Skocz do zawartości
IGNORED

"Odświeżenie" własnego KD (HK + Klipsch 5.1)


Markcox

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Co prawda nie jestem może najaktywniejszym członkiem tego zacnego grona, ale forum czytam od wielu lat i przyznam, że można znaleźć tu całą masę odpowiedzi na nurtujące pytania, jak również nieocenioną pomoc. Ale do rzeczy…

Przyznam, że mam aktualnie małą rozterkę i chciałem się poradzić oraz skonsultować co nieco ;)

Mianowicie, na ten moment jestem w posiadaniu od kilku lat „grajka” do KD, w którego skład wchodzi zestaw kolumn Klipsch (F10, C10, B20 + sub SW450) oparty na HK AVR260. Od jakiegoś czasu odczuwam potrzebę zmiany i odświeżenia – nie ukrywam, że głównym motorem napędowym tej zmiany jest przede wszystkim głośnik centralny, który jest najbardziej nijaki z całego układu, a teraz już wiem (i potwierdzam), central jest najważniejszym, na równi ze skutecznym sub’em, głośnikiem w całym tym układzie 5.1 – tu nie ma miejsca na półśrodki.

 

Z jednej strony do charakterystyki samego Klpisch’a jestem przyzwyczajony już od kilkunastu lat, więc myślę, żeby pójść tą samą ścieżką – tu chcę celować w RP-450C. Odnoszę wrażenie, że przy takiej zmianie następuje efekt domina, i co najmniej powinienem zmienić również fronty – tu zastanawiam się nad pójściem w RP-280F.

 

Całość stoi w salonie około 30m2 w kształcie niemalże regularnego kwadratu z kanapą umiejscowioną na jego środku, do tego dochodzi aneks kuchenny (ok. 8-9m2) usytuowany „za plecami” widza (w razie potrzeby wyrzeźbię jakiś schemat poglądowy)

 

Teraz znaki zapytania. Czy taka zmiana na ten moment ma sens, czy jednak muszę brać pod uwagę zmianę zarówno kolumn surround, jak i ampli? Czy wysłużony HK da radę to pociągnąć, jak nalezy? Kolejna rzecz, czy pójście w RP-450C i RP-280F nie będzie przerostem formy nad treścią i może wystarczy jednak RP-440C i RP-260F?

W sumie różnica w cenie nie jest jakaś znaczna, ale nie ukrywam, że to będzie zakup znowu na kilka lat, więc chciałbym to zrobić raz a porządnie. Zaznaczę tylko, że sub został by ten, co jest aktualnie.

 

Zapomniałbym o jeszcze jednej kwestii. W momencie zakupu obecnie posiadanego zestawu, preferencje wykorzystania miały być kino/muzyka: 50/50 + trochę gier na PS, w praniu okazało się zupełnie inaczej i znaczący prym wiodą jednak filmy, muzyka dużo rzadziej. Nie zmienia to faktu, ze jak już od czasu do czasu zapragnę posłuchać muzyki, to jednak byłbym za tym, żeby to jednak grało jak należy, z przysłowiowym jajem.

 

Mam nadzieję, że wywód nie okaże się na tyle długi, że pozostanie bez żadnej odpowiedzi ;)

 

Za wszelkie sugestie z góry dziękuje.

 

Pozdrawiam

Myślę, że jak już to 280-tki i 450 tki, mają większe głośniki średnioniskotonowe wiec centralny będzie miał bardziej naturalne dialogi a fronty porządny bas w muzyce stereo, której mimo wszystko słuchasz. W kinie jednak fronty będą odcinane wiec nic Ci po większych głośnikach basowych a jeśli chodzi o amplituner to spokojnie da rade z racji wysokiej skuteczności kolumn. Dużo wyższej niż F10 więc jeszcze łatwiej mu będzie je wysterować. I jeszcze jedna sprawa, ten subwofer starcza Ci , może spojrzysz na R-112SW, niższe zejście, wyższa moc dadzą lepszy impuls.

Moim daniem powinieneś się skupić na centralnym bez wymiany frontów na razie

Model 450C jest wybitny w swojej cenie i zmieni Ci brzmienie całego kina.

70-80% i tak jest odtwarzana przez centralny. Fronty zdarzysz jeszcze wymienić. może się okazać że mniejsze wystarczą.

Ostatnio montowałem podstawkowe 160 m z 450 właśnie. Kino czad!

to, że większość "kina" odbywa się w głośniku centralnym, to zdążyłem już zorientować się przez te lata samemu, stąd też ten post.

Czyli mam rozumieć, że można spróbować wymienić sam central, nawet bez frontów - i będzie to miało (względne) ręce i nogi?! Przynajmniej na razie, gdyż docelowo i tak wszystko idzie do "przewietrzenia" i wymiany - włącznie z subwooferem kolego Adek45 ;) Po prostu jest to jeszcze kwestia kilku miesięcy, a z racji, że idzie zima i na filmowanie będzie znacznie więcej czasu - a ten centralny mnie strasznie boli - stąd właśnie pomysł, żeby stopniowo zestaw wymieniać.

Wydawało mi się, że jednak między Synergy, a Reference Premiere jednak jest różnica w ogólnie rozumianej jakości dźwięku, stąd przekonanie, że central należałoby wymienić przynajmniej z frontami ;)

Słuchałem zestawu Klipsch Reference Premiere 280F/450C/115sw na okoliczność zakupu 115sw i jak dla mnie najsłabszym ogniwem tego zestawu był właśnie 450c , przed zakupem proponuję go wypożyczyć i posłuchać bo może nie podejść. 280F i 115 sw super.

i to jest ta łyżka dziegciu, którą lubię...

jak dla mnie najsłabszym ogniwem tego zestawu był właśnie 450c

jesteś kolego w stanie rozwinąć nieco temat, na czym ta słabość w tym zestawieniu polegała? Nie ukrywam, że w aktualnie posiadanym secie różnica w "jakości" przekazywanego dźwięku z centrala, do reszty zestawu jest wyraźnie zauważalna. Nie chciałbym po wymianie wszystkiego na RP ponownie odnosić podobnego wrażenia

Hmmm, bo obok suba są najważniejsze w k.d ???

Ale ja się nie znam ;)

 

Nie chciałbym po wymianie wszystkiego na RP ponownie odnosić podobnego wrażenia

To jest gonienie króliczka, póki u Kolegi nie usłyszysz lepszego króliczka, póty jesteś zadowolony z posiadanego :)

Miałem na myśli to, że ze wszystkich głośników to właśnie centralny podczas projekcji filmowych, jest najczęściej wykorzystywany i tu nie ma miejsca na półśrodki i zbytnie oszczędności. Tak samo kino bez sub’a, to nie jest kino - zawsze będzie brakowało "tego czegoś". Nie deprecjonuje tym oczywiście pozostałych elementów kina, które również muszą trzymać pewien poziom, ubierając to wszystko w smaczną całość.

Widząc np. gotowe zestawy w niektórych sklepach, nie zgłębiając wiedzy z takich źródeł, jak choćby to forum, można by odnieść wrażenie, że central nie jest aż tak istotnym elementem. Kilka lat temu, składając swój pierwszy zestaw KD, nie natknąwszy się wcześniej na odpowiednią wiedzę, też tak „myślałem”, i dałem się nabrać. Ale całe szczęście to już się nigdy więcej nie powtórzy ;)

 

A sama zmiana nie jest podyktowana gonieniem króliczka, a subiektywnym odczuciem, gdzie różnica jakości pomiędzy różnymi głośnikami w posiadanym jednym secie jest za bardzo wyczuwalna

jesteś kolego w stanie rozwinąć nieco temat, na czym ta słabość w tym zestawieniu polegała?

Punktem odniesienie jest mój obecny zestaw więc jak dla mnie central grał słabo ale każdy ma inne oczekiwania dlatego proponowałem odsłuch przed zakupem, bo central ten tani nie jest a można lepiej więc jak nie ma być miejsca na "półśrodki" to proponuje go wypożyczyć posłuchać.

bez wcześniejszego odsłuchu na pewno się nie obędzie - co najmniej w jakimś salonie audio, albo najlepiej u siebie w domu. A zdradzisz w takim razie, o jakim zestawie w swoim przypadku mówisz?

A mam takie pytanie, jaka jest w ogóle różnica pomiędzy RP-450C a RP-450CA? Abstrahując oczywiście od znacznej różnicy w cenie..

Zastanawiam się jeszcze, jakiego zestawu do KD, konkurencyjnego do Klipscha, warto by posłuchać, w celu porównania? generalnie Klipsch u mnie w domu gości już chyba od 20 lat i nie wiem, czy chęć pójścia znowu w tą samą firmę nie jest kwestią przyzwyczajenia - może warto otworzyć się na coś nowego?!

Oczywiście nie chciałbym totalnego przeciwieństwa – w sumie pasuje mi w Klipschu to granie skrajnymi pasmami, natomiast (może tylko mi się wydaje?!) środek jest dość mocno wycofany. Więc może coś o zbliżonym brzmieniu, ale z nieco większym środkiem?

Zastanawiam się jeszcze, jakiego zestawu do KD, konkurencyjnego do Klipscha, warto by posłuchać, w celu porównania?

Proponuję Paradigma. Podobny sposób grania jak Klipsche, ale jak dla mnie mniej krzykliwy, więc w muzyce wypada lepiej. Ale rozumiem co znaczy przywiązanie do marki, więc pewnie ciężko będzie Ci polubić inne brzmienie.

projektor: Epson LS10000; procesor/blu-ray: Cambridge CXU; końcówka mocy: Arcam FMJ P7; kolumny: Polk Reserve R700 + Paradigm CC-590 v4 + Studio 10 v5; sub: Paradigm Seismic 110; DAC stereo: Topping dx9

zdaje sobie sprawę, że z przyswojonego brzmienia trudno będzie się wyleczyć. Ale mając na uwadze, że i tak nie obejdzie się bez wycieczki na odsłuch Klipsch'a RP, warto wykorzystać sytuacje i posmakować, co ma do zaproponowania konkurencja w zbliżonym przedziale cenowym. Stąd też prośba z mojej strony o propozycje jednak zbliżone do tego, z czym zdążyłem się już mocno oswoić. Co prawda zakup sprzętu to nie wybory miss i wygląd nie jest głównym czynnikiem, który w moim przypadku decyduje o zakupie, ale będąc szczerym design Klipsch'a na kolana (moim zdaniem) nie powala, mając na uwadze, jaką estetykę potrafią zaproponować niektórzy konkurenci

 

Dzięki kolego qbakos za swoją propozycję

Wycieczka nic Ci nie da. Akurat w sali odsłuchowej będzie to brzmiało zupełnie inaczej niż u Ciebie w domu.

Myślę że jeśli na pierwszy ogień na prawdę wypożyczysz od nas centrala 450C to różnica będzie tak olbrzymia że go zatrzymasz. :)

Serio.

  • 3 tygodnie później...
wymianę ampli tak czy siak również biorę pod uwagę, ale nie od razu - pewnie kwestia kilku miesięcy
..ja na Twoim miejscu zaczął bym właśnie od ampli... jeśli nie interesują Cię najnowsze ATMOS i DTS X to poszukalbym jakiś delikatnie starszy używany flagowiec... ja tak zrobiłem i moje "hi-endowe" ;) JBL ES dostały nowego kopa i nowe życie... A miałem także HK AVR255.... "Kino" zmieniło się nie do poznania, po prostu przepaść...przy Stereo jest także mega lepiej... chociaż u mnie "Kino" to 80%....

 

System gra tak jak jego najsłabsze ogniwo...u mnie teraz to zestaw kolumn 5.0....może kiedyś zmienię... :)

nie, w sumie nie będę wymagał tych najwyższych wodotrysków, a i nie zamierzam wychodzić wyżej, jak 7.1, więc przy zmianie samego ampli biorę pod uwagę używane, ale przy tym wyższe "zeszłoroczne" modele.

Akurat w moim układzie uwierz mi, że zdecydowanie najsłabszym ogniwem był centralny, jego brzmienie dość zdecydowanie odbiegało od reszty zestawu, ale problem został już rozwiązany, gdyż na pokład wjechał jednak 450C i to jest to, czego mi było trzeba ;) dziękuję wszystkim za zaangażowanie w temat

Bardzo mądry wybór i wskazówka dla każdego na przyszłość - inwestujcie w jak najlepsze kolumny centralne

Sprawdź nasze wyprzedaże, zapytaj o rabaty dla forumowiczów. 

https://sklep.rms.pl/wyprzedaz-promocje

Akurat w moim układzie uwierz mi, że zdecydowanie najsłabszym ogniwem był centralny, jego brzmienie dość zdecydowanie odbiegało od reszty zestawu, ale problem został już rozwiązany, gdyż na pokład wjechał jednak 450C i to jest to, czego mi było trzeba ;) dziękuję wszystkim za zaangażowanie w temat

Bardzo proszę i świetna decyzja :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.