Audio mity

[Lech36]

11 minut temu, malikali napisał:

Wydawałby się, że niektórym zależy jednak na dobrym połączeniu niby stosują kable grube jak węże, specjalnie wtyki z miedzi xxx z rodowanymi wtykami itd. a potem wtykają pomiędzy to puszki z drutem oporowym przecież to się w pale nie mieści.

U mnie był problem ze stykiem na połączeniu potężnej wtyczki kątowej RCA firmy Oehlbach pod kabel RG214 (ponad 10 mm zewnętrznej średnicy otuliny izolacyjnej) z gniazdem pozłacanym w kolumnie aktywnej. Jest to dziwne, ale styk zaczął wariować ten od masy. Wdawałby się że wyjątkowo pewny a tu tymczasem niespodzianka. Pomogło lekkie zaciśnięcie blaszek okrężnych masy we wtyku. Od tego momentu wszystkie problemy zniknęły.  

28 minut temu, malikali napisał:

Wydawałby się, że niektórym zależy jednak na dobrym połączeniu niby stosują kable grube jak węże, specjalnie wtyki z miedzi xxx z rodowanymi wtykami itd. a potem wtykają pomiędzy to puszki z drutem oporowym przecież to się w pale nie mieści.

Ja te RG214 i te wtyki kupiłem pod wpływem właśnie tego marketingu który mocno wspierał ten kabel na przełomie lat 80 i 90 ubiegłego wieku. Gra normalnie jak kabel, może nawet powala na kolana ;-).

[rivage]

3 godziny temu, Kazik II napisał:

Szczęśliwy, to słucha muzyki  na żywo, a nie użera się z forumowymi kolegami.

No to wreszcie wiem co to jest szczescie ! O jak bladzilem do tej pory ?
Ale wierz mi ze troche paplaniny ze znafcami tez moze troche poprawic nastroj, nawet sluchajac muzyki w domu na audio za pierdylion .
Oczywiscie potraktuj to jako wpis adresowany do znafcuf i prorokuf tutejszych swiatlych - Tobie dziekuje za fajny wpis ? pzdr

3 godziny temu, malikali napisał:

A nie wiem czy taki pikuś, bo w niektórych to jest zwinięty drut oporowy czyli dodatkowo jest to taki spory opornik drutowy.

Jak wkladasz cewke w uklad, celem uzyskania okreslonego efektu, to stracisz na R czy nie ?
to po co wkladac jakies L do wzmacniacza jak chcemy drut ze wzmocnieniem ? no bo inaczej sie nie da, yes ? A po co wkladaja L lub C do kabla pisalem kilka postow wyzej 

- zycie jest kompromisem... 

 

[rivage]

3 godziny temu, Lech36 napisał:

Nie często zdarzają się w Polsce koncerty tak dobrze nagłośnione że jest lepiej jak w domu,

Fakt, ale zakladajac ze odbior muzyki to zjawisko glownie psycho-akustyczne, nigdy tak nie bedzie . Inaczej PRZEZYWAMY wydrzaenie jakim jest koncet (nawet kiepsko naglosniony) , a inaczej PRZEZYWAMY wydrzenie muzyczne , kreowane przez fantastyczny sprzet audio w domu.
Zaryzykowalbym twierdzenie , ze realizatorzy koncertu chca zmaksymalizowac jakosc - by dac komfort jakosci odsluchu domowego ...a wrazliwi tfu audiofile chca, nie ruszajac dupy z fotela , przeniesc sie tam gdzie nagrali plyte ....
 

2 godziny temu, januss73 napisał:

W punkt. Większości do szczęścia potrzebne jeszcze jest potwierdzenie, że "moja racja jest najmojsza".

w punkt - ten watek jest tego dowodem - otwartosc umyslow tu nie gosci ....

[iro III]

Godzinę temu, malikali napisał:

a potem wtykają pomiędzy to puszki z drutem oporowym przecież to się w pale nie mieści.

...przysmarkanym do tego druta w szereg za pomocą cyny bezołowiowej.

[rivage]

4 godziny temu, malikali napisał:

Ten element tylko może psuć nic więcej  Bybee to zwykły rezystor i cewka w szeregu z kolumną - do nabycia za parę zł w elektronicznym sklepie

coz , wlasnie udowodniles,  ze wiesz o tym tyle, ile kazdy elektryk co umi rozpoznac rezystor...
wprawdzie chcialem ci powiedziec w czym clou i dlaczego bladzisz, ale po co klupac w zatrzasniety chelm..?

Dam ci pomysl na bizness (w stanach to bardzo dochodowe i u nas powoli  tez) wytocz sprawe temu calemu Bybee vodoo, a w pozwie napisz ze przejrzales jego machloje i chcesz 1000000 $ bo jak nie , to zrobisz spoldzielnie wszystkich nabitych w butelke i wtedy dopiero bedzie mial przewalone - tylko co ty zrobisz z pieniedzmi ? zabija cie ....

[iro III]

@ rivage  przenieś się czym prędzej do bajkowej zakładki haj, tam prędzej docenią, poklepią po pleckach - tutaj Twe szczęście tylko rozmieniasz na drobne.

Edytowane 25 Stycznia 2020 przez iro III

[malikali]

25 minut temu, rivage napisał:

Jak wkladasz cewke w uklad, celem uzyskania okreslonego efektu, to stracisz na R czy nie ?
to po co wkladac jakies L do wzmacniacza jak chcemy drut ze wzmocnieniem ? no bo inaczej sie nie da, yes ? A po co wkladaja L lub C do kabla pisalem kilka postow wyzej 

Tak ja też wiem po co się wkłada wtedy kabel "gra" ale raczej to jest efektem wpięcia dodatkowej zwrotnicy pomiędzy kolumnę, a wzmacniacz żeby wyciąć trochę wysokich tonów niektórzy twierdzą, że tak uzyskują bardziej "analogowy dźwięk" ? Ale do tego celu nie trzeba kabli z puszkami ani tajemniczych czopków z drutami wystarczy Eq i zabaw nie będzie końca ?

11 minut temu, rivage napisał:

coz , wlasnie udowodniles,  ze wiesz o tym tyle, ile kazdy elektryk co umi rozpoznac rezystor...
wprawdzie chcialem ci powiedziec w czym clou i dlaczego bladzisz, ale po co klupac w zatrzasniety chelm..?

Przykro mi że tam nie ma "kwantowego generatora" Trochę się zawiodłeś ale dla wierzącego nie ma to znaczenia.

 

[robbit]

to całe audio voodoo to nic innego jak lobbing , próbuje się nakłonić niekumatych na bezsensowne wydawanie pieniędzy by przeróżnej maści cwaniakom nabijać kabzę podczas gdy oni śmieją się do rozpuku .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

49900 pln za 2mb. Nie wiem kto ma bardziej zjechany beret , ten kto sprzedaje ten kabel ( producent ) czy ten kto go kupi 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Stycznia 2020 przez robbit

[Lech36]

29 minut temu, rivage napisał:

a inaczej PRZEZYWAMY wydrzenie muzyczne , kreowane przez fantastyczny sprzet audio w domu.

U mnie najlepiej przeżywa się dobre koncerty na BD odtwarzane z głośnością zbliżoną do tej koncertowej. Taki np. Yes z Montreux, miodzio, ale musi być 108 -110 dB SPL z miejsca odsłuchu. Orientacyjnie oczywiście bo mierzę aplikacją na komórkę, koncerty na żywo też tak sprawdzam. Koncert Watersa był wg. tej aplikacji też do 110 dB SPL w miejscu gdzie siedziałem. Było dobrze, ale u J. Scofielda było trochę lepiej choć trudno jest porównywać tak różne gatunki muzyki, nawet jeżeli chodzi tylko o jakość nagłośnienia. 

[robbit]

poza tym , czy na płytach są nagrane czary które można usłyszeć tylko dzięki czarodziejskim kablom i tym podobnym magicznym wynalazkom ? heh śmiać mi się chce i jednocześnie mi żal tych ofiar tego całego audio voodoo 

[rivage]

51 minut temu, malikali napisał:

"kwantowego generatora"

no tego akurat nie ma ale tez i producent tego nie proponuje, a by dowiedziec sie co tam jest (bo jest i nawet na fotce widac) trzeba opuscic bezpiczna strefe wszechignorancji i byc moze poddac probie swoje swiete racje....a to moze abolec.

47 minut temu, robbit napisał:

Nie wiem kto ma bardziej zjechany beret , ten kto sprzedaje ten kabel ( producent ) czy ten kto go kupi 

ale ja wiem - zaden z nich ? zryty beret ma ten co takie opinie wyglasza.
a wogole kto nie ma zrytego beretu ? ludziom sie w dupach powywracalo ... sa zryte berety co np. kupuja piwo po 10 zl zamiast po 4,5 - czy to nie debilizm ? a na pewno wiecej kasy wuruchaja z frajerow browary niz sprzedawcy voodoo kabli po pierdylion, czyz nie ?

[robbit]

9 minut temu, rivage napisał:

a na pewno wiecej kasy wuruchaja z frajerow browary niz sprzedawcy voodoo kabli po pierdylion, czyz nie ?

biorąc pod uwagę straty jakie ponosi pojedynczy klient przy zakupie kabla za 50 tys i tegoż klienta przy zakupie browara za 10 zł  oraz koszty jakie ponosi wytwórca browara a wytwórca kabla to porównanie jest równie niedorzeczne jak cena w/w kabla.

poza tym uważam że tego rodzaju OKŁAMYWANIE ludzi w celu WYŁUDZENIA od nich znaczących kwot pieniędzy powinno być KARANE 

[rivage]

51 minut temu, robbit napisał:

heh śmiać mi się chce i jednocześnie mi żal tych ofiar tego całego audio voodoo 

to sie bracie smiej ! co ci pozostalo ? przeciez nie ponizyszysz sie by sprawdzic sam co voodoo a co nie. Mozna przeciez isc na latwizne i powtarzac za innymi - a oni przytakna,
jakie tomile...tak maja wszyscy pozbawieni akceptacji

5 minut temu, robbit napisał:

tego rodzaju OKŁAMYWANIE

na jakiej podstawie twierdzisz z klamia ? to dosc powanze oskarzenie  gdybys byl kims znaczacym , proces moglby cie niezle powalic...
Masz jakis dowod ze to nie dziala , czy tylko tak ci wyszlo z przemyslonek i rzucasz pomowienia ??

[robbit]

ten bezustanny bełkot jest zrozumiały , każdy broni swojego biznesu bo gdzie indziej można tyle zarobić na kawałku kabla ?

to jest tak głupie że aż śmieszne , a ty nie bronisz faktów tylko interesu i nie zdziwiłoby mnie nawet gdybyś sam w ogóle nie słuchał muzyki. 

[rivage]

12 minut temu, robbit napisał:

to porównanie jest równie niedorzeczne jak cena w/w kabla

czy slyszales o :

1. efekcie skali ?
2. kosztu know-how ?
3. o czymkolwiek ...?

[robbit]

o czymkolwiek ? masz na myśli socjotechniczne sposoby EFEKTOWNIE usprawiedliwiające SKALĘ KOSZTÓW  KNOW-HOW ? 

[rivage]

1 minutę temu, robbit napisał:

a ty nie bronisz faktów tylko interesu i nie zdziwiłoby mnie nawet gdybyś sam w ogóle nie słuchał muzyki. 

mysle ze malo co cie naprawde dziwi - bo zeby sie czemus dziwic trzeba to wpierw poznac i tego doswiadczyc , a potem dopiero o tym glos zabrac... inaczej to belkot ?
gdybys choc raz sprawdzil jakim trzeba byc pokretem by taki kabel kupic i go choc pozyczyl i  posluchal w swoim audio, mialbys podstawe by COKOLWIEK o tym powiedziec...  bez tego ulegasz jedynie powszechnemu na Audio Mity efektowi stada - rozumiesz ?

1 minutę temu, robbit napisał:

masz na myśli socjotechniczne sposoby EFEKTOWNIE usprawiedliwiające SKALĘ KOSZTÓW  KNOW-HOW ? 

nie mieszaj w to socjotechniki - chyba ze masz wyksztalcenie min mgr z tej dziedziny. Reklama to owszem czesc tego zagadnienia. A wiesz jaka jest skala KNOW-HOW w czymkolwiek ? chocby o to pytalem w pytaniu 3 .....czy znowu pacnales cos zeby sie odgryzc braniac racji swej przenajswietszej ?

5 minut temu, rivage napisał:

a ty nie bronisz faktów

przytocz 2 fakty , na ktorych opierasz te teze ...

[malikali]

47 minut temu, rivage napisał:

no tego akurat nie ma ale tez i producent tego nie proponuje, a by dowiedziec sie co tam jest (bo jest i nawet na fotce widac) trzeba opuscic bezpiczna strefe wszechignorancji i byc moze poddac probie swoje swiete racje....a to moze abolec.

Co Ty nie powiesz?

"W obrębie każdego systemu odtwarzania muzyczna i wizualna informacja jest przekazywana przez elektrony płynące w przewodach. Ponieważ elektrony oddziałują z materiałami, z których wykonane są obwody i kable, na skutek tego powstają zakłócenia na bardzo niskim poziomie (kwantowym). Te zakłócenia kumulują się w przesyłanym sygnale, przez co drobne szczegóły dotyczące atmosfery, sceny dźwiękowej, barwy, dynamiki, wierności kolorów i rozdzielczości obrazu zostają zakryte, pozbawiając prezentację plastyczności i życia.
Puryfikatory Bybee działają na kwantowym poziomie mechanicznej regulacji przepływu elektronów, które składają się na sygnał. Przepływ prądu w oczyszczaczu kwantowym jest niezakłócony i idealny (jak swobodny przejazd na niezatłoczonej autostradzie)."

Zwykłe nabijanie w butelkę i tyle dlatego jest to voodoo, bo nie działa jak producent twierdzi i tyle.

[robbit]

a po co mi mgr. socjotechniki ? czy ty jesteś mgr. inż elektrotechnik - elektronik ? no nie jesteś bo gdybyś był to wiedziałbyś że żaden kabel jaki by on nie był nie zmieni zasad fizyki z wszelkimi ich konsekwencjami , i nie wciskaj tu banialuk typu że np, przewód powinien być podłączony właściwym końcem do kolumn gdyż prąd płynie w kierunku opisanym na kablu hihi k...wa , nie wierzę czego tu ludzie nie napiszą żeby WYRWAĆ kasę od NAIWNIAKÓW , a właściwie to się nie dziwię , SZARPNĄĆ TYLE KASY ZA NIC ...

Nawet van den hul  ( pewnie żeby się zabezpieczyć przed ewentualnym procesem sadowym ) umieścił dopisek na swojej stronie że nie bierze odpowiedzialności za treści zawarte na swojej stronie internetowej  hehe 

[malikali]

A to nowy produkt audio-voodoo Bybee Technologies iQSE V2s na kabelki na kolumny - poprawia wsio. Ja to bym sugerował na czoło słuchacza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robbit]

15 minut temu, malikali napisał:

kwantowym poziomie mechanicznej regulacji przepływu elektronów,

hihi k....wa , nie złe :)

a cotoototototoo   w morde , zajefajne , pełna profeska , ładnie zapalniczką koszulka termokurczliwa założona , suuuupeeeer , ile takie cacko kosztuje ? jak do 10 000 to biorę dwa :)

[malikali]

24 minuty temu, robbit napisał:

a cotoototototoo   w morde , zajefajne , pełna profeska , ładnie zapalniczką koszulka termokurczliwa założona , suuuupeeeer , ile takie cacko kosztuje ? jak do 10 000 to biorę dwa ?

To jest na całe zło ? $399.95 za szt tyle, że tu trzeba kupić kilka żeby był dobry efekt i wykleić też pokój.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To zdecydowany lider poprawiaczy, a samo wykonanie miód malina

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

47 minut temu, malikali napisał:

A to nowy produkt audio-voodoo Bybee Technologies iQSE V2s na kabelki na kolumny - poprawia wsio.

> rivage - wypożycz, zapłać kaucję, sprawdź koniecznie, bo nigdy nie wiadomo (prawda?). może zrobi z twojego HajEnda, UlrtaHajEnda? ?

[robbit]

patrząc po designie to chyba jakaś angielska manufaktura :)

[malikali]

Oczywiście to technologia "kwantowa" i czerpie energie z otoczenia ?

[rivage]

W dniu 24.01.2020 o 10:36, xetras napisał:

Zbyt często w audio pisze się o tym, co sugerowane a nie o tym, co realne.

To do @rivage (głównie , ale i ogólnie).

Masz racje ! jednak nie mozna tego uogolniac do stwierdzenia 'w audio" tzn gdzie ? w swierszczyku Audio ? na forum audio ? ogolnie w "profesjonalnych" testach publikowanych za kase ? 

Gdziekolwiek , o czymkolwiek by sie nie pisalo - trzeba to POZNAC by wyrazic zdanie - szczere lub klamliwe.
Oto 4 przyklady (pozwol ze nie podam linkow- kryptorkelama):
1. Platny test urzadzenia audio przekazanego recenzentowi poczytnego magazynu - daje wynik opiniotworczy , obarczony bledem wymogu finansowego magazynu . Jednak cenny , poniwaz : primo , ten co pisze sluchal, badal, porownywal. secundo: nie moze totalnie improwizowac pod  dystrybutora, magazyn by go usunal - sa inne magazyny i sie by musialy umwaiac co kto pisze, zeby wzajemnych bzdur niechcacy nie podsrywac. znamiennym bylo niegdys to, ze rozne magazyny nie testowaly tego samego klocka, wchodzacego na rynek - a czytelnik myslal ze to po to , by mial wybor...;)
2. Niezalezni testerzy - pasjonaci , goscie ktorzy maja duzo do powiedzenia bo wiele widzieli i slyszeli, maja srodki wlasne , by weryfikowac pismakow z magazynow. To oni najczesciej wylapuja voodooo. Choc raz kupilaem wzmak, osobiscie skonfrontowalem z opinia i nie wyszlo az tak zle ...moze oni popadaja w druga skrajnosc by zaskarbic sobie wzgledy konkurencyjnych dystrybutorow i potem z tego dobrze zyc ?
3. Ja sam - pozyskuje klocek , odpalam , sam ocenie co slysze a co nie.  WIEM jak to dziala w moim systemie i mam PRAWO podzielic sie subiektywna ocene. Mam tez PRAWO wqrwic sie jak ktos nie slyszac tego samego urzadzenia wklada mi wprost ze jestem oszolomem i pozerem bo lykam voodoo.
4. Audio Mity - bezladna paplanina niespelnionych elektronikow, wymachujacych miernikami , pomiedzy polucjami cytatow z gimnazjalnej fizyki, Tu jest najwiecej ludzi ktorzy maja cos do powiedzenia o rzeczach o ktorych pojecia nie maja...A jak sprobujesz zasugerowac by troche szerzej spojrzeli, natychmiast ugryza , broniac reputacji swej w tym watku.

 

5 godzin temu, robbit napisał:

gdzie indziej można tyle zarobić na kawałku kabla ?

na kawalku kabla da sie najlepiej zarobic Ukraincom na szaber placu, Bo przychodzi taki "elektronik" i wie ze drut to drut, wiec po co kupowac w elektrycznym u zdziercy , jak taki sam ma Natomiast wiecej niz na drogich przewodach da sie zarobic w kazdym biznesie - pod warunkiem (za duzo by wymenieniac...) ale czy to tym cokolwiek wiesz ? Jesli tak , to bierz od ruska drut , opakuj w celofan i opierdzielaj frajerom z 1000 krotnym przebiciem , na co czekasz ?
 

[robbit]

czekam aż się tym zajmie jakaś instytucja ds. wyłudzeń i cwaniaki przestaną naciągać niczego nieświadomych ludzi , na to czekam .

[rivage]

19 godzin temu, xetras napisał:

1. Nigdy tak nie pisano - łapaj metaforę.

ty taki elektronik - emiryk i metafory uzywasz ? wstyd

 

19 godzin temu, Sine Metu napisał:

No to przeproś, zamiast uważać się za lepszy sort.

barvo - ale sie zamotales , ale rozumiem, jakbys napisal cos za logika, czcigodne Audio Mity zbanowalyby cie za herezje ? trop voodoo i smaruj dalej

[robbit]

wy wszyscy woodoo cwaniacy jesteście podobni jak te ś....wa z PO co są gotowi poświecić dosłownie wszystko dla własnej korzyści .

[rivage]

5 godzin temu, malikali napisał:

Zwykłe nabijanie w butelkę i tyle dlatego jest to voodoo, bo nie działa jak producent twierdzi i tyle.

Stary no to wreszcie podales konkretny argument - Teraz Pan Bybee (facet z doktoratem chyba na MIT) przeczyta twoje  "NIE DZIALA ...I TYLE" zrozumie jak bladzil i na kolanach do Czestochowy pojdzie w pokucie ...;) Bravo - naprawiasz swiat !

4 minuty temu, robbit napisał:

wy wszyscy woodoo cwaniacy jesteście podobni jak te ś....wa z PO co są gotowi poświecić dosłownie wszystko dla własnej korzyści .

o prosze , brak argumentow prowadzi do politycznej furii kazdego frustrata - teraz jeszcze przejdz do przekonan religijnych - DAWAJ, NIE ZALUJ ? ? ?