Skocz do zawartości
IGNORED

Kupujesz auto ? Nie kupuj diesla !


rambo54

Rekomendowane odpowiedzi

Prendzy nie trza ino trochu głośno jak jedziesz ponad 140...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Nie ,no wiecie auto powinno być fajne i wzbudzać jakieś emocje.Ale rozumiem,że są ludzie,którzy nie przywiązują do tego znaczenia.To jest tak jak ze sprzętem audio.

Przecie nie będę robierał silnika w ramach normalnej konserwacji!

 

Nie ,no wiecie auto powinno być fajne i wzbudzać jakieś emocje.Ale rozumiem,że są ludzie,którzy nie przywiązują do tego znaczenia.To jest tak jak ze sprzętem audio.

Oczywiście masz rację ale nie wszystkich na to stać. Pragmatyzm Panie Kolego.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Zazdraszczam.

Ulic w mjeście, tudziesz po fsiach - sporo.

Ja se spokojnie jadę, ile te cholerne znaki dają. Kto wie? Może dzięki nim (o Francji godom), żyję ja i moi bliscy?

Gość

(Konto usunięte)

Przecie nie będę robierał silnika w ramach normalnej konserwacji!

 

Wystarczy pokrywę zaworów odkręcić. Nowa uszczelka kilkadziesiąt złotych tylko kosztuje.

 

Seat Leon, 2006, 203.000, BLS - jedna krzywka na wałki była starta (prawdopodobnie był to skutek stosowania przez okres gwarancyjny oleju LL). Po wymianie wałka na biegu jałowym silnika prawie nie słychać, przy jeździe autostradowej jest znacznie ciszej.

Tak na poważnie to przecież rozumiem,że każdy jeździ tym na co go stać.I auto wcale nie świadczy o człowieku.Ale czasami za te same pieniądze można mieć fajne auto albo takie sobie.Znam wielu ludzi zamożnych,którzy jeżdżą nudnymi samochodami.Dla mnie nie liczy się tak bardzo np. ranking niezawodności ale styl czy przyjemność z jazdy.Dlatego nie poważam takich firm jak Toyota czy Mercedes.

Gdy Niemcy wezmą się za elektryczne samochody to skończą się problemy z jakością.

 

Niemal każdy obecnie produkowany samochód ma odpowiednik elektryczny,już od lat jeżdżą elektryczne VW,BMW,Reanault,Nissan...etc.Najwięcej w Skandynawii ale większość parkingów np. w Norwegii ma zawsze kilka stanowisk z możliwością ładowania.Tesla bije jednak wszystkich zasięgiem oraz darmową wymianą baterii,a to niemały koszt.

l'enfant sauvage

Dla mnie nie liczy się tak bardzo np. ranking niezawodności ale styl czy przyjemność z jazdy.Dlatego nie poważam takich firm jak Toyota czy Mercedes.

 

Po wizycie w Muzeum Mercedesa nabrałem szacunku dla tej firmy. Mam rowniez wrażenie, ze styl i pasja ktore przez długi czas niewątpliwie były w tej firmie, pomalu znowu wracają...

 

P.s.

Pisze to jako totalny amator samochodowy. Byc moze zostałem zmanipulowany przez Mercedesa, bo musze przyznać, ze to zacne muzeum samochodowe. ;)

"To co teraz, ha?"

Też byłem w tym muzeum i bardzo mi się podobało.Merceres to bardzo zasłużona firma w historii motoryzacji.Tego nie neguję.Ale robi nudne samochody ( z wyjątkami).Porównywalne BMW czy Audi podobają mi się bardziej.

A skoro jesteśmy w Stuttgarcie to polecam muzeum Porsche.Nie tylko dla samochodów ale i dla samej architektury

 

Ale wracając do tematu.Diesel jest już na wylocie,później przyjdzie kolej na silnik benzynowy.

Na placu boju pozostanie silnik elektryczny,który lansuje Tesla i wodorowy nad którym pracuje Toyota.Przyszłość pokaże co wygra.

Wbrew waszym nieco lamerskim oczekiwaniom przyszłością będą silniki wykorzystujące wodór. Naped opierający się na akumulatorach energii elektrycznej jako alternatywa chociażby pod względem czasu ładowania i zasięgu to kilkadziesiąt lat badań.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wbrew waszym nieco lamerskim oczekiwaniom przyszłością będą silniki wykorzystujące wodór. Naped opierający się na akumulatorach energii elektrycznej jako alternatywa chociażby pod względem czasu ładowania i zasięgu to kilkadziesiąt lat badań.

 

i wodorowy nad którym pracuje Toyota.

 

Ten samochód "na wodór" Toyota Mirai bodajże to w 100% samochód elektryczny. Bateria tylko inna. Zamiast ogniw galwanicznych ogniwa paliwowe. Dalej kable miedziane, stojan, rotor i jechane. Tam nie ma żadnego silnika cieplego np. cyklu Otto, bo to lamerska staroć o żałosnej sprawności.

Owszem inaczej się ładuje, nie z gniazdka tylko zalewa wodorem, ale funkcjonalnie to całkowicie elektryk. Można wywalić ogniwa paliwowe wstawić te od Tesli i też pojedzie jeśli napięcie będzie się zgadzać.

Tak sobie myślę,że jednak silnik elektryczny byłby najlepszy.Cichy,niezawodny,umieszczony w piastach kół i z ogromnym momentem już na starcie.To już ćwiczył Ferdynand Porsche na początku XX wieku!

Należałoby tylko rozwiązać problem akumulatorów,ładowania ( zasięg) oraz produkcji energii elektrycznej.Gdyby tylko pojawiła się technologia wytwarzania prądu bez użycia kopalin,akceptowalna dla społeczeństwa.

Gdy Niemcy wezmą się za elektryczne samochody to skończą się problemy z jakością.

Tak, ja wiem że pisiory wklejają każdą bzdurę byle tylko wygłosił ją ktoś z Pisu. Otóż te Niemcy na które się powołujesz już ogłaszały plany ilości elektrycznych samochodów, jak zresztą Barak Obama w stanach. Z jakim skutkiem wiadomo bo ogłaszali je troszkę wcześniej niż Morawiecki, więc można je już zweryfikować. W 2008 Merkel ogłaszała taki sam milion w 2020, minęło 8 lat a jest ich 25 tyś. Do tego rząd Niemiecki pompuje miliard euro na sama promocję i po kilka tysięcy euro każdemu nabywcy auta elektrycznego w bonusie. Dzięki temu może będzie lepiej , ale szacunki są i tak mocno zweryfikowane bo mowa o pół milione aut /zyczenie póki co/ W stanach miało być 1 milion w 2015 po wpompowaniu prawie 2,5mld dolarów i ok 7,5 tys dolarów ulg w podatkach dla każdego nabywcy auta elektrycznego a mimo to nie udało się nawet w połowie zrealizować planu.

 

Wkleiłeś kolejny ze tak powiem pierd Morawieckiego o 1 mln aut elektrycznych za 10 lat. Nadmienię że ten wizjoner pięknie kopiuje plany innych państw, bogatszych i bardziej rozwiniętych a mimo to bezsilnych w ich realizacji co widać kilka zdań wyżej. Niestety co nawet kilku polityków pisu stwierdziło "żaden plan nie wejdzie w życiu, bo Morawiecki nie ma zaplecza politycznego w pis, jest człowiekiem znikąd". To pierwsze, ale kwestie technologiczne są nie do przejścia i to wspólnie podkreślają analitycy rynku motoryzacyjnego. Dajmy więc spokój kolejnemu pomysłowi Morawieckiego który jest zwyczajnie nierealny. Co ciekawe jak się ma do tego fabryka Daimlera który jasno zapowiedział że przyszłość inwestycji zależy od subwencji polskiego rządu. Jak więc pogodzić dokładanie z kieszeni podatnika rozwój obcego koncernu w nieprzyszłościowe silniki, skoro wizja tegoż samego Morawieckiego jest zupełnie inna? Nawet jeśliby w te bzdury więc uwierzyć to chłodna matematyka wszystko wyjaśnia. Jestesmy w czarnej dupie w kwestii produkcji aut elektrycznych może więc te 10 lat minąć zanim wszelkie bariery w ich produkcji zostaną pokonane, nawet gdyby się to udało za kilka lat to wystarczy przeanalizować ilość aut nowych sprzedawanych w Polsce i nie trzeba być geniuszem że prawie kaźde nowe sprzedane musiałoby być elektryczne aby taki wolumen osiągnąć.

oczywiste że przyszłość samochodu to napęd silnikiem elektrycznym. Istnieje kwestia ogniw, galwaniczne litowe czy może jakieś inne. Ogniwa paliwowe to kupa kłopotów, problem przechowywania wodoru (przecieka przez ścianki), kosztowne pozyskiwanie, przemysłowo póki co pozyskuje się z... ropy i gazu ziemnego.

Co do klasycznych ogniw galwanicznych, przecież nie koniecznie trzeba je ładować na stacji, a przecież mozna było by w kilkanaście sekund na takiej stacji wymieniać na takie naładowane. Jakiś automat i kwestia standaryzacji. Poza tym cena samochodu elektrycznego byłaby wtedy mała bo bez baterii, a małą cząstkę ich kosztów amoryzacji uiszczało by się przy każdej wymianie na naładowane.

Tak sobie myślę,że jednak silnik elektryczny byłby najlepszy.Cichy,niezawodny,umieszczony w piastach kół i z ogromnym momentem już na starcie.To już ćwiczył Ferdynand Porsche na początku XX wieku!

Należałoby tylko rozwiązać problem akumulatorów,ładowania ( zasięg) oraz produkcji energii elektrycznej.Gdyby tylko pojawiła się technologia wytwarzania prądu bez użycia kopalin,akceptowalna dla społeczeństwa.

 

Tesla pracuje już nad zbudowaniem swojej sieci punktów wymiany akumulatorów,Opel ampera-e ma być dostępny od przyszłego roku,zasięg Niemcy zapowiadają największy na rynku samochodów elektrycznych-czyli musi być powyżej 500km na jednym ładowaniu i... uwaga: 4,5sek do 120km/h!

Wyścig już dawno się rozpoczął,my ze swoim Rometem na pewno nie jesteśmy w czołówce (zasięg 120km przy prędkości 40km/h) ale,kto wie...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Więcej syfu do atmosfery wysyłają erupcje wulkanów niż cała nasza cywilizacja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dizle... jeden u nas w firmie wścieklizny dostał już po 30 000 km.

 

Dizle były dobre jak alternatywą były tylko mało oszczędne wolnossące benzyny, i gdy nie było dwumas, dpfów, nieregenerowalnych wtrysków na kosmiczne ciśnienia, itp... Teraz to tylko sens gdy ktoś dużo jeździ po trasach. Passerati 2.0 TDI 140 KM mi do Gdańska i z powrotem spalił 7,3 i 6,9 l/100 km przy prędkościach średnich 130 i 125 km/h odpowiednio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mi tylko jednym modelem samochodu* z silnikiem D dało się wytrzymać na dłuższej trasie.

W firmie czasami każą mi jechać jakimś D i szlag mnie trafia już za rogatkami Szczecina...

 

*) To jest wysoki model.

Zaraz zacznie się filozofowanie właścicieli D; podobnie jak w wątkach o kablach i zespołach głośnikowych co to kupili ZG z dziurą i myślą, ze złapali króliczka...

Fizyka koledzy.

D jest do D... pod każdym względem...

tesla kosztuje 400 tys ,troche drogo,jak bedzie za 40 tys to od razu zamieniam

 

Gdyby im naprawde zalezalo na ograniczeniu emisji spalin, to takie auta jak Tesla byly by tansze.

Jak widac nikomu nie zalezy, bo to tak naprawde zmartwienie przyszlych pokolen. To dopiero oni beda musieli sie naprawde zmagac z zanieczyszczeniami i efektem cieplarnianym, kiedy my juz spokojnie bedziemy sobie lezec i czekac na dzien sadu ostatecznego.

 

Jechac za samochodem D w miejskim korku, to tak jak spalic paczke fajek zaraz po sniadaniu.

Ja nie moge. Ten smrod jest przerazliwy.

Najlepsze jest to jak piewcy ekologi ida na krucjate ze zwolennikami kastracji tejze.

Ze truja ze smierdzi itd...

 

Tylko ze jak widac NAJNOWSZE samochody wyposazone w DPF, ADBLUE, EGR i cuda na kiju nie spełniaja norm za które płacimy w momencie zakupu....i to jest OK no bo co zrobisz.

 

ALe jak w 6 letnim aucie wykastujesz DPF bo Ci sie zapycha od miejskiej jazdy to juz jestes morderca i truciciel....

 

Moze byc tak walczyc z korporacjami równie ostro.

??

 

Okazuje sie ze ten kilkuletni złom z zagranicy wcale taki zly nie jest bo te nowe 3x drozsze takie same badziewie albo jeszcze gorsze :D

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.