Ostre brzmienia

[S0nic]

Zapodajcie jeszcze jakieś fajne sprzęty do odsłuchania.Robie przyszłościową listę :)

 

Kolumny:

 

1. Amphion

2. Gamut

 

Wzmaki:

 

1. Naim

[Wuelem]

1. Cerwin Vega - kolumny

 

2. Carver Audio - wzmacniacz

 

 

Czy ktoś dostrzega różnicę w stosunku do Amphion + Gamut? Jeśli nie, to nie mój problem :-)

[S0nic]

1. Cerwin Vega - kolumny

 

2. Carver Audio - wzmacniacz

 

 

Czy ktoś dostrzega różnicę w stosunku do Amphion + Gamut? Jeśli nie, to nie mój problem :-)

 

?

[Krzysiek B]

 

Samael - Ceremony of Opposites to najlepsza ciężka płyta jaką znam, Sepultura - Chaos A.D. jest zaraz za nią. Cięższych klimatów nie jestem w stanie "zakumać"

Dissection - Reinkaos, teraz już mało metalu słucham ale to najlepsze co poznałem

[jacm]

Polecam dwa albumy o specyficznym brzmieniu gdyby miały być zrealizowane inaczej (zgodnie z Audiofilską filozofia lepiej ) cały klimat by zginął .

 

Rotting christ - the Mighty contract

Kyuss - Blues for the Red sun

 

Ze wzmaków polecam Hegel H200 oraz H300

Oba grają z dużą dynamiką lekko różnią się akcentowaniem ten pierwszy uszczęśliwi lubiących drive gitary ten drugi zadowoli dodatkowo maniaków perkusji brzmiącej live .

Porównałem je z Caspianem M2 wypadł niestety w ostrej muzie przy nich blado zlewał instrumenty , nie miał dynamiki

I bas był rozmyty mało zróżnicowany .

Edytowane 26 Marca 2016 przez jacm

[S0nic]

Polecam dwa albumy o specyficznym brzmieniu gdyby miały być zrealizowane inaczej (zgodnie z Audiofilską filozofia lepiej ) cały klimat by zginął .

 

Rotting christ - the Mighty contract

Kyuss - Blues for the Red sun

 

Ze wzmaków polecam Hegel H200 oraz H300

Oba grają z dużą dynamiką lekko różnią się akcentowaniem ten pierwszy uszczęśliwi lubiących drive gitary ten drugi zadowoli dodatkowo maniaków perkusji brzmiącej live .

Porównałem je z Caspianem M2 wypadł niestety w ostrej muzie przy nich blado zlewał instrumenty , nie miał dynamiki

I bas był rozmyty mało zróżnicowany .

 

 

Kolumny:

 

1. Amphion

2. Gamut

 

Wzmaki:

 

1. Naim

2. Hegel

[S0nic]

UP!

[dekoracja]

Deafheaven znacie?

[Gość]

Kolumny:

 

1. Amphion

2. Gamut

 

Wzmaki:

 

1. Naim

2. Hegel

 

Wzmak Jolida jd1501rc...kolumn nie zaproponuje bo "troszkę" byś się zdziwił...

Edytowane 29 Marca 2016 przez Gość

[war3z]

Ostatnie wydanie Lamb of God polecam rewelacyjna plyta i bardzo dobra realizacja.

 

 

Edytowane 29 Marca 2016 przez war3z

[S0nic]

Wzmak Jolida jd1501rc...kolumn nie zaproponuje bo "troszkę" byś się zdziwił...

 

Kolumny:

 

1. Amphion

2. Gamut

 

Wzmaki:

 

1. Naim

2. Hegel

3. Jolida jd1501rc

 

 

zapodaj kolumny, w audio nic mnie juz nie zdziwi :)

 

 

 

ogień!

[Gość]

Kolumny:

 

1. Amphion

2. Gamut

 

Wzmaki:

 

1. Naim

2. Hegel

3. Jolida jd1501rc

 

 

zapodaj kolumny, w audio nic mnie juz nie zdziwi :)

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=757SiXkPlH4

 

ogień!

 

Nie mogę bo to będzie herezja na tym forum...i mnie spalą wirtualnie na stosie...

[S0nic]

Nie mogę bo to będzie herezja na tym forum...i mnie spalą wirtualnie na stosie...

 

Chcemy, chcemy, marka + model, prosze :)

[kamzak88]

Ja od jakiegoś czasu lecę na Paradigm Monitor 9v6 + naim 5i

[S0nic]

Ja od jakiegoś czasu lecę na Paradigm Monitor 9v6 + naim 5i

 

To w zasadzie pewniak. Naima wszyscy polecają, sam go sluchałem i jest rewelacyjny. Paradigmów niestety nie miałem okazji przesluchać ale też są zdecydowanie polecane.

 

Czy paradigmy mają jakieś wyraźnie podbicia w paśmie?

Edytowane 31 Marca 2016 przez Sonic990

[kamzak88]

Wyraznie podbita to jest gora

[bokser7778]

No sam widzisz...każdy to brzmienie widzi, a raczej słyszy inaczej...

 

DOKŁADNIE !

[Gość Junior_AudioMix_Konin]

Metal ma mieć sekcję, bas plus gary. Dwie centralki mają zgnieść. Miarowe, jak karabin.

Polecam, jak ktoś ma tyle miejsca i czym to napędzić - DYNAUDIO FOCUS 380. Razem z Accuphase 470 to robi taką robotę że naprawdę nic więcej nie musiałbym mieć. Selektywność, scena, moc...

Sekcja - bas i perkusja - zaznaczona, soczysta, sprężysta, taki "Tibi et igni" Vader rozsadził mi głowę.

Sprawdzałem jeszcze Metallica "Reload" bo akurat to też miałem tylko ze sobą - to samo. Czułem że oni tam są, w sali, że zespół gra obok. Mięso, mięso i jeszcze raz mięso.

Jak ktoś ma sporo kasy to jest naprawdę ogień.

 

A z racjonalnych klocków to jak najbardziej NAIM. Pompujący, szybki. Takiej muzyki nie można ugrzeczniać, to profanacja gatunku. Ma być ostro, szybko, do przodu. Czasem prostacko, czasem technicznie. Z głośników ma sączyć się bluźnierstwo, ma być strzał prosto w twarz. Żadnego ciepełka, chyba, że prosto z piekła, hehe... Może być jeszcze Rotel.

Ja lecę na DENON 1500 AE, solidnym prądowo wzmacniaczu, dynamika, soczystość i ostrość u góry. Heavy metal, thrash, death metal ale i klasyka rocka brzmi super. Jestem zadowolony. Razem z Paradigm 3v3.

 

Ale do takiej muzyki żadnej lampy. Chyba, że zrobiona na zamówienie, zestrojona pod muzykę ekstremalną. Bo raczej na lampie tylko hard rock i rock z klimatów lat 70. Bo death i thrash to tylko integra tranzystor. Moc, moc i moc.

 

Z głośników to odradzałbym jakieś nieduże pyrpecie, chyba, że ktoś nie ma większego lokum. Do tej muzyki musi być najlepiej duży niskotonowy, żeby sobie radził z sekcją, kolumny ze sporym basem.

Stare modele Tannoy bodajże 611, JBL "piramidki", właśnie starszy Paradigm.

 

Tak sądzę. Nigdy też nie przykładałem wagi aż tak do sprzętu, wolę dyskutować o muzyce. :)

[Gość]

Takiej muzyki nie można ugrzeczniać, to profanacja gatunku. Ma być ostro, szybko, do przodu. Czasem prostacko, czasem technicznie. Z głośników ma sączyć się bluźnierstwo, ma być strzał prosto w twarz. Żadnego ciepełka, chyba, że prosto z piekła, hehe...

 

Z tym się zgadzam w 100%...ale to absolutnie nie wiąże się z eksponowaniem niskich częstotliwości...osobiście lubię jak sekcja pięknie wybrzmiewa,...z całym pogłosem... po uderzeniu pałkarza...jak jest za mocno na dole tracimy tego typu efekt...

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez Gość

[gebeth]

Fajny temat. Kolumny do metalu to chyba twardy orzech do zgryzienia. Kilka lat temu szukałem zestawu mikro i to na nim słuchałem muzyki, ale pół roku temu przeszedłem na pełnowymiarowe klocki i kolumny. Tyle czasu człowiek błądził we mgle :) U mnie tylko metal, na który mam ostatnio "nawrót" powoduje chęć dalszego szukania kolumn.

 

Przy okazji dzięki za przypomnienie Ceremony of Opposites, tknięty posłuchałem w sieci, po czym, czym prędzej wygrzebałem i zakupiłem w sieci cd :)

[Asmon]

Przy okazji dzięki za przypomnienie Ceremony of Opposites, tknięty posłuchałem w sieci, po czym, czym prędzej wygrzebałem i zakupiłem w sieci cd :)

 

I to jest największy pozytyw tego wątku :)

 

Nie w sieci szukać - tylko płyty kupować, na koncerty chodzić! - Metal nie jest wirtualny!

[bokser7778]

 

klasyka gatunku !

 

@"Użytkownicy526 postów

Rejestracja: 23.03.2004

Napisano dziś, 12:25

Wyświetl postUżytkownik gebeth dnia 02.04.2016 - 10:30 napisał

Przy okazji dzięki za przypomnienie Ceremony of Opposites, tknięty posłuchałem w sieci, po czym, czym prędzej wygrzebałem i zakupiłem w sieci cd :)

 

I to jest największy pozytyw tego wątku :)

 

Nie w sieci szukać - tylko płyty kupować, na koncerty chodzić! - Metal nie jest wirtualny!"

 

niezupełnie tak jest - to już nie teczasy kolego....

[Asmon]

niezupełnie tak jest - to już nie teczasy kolego....

 

Umarłych się nie wskrzesi, ale chyba jest coś nowego, wartościowego... ?

 

Czyli co - prawdziwi "metale" już nie chodzą na koncerty? Siedzą tylko i wyłącznie przed komputerem?

To o czym będziecie dzieciom opowiadać?

 

O wyglądzie i ubraniu nawet nie mówię, bo za "moich czasów" długie włosy, ramoneska i glany u metala były na porządku dziennym, a ewentualny atak wliczony w ryzyko.

 

Ps. do dzisiaj chodzę w glanach i "flejersie", tylko łysy.

[Gość]

Czyli co - prawdziwi "metale" już nie chodzą na koncerty? Siedzą tylko i wyłącznie przed komputerem?

 

Chodzą chodzą... B90, Ucho, Parlament...Trójmiasto...

[Asmon]

Ziko - ave!

 

Pamiętam jak Therion nagrał Beyond Sanctorum - widziałem ich wtedy na żywo - kolana, nawet jak było bez "organów".

 

Co z nich zostało?

[war3z]

Umarłych się nie wskrzesi, ale chyba jest coś nowego, wartościowego... ?

 

Czyli co - prawdziwi "metale" już nie chodzą na koncerty? Siedzą tylko i wyłącznie przed komputerem?

To o czym będziecie dzieciom opowiadać?

 

O wyglądzie i ubraniu nawet nie mówię, bo za "moich czasów" długie włosy, ramoneska i glany u metala były na porządku dziennym, a ewentualny atak wliczony w ryzyko.

 

Ps. do dzisiaj chodzę w glanach i "flejersie", tylko łysy.

 

 

Hehehe :)

 

Zartujesz chyba sobie w tamtym roku Impact Fest Lodz, AC/DC, Judas Priest niestety nie dojechalem na moja ulubiona kapele Slayer miala trase w Niemczech, w tym roku bylem juz na Splipknot w Gdansku napewno wybiore sie do Jarocina na Slayer oraz Five Finger Death Punch polecam moze ktos sie wybiera ?

 

 

[Asmon]

Kreator, Sodom, Destruction - Mega Club, Katowice chyba grudzień, albo styczeń 2001, albo 2002 (sory, demencja) najlepsza chyba do tej pory reinkarnacja po latach - Kreator nagrał wtedy świeżo Violent Revolution.

Zaczęli i .. jak zwykle korki poszły - cisza i noc.

Millie przeprosił i zaczęła się rzeźnia - a pamiętam to wszystko bo wtedy właśnie Milik zadedykował występ "Czakowi" - niektórym wtedy poszła łezka.

[S0nic]

Metal ma mieć sekcję, bas plus gary. Dwie centralki mają zgnieść. Miarowe, jak karabin.

Polecam, jak ktoś ma tyle miejsca i czym to napędzić - DYNAUDIO FOCUS 380. Razem z Accuphase 470 to robi taką robotę że naprawdę nic więcej nie musiałbym mieć. Selektywność, scena, moc...

Sekcja - bas i perkusja - zaznaczona, soczysta, sprężysta, taki "Tibi et igni" Vader rozsadził mi głowę.

Sprawdzałem jeszcze Metallica "Reload" bo akurat to też miałem tylko ze sobą - to samo. Czułem że oni tam są, w sali, że zespół gra obok. Mięso, mięso i jeszcze raz mięso.

Jak ktoś ma sporo kasy to jest naprawdę ogień.

 

A z racjonalnych klocków to jak najbardziej NAIM. Pompujący, szybki. Takiej muzyki nie można ugrzeczniać, to profanacja gatunku. Ma być ostro, szybko, do przodu. Czasem prostacko, czasem technicznie. Z głośników ma sączyć się bluźnierstwo, ma być strzał prosto w twarz. Żadnego ciepełka, chyba, że prosto z piekła, hehe... Może być jeszcze Rotel.

Ja lecę na DENON 1500 AE, solidnym prądowo wzmacniaczu, dynamika, soczystość i ostrość u góry. Heavy metal, thrash, death metal ale i klasyka rocka brzmi super. Jestem zadowolony. Razem z Paradigm 3v3.

 

Ale do takiej muzyki żadnej lampy. Chyba, że zrobiona na zamówienie, zestrojona pod muzykę ekstremalną. Bo raczej na lampie tylko hard rock i rock z klimatów lat 70. Bo death i thrash to tylko integra tranzystor. Moc, moc i moc.

 

Z głośników to odradzałbym jakieś nieduże pyrpecie, chyba, że ktoś nie ma większego lokum. Do tej muzyki musi być najlepiej duży niskotonowy, żeby sobie radził z sekcją, kolumny ze sporym basem.

Stare modele Tannoy bodajże 611, JBL "piramidki", właśnie starszy Paradigm.

 

Tak sądzę. Nigdy też nie przykładałem wagi aż tak do sprzętu, wolę dyskutować o muzyce. :)

 

O takie wpisy mi chodzi!

 

 

Co do reszty, to jedzie ktoś na Gojire do Krakowa? 1 czerwca?

[war3z]

Na Gojira moze sie wybiore wlasnie do Krakowa ale to jeszcze nic pewnego.

Zastanawiam sie ogolnie nad Hegel 360 sluchalem go ostatnio i zrobil na mnie zaje****e wrazenie mysle ze z moimi Focal 948 moze mega mocno zagrac :)

[jacm]

Hegel na pokładzie i jest moc potwierdzam .

 

W tym roku Slayer na Jarocinie obowiązkowo .

 

W tym roku Slayer na Jarocinie obowiązkowo .