Skocz do zawartości
IGNORED

Kupujesz auto ? Nie kupuj diesla !


rambo54

Rekomendowane odpowiedzi

KK_KAS_Infografika_Diesel_2016_10_13-3-1060x557.jpg

 

 

Gdy chodzi o to, jak bardzo trują środowisko, nowsze diesle nie wyglądają źle. Na papierze.

 

 

Po tzw. „dieselgate”, zwanej też „skandalem Volkswagena”, pojawił się szereg doniesień o tym, jak bardzo rzeczywiste emisje z dieslowskich silników odbiegają od tych, których wymagają normy EURO. Według danych Emission Analytics, o których zrobiło się głośno przy okazji skandalu, aż 97 proc. diesli emituje więcej tlenków azotu niż wynoszą normy. Kiedy brytyjski Department for Transport przetestował emisje 37 samochodów wyposażonych w silniki diesla w warunkach drogowych, a nie laboratoryjnych, to okazało się, że żaden z modeli nie spełnia norm emisji NOx.

 

Okazało się też, że rzecz nie w tym, albo raczej nie tylko w tym, że producenci oszukują, by samochody dostały odpowiednie homologacje. Ale także w tym, że diesle pod względem emisji trujących gazów oraz pyłów fatalnie sprawują się w jeździe po mieście. O ile w laboratoriach nie jest najgorzej, to w warunkach ciągłego hamowania i ruszania oraz przy niskich prędkościach, emisje zwiększają się wielokrotnie. To jest najważniejszy powód krucjaty przeciw dieslom, którą rozpoczęły zachodnie miasta i tego, że we Francji, Niemczech i Londynie ich dni są policzone.

 

– Nie jest sekretem, że Londyn ma problemy z zanieczyszczeniem powietrza: kiedy jest „dzień ze złym powietrzem”, człowiek musi zrobić tylko krok na zewnątrz, by na własne oczy zobaczyć mgłę pojawiającą się, kiedy kurz, pyły i inne gazy zmieszają się nad ulicami miasta. Mniej znana jest rola silników diesla – i ich coraz większego użycia we współczesnych samochodach – w pogarszaniu problemu – napisał Stephen Knight, ówczesny szef komisji środowiska w londyńskiej radzie, we wstępie do opublikowanego w 2015 roku raportu „Driving Away from Diesel”.

 

Raportu, w którym zwracano szczególną uwagę na to, że normy EURO są przez dieslowskie silniki spełniane jedynie na papierze, a ich realny poziom zagraża zdrowiu londyńczyków oraz proponowano, jak brytyjska stolica może ograniczyć problem samochodowego smogu. Szczególnie dużo miejsca poświęcono tlenkom azotu, z którymi Londyn ma ogromne problemy. – W „realnym świecie” emisje NOx z silników diesla – testowane tak, by odwzorować wolniejszą jazdę, typową dla ruchu miejskiego – są na ogół od trzech do pięciu razy wyższe niż oficjalne wyniki testów – piszą autorzy raportu.

 

Tutaj można go pobrać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Teoria

diesle1.jpg

 

Rzeczywistość

 

diesle2.png

 

Skala problemu jest jednak duża nie tylko przez ich problemy ze spełnianiem norm emisji, ale też ogromną liczbę takich samochodów na Wyspach. Na początku lat 2000 brytyjski rząd kierując się chęcią ograniczenia emisji CO2, wprowadził liczne ulgi dla kupujących diesle – w tym na podatku paliwowym. To spowodowało, że Brytyjczycy bardzo chętnie kupowali samochody wyposażone w takie silniki i teraz w samym Londynie jest ich ponad 770 tys. Promując takie rozwiązanie zupełnie nie pomyślano o jego wpływie na powietrze w miastach i samej stolicy. Dlatego dziś stanowią najważniejsze źródło zanieczyszczeń londyńskiego powietrza. Teraz rząd myśli, jak naprawić swój błąd. A londyński samorząd stara się go do tego zmobilizować.

 

W sumie diesle mają odpowiadać za 26 proc. NOx obecnych w londyńskim powietrzu. A emisje są w tym wypadku nawet 10 razy wyższe niż w porównywalnych samochodach benzynowych. Ale to nie wszystko. Szacuje się też, że za diesle odpowiadają za 30 proc. zawieszonych w londyńskim powietrzu pyłów PM10. Są też uznawane za ważną przyczynę problemów z drobniejszymi i groźniejszymi dla zdrowia pyłami zawieszonymi – PM 2,5. Fatalnie wypadają nawet na tle starych samochodów z silnikami benzynowymi.

 

 

 

 

 

– PM 2,5 wydobywające się z rury wydechowej diesla mają bardzo wysoki poziom czarnego węgla, który jest, jak pokazują badania, od czterech do dziewięciu razy bardziej niebezpieczny dla zdrowia niż jego inne typy – można przeczytać w „Driving Away from Diesel”, w którym autorzy podpowiadają, że szybka ucieczka od diesli wymaga między innymi tego, by na rynku było dostępnych dużo starszych samochodów benzynowych. Tak, by – podobnie jak zrobiono to w Niemczech, zmiana nie musiała generować dużych kosztów dla kupującego.

 

Ale pomysłów było więcej. Dużą uwagę zwracano na dostępność hybryd i punktów ładowania samochodów elektrycznych.I choć większość z nich nie padała na podatny grunt, kiedy rządził Boris Johnson, to nowy burmistrz Sadiq Khan z walki o czyste powietrze uczynił swój znak rozpoznawczy. Z pewnością sięgnie po część z nich. Już dziś bardzo mocno lobbuje za stworzeniem systemu dopłat dla chętnych do zamiany diesla na hybrydę. Dostępny pod warunkiem, że diesel nie wróci już na brytyjskie drogi. Programu, który – to ciekawostka – po wzięciu pod uwagę wpływów z VAT oraz zwiększonej konsumpcji jest uznawany za neutralny dla budżetu państwa. Są to jednak także rozwiązania, która mogą zresztą posłużyć za inspirację. Choćby dla polskich samorządowców, którzy ze smogiem samochodowym będą musieli coś zrobić. Albo raczej już muszą.

 

Całość tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/129687-kupujesz-auto-nie-kupuj-diesla/
Udostępnij na innych stronach

Więcej syfu do atmosfery wysyłają erupcje wulkanów niż cała nasza cywilizacja.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wpierw należy rozwiązać problem ogrzewania byle czym oraz wytwarzania przez fabryki ogromnych zanieczyszczeń.

W Polsce praktyka a teoria to dwie różne sprawy.Jestesmy za biedni na nowoczesne rozwiązania dla typowego Kowalskiego.

Więcej syfu do atmosfery wysyłają erupcje wulkanów niż cała nasza cywilizacja.

Erupcji wulkanów nie da się uniknąć, emisji syfu przez naszą cywilizację częściowo tak.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedyś jakiś rząd, nasz rząd, też miał plan na budowę iluś milionów mieszkań. Nie pamiętam tylko czy ten plan się powiódł i te mieszkania zbudowali. Może ktoś pamięta ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Kiedyś jakiś rząd, nasz rząd, też miał plan na budowę iluś milionów mieszkań. Nie pamiętam tylko czy ten plan się powiódł i te mieszkania zbudowali. Może ktoś pamięta ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Słyszałem o programie 500+ obiecanym przez PiS. Ktoś wie czy ta obietnica została spełniona?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tesla kosztuje 400 tys ,troche drogo,jak bedzie za 40 tys to od razu zamieniam

Stoi taka bida (lekko poobijana) ze trzy ulice ode mnie. Prawdopodobnie możesz sobie wziąć 'za darmoszkę'.

Poważnie mówię.

A! Centrum wielkiego miasta, gdybyś wątpił.

Do mnie przemawiają inne argumenty.Diesle są droższe w zakupie i koszt zwraca się po kilku latach( jeśli w ogóle),są droższe w serwisowaniu i jako bardziej wysilone (turbiny,koła masowe) bardziej awaryjne.

 

Temper

 

Jak na razie to ta Tesla ma ciągłe problemy z jakością.

Gdy Niemcy wezmą się za elektryczne samochody to skończą się problemy z jakością.

Prawdę powiedziawszy, to nie chcę, by się Niemcy za cokolwiek brali.

 

Do przemieszczania się tak.

Do przemieszczania (cel - praca), to mam metro. Tylko w soboty autem.

A autko? - do lasu na grzybki , lub przytulić się do drzewa (wiesz - atawizm), nad morze - stopy poczochrać w piasku, czasem - góry...

 

Po cóż mi "bryka" za milion?:-), gdy i tak co krok - PSTRYK!!!?

No i oczywiście - ropa:-)

Ja tam turlam się już prawie dziesięć lat skodziną w 1.9 tedeiku, nalatałem już 250tysi beż żadnej odpukać awarii. Pali toto 5 i pół litra ropy jak mu się depnie na niemieckim autobanie tylko trochę głośno w środku jezd.. Jakby mnie było stać to jednak do jazdy na co dzień i okazjonalne wypady to kupił bym samochód:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Zrozumiałem o czym pisałeś:)

A pro po 2.0TDI to dawno rozwiązano problem.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Słyszałem o programie 500+ obiecanym przez PiS. Ktoś wie czy ta obietnica została spełniona?

Też o nim słyszałem. Zobaczymy za parę lat co ten program przyniesie. Rozdawać to najłatwiejsze/najprostsze co może przyjść do głowy. Skutki nie wiadome.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1.9 tdi był świetnym silnikiem ale terkotał i nie spełniał norm emisji spalin.Obecne nowoczesne diesle niestety są awaryjne i drogie.Nowy samochód z takim silnikiem jest droższy od benzyniaka o 10tys. pln.

Przecie napisałem że głośny:) odnośnie spalin to w papierach ma euro 5. VAG zastąpiło go silnikiem 1.6 na CR. Niestety nie jest już taki trwały i oszczędny ale to bolączka downsizingu.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ja tam turlam się już prawie dziesięć lat skodziną w 1.9 tedeiku, nalatałem już 250tysi beż żadnej odpukać awarii. Pali toto 5 i pół litra ropy jak mu się depnie na niemieckim autobanie tylko trochę głośno w środku jezd.. Jakby mnie było stać to jednak do jazdy na co dzień i okazjonalne wypady to kupił bym samochód:)

A po co Ci insze?

Są pewne sprawy, których nie chwytam...

By Ci - szybciej było?

I, jak w Konipielce - prendzy może?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.