Skocz do zawartości
IGNORED

Podstawki pod kable głośnikowe DIY


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Wielokrotnie pytałem o różne aspekty audio VooDoo żeby się dokszatałcić, zrozumieć ale zawsze jest taki sam scenariusz odpowiedzi.

wygląda to mniej więcej tak:

 

Jak to działa?... To jest skomplikowane

Ale czy to czasem nie przeczy prawom fizyki? ...nie wszystkie zjawiska są jeszcze odkryte.

Moim zdaniem to nie ma prawa działać ponieważ (tu konkretne uzasadnienie) .... Zrób i sprawdź sam zamiast się wymądrzać

Zbudowałem i u mnie nie działa... wszystko zależy od systemu, może w twoim nie działać...opcjonalnie ... masz za tani sprzęt, jesteś nie osłuchany

To jak to obiektywnie sprawdzić? ... w sieci jest masa artykułów i wyników badań.

Moszesz podac jakiś link?... sam sobie poszukaj zamiast tracić czas na jałowe dyskusje.

To jak ty to zrobiłeś że u ciebie jednak działa... taką wiedzę to się zdobywa latami a ty byś chciał żby ci ktoś tak kawę na ławę i to za darmo

 

Odpowiadajać tak jak do tej pory sam się lansujesz na wielkiego znawcę wręcz guru od technologii audio takiego co to nie będzie zajmował się pierdoałami jak tłumaczenie komukolwiek czegokolwiek.

 

Idę coś zaprojektować zanim Adam85 odwoła prawa fizyki...

 

Pomysł z projektowaniem jest całkiem fajny :-) ja powiedziałem, że zajmuje się audio jako hobby.. odwróciłem sytuację by pokazać, że Wasza postawa jest absurdalna i że naśmiewanie z innych jest nie na miejscu.

 

Pozdrowienia

. bo na koniec okazuje się, że tłumaczycie wszystko zagadnieniami z podstawówki. One są potrzebne, ale poruszając się tylko w takim zakresie świat byłby kilkadziesiąt lat wstecz.

 

Aleś żeś się uwziął na tą "podstawówkę". Twoje rozumienie wpisów jest tak prostolinijne jak wiara w działanie takich wynalazków.

Strasznie się przy tym denerwujesz, być może to przez tą "denerwację" nie dostrzegłeś tego, że 'podstawówka' była takim opisem, który sugerował, że do dyskutowanych tu ostatnio "zjawisk" i ich "natury' wystarczą PODSTAWY elektrotechniki i nie potrzebujemy (tymczasem) na tym poziomie "profesorów"?

 

P.S. z rzadka zaglądam do zakładki DIY i nie spodziewałem się, że i tutaj potrafi tak pięknie rozkwitnąć kwiat voodoo!

 

jakbyś był Panem profesorem w dziedzinie fizyki / elektroniki - autorytetem, którym nie jesteś jak to już sobie kiedyś wyjaśniliśmy. Co ma być podstawą do weryfikacji prawidłowości Twojej wiedzy, jaką masz podstawę do weryfikacji wiedzy innych?

 

Gdyby nawet najprawdziwszy profesor (zwykły inż. elektryk/elektronik to do tutejszych problemów nie wystarczy?) powiedział Ci teraz, że bzdury powtarzasz (bo chyba sam ich nie wymyślasz?) - to gwarantuję Ci - zaraz byłaby "riposta" typu

- czy ten prof. słucha muzyki w ogóle?

- na jakim sprzęcie? (zapewne budżetówka lub jamnik)

- on nie jest audiofeelem, więc się nie zna (sam nie sprawdzał!)

Idę coś zaprojektować zanim Adam85 odwoła prawa fizyki...

Coś żeby grało bo ten regulator glośnosci to parodia, Tyle scalakow i 6 kiepskich kondensatorów pod drodze, jak by nie mozna było użyć drabinki zamiast kiepskiego potencjometru.

W trakcie usuwania konta.

Aleś żeś się uwziął na tą "podstawówkę". Twoje rozumienie wpisów jest tak prostolinijne jak wiara w działanie takich wynalazków.

Strasznie się przy tym denerwujesz, być może to przez tą "denerwację" nie dostrzegłeś tego, że 'podstawówka' była takim opisem, który sugerował, że do dyskutowanych tu ostatnio "zjawisk" i ich "natury' wystarczą PODSTAWY elektrotechniki i nie potrzebujemy (tymczasem) na tym poziomie "profesorów"?

 

Jeżeli myślisz, że się denerwuje to bardzo się mylisz. Moje rozumienie jest prostolinijne, a zaraz piszesz o podstawach wystarczających do weryfikacji i braku potrzeby profesorów.. To, że ktoś zna jedną podstawę, nie znaczy że zna pozostałe, które też mogą mieć znaczenie przy rozpatrywaniu zagadnienia. Osoba z odpowiednim wykształceniem takich problemów mieć nie powinna.

 

P.S. z rzadka zaglądam do zakładki DIY i nie spodziewałem się, że i tutaj potrafi tak pięknie rozkwitnąć kwiat voodoo!

 

 

 

Gdyby nawet najprawdziwszy profesor (zwykły inż. elektryk/elektronik to do tutejszych problemów nie wystarczy?) powiedział Ci teraz, że bzdury powtarzasz (bo chyba sam ich nie wymyślasz?) - to gwarantuję Ci - zaraz byłaby "riposta" typu

- czy ten prof. słucha muzyki w ogóle?

- na jakim sprzęcie? (zapewne budżetówka lub jamnik)

- on nie jest audiofeelem, więc się nie zna (sam nie sprawdzał!)

 

Rozumiem, że jak brak argumentów trzeba szukać zaczepki od drugiej strony. Gdybaniem zbyt wiele nie zdziałamy. Tak krótkie zdanie a tak wiele mówi.

Edytowane przez Adam_85

(zwykły inż. elektryk/elektronik to do tutejszych problemów nie wystarczy?)

 

Nie wystarczy, musi być profesor ;)

nagrywamy.com

 

 

Nie wystarczy, musi być profesor ;)

 

Nie czytasz uważnie. Chodzi o wasz tok rozumowania, przyjąłem Wasz model i jak widać nic z niego nie wynika.

Osoba z odpowiednim wykształceniem takich problemów mieć nie powinna.

 

no i ...(może znowu się zdziwisz, lub zdenerwujesz niepotrzebnie?) nie ma.

Niejeden z tych co 'nie ma' (tych problemów, bo ja nadal o tym) już próbował tu, na ostatnich kilku stronach tej wesołej pogawędki, ale cóż, dla Ciebie to wciąż za mało? (czy za dużo?)

 

 

no i ...(może znowu się zdziwisz, lub zdenerwujesz niepotrzebnie?) nie ma.

Niejeden z tych co 'nie ma' (tych problemów, bo ja nadal o tym) już próbował tu, na ostatnich kilku stronach tej wesołej pogawędki, ale cóż, dla Ciebie to wciąż za mało? (czy za dużo?)

 

Wykazałem tylko, że taki schemat rozmowy stosowany przez kolegów jest patowy.

Chodzi o wasz tok rozumowania, przyjąłem Wasz model i jak widać nic z niego nie wynika.

A co wynika z Twojego toku rozumowania? Nie udało się nawet dowiedzieć jaka jest Twoja opinia o możliwości wpływania na dźwięk na wyjściu audio zasilającego kabla sieciowego.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

A co wynika z Twojego toku rozumowania? Nie udało się nawet dowiedzieć jaka jest Twoja opinia o możliwości wpływania na dźwięk na wyjściu audio zasilającego kabla sieciowego.

 

Jezeli nic Ci się nie tli i wracasz do punktu wyjścia to ja na to już nie mam wpływu.

Jezeli nic Ci się nie tli i wracasz do punktu wyjścia to ja na to już nie mam wpływu.

Dziwna odpowiedź na proste pytanie, ale trudno czasem tak bywa.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Coś żeby grało bo ten regulator glośnosci to parodia, Tyle scalakow i 6 kiepskich kondensatorów pod drodze, jak by nie mozna było użyć drabinki zamiast kiepskiego potencjometru.

Parodia? Słyszałeś?

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

Coś żeby grało bo ten regulator glośnosci to parodia, Tyle scalakow i 6 kiepskich kondensatorów pod drodze, jak by nie mozna było użyć drabinki zamiast kiepskiego potencjometru.

 

A przeczytałeś cały wątek dlaczego tak a nie inaczej został ten układ zaprojektowany? Zrozumiałeś dlaczego tyle scalaków?

Uważasz że jest zły? że źle działa? Może porównamy ? twoją drabinkę i mój układ na kiepskich kondensatorach.:)

Gdyby nawet najprawdziwszy profesor (zwykły inż. elektryk/elektronik to do tutejszych problemów nie wystarczy?) powiedział Ci teraz, że bzdury powtarzasz (bo chyba sam ich nie wymyślasz?) - to gwarantuję Ci - zaraz byłaby "riposta" typu

- czy ten prof. słucha muzyki w ogóle?

- na jakim sprzęcie? (zapewne budżetówka lub jamnik)

- on nie jest audiofeelem, więc się nie zna (sam nie sprawdzał!)

 

A skąd możesz to wiedzieć, że jakiś profesor też nie jest audiofilem w pozytywnym tego słowa znaczeniu?

Poza tym profesor nie powinien się posuwać do stwierdzenia: "bzdury powtarzasz". Nie sądzisz?

Nie wystarczy, musi być profesor ;)

 

Profesor tym bardziej tak się nie zachowa, bo jest człowiekiem na poziomie, a nie prostakiem.

 

A czemu nie, jeśli jego rozmówca opowiada bzdury?

 

Nie Tobie to oceniać.

Do moderatora Vlado:

 

czy te wszystkie posty sceptyków są OK?

Czy są merytoryczne i nie są ironicznymi zaczepkami, atakami personalnymi? Czy świadczą o poszanowaniu zdania innych i tolerancji na wyrażanie myśli strony przeciwnej?

Jakoś tego nie widzę...

 

Odnieś się w końcu bezstronnie do ciągłej walki między stronami, zamiast banować niewygodnych wg. Ciebie forumowiczów, którzy mają inne zdanie niż Twoje,

a nie trollują wcale więcej niż inni.

 

Bardzo proszę.

Zapytałeś-odpowiedziałem.

Powiedz, tylko szczerze- czemu coś będące bzdurą nie ma być tak nazwane?

Ktoś kulturalny (jak wg Ciebie hipotetyczny profesor) ma kłamać, że bzdurą nie jest?

"Bzdura" nie jest określeniem prostackim.

Wyświetl postUżytkownik porlick dnia 16.10.2018 - 22:36 napisał

A czemu nie, jeśli jego rozmówca opowiada bzdury?

 

Nie Tobie to oceniać.

 

Czy TO nie jest mniej kulturalne od mojej wypowiedzi?

Przyjrzyj się swojemu językowi i postawie, zamiast najeżdżać na innych.

 

Znów manipulacja słowami.

Doprawdy???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A co wynika z Twojego toku rozumowania? Nie udało się nawet dowiedzieć jaka jest Twoja opinia o możliwości wpływania na dźwięk na wyjściu audio zasilającego kabla sieciowego.

 

Naprawdę nie dowiedziałeś się po tylu wpisach?

Czemu ciągle trollujesz?

 

Czy TO nie jest mniej kulturalne od mojej wypowiedzi?

Przyjrzyj się swojemu językowi i postawie, zamiast najeżdżać na innych.

 

Czy to, że ja mam czasem niewyparzony język, ale w słusznej sprawie, bo uwiera mnie często Wasze pisanie głupot,

jest dla Ciebie pretekstem do pisania też niekulturalnych postów?

Czy to, że ja mam czasem niewyparzony język, ale w słusznej sprawie, bo uwiera mnie często Wasze pisanie głupot,

jest dla Ciebie pretekstem do pisania też niekulturalnych postów?

 

No popatrz- powoływanie się na oficjalną naukę, przeciw bzdurom z gatunku akumulator z jednym przewodem, czy przewód zasilający, który zmienia ustawienie na scenie, to głupota?

 

Wskaż moją niekulturalną wypowiedź. Tylko nie tę o "bzdurze", bo chyba wystarczająco dobrze ją wytłumaczyłem.

 

A tak w ogóle, to dość offtopu, wolę podyskutować o technice audio. Masz coś w temacie, czy nadal wolisz się czepiać słówek?

A tak w ogóle, to dość offtopu, wolę podyskutować o technice audio. Masz coś w temacie, czy nadal wolisz się czepiać słówek?

 

Najchętniej podyskutowałbym o samej muzyce, ale przecież nie w tym wątku.

 

 

Nie czytasz uważnie. Chodzi o wasz tok rozumowania, przyjąłem Wasz model i jak widać nic z niego nie wynika.

 

Mylisz mnie z kimś, kto w tym humorystycznym wątku chce prowadzić merytoryczną polemikę ;)

nagrywamy.com

 

 

A skąd możesz to wiedzieć, że jakiś profesor też nie jest audiofilem w pozytywnym tego słowa znaczeniu?

Poza tym profesor nie powinien się posuwać do stwierdzenia: "bzdury powtarzasz". Nie sądzisz?

Sound - tak ciut z innej beczki:

Czy myślisz, że profesor astronomii, na czyjeś stwierdzenie i chęć dyskusji o tym, że Ziemia jest płaska - zrobi coś innego, niz rzeknięcie "Bzdura!" i obrócenie się na pięcie bez innych zbędnych słów?

 

 

Mylisz mnie z kimś, kto w tym humorystycznym wątku chce prowadzić merytoryczną polemikę ;)

 

W tym rzecz, że merytoryczna wymiana zdań kończy się tam gdzie kończy się wiedza danego zawodnika.. Taki drobny problem, który jak mówiłem daje jedynie patowe sytuacje bo nie mamy tutaj specjalisty/specjalistów omawianych dziedzin. Większe znaczenie ma w tych dyskusjach umiejętność manipulacji, oczywiście w imię nauki :-)

Edytowane przez Adam_85

merytoryczna wymiana zdań kończy się tam gdzie kończy się wiedza danego zawodnika.

 

Możesz łaskawie wskazać gdzie Twoja merytoryczna się zaczęła?

Przeczytałem wczoraj cały ten kabaretowy wąt(ł)ek i nie znalazłem.

Do Adam85:

 

Czemu patrzysz jednostronnie? Manipulanci w imię audiovoodoo są zwolnieni z bycia wystawionymi na krytykę?

Nauka jest obiektywna, więc nie trzeba wysokiej klasy eksperta, by stwierdzić, że coś zrobione z pogwałceniem np prawa Ohma nie ma prawa działać.

Edytowane przez porlick
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.