Tanie kable zasilające

[iro III]

9 minut temu, rafa napisał:

AS jest forum o charakterze mieszanym niewątpliwie bo takie audio w kontekście słuchania muzyki jest. To nie jest forum o aparatach słuchowych dla niedosłyszących czy o aparaturze do podsłuchiwania śpiewu wielorybów. Choć niewątpliwie i takie wątki można założyć nie stanowią one rdzenia forum.

Uważam, że mieszany charakter wyraźniej uwidacznia się na styku od-słuchujących sprzęt audio przy pomocy muzyki i słuchających muzyki, przy pomocy sprzętu audio.

[1siedem]

Jakby co, to cały czas czekam na merytoryczną odpowiedź.

[lemo]

Wierzysz tylko w słowo pisane ,sprawdź sam i napisz potomnym.

[Lech36]

20 godzin temu, Yodzisław napisał:

Ile tysięcy razy chcesz "dyskutować" o tym samym?

A niekończąca się dyskusja o kablu zasilającym to nie jest przypadkiem rozmowa ciągle o tym samym?

[Yodzisław]

14 godzin temu, Lech36 napisał:

najpierw zdefiniować czym charakteryzuje się troll w kategorii audio

Następny... Wy jesteście jak małe dzieci. Śmiecisz off-top'em w wątku i się głupio pytasz kto to jest troll.

14 godzin temu, Lech36 napisał:

należałoby najpierw zdefiniować czym charakteryzuje się troll w kategorii audio, bo z moich obserwacji odnoszę wrażenie że często jest to mylone na forum o charakterze technicznym do jakiego niewątpliwie AS należy.

Do tego nie rozumiesz na jakim forum jesteś. To jest forum słuchaczy audio. Wyjątkiem jest dział DIY który jest techniczny.

[Lech36]

1 minutę temu, Yodzisław napisał:

Śmiecisz off-top'em w wątku i się głupio pytasz kto to jest troll.

A precyzyjniej o definicję trolla w dziale audio, dziale technicznym opartym o zjawiska opisywane przez fizykę. Oczywiście może i w tym temacie to można kwalifikować jako off top, bo to zakładka o tanich kablach zasilających, ale skoro temat już został poruszony to może nie warto go zamiatać pod dywan. Tak się zastanawiam skąd przyszło Tobie pytanie że się "głupio pytam"? 

10 minut temu, Yodzisław napisał:

Wyjątkiem jest dział DIY który jest techniczny.

Tam chyba też piszą słuchacze audio, ja tam się czasem udzielam a jestem słuchaczem audio. 

[Kalasanty Ciaputko]

Ciekawe jest to iż z reguły Ci "słyszący" nie mają technicznego pojęcia o budowie i zasadzie działania sprzętu elektronicznego w tym audio. 

Porównałbym to do wiary w szamanów ludzi nie mających żadnej medycznej wiedzy.  Im ta wiedza większa, tym mniejsza wiara w kadzidełka, amulety itp.

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.


 

[Lech36]

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.

Ja tam takiej wiary nie zazdroszczę.

[urkoni]

4 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Porównałbym to do wiary w szamanów ludzi nie mających żadnej medycznej wiedzy.  Im ta wiedza większa, tym mniejsza wiara w kadzidełka, amulety itp.

Obecna medycyna (ta wszechobecna rockefellerowska) jest bardzo uboga w prawdziwą wiedzę medyczną i nie ma nic wspólnego z leczeniem i uzdrawianiem ludzi, niestety 🤐  Jakże prawdziwie brzmi powiedzenie: "jak pacjent się uprze żeby wyzdrowieć, to medycyna jest bezradna" 🙃  Pozdrawiam

4 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.

Tu naprawdę nie ma czego zazdrościć.

Ja na przykład wcale nie zazdroszczę osobom które nie słyszą wpływu przewodów oraz wtyków na brzmienie systemu. Jestem "ten słyszący", ale naprawdę innym nie zazdroszczę.

A tak na marginesie, "wiara czyni cuda" 😊

Edytowane 25 Września 2023 przez urkoni

[Kalasanty Ciaputko]

2 godziny temu, urkoni napisał:

"wiara czyni cuda"

Na tym się opiera biznes kablarski 😉 . 

 

 

2 godziny temu, urkoni napisał:

Obecna medycyna (ta wszechobecna rockefellerowska) jest bardzo uboga w prawdziwą wiedzę medyczną i nie ma nic wspólnego z leczeniem i uzdrawianiem ludzi, niestety 🤐  Jakże prawdziwie brzmi powiedzenie: "jak pacjent się uprze żeby wyzdrowieć, to medycyna jest bezradna" 🙃

Fakt, jak słyszący się uprze, że słyszy to technika jest bezradna 🙂. 

 

[urkoni]

6 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Na tym się opiera biznes kablarski 😉 

Skoro tak uważasz?

 

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Fakt, jak słyszący się uprze, że słyszy to technika jest bezradna 🙂. 

A Ty powiadasz że nie ma prawa usłyszeć???

[tedi02]

W dniu 24.09.2023 o 15:36, Lech36 napisał:

A precyzyjniej o definicję trolla w dziale audio, dziale technicznym opartym o zjawiska opisywane przez fizykę. Oczywiście może i w tym temacie to można kwalifikować jako off top, bo to zakładka o tanich kablach zasilających, ale skoro temat już został poruszony to może nie warto go zamiatać pod dywan. Tak się zastanawiam skąd przyszło Tobie pytanie że się "głupio pytam"? 

Tam chyba też piszą słuchacze audio, ja tam się czasem udzielam a jestem słuchaczem audio. 

Może problem ze wzrokiem i definicja wątku ? Co ma dział techniczny , zjawiska fizyczne  w wątku np. O doświadczeniach  z wygrzewaniem kondensatorów i wiele innych podobnych .  Nie pisz tylko by pisać .

Jestes zwykły troll , czyli ktoś nie mający w danym temacie nic do powiedzenia a wszystko negujący.

6 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Ciekawe jest to iż z reguły Ci "słyszący" nie mają technicznego pojęcia o budowie i zasadzie działania sprzętu elektronicznego w tym audio. 

Porównałbym to do wiary w szamanów ludzi nie mających żadnej medycznej wiedzy.  Im ta wiedza większa, tym mniejsza wiara w kadzidełka, amulety itp.

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.


 

Bo ty nie słuchasz muzyki!!!!Ona jest obok ciebie , ogarnij się nim następnym razem coś napiszesz.

Wtyczka 🤣a parę cm kabla ? 

37 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Na tym się opiera biznes kablarski 😉 . 

 

 

Fakt, jak słyszący się uprze, że słyszy to technika jest bezradna 🙂. 

 

Ty tak poważnie czy ktoś ci kazał napisać 😁 zazdrościsz ? Technika ci powie czy dany utwór się podoba na danym sprzęcie lub nie ?  Wypowiedź godna przedszkola.

[szymon1977]

8 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.

Serio? Wyobraź sobie: ktoś obrócił Ci wtyczkę, "nie da się słuchać", zamiast cieszyć się muzyką szukasz problemu - a winne może być wszystko.

[Kalasanty Ciaputko]

2 minuty temu, szymon1977 napisał:

Serio? Wyobraź sobie: ktoś obrócił Ci wtyczkę, "nie da się słuchać", zamiast cieszyć się muzyką szukasz problemu - a winne może być wszystko.

Niby tak ale jaka radocha jak znajdę problem 🙂. 

 

1 godzinę temu, tedi02 napisał:

Ty tak poważnie czy ktoś ci kazał napisać 😁 zazdrościsz ? Technika ci powie czy dany utwór się podoba na danym sprzęcie lub nie ?  Wypowiedź godna przedszkola.

Porównujesz wpływ wzmacniacza, CD, DAC itp z wpływem kabla zasilającego na "brzmienie"? 
I co do tego ma utwór? Chcesz powiedzieć, że są tacy wyczynowcy którzy wymieniają kabel np. w zależności od gatunku muzyki aktualnie słuchanej? A gdzie "układanie", "wygrzewanie" się 😬. 

 

1 godzinę temu, tedi02 napisał:

Bo ty nie słuchasz muzyki!!!!Ona jest obok ciebie , ogarnij się nim następnym razem coś napiszesz.

Muszę na tą muzykę obok mnie coś poradzić, może jakiś kabel AC zaproponujesz? 

[iro III]

2 godziny temu, tedi02 napisał:

Bo ty nie słuchasz muzyki!!!

Ty słuchasz muzyki? Naprawdę!?

W zakładce Muzyka istniejesz jakoś? Bo nie zauważyłem. 

[Kalasanty Ciaputko]

5 godzin temu, urkoni napisał:

A Ty powiadasz że nie ma prawa usłyszeć???

Może test 😁?

[1siedem]

Nadal czekam na odpowiedź :)

przypomnę: układ wzmacniacza ma doprowadzony prąd przez układ transformatora toroidalnego. 

W jaki sposób kabel doprowadzający wpływa na układ zasilania?

pytania dodatkowe ( na szóstkę): jaki jest wpływ kilometrów kabli aluminiowych (bo nimi płynie prąd), transformatorów sieciowych, urządzeń pracujących w tych samych obwodach ?

 

8 godzin temu, urkoni napisał:

Obecna medycyna (ta wszechobecna rockefellerowska) jest bardzo uboga w prawdziwą wiedzę medyczną i nie ma nic wspólnego z leczeniem i uzdrawianiem ludzi, niestety 🤐  Jakże prawdziwie brzmi powiedzenie: "jak pacjent się uprze żeby wyzdrowieć, to medycyna jest bezradna" 🙃  Pozdrawiam

Tu naprawdę nie ma czego zazdrościć.

Ja na przykład wcale nie zazdroszczę osobom które nie słyszą wpływu przewodów oraz wtyków na brzmienie systemu. Jestem "ten słyszący", ale naprawdę innym nie zazdroszczę.

A tak na marginesie, "wiara czyni cuda" 😊

Nie masz zielonego pojęcia jaki postęp dokonał się w medycynie, również dzięki metodom różnicującym myślenie życzeniowe z efektem rzeczywistym. Choroby nieuleczalne jeszcze niedawno dziś znikają. Np wzw

[szymon1977]

6 godzin temu, urkoni napisał:

A Ty powiadasz że nie ma prawa usłyszeć???

Tym prawem, które pozwala usłyszeć jest psychoakustyka: w części akustycznej dźwięki są identyczne, różnica powstaje w części psychicznej.

[urkoni]

7 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Może test 😁?

Testuję i sprawdzam wpływ przewodów na brzmienie jak tylko coś interesującego wpadnie mi w ręce. A Ty testujesz???

6 godzin temu, 1siedem napisał:

Nie masz zielonego pojęcia jaki postęp dokonał się w medycynie

Oczywiście, masz rację, nie mam zielonego pojęcia. Zresztą co ja tam mogę wiedzieć jak nie oglądam i nie słucham wiadomości, oraz nie czytam gazet 🙂

6 godzin temu, szymon1977 napisał:

Tym prawem, które pozwala usłyszeć jest psychoakustyka: w części akustycznej dźwięki są identyczne, różnica powstaje w części psychicznej.

Więc jednak mają prawo usłyszeć 👍

[malikali]

19 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Swoją drogą chyba trochę zazdroszczę wiary, iż wtyczka może zmienić "brzmienie" cokolwiek ktokolwiek przez to rozumie.

Dodatkowo tania wtyczka, a to wbrew opinią innych wierzących w tylko drogie kable. Pamiętam inne podobne wątki gdzie głównym argumentem było, że tylko te markowe drogie grają, a te tanie to "podróby tych dobrych". Ludzie którzy tak argumentowali jasno dali sygnał, że to musi kosztować żeby zagrało, ten wątek przeczy temu twierdzeniu, więc jest to dodatkowo olanie koronnego argumentu samych zainteresowanych.

[szymon1977]

12 minut temu, urkoni napisał:

Testuję

Niczego nie testujesz, Twoje odsłuchy nie spełniają warunków by nazwać je testem. Bez szczegółowej analizy warunków, szanse odpowiedzi na pytanie "czy jest różnica?" ocenić należy na 50% Równie dobrze zamiast Twoich odsłuchów, ja mógłbym rzucić monetą.

[szymon1977]

Koledzy audiofile: dziwi mnie, że tu się przekomarzacie - może przejdziecie swoją rację wykazać do Audio Mitów?

[Kalasanty Ciaputko]

52 minuty temu, urkoni napisał:

Testuję i sprawdzam wpływ przewodów na brzmienie jak tylko coś interesującego wpadnie mi w ręce. A Ty testujesz???

Piszę o teście w którym nie będziesz wiedział co aktualnie jest podłączone.
Czy ja testuję? Nie, nie testuję. Jednak jak chyba większość na własnych uszach sprawdzałem wpływ kabli sieciowych na "brzmienie".
Nie tylko u kogoś ale i u siebie. Niestety nie usłyszałem wpływu kabla AC na "scenę" i wokale a takie miał mieć "cechy" jeden z nich ( i to wyraźny wpływ ), kabel podłączony do CD. Zaproponowałem podłączenie pod wzmacniacz, usłyszałem, że na wzmacniacz nie ma wpływu.

[szymon1977]

8 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Zaproponowałem podłączenie pod wzmacniacz, usłyszałem, że na wzmacniacz nie ma wpływu.

Byłby cyrk, gdybyś na wzmacniaczu usłyszał - na Forum słyszą.

[urkoni]

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie tylko u kogoś ale i u siebie. Niestety nie usłyszałem wpływu kabla AC na "scenę" i wokale a takie miał mieć "cechy" jeden z nich ( i to wyraźny wpływ ), kabel podłączony do CD. Zaproponowałem podłączenie pod wzmacniacz, usłyszałem, że na wzmacniacz nie ma wpływu.

U mnie zdecydowanie bardziej podatne na zmianę przewodu zasilającego jest źródło. Aczkolwiek we wzmacniaczu zmiany również czasami da się zauważyć. 

[urkoni]

Zaaplikowałem "grubasowi" wtyki, łatwo nie było. Od strony sprzętu musiałem dać wtyk Wattgate ponieważ do Viborga się nie mieściły. Ile to mnie wyniosło? Już mówię: przewód - 373zł., tulejki - 34zł., wtyki - kupiłem Wattgate IEC - 200zł., wtyczki schuko nie kupowałem bo mam kilka na stanie. Razem wyszło jakieś 610zł. Czy to dużo, czy mało? Zależy od zasobności portfela. Zazwyczaj staram się nie wydawać więcej niż 1000zł na przewód. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

Też robiłem... jakiś czas temu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

9 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Też robiłem... jakiś czas temu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale co? podpiąć kable do wtyczek to byle elektryk potrafi...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[spokojnie]

W dniu 23.09.2023 o 16:00, Lech36 napisał:

Hobby można uprawiać merytorycznie albo niemerytorycznie, co kto lubi. Ci merytoryczni nie stronią od dyskusji, ci drudzy często jej unikają dodając adwersarzy do ignorowanych. 

Wybacz Lechu, ale taka postawa to naiwność.

To, że mam hobby i przyszedłem na to forum żeby się czegoś dowiedzieć i podzielić moją wiedzą nie znaczy że powinienem czytać pięćdziesiąty wpis trolla, bo może w pięćdziesiątym pierwszym wreszcie napisze coś wartościowego. On miał na to pięćdziesiąt szans, nie skorzystał i naiwnością jest sądzić, że skorzysta.

Jak jestem tutaj nowy, to czytam jak leci, poznaje ludzi, ich opinie, wiedzę. Po pewnym czasie wyrabiam sobie zdanie i już wiem kto ma coś merytorycznego (choćby niezgodnego z moim zdaniem) do powiedzenia, a kto się udziela tylko żeby puszczać bąki. Przy liberalnej postawie moderacji tego forum ignorowanie śmiecących poprawia klarowność wątków (bo oni w każdym wątku piszą to samo) i ułatwia wydobycie z wątków wartościowych treści. Nie oznacza to wcale podejścia niemerytorycznego.

[ASURA]

4 minuty temu, spokojnie napisał:

Wybacz Lechu, ale taka postawa to naiwność.

To, że mam hobby i przyszedłem na to forum żeby się czegoś dowiedzieć i podzielić moją wiedzą nie znaczy że powinienem czytać pięćdziesiąty wpis trolla, bo może w pięćdziesiątym pierwszym wreszcie napisze coś wartościowego. On miał na to pięćdziesiąt szans, nie skorzystał i naiwnością jest sądzić, że skorzysta.

Jak jestem tutaj nowy, to czytam jak leci, poznaje ludzi, ich opinie, wiedzę. Po pewnym czasie wyrabiam sobie zdanie i już wiem kto ma coś merytorycznego (choćby niezgodnego z moim zdaniem) do powiedzenia, a kto się udziela tylko żeby puszczać bąki. Przy liberalnej postawie moderacji tego forum ignorowanie śmiecących poprawia klarowność wątków (bo oni w każdym wątku piszą to samo) i ułatwia wydobycie z wątków wartościowych treści. Nie oznacza to wcale podejścia niemerytorycznego.

W szaleństwie jest metoda 😉