Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

A Reapera używasz do czegoś?

Czy to tylko do pół-amatorskich zastosowań soft?

 

Ja rzadko. Reapera robił programista, to widać, słychać i czuć ;)

To jest dobry program, ale ja już tyle tego mam, że kolejnego mi się nie chce uczyć, używam dla batch convertera ;)

 

Spytaj 'przemak'-a. Słyszałem fantastycznie odszumione remastery. W końcu dźwięki maskowane szumem są już nic nie warte. W rzeczywistej muzyce nie były maskowane.

 

Niestety, odszumianie zawsze jest niszczące, i generalnie nie ma możliwości, żeby nie psuło...

 

Jeśli dźwiękowcy przestrzegają zasad BHP, mam nadzieję że odszumianie nie musi być stosowane.

 

Nie, bo szum nawet w kontrolowanych warunkach akustycznych i przy zastosowaniu dobrego sprzętu przy współczesnym sposobie realizacji jest problemem. CO innego jednak odszumiać poszczególne i niektóre ślady,a co innego cały gotowy utwór.

 

Czyli mam rozumieć że szum tworzy przestrzeń w nagraniu ? Ciekawa teoria. To może wystarczy dołożyć szumu żeby nagranie było bardziej przestrzenne ?

Dobra niech będzie, nie usuwać szumu. To dotyczyło starych analogowych nagrań, ale czy do nowych dokładać szum i inne artefakty analogowe np. przepuścić je przez taśmę analogową ? Jest wielu takich którzy twierdzą że takie nagranie "lepiej" brzmi, ale to oczywiście nie jest prawda żeby nie wyrazić się dosadniej.

 

Mniej więcej tak jest, część pogłosu poniżej poziomu szumu jest tracona bezpowrotnie. Z kolei człowiek bez problemu słyszy dźwięki poniżej poziomu szumu i jest w stanie je zinterpretować.

Szum wszędzie jest, nie trzeba taśmy, wystarczy mikrofon w pomieszczeniu ;)

nagrywamy.com

Niestety, odszumianie zawsze jest niszczące, i generalnie nie ma możliwości, żeby nie psuło...

 

Ufff...już myślałem, że zaraz wstawisz filmik z YT, na którym pokazujesz dwa identyczne pliki muzyczne przed i po odszumieniu

i w ten sposób obalisz kolejny mit.

 

Szacun. ;-)

To nie wiesz, że wraz z szumem wycinany jest fragment częstotliwości?

Jaki fragment częstotliwości wycinamy wraz z szumami ?

Posłuchaj sobie nieremastera Yes - Relayer z oryginalnym szumem i porównaj co z tej płyty zrobił remaster, który m.in. wyciął szum.

Posłuchałem sobie remastera jednej z płyt z ostatniego pakietu Beatlesów (stara płyta). Nie ma szumów a brzmienie i przestrzenność rewelacyjne. Ani przez chwilę nie ma wrażenia że czegoś brakuje a dynamika wyrywa z butów ;-). Oczywiście w domenie cyfrowej nowe nagrania potrafią jeszcze więcej bo możliwości są większe. Żeby tylko chęci po stronie realizatorskiej było więcej, ale w dzisiejszych czasach wszechobecnego pośpiechu i często spotykanej bylejakości jest o to trudno. Pewnie powodem takiego stanu rzeczy są słabnące pieniądze za które trzeba realizację wykonać. To z kolei efekt wszechobecnego piractwa. Ciężkie czasy dla prawie wszystkich. Tylko najwięksi mają jeszcze możliwości.

 

Taką masz niby dużą wiedzę...ech.

Ważne że Ty masz głęboką wiedzę. Ktoś musi nad forum czuwać merytorycznie ;-).

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jaki fragment częstotliwości wycinamy wraz z szumami ?

 

Ja nie wiem który dokładnie. Ty to powinieneś wiedzieć jako technik z wiedzą.

 

Posłuchałem sobie remastera jednej z płyt z ostatniego pakietu Beatlesów (stara płyta). Nie ma szumów a brzmienie i przestrzenność rewelacyjne. Ani przez chwilę nie ma wrażenia że czegoś brakuje a dynamika wyrywa z butów ;-)

 

Oczywiście. Ten box jest bardzo dobrze zremasterowany, zgadzam się, ale szum wycięty.

Gdyby zastosowali te same zabiegi podczas masteru oprócz wycięcia szumów, to brzmiałby jeszcze lepiej - w sensie - lepszej szczegółowości.

 

Zresztą - by nie wałkować tego prostego tematu przez następne kilka stron, to umówmy się:

jeden woli remaster z wyciętymi szumami, bo wtedy gra mu czyściej i nic nie szumi, a drugi woli z szumami, ale lepszą szczegółowością brzmienia.

A najlepiej to robić tak jak Rudy Van Gelder.

Szum wszędzie jest, nie trzeba taśmy, wystarczy mikrofon w pomieszczeniu

Zgadza się ale na innym poziomie niż z czarnej płyty.

Niestety, odszumianie zawsze jest niszczące, i generalnie nie ma możliwości, żeby nie psuło...

W procesach tworzenia analogowej płyty też występują procesy degradujące zapis. Sądzę że jest ich dużo więcej niż w procesach cyfrowych choć nigdy porównania szczegółowego nie robiłem.

 

Ty to powinieneś wiedzieć jako technik z wiedzą.

Nie ja o tym pisałem.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Posłuchaj sobie nieremastera Yes - Relayer z oryginalnym szumem i porównaj co z tej płyty zrobił remaster, który m.in. wyciął szum.

 

A skąd wiesz co zrobił dźwiękowiec oprócz wycięcia szumu?

A skąd wiesz co zrobił dźwiękowiec oprócz wycięcia szumu?

 

Dobre pytanie. Tylko on wie dlaczego tak zepsuł i tak niedoskonałe przecież brzmienie na tej płycie.

Posłuchałem sobie remastera jednej z płyt z ostatniego pakietu Beatlesów (stara płyta)

 

Czy chodzi o box MONO?

Ten znam i brzmi nieziemsko.

Ostatnio (mimo, że w boxie mono sierżant brzmi prawdziwie - bo mono) słyszałem nowy mix Sierżanta by młody Martin i brzmi to bardzo dobrze i ciekawie, mimo że stereo.

 

 

 

Edyt; w moich wersjach mono nie nie myślę, żeby wycięto specjalnie szumy.

Kto tych wersji nie słyszał - NIE słyszał nigdy prawdziwych Bitelsów!

Edytowane przez iro III

Mniej więcej tak jest, część pogłosu poniżej poziomu szumu jest tracona bezpowrotnie.

Pogłos w dzisiejszych czasach chyba można uzupełnić po oczyszczeniu nagrania. Ja bym tak zrobił, ale pewnie nie zarobiłbym na życie ;-).

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie ja o tym pisałem.

 

Ja pisałem tylko o tym, że wraz z szumami usuwa się też szczegóły brzmienia, które są w tym samym pasmie częstotliwości, co psuje brzmienie w tych szczegółach, bo to przecież logiczne i nie trzeba mieć dużej wiedzy, by to wiedzieć.

Ty natomiast powinieneś dodać swoją wiedzę na temat tego, o którą część pasma chodzi.

I w ten sposób powinna wyglądać współpraca w tym wątku między sceptykami, a słyszącymi, zamiast przekomarzania się kto ma dłuższego. ;-)

Czy chodzi o box MONO?

Ten znam i brzmi nieziemsko.

Ostatnio (mimo, że w boxie mono sierżant brzmi prawdziwie - bo mono) słyszałem nowy mix Sierżanta by młody Martin i brzmi to bardzo dobrze i ciekawie, mimo że stereo.

Niestety nie wiem. Słuchałem u kolegi który jest fanem zespołu, ale to było dosyć dawno i nie pamiętam co szczególnie to było. Raczej stereo i chyba właśnie Sierżant.

 

Ja pisałem tylko o tym, że wraz z szumami usuwa się też szczegóły brzmienia, które są w tym samym pasmie częstotliwości, co psuje brzmienie w tych szczegółach, bo to przecież logiczne i nie trzeba mieć dużej wiedzy, by to wiedzieć.

Ty natomiast powinieneś dodać swoją wiedzę na temat tego, o którą część pasma chodzi.

Nie pisałem nic o paśmie. To Twój tekst.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie pisałem nic o paśmie. To Twój tekst.

 

A czy ja upieram się, że o tym pisałeś?

Pisałeś o rewelacyjnie odszumionych remasterach, które brzmią lepiej, ale nie z powodu samego odszumienia (po drugim przecinku to już moje słowa).

Pisałeś też o maskowaniu dźwięków szumem, co jest jakimś nieporozumieniem.

Edytowane przez soundchaser

Pisałeś też o maskowaniu dźwięków szumem, co jest jakimś nieporozumieniem.

To jest prawda. Dlaczego lepiej się słucha muzyki wieczorem lub nocą?

Bynajmniej nie z powodu zdrowszego prądu - tylko z powodu dużo, dużo mniejszego poziomu hałasów ale i szumów tła.

To jest prawda. Dlaczego lepiej się słucha muzyki wieczorem lub nocą?

Bynajmniej nie z powodu zdrowszego prądu - tylko z powodu dużo, dużo mniejszego poziomu hałasów ale i szumów tła.

 

Drogi Iro - OK. Napisałeś coś, z czym się zgadzam.

 

Jednakowoż szum występujący na płycie CD niczego nie maskuje. Jest tylko obecny na niej, występuje tak samo jak inne elementy całokształtu brzmienia. Usuwając go - usuwamy też inne fragmenty tego brzmienia, co powoduje jego zubożenie, czyli degradację.

Wtedy dopiero możemy powiedzieć, że niektóre niuanse tego brzmienia są zamaskowane - poprzez usunięcie szumu.

Edytowane przez soundchaser

I choć epitety te same, to przecież komuś wypsnęła się pochwała, totalnie nie trafiona, ale ...

Ić waść stąd zająć się rzeczami dziwnymi. Nikt tu za waściem nie tęsknił oprócz jednego głuchego papugi.

Usuwając go - usuwamy też inne fragmenty tego brzmienia, co powoduje jego zubożenie, czyli degradację.

Jak usuniesz go w sposób amatorski tak jak to sobie wyobrażasz to pewnie tak będzie, jak zrobisz to profesjonalnie to możesz zminimalizować straty do wartości która nie będzie się zupełnie rzucać w uszy. Brak szumu nośnika też sprawia przyjemność. Stare nagrania mają więcej uchybów z którymi nic nie można zrobić więc i tak doskonale nie będzie. Jak chcemy mieć szansę na doskonałą rejestrację to tylko w domenie cyfrowej. To oczywiście tylko moje zdanie. Moja najlepsza płyta z elitarnej wytwórni zrobiona w technice analogowej (płyta oczywiście CD) brzmi gorzej od najlepszej płyty wykonanej w technice cyfrowej choć oczywiście jest to tylko porównanie subiektywne bo to zupełnie inne płyty choć charakter nagranej muzyki często podobny.

 

Masz na myśli jakiegoś niesłyszącego sceptyka?

Może niesłyszących, którzy często w piśmie deklarują słyszenie a potem w teście praktyczny dają d... tak jak w Wielkopolsce ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jak usuniesz go w sposób amatorski tak jak to sobie wyobrażasz to pewnie tak będzie, jak zrobisz to profesjonalnie to możesz zminimalizować straty do wartości która nie będzie się zupełnie rzucać w uszy

 

Ja w ogóle nie robię takich zabiegów. Mowa jest przecież o profesjonalnych masterach.

Nawet takie nie są w stanie usunąć szumu bez wpływu na utratę pewnych aspektów brzmienia.

Jasne że tego może nie być słychać, zwłaszcza jeśli nie mamy oryginału do porównania.

Nawet takie nie są w stanie usunąć szumu bez wpływu na utratę pewnych aspektów brzmienia.

Szum który jest spowodowany techniką rejestracji też powoduje utratę aspektów brzmienia. Chyba że ktoś uzna go za korzystny. Może na koncertach dodawać szumu żeby brzmiały bardziej analogowo ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zgadza się ale na innym poziomie niż z czarnej płyty.

 

Tak, ale płyta czy master na taśmie to jest gotowy produkt, który w niewielkim stopniu podlega obróbce, natomiast sygnał z mikrofonu to jest surówka, która musi być mocno obrobiona. Lektor w reklamie telewizyjnej bez odszumiania nie ma szans.

 

W procesach tworzenia analogowej płyty też występują procesy degradujące zapis. Sądzę że jest ich dużo więcej niż w procesach cyfrowych choć nigdy porównania szczegółowego nie robiłem.

 

Jasne, ale przecież mowa jest o ingerencję w nagranie przed nagraniem na płytę.

 

Pogłos w dzisiejszych czasach chyba można uzupełnić po oczyszczeniu nagrania. Ja bym tak zrobił, ale pewnie nie zarobiłbym na życie ;-).

 

W przypadku bitelsów pewnie można się z tym bawić rysując ołóweczkiem wszędzie gdzie trzeba, ale to i tak półśrodek. Owszem, pogłos można dodać, ale nie cały pogłos jest wycinany, tylko jego najcichszy ogon poniżej poziomu szumu. Tak więc trzeba by dodawać dokladnie taki sam czy wręcz ten sam pogłos ale tylko tam, gdzie wycięto go wraz z szumami. A przecież czas pogłosu definiuje się jako czas osiągnięcia poziomu -60dB, jeżeli zachodzi potrzeba odszumiania to na pewno nie mamy możliwości zostawienia pogłosu do spadku 60dB. Czyli mamy pogłos i szum, i na wybrzmieniu musimy (my czy algorytm) podjąć decyzję, na jakim poziomie odcinamy i ile. Z szumem jest duży problem, bo żeby "klient" usłyszał różnicę, to nie może być odszumienie o 3-6dB, bo to jest nic. A więcej to już jednak sporo. Jasne, są algorytmy i można to robić ręcznie, w edytorze spektralny,m precyzyjnie rysując zakresy częstotliwościowo-czasowo-poziomowe, ale zawsze będzie to decyzja "to przechodzi a to już nie, albo ciszej" i decyzja ta dotyczy szumu wymieszanego z pogłosem i wybrzmieniami, i często pogłos i wybrzmienia się ciągną dużo dłużej, ginąc w szumie.

 

Natomiast generalnie nawet zwykły algorytm matrycowy działa bardzo dobrze i użyty z umiarem pozwala zwiększyć odstęp sygnału od szumu - tylko im więcej, tym bardziej słychać. To nie jest zwykła bramka ani nawet coś w stylu DNL/DNR zmniejszający pasmo od góry.

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Natomiast generalnie nawet zwykły algorytm matrycowy działa bardzo dobrze i użyty z umiarem pozwala zwiększyć odstęp sygnału od szumu - tylko im więcej, tym bardziej słychać. To nie jest zwykła bramka ani nawet coś w stylu DNL/DNR zmniejszający pasmo od góry.

Są jeszcze jednostronne ekspandery dynamiki. Używane rozsądnie mogą poprawić temat w znaczący sposób choć nie sądzę żeby Beatlesów odszumiono taką metodą. Nie wiem jak to zrobiono, ale moim zdaniem efekt jest świetny. Oczywiście żeby nie było niedomówień, nie da się odszumić bez wprowadzenia zmian. Pytanie czy to te zmiany powodują gorsze nagranie czy pozostawienie szumów czyni je gorszym.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Są jeszcze jednostronne ekspandery dynamiki. Używane rozsądnie mogą poprawić temat w znaczący sposób choć nie sądzę żeby Beatlesów odszumiono taką metodą. Nie wiem jak to zrobiono, ale moim zdaniem efekt jest świetny.

 

Wyłącznie o "jednostronnym" odszumianiu tu (chyba?) dyskutujemy.

nagrywamy.com

Wyłącznie o "jednostronnym" odszumianiu tu (chyba?) dyskutujemy.

Zgadza się. Te jednostronne wprowadzają zmiany, ale nie powodują utraty tak cennej dla audiofila informacji z bardzo niskich poziomów sygnału.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zgadza się. Te jednostronne wprowadzają zmiany, ale nie powodują utraty tak cennej dla audiofila informacji z bardzo niskich poziomów sygnału.

 

Powodują, to jest wielopasmowa bramka/ekspander po prostu. Albo przepuszcza albo nie.

nagrywamy.com

Niejednokrotnie była poruszana kwestia różnicy pomiędzy MP3, a FLAC w tym wątku jak i w innych.

Nic nowego nie napiszę, ale natknąłem się w sieci na stronkę z testem więc pomyślałem, że się podzielę:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do wyboru trzy możliwości: 128kbps-mp3, 320kbps-mp3 i nieskompresowany WAV

 

Powodzenia :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Powodują, to jest wielopasmowa bramka/ekspander po prostu. Albo przepuszcza albo nie.

O czym innym myślę. O czymś takim jak kiedyś produkowała firma dbx.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

O czym innym myślę. O czymś takim jak kiedyś produkowała firma dbx.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To jest to samo, myślimy o tym samym. Wtyczki matrycowe mają tych pasm np 512 i inteligentne zarządzanie progiem zadzialania ale nadal jest to ekspander czyli przy określonym poziomie zamyka lub wycisza, czyli ciche fragmenty znikają...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Kilka kolejnych zdjęć- rozbieranych! :)

transparent%20ref%20LSK%20IMG_5965%20500pix.jpg

transparent%20ref%20LSK%20IMG_5958%20500pix.jpg

transparent%20ref%20LSK%20IMG_5961%20500pix.jpg

 

631480-transparent_reference_xl_series_balanced_xlr_10_foot.jpg

Transparent_Reference_XL_Insides2.jpg

 

transparent%20ref%20xl%20IMG_1627%20500pix.jpg

transparent%20ref%20xl%20inside%20IMG_1622%20500pix.jpg

Niektóre kabelki ok $12,000, oczywiście te grają :D ale ja tych bubli nie zaliczyłbym nawet do kabli głośnikowych, zwykłe oszustwo z pasywną zwrotnicą ukrytą w puszce i tyle.

A podobno słyszący szukają kabli najmniej degradujących sygnał, to już kabel od lampki nocnej będzie w tym przypadku lepszy :)

Edytowane przez malikali

czyli ciche fragmenty znikają...

W tym urządzeniu wyżej nie znikają tylko są wyciszane z współczynnikiem regulowanym płynnie od 1 do 1,5. przy rozsądnym ustawieniu na wsp. np 1,3 można rozszerzyć zakres dynamiki np. 60 dB do 78 dB (maks przy wsp. 1,5 do 90 dB). Oczywiście ciche fragmenty zostaną ściszone, ale nie znikną a przy układzie trzy kanałowym sytuacja jest jeszcze korzystniejsza, ale pewnie też pojawiają się jakieś artefakty tej operacji. Trzeba wyważyć co jest lepsze słuchać z artefaktem sporego szumu czy z artefaktami wynikłymi z pracy takiego urządzenia. Nie miałem niestety nigdy styczności z tym urządzenie więc nie mogę powiedzieć co ono psuje i na ile to jest korzystniejsze lub nie w stosunku do szumiącego nagrania archiwalnego. Te urządzenia miały odmianę z podziałem na dwa pasma i bez podziału. Oczywiście to był sprzęt (ten ze zdjęcia) do domu.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.