Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, slawek.xm napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

podobno nie potrzebujesz moich rad

To nie było pytanie o radę.

Każda integra czy za 100 czy za 100 000 ma regulację taką czy inną. Uważasz że to ułomne konstrukcje?

Nie musisz odpowiadać.

Nie wiedziałem, że potrafisz teksty z bocznicy przenosić do Hi-Fi.

Mogłeś wkleić cały kontekst a nie wyrwane zdanie.
Wszyscy wiedzieliby o co chodzi... a tak to wygląda na to, że inni mają rację określając Ciebie w taki a nie inny sposób. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

jesteś po prostu niegrzeczny .... nie tylko pod moim adresem

ja nie rozróżniam tematów

nie musimy mieć takich samych poglądów 

a moje upomnienie było życzliwe

niestety emocje biorą u Ciebie górę

sam jesteś sobie winien

Przekopiowany wpis #67513:

"Pisząc o zniekształceniach rozumiem, że chodzi o zniekształcenia liniowe, czyli pasmo i fazę. W odróżnieniu od zniekształceń nieliniowych te zniekształcenia są teoretycznie w pełni odwracalne. Filtr (dowolny) opisywany jest transmitancją, czyli równaniem pokazującym stosunek sygnału wyjściowego do wejściowego. To jest funkcja zespolona, więc opisuje amplitudę i fazę. Każdy filtr może zmieniać pasmo i fazę, tylko pasmo albo tylko fazę. Są też oczywiście korektory przesuwające tylko fazę, bez zmiany pasma. W technice analogowej można teoretycznie uzyskać liniową fazę (czyli stałe przesunięcie czasowe) kombinując ze zwykłymi filtrami i odpowiednio manipulując fazą, ale w praktyce to działa na konkretnych przykładach i generalnie jest niezbyt realizowalne. Stąd wszystkie istniejące korektory analogowe z zasady przesuwają fazę i my jako słuchacze nauczyliśmy się z tym żyć. Trzeba pamiętać, że filtracja która dokonuje się "w naturze" też przesuwa fazę, np w obudowach bass reflex.

W technice cyfrowej ograniczeń nie ma i można tworzyć filtry które zmieniają tylko pasmo albo tylko fazę albo oba te parametry. Ponieważ filtracja ogólnie przesuwa fazę, do jej linearyzacji trzeba niektóre części pasma opóźnić. Stąd filtry z liniową fazą niby fajne i w ogóle wcale takie fajne nie są, bo sygnał na wyjściu pojawia się wcześniej niż na wejściu (po kompensacji) czyli generalnie "rozmywają transjenty". Akurat u nas kończona jest praca magisterska z zakresu rozróżnialności filtrów FIR i IIR i okazuje się, że tego zasadniczo na pojedynczych sygnałach nie słychać (oczywiście przy sumowaniu pojawiają się problemy). 

Czyli filtry analogowe i cyfrowe mogą przesuwać fazę albo nie, zależy od projektu."

Z tego wpisu to zadziwia:

"generalnie "rozmywają transjenty".

(rozróżnialność filtrów FIR i IIR) okazuje się, że tego zasadniczo na pojedynczych sygnałach nie słychać (oczywiście przy sumowaniu pojawiają się problemy). 

(?)

Skoro tak to słychać to po co wpinać filtry?

Tak duża różnica w odbiorze przefiltrowanych pojedynczych i sumarycznych?

Też to zadziwia.

Wydawałoby się że działanie filtrów NOI (IIR) oraz SOI (FIR) powinno być podobne zarówno na pojedynczych jak i na łącznych. Tzn. ilość sygnałów złożonych chyba nie powinna wpływać na rozróżnialność typu filtra skoro nierozróżnialny jest przefiltrowany sygnał pojedynczy.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

8 godzin temu, sir.jax napisał:

Hmmmmm... znam opinie, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, pod warunkiem, że są poprawnie skonstruowane. 

Ano, również słyszałem. Słyszałem też o firmach, których wzmacniacze grają „jasno” oraz takich, których wzmacniacze grają „ciemno”. Która wtedy konstruuje niepoprawnie? 😉

2 godziny temu, xetras napisał:

Skoro tak to słychać to po co wpinać filtry?

Tak duża różnica w odbiorze przefiltrowanych pojedynczych i sumarycznych?

Też to zadziwia.

Nie pozostaje nic innego tylko zakupić Umik1, zainstalować Apo Equalizer oraz Rephase na PC/lapku i przetestować działanie w praktyce. Z mojego doświadczenia:

1) ostre (strome) filtry są nieprzyjemne w odbiorze

2) z dużą górką na niskim basie najlepiej walczyć DSP 👍

3) FIR brzmiały dla mnie nienaturalnie (czym mniej tapsów tym lepiej 

4) korekty fazy dawały u mnie efekt zbliżony do zmiany filtra w dac zmieniającego fazę, czyli równie znikomy... 

5) jak się da to nie używać DSP 

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

7 godzin temu, slawek.xm napisał:

zapamiętaj to raz na zawsze ignorancie

Kolego nie denerwuj się jak Ciebie czymś uraziłem to gorąco przepraszam 😉.

54 minuty temu, marcinmarcin napisał:

ostre (strome) filtry są nieprzyjemne w odbiorze

W moich eksperymentach filtry o nachyleniu 48dB/okt nie wykazywały cech które określiłeś wyżej a sprawdziłem w czasie rzeczywistym chyba wszystkie warianty od 6 do 48dB/okt. Są firmy które oferują w DSP nachylenia nawet do 300dB/okt. Myślisz że nie wiedzą co czynią?

59 minut temu, marcinmarcin napisał:

jak się da to nie używać DSP 

DSP ułatwia ocenę zjawisk i wprowadzenie korekt sprawdzających w czasie rzeczywistym umożliwiających natychmiastową kontrolę skuteczności ich działania. To jest bardzo cenne na etapie eksperymentów.

Obnażane są wszystkie teksty tworzone na płaszczyźnie voodoo.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA



regulacja glośności to tragiczne nieporozumienie w audio

Może jednak podzielisz się tym, jak dostosowujesz poziom głośności w swoich zestawach?

Sam unikam regulacji po stronie cyfrowej, ale nie wiem jak miałoby audio funkcjonować bez fadera/potencjometru jakiejś konstrukcji.
7 godzin temu, slawek.xm napisał:

regulacja glośności to tragiczne nieporozumienie w audio zmniejszające odstęęp sygnału od szumu , wprowadzająca własną barwę ,ograniczająca dynamikę , nie pozwalająca wzmakowi rozwinąc skrzydeł

Nie musisz używać tej regulacji skoro tak dewastuje dźwięk, musisz tylko jeszcze wystąpić do ludzi ze studiów nagraniowych żeby zaprzestali używania regulatorów głośności, będziesz miał wtedy jakościowy komplet 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

7 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

 

Czym regulujesz "głośność" ?

Ja stoperami do uszu z rożnego rodzaju materiału. Pakuły, papier toaletowy, kit szklarski pokostowy 😉

25 minut temu, Lech36 napisał:

Nie musisz używać tej regulacji skoro tak dewastuje dźwięk, musisz tylko jeszcze wystąpić do ludzi ze studiów nagraniowych żeby zaprzestali używania regulatorów głośności, będziesz miał wtedy jakościowy komplet 😉.

Lechu jesteś totalnym ignorantem i pewnie zostaniesz nim do końca życia, bo jesteś zamknięty na nowe doświadczenia ...

Osobiście doświadczyłem jaki wpływ ma regulacja głośności w postaci potencjometru na jakość dźwięku w domowym audio, Sławek pewnie też ma podobne doświadczenia. Można się o tym przekonać pod warunkiem nie korzystania z firmowych konstrukcji.

Nie mamy najmniejszego wpływu na to co dzieje się w studiach nagraniowych ale od nas zależy na czym będziemy odtwarzać materiał tam zapisany. Gdybyś czytał wpisy np kolegi przemaka wiedziałbyś, że w studiach nie używa się zwykłych potencjometrów ... np koszt zakupu na prawdę dobrych potencjometrów (2szt) przewyższyć może wartość całego audio niejednego użytkownika tego forum. 

No ale o tym nie piszą na ASR ...

Można na przykład tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale nie wiem, czy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .xm o takie podejście chodziło. Pisał o regulacji głośności w ogóle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 godziny temu, xetras napisał:

Przekopiowany wpis #67513:

"Pisząc o zniekształceniach rozumiem, że chodzi o zniekształcenia liniowe, czyli pasmo i fazę. W odróżnieniu od zniekształceń nieliniowych te zniekształcenia są teoretycznie w pełni odwracalne. Filtr (dowolny) opisywany jest transmitancją, czyli równaniem pokazującym stosunek sygnału wyjściowego do wejściowego. To jest funkcja zespolona, więc opisuje amplitudę i fazę. Każdy filtr może zmieniać pasmo i fazę, tylko pasmo albo tylko fazę. Są też oczywiście korektory przesuwające tylko fazę, bez zmiany pasma. W technice analogowej można teoretycznie uzyskać liniową fazę (czyli stałe przesunięcie czasowe) kombinując ze zwykłymi filtrami i odpowiednio manipulując fazą, ale w praktyce to działa na konkretnych przykładach i generalnie jest niezbyt realizowalne. Stąd wszystkie istniejące korektory analogowe z zasady przesuwają fazę i my jako słuchacze nauczyliśmy się z tym żyć. Trzeba pamiętać, że filtracja która dokonuje się "w naturze" też przesuwa fazę, np w obudowach bass reflex.

W technice cyfrowej ograniczeń nie ma i można tworzyć filtry które zmieniają tylko pasmo albo tylko fazę albo oba te parametry. Ponieważ filtracja ogólnie przesuwa fazę, do jej linearyzacji trzeba niektóre części pasma opóźnić. Stąd filtry z liniową fazą niby fajne i w ogóle wcale takie fajne nie są, bo sygnał na wyjściu pojawia się wcześniej niż na wejściu (po kompensacji) czyli generalnie "rozmywają transjenty". Akurat u nas kończona jest praca magisterska z zakresu rozróżnialności filtrów FIR i IIR i okazuje się, że tego zasadniczo na pojedynczych sygnałach nie słychać (oczywiście przy sumowaniu pojawiają się problemy). 

Czyli filtry analogowe i cyfrowe mogą przesuwać fazę albo nie, zależy od projektu."

Z tego wpisu to zadziwia:

"generalnie "rozmywają transjenty".

(rozróżnialność filtrów FIR i IIR) okazuje się, że tego zasadniczo na pojedynczych sygnałach nie słychać (oczywiście przy sumowaniu pojawiają się problemy). 

(?)

Skoro tak to słychać to po co wpinać filtry?

Tak duża różnica w odbiorze przefiltrowanych pojedynczych i sumarycznych?

Też to zadziwia.

Wydawałoby się że działanie filtrów NOI (IIR) oraz SOI (FIR) powinno być podobne zarówno na pojedynczych jak i na łącznych. Tzn. ilość sygnałów złożonych chyba nie powinna wpływać na rozróżnialność typu filtra skoro nierozróżnialny jest przefiltrowany sygnał pojedynczy.

Chyba za duży skrót zastosowałem. Chodziło mi o to, że nie słychać różnic między filtrami gdy filtruje my jeden sygnał (dowolnie złożony), natomiast oczywiście słychać gdy sumujemy dwa przefiltrowane sygnały. Czyli chodzi o sumowanie po filtrowaniu. Nie rozwijałem tego, bo to oczywiste i w domowym audio raczej nie występuje, choć np. przy zwrotnicach głośnikowych przesunięcie fazy się uwzględnia i nikt się nie dziwi. 

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

23 minuty temu, szpakowski napisał:

Nie mamy najmniejszego wpływu na to co dzieje się w studiach nagraniowych ale od nas zależy na czym będziemy odtwarzać materiał tam zapisany. Gdybyś czytał wpisy np kolegi przemaka wiedziałbyś, że w studiach nie używa się zwykłych potencjometrów ... np koszt zakupu na prawdę dobrych potencjometrów (2szt) przewyższyć może wartość całego audio niejednego użytkownika tego forum. 

Ostatnio w ramach prac modernizacyjnych zamontowałem do swojego DIY przedwzmacniacza drabinkę zamiast potencjometru, oporniki 1%, styki przełącznika złocone, sądzisz że w studiach nagraniowych jest stosowany wyższy standard w tym zakresie? Oczywiście tam są potrzebne drabinki o znacznie większej ilości położeń niż domu i wykonanie odporne na eksploatację a to zwiększa koszty w istotny sposób. W domu takie zakresy nie są potrzebne, więc drabinka o parametrach takich jak wyżej jest całkowicie wystarczająca.  

Kosztuje taka drabinka 57zł, więc bankructwa się nie należy spodziewać, nawet jak doliczą koszty przesyłki 😉.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

W studiach używa się zwykłych potencjometrów, tyle że z silniczkami. A ostatnio to w ogóle nie używa się potencjometrów, jedynie do regulacji głośności odsłuchu. 

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

10 minut temu, przemak napisał:

W studiach używa się zwykłych potencjometrów, tyle że z silniczkami.

To może być wiadomość demolująca świat niektórych audiofilów 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 minuty temu, przemak napisał:

W studiach używa się zwykłych potencjometrów, tyle że z silniczkami. A ostatnio to w ogóle nie używa się potencjometrów, jedynie do regulacji głośności odsłuchu. 

Z ciekawości. A cała klawiatura takich suwaków, które wracają do położenia /startowego, zerowego/ kiedy się je puści, do czego służą? Widziałem gdzieś w TV.

30 minut temu, szpakowski napisał:

Lechu jesteś totalnym ignorantem i pewnie zostaniesz nim do końca życia, bo jesteś zamknięty na nowe doświadczenia ...

Ja jestem zamknięty na nowe doświadczenia? O cholera nie wiedziałem, regularnie zaglądam na ASR a tam chyba najłatwiej doszukać się nowych doświadczeń, ale takich mających fundament techniczny a nie voodoo. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)
30 minut temu, msankowski napisał:

ale nie wiem, czy @slawek.xm o takie podejście chodziło. Pisał o regulacji głośności w ogóle.

a w szczególe to nie ma szans w ogólnie przyjętych systemach by z regulacji głosności zrezygnować

bo poziom nagrań jest bardzo rózny

warto dazyć do tego by sam potencjometr czy drabinka nie były bezpośrednio w torze sygnału

ale mnie chodziło o to ,że porownywanie sprzętów przy wykorzystaniu wyrównywania głosności jest  bez sensu bo nie da się ich obiektywnie w ten sposób ocenić właśnie ze względu na wady potków w torze audio

Edytowane przez slawek.xm
20 minut temu, przemak napisał:

W studiach używa się zwykłych potencjometrów, tyle że z silniczkami. A ostatnio to w ogóle nie używa się potencjometrów, jedynie do regulacji głośności odsłuchu. 

W ogóle taki proces miksów jest ciekawy. Oglądałem taką serię, największe przeboje lat 70/80. Te konsole nie miały jeszcze takich możliwości, ale pomysłowi dźwiękowcy reżyserzy kombinowali i choć zajmowało im to bardzo dużo czasu, tworzyli ciekawe efekty. 

Gość

(Konto usunięte)
1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Kolego nie denerwuj się jak Ciebie czymś uraziłem to gorąco przepraszam 😉.

nie masz za co przepraszać 🙂

wkurza mnie co prawda , że od lat gadamy o tych samych problemach ale nie obrażam się za to , że ktoś ma inne poglądy ode mnie 🙂

24 minuty temu, Kostucha napisał:

Z ciekawości. A cała klawiatura takich suwaków, które wracają do położenia /startowego, zerowego/ kiedy się je puści, do czego służą? Widziałem gdzieś w TV.

To są właśnie zmotoryzowane tłumiki. Kiedyś analogowe, teraz zasadniczo w przeważająca większości przypadków cyfrowe. Zanim powstały zmotoryzowane tłumiki, automatyka głośności realizowana była poprzez vca w każdym kanale - hebel stał w miejscu a zapisywane i odtwarzane były zmiany napięcia. Wraz z pojawieniem się "latających hebli" wszyscy z ulgą wrócili do normalnej regulacji potencjometrycznej, bo jednak vca degraduje sygnał trochę. No, ale wiadomo, że to są głusi ludzie i w dodatku nie mają pojęcia o elektronice. Nie to, co tu. 

nagrywamy.com

17 minut temu, slawek.xm napisał:

ale mnie chodziło o to ,że porownywanie sprzętów przy wykorzystaniu wyrównywania głosności jest  bez sensu bo nie da się ich obiektywnie w ten sposób ocenić właśnie ze względu na wady potków w torze audio

Porównywanie bez wyrównania jest o kilka rzędów bardziej bez sensu 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

45 minut temu, Lech36 napisał:

Kosztuje taka drabinka 57zł, więc bankructwa się nie należy spodziewać, nawet jak doliczą koszty przesyłki 😉.

Napiszę dobitnie, może zrozumiesz ...

Jeżeli zamienisz papier toaletowy np firmy Mola który dotychczas stosowałeś na papier firmy Fox nie zmieni to faktu, że obydwa są do d... 

24 minuty temu, Lech36 napisał:

Ja jestem zamknięty na nowe doświadczenia? O cholera nie wiedziałem, regularnie zaglądam na ASR a tam chyba najłatwiej doszukać się nowych doświadczeń, ale takich mających fundament techniczny a nie voodoo. 

Prezentujesz niebywały poziom otwartości ... jestem pod wrażeniem ... 

45 minut temu, przemak napisał:

W studiach używa się zwykłych potencjometrów, tyle że z silniczkami.

To są z reguły tory mono, w domu mamy do czynienia z regulatorami stereo a tych jakość zależy od dokładności zbieżności pomiędzy kanałami, to jest największa bolączka zwykłych potencjometrów.  

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, Lech36 napisał:

Porównywanie bez wyrównania jest o kilka rzędów bardziej bez sensu 😉.

bo nie zadałeś sobie nigdy trudu by robić to w inny sposób

przeczytałeś dawno temu relacje z odsłuchów u Lutka 

podłapałeś wyrównywanie głośności wzmaków stworzyłeś sobie wg tych bredni tzw 'technicznie poprawne... etc"

i karmisz tym ludzi od lat 🙂

jeśli już chcesz coś takiego uskuteczniać to przynajmniej warto podawać na wzmaki sygnał odpowiadający i ch czułości przy potkach ustawionych na maksa  chociaż to też nie jest obiektywne ale podaję Ci ciekawszy sposób niż ten ,którym indoktrynujesz forum

7 minut temu, przemak napisał:

To są właśnie zmotoryzowane tłumiki. Kiedyś analogowe, teraz zasadniczo w przeważająca większości przypadków cyfrowe. Zanim powstały zmotoryzowane tłumiki, automatyka głośności realizowana była poprzez vca w każdym kanale - hebel stał w miejscu a zapisywane i odtwarzane były zmiany napięcia. Wraz z pojawieniem się "latających hebli" wszyscy z ulgą wrócili do normalnej regulacji potencjometrycznej, bo jednak vca degraduje sygnał trochę. No, ale wiadomo, że to są głusi ludzie i w dodatku nie mają pojęcia o elektronice. Nie to, co tu. 

Kurdę, musi to być ciekawa praca. Oczywiście wiedza i kreatywność jak się domyślam wymagana 🙂 Było też coś o pierwszych syntezatorach, które w obsłudze proste nie były i ich konstruktor musiał reżyserowi pomagać je ustawić. Nagrali chyba z jego pomocą np. taki „I Feel Love” - Donna Summer 🙂

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, Lech36 napisał:

To są z reguły tory mono, w domu mamy do czynienia z regulatorami stereo a tych jakość zależy od dokładności zbieżności pomiędzy kanałami, to jest największa bolączka zwykłych potencjometrów.  

"zwykły" to bardzo ułomna definicja , jak się znasz to przynajmniej opisz budowę i wykaż tę ułomność , poza tym zależy ona od położenia gałki

przy potkach ustawionych na maksa ta ułomność praktycznie nie istnieje

a z drugiej strony jeśli już tę ułomność odkryłeś to jak chcesz poprawnie wykonywać testy wyrównując głośność takimi potkami kiedy np czułośćwejściowa jednego wzmaka wynosi 0,5V

a drugiego 4V

widzisz bezsens twoich zasad?

6 minut temu, slawek.xm napisał:

"zwykły" to bardzo ułomna definicja , jak się znasz to przynajmniej opisz budowę i wykaż tę ułomność , poza tym zależy ona od położenia gałki

przy potkach ustawionych na maksa ta ułomność praktycznie nie istnieje

Sławek ma rację.

Potki analogowe, nawet czarne Alpsy, niestety mają największe nierówności od 0 do ok 9:30-10 w obszarze który jest używany najczęściej 😞

Oczywiście potek, potokowi równy nie jest i jeden ma większe, a drugi mniejsze rozrzuty. 
Znam takich którzy w 8 sekcyjnym Alpsie zmieniali tarcze oporowe i z kilku działających składali jeden najrówniejszy potek 🙃

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

36 minut temu, szpakowski napisał:

Prezentujesz niebywały poziom otwartości ... jestem pod wrażeniem ... 

Nie będę pisał co Ty prezentujesz bo pewnie dostałbym punkty za personalny atak, tak że spokojnie. Oczywiście spokojnie jak na wojnie 😉.

38 minut temu, slawek.xm napisał:

przeczytałeś dawno temu relacje z odsłuchów u Lutka 

podłapałeś wyrównywanie głośności wzmaków stworzyłeś sobie wg tych bredni tzw 'technicznie poprawne... etc"

Wyrównanie głośności dotyczyło mnie na długo przed testem u Lutka, więc nie wiem gdzie tu mogą być jakieś brednie?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.