Audio mity

[szymon1977]

..."techniczni" są od tego, by takie zjawiska starać się wytłumaczyć...

 

...nalezaloby zbadac, jaka okolicznosc wywolujaca zmiane brzmienia wystapila wraz ze zmiana transportu...

[przemak]

Bardzo ładne porównanie, jeszcze mógł kolega pokazać kabel jakim to było spięte :)

 

Badziewnym chińskim stereo z aliexpressu, był w komplecie razem ze światłowodem z dac za 14PLN ;)

[soundchaser]

bardziej punktowy bas

 

Dokładnie. Właśnie coś takiego usłyszałem.

[Bunk]

Dokładnie. Właśnie coś takiego usłyszałem.

Trudno to nawet komentować.

[malikali]

Badziewnym chińskim stereo z aliexpressu, był w komplecie razem ze światłowodem z dac za 14PLN ;)

Kurde może to jakiś hajendowy był? Przyczajony tygrys, ukryty smok :))

[mtu]

Trudno to nawet komentować.

No teraz już widzę, że przecież to jest troll, który sobie z nas jaja robi; nie wierzę, by tacy ludzie w rzeczywistości istnieli...

[soundchaser]

Trudno to nawet komentować.

 

To napisz, że to mi się wydawało żeby lepiej się poczuć.

Nie pękaj. ;-)

 

Prawda jest taka, że nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że usłyszę jakąkolwiek różnicę.

Kiedyś byłem takim samym sceptykiem jak Wy Koledzy...tylko może bez tak spektakularnej wiedzy, akurat w tym przypadku kompletnie nieprzydatnej. ;-)

Nikt mi niczego nie zaszczepił, nikt nie nakazał słyszeć i niczym się nigdy nie sugerowałem.

Po prostu - słucham i albo słyszę różnice, albo nie.

 

Badziewnym chińskim stereo z aliexpressu, był w komplecie razem ze światłowodem z dac za 14PLN ;)

 

I dlatego Twój test nie wykazał różnic. Drogi, audiofilski z pewnością by coś zmienił. ;-)

 

No teraz już widzę, że przecież to jest troll, który sobie z nas jaja robi

 

Wypraszam sobie. Piszę o tym co słyszę.

To przecież sceptycy robią sobie regularnie jaja z audiofilów.

Edytowane 16 Listopada 2017 przez soundchaser

[przemak]

Kurde może to jakiś hajendowy był? Przyczajony tygrys, ukryty smok :))

 

Nie sądzę, ale jak sprawdzam, to mi się pomyliło, to nie jest kabel z zestawu, bo w zestawie takiego kabla nie było ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

znaczy jakieś bardziewie wygrzebałem z dna ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

...sceptycy robią sobie regularnie jaja z audiofilów.

Nie ma nic jajcarskiego w przypomnieniu audio-voodoo-filowi o faktach.

[konradskala]

 

To proste - Rotel 02 ma lepszy transport niż tamten Denon.

 

 

Bardziej lamerskiej odpowiedzi się nie spodziewałem...

 

Dopuszczasz możliwość, że to nie kwestia transportu a np. zasilania?

[soundchaser]

Dopuszczasz możliwość, że to nie kwestia transportu a np. zasilania?

 

Zasilanie ma wpływ na brzmienie???

 

Oooo, to coś nowego w teorii sceptyków. ;-)

Przecież kable zasilające nie mogą z założenia zmieniać brzmienia.

No chyba, że stukają, świszczą, brumią, gwiżdżą, czy pierdzą.

[malikali]

Nikt mi niczego nie zaszczepił, nikt nie nakazał słyszeć i niczym się nigdy nie sugerowałem.

Dobre:)) No to jedziemy...

 

soundchaser - Jakoś nie pamiętam bym nabijał się akurat z bezpieczników. Owszem jakieś podkładki, kamyczki, kuleczki, a nawet stoliki audiofilskie - w to nie jestem w stanie uwierzyć, mimo najszczerszych chęci.

sly30 - A miałeś podkładki Stillpoins Ultra SS czy Symposium Rollerblock Double Stack?

Melepeta - To kup sobie dwie piłki do squasha. Przetnij na pół i podłuż pod nóżki odtwarzacza CD. Koszt ze 12zł. A możesz się zdziwić jak ja kiedyś.

soundchaser - To już nic nie mówię... ;-) A te podkładki pod transport też działają?

Melepeta - Działają pod transportem. I nie powiem Ci czego masz się spodziewać. Nawet czy na plus, czy na minus. Warto poeksperymentować. Doświadczenie bezcenne.

sly30 -Tak samo uważam. Może nie pod każdym klockiem audio ale jest wiele takich sprzętów które postawione na dobrych podkładkach grają lepiej i zmiany są większe niż przy wymianie bezpieczników.

soundchaser - Te gumki są moim zdaniem optymalne. Zapewniają stabilność, są antypoślizgowe i antywibracyjne.

Zresztą co w takim DAC może wibrować? ;-)

audiograde - Wibruje wszystko zanim się wygasi. A wciąż dostaje nowych impulsów i wibracje interferują ze sobą.

Gumkami ich nie wygasisz ani nie wyprowadzisz z urzadzenia. Wręcz odwrotnie - zostaną w nim i będą jeszcze bardziej wpływać na elektronikę.

soundchaser -A czym można wygasić wibracje z otoczenia DACa? Jakimi podkładkami? Nie zauważyłem żadnych wibracji jak mam cały sprzęt włączony. Jest cichutko i spokojnie.

Poza tym na półce, na której stoi DAC nie ma innych urządzeń. Nie przesadzasz czasem? W ten sposób to można nawet założyć, że jak pies wejdzie do pokoju, to pojawią się wibracje. Ja jestem w stanie naprawdę wiele rzeczy zrozumieć, ale są jakieś granice.

 

A może sobie jaja robisz najzwyczajniej?

To rozumiem...też mam poczucie humoru. ;-)

audiograde - Pauzą :-) Chociaż - jeśli tylko na słuchawkach działasz - to ta porada może nie zadziałać :-) w ten sposób o jakim pisałem.

Przecież kolumny wytwarzają fale, a te drgania :-) A z drugiej strony - powinieneś spróbować, bo na słuchawkach lepiej można złapać czasem pewne niuanse. A jest teoria - że elektronika sama z siebie podczas pracy wytwarza mikrodrgania od prądu. Być może ich redukcję usłyszysz na słuchawkach po podłożeniu kulek :-)

soundchaser - Jakich kulek?

audiograde - Kulki - tzn ustroje antywibracyjne. Ja używam Symposium Rollerblock. Do poczytania w sieci...

Ale nie sugeruję :-)

soundchaser - Fajne nawet. Jak się puknie, to dopiero ślicznie wibrują. ;-)

audiograde - I właśnie o to chodzi :-)

soundchaser - Chodzi o to, by puknięte wprowadzały wibracje pod DAC i otoczenie? ;-)

audiograde - Jeżu - odwrotnie

Puknięcie pokazuje redukcję i wygaszanie drgań ze sprzętu No nic, z czasem się połapiesz :-)

soundchaser - Taaa, a jak ktoś tupnie nogą, to te kulki wprowadzają wibracje od nowa.

O to chodzi, by na takich kulkach DAC ciągle falował? ;-)

Pygar - Człowieku, jak słuchasz to skaczesz do sufitu czy siedzisz na ... krześle/fotelu ? Chodzi o mikro wibracje, których nie widać, a często nie czuć, dotyczy szczególnie odsłuchu bez kolumn na słuchawkach.

 

soundchaser - Podkładki z piłeczek do squasha już są o mnie pod Heglem HD20.

Nie powiem, świetna amortyzacja, znakomity patent za grosze.

Chyba mam znów lepsze brzmienie, ale być może radość z tego niezwykle synergicznego gadżetu

powoduje, że mózg sprawia mi kolejnego figla oszukując moje uszy. ;-)

[szymon1977]

"...być może radość z tego niezwykle synergicznego gadżetu

powoduje, że mózg sprawia mi kolejnego figla oszukując moje uszy."

 

Nie "byc moze", a z cala pewnoscia. Ale tez z cala pewnoscia wiara, ze umiejetnosc zaspiewania za malolata Hey Jude swiadczy o byciu wyjatkowym jest fajniejsza od prozy zycia.

Edytowane 16 Listopada 2017 przez szymon1977

[soundchaser]

Dobre:)) No to jedziemy...

 

Super! Masz tego więcej?

Dzięki. ;-)

 

Tyle że jeśli to ma być dowód, że uległem sugestii, to nietrafiony.

Zasięgnąłem opinii i sprawdziłem. Nikt mnie przecież nie zmuszał.

[szymon1977]

...dowód, że uległem sugestii...

Udowodnic trzeba, ze sugestii nie ulegles. Bo juz sama chec "testowania" czy cos, co dzialac nie moze faktycznie nie dziala jest dowodem na cos przeciwnego.

Edytowane 16 Listopada 2017 przez szymon1977

[soundchaser]

Udowodnic trzeba, ze sugestii nie ulegles

 

Masz na to moje słowo! ;-)

 

Innego dowodu nie posiadam.

[szymon1977]

Innego dowodu nie posiadam.

A co ze spiewaniem za malolata Hey Jude?

Edytowane 16 Listopada 2017 przez szymon1977

[soundchaser]

A co ze spiewaniem za malolata Hey Jude?

 

Aaaa, zapomniałem. To masz już 2 w 1.

[Bunk]

Aaaa, zapomniałem. To masz już 2 w 1.

Nie uległem sugestii... Ci twoi koledzy nawet jakby ci napisali, że po walnięciu głową w mur brzmienie się poprawiło to niechybnie poddałbyś się testowaniu. Wynik testu oczywiście zgodny z tym, co sugerowali w przykładzie. Taki jesteś samodzielny w audio.

[malikali]

Super! Masz tego więcej?

Dzięki. ;-)

 

Tyle że jeśli to ma być dowód, że uległem sugestii, to nietrafiony.

Zasięgnąłem opinii i sprawdziłem. Nikt mnie przecież nie zmuszał.

Oczywiście, kilka postów i jak Cię ładnie urobili na kulky :D.

Wystarczyło Ci kilka postów, a tutaj przez ~200 stron niczego dalej nie pojmujesz :)

[soundchaser]

Co tam sobie dawkujesz Bunk?

Bo znów bełkot czytam. ;-)

 

Oczywiście, kilka postów i jak Cię ładnie urobili na kulky :D.

 

Widzisz Malikali...tutaj sobie czasem żartujemy, a czasem piszemy poważnie.

A Ty jedynie nie potrafisz tego odróżnić.

To dokładnie jak z tym słyszeniem. ;-)

 

Wystarczyło Ci kilka postów, a tutaj przez ~200 stron niczego dalej nie pojmujesz :)

 

Nie martw się...wszystko pojmuję, tylko czasem jakiś bełkot mnie uwiera,

z racji tego, że autor pisze totalne bzdury, albo nie potrafi się precyzyjnie wysłowić.

[porlick]

To jak ma się wystławiać? Jak napisze zbyt precyzyjnie, czy fachowo- napiszesz, że bełkot.

A, wiem- nauka Cię uwiera. Poobnie jak jakiś fakt dający się potwierdzić przeciwnie do Twojego wyobrażenia.

Edytowane 16 Listopada 2017 przez porlick

[soundchaser]

To jak ma się wystławiać?

 

Tak by zrozumieli nie tylko "znawcy", choć pewnie też często nie "rozumią", tylko wstyd im się przyznać,

ale zwłaszcza laicy, ignoranci, idioci, debile...czyli wszyscy ci, których uważacie za kretynów.

 

Poniał?

[porlick]

 

 

Tak by zrozumieli nie tylko "znawcy", choć pewnie też często nie "rozumią", tylko wstyd im się przyznać,

ale zwłaszcza laicy, ignoranci, idioci, debile...czyli wszyscy ci, których uważacie za kretynów.

 

Poniał?

 

Dla takich nie warto w ogóle niczego tłumaczyć- jak nie chcą się niczego nauczyć, ich strata. Każdy, komu zależy, będzie się dokształcał, by przełknąć te kilka fachowych terminów, a "ignoranci, idioci i debile" niech poszukają sobie innego hobby.

 

Zresztą- jeśli nie chcesz, to nie czytaj.

[przemak]

Tak trzeba wstawiać filmiki ;) Czyli jeszcze raz:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[notoryczny]

Tak się zastanawiam dlaczego zaleca się odsłuch kolumn przed zakupem, odsłuch w ogóle sprzętu, przecież wystarczyłoby przeczytać dane z ulotki ;)

[Lech36]

Tak trzeba wstawiać filmiki ;) Czyli jeszcze raz:

Świetna prezentacja !!!

 

Tak się zastanawiam dlaczego zaleca się odsłuch kolumn przed zakupem, odsłuch w ogóle sprzętu, przecież wystarczyłoby przeczytać dane z ulotki ;)

Wiesz, jak czytam takie zdanie to wydaje mnie się ponad 37000 postów było na marne. Twój problem został już w tym wątku omówiony i to wielokrotnie.

[notoryczny]

Wiesz, jak czytam takie zdanie to wydaje mnie się ponad 37000 postów było na marne. Twój problem został już w tym wątku omówiony i to wielokrotnie.

Wiesz, jak czytam takie zdanie to wydaje mnie się ponad 37000 postów było na marne. Twój problem został już w tym wątku omówiony i to wielokrotnie.

 

Został omówiony ? raczej doszło do starcia poglądów i tak jak na tej bocznicy, jedni lepiej wiedzą od drugich co jest najlepsze dla Polski ;)

 

A poza tym dość łatwo nietechnicznego omamić wzorami, wykresami, wywołać w nim poczucie nieznajomości zagadnień stricte technicznych dając tym samym do zrozumienia-nie znasz się. I pozornie można uzyskać przekonywujący efekt, pozornie bo on i tak dopóki sam nie sprawdzi, dopóty nie uwierzy.

[Lech36]

A poza tym dość łatwo nietechnicznego omamić wzorami, wykresami, wywołać w nim poczucie nieznajomości zagadnień stricte technicznych dając tym samym do zrozumienia-nie znasz się. I pozornie można uzyskać przekonywujący efekt, pozornie bo on i tak dopóki sam nie sprawdzi, dopóty nie uwierzy.

Zawsze jest tłumaczenie tego co zostało opisane. Jak ktoś czegoś nie rozumie to może pytać, ale pewnie ze względu na marketingowe działania niektórych uczestników tego wątku pytania się pomija bo odpowiedzi mogą być niewygodne. Niektóre zagadnienia zdarzało mi się tłumaczyć cierpliwie wiele razy, ale zawsze albo bardzo często jakby trafiały w próżnię. Ciekawe czy świetna prezentacja 'przemak'-a dotrze do niektórych uczestników dyskusji ?

[malikali]

 

Widzisz Malikali...tutaj sobie czasem żartujemy, a czasem piszemy poważnie.

A Ty jedynie nie potrafisz tego odróżnić.

To dokładnie jak z tym słyszeniem. ;-)

Co nie zmienia faktu, że w tamtym wątku połkałeś bakcyla :)

 

Nie martw się...wszystko pojmuję, tylko czasem jakiś bełkot mnie uwiera,

z racji tego, że autor pisze totalne bzdury, albo nie potrafi się precyzyjnie wysłowić.

Zobacz, kolega Przemak nawet zaczął nagrywać filmiki z obawy przed niezrozumieniem słowa pisanego przez co poniektórych.

Ale wiesz co jest najistotniejsze? Nikt ze słyszących się nawet nie odniósł do tego, a to jest bardzo twardy dowód na to, że cyfra nie gra

No bo skoro "zaśmiecony" PC przez kabel za parę zł przesyła sygnał bezbłędnie, to czy może być coś gorszego w oczach słyszących?