Audio mity

[Gość]

Nie mam pojęcia, jak się mierzy barwę dźwięku.

 

A kolega szaman777 ma. Tylko nie zdradza jak.

 

Podawałem linka do strony mojej szefowej Ani

 

Cytat o barwie dźwięku akurat pochodził z Psychoakustyki w pigułce z podanej przez Ciebie strony.

 

Natomiast czym innym jest łatwa możliwość zmierzenia RÓŻNICY w sygnale wyjściowym dwóch urządzeń elektronicznych i stwierdzenie, na czym te różnice polegają, w jakim zakresie się znajdują, o jakim charakterze są, i inne takie te.

 

Możesz napisać co jest niezbędne (sprzęt, soft) do porównania (amplituda, częstotliwość, czas) sygnałów analogowych (wyjście RCA) z dwóch odtwarzaczy CD odtwarzających ten sam utwór muzyczny?

[przemak]

A kolega szaman777 ma. Tylko nie zdradza jak.

 

Źle zrozumiałeś, ja w każdym razie zrozumiałem jego stwierdzenie inaczej.

Możesz napisać co jest niezbędne (sprzęt, soft) do porównania (amplituda, częstotliwość, czas) sygnałów analogowych (wyjście RCA) z dwóch odtwarzaczy CD odtwarzających ten sam utwór muzyczny?

 

Z odtwarzaczami CD może być kłopot, bo trudno je będzie zsynchronizować, pisaliśmy o wzmacniaczach. Nie wiem, o co chodzi z tym "amplituda, częstotliwość, czas", różnica to różnica, skąd ma być wiadomo, czy to przesunięcie w fazie czy zmiana amplitudy? Wystarczy nagrać, odjąć i posłuchać/pomierzyć. Pokazywałem parę razy. Może być z tym problem oczywiście, bo np. @jozwa maryn ma poważne wątpliwości i jeszcze nie zdecydował, czy pliki pokazywane przez total commandera jako identyczne są identyczne, więc wiarygodność na razie zerowa, co robić ;)

[Gość]

Nie wiem, o co chodzi z tym "amplituda, częstotliwość, czas"

 

Na razie nie potrafię precyzyjniej zapytać. Dla głośników mierzą tzw. transfer function, na kilka sposobów. Jednym z nich jest rozkład/funkcja Wignera. Coś takiego:

 

 

Czy dla urządzeń elektronicznych da się zmierzyć/wyliczyć coś podobnego? A potem porównać dwa rozkłady dla dwóch urządzeń?

[przemak]

Czy dla urządzeń elektronicznych da się zmierzyć/wyliczyć coś podobnego? A potem porównać dwa rozkłady dla dwóch urządzeń?

 

Nie spotkałem się z taką nazwą, to wygląda na zwykły wykres wodospadowy. Jak się da dla głośnika, to się da dla wzmacniacza, tym bardziej, że to powyżej jest dla głośnika ze wzmacniaczem raczej. Tylko czas tam będzie silnie spłaszczony. Porównywać dwa takie wykresy można, ale wykrycie jakichkolwiek zależności wymaga długich badań i potwierdzających testów odsłuchowych, w których nikt ze słyszących udziału nie weźmie i koło się zamyka ;)

To się da zrobić REWem bez problemu. Tylko tego typu badania zakładają liniowość układu, a wprawdzie wzmacniacz jest sporym przybliżeniem układu liniowego, to jednak nie każdy, i to się nie nadaje wtedy do czegokolwiek.

Natomiast analiza sygnału różnicowego daje wyniki bez względu na rodzaj i charakter zmian/różnic.

 

Tak tylko sobie myślę, po co ten wykres, skoro uważasz, że:

 

Filtrowanie (zmiana amplitudy) określonych zakresów częstotliwości nie wiele ma wspólnego z barwą dźwięku.

Edytowane 7 Lutego 2018 przez przemak

[Gość]

Tak tylko sobie myślę, po co ten wykres, skoro uważasz, że

 

To uważanie jest skrótem myślowym. Oczywiście, że filtry zmieniają charakterystykę częstotliwościową sygnału co z grubsza odbierane jest jako zmiana "barwy", która z prawdziwa barwą złożonych dźwięków muzycznych jest słabo skorelowana. Dodatkowo filtry te zmieniają nie tylko amplitudę ale i fazę (czas) co jeszcze bardziej oddala uzyskaną "barwę" od barwy naturalnej. Odpowiedź impulsową chyba też zmieniają.

[przemak]

To uważanie jest skrótem myślowym. Oczywiście, że filtry zmieniają charakterystykę częstotliwościową sygnału co z grubsza odbierane jest jako zmiana "barwy", która z prawdziwa barwą złożonych dźwięków muzycznych jest słabo skorelowana. Dodatkowo filtry te zmieniają nie tylko amplitudę ale i fazę (czas) co jeszcze bardziej oddala uzyskaną "barwę" od barwy naturalnej. Odpowiedź impulsową chyba też zmieniają.

 

E tam. Barwa prawdziwych instrumentów muzycznych opisywana, określana i definiowana jest różnie, ale jeżeli istnieje jakiś konsensus co do opisu barwy i wpływu znanych parametrów na barwę instrumentów czy ogólnie dźwięków to jest to związek z charakterystyką częstotliwościową właśnie. Ciepła, ciemna, jasna - to tylko charakterystyka częstotliwościowa. Przecież piszą wprost w pierwszych linijkach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam wrażenie, że jakoś "niestandardowo" interpretujesz ścisłe w końcu pojęcie "odpowiedź impulsowa", bo przecież oczywiście wszystko to zmienia odpowiedź impulsową, skąd to "chyba"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

skąd to "chyba"?

 

Z niepewności. :)

 

Przecież piszą wprost w pierwszych linijkach

 

W odróżnieniu od wysokości i głośności, które są jednowymiarowe, barwa jest wielowymiarowa; nie istnieje jedna skala względem której można by porównywać barwę różnych dźwięków. Barwa dźwięku określona w podany sposób zależy od kilku fizycznych cech tego dźwięku wśród których należy wymienić rozkład jego energii w dziedzinie częstotliwości, zmiany tego rozkładu w czasie oraz charakter dźwięku tzn. czy jest periodyczny i wytwarza wrażenie tonu o częstotliwości z zakresu słyszalnego, lub czy jest to dźwięk nieregularny wytwarzający wrażenie szumu. Zasadnicze znaczenie dla barwy dźwięku, zwłaszcza w odniesieniu do instrumentów muzycznych, ma sposób prezentacji dźwięku tzn. czy jest on prezentowany w sposób ciągły czy z przerwami oraz sposób włączania i wyłączania dźwięku: szybkie narastanie dźwięku w początkowej jego fazie ma zupełnie inną barwę niż narastanie powolne.

 

Psychoakustyka w pigułce - Aleksander Sęk, Ewa Skrodzka , Mariusz Marszałkiewicz

[przemak]

wśród których należy wymienić rozkład jego energii w dziedzinie częstotliwości,

[Gość]

https://en.wikipedia.org/wiki/Timbre

 

Timbre has been called "...the psychoacoustician's multidimensional waste-basket category for everything that cannot be labeled pitch or loudness." (McAdams and Bregman 1979, 34; cf. Dixon Ward 1965, 55 and Tobias 1970, 409).

 

Many commentators have attempted to decompose timbre into component attributes. For example, J. F. Schouten (1968, 42) describes the "elusive attributes of timbre" as "determined by at least five major acoustic parameters", which Robert Erickson (1975, 5) finds, "scaled to the concerns of much contemporary music":

• Range between tonal and noiselike character
  
• Spectral envelope
  
• Time envelope in terms of rise, duration, and decay (ADSR, which stands for "attack, decay, sustain, release")
  
• Changes both of spectral envelope (formant-glide) and fundamental frequency (micro-intonation)
  
• Prefix, or onset of a sound, quite dissimilar to the ensuing lasting vibration
  

[przemak]

To tu masz w drugim punkcie. Faktycznie, słaba korelacja ;)

[Gość]

wśród których należy wymienić rozkład jego energii w dziedzinie częstotliwości,

 

Jako jeden z wielu innych parametrów/cech. Z tym rozkładem jest związane pojęcie spectral centroid (nie wiem jak będzie po polsku) - średni punkt rozkładu energii spektralnej dźwięku.

 

To tu masz w drugim punkcie. Faktycznie, słaba korelacja ;)

 

Ciepasz się - montując w osobówce duże koła ciężarówki z niej nie zrobisz. :)

 

Chodzi mi o to, że jak na razie naukowcy nie do końca są zgodni czym opisywać/mierzyć barwę dźwięku. Ale z pewnością jest to wiele powiązanych (w różny nie do końca znany sposób) parametrów/charakterystyk/cech.

 

Ciepła, ciemna, jasna - to tylko charakterystyka częstotliwościowa.

 

Znalazłem zestawienie kilkudziesięciu charakterystyk barwy dźwięku z których korzystają w pracach naukowych z tym związanych. Kilka pierwszych:

• acidlike
  
• antique
  
• arching
  
• articulate
  
• austere
  
• bite, biting
  
• bland
  
• blaring
  
• bleating
  
• ...
  

Edytowane 7 Lutego 2018 przez JuG

[przemak]

Chodzi mi o to, że jak na razie naukowcy nie do końca są zgodni czym opisywać/mierzyć barwę dźwięku. Ale z pewnością jest to wiele powiązanych (w różny nie do końca znany sposób) parametrów/charakterystyk.

 

Oczywiście, nie sązgodni, powiązanych, itp, przytaczasz też wiele cytatów. Tylko, że jeżeli po takim cytacie nadal twierdzisz, że jeden z pięciu punktów istotnych dla opisu barwy "nie wiele ma wspólnego z barwą dźwięku" to nie rozumiem ;)

[Gość]

Tylko, że jeżeli po takim cytacie nadal twierdzisz, że jeden z pięciu punktów istotnych dla opisu barwy "nie wiele ma wspólnego z barwą dźwięku" to nie rozumiem ;)

 

Nie ma niewiele wspólnego - teraz dobrze? ;) Chodzi mi o wpływ korektora "barwy" na odtworzenie naturalnej barwy. Nawet pojedynczy złożony dźwięk to spectral envelope - zestaw różnych częstotliwości. Filtr zmienia tylko amplitudę zadanego wycinku z nich, t.e. zmienia proporcję różnych częstotliwości w kopercie. Naturalności to nie poprawia. Nawet jeżeli filtr jest wystarczająco szeroki to zmienia naturalny/odpowiedni dla danego dźwięku stosunek zmienionego spectral envelope do niezmienionego (czy raczej "zepsutego") time envelope. Dlatego i napisałem o zmianie kół w osobówce - nasz słuch wyłapuje te wszystkie subtelne niezgodności w barwie podobnie jak wzrok niepasujące koła. Słuch oczywiście musi być naturalnej barwie dźwięków muzycznych (instrumentów i głosów) nauczony.

[przemak]

Nie ma niewiele wspólnego - teraz dobrze? ;) Chodzi mi o wpływ korektora "barwy" na odtworzenie naturalnej barwy. Nawet pojedynczy złożony dźwięk to spectral envelope - zestaw różnych częstotliwości. Filtr zmienia tylko amplitudę zadanego wycinku z nich, t.e. zmienia proporcję różnych częstotliwości w kopercie. Naturalności to nie poprawia. Nawet jeżeli filtr jest wystarczająco szeroki to zmienia naturalny/odpowiedni dla danego dźwięku stosunek zmienionego spectral envelope do niezmienionego (czy raczej "zepsutego") time envelope. Dlatego i napisałem o zmianie kół w osobówce - nasz słuch wyłapuje te wszystkie subtelne niezgodności w barwie podobnie jak wzrok niepasujące koła. Słuch oczywiście musi być naturalnej barwie dźwięków muzycznych (instrumentów i głosów) nauczony.

 

Czytasz to, co wysyłasz? Nie sądzę. Nic z tego nie rozumiem, jedynie to, że zmiana charakterystyki amplitudowej toru zmienia barwę, ale jej nie zmienia.

[malikali]

zapomniałem o "opaskach działajacych w domenie kwantowej" na kable zasilające ?

 

:D :D

Generalnie na początku sieciówki były lekiem na całe zło potem wypasione wtyczki, opaski pojawiło się dociążanie, no a teraz podpieranie podstawkami.

Można to podsumować tak, że to głupota do kwadratu.

[Seyv]

To się nazywa po(d)stęp.

[Piotrek111]

To nie może dobrze zagrać, brakuje jeszcze kwantdeski pod podstawką.

[piotreczek]

"Zatem co takiego wniosła aplikacja tytułowego Boostera? To jest jak uderzenie obuchem w głowę. W jednej sekundzie dzięki zwiększeniu energii wybrzmiewania każdego z usytuowanych na wirtualnej scenie pozornych źródeł dźwięku poprawia się czytelność przekazu. Tylne plany pozostając na swoim miejscu nabierają subtelnego blasku, przez co przy tej samej namacalności generowanej muzyki możemy słuchać jej zdecydowanie ciszej. Ale to nie koniec pozytywnej pracy opisywanej „żabki” w domenie jakości dźwięku. Owa wyrazistość przekazu nie jest pochodną poprawy konturów instrumentów spowodowaną szkodliwym odchudzeniem dźwięku, tylko niewpływającym na pogrubienie krawędzi zastrzykiem masy każdego z nich. Po prostu każda fraza jest bardziej soczysta, ale nadal zawarta we wcześniej wykreowanych przez system ramach."

Można by to skomentować tak: Dzięki multilateralnym, infrastrukturalnym komponentom oraz konsekwentnej kompetencji, osiągniemy konsensus w strukturalnej, perspektywicznej orientacji naszej specyficznej sytuacji

Edytowane 8 Lutego 2018 przez piotreczek

[porlick]

 

Generalnie na początku sieciówki były lekiem na całe zło potem wypasione wtyczki, opaski pojawiło się dociążanie, no a teraz podpieranie podstawkami.

Można to podsumować tak, że to głupota do kwadratu.

To nie koniec- teraz okaże się, podpory przenoszą drgania, więc trzeba będzie zbudować system rusztowań, do których przewód będzie podwieszany :-)

[soundchaser]

Ale śmieszne...i taki jest ten Wasz wątek - merytoryczny. ;-)

Śmichy chichy, nabijanie się, popisy kto bardziej dowcipny.

[Gość]

Nic z tego nie rozumiem

 

Na reszcie mamy równowagę poznawczą. :)

 

jedynie to, że zmiana charakterystyki amplitudowej toru zmienia barwę, ale jej nie zmienia

 

Gadamy chyba o różnych barwach. Może zacznijmy barwową dyskusje jeszcze raz trochę z innego miejsca.

 

Mamy na wejściu naturalne barwy instrumentów akustycznych i głosów ludzkich. Twoim zadaniem jest zarejestrowanie tych barw jak najbliżej oryginału. Tu mam pytanie pierwsze: czy podczas swojej pracy używasz filtrów "barwy"? Jeżeli tak to jakich (zakres częstotliwości) i w jakim celu?

[porlick]

Ale śmieszne...i taki jest ten Wasz wątek - merytoryczny. ;-)

Śmichy chichy, nabijanie się, popisy kto bardziej dowcipny.

 

Bo jest się z czego śmiać- takiego steku bzdur, naciągactwa i głupoty nie znajdziesz w żadnej innej sferze techniki.

A czy Ty bierzesz to na serio???

[malikali]

To nie koniec- teraz okaże się, podpory przenoszą drgania, więc trzeba będzie zbudować system rusztowań, do których przewód będzie podwieszany :-)

Wiesz co, nie zdziwiłbym się, bo amatorskie podwieszanie kabli na haczykach już widziałem, a producent jak wywęszy zysk to zaspokoi potrzebę i tyle.

[Lech36]

Ale śmieszne...i taki jest ten Wasz wątek - merytoryczny.

Masz wątpliwości ? A wiem masz gdzieś naukę.

Śmichy chichy, nabijanie się, popisy kto bardziej dowcipny.

A czemu nie jak wyrób na to zasługuje ? To lepsze niż pseudo poważne, ukryte za zasłonką ładnych sformułowań, "nabijanie" się marketingowców i recenzentów z przyszłego klienta.

Edytowane 8 Lutego 2018 przez Lech36

[soundchaser]

A czy Ty bierzesz to na serio???

 

Oczywiście że nie. Ale Wy tak od 1 strony...i nie tylko w tym wątku.

Nie znudziło Wam się jeszcze?

[przemak]

Gadamy chyba o różnych barwach. Może zacznijmy barwową dyskusje jeszcze raz trochę z innego miejsca.

 

Mamy na wejściu naturalne barwy instrumentów akustycznych i głosów ludzkich. Twoim zadaniem jest zarejestrowanie tych barw jak najbliżej oryginału. Tu mam pytanie pierwsze: czy podczas swojej pracy używasz filtrów "barwy"? Jeżeli tak to jakich (zakres częstotliwości) i w jakim celu?

 

Oczywiście, wszystkie częstotliwości i w różnych celach. To jest zbyt szeroki temat, żeby ująć krótko. Generalnie "equalizer" od opornika wyrównującego pasmo mikrofonu przeszedł długą drogę ;)

[porlick]

 

 

Oczywiście że nie. Ale Wy tak od 1 strony...i nie tylko w tym wątku.

Nie znudziło Wam się jeszcze?

Oczywiscie, ze nie- zwlaszcza, ze i producenci debilnych gadżetów, i niektórzy ich orędownicy dostarczają wielu powodów do ich wyśmiewania. Czy może być coś śmieszniejszego od grającej deski, pasty i bezpiecznika???

 

[firekage]

Oczywiscie, ze nie- zwlaszcza, ze i producenci debilnych gadżetów, i niektórzy ich orędownicy dostarczają wielu powodów do ich wyśmiewania. Czy może być coś śmieszniejszego od grającej deski, pasty i bezpiecznika???

������

Wydaje mi się, że tak - podstawka pod kabel :|

 

Raczej znajdą się chętni zwłaszcza, że o "stabilizacji" jest raptem kilka zdań, no bo kogo tam obchodzi tylko podstawka, trzeba jeszcze zrobić z niej poprawiacz, a jak!

Oto co potrafi jeszcze to cudo na antenkach.

 

"Zatem co takiego wniosła aplikacja tytułowego Boostera? To jest jak uderzenie obuchem w głowę. W jednej sekundzie dzięki zwiększeniu energii wybrzmiewania każdego z usytuowanych na wirtualnej scenie pozornych źródeł dźwięku poprawia się czytelność przekazu. Tylne plany pozostając na swoim miejscu nabierają subtelnego blasku, przez co przy tej samej namacalności generowanej muzyki możemy słuchać jej zdecydowanie ciszej. Ale to nie koniec pozytywnej pracy opisywanej „żabki” w domenie jakości dźwięku. Owa wyrazistość przekazu nie jest pochodną poprawy konturów instrumentów spowodowaną szkodliwym odchudzeniem dźwięku, tylko niewpływającym na pogrubienie krawędzi zastrzykiem masy każdego z nich. Po prostu każda fraza jest bardziej soczysta, ale nadal zawarta we wcześniej wykreowanych przez system ramach."

 

Cena jedyne 1690PLN

 

 

Gdzie jest granica absurdu, narażania się na śmieszność? Edytowane 8 Lutego 2018 przez firekage

[porlick]

Głupota ludzka i kosmos są nieskończone.

A. Einstein

[billy idol]

Głupota ludzka i kosmos są nieskończone.

A. Einstein

 

co do tego drugiego miał wątpliwości !

 

które sie potwierdziły

 

:>