Audio mity

[iro III]

5 minut temu, przemak napisał:

Rubin miał końcówkę SE na EL84. To wysoko postawiona poprzeczka 😉

Czyli właściwie to Hajend.

Bo i jak na tamte czasy, dodatkowo był to towar drogi i raczej luksusowy. 😁

[przemak]

2 minuty temu, iro III napisał:

Czyli właściwie to Hajend.

Bo i jak na tamte czasy, dodatkowo był to towar drogi i raczej luksusowy. 😁

I funkcjonalny, dopóki powielacz selenowy nie spalił firanki 😉

[colcolcol]

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

nigdy nie miałem TV Rubin

W dniu 17.04.2023 o 19:16, Kalasanty Ciaputko napisał:

Ale dźwięk w porównaniu z dzisiejszymi plastykowymi TV miał zdecydowanie lepszy

Klasyka, nie miałem, ale się wypowiem.

Ja miałem przez 4 lata, potem trafił do teściowej, której niemal nie spalił domu. Nic mnie w dźwięku tego tv nie porywało, zwykłe, lampowe cieple kluchy. Za to obraz, jak już popracowałem z balansem bieli, był niebiański. Za tą niebiańskością też nie tęsknię, psuła oczy i bolały ręce od ciągłego walenia w obudowę ... Magia lamp 😜 

[Zbi_Rek]

6 minut temu, colcolcol napisał:

Klasyka, nie miałem, ale się wypowiem.

Ja miałem przez 4 lata, potem trafił do teściowej, której niemal nie spalił domu. Nic mnie w dźwięku tego tv nie porywało, zwykłe, lampowe cieple kluchy. Za to obraz, jak już popracowałem z balansem bieli, był niebiański. Za tą niebiańskością też nie tęsknię, psuła oczy i bolały ręce od ciągłego walenia w obudowę ... Magia lamp 😜 

miałeś zapewne model Rubin Makiwara na rynek japoński 🥋 🤗

[rafa]

4 godziny temu, przmor napisał:

Podobnie jak stare radia lampowe w dużych, drewnianych obudowach..

Jako nastolatek grałem na takim przerobionym własnoręcznie radiu na gitarze elektrycznej. Świetnie się spisywało jako piec gitarowy.

[Kalasanty Ciaputko]

32 minuty temu, colcolcol napisał:

Klasyka, nie miałem, ale się wypowiem.

Klasyk, nie wiem, ale się wypowiem.

Po pierwsze był dość popularny i nie trudno było go spotkać u znajomych.
Po drugie zdarzało mi się naprawiać.

Nigdy nie miałem dużego fiata ale nim jeździłem, nie miałem też syrenki za to bratanek, maniak, ma. Wielu rzeczy nie miałem i mieć nie będę co nie znaczy, że nie wiem czym je jeść.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez Kalasanty Ciaputko

[Kostucha]

4 godziny temu, przmor napisał:

Podobnie jak stare radia lampowe w dużych, drewnianych obudowach vs. obecne plastikowe radyjka.

Rodzice mieli radio wielkości małej komody do którego podłączałem siostry magnetofon czy szpulaka, już nie pamietam. W podstawówce byłem. O ile sobie przypominam, to brzmiało faktycznie chyba lepiej niż plastikowe radyjko czy głośniczki komputerowe za 100 zł, bo buczało trochę basem przynajmniej i było dość głośne 🙂

[szpakowski]

2 godziny temu, tedi02 napisał:

Czyli ,Amir ,ASR i pomiary.

Prawidłowe technicznie testy porównawcze, filtracja grzebieniowa i wyrównywanie poziomów ... To nie to samo ...

Prawidłowe technicznie testy porównawcze to co innego ... to nie przelewki ... 😉

[JK49]

22 minuty temu, rafa napisał:

Jako nastolatek grałem na takim przerobionym własnoręcznie radiu na gitarze elektrycznej. Świetnie się spisywało jako piec gitarowy.

Fakt ale dorobiłem do niego przedwzmacniacz.... pajęczyna w plastikowym pudełku.

[iro III]

1 godzinę temu, przemak napisał:

I funkcjonalny, dopóki powielacz selenowy nie spalił firanki 😉

Rodzice mieli Rubina ok. 4-5 lat i nic się nie wydarzyło.

Pamiętam, że oglądałem na nim w Sudio2 koncert Jethro Tull i serial Historia Muzyki Rozrywkowej, więc mi sie przysłużył.

53 minuty temu, szpakowski napisał:

Prawidłowe technicznie testy porównawcze to co innego ... to nie przelewki ... 😉

To są dość durnowate prześmiewki 

Cokolwiek byś nie chciał porównać, by było OBIEKTYWNIE MUSISZ stworzyć na starcie RÓWNE szanse, czy w audio, czy w sporcie, czy gdziekolwiek w życiu.

Co jest w tym śmiesznego?

Czego tu nie można, bez złej woli zrozumieć?

 

[kangie]

Rodzice mieli Rubina w latach 80-tych. Pamiętam jak pod koniec jego żywota włączała się "zielonka" i ojciec pokazał mi jak wrócic do właściwych kolorów. Trzeba było przygrzmocić pięścią od góry z prawej strony.

[Kalasanty Ciaputko]

1 minutę temu, kangie napisał:

Rodzice mieli Rubina w latach 80-tych. Pamiętam jak pod koniec jego żywota włączała się "zielonka" i ojciec pokazał mi jak wrócic do właściwych kolorów. Trzeba było przygrzmocić pięścią od góry z prawej strony.

Gdzieś czytałem, że to nawet chyba w instrukcji pisało. Mnogość złączek i lampy w gniazdach nie zawsze dobrze kontaktowały.

[szpakowski]

43 minuty temu, iro III napisał:

Czego tu nie można, bez złej woli zrozumieć?

Ależ ja nie mam złej woli ... 

Zawsze porównuję sprzęt w takich samych warunkach, stwarzając porównywanym elementom RÓWNE szanse ... 

Porównanie takie nie może być OBIEKTYWNE ponieważ każdy z nas ma inne doświadczenia i punkty odniesienia ... to co dla jednego jest ideałem dźwieku dla drugiego może być jedynie przyzwoite ...

Dlatego podnoszenie subiektywnego, hobbystycznego porównywania brzmienia jakichkolwiek elementów audio do rangi niemalże dyscypliny naukowej mija się z sensem ... do audiofilskich porównań i kwiecistych opisów zawsze należy podchodzić z dystansem ... 

43 minuty temu, iro III napisał:

Co jest w tym śmiesznego?

Przecież Lechu robi to dla żartów ...

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez szpakowski

[Kostucha]

4 godziny temu, kangie napisał:

Rodzice mieli Rubina w latach 80-tych. Pamiętam jak pod koniec jego żywota włączała się "zielonka" i ojciec pokazał mi jak wrócic do właściwych kolorów. Trzeba było przygrzmocić pięścią od góry z prawej strony.

Аппаратный сброс 😁

[Kalasanty Ciaputko]

9 godzin temu, szpakowski napisał:

Dlatego podnoszenie subiektywnego, hobbystycznego porównywania brzmienia jakichkolwiek elementów audio do rangi niemalże dyscypliny naukowej mija się z sensem ... do audiofilskich porównań i kwiecistych opisów zawsze należy podchodzić z dystansem ... 

Jeden lubi biegać, drugi jazdę rowerem. 
Pierwszemu rower zbędny, drugiemu buty do biegania.

[Zbi_Rek]

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jeden lubi biegać, drugi jazdę rowerem. 
Pierwszemu rower zbędny, drugiemu buty do biegania.

Panie Starszy, teraz i biega, i jeździ. A do tego jeszcze pływa. 

Czasy komfortu dywersyfikacyjnej prostoty minęły bezpowrotnie, więc szanowny Kalasanty citius altius fortius  nie tylko w świecie sportu... 😇

Nowa era oświecenia nastała, czujnym być trzeba 😎

Edytowane 19 Kwietnia 2023 przez Zbi_Rek

[Lech36]

16 godzin temu, tedi02 napisał:

Jakoś praktyki w twoich wpisach nie widziałem i wątpię bym zobaczył. Tak ,zachowujesz się jak rozwydrzony przedszkolak, wszyscy mają korzystać z pomiarów !!!!Reszta to audiovoodo, może czas na refleksję , kiedy przestaniesz np.mnie wciskać ten kot ?

Dalej zachowujesz się jak przedszkolak. Przerażające jest to że się niczego nie uczysz, ale cóż ostatnio nauka jest w odwrocie do głosu doszła wiara 😉.

[Kostucha]

17 godzin temu, Lech36 napisał:

TV w dzisiejszych czasach jest kupowany dla obrazu, dźwięk jest drugorzędny bo zawsze można go podłączyć do systemu audio zewnętrznego.

Ja się nie zgodzę tak do końca. Dźwięk nie jest drugorzędny. Gdyby tak było, z punktu rozważać trzeba byłoby zewnętrzny system. Nie każdy jednak potrzebuje mieć w salonie, czy innym większym pomieszczeniu jak np. aneks kuchenny z salonem, TV z systemem stereo. Wielu też nie chce zagracać sobie takiego pomieszczenia. Druga sprawa, dzisiaj to nie dawno temu, kiedy na jednym kanale leciały obrady sejmu, na drugim zakłócenia w odbiorze. Wtedy dźwięku wcale mogło nie być. Dziś jest taki wybór, że trudno czasami zdecydować się co obejrzeć. Są krótkie koncerty dla niewielkiej publiczności. Adele, Clapton, Knopfler. Ja mam stereo razem z TV, bo lubię i jeśli jest to jakiś symfoniczny koncert bez stereo byłoby kiepsko. Do oglądania filmów, również nie jest dźwięk drugorzędny. Telewizja to obraz i dźwięk, TV, to dobry obraz, dobry dźwięk i ciekawy program oczywiście. Np. kuchenne rewolucje 😁

[Lech36]

16 godzin temu, tedi02 napisał:

Jakoś praktyki w twoich wpisach nie widziałem i wątpię bym zobaczył. Tak ,zachowujesz się jak rozwydrzony przedszkolak, wszyscy mają korzystać z pomiarów !!!!Reszta to audiovoodo, może czas na refleksję , kiedy przestaniesz np.mnie wciskać ten kot ?

Na forum dyskusyjnym jedynie obiektywne dyskusje można toczyć wokół pomiarów, które najczęściej bywają powtarzalne, zwłaszcza te robione w domenie elektrycznej. Dyskusja o własnych odczuciach subiektywnych nic nie daje bo inni uczestnicy nie są tacy sami jak twórca tekstu i mają przeważnie inne warunki akustyczne w swoich pomieszczenia odsłuchowych. Oczywiście opis odczuć danego użytkownika można dołączyć, ale czytanie takiego tekstu powinno być traktowane z ogromną ostrożnością a często początkujący użytkownicy tego nie wiedzą. Kupują jakiś sprzęt i piszą że to tak nie działa jak pisał ktoś inny. Dostają zwrotną że mają za słaby sprzęt i ..............handel się kręci 😉.

[Kostucha]

Poza tym, widzami są też starsi ze słabym słuchem. Można niby regulować różne częstotliwości, ale nie da się uzyskać dobrego wyraźnego dźwięku z plastikowych brzęczyków gdzieś za TV. Młodsi również. Kto posłuchał u mnie na nowym TV dźwięku, zachciało im się zmiany TV nie tylko ze względu na matrycę i rozdzielczość UHD w niektórych filmach, ale i że dźwięk jest dużo lepszy niż w starszych TV.

[Lech36]

14 godzin temu, szpakowski napisał:

Prawidłowe technicznie testy porównawcze, filtracja grzebieniowa i wyrównywanie poziomów ... To nie to samo ...

Prawidłowe technicznie testy porównawcze to co innego ... to nie przelewki ... 😉

Fakt, mało w tym audiofilskiej zabawy w "testy".

13 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Gdzieś czytałem, że to nawet chyba w instrukcji pisało. Mnogość złączek i lampy w gniazdach nie zawsze dobrze kontaktowały.

Zgadza się, zwłaszcza że te złącza były stale pod wysoką temperaturą co sprzyjało szybkiej degradacji styku.

[Kostucha]

26 minut temu, Lech36 napisał:

Zgadza się, zwłaszcza że te złącza były stale pod wysoką temperaturą co sprzyjało szybkiej degradacji styku.

Dlatego twardy reset często trzeba było wykonywać. Wielokrotnie z kilku stron obudowy aż ręka spuchła 🙂

[Tajitsu]

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Dalej zachowujesz się jak przedszkolak. Przerażające jest to że się niczego nie uczysz, ale cóż ostatnio nauka jest w odwrocie do głosu doszła wiara 😉.

Nauka bez wiary jest niepełna.

[Lech36]

11 minut temu, Kostucha napisał:

Dlatego twardy reset często trzeba było wykonywać. Wielokrotnie z kilku stron obudowy aż ręka spuchła 🙂

W moim przypadku kiedy występowały jakieś kłopoty w lampowym sprzęcie pierwsze co robiłem to otwierałem ten sprzęt i wszystkie lampy wyjmowałem i z powrotem wkładałem, to najlepszy i najmniej inwazyjny sposób na poprawę styku. 

8 minut temu, Tajitsu napisał:

Nauka bez wiary jest niepełna.

Ale nie można opierać się tylko na wierze.  

[Kostucha]

10 minut temu, Lech36 napisał:

Ale nie można opierać się tylko na wierze.  

Ale czasami, a nawet dość często tylko taka forma zmiany wprowadza 🙂

[Lech36]

7 minut temu, Kostucha napisał:

Ale czasami, a nawet dość często tylko taka forma zmiany wprowadza 🙂

To prawda, ale są to zmiany krótkotrwałe. Ostatnio sporo było na ten temat napisane na ASR (tfu, tfu) przy okazji różnych testów.

[kangie]

5 godzin temu, Lech36 napisał:

W moim przypadku kiedy występowały jakieś kłopoty w lampowym sprzęcie pierwsze co robiłem to otwierałem ten sprzęt i wszystkie lampy wyjmowałem i z powrotem wkładałem, to najlepszy i najmniej inwazyjny sposób na poprawę styku. 

Jam tego nie wiedział. Zbyt młody byłem.

[Ajothe]

Ja tylko pamiętam, że odgórne napierdalanie w te lampowce zazwyczaj je naprawiało😁 , a dzisiaj nawet nie ma jak przywalić....

[tedi02]

7 godzin temu, Lech36 napisał:

Dalej zachowujesz się jak przedszkolak. Przerażające jest to że się niczego nie uczysz, ale cóż ostatnio nauka jest w odwrocie do głosu doszła wiara 😉.

Ani nie byłeś ,z pewnością nie jesteś moim wzorem🤣ani nauczycielem  by oceniać czy się uczę lub nie.   Może mam większą wiedzę teoretyczną i bynajmniej praktyczna od ciebie ? Strasznie cię boli że ktoś słucha muzyki  ,że słyszy różnice , przypisujesz to wierze .Trabisz o jednym i tym samym kupę lat ,to już nudne jest .

[Yankes]

W dniu 16.04.2023 o 13:14, szymon1977 napisał:

Ja nie chcę.

Fakt, racjonalne podejście do tematu to dziś sprawa nietypowa.

Możesz to jeszcze przemyślisz...?

W dniu 16.04.2023 o 15:58, szpakowski napisał:

Wzmacniacze D klasowe są tak samo dobre jak dobre jest tanie wino ... są dobre dlatego, że są tanie ...

Zapewne można się takim brzmieniem odurzyć tak samo jak tanim winem ... do czasu aż się posłucha dobrego wzmacniacza ...

Miałem podobną przygodę z klasą D...powrót do normalności dosłownie zbawienny.