Skocz do zawartości
IGNORED

Finansowa apokalipsa nadchodzi.


Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Lolo2 napisał:

Czy państwo może nie wykupić swoich obligacji?

Nie piszę o czyms czego nie wiem . Uczciwe .

Oczywiście państwo może nie wykupić obligacji i skazać swoich obywateli na nędzę - jak to się stało w Argentynie . Nie wiem co jest lepsze dla ludzi bo nie ma na to aktualnego przykładu w Europie.

...there is no spoon...

21 godzin temu, arturp napisał:

na szczęście to ja byłem wielki pan dyrektor a ty tylko cośtam słyszałeś . to kto tu wie o czym mówi ?

No to opowieść z życia wielkich dyrektorów.

Zebranie w oddziale banku, czas kryzysu, bessa na giełdzie, pani dyrektor ble, ble, ble, to, śmo,...dochodzimy do wyników z działalności maklerskiej, co tak słabiutko.

No bo pani dyrektor przecież jest bessa, ludzie umoczeni, wystraszeni, ciągłe spadki.

A co na.to pani dyrektor.?

Jeśli ktoś z państwa uważa, ze na giełdzie jest bessa niech podniesie  rękę.

Kurtyna.

4 godziny temu, arturp napisał:

Chłopie , jeżeli ty nawet tego nie wiesz że zabezpieczeniem obligacji skarbu państwa jest majątek skarbu państwa  to o czym ja mam z tobą gadać ? Czyli obligacje muszą mieć pokrycie w majątku . Idź do szkoły bo ja nie mam czasu na nauki dla podwórkowych geniuszy kreatywnej  obsługi zobowiązań państwa ! Poczytaj zanim zadasz głupie pytanie . Nie kompromituj się . Nie znasz abecadła . Litości , co za tłuczek ...

Jesteś kolego bezczelnym, kłamliwym bucem.

Dobrze wiesz o co chodziło w moim pytaniu. Dobrze też wiesz, że się zagalopowałeś i chlapnęłeś. Ale zamiast się do tego przyznać najpierw opowiadałeś jakim to wybitnym managerem byłeś i czym to nie zarządzałeś.

A teraz wpieprzasz jakieś oczywiste oczywistości w nadziei że co? Że wszyscy zapomną jak przez trzy strony bredziłeś jak Piekarski na mękach? Szkoda że od razu tego nie napisałeś to oszczędziłbyś wszystkim tych opowieści.

Swoja droga albo kłamiesz, albo jesteś doowodem że w banku nawet idiota i mitoman może zrobić karierę.

Ale w końcu chyba się połapali w tych twoich talentach co?

4 godziny temu, Lolo2 napisał:

Obligacje panstwowe:

Jest to niejako pożyczka zaciągana przez Państwo, a jej zwrot jest gwarantowany wraz z odsetkami. Stąd należą do instrumentów o niskim ryzyku (K., T. Jajuga, 1999, s. 99). Jednocześnie są papierami wartościowymi niezabezpieczonymi bowiem jedyną gwarancją zwrotu należności jest autorytet państwa. Wysokość zadłużenia jest uzależniona od stabilności pozycji rządu i skłonności ludzi do oszczędzania.

Zrodlo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiec jedyna GWARANCJĄ jest OBIETNICA spłaty przez Państwo. 

Dokładnie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Godzinę temu, Lolo2 napisał:

Wlasnie wtedy mial miejsce taki przypadek o jaki pytasz. Panstwo polskie stalo sie niewyplacalne. 

Wiadomo. 

Ja pytam o te GWARANCJE, o których z taką swadą opowiadacie. 

O te OBIETNICE.

W Polsce, teraz. w czasach PiS, w latach 2020-

19 minut temu, toptwenty napisał:

Wiadomo. 

Ja pytam o te GWARANCJE, o których z taką swadą opowiadacie. 

O te OBIETNICE.

W Polsce, teraz. w czasach PiS, w latach 2020-

Gwarancje obligacji?

Jest tak, jak zacytował Kolega Lolo2 - gwarancją jest autorytet Państwa. Państwa jako takiego, a nie państwa PiS. jak PiS zaciągnie to oczywiście inni będą spłacać, czy będzie im się podobało czy nie.

Oczywiście jest ryzyko które ponosi nabywca obligacji, ale jest ono wyceniane przez rynek. Obligacje państw notowanych gorzej dają większy zysk, obligacje państw ocenianych wyżej dają mniejszy zysk. W tej chwili są obligacje z oprocentowaniem ujemnym, tzn.trzeba jeszcze zapłacić żeby móc je kupić. Dlaczego? bo na tak niepewnym rynku dają pewność "zaparkowania" kapitału.

Polskie obligacje traktowane są w tej chwili jako stosunkowo pewne, więc pozyskanie kapitału poprzez ich emisję jest dla państwa stosunkowo tanie.

 

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

58 minut temu, jezz napisał:

Jeśli ktoś z państwa uważa, ze na giełdzie jest bessa niech podniesie  rękę.

dlaczego nie podniosłeś ręki ?

42 minuty temu, Jaro_747 napisał:

wpieprzasz jakieś oczywiste oczywistości w nadziei że co?

nie unoś się tak , wiadomo co sobą reprezentujesz , nic mądrego tu nie napisałeś tylko szczekasz , stękasz a konkretów brak , po co ci to , pogrążasz się , nie masz nic do powiedzenia , robisz z siebie pośmiewisko 

6 minut temu, Jaro_747 napisał:

est tak, jak zacytował Kolega Lolo2

znowu nie doczytałeś , nawet podałem stronę ministerstwa finansów gdzie jasno napisano co jest zabezpieczeniem a ty ciągle jak niedorozwinięty powtarzasz fałszywe informacje , opętało cię ?

Napisane jak krowie na miedzy a ten dalej udaje ,że jest inaczej aby tylko wyszło ,, na jego " . no upadł i leży ale jeszcze kopie ? 

...there is no spoon...

9 minut temu, Jaro_747 napisał:

Gwarancje obligacji?

Jest tak, jak zacytował Kolega Lolo2 - gwarancją jest autorytet Państwa. Państwa jako takiego, a nie państwa PiS. jak PiS zaciągnie to oczywiście inni będą spłacać, czy będzie im się podobało czy nie.

Oczywiście jest ryzyko które ponosi nabywca obligacji, ale jest ono wyceniane przez rynek. Obligacje państw notowanych gorzej dają większy zysk, obligacje państw ocenianych wyżej dają mniejszy zysk. W tej chwili są obligacje z oprocentowaniem ujemnym, tzn.trzeba jeszcze zapłacić żeby móc je kupić. Dlaczego? bo na tak niepewnym rynku dają pewność "zaparkowania" kapitału.

Polskie obligacje traktowane są w tej chwili jako stosunkowo pewne, więc pozyskanie kapitału poprzez ich emisję jest dla państwa stosunkowo tanie.

 

Dokladnie tak. 

 

I mozna dodac ze glowna miara "pewnosci czy tez wyplacalnosci panstwa" se te dosc slawne ostatnio agencje Ratingowe jak Moody's, Fitch Rating i S&D. 

 

Jak dostajesz ocene A+++ to dlog (obligacje) robia sie tansze, jak oceniaja gozej to drozsze. 

29 minut temu, Lolo2 napisał:

Moody's, Fitch Rating i S&D. 

akurat wymieniłeś trzy agencje , które są tak wiarygodne i profesjonalne ,że dawały najwyższe noty bankom , które brały udział w pompowaniu bańki mieszkaniowej w USA , w wyniku której doszło do kryzysu finansowego w 2008 roku . 

ale masz rację - na opiniach takich kombinatorów opiera się wycena obligacji , co tylko potwierdza ,że od lichwy i cwaniaków z tym biznesem związanych lepiej się trzymać z daleka . w każdym razie ja tak zrobiłem kiedy już napatrzyłem się na to jak ten geszefcik działa . 

...there is no spoon...

6 godzin temu, Lolo2 napisał:

Obligacje panstwowe:

Jest to niejako pożyczka zaciągana przez Państwo, a jej zwrot jest gwarantowany wraz z odsetkami. Stąd należą do instrumentów o niskim ryzyku (K., T. Jajuga, 1999, s. 99).******* Jednocześnie są papierami wartościowymi niezabezpieczonymi bowiem jedyną gwarancją zwrotu należności jest autorytet państwa. Wysokość zadłużenia jest uzależniona od stabilności pozycji rządu i skłonności ludzi do oszczędzania.

 

Zrodlo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

4 godziny temu, arturp napisał:

I znowu czerpiesz wiedzę od takich geniuszy finansów jakim sam jesteś . To ja zacytuję wiarygodne źródło , powszechnie dostępne czyli serwis Ministerstwa Finansów o obligacjach skarbowych - lepszego źródła chyba już nie ma .

Cytat

Bibliografia

*******Jajuga K.T., (1999) Inwestycje. Instrumenty finansowe. Ryzyko finansowe. Inżynieria finansowa. Wydawnictwo Naukowe PWN

Zrodlo:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Godzinę temu, arturp napisał:

dlaczego nie podniosłeś ręki ?

Na szczęście nie ja byłem na tym zebraniu.

Podniósł mój kolega, niestety był jedyny zatem pani dytektor przeglosowała brak bessy.

Tak mi się skojarzyło z twoimi postami.

 

4 minuty temu, Jacchusia napisał:

Jajuga K.T., (1999) Inwestycje. Instrumenty finansowe. Ryzyko finansowe. Inżynieria finansowa. Wydawnictwo Naukowe PWN

chcesz coś zasugerować ? czyżby to że kolega w dyskusji powoływał się na wydawnictwo z 1999 roku ? też mnie to dziwi .

...there is no spoon...

1 minutę temu, jezz napisał:

Na szczęście nie ja byłem na tym zebraniu.

Podniósł mój kolega, niestety był jedyny zatem pani dytektor przeglosowała brak bessy.

Tak mi się skojarzyło z twoimi postami.

 

A co na to bessa?

1 minutę temu, jezz napisał:

Podniósł mój kolega,

najpierw piszesz ,że nikt się nie postawił a teraz że nie ty tylko kolega a tak w ogóle to ciebie tam nie było ... ;-D 

...there is no spoon...

Teraz, arturp napisał:

najpierw piszesz ,że nikt się nie postawił a teraz że nie ty tylko kolega a tak w ogóle to ciebie tam nie było ... ;-D 

jezz tak już ma, że najbardziej lubi przykłady wyrwane z kontekstu...

Godzinę temu, arturp napisał:

dlaczego nie podniosłeś ręki ?

nie unoś się tak , wiadomo co sobą reprezentujesz , nic mądrego tu nie napisałeś tylko szczekasz , stękasz a konkretów brak , po co ci to , pogrążasz się , nie masz nic do powiedzenia , robisz z siebie pośmiewisko 

znowu nie doczytałeś , nawet podałem stronę ministerstwa finansów gdzie jasno napisano co jest zabezpieczeniem a ty ciągle jak niedorozwinięty powtarzasz fałszywe informacje , opętało cię ?

Tobie Kolego jakieś nieszczęście się przydarzyło? Bo inaczej nie potrafię wytłumaczyć tych banialuk. Stress pourazowy? Kryzys gospodarczy dopadł? Może dobrze byłoby gdzieś się zgłosić po pomoc?

Jestem Europejczykiem.

 

11 minut temu, arturp napisał:

najpierw piszesz ,że nikt się nie postawił a teraz że nie ty tylko kolega a tak w ogóle to ciebie tam nie było ... ;-D 

No i co, że mnie nie było. Niczego to nie zmienia.

Głosowanie nad bessą się odbyło.

A jak się cofniesz do postu to może zrozumiesz, ze ktoś tej pani coś tłumaczył. No ale ona była dyrektorem.

Jak ty.?

10 minut temu, Zbig napisał:

jezz tak już ma, że najbardziej lubi przykłady wyrwane z kontekstu...

Chyba słabo śledzisz posty dyrektora.

Edytowane przez jezz
4 godziny temu, arturp napisał:

Bankructwo . Prawie tak było np w Rumunii i na Łotwie ( 2008 ) oraz na Węgrzech ( 2009 ) tylko mało kto o tym pamięta , że MFW i KE ich poratowała . ...)

Aha,

"Prawie tak było".

No tak.

Czyli jednak nie było. I to jest fakt, a nie to "prawie". Nie słyszałem o kategorii "prawie faktów".

 

Jestem Europejczykiem.

 

21 minut temu, arturp napisał:

chcesz coś zasugerować ? czyżby to że kolega w dyskusji powoływał się na wydawnictwo z 1999 roku ? też mnie to dziwi .

Nie, chodzi o to, ze nie są to bzdety wypowiadane przez idiotów jak sugerowałeś TY. Czyli jakby dzik w sosnę.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

4 godziny temu, Lolo2 napisał:

 

Jak widac, PIS prowadzi RP do ruiny potem stworzy nowe panstwo. hehehe

 

Większych bredni dawno nie czytałem. Ale ....

Słyszałem z ust PO-wców.

Tylko czemu tak szybko zapominacie, że gdyby dalej rządziło PO/PSL/SLD to teraz nie byłoby co zbierać, nie mówiąc jakby zareagowali na tą pandemię. A tak, jak na poprzednią. PO prostu! Nic by nie robili.

A Wy byście ich chwalili, jak zawsze, jak w 2008 i 9-tym i pózniej .... 

Nicnierobienie! To hasło które ich prowadzi.

P.S.

Przykład z życia, z lat minionych:

Przylot do URM we wtorek, w każdą środę meczyk, a w czwartek do Gdańska. To tygodniowy rytuał Nicnierobienia! 

 

Edytowane przez LJ3

Taaaaa... No to troszkę historii:

Całe prawactwo wyło, wyśmiewało się, pluło i obrażało Rostowskiego, gdy powiedział, że "pieniędzy nie ma i nie będzie". Morawiecki jeździł na nim jak na łysej kobyle, bredząc coś o "zakopanych pieniądzach, roztrwanianiu, hulaniu po polu", itede.

No to proszę uprzejmie - oto inne słowa Rostowskiego, z tego samego wywiadu, zresztą:

"Na te obietnice które składa PiS pieniędzy nie ma i w ciągu czterech lat nie będzie. Propozycje PiSu są zupełnie bez żadnego pokrycia finansowego, a gdyby PiS je wprowadził to doprowadziłoby bez żadnej wątpliwości do totalnej katastrofy finansów publicznych. Jeśli państwo jest niewypłacalne wtedy wszystko jest cięte (emerytury, świadczenia, etc).

(...) Musimy bronić demokracji, aby nie było pokusy dla rządu, który może doprowadzić do katastrofy gospodarczej, żeby sięgnąć po środki niedemokratyczne, kiedy okaże się że oszukał i rozgniewał wyborców".

 

 

Przyszedł dobry tatuś, rozdupcył gotowiznę i hektary czarnoziemu po dziadku na zabawki dla dzieci, kosmetyki dla baby i świecidełka dla siebie i kochanki.

I dupa. Czarna, jak sumienie bandyty Kaczyńskiego.

Zapomniał o żarciu i ewentualnym leczeniu w razie choroby.

 

A taki był z niego sugar daddy, qwa jego mać...

 

Jakieś pytania?

"Panie Janeczku - mam grać?"

 

12 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Taaaaa... No to troszkę historii:

Całe prawactwo wyło, wyśmiewało się, pluło i obrażało Rostowskiego, gdy powiedział, że "pieniędzy nie ma i nie będzie". Morawiecki jeździł na nim jak na łysej kobyle, bredząc coś o "zakopanych pieniądzach, roztrwanianiu, hulaniu po polu", itede.

No to proszę uprzejmie - oto inne słowa Rostowskiego, z tego samego wywiadu, zresztą:

"Na te obietnice które składa PiS pieniędzy nie ma i w ciągu czterech lat nie będzie. Propozycje PiSu są zupełnie bez żadnego pokrycia finansowego, a gdyby PiS je wprowadził to doprowadziłoby bez żadnej wątpliwości do totalnej katastrofy finansów publicznych. Jeśli państwo jest niewypłacalne wtedy wszystko jest cięte (emerytury, świadczenia, etc).

(...) Musimy bronić demokracji, aby nie było pokusy dla rządu, który może doprowadzić do katastrofy gospodarczej, żeby sięgnąć po środki niedemokratyczne, kiedy okaże się że oszukał i rozgniewał wyborców".

 

 

Przyszedł dobry tatuś, rozdupcył gotowiznę i hektary czarnoziemu po dziadku na zabawki dla dzieci, kosmetyki dla baby i świecidełka dla siebie i kochanki.

I dupa. Czarna, jak sumienie bandyty Kaczyńskiego.

Zapomniał o żarciu i ewentualnym leczeniu w razie choroby.

 

A taki był z niego sugar daddy, qwa jego mać...

 

Jakieś pytania?

"Panie Janeczku - mam grać?"

 

Zasłyszane z tvn lub cytowane z wybiórczej. Nic tam nie ma czego bym tam właśnie nie znalazł. 

Nie chce mi się tego nawet prostować. Jak rządzili poprzednicy opisałem już w jednym zdaniu: 

Przylot do URM w każdy wtorek, w każdą środę meczyk, a w czwartek do Gdańska. To tygodniowy rytuał Nicnierobienia! 

Dlatego potem było chyc na Nasze OFE , a pózniej co mieli do powiedzenia? "Piniędzy nie ma i nie będzie". Tyle na szybko. 

By uzasadnić te brednie dodam, że raz złamany został ten wyżej podany rytuał, gdy premier pojechał do Zakopanego sprawdzić, czy tam kasa, której "nie ma i nie będzie" nie jest zakopana. 

Uwierzycie w to?! 

 

W 2 (słownie DWA) lata ten rząd pokazał, gdzie te pieniądze były zakopane.

Tylko 2 lata wystarczyły by Wam pokazać i uświadomić, że poprzednicy robili Was w Bolka aż tyle lat! 

Kim trzeba być by tego nie zauważyć??

 

 

Edytowane przez LJ3

Jako idiota systemowy idziesz do ignorowanych.

Ja nie mam czasu na tłumaczenie rzeczy najprostszych, a i na czytanie kretynizmów, powtarzanych przez co drugiego oczadziałego prawaka, słowo w słowo z tym, co wyczytał w swoich szmatławcach.

Bye.

12 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Jako idiota systemowy idziesz do ignorowanych.

Ja nie mam czasu na tłumaczenie rzeczy najprostszych, a i na czytanie kretynizmów, powtarzanych przez co drugiego oczadziałego prawaka, słowo w słowo z tym, co wyczytał w swoich szmatławcach.

Bye.

Jeżeli cokolwiek kumasz z ekonomii, to dobrze wiesz, że gdyby tyle kasy nie wpompowali do ludzkich kieszeni, to ta peowska smuta w gospodarce trwałaby do chwili obecnej. 

Ale do kogo ja to piszę? Pewnie tu sami doradcy od ubezpieczeń na starość (bedzie figa bez maku). 

PiS zrobił tylko tyle co w 2009 robili amerykanie - pumpen w gospodarkę, w banki, w korporacje, czyli w miejsca pracy, w ludzi. Nic więcej. Jak tego nie wiesz toś dyletant.

 

 

Edytowane przez LJ3
15 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Jako idiota systemowy idziesz do ignorowanych.

Ja nie mam czasu na tłumaczenie rzeczy najprostszych, a i na czytanie kretynizmów, powtarzanych przez co drugiego oczadziałego prawaka, słowo w słowo z tym, co wyczytał w swoich szmatławcach.

Bye.

Koledzy artur i ten L4Light wyraźnie się polubili a ty niepotrzebnie się wciąłeś i wypłoszyłeś miszczuf. Czytając wpisy takich intelektualistów mogłeś się wiele nauczyć ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

5 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Merde! Taką okazję przegapić!?

Ja to jusz sobie kajet przygotowałem i ołówek naoszczyłem, a tu kicha!

Jestem Europejczykiem.

 

17 minut temu, LJ3 napisał:

PiS zrobił tylko tyle co w 2009 robili amerykanie - pumpen w gospodarkę, w banki, w korporacje, czyli w miejsca pracy, w ludzi. Nic więcej.

Pumpen to PiS może sobie sam zrobić lewatywę we własną d...

Aby móc kreować pieniądz trzeba dysponować mocną walutą, do których złotówka nie należy i raczej nigdy nie będzie.  Jakakolwiek próba dodruku spotkała by się z gwałtowną przeceną złotego i paroma innymi przykrościami.

PiS zamiast wydać nadwyżki na inwestycje spuścił je na kreowanie konsumpcji, w dodatku głównie importowanej, bezpośrednio lub pośrednio.  Efekty widać choćby w szorowaniu po dnie akcji sektora energetycznego czy ostatecznym upadku przemysłu zbrojeniowego.

No i fatyczne tak jak napisałeś - nic więcej, bo wszystkie szumnie lansowane programy PiSu poza 500+ okazały się wydmuszkami.

4 minuty temu, Zbig napisał:

Pumpen to PiS może sobie sam zrobić lewatywę we własną d...

Po co PiSowi lewatywa skoro mają Gowina?

Jestem Europejczykiem.

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.