hi-end :)

Mity Panie, mity ;)

Czym innym jest flac pobrany z ruskiego serwera (a to zawsze audiofile tak ochoczo wympominają), a czym innym zakupiony plik flac 24/192

A czy grają…to już inna para kaloszy. Kazdemu wg. własnego "rozeznania i potrzeb".

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Przykład oferty HDTrack's. Oferta tego samego albumu może byc jako "zwykła za 17$ (16/44.1) lub w audiofilskiej jakości tzw. HD (najwyższa jakość) i wtedy cena moze byc za ten sam album 24$ (24/192).

 

Akurat co do sprzedaży online plików w hi-res to nie byłbym taki pewny, czy to nie jest zwykłe walenie w bambuko kupujących.

Czyli sztuczny upsampling itp.

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Pod warunkiem, ze bedzie to audiofilska płyta CD. Taka zwykła nie moze być hi-endem.

A skąd taki pomysł? Każda dobrze zrealizowana płyta może być High-End.

To słowo oznacza, że uzyskana najwyższą dostępną jakość dla danej technologii.

 

Akurat co do sprzedaży online plików w hi-res to nie byłbym taki pewny, czy to nie jest zwykłe walenie w bambuko kupujących.

Czyli sztuczny upsampling itp.

Nad wszystkim mozemy tak się głowić. Ile jest rzeczywiscie czekolady w czekoladzie i czy na pewno ta czekolada jest ta własciwą czekoladą.

Przyjmijmy na potrzeby danej sytuacji, że TAK - jest to prawdziwa czekolada.

Czyli, ze kupujemy pliki prawdziwe HiRes nie sztucznie nazwane HiRes.

HDtracks chwali się, że jego albumy mają prawdziwy HiRes. Jakos nie głowię się nad tym, nie robię testów i nadal kupuję.

Nie uzywam Tidal'a z jednego powodu, nie dlatego bo nie jest High End, ale wk. mnie ich polityka kupowania albumów. Kupiłem płytę, którą nie mogę ściągnąć na swój dysk, a jedynie musze się za kazdym razem logować.

Jak za kilka lat padnie na pysk Tidal, to gdybym kupił dziś 1000 albumów mam prawo przypuszczać, że ta kasa poleci w błoto.

Jak padnie HDTrack's wszystko mam fizycznie na swoich dyskach.

Tidal = nie dziekuję. Ale nie napisze, że to nie ma sensu. DLA MNIE NIE, dla milionów innych - TAK!

Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

A skąd taki pomysł? Każda dobrze zrealizowana płyta może być High-End.

To słowo oznacza, że uzyskana najwyższą dostępną jakość dla danej technologii.

 

Bo jest trochę przekrętów. W magazynie hifi+ już jakiś czas temu przy ocenie płyt high res zaczęli robić analizę jakości nagrań. Takie laboratorium. Wystarczy poczytać co na przykład zrobili z płyta Beck Morning Glory w ''wyższej jakości''.

Mity Panie, mity ;)

Czym innym jest flac pobrany z ruskiego serwera (a to zawsze audiofile tak ochoczo wympominają), a czym innym zakupiony plik flac 24/192

A czy grają…to już inna para kaloszy. Kazdemu wg. własnego "rozeznania i potrzeb".

Wojciech. P już dawno powiedział NIE :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojciech. P już dawno powiedział NIE :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

haha :D

Pacuła powiedział NIE plikom .wav z tego co pamiętam :D

 

Jak pokazują najnowsze próby, najlepiej kupować pliki WAV, nie FLAC. Nie ma właściwie porównania do CD. Najnowszy raport „The Absolute Sound” pokazuje, ze jeśli płycie CD damy 100 punktów, to plik WAV 24/96 daje nam 145 pkt. To ogromna różnica. Także zgrywają płyty CD warto je zgrać w dobrym programie (dBPoweramp) i to do WAV, nie FLAC. Wszystko się poprawia, ale przede wszystkim chodzi o naturalność dźwięku, jego normalność, jaka dają hi-res. To jest przyszłość audio i bez dwóch zdań warto kupować pliki tego typu.

 

Pytania?

- brak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez BeatX

PC (Spotify, AIMP4) | ODAC revB+O2 | ADAM A7X | Sennheiser HD600

Bo jest trochę przekrętów. W magazynie hifi+ już jakiś czas temu przy ocenie płyt high res zaczęli robić analizę jakości nagrań. Takie laboratorium. Wystarczy poczytać co na przykład zrobili z płyta Beck Morning Glory w ''wyższej jakości''.

Jest, fakt. Ale nie oznacza to jednak, ze wszystko to "zło".

 

Wojciech. P już dawno powiedział NIE :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pacułę to ja mam tam, gdzie kończy się…no właśnie.

 

haha :D

Pacuła powiedział NIE plikom .wav z tego co pamiętam :D

Za to odtwarzał je zapewne na swoim odtwarzaczu Dune, przy którym słuchał grających gniazdek i grających desek za 25K.

Wyrobnik wierszówek za kasę nic więcej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez MrArkowski

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Pacułę to ja mam tam, gdzie kończy się…no właśnie.

 

Pacule i tych wszystkich recenzentowi trzeba umieć czytać po prostu. Czasem z 3 stron tekstu jedno zdanie mówi jak jest naprawde ,ale nie można więcej bo układy marketingowe na to nie pozwalają. Z czegos musza zyc ci ludzie ;) I trzeba pamiętać jak cos jest opisywane ze oceniane jest zawsze podłóg tego ile kosztuje. wiec jak sa superlatywy za cos za 1000zl to znaczy ze porównywane jest do podobnych cenowo sprzętów. A Pacula z tymi harbetami w tym swoim kurniku hehe bez komentarza ;]

Pacule i tych wszystkich recenzentowi trzeba umieć czytać po prostu. Czasem z 3 stron tekstu jedno zdanie mówi jak jest naprawde ,ale nie można więcej bo układy marketingowe na to nie pozwalają. Z czegos musza zyc ci ludzie ;) I trzeba pamiętać jak cos jest opisywane ze oceniane jest zawsze podłóg tego ile kosztuje. wiec jak sa superlatywy za cos za 1000zl to znaczy ze porównywane jest do podobnych cenowo sprzętów. A Pacula z tymi harbetami w tym swoim kurniku hehe bez komentarza ;]

Ja już nie potrafię go czytać. Nie trawię tych bzdur.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Tidal to budżetowy dostawca usług na poziomie entry level. Znacznie lepiej radzą sobie wcześniejsze wysokie modele tradycyjnych radioodbiorników nastawionych na Radio Rak.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Radio Rak nie istnieje od paru ładnych lat. A Tidal póki co faktycznie oferuje przede wszystkim gigantyczną dostępność tytułów i niedrogi abonament. Dźwiękowo jest dobrze ale do wysokiego poziomu jest jeszcze daleko.

Co do dostępności tytułów to pełna zgoda, bije spotifaja na łeb. Co do jakości to nie słyszę różnicy między wersją premium a hi-fi, do tego występują problemy z odtwarzaniem w hi-fi oraz bardzo wiele tytułów nie jest dostępnych w tej wersji.

Nie porównywałem jeszcze brzmieniowo bezpośrednio tidala do spotifaja ale szwagier mówi, że tidal premium i spotify premium to to samo. Natomiast zwykłe spotify a te za 19 zeta to przepaść.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

O tym czy słychać czy nie decyduje to porównanie.

Wyrównanie poziomów zawęża jedynie Twoje postrzeganie. Na tej samej zasadzie mogę Ci udowodnić, że w określonych warunkach nie będziesz w stanie rozróżnić subtelnych odcieni tego samego koloru. Pokazuję Ci kartonik z odcieniem A, pozwalam Ci wpatrywać się weń jak długo chcesz, po czym pokazuję Ci kartonik z odcieniem B. Możesz spędzić miesiąc nad tym testem, a różnicy nie znajdziesz żadnej. Jak położę oba obok siebie oba, okaże się że tą różnicę widzisz.

 

Czy to znaczy że różnicy między nimi nie ma i co ważniejsze, czy Ty sam nie jesteś w stanie jej stwierdzić? Zaraz napiszesz mi, że owe położenie kartoników A i B obok siebie odpowiada w audio wyrównaniu poziomów. Nic bardziej mylnego, jest dokładnie odwrotnie. Mózg ma swoje specyficzne zachowania i bardzo łatwo go oszukać. Wyrównanie poziomów jest jednym z tych sposobów.

 

Te metody porównawcze są tak samo iluzoryczne jak marketing, którego ciemne strony starają się obnażyć.

 

To, zdaje się test na to, która półkula jest aktywniejsza. Jeśli umiesz sterować aktywnościami swoich półkul mózgowych, można tez na pojedynczym obrazu (ten w środku, bez linii) raz widzieć kręcącą się panią w lewo a raz w prawo. To się nawet udaje. ;)

Fakt. Heh dobre.;)

Edytowane przez Mrok

Nie uzywam Tidal'a z jednego powodu, nie dlatego bo nie jest High End, ale wk. mnie ich polityka kupowania albumów. Kupiłem płytę, którą nie mogę ściągnąć na swój dysk, a jedynie musze się za kazdym razem logować.

Jak za kilka lat padnie na pysk Tidal, to gdybym kupił dziś 1000 albumów mam prawo przypuszczać, że ta kasa poleci w błoto.

Ale z tidala nie kupujesz płyt. Chyba, że coś się zmieniło.

Tidal nie tylko nie jest high-endowy. On nawet nie jest porządnym hi-fi. Bo taką daje jakość dźwięku. I nie pomoże najlepszy przetwornik.

 

Ty to chyba cierpisz na wtórną głuchotę. To rodzaj głuchoty selektywnej, która ujawnia się, wtedy gdy zobaczysz sprzęt odtwarzający muzykę. Jeśli nie będzie odpowiadał twoim stereotypom- głuchniesz.

Ale z tidala nie kupujesz płyt. Chyba, że coś się zmieniło.

Nie opłacam abo Tidal'owi. A jednak korzystam z muzyki - kupiłem albumy z muzyka.

Czyli jednak mozna. Tyle tylko, że co to za zakup…nadal w sieci u "kogoś" (czyt. Tidal'a) i jak Tidal padnie, to śmiem wątpić czy odzyskam albumy lub kasę.

Więc nie - dziękuję.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Wyrównanie poziomów zawęża jedynie Twoje postrzeganie.

Nie wyrównanie powoduje maskowanie elementów jakościowych przez różnicę poziomów. Nie jesteś w stanie dowiedzieć się niczego oprócz tego że dwa urządzenia mają różne czułości wejść. Z jakością to nie ma nic wspólnego.

Na tej samej zasadzie mogę Ci udowodnić, że w określonych warunkach nie będziesz w stanie rozróżnić subtelnych odcieni tego samego koloru.

A jak Tobie pokażę dwa różniące się niewiele od siebie kolory lub wcale się nie różniące w odstępie np. 1 godziny to będziesz potrafił je ocenić ?

Możesz spędzić miesiąc nad tym testem, a różnicy nie znajdziesz żadnej. Jak położę oba obok siebie oba, okaże się że tą różnicę widzisz.

Możesz spędzić miesiąc a nawet parę lat na nieprawidłowym technicznie porównywaniu urządzeń i dalej nic nie będziesz wiedział o ich jakości. Będziesz je rozpoznawał tylko po nazwach lub różnicy poziomów dźwięku, ale mięśnie od ciągłego przerzucania na pewno się poprawią. To będzie pozytywny skutek przerzucania.

Zaraz napiszesz mi, że owe położenie kartoników A i B obok siebie odpowiada w audio wyrównaniu poziomów.

Dokładnie tak jest choć porównania kolorów nie mają całkowitej zbieżności z audio więc tylko z grubsza można je porównywać. Dotyczą innych ośrodków odbioru.

Mózg ma swoje specyficzne zachowania i bardzo łatwo go oszukać. Wyrównanie poziomów jest jednym z tych sposobów.

Tak wiem, mózg niektórych audiofilów potrzebuje różnicy poziomów żeby usłyszeć różnice jakościowe ;-). Niezbędny audiofilowi jest też wzrok do określania różnic w dźwięku dwóch różnych urządzeń. Bez wzroku nie daje rady.

Przepraszam za lekki sarkazm.

Te metody porównawcze są tak samo iluzoryczne jak marketing, którego ciemne strony starają się obnażyć.

To najdokładniejsze metody jakie są znane. Stosowane w technikach profesjonalnych. Te audiofilskie z dokładnością nie mają nic wspólnego, może tylko z marketingiem. Im większe zamieszanie w mózgu fana dobrej reprodukcji dźwięku tym lepiej dla marketingu.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A jak Tobie pokażę dwa różniące się niewiele od siebie kolory w odstępie np. 1 godziny to będziesz potrafił je ocenić

To prawda, ale podczas szybkiego przełączania niewiele różniących się kolorów człowiek widzi różnice, jeśli te są dostrzegalne zmysłami i analogicznie będzie w audio.

To prawda, ale podczas szybkiego przełączania niewiele różniących się kolorów człowiek widzi różnice, jeśli te są dostrzegalne zmysłami i analogicznie będzie w audio.

Dokładnie. Tak działa monitoring w sprzęcie studyjnym.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Czy sprzęt za 20K może być High Endowy? Moze! Jeśli dany producent w ramach swoich technologii i mozliwości technologicznych wsadził WSZYSTKIE możliwe najlepsze swoje układy bez względu na cenę końcową produktu

"Najlepsze układy" z punktu widzenia projektantów producenta to inne pojęcie a "najlepsze układy" z punktu widzenia audiofila to co innego. Niestety w prawidłowym technicznie teście odsłuchowym audiofil nie potrafi odróżnić jednych od drugich. Musi sugerować się wzrokiem i wyobraźnią.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)

Niestety w prawidłowym technicznie teście odsłuchowym audiofil nie potrafi odróżnić jednych od drugich. Musi sugerować się wzrokiem.

 

Proszę nie mylić audiofila z kolekcjonerem i snobem...jeden słucha dźwięków jak ja...drugi wszędzie głosi...ja mam A Wy nie...

To najdokładniejsze metody jakie są znane. Stosowane w technikach profesjonalnych. Te audiofilskie z dokładnością nie mają nic wspólnego, może tylko z marketingiem. Im większe zamieszanie w mózgu fana dobrej reprodukcji dźwięku tym lepiej dla marketingu.

 

Czyli Lechowi chodzi właściwie o pieniądze a nie o prawidłowe porównanie sprzętów?

 

Lechu, nie dość, że z góry zakładasz, że prawidłowo przeprowadzony test nie wykaże różnic (co jest kompletnym idiotyzmem), to jeszcze z góry zakładasz nieuczciwość wszystkich tych, którzy produkują i sprzedają sprzęt audio a to nie jest w porządku.

Czyli Lechowi chodzi właściwie o pieniądze a nie o prawidłowe porównanie sprzętów?

 

Lechu, nie dość, że z góry zakładasz, że prawidłowo przeprowadzony test nie wykaże różnic (co jest kompletnym idiotyzmem), to jeszcze z góry zakładasz nieuczciwość wszystkich tych, którzy produkują i sprzedają sprzęt audio a to nie jest w porządku.

 

Kolega wstydu nie ma. Kolega nie wie co to jest transmitancja i projektuje zwrotnice na słuch i wypowiada się na temat testowania?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.