Najlepsze książki 2018r.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Proponuję wątek poświęcony najlepszym,najciekawszym a może najbardziej kontrowersyjnym książkom 2018r.

Dla mnie 2018r był rokiem Yuvala Noaha Harariego.To izraelski historyk,z Uniwersytetu Jerozolimskiego ( rocznik 1976),którego trzy znaczące książki ukazały się w b.r.

To "Sapiens.Od zwierząt do bogów."," Homo Deus.Krótka historia jutra." oraz " 21 lekcji na XXI wiek".Wokół tej postaci i jego książek jest coraz więcej szumu na świecie.

Harari choć jest historykiem to patrzy on na dzieje ludzkości i cywilizacji ludzkiej także oczami antropologów,socjologów,etyków,biologów,inżynierów genetycznych,fizyków,futurologów itp.Dysponuje on ogromną erudycją pozwalającą mu na stworzenie fascynującej syntezy naszych dziejów.Potrafi pisać oryginalnie,zrozumiale i wyciągać zaskakujące wnioski czy teorie.To spojrzenie na naszą cywilizację jakby z kosmosu.Przy czym nie posługuje się zużytymi czy wyświechtanymi opiniami.Nie ulega też modnym opiniom zgodnym z polityczną poprawnością.To w pełni oryginalny i autorski wykład jego teorii.

Pierwszy tom to historia Homo Sapiens od zarania dziejów do chwili obecnej.Drugi to dzieje opanowania świata przez nasz gatunek.A trzeci tom wybiega w przyszłość.Autor zastanawia się naszymi dalszymi losami i wpływem na ludzkość sztucznej inteligencji.

To fascynująca lektura od której nie można się oderwać.Dla wszystkich myślących czytelników.

[jaxcek]

Jak narazie przebrnąłem przez pierwszą (W międzyczasie obczytujac dziesiątki innych).

Moim faworytem kontrowersji i nieniepoprawności politycznej na 2018 jest „Przedziwna smierć Europy” Douglasa Murray’a.

[iro III]

Dla mnie ten rok "wygrała" Magdalena Grzebałkowska i "Komeda, Osobiste życie jazzu.

Kobieta trzyma bardzo wysoki poziom, niezmiennie od czasu "Beksińskich" i "1945 Wojna i pokój".

[kgr]

Coś temat słabo się rozwija, nie to co o kabelkach czy innych hi endach.

Bez kontrowersji ale dobre, polskich autorów; Jacek Bartosiak : Rzeczpospolita między ...

i  Krzysztof Karoń :Historia antykultury.

[stench]

Fantazy : Opowieści z Meekhańskiego pogranicza t.5

[EmilioE]

Jeśli ktoś lubi Murakami Haruki, to jego nowa dwutomowa pomieść "Śmierć Komandora" jest kwintesencją jego stylu i kompendium charakterystycznych dla tego pisarza postaci, motywów, symboli, etc. Ja akurat lubię zanurzyć się w niespiesznej narracji kreślonej prostymi zdaniami, więc wielce się tą nową pozycją nacieszyłem.

[xetras]

Seria wydawnictwa uczelnianego UJ.

Petzinger - Pierwsze znaki

Levitin -  Zasłuchany mózg

Ackerman - Geniusz ptaków

Yong - Mikrobiom

Grunwald - Homo hapticus

Alter - Uzależnienia 2.0

Piore - Magia bioinżynierii

Adres to : wuj.pl

[mgrkleszcz]

W dniu 30.12.2018 o 15:10, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Dla mnie 2018r był rokiem Yuvala Noaha Harariego.To izraelski historyk,z Uniwersytetu Jerozolimskiego ( rocznik 1976),którego trzy znaczące książki ukazały się w b.r.

I pewnie zostanie okrzyknięty 5. Jeźdźcem, dołączając do znakomitego grona:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z fabularnych bardzo podobała mi się Serotonina Michela Houellebeqa.

Książki Yuvala Harariego i Houellebeqa optymizmem przepełnione nie są.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Serotonina jeszcze przede mną ( czeka w kolejce).

U Harariego nie dostrzegłem jakiegoś pesymizmu.

[EmilioE]

Właśnie czytam "Homo deus", po lekturze dwóch poprzednich książek Harariego i muszę przyznać, że facet jest świetny!

Jego trylogia jest obowiązkowa dla człowieka myślącego w dzisiejszych czasach (a szczególnie w Polsce).

 

[mgrkleszcz]

EmilioE, dlaczego lekturę Harariego zalecasz szczególnie Polakom?

Ten Żyd, naukowiec, homoseksualista oraz weganin jest dla "prawdziwych Polaków" heretykiem i obrazoburcą.

Przedstawia on ludzką kondycję oraz wizję przyszłości, i nic w tym nie ma optymizmu. Ja nie widzę.

Oto garść cytatów: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojciechu, to nie jest pesymistyczne?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[EmilioE]

Zasadniczo rodzi się pytanie: Dlaczego uważa się, że wizja przyszłości powinna być optymistyczna? Świat, to nie Disneyland.

Ja tam raczej doszukuję się w jego teoriach rzeczowości i wyciągania wniosków bez ciężaru uprzedzeń kulturowych, religijnych, obyczajowych czy politycznych.

Te książki powinni czytać Polacy należący do ludzi myślących, a nie "prawdziwi"  ;o)

Prawdziwi nawet nie sięgną po opasły tom "jakiegoś Żydka"

[mgrkleszcz]

Czyli uznajemy, że wizja przyszłości nie może być optymistyczna, bo optymistyczny jest tylko Disneyland?

Wszyscy, którzy uznają, że świat nie przypomina Disneylandu mają rację oczywiście.

Nie da się być rzeczowym oraz wyciągać wniosków bez kontekstu, czyli tego co nazwałeś uprzedzeniami kulturowymi,religijnymi, obyczajowymi czy politycznymi.

W sposób ujmujący bez zbyt akademickiego języka przedstawia wyczyny człowieka sapiens i stara się przewidzieć następne poczynania z konsekwencjami.

To nie język tego naukowca jest przygnębiający, tylko temat, który opisuje.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Mnie najbardziej zafrapowały fragmenty dotyczące sztucznej inteligencji i tego co w związku z nią nas czeka w przyszłości.I to niedalekiej.

[fox733]

Sztuczna inteligencja to chyba jedyna dziedzina, która tak naprawde zaistiała dopiero w XXI wieku. Na razie dopiero raczkuje, ale kto wie co będzie za 20-30 lat? Myślę, że w tym czasie zostanie doprowadzony do powszechnej używalności system autonomicznej jazdy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Myślę,że to kwestia 10 lat.

[misiomor]

I co z tego, jeżeli Europa ustala takie limity emisji, że wymagałoby to osiągnięcia 120% limitu sprawności silnika? Sterowanie to jedno, a staroświecka moc - drugie. Dlatego będziemy mieli systemy autonomicznej jazdy - napęd i sterowanie w jednym, a więc rower ew. riksza.

[fox733]

Nie sądzę.

W kazdym bądź razie nie grozi nam za życia naszego i przyszłych kilkuset pokoleń, przejęcie kontroli przez zbudowane przez ludzi maszyny.

[misiomor]

Do czasu zrobienia autentycznego nano-replikatora. Dopóki potrzebny jest ludzki serwisant żeby roboty działały, nie powinno nam nic grozić, no chyba że duże sieci komputerowe opanują socjotechnikę na tyle, że będziemy im usługiwać nawet nie wiedząc o tym.

[mgrkleszcz]

A jak to będzie zły ludzki serwisant, albo omylny?

Poza tym jak coś może się zdarzyć, to się zdarzy.

[misiomor]

Jak będzie zły, to sztuczna inteligencja naszczuje na niego innych homo sapiens i go np. wsadzą do kicia za niebłagonadziożnost'.