Kolumny 3- drożne o efektywności powyżej 90db.

[Gość Sine Metu]

Ze słuchem absolutnym jest taki dowcip, że nie do końca wiadomo czy jest czego zazdrościć.

I nie, muzycy nie mają zielonego pojęcia jak to będzie odbierane z płyty.

A na gitarę klasyczną to całkiem niczego sobie laski leciały, polecam

@dskrzypczak

No tak się robi

[babatular]

4 godziny temu, m4tech napisał:

Twój hi-end jest lepszy niż mój... ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak myślicie Kazik przy doborze sprzętu kierował się szufladkami hi-end, czy raczej liczył na swoje ucho i swoją świadomość brzmienia

Ja myślę że się niczym nie kierował - bo te kolumny to jakieś przedpotopowe hi-fi.Zapewna Kazik jakość dźwięku ma w doopie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

Te JBL'e to chyba jednak nie takie przedpotopowe.

[Wuelem]

4 godziny temu, babatular napisał:

HI-END - a to oznacza najwyższą jakość brzmienia i wykonania

Nie, HI-END dotyczy tylko i wyłącznie jakości dźwiękowej. Jakość serwisu czy atrakcyjność obudowy jest związana z rzeczą (produktem), natomiast to jest forum audio i to co dobiega do uszu może być jakościowo wybitne, a wykonane z przysłowiowego paździerza.

Mogę podać kilku producentów, których produkt premium (ich najwyższa półka) jest dla mnie guzik wart brzmieniowo. Produkty premium i ich ceny zmieniają się w czasie. Jakość dźwięku, ta wysoka i najwyższa, jest bardziej stała. Kolumny 30-letnie dziś nie są premium, a mogą być hi-endowe brzmieniowo. Serwisu nie mają, okleina odchodzi, poszpanować i poprawić sobie samopoczucia nie ma czym.

Produkty premium są w każdej branży. Klasa dźwięku hi-end jest charakterystyczna dla jednej. I w niej akurat wygląd w stylu koszmarków firmy Creek sprzed lat jest całkowicie akceptowany. Twierdzisz też, że dziś nie ma dobrej muzyki. Nic bardziej mylnego. Nigdy nie powstawało tyle dobrej muzyki, co dzisiaj. Tworzysz teorie, które odklejone są od rzeczywistości. Możesz, oczywiście to dozwolone, ale nie przekonuj o swojej objawionej wiedzy. Wiedza PREMIUM tylko u @babatulara...

[tomek7776]

4 godziny temu, m4tech napisał:

Twój hi-end jest lepszy niż mój... ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak myślicie Kazik przy doborze sprzętu kierował się szufladkami hi-end, czy raczej liczył na swoje ucho i swoją świadomość brzmienia

zalosny czlowieczek.z gowniana muzyka.

Wuelem

napisales

Twierdzisz też, że dziś nie ma dobrej muzyki. Nic bardziej mylnego. Nigdy nie powstawało tyle dobrej muzyki, co dzisiaj. Tworzysz teorie, które odklejone są od rzeczywistości. Możesz, oczywiście to dozwolone, ale nie przekonuj o swojej objawionej wiedzy. Wiedza PREMIUM tylko u @babatulara...

 

 

nie ma dzis dobrej muzyki.to co powstaje to wiekszy.lub mniejszy sciek.a w zasadzie  to co jest nam lansowane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[m4tech]

2 minuty temu, tomek7776 napisał:

zalosny czlowieczek.z gowniana muzyka.

 

ciekawe co ty takiego w swoim życiu twórczego dokonałeś, że sobie z tak wysoka na innych pozwalasz warczeć

[tomek7776]

czyzbys zabranial mi swobody wypowiedzi i oceny.jak to cale lewactwo.....?

 

Edytowane 18 Czerwca 2020 przez tomek7776

[japs]

A tak było miło. Z dedykacją dla Tomek7776

 

[tomek7776]

i to wlasnie tego zalosnego kaza boli....

[babatular]

40 minut temu, Wuelem napisał:

Nie, HI-END dotyczy tylko i wyłącznie jakości dźwiękowej. Jakość serwisu czy atrakcyjność obudowy jest związana z rzeczą (produktem), natomiast to jest forum audio i to co dobiega do uszu może być jakościowo wybitne, a wykonane z przysłowiowego paździerza.

Absolutnie NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

HI-END - to najwyższa JAKOŚĆ BRZMIENIA I WYKONANIA. Jeśli brakuje jednej z tych cech to TO NIE JEST hi-end.

43 minuty temu, Wuelem napisał:

Kolumny 30-letnie dziś nie są premium, a mogą być hi-endowe brzmieniowo

Daj dwa przykłady.

[m4tech]

46 minut temu, babatular napisał:

Ja myślę że się niczym nie kierował - bo te kolumny to jakieś przedpotopowe hi-fi

a ja sądzę, że jest inaczej,

a do tego chętnie bym posłuchał na tych paczkach muzyki takiej chociażby jak Kazik na Żywo, z przesterowanym brzmieniem gitar Litza

Myślę że te JBLe to świadomy i bardzo trafny wybór do gatunków muzycznych słuchanych przez kAZIKA.

[babatular]

44 minuty temu, Wuelem napisał:

Klasa dźwięku hi-end jest charakterystyczna dla jednej. I w niej akurat wygląd w stylu koszmarków firmy Creek sprzed lat jest całkowicie akceptowany

Pokaż mi jeden sprzęt Creeka (lub koszmarka w stylu Creeka) którego dźwię jest hi-end ( a więc najwyższej klasy)

Teraz, m4tech napisał:

a ja sądzę, że jest inaczej,

a do tego chętnie bym posłuchał na tych paczkach muzyki takiej chociażby jak Kazik na Żywo, z przesterowanym brzmieniem gitar Litza

Myślę że te JBLe to świadomy i bardzo trafny wybór do gatunków muzycznych słuchanych przez kAZIKA.

JBL uchodzą za kolumny do rocka, metalu, itd. W sensie jakości brzmienia nic bardziej mylnego - własnie na estradowych kolumnach w stylu JBLa nie da się w ogóle słuchać rocka i metalu, to już lepiej wypada plumkanie.

Ludziom sie wydaje że jak jest ostro, chamsko i ze znikeształceniami w muzyce metalowej, hard rockowej - to jest dobrze. Wszyscy co tak myślą nie mają pojęcia o jakości brzmienia.

48 minut temu, Wuelem napisał:

Nigdy nie powstawało tyle dobrej muzyki, co dzisiaj.

Wszyscy, którzy to czytają dostali ataku śmiechu. Naprawdę nie kompromituj się. 

22 minuty temu, m4tech napisał:

 

ciekawe co ty takiego w swoim życiu twórczego dokonałeś, że sobie z tak wysoka na innych pozwalasz warczeć

czy Kazik to żałosny człowieczek to nie wiem, ale muzykę ma gównianą - to fakt. A już ta pioseneczka przez którą się Trójka do końca rozleciała - jest tak denna że flaki wywraca - muzyka jest dramatycznie kiepska w tym utworze, a słowa/tekst to prymitywizm na poziomie Zenka i Sławomira. Gdyby nie nawiązywała do beznadziejności kaczora NIKT by nawet na nią uchem nie rzucił.

[rochu]

36 minut temu, tomek7776 napisał:

Nigdy nie powstawało tyle dobrej muzyki, co dzisiaj.

Jakoś nie przyuważyłem takiego zjawiska.

[tomek7776]

ja tego nie napisalem tylko Wuelem.

ja go cytowalem.

 

[KoKsiK]

Dajcie juz na luz niech Mod przeniesie watek jak tak kuje was to w oczy i tyle... ?

Jak juz jeden z Kolegow wspomnial, to Klipsch RP 8000 98DB ale nie szedl bym ta droga, ze im wiecej DB, tym lepiej. Wiadomo ze z 90DB minimum ale tez bez przesady. Wolal bym np wieksza srednice glosnika basowego niz wiecej DB...

Edytowane 19 Czerwca 2020 przez KoKsiK

[tadeo]

No ale jak wspomniał założyciel wątku ,przyjdzie "parę osób" i trzeba będzie zrobić potupajkę to Klipsch jak znalazł ,jest moc,wiem bo mam ?

[S0nic]

17 godzin temu, babatular napisał:

JBL uchodzą za kolumny do rocka, metalu, itd. W sensie jakości brzmienia nic bardziej mylnego - własnie na estradowych kolumnach w stylu JBLa nie da się w ogóle słuchać rocka i metalu, to już lepiej wypada plumkanie.

Ludziom sie wydaje że jak jest ostro, chamsko i ze znikeształceniami w muzyce metalowej, hard rockowej - to jest dobrze. Wszyscy co tak myślą nie mają pojęcia o jakości brzmienia.

 

Polecisz Accordo Essence do rocka :D ?

[Wuelem]

23 godziny temu, babatular napisał:

Daj dwa przykłady.

Mogę podać dokładniej, lecz ograniczę się do firm: ALTEC, INFINITY.

Można było lata temu usłyszeć w Warszawie na otwartych lub zamkniętych prezentacjach. Ten efekt, kiedy ludzie nie mogą uwierzyć, że ze sprzętu może TAK grać muzyka. I to w opinii jazzmanów.

*

Jak ktoś nie potrafi dziś znaleźć tzw. dobrej muzyki znaczy, że muzyką się nie interesuje, tylko zamknął się w epoce prezenterów z radia i paru zespołów-gwiazd korporacyjnych wytwórni. Jak coś zapraszam, nawet japoński The Beatles się od ręki znajdzie. Znaczy się lepszy, bo dzisiejszy. Ogólnie warto wyjść poza kraj powstawania muzyki Wielka Brytania i USA. Czyli nie grzebać w katalogach międzynarodowych koncernów muzycznych, tylko w lokalnych (danego kraju). Kiedyś było to niemożliwe - jedynie można było odwiedzić jakiś kraj (Włochy, Hiszpanię, Węgry), pobuszować w sklepie i wyjść z cennym znaleziskiem. Dziś kilka klików i znajdzie się wszystko. Również z wytwórni niezależnych, których to płyt u żadnych majorsów nie było i nie ma. Ale muzyka (doskonała!) jest. W każdym gatunku. Nawet w Polsce są CD nieznanych zespołów, które zawstydzają uznane kapele. Masa jednopłytowych wykonawców/grup, które z braku promocji nie przetrwały i zaginęły. Tak samo jest z autorami książek: jeśli nie zapowiesz wydawnictwu 3-5 kolejnych (zakładając, że ta pierwsza jest oceniona jako świetna), umowy nie dostaniesz. I książka jest, ale jej nie ma. Muzyki jest ogólnie więcej, tworzy i wydaje się tysiące albumów. Talentów nie brakuje. reszta to tylko lenistwo w dotarciu do ciekawych rzeczy. Dobry sprzęt to 5% z wszystkich produkowanych, w muzyce też pewnie z 5%, tylko albumów i nagrań jest nieporównywalnie więcej. Procent z milionów daje duże liczby tego, co warto odnaleźć. Różnica w tym, że kiedyś operowało się dostępnością w dziesiątkach (wybrańcy w setkach) sztuk, a dziś trzeba mieć z polecenia albo... chcieć. A wówczas tylko rozstawić z góry katalogu ALTEC lub INFINITY w pokoju i całe to biadolenie nad muzyką czy sprzętem robi się bezsensem.

*

Do tytułu postu. Efektywność jest przekłamywana i bez rzeczywistych pomiarów mamy czyste marketingowe zabiegi w stylu pomiar w półprzestrzeni (znaczy się z kolumnami jest ściana). A jak za kolumnami będzie półokrągłą ściana, to nastąpi skupienie dźwięku w miejscu odsłuchu i odnotujemy rekordową efektywność (czemu producenci na to nie wpadli i tylko to pierwsze praktykują). Gdyby ktoś chciał sztucznie podbić do katalogu ten parametr o 10 dB, to też się coś wymyśli. Rekord w pomiarach AUDIO to chyba różnica 7 dB (zmierzona / zadeklarowana). Plus/minus 3 dB to standard widełek, o które się krzyku nie robi. Całkowita zgodność jest w 1 kolumnie na 100. Co ciekawe, np. wzmacniacze zwykle mają zaniżone podawane moce. Może właśnie dlatego, iż producent wie, że kolumny mają najczęściej zawyżoną efektywność. I gra w oszustwa jest na remis.

[babatular]

Alex, Infinity - co to ma być w ogóle? Nawet modeli nie podałeś. Śmiech na sali.

Co do muzyki - proszę Cię !!!

 

7 godzin temu, S0nic napisał:

Polecisz Accordo Essence do rocka ? ?

Dużo bardziej niż estradowe JBLe

[S0nic]

8 minut temu, babatular napisał:

Alex, Infinity - co to ma być w ogóle? Nawet modeli nie podałeś. Śmiech na sali.

Co do muzyki - proszę Cię !!!

 

Dużo bardziej niż estradowe JBLe

JBL nie nadają się do rocka, świat według babatulara ;]

 

 

 

[tomek7776]

moze ...

tonsil zeus

[skaktus]

Panowie wnętrze a właściwie zestaw stereo nad ktorym sie tu uzewnetrzniacie nie nalezy do Kazika Staszewskiego Warto mieć wiecej wiedzy, a nie bazować na obrazkach z internetu aby  wydawać osądy o ludziach, ich sprzęcie  i dźwięku. A co do kolumn wysokoefektywnych trzeba szukać, słuchać, poświęcać czas, tylko to prowadzi do rozwoju pasji. Często czas spędzony na szukanie „tego” dźwięku będzie cenniejszy niż najdroższy hi end.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Airmike]

Wracając do tematu wątku. Jeśli nie ma parcia na nowe to popieram patrzenie w kierunku IMF. Zależnie od wielkości pomieszczenia począwszy od Super Compact (100db) w górę. Świetnym zestawem jest również ALR Factor 7 (92dB), w używkach rzadko, głównie w DE, zmieścisz się poniżej 10kpln, ale tu już trzeba dwóch chłopa żeby ogarnąć temat (130kg/szt)

Edytowane 21 Czerwca 2020 przez Airmike

[szpakowski]

W dniu 16.06.2020 o 21:05, eldocktor napisał:

Stawiam na efektywność ponieważ im jest ona wyższa, tym mniej pracuje wzmacniacz, co skutkuje niższymi zniekształceniami.

Czym chcesz napędzać te kolumny, że aż tak ważnym warunkiem jest wysoka efektywność?

[eldocktor]

Teraz, szpakowski napisał:

Czym chcesz napędzać te kolumny, że aż tak ważnym warunkiem jest wysoka efektywność?

100W wzmacniaczem, więc mocy nie za dużo

[szpakowski]

29 minut temu, eldocktor napisał:

100W wzmacniaczem, więc mocy nie za dużo

Jaka wielkość pokoju do nagłośnienia?

[eldocktor]

3 minuty temu, szpakowski napisał:

Jaka wielkość pokoju do nagłośnienia?

18m

[szpakowski]

31 minut temu, eldocktor napisał:

18m

W takim pomieszczeniu przy normalnym słuchaniu, na kolumnach o takiej efektywności (ok 90dB) raczej rzadko przekroczysz 0,5W mocy oddawanej przez wzmacniacz. Jeżeli oddawana moc wzrośnie do 1-1,5W będziesz musiał bardzo głośno mówić żeby się z kimś w pokoju dogadać. 
Na Twoim miejscu efektywnością bym się nie przejmował tylko kupił jakieś dobre kolumny których brzmienie Ci się spodoba. 
Jeżeli nadal będziesz miał jakieś problemy z dźwiękiem to albo wzmacniacz również do wymiany albo masz problem z akustyką. 
Spróbuj wypożyczyć jakieś kolumny i posłuchać u siebie w pokoju. 

Może to wzmacniacz ma problem żeby wysterować kolumny. Sama moc to nie wszystko.

[eldocktor]

8 minut temu, szpakowski napisał:

W takim pomieszczeniu przy normalnym słuchaniu, na kolumnach o takiej efektywności (ok 90dB) raczej rzadko przekroczysz 0,5W mocy oddawanej przez wzmacniacz. Jeżeli oddawana moc wzrośnie do 1-1,5W będziesz musiał bardzo głośno mówić żeby się z kimś w pokoju dogadać. 
Na Twoim miejscu efektywnością bym się nie przejmował tylko kupił jakieś dobre kolumny których brzmienie Ci się spodoba. 
Jeżeli nadal będziesz miał jakieś problemy z dźwiękiem to albo wzmacniacz również do wymiany albo masz problem z akustyką. 
Spróbuj wypożyczyć jakieś kolumny i posłuchać u siebie w pokoju. 

Do normalnego słuchania obecne głośnik wystarczają, mają bardzo duży zapas mocy. Ale gdy przyjdą znajomi robi się dość głośno, co zagłusza głośniki. Najdziwniejsze jest to, że jak podgłaśniam będąc samemu w pokoju głośność wyraźnie wzrasta, lecz gdy jest kilka osób muszę wchodzić na skalę głośności, której prawie nigdy nie używam bo jest za głośno. Wzmacniacz ma analogowy potencjometr więc jest on dosyć czuły. Myślę, że kupno dobrych, wysoko-efektywnych kolumn rozwiązało by ten problem.

[szpakowski]

27 minut temu, eldocktor napisał:

Do normalnego słuchania obecne głośnik wystarczają, mają bardzo duży zapas mocy. Ale gdy przyjdą znajomi robi się dość głośno, co zagłusza głośniki. Najdziwniejsze jest to, że jak podgłaśniam będąc samemu w pokoju głośność wyraźnie wzrasta, lecz gdy jest kilka osób muszę wchodzić na skalę głośności, której prawie nigdy nie używam bo jest za głośno. Wzmacniacz ma analogowy potencjometr więc jest on dosyć czuły. Myślę, że kupno dobrych, wysoko-efektywnych kolumn rozwiązało by ten problem.

To zupełnie normalne zjawisko. Wymiana kolumn nic nie pomoże. 
Jeżeli nie wierzysz wypożycz coś za kaucją, wstaw do pokoju, zaproś znajomych i się przekonasz.