Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel wpływający na brzmienie


J.Jerry

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, jar1 napisał:

Przecież, aby słuchać na smartfonie mptrójek żaden kabel nie jest potrzebny.

Zawsze można wpiąć słuchawki z kablem grubości węża ogrodowego.

9 godzin temu, KrisNext napisał:

Skoro kable zasilające mają wpływ, ich ułożenie, gniazdko w ścianie, bezpieczniki to dlaczego trafostacja już nie ? Dlaczego elektrownia nie?

Ja nie negowałem tego co napisałeś, a jedynie poddałem w wątpliwość merytoryczność Twojego wpisu, tak samo jak tysiecy podobnych postów wszystkich sceptyków, którzy uwielbiają prześcigać się w klepaniu tego typu prześmiewczych tekstów, a później chwalą się jacy to są merytoryczni.

8 godzin temu, Uchatek napisał:

Ale o czym Ty mowisz. Aparatura pomiarowa w zyciu nie wylapie tego co ich uszy ?

Jeżeli są faktyczne różnice to jest kwestia czasu, że będzie to wykazane kawa na ławę, a są ?Postęp jest od zawsze i nawet ostatnio oglądałem program, w którym mówili, które teorie naukowe, założenia są nieaktualne pomimo, że służyły konkretnej technologii. Zostały zastąpione bardziej aktualnymi. To jest postęp, i wpieranie sobie i innym, że wszystko już wiemy jest bardzo naiwne. Nauka opiera się schematach, które cały czas są rozwijane, rozbudowywane. Nikt nie będzie wykładał setek milionów na badania naukowe pod kątem audiofili, to jest oczywiste. Tak czy siak inne rozwijane technologie sprawią, że to też z czasem się dokładnie wyjaśni. Kwestia uwzględnienia wszystkich niezbędnych zmiennych.

Osoby, które mają tak dużo do powiedzenia niech chociaż podzielą się z kolegami, na czym słuchali, na czym słuchają - kolumny, wzmacniacz, źródło. Nie widzę chętnych do podzielenia się pomimo zaognionej postawy wobec wszystkiego, co jest im nieznane. Prolick uczciwie ma w profilu napisane, jak to u niego wygląda i należy mu się szacunek za szczerość, gorzej jest z formą wypowiedzi, która często jest obraźliwa.  

9 godzin temu, KrisNext napisał:

Swoją drogą może mnie czegoś nauczysz. Skoro kable zasilające mają wpływ, ich ułożenie, gniazdko w ścianie, bezpieczniki to dlaczego trafostacja już nie ? Dlaczego elektrownia nie? Gdzie jest koniec tego wpływu dlaczego ograniczać się do instalacji w domu.

Takie prześmiewcze wpisy mówią tyle, że takie wątki, takie dyskusje są bez sensu i generalnie gówno burza ustanie, by za jakiś czas znów zaistnieć. Pobudki wszystkich tego typu wątków są niewłaściwe, stąd i forum robi się w jakimś stopniu bezsensowne. Każdy wątek niepasujący niektórym użytkownikom jest zarzucany prześmiewczymi wpisami, często przez osoby, które ani nie dysponują dobrze różnicującym zestawem audio, ani nawet takiego zestawu nie mieli okazji rzetelnie przesłuchać. Jak jest faktycznie w indywidualnych przypadkach, to niech każdy robi sobie swój własny rachunek sumienia. 

Jednemu może chodzi o słuchanie muzyki, drugiemu o słuchanie dźwięków, a trzeciemu by na tym zarabiać. Żaden użytkownik nie jest w stanie tego zweryfikować na podstawie forum. Najśmieszniejsze jest to, że nawet jak ktoś nic nie wyda na modyfikację, która coś wnosi zdaniem danego forumowicza to i tak jest problemem i punktem zaczepienia do drwin. Bo ktoś coś robi i o tym wspomniał ?

9 godzin temu, KrisNext napisał:

A najciekawsze jest to że aparatura pomiarowa audio umożliwiająca pomiary sygnałów sygnałów o poziomie -120dB (jedna milionowa volta) jakoś jest kompletnie nie wrażliwa na zmiany kabla zasilającego.  

Chyba by było wielkim nietaktem pytanie o wyjaśnienie tego paradoksu..

Chodzi wam o jaki parametr dokadnie o S/N , bo w audio najczęściej mierzy się tylko podstawowe parametry najbardziej znane. Nie spotkałem się by ktoś napisał, że po wymianie przewodu sieciowego ma mniejsze szumy słyszalne w paśmie akustycznym. Trzeba by zmierzyć sztuczną głową w wysokiej rozdzielczości sygnał stereo głównie przestrzeń, rysowanie brył  - to by pokazało wpływ sieciówki .

A jak mam żródło o S/N 125dB , pasmo 4Hz- 88kHz i THD 0,0012% ale w stosunku do innego gra słabo to mam sobie wmówić ze jest dobre bo w pomiarach jest ok? Jak przełączam na lepsze to głuchy słyszy ile mu jeszcze brakuje do lepszego. Ale jest lepsze w brzmieniu, nie  w parametrach bo głupotą było by wyciągać jakieś wnioski z samych pomiarów.

W trakcie usuwania konta.

8 minut temu, bogdan_ napisał:

A jak mam żródło o S/N 125dB , pasmo 4Hz- 88kHz i THD 0,0012% ale w stosunku do innego gra słabo to mam sobie wmówić ze jest dobre bo w pomiarach jest ok? Jak przełączam na lepsze to głuchy słyszy ile mu jeszcze brakuje do lepszego. Ale jest lepsze w brzmieniu, nie  w parametrach bo głupotą było by wyciągać jakieś wnioski z samych pomiarów.

To jest pewien klucz problemu, co zrobić w sytuacji kiedy źródło, wzmacniacz kolumny wykazują wzorcowe parametry / pomiary, a dźwięk nam nie odpowiada mając do porównania drugi zestaw? To jest pytanie retorycznie, ja wiem co miałbym próbować robić. Odpowiedzi osób teoretyzujących sobie są mi zbędne.

1 minute ago, Adam_85 said:

To jest pewien klucz problemu, co zrobić w sytuacji kiedy źródło, wzmacniacz kolumny wykazują wzorcowe parametry / pomiary, a dźwięk nam nie odpowiada mając do porównania drugi zestaw? 

Zajac sie akustyka pomieszczenia.

A nie szukac przyczyny w kablach.

5 minut temu, Uchatek napisał:

Zajac sie akustyka pomieszczenia.

To jest na pewno ważny element. Jednak on nie rozwiąże problemów, które wywodzą się z samego toru audio. Doczytaj to co napisałem, mamy drugi zestaw, który jest dla nas odpowiedni, a pierwszy pomimo wzorcowych parametrów nie spełnia naszych oczekiwań. Oba zestawy są technicznie poprawne.

17 minutes ago, Adam_85 said:

To jest na pewno ważny element. Jednak on nie rozwiąże problemów, które wywodzą się z samego toru audio. Doczytaj to co napisałem, mamy drugi zestaw, który jest dla nas odpowiedni, a pierwszy pomimo wzorcowych parametrów nie spełnia naszych oczekiwań. Oba zestawy są technicznie poprawne.

Jezeli problemy wywodza sie z toru audio to winny moze byc wzmacniacz, zrodlo, glosniki lub nagranie.

Nie mozesz niczego zmienic kablem, bo nie ma takiej opcji. Jezeli cos jest nie tak trzeba szukac przyczyny w jednym z elementow toru.

2 minuty temu, Uchatek napisał:

Nie mozesz niczego zmienic kablem, bo nie ma takiej opcji

A Ty należysz do tych ortodoksyjnych sceptyków "antykablarzy", czy tylko do umiarkowanych?
 

11 minut temu, Uchatek napisał:

Jezeli problemy wywodza sie z toru audio to winny moze byc wzmacniacz, zrodlo, glosniki lub nagranie.

Nie mozesz niczego zmienic kablem, bo nie ma takiej opcji. Jezeli cos jest nie tak trzeba szukac przyczyny w jednym z elementow toru.

Tor audio pomimo poprawności technicznej w zależnosci od jego zestawienia (kolumny, wzmacniacz, źródło) daje różny poziom zadowolenia z odsłuchu pomimo zachowania tych samych warunków. Czy zgadzasz się z tym, co napisałem?

22 minutes ago, Adam_85 said:

Tor audio pomimo poprawności technicznej w zależnosci od jego zestawienia (kolumny, wzmacniacz, źródło) daje różny poziom zadowolenia z odsłuchu pomimo zachowania tych samych warunków. Czy zgadzasz się z tym, co napisałem?

Nie wiem co masz na mysli. Chodzi Ci o dwa rozne systemy w tym samym pomieszczeniu odsluchowym? Jezeli tak to pewnie ze tak, przeciez wiekszosc znas ma inne oczekiwania co do sygnatury brzmienia. To ze dwie osoby lubia slodkie batoniki nie oznacza ze obydwoje beda lubiec Marsa a ktos inny Snickersa.

I jezeli ktos lubi Snickersa ale nie do konca mu smakuja orzechy ktore wsadzil do niego producent, to przeciez nie bedzie wyciagal tych fabrycznych i wpychal te ktore lubi, tylko wybierze inny batonik z innymi orzechami.

41 minutes ago, soundchaser said:

A Ty należysz do tych ortodoksyjnych sceptyków "antykablarzy", czy tylko do umiarkowanych?
 

Ja uwazam ze kabel powinien byc solidnie wykonany jezeli chodzi o sieciowke czy interkonekt a glosnikowy powinien byc odpowiednio dobrany pod wzgledem przekroju do dlugosci.

 

Takie prześmiewcze wpisy mówią tyle, że takie wątki, takie dyskusje są bez sensu i generalnie gówno burza ustanie, by za jakiś czas znów zaistnieć. Pobudki wszystkich tego typu wątków są niewłaściwe, stąd i forum robi się w jakimś stopniu bezsensowne. Każdy wątek niepasujący niektórym użytkownikom jest zarzucany prześmiewczymi wpisami, często przez osoby, które ani nie dysponują dobrze różnicującym zestawem audio, ani nawet takiego zestawu nie mieli okazji rzetelnie przesłuchać. Jak jest faktycznie w indywidualnych przypadkach, to niech każdy robi sobie swój własny rachunek sumienia. 
Jednemu może chodzi o słuchanie muzyki, drugiemu o słuchanie dźwięków, a trzeciemu by na tym zarabiać. Żaden użytkownik nie jest w stanie tego zweryfikować na podstawie forum. Najśmieszniejsze jest to, że nawet jak ktoś nic nie wyda na modyfikację, która coś wnosi zdaniem danego forumowicza to i tak jest problemem i punktem zaczepienia do drwin. Bo ktoś coś robi i o tym wspomniał
Ależ to całkowicie merytoryczne pytanie . Skoro przewód od gniazdka ma znaczenie to co przed tym gniazdem? Ile może kosztować super- duper wypasiony kabel od skrzynki bezpieczników do gniazdka ? Ups gniazdko to samo zło.... Może trzeba je pominąć i wpiąć się bezpośrednio w skrzynkę bezpiecznikową które też chyba nie może być byle jaka....
10 minut temu, Uchatek napisał:

Nie wiem co masz na mysli. Chodzi Ci o dwa rozne systemy w tym samym pomieszczeniu odsluchowym? Jezeli tak to pewnie ze tak, przeciez wiekszosc znas ma inne oczekiwania co do sygnatury brzmienia. To ze dwie osoby lubia slodkie batoniki nie oznacza ze obydwoje beda lubiec Marsa a ktos inny Snickersa.

I jezeli ktos lubi Snickersa ale nie do konca mu smakuja orzechy ktore wsadzil do niego producent, to przeciez nie bedzie wyciagal tych fabrycznych i wpychal te ktore lubi, tylko wybierze inny batonik z innymi orzechami.

Nie musi być cały system inny. Może być zmieniony chociażby jeden z głównych podzespołów. No to jesteśmy zgodni w tym zakresie, że wszystko nie daje tej samej sygnatury dźwięku. W kontekście, Twojej drugiej części wypowiedzi jesteśmy w zakładce DIY. Tutaj różne rzeczy się robi chociażby dla zabawy ? Jedni budują od podstaw, a inni modyfikują. Cała zabawa na tym właśnie polega w DIY.

1 godzinę temu, Adam_85 napisał:

Jeżeli są faktyczne różnice to jest kwestia czasu, że będzie to wykazane kawa na ławę, a są ?Postęp jest od zawsze i nawet ostatnio oglądałem program, w którym mówili, które teorie naukowe, założenia są nieaktualne pomimo, że służyły konkretnej technologii. Zostały zastąpione bardziej aktualnymi.

Postęp w urządzeniach pomiarowych? Co on da? Zmierzy jeszcze drobniejsze zmiany, jeszcze mniej istotne dla brzmienia audio. Ot i cała ta "kawa na ławie" ...rozlana zresztą.

Nowsze technologie w audio? To tylko nośnik, lub jego brak. Szybszy przesył danych (pliki audio to dane). Bezprzewodowa łączność, przesył i dystrybucja, miniaturyzacja...coś jeszcze?

Tylko w sferze głośników...ale tu chyba długo jeszcze przyjdzie czekać na rewolucję.

Tak że nie licz na zbyt wiele i szybko.

...tymczasem zmieniaj sobie druty, to jest zajmujące i łatwe a skoro "słyszysz" ...to jeszcze długa droga przed Tobą....   ?

8 minut temu, pataus napisał:
1 godzinę temu, Adam_85 napisał:
Takie prześmiewcze wpisy mówią tyle, że takie wątki, takie dyskusje są bez sensu i generalnie gówno burza ustanie, by za jakiś czas znów zaistnieć. Pobudki wszystkich tego typu wątków są niewłaściwe, stąd i forum robi się w jakimś stopniu bezsensowne. Każdy wątek niepasujący niektórym użytkownikom jest zarzucany prześmiewczymi wpisami, często przez osoby, które ani nie dysponują dobrze różnicującym zestawem audio, ani nawet takiego zestawu nie mieli okazji rzetelnie przesłuchać. Jak jest faktycznie w indywidualnych przypadkach, to niech każdy robi sobie swój własny rachunek sumienia. 
Jednemu może chodzi o słuchanie muzyki, drugiemu o słuchanie dźwięków, a trzeciemu by na tym zarabiać. Żaden użytkownik nie jest w stanie tego zweryfikować na podstawie forum. Najśmieszniejsze jest to, że nawet jak ktoś nic nie wyda na modyfikację, która coś wnosi zdaniem danego forumowicza to i tak jest problemem i punktem zaczepienia do drwin. Bo ktoś coś robi i o tym wspomniał emoji846.png

Pokaż więcej  

Ależ to całkowicie merytoryczne pytanie . Skoro przewód od gniazdka ma znaczenie to co przed tym gniazdem? Ile może kosztować super- duper wypasiony kabel od skrzynki bezpieczników do gniazdka ? Ups gniazdko to samo zło.... Może trzeba je pominąć i wpiąć się bezpośrednio w skrzynkę bezpiecznikową które też chyba nie może być byle jaka....

To są sprawy indywidualne i ja Ci również odpowiem w swoim imieniu. Nie wiem, nie sprawdzałem, nie interesowałem się ? W tym rzecz, że w instalacjach elektrycznych stosuje się druty, co w moim odczuciu jest zdecydowanie słusznym kierunkiem.

5 minut temu, iro III napisał:

Nowsze technologie w audio? To tylko nośnik, lub jego brak. Szybszy przesył danych (pliki audio to dane). Bezprzewodowa łączność, przesył i dystrybucja, miniaturyzacja...coś jeszcze?

Wiesz, że daci nie mają korekcji błędów? Problem z przesyłem = utrata części informacji.

5 minut temu, iro III napisał:

Tak że nie licz na zbyt wiele i szybko.

...tymczasem zmieniaj sobie druty, to jest zajmujące i łatwe a skoro "słyszysz" ...to jeszcze długa droga przed Tobą....   ?

Zrobiłem sobie kable, z których jestem zadowolony, które miałem okazję porównać. Nie dużo wydałem i nie czuję potrzeby szukania dziury w całym skoro wszystko jest tak jak oczekuje.

5 minut temu, iro III napisał:

Postęp w urządzeniach pomiarowych? Co on da? Zmierzy jeszcze drobniejsze zmiany, jeszcze mniej istotne dla brzmienia audio. Ot i cała ta "kawa na ławie" ...rozlana zresztą.

Pomiarów nie słucham, je można oglądać. To jednak nie sprawi, że dwa technicznie poprawne zestawy będą grały tak samo i tak samo będą mi się podobały.

2 minuty temu, Adam_85 napisał:

Wiesz, że daci nie mają korekcji błędów? Problem z przesyłem = utrata części informacji.

W takim razie DAC do kosza.

Możesz sobie łatwo sprawdzić ile tej "informacji gubi" - (porównanie bit perfect)

...ale to jest albo jakiś złośliwy albo super inteligentny DAC gubi tylko "wybrane" części - a to scena, a to kontur basu lub inne audiofilskie "zachcianki"....tylko skąd on wie co 'gubić' tak precyzyjnie?

On odróżnia jakoś te dane? Czy też dla niego  (i dla przesyłu) są one zupełnie obojętne, on ma tylko odróżniać stan 1 i 0 a dalej wedle narzuconego algorytmu.

8 minut temu, Adam_85 napisał:

W tym rzecz, że w instalacjach elektrycznych stosuje się druty, co w moim odczuciu jest zdecydowanie słusznym kierunkiem.

...a w przedłużaczach, innych sieciówkach - linki - stosowanie w nich nieelastycznych drutów (solid core) i jeszcze "słusznie" grubych jest czystą głupotą, funkcjonalną głupotą.

13 minut temu, iro III napisał:

W takim razie DAC do kosza.

Możesz sobie łatwo sprawdzić ile tej "informacji gubi" - (porównanie bit perfect)

...ale to jest albo jakiś złośliwy albo super inteligentny DAC gubi tylko "wybrane" części - a to scena, a to kontur basu lub inne audiofilskie "zachcianki"....tylko skąd on wie co 'gubić' tak precyzyjnie?

On odróżnia jakoś te dane? Czy też dla niego  (i dla przesyłu) są one zupełnie obojętne, on ma tylko odróżniać stan 1 i 0 a dalej wedle narzuconego algorytmu.

...a w przedłużaczach, innych sieciówkach - linki - stosowanie w nich nieelastycznych drutów (solid core) i jeszcze "słusznie" grubych jest czystą głupotą, funkcjonalną głupotą.

Sprowadzasz poziom rozmowy na pułap, w którym nie mam ochoty na kontynuacje ? chyba sam widzisz, jak Twoje wpisy są głupie / prześmiewcze. To jest właśnie ten bezsens, o którym pisałem.

33 minuty temu, Uchatek napisał:

a glosnikowy powinien byc odpowiednio dobrany pod wzgledem przekroju do dlugosci.

Jakie to ma znaczenie? Skoro nie słyszysz wpływu kabli głośnikowych na brzmienie, to te parametry nie mają żadnego znaczenia.
A jeśli chodzi Ci o solidność wykonania, czy bezpieczeństwo, to również nie.
Więc o co chodzi?

Teraz, iro III napisał:

To samo mogę powiedzieć o Twoich.

To se pogadalim.

Nie chcę Cię obrazić, w takim tonie po prostu nie da się pisać bo celowo rozmowa jest sprowadzana do granic absurdu.

 

16 minut temu, iro III napisał:

W takim razie DAC do kosza

Zabawna konkluzja...ale wielokrotnie już czytałem podobne spod pióra sceptyków:
wzmacniacz zmienia brzmienie - nieprawidłowo skonstruowany - do kosza,
kabel wpływa na brzmienie - uszkodzony - do kosza.

Beka śmiechu... ;-)

20 minut temu, iro III napisał:

...a w przedłużaczach, innych sieciówkach - linki - stosowanie w nich nieelastycznych drutów (solid core) i jeszcze "słusznie" grubych jest czystą głupotą, funkcjonalną głupotą.

Dlatego preferuję stosowanie dużo cienkich drutów w osobnej izolacji. 0,2mm2

1 godzinę temu, Adam_85 napisał:

Tor audio pomimo poprawności technicznej w zależnosci od jego zestawienia (kolumny, wzmacniacz, źródło) daje różny poziom zadowolenia z odsłuchu pomimo zachowania tych samych warunków.

Czy mógłbyś nakreślić gdzie zaczyna się tor audio?

2 godziny temu, Adam_85 napisał:

To jest na pewno ważny element. Jednak on nie rozwiąże problemów, które wywodzą się z samego toru audio.

Akustyka to nie tyle ważny element, tylko podstawa, a już na pewno nie do naprawienia kablami.

I to jest słuszny kierunek; a już podwojenie powinno wystarczyć wszystkim ...0,4 mm2

to 4 Ampery czyli ( dla mierniczych ) 16 razy średnie 5 Ohm daje moc 80 W.

Nawet  dla stałego obciążenia sieci 240 V wystarcza 10 A / mm2

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

2 minuty temu, audioburak napisał:

Nawet  dla stałego obciążenia sieci 240 V wystarcza 10 A / mm2

Przyjmuje się 5A/mm2. Tak robili mi instalację elektryczną w domu.

41 minut temu, Adam_85 napisał:

Nie chcę Cię obrazić, w takim tonie po prostu nie da się pisać bo celowo rozmowa jest sprowadzana do granic absurdu.

 

Nie jesteś w stanie mnie obrazić, na pewno nie za pomocą wpisów w internecie.

Wyjdźmy więc na chwilę poza granice absurdu.

Konkrety proszę - jak zmienia się brzmienie z powodu gubienia danych w ich przesyle lub/i z powodu gubienia danych przez DAC???

54 minuty temu, iro III napisał:

...ale to jest albo jakiś złośliwy albo super inteligentny DAC gubi tylko "wybrane" części - a to scena, a to kontur basu lub inne audiofilskie "zachcianki"....tylko skąd on wie co 'gubić' tak precyzyjnie?

Dac to pikuś- skąd bierze się ta inteligencja w przewodach? Zwlaszcza sieciowych, które "zmieniają scenę"? Albo głośnikowych? Dla przykładu- owa scena, to różnica zawartości kanałów L i P, skąd więc DWA przewody- jeden idący do lewego, drugi do prawego kanału, wiedzą, jak zmienić sygnał, by drugi plan poszedł wgłąb sceny??? Dogadają się miedzy sobą i opóźnią np samą perkusję?

To przecież ewidentna ściema.

27 minut temu, malikali napisał:

Czy mógłbyś nakreślić gdzie zaczyna się tor audio?

Piszemy o źródło -> np. wzmacniacz zintegrowany -> kolumny

27 minut temu, malikali napisał:

Akustyka to nie tyle ważny element, tylko podstawa, a już na pewno nie do naprawienia kablami.

Jasne, ale akustyka nie naprawi problemów wynikających z toru audio. Jeżeli jest tak ważna, czy masz zrobioną akustykę swojego pomieszczenia?

14 minut temu, iro III napisał:

Konkrety proszę - jak zmienia się brzmienie z powodu gubienia danych w ich przesyle lub/i z powodu gubienia danych przez DAC???

Jeżeli czegoś nie ma to nie ma, wytłumacz mi do czego zmierzasz :-)? Dac to nie tylko 0 i 1. Co z częścią analogową, co z zasilaniem, co z filtracją cyfrową itd? Wszystko można uprościć, ale wszystko nie gra tak samo. Prosty przykład, był kolega u mnie z fabrycznym daciem za 1500zł. Mój DIY mnie kosztował podobną kwotę. Mój dac ma bardzo dobre, niskoszumne zasilanie, masa i odsprzęganie zrobione wg mojej koncepcji, którą sobie wypracowałem, osobne zasilanie konwertera USB. Najprościej ujmując różnicę - informacji z mojego daca było więcej. Dźwięk był bardziej szczegółowy. Kolega wychodząc stwierdził, że różnica była duża. Kolega elektronik siedzący w zawodzie, ale raczkujący w diy audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.