Skocz do zawartości
IGNORED

Tożsamość narodowa, wiara itp, jaki to ma sens ?


grzes831

Rekomendowane odpowiedzi

Ty się @Chicago tak nie zachłystuj tą Ameryką. Któregoś dnia się obudzisz, wyjrzysz przez okno i zobaczysz na tabliczce z nazwą ulicy coś takiego:

建国门外大街

To się nigdy nie stanie - i wcale się nie zachłystuję, niczym, no może tylko jazzem. A dlaczgo to się nie stanie? To proste - Amerykanie mają drukarkę, a jak się ona zatnie, albo ktoś będzie próbował ją zdetronizować, to wywołają zawieruchę na skalę światową i będzie po zawodach, czyli po bombce dla każdego z każdej strony. I taki będzie finał - i Ameryki i całego świata.

Parker's Mood

Nie był bym taki pewien. To Waszyngton siedzi w kieszeni Pekinu, nie odwrotnie. Chiny mogą jedną decyzją uczynić dolara bezwartościowym świstkiem papieru. W skali świata. Nie robią tego, gdyż stwierdzili że na chwilę obecną im się to nie opłaca. Powtarzam: im.

 

Wyniki zawieruchy w skali światowej również nie są tak jednoznacznie oczywiste. Kim Dzong Un rozgrywa Trumpa jak chce. Ameryka ma ultra nowoczesne samoloty naddźwiękowe w technologii stealth. Kim Dzong Un ma archaiczne dwupłatowce An-2 które lecą 50 m nad ziemią, poniżej wykrywalności radarów, wobec których tamte są bezradne.

Widać, że większość z Was ma o wiele większy problem z Ameryką, niż ktokolwiek z Ameryki z Polską i w ogóle z Europą. Wierzcie mi, że mało kto z Amerykanów tak myśli i zawraca sobie głowę tymi problemami. Większość z nich pracuje i dba o własny biznes, przy okazji dając zatrudnienie potrzebującym i chcącym pracować. Ale tak to już jest, jak się jeden z drugim nudzi i wymyśla coraz to nowsze idee, żeby jakoś, choć ciut ciut, zsocjalizować i zresocjalizować ten biedny kraj. Doceniam to kochani i wierzę w Wasze dobre intencje i pozytywne wibracje. Bez Waszych cennych rad i różnych teorii, faktycznie możnaby pomyśleć, że USA się zamieni w dym i rozpacz. Ale cyrk! Polski cyrk, kóry jak najbardziej cenię, bo dzięki Wam, mam jak na dłoni sposób myślenia i rozumowania Polaków - w zasadzie nie muszę tam latać - wystarczy że wchodzę na Forum i tak jakbym mieszkał w kraju, kraju rad i pomysłow na lepsze jutro. I za to Wam dziękuję.

Parker's Mood

Domy zawsze były sprzedawane na kredyt.

 

To nie jest uproszczenie. Od czegoś zabawa się zaczyna. Państwo dało osłonę, wilki poczuły krew. Inni widząc łatwy zysk i tanie domy też chcieli skorzystać i impreza się rozkręciła.

 

To jest duże uproszczenie, ale mniejsza o to.

 

Jedno pytanie - czy Szanowny Kolega uważa, że obecny amerykański model kapitalizmu jest dobry, działa prawidłowo i sprawdza się?

Jestem Europejczykiem.

 

Jedno pytanie

 

 

Panuje tutaj agresywny kapitalizm, który jakby nie spojrzeć, robi już robotę ponad dwieście lat. Które światowe imperium osiągnęło w tak krótkim czasie, co Ameryka. Wiem, wiem - wyniszczyli indian i wykorzystują świat. Nie to co Rzymianie, albo Egipt czy też Grecja - tamci byli wporzo. Uważam, że Polska powinna być imperium - nasz sposób myślenia na pewno przyniósł by sprawiedliwość społeczną całemu światu, a na pierwszego sekretarza polskiego imperium proponiję Bobcata - nie widzę lepszej kandydatury.

Parker's Mood

Podobno pierwociny kryzysu z 2008 to program tanich mieszkań komunalnych budowanych z kredytu zabezpieczanego przez Państwo jeszcze w czasach Clintona. Od tego czasu bańka kredytowa zaczęła rosnąć. Wszyscy chcieli zarabiać.

To co naprawdę przyczyniło się do kryzysu, to "antydyskryminacyjna" pula bodajże 25% kwoty kredytów dla osób, które w normalnym postępowaniu kredytu nigdy by nie dostały. Zostało to wymuszone na bankach przez państwo, za jakimiś tam gwarancjami - niewystarczającymi.

na pierwszego sekretarza polskiego imperium proponiję Bobcata - nie widzę lepszej kandydatury.

 

Używanie argumentów ad personam dowodzi ubóstwa argumentacji ad meritum.

To był tylko żart i nie bądż taki poważny - jeżeli Cię uraziłem, to przepraszam najmocniej. Nie myślałem, że jesteś aż tak 'sensitive'. Ale coś w tym jest - ja głosowałbym na Ciebie bez zastanowienia.

Parker's Mood

Ja się uczę załe życie, praktycznie codziennie - ale nauczyłem się dobierać dobrych nauczycieli. Kiedyś nie miałem na to wpływu - jak to w socjaliżmie. Lubię mądrzejszych ode mnie.

W jazzie trzeba przyznać że Twoja nauka nie poszła na marne.

 

Amerykanie mają drukarkę, a jak się ona zatnie, albo ktoś będzie próbował ją zdetronizować, to wywołają zawieruchę na skalę światową i będzie po zawodach, czyli po bombce dla każdego z każdej strony. I taki będzie finał - i Ameryki i całego świata.

Naprawdę wypowiadasz się za Amerykę. Może nie wszyscy amerykanie rozumują tak jak Ty. Drukarki są w jeszcze paru innych częściach świata i co ciekawe coraz większe jest ich znaczenie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Widać, że większość z Was ma o wiele większy problem z Ameryką, niż ktokolwiek z Ameryki z Polską i w ogóle z Europą.

Nie, to Ty masz problem z Ameryką, nauczyła Ciebie bezczelności względem innych.

 

Ale cyrk! Polski cyrk, kóry jak najbardziej cenię, bo dzięki Wam, mam jak na dłoni sposób myślenia i rozumowania Polaków - w zasadzie nie muszę tam latać - wystarczy że wchodzę na Forum i tak jakbym mieszkał w kraju, kraju rad i pomysłow na lepsze jutro. I za to Wam dziękuję.

My za to wiemy z Twojego przykładu jak wygląda polonijny cyrk amerykański. Nawet nie musimy tam już latać ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Panuje tutaj agresywny kapitalizm, który jakby nie spojrzeć, robi już robotę ponad dwieście lat. Które światowe imperium osiągnęło w tak krótkim czasie, co Ameryka. Wiem, wiem - wyniszczyli indian i wykorzystują świat. Nie to co Rzymianie, albo Egipt czy też Grecja - tamci byli wporzo. Uważam, że Polska powinna być imperium - nasz sposób myślenia na pewno przyniósł by sprawiedliwość społeczną całemu światu, a na pierwszego sekretarza polskiego imperium proponiję Bobcata - nie widzę lepszej kandydatury.

 

Szanowny Kolego!

 

Prawdę mówiąc koło dupy mi lata to całe gadanie o Indianach, wyzysku itp.

Natomiast mocno mnie niepokoi fakt - powtarzam, fakt utraty przodownictwa firm amerykańskich w światowym wyścigu ekonomicznym i technologicznym (zwłaszcza tym ostatnim).

 

Jak do tej pory w dyskusji słyszę bajki o socjalizmie i Indianach, a jakoś nie dowiedziałem się dlaczego największą firmą elektroniczną nie jest Intel tylko Samsung, dlaczego najszybsze superkomputery są w Chinach, najbardziej zaawansowanymi technologiami produkcji półprzewodników dysponuje Korea Południowa i Tajwan. A stało się to w ciągu ostatnich lat. Czyżby ten "agresywny kapitalizm" przestał działać?

Jakieś pomysły?

Jestem Europejczykiem.

 

Ja akurat mam mało wspólnego z Polonią, choć znam kluczowe postacie PNA osobiście, ale to tylko towarzyskie sporadyczne kontakty. A pomysły Twe co do mojego problemu zostaw dla siebie - staram się Was wyprowadzić z błędu i bezmyślnego wdrażania pomysłow na bolączki tego kraju, zassanych z narodowych uzależnień i jakże socjalistycznych przekonań. Rozumiem żarty i wygłupy, ale widzę, że naprawdę na poważkę bierzesz wiele rzeczy, które jakby nie spojrzeć, nie powinny Cię w ogóle interesować. Zupełnie jak zagubiony towarzysz JuG. Uważam też, że jak ktoś smęci i pieprzy bezwiednie na temat mojego obecnego kraju, to mam prawo go bronić i wyprowadzać z błędu klepiących po omacku, do których i Ty się zaliczasz. Nigdy tu nie byłeś, a jak byłeś jeden z drugim, to najwyżej u cioci albo wujka na wakacjach.

A o polonijnym cyrku też nie wiesz kompletnie nic, co najwyżej masz info od co poniektórych idiotów udzielających się na YT. Internet jest pożyteczny, ale nadmiar informacji i co najgorsze dezinformacji może spoko wywołać obłęd, albo co najmniej oszołomstwo.

Parker's Mood

Jakieś pomysły?

 

 

Ja ich nie mam, a nawet jak mam, to Forum nie jest miejscem na obnażanie prywatnych pomysłow i idei. Myślę, że pomimo słabej wręcz politycznej wizji i działań Trumpa, to jakby nie spojrzeć, chce on w jakiś sposób zatrzymać lub zahamować obecny globalistyczny trend i wyprzedawanie Ameryki i jej technologii. Niestety, jak to kiedyś muls napisał, zresztą bardzo słusznie, chciwość gubi ludzkość. Więc na własne życzenie Ameryka ma to co ma - ale ciągle jestem dobrej myśli, bo, i w tym punkcie zgadzam się z Wojciechem, pomimo że w wielu innych kwestach światopoglądowych się z nim nie zgadzam, jest to jedyny kraj, który może pełnić rolę szeryfa - a szeryf niestety musi być!

Problemem w US jest też jak najbardziej powszechna, publiczna edukacja - to też jest wielki problem tego kraju.

Parker's Mood

Nie zapominaj, drogi Chicago, że Ty tam jesteś też jedynie emigrantem z Polski i takim do końca życia pozostaniesz.

A świat i Europa zmieniły się przez te 25 lat. Dzisiejsi emigranci z Polski kierują się zupełnie czym innym, mają w d. walkę z socjalizmem i lewactwem, bo to już ich nie dotyczy. Nie to ogranicza ich przyszłość. Szukują dla siebie lepszego życia, perspektyw i akurat USA nie są w tym przypadku numerem 1.

I różnie się to obywa. Znajomej córa wyszła za Amerykanina, razem opuścili USA i oboje zdecydowali się na życie i wychowanie dziecka w … Wietnamie.

A o polonijnym cyrku też nie wiesz kompletnie nic,

Ty mi to prezentujesz na swoim przykładzie. Ja tylko obserwuję i słucham.

co najwyżej masz info od co poniektórych idiotów udzielających się na YT

Na YT oglądam tylko przykłady muzyki jak coś mnie zainteresuje.

Internet jest pożyteczny, ale nadmiar informacji i co najgorsze dezinformacji może spoko wywołać obłęd, albo co najmniej oszołomstwo.

Trzeba umieć oddzielać ziarno od plew.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ja też mam Amerykankę w sąsiedztwie, która osiedliła się tu dla męża Polaka.

Ale na powstanie amerykańskiej dzielnicy w jakimś polskim mieście póki co nie zanosi się.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

mocno mnie niepokoi fakt - powtarzam, fakt utraty przodownictwa firm amerykańskich w światowym wyścigu ekonomicznym i technologicznym (zwłaszcza tym ostatnim).

 

 

A mnie to niepokoi dokładnie tak samo , jak Amerykanów kiedyś niepokoiła czy też aktualnie niepokoi utrata konkurencyjności produktów firm Polskich na rynku wewnętrznym a także w światowym wyścigu technologicznym. No chyba że masz na myśli to że niepokoi cię coraz większa dominacja myśli technologicznej nacji Azjatyckiej nad myślą białych Europejczyków ?

 

Poza tym już kiedyś pisałem że :

 

''Prawdziwi i najbliżsi dla USA sojusznicy to są przede wszystkim kraje anglosaskie, tak ze dwa lata temu wikileaks podało że istnieje takie tajne wytyczne że dla USA zawsze najwyższy i bezwzględnie nadrzędny priorytet mają mieć kraje anglosaskie a wewnątrz kraju tak samo, najwyższy priorytet w stanowiskach i ogólnie we wszystkim mają mieć ludzie którzy są rdzennymi anglosasami.''

 

To było podawane albo w tvp info albo tvn 24 i chciałem potem poszukać tego w necie żeby to tutaj wkleić ale musiałem wyjść i przypomniałem sobie o tym kilka dni później i wtedy nic nie mogłem o tym znaleźć, tak że być może służby to bardzo szybko wyczyściły zanim ta informacja dostała się na te wszystkie propagandowe serwisy internetowe, tym niemniej w Polskiej tv była podana taka informacja, nie wiem skąd mieli te dane, tj czy bezpośrednio z Wikileaks ale mówili że jak podało Wikileaks . Ale tak jak mówię, jakby np służbom bardzo zależało, to jak tego Polskie stacje informacyjne nie wykasowały w swoich nagranych archiwach to powinni to znaleźć, że w polskich mediach była podana taka informacja.

Gość

(Konto usunięte)

Zupełnie jak zagubiony towarzysz JuG.

 

To prawda - w Twoim przypadku pogubiłem się. Całe życie byłem pewny, że muzyka robi każdego lepszym. A tu albo jazz jest jednak za mało pozytywny albo miłośnik za bardzo odporny. ;)

jakoś nie dowiedziałem się dlaczego największą firmą elektroniczną nie jest Intel tylko Samsung, dlaczego najszybsze superkomputery są w Chinach, najbardziej zaawansowanymi technologiami produkcji półprzewodników dysponuje Korea Południowa i Tajwan.

 

Może dla ilustracji - wydatki na sektor Research & Development (% PKB):

 

Izrael - 4.27

Korea Południowa - 4.23

Japonia - 3.28

Szwecja - 3.26

Austria - 3.07

Dania - 3.01

Finlandia - 2.90

Niemcy - 2.88

USA - 2.79

Nie zapominaj, drogi Chicago, że Ty tam jesteś też jedynie emigrantem z Polski i takim do końca życia pozostaniesz.

A świat i Europa zmieniły się przez te 25 lat. Dzisiejsi emigranci z Polski kierują się zupełnie czym innym, mają w d. walkę z socjalizmem i lewactwem, bo to już ich nie dotyczy. Nie to ogranicza ich przyszłość. Szukują dla siebie lepszego życia, perspektyw i akurat USA nie są w tym przypadku numerem 1.

I różnie się to obywa. Znajomej córa wyszła za Amerykanina, razem opuścili USA i oboje zdecydowali się na życie i wychowanie dziecka w … Wietnamie.

W Wietnamie żyje się za grosze, może dlatego.

Nie zapominaj, drogi Chicago, że Ty tam jesteś też jedynie emigrantem z Polski i takim do końca życia pozostaniesz.

 

To akurat nie ma żadnego znaczenia, a jak ma, to trzeba nauczyć się z tym sobie z tym radzić. Ameryka jest krajem emigrantów i jeżeli faktycznie ktoś jest 'jedynie emigrantem z Polski', to po wielu wielu latach przestaje mieć to najmniejsze znaczenie - ważnym jest twój sposób myślenia, znajomość języka, edukacja... i co ważne - umiejętność radzenia sobie w różnych okolicznościach, ale i również, znalezienie się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Naprawdę zaczyna mnie już męczyć odpowiadanie na coraz dziwniejsze argumenty w kontekście stylu życia i bycia Ameryki - i tak żaden z Was tego nie zrozumie, nie ogarnie i będzie dalej męczył żyłę i opowiadał rózego rodzaje teorie mające z rzeczywistością tyle wspólnego co koń z koniakiem. Zupełnie jakbym rozmawiał ze swoim ojcem, który podobnie jak większość z Was widzi wszystko co tutaj się dzieje po polsku i rozumując w polskim stylu. Trzeba naprawdę lat pobytu tutaj i doświaczenia z Amerykanami, żeby mniej więcej coś zrozumieć. A tego jest bardzo dużo, począwszy od przyjęcia i zrozumienia zasad ich życia, a skończywszy na pozytywnym podejściu do tego kraju, a nie jak duża część emigrantów, szczególnie z Europy Wschodniej i Mid Eastern, plucia na niego i opowiadania dyrdymałów. Ale jeżeli odpowiadam: nikt cię tu na siłę nie trzyma, więc po co tu jesteś jak jest aż tak żle, to jakoś brakuje argumentów. Nie lubię wajemnego plucia sobie na buty i podrzucania kupki sąsiadom, a to niestety w nas siedzi od pokoleń.

 

To prawda - w Twoim przypadku pogubiłem się. Całe życie byłem pewny, że muzyka robi każdego lepszym. A tu albo jazz jest jednak za mało pozytywny albo miłośnik za bardzo odporny. ;)

 

Daj spokój JuG, o muzyce wiesz tyle samo, co o USA, ewentualnie tyle co Ci Sputnik podsunie.

 

Szkoda atramentu.

Parker's Mood

Nie zapominaj, drogi Chicago, że Ty tam jesteś też jedynie emigrantem z Polski i takim do końca życia pozostaniesz.

A świat i Europa zmieniły się przez te 25 lat. Dzisiejsi emigranci z Polski kierują się zupełnie czym innym, mają w d. walkę z socjalizmem i lewactwem, bo to już ich nie dotyczy. Nie to ogranicza ich przyszłość. Szukują dla siebie lepszego życia, perspektyw i akurat USA nie są w tym przypadku numerem 1.

I różnie się to obywa. Znajomej córa wyszła za Amerykanina, razem opuścili USA i oboje zdecydowali się na życie i wychowanie dziecka w … Wietnamie.

 

Jeszcze tylko na chwilę wrócę do tego tekstu - a więc nie zapominam, co już było w odpowiedzi na post Wojciecha. Nigdy i nigdzie nie napisałem ani nie twierdzę,że Ameryka jest najlepszym miejscem do życia, a wręcz przeciwnie, jak ktoś liczy na cuda i gruszki na wierzbie, to wręcz jest nieodpowiednim krajem dla niego. Każdy ma wybór i niech decyduje za siebie - można w Wietnamie, w Chinach, Meksyku, Norwegii, na Hawajach '-), przecież to już dawno zaznaczyłem, ale Ty nie czytasz postów widocznie i dalej powielasz jedno i to samo. Jak Wojciech - bo lepiej, bo gorzej, bo inaczej... ludzie! Co się z Wami dzieje?

 

Wiem, że wobec bezczelności i chamstwa jazz jest bezsilny.

 

Zostaw te ruskie gnioty dla swoich najbliższych i tam mędrkuj. Poza tym nic nie wiesz o jazzie i jego bezsilności lub sile - kompletnie nic!

Parker's Mood

Chyba nie zrozumiałeś moich intencji.Ja boleję nad tym,że Ameryka jest w fazie zmierzchu.Bo to chyba jest fakt nie podlegający dyskusji.Jak długo to potrwa nie wiadomo.Takie rzeczy w historii już się zdarzały.I ja się z tego nie cieszę.Świat pod przywództwem Chin,Indii czy Rosji będzie na pewno gorszy.Mam nadzieję,że to nie nastąpi za mojego życia.

Chyba nie zrozumiałeś moich intencji.Ja boleję nad tym,że Ameryka jest w fazie zmierzchu.Bo to chyba jest fakt nie podlegający dyskusji.Jak długo to potrwa nie wiadomo.Takie rzeczy w historii już się zdarzały.I ja się z tego nie cieszę.Świat pod przywództwem Chin,Indii czy Rosji będzie na pewno gorszy.Mam nadzieję,że to nie nastąpi za mojego życia.

 

Proszę uwierz mi drogi Wojciechu, że ja też nad tym boleję, być może w większym albo i dużo większym stopniu niż TY.

Parker's Mood

Ja boleję nad tym,że Ameryka jest w fazie zmierzchu.Bo to chyba jest fakt nie podlegający dyskusji.Jak długo to potrwa nie wiadomo.Takie rzeczy w historii już się zdarzały.I ja się z tego nie cieszę.Świat pod przywództwem Chin,Indii czy Rosji będzie na pewno gorszy.Mam nadzieję,że to nie nastąpi za mojego życia.

Jeżeli Ameryka jest w fazie zmierzchu, to dużo bardziej martwiłbym się Europą. USA przynajmniej nie dają się zalewać taką roszczeniową i wrogą religijnie masą imigrantów jak UE pod wodzą Merkelowej. Ich gospodarka jest też w dużo lepszym stanie - oni odwojowują część sektora produkcji od Chin, Europa nie ma na to szans, spętana różnymi idiotycznymi limitami emisji CO2 itd.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.