Audio mity

[hafis]

Buractwa to tu co nie miara, rzeczywiście.

Ciągnie swój do swego ;-)

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez hafis

[jar1]

Ciągnie swój do swego ;-)

Właśnie.

[jezz]

Wasze ataki na Sly'a są wymownie żałosne i żenujące. Cóż, psy szczekają, a karawana idzie dalej. Można do tego wątku z nudów głownie zaglądnąć, ale tylko po to, aby się utwierdzić w przekonaniu, jakim dobrym rozwiązaniem jest Salonik, gdzie można odetchnąć od chamstwa, zawiści, zwykłej głupoty i innych poważniejszych odchyłów.

Może łaskawy pan adwokat zanim coś skomentuje zapozna się dlaczego np.ja zadaję takie pytania slajowi. A co do wpisu pana, coż jest on pełen kultury i niezwykle mądry.

Od głupoty i chamstwa i tu można odetchnąć. Kilka dni było bardzo przyjemnych do czasu gdy komuś zaczęło być nudno na salonach.

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez jezz

[bum1234]

Od wieków najbardziej ulubionym zajęciem tłuszczy jest komentowanie tego, co się dzieje na dworze oraz podglądanie bywalców salonów.

 

Wiemy, wiemy. Już o tym pisałeś i to nie raz.

[jezz]

Buractwa to tu co nie miara, rzeczywiście.

Ja do pana hrabiego zawsze z pełnym szacunkiem.

[bum1234]

A Sly o giełdzie nic nie napisze, tak jak nie przyzna się do tego, że jego system buczy w obecności komórki. On pisze tylko o "hejcie" i o tym jakie ciężkie jest życie audiofila, narażomego na każdym kroku ns, jak to pięknie określa, "szyderę". Konkretów od niego nie można wymagać. W saloniku nudy, przyrost wpisów zerowy, więc trzeba o czymś pisać. Ponad 20 tys. wpisów zobowiązuje. Trzeba utrzymać dotychczasowe tempo. ;)

 

Stąd jego wizyty w tym wątku.

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez bum1234

[jezz]

A Sly o giełdzie nic nie napisze

Zdaję sobie z tego sprawę ale mojej znajomości tematu, na podstawie jednego wpisu, nie omieszkał ocenić. To potrafi doskonale.

[Gość]

A w saloniku jest tak samo ciekawie - jak Was tu nie ma to jest spokój, jak się pojawicie to nagle odechciewa się pisać...

To czemu chcesz wrócić do saloniku? Byles nie spodobało się sam odszedłes to rozumie , ale po co chcesz wracać?

[Piękny Stefan]

Buractwa to tu co nie miara, rzeczywiście.

 

No właśnie.

Miało własną grządkę, a pleni się gdzie popadnie, jak te chwasty...

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez Piękny Stefan

[dd6]

W Saloniku jest mało wpisów, bo są merytoryczne. W tym wątku zrobiła się taka bocznica, można się przekomarzać dla rozrywki, bo wiedzy to tu nie ma żadnej. Nie ma wiedzy, doświadczenia, a nawet nie ma normalności. Są tylko tacy podgryzacze, co mają radość jak uszczypną kogoś dużo większego od siebie.

[Piękny Stefan]

Są tylko tacy podgryzacze, co mają radość jak uszczypną kogoś dużo większego od siebie.

 

Pudzianowski na forum pisze?

No chyba Sylwestra nie miałeś na myśli?

[bum1234]

Salonik i merytotyka?

 

Z pewnościa. Merytoryka typu voodoo;;)

[Gość]

Z pewnościa. Merytoryka typu voodoo;;)

A to zależy w którym wątku:)

[Przemysław_51508]

Są tylko tacy podgryzacze, co mają radość jak uszczypną kogoś dużo większego od siebie.

W sumie masochizm to nie choroba i czasem trzeba dać poszaleć zmysłom ;)

[Lech36]

W Saloniku jest mało wpisów, bo są merytoryczne.

To dlaczego te merytoryczne wpisy są chronione przed ogółem ? Przecież mogą być tylko do odczytu. Wstydzi ich się ktoś ?

 

W tym wątku zrobiła się taka bocznica,

W tym wątku jest po prostu dyskusja i to o dziwo kulturalna mimo różnych uszczypliwości. Ta dyskusja też się odbywa wokół tematów wielokrotnie już omawianych na forum, więc jej forma musi mieć jakieś ozdobniki. Dyskusje bez kontra zdania są nieciekawe. Tylko istnienie kontrowersji jest siłą napędową forum dyskusyjnego.

[arkadowski]

Panowie czasem w tym wątku wyglada to tak:

- drogi sprzęt jest bez sensu, bo to naciąganie

- a miałeś drogi sprzęt lub słuchałeś u siebie taki drogi sprzęt

- nie, nigdy nie miałem i nie słuchałem

- to kup i posłuchaj, sam sprawdź czy to prawda czy nie

- ale ja nie chce

- dlaczego nie chcesz

- bo drogi sprzęt jest bez sensu, bo to jedynie naciąganie

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez MrArkowski

[Lech36]

bo wiedzy to tu nie ma żadnej

Czyżby cała wiedza tego forum przeniosła się do saloniku ?

[arkadowski]

 

To dlaczego te merytoryczne wpisy są chronione przed ogółem ? Przecież mogą być tylko do odczytu. Wstydzi ich się ktoś ?

 

 

W tym wątku jest po prostu dyskusja i to o dziwo kulturalna mimo różnych uszczypliwości. Ta dyskusja też się odbywa wokół tematów wielokrotnie już omawianych na forum, więc jej forma musi mieć jakieś ozdobniki. Dyskusje bez kontra zdania są nieciekawe. Tylko istnienie kontrowersji jest siłą napędową forum dyskusyjnego.

 

Różnic się dobra rzecz, a różnic z klasa - bezcenne

[dd6]

To dlaczego te merytoryczne wpisy są chronione przed ogółem ? Przecież mogą być tylko do odczytu. Wstydzi ich się ktoś ?

 

Wręcz przeciwnie: one nie są chronione przed ogółem, ale przed wybranymi użytkownikami. Otóż do Saloniku może mieć dostęp każdy, kto wyrazi taką chęć, ma pewien minimalny staż na forum oraz jest zainteresowany audio, a nie wyśmiewaniem tego hobby.

[jezz]

W Saloniku jest mało wpisów, bo są merytoryczne. W tym wątku zrobiła się taka bocznica, można się przekomarzać dla rozrywki, bo wiedzy to tu nie ma żadnej. Nie ma wiedzy, doświadczenia, a nawet nie ma normalności. Są tylko tacy podgryzacze, co mają radość jak uszczypną kogoś dużo większego od siebie.

Ho ho, wielcy piszą o wielkich. A widzisz, ja chciałem trochę tej wiedzy z krynicy mądrości uszczknąć ale krynica milczy jak zaklęta.

 

Różnic się dobra rzecz, a różnic z klasa - bezcenne

A ocenianie innych nie znając osoby jest klasą samą w sobie.

[Lech36]

Panowie czasem w tym wątku wyglada to tak:

- bo drogi sprzęt jest bez sensu, bo to jedynie naciąganie

To może być prawda, ale to nie znaczy że jak ktoś ma taką zachciankę to nie powinien takiego kupować. Biżuteria też nie jest praktyczna i przeważnie bardzo droga a jednak niektórzy/niektóre się nią ekscytują i kupują.

[Przemysław_51508]

]

Wręcz przeciwnie: one nie są chronione przed ogółem, ale przed wybranymi użytkownikami. Otóż do Saloniku może mieć dostęp każdy, kto wyrazi taką chęć, ma pewien minimalny staż na forum oraz jest zainteresowany audio, a nie wyśmiewaniem tego hobby.

To po co weryfikacja jak salonik jest "chroniony" tylko przed "wybranymi użytkownikami".

[Lech36]

Ho ho, wielcy piszą o wielkich. A widzisz, ja chciałem trochę tej wiedzy z krynicy mądrości uszczknąć ale krynica milczy jak zaklęta.

Wszystkie mądrości jakie mogły się na tym forum pojawić już się pojawiły. Trzeba tylko pogrzebać w archiwum.

[jezz]

Nie wszystkie.

[biniek]

Wszystkie mądrości jakie mogły się na tym forum pojawić już się pojawiły. Trzeba tylko pogrzebać w archiwum.

na szczescie dla nas dziedzina audio hifi sie rozwija. Powstaja nowe uklady, formaty muzyki, rozwijane i udoskonalane są obecne technologie które obalają dotychczasowe mity :)

myślę że jeszcze sporo przed nami

może nawet kiedyś zerwiemy z na siłę narzuconym formatem stereo który brutalnie sprowadza muzykę ze świata 3d do dwóch kanałów

[micwoj]

może nawet kiedyś zerwiemy z na siłę narzuconym formatem stereo który brutalnie sprowadza muzykę ze świata 3d do dwóch kanałów

Może, Ale niekoniecznie. Jak jestem na koncercie, nawet w filharmonii, to i tak mam muzykę z przodu. Nie potrzebny mi w nagraniu kaszlący sąsiad z tyłu po prawej :) A dwie kolumny są tańsze niż 5. Jakby nie patrzeć, technicznie przecież nie ma już ograniczenia dla którego słuchamy tylko stereo. Tylko jakoś tak zostało.

[Lech36]

na szczescie dla nas dziedzina audio hifi sie rozwija. Powstaja nowe uklady, formaty muzyki, rozwijane i udoskonalane są obecne technologie które obalają dotychczasowe mity

Możliwe, ale ja to widzę trochę inaczej. Audio się zatrzymało i główną przyczyną stagnacji technicznej są tradycyjne przetworniki akustyczne (głośniki) gdzie postęp technologiczny nie przynosi wyraźnego postępu parametrów. Przetworniki nowatorskie nie przyjmują się się na szerszą skalę i zawsze mają sporo wad.

może nawet kiedyś zerwiemy z na siłę narzuconym formatem stereo który brutalnie sprowadza muzykę ze świata 3d do dwóch kanałów

Problem w tym że nie widać na horyzoncie żadnej rozsądnej propozycji zastąpienia tradycyjnego stereo, które ma rzeczywiście sporo wad. Odtwarzanie wielokanałowe jeszcze te wady mnoży.

W sumie to najlepiej pójść na koncert. Wtedy jest O.K.

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez Lech36

[biniek]

tak półżartem mowiąc to wierzę że keidyś uda się oszukać fizykę i zrobć jeden nieduży głośnik który będzie generował duzy realistyczny dzwiek wielowymiarowy :)

 

ale tak serio już mowiąc to stereo jest jakby nie patrzeć protezą - na koncercie źródeł dzwieku jest więcej niż dwa a wszystkie realizacje i nagrania stara się upchać w te dwa kanały i stworzyć iluzję 3d

[bum1234]

A to zależy w którym wątku:)

 

Jeśli są tam Twoje wpisy, to wtedy co innego ;)

 

tak półżartem mowiąc to wierzę że keidyś uda się oszukać fizykę i zrobć jeden nieduży głośnik który będzie generował duzy realistyczny dzwiek wielowymiarowy :)

 

To nie kwestia oszustwa, tylko rozwoju technologii. Ale takiej prawdziwej, a nie kablarskiej i bezpiecznikowej ;)

[biniek]

Jeśli są tam Twoje wpisy, to wtedy co innego ;)

 

 

 

To nie kwestia oszustwa, tylko rozwoju technologii. Ale takiej prawdziwej, a nie kablarskiej i bezpiecznikowej ;)

no pytanie czy rozwinie się na tyle że zerwiemy z tradycyjnym podejsciem traktowania dzwieku jako cisnienia akstycznego i rozchodzenia się fal w przestrzeni - obstawiam że minie sporo lat zanim to nastąpi