Skocz do zawartości
IGNORED

Warsztat elektronika


Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że wiercimy właściwymi kątami wiertła. Tzn. ostrym wiertłem...

Przy małych średnicach wiertła co mam miejsce w naszej praktyce elektronika, moment nie ma żadnego znaczenia. Natomiast prędkość przydaje się...

Kto to wytłumaczy?

Edytowane przez Grzegorz7

Prędkość obwodowa wiertła d=1mm jest mniejsza 5 krotnie w stosunku do wiertła d=5mm.
Pomijając sprawy odprowadzenia ciepła przyjąć możemy około 5x większą ilość obrotów wiertła 1mm w stosunku do 5mm.
i to jest w zasadzie wytłumaczenie odnośnie dużych prędkości obrotowych, generalnie czym mniejsza średnica, tym większa prędkość obrotowa (oczywiście gwarancja odprowadzenia ciepła).

Jakaś tabela z netu, chociaż potrzeba by było tabelę uwzględniającą: aluminium (obudowy), laminat epoksydowy(pcb), miedź(także pcb)

:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tutaj jeszcze jedna tabela gwint/średnica wiertła/min-max obroty uwzględniające zalecane prędkości skrawania dla danych materiałów:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
41 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Coś te Twoje PDF`y się nie pobierają... Tylko u mnie?

z ciekawości zajrzałem, nawet na moim gó...ym łączu (max. 10Mb) pojawiają się błyskawicznie

3 godziny temu, czekin1 napisał:

czyli na spokojnie i moc i moment obrotowy to chwyt marketingowy🙂.
A ta sprawność to całego zespołu(motor i kontroler), czy tylko motoru(?)

 - podałem sprawność silnika liczoną na wale (osi) 96% @  +25'C ; silnik ma jeszcze redukcję (3 planetarne zębatki) 10:1 co też coś ze sprawności urywa ...

3 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Myślę, że wiercimy właściwymi kątami wiertła. Tzn. ostrym wiertłem...

Przy małych średnicach wiertła co mam miejsce w naszej praktyce elektronika, moment nie ma żadnego znaczenia. Natomiast prędkość przydaje się...

Kto to wytłumaczy?

Otwory w pcb to i wiertarka Piko obsługiwała. Jeśli wiercimy w metalu - od wiertła 1 mm.  już wyraźnie moment obrotowy potrzebny. Przy 2 mm. w metalu już używam  "oszczędzacza narzędzi", tj. zmywalnego wodą amerykańskiego płynu LENOX - mniej więcej o połowę wydłuża życie wiertłom i skraca też o tyle samo wiercenie - również krawędzie otworów są równiejsze.

Hobby to nie tylko laminat. Również inne tworzywa i metale.

Wbrew pozorom laminat jest wymagający dla wierteł. Szkło zw laminacie je skutecznie tępi.

Takie zwykłe to po 20 otworach fi1 tworzą kratery z folii miedzianej a nie wiercą. 

I nie ma tu znaczenia wiertarka.

Na wiertłach nie oszczędzam i staram się kupować lokalnie, takie artykuły niskiej jakości sprzedawcy omijają nikt nie jest kamikadze. Czasem kupuje bardzo długie wiertła jak 2x czy 3x na ali, tego u nas albo nie ma albo jest w hurtowniach w cenach zupełnie niehobbistycznych. Lubię za trwałość wiertła pokryte tytanem firmy IRWIN, choć mam kłopot z zakupem najmniejszych fi. IRWIN i LENOX to chyba ten sam dystrybutor. Rynek się monopolizuje.

W dniu 7.04.2021 o 19:06, czekin1 napisał:

A o cynie już tu było?

Ja używam Multicore (60/40 0,7mm zakupionej parę lat temu na allegro), trochę poczytałem na forach pozytywnych opinii o cynie z Cynela(60/40) i kupiłem, zdziwiła mnie różnica po lutowaniu (przed lutowaniem też ją widać). Luty z Cynela wychodzą matowe, natomiast Multicore błyszczące. Zamieszczam zdjęcie, bo nawet na nim widać różnicę. Oczywiście matowe w porównaniu do Multicore.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To może być wina tlenków pokrywających stop z zewnątrz. Rozwiń z pół metra, w drugą rękę chwyć ręcznik papierowy. Włóż cynę pomiędzy warstwy ręcznika i przeciągnij mocno zaciskając ręcznik. Zrób tak kilka razy i zobacz czy cyna zacznie się świecić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No tak, ale jaki to ma mieć wpływ na wygląd spoiny(matowa) po lutowaniu?

Bo jeżeli ma no to właśnie dlatego nie polubiłem Cynela🙂.
Oczywiście żart, ale zaopatrzyłem się okazyjnie w parę półkilogramowych rolek Multicore, więc luty będą błyszczały jeszcze przez długi czas.

14 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Hobby to nie tylko laminat. Również inne tworzywa i metale.

Wbrew pozorom laminat jest wymagający dla wierteł. Szkło zw laminacie je skutecznie tępi.

Takie zwykłe to po 20 otworach fi1 tworzą kratery z folii miedzianej a nie wiercą. 

I nie ma tu znaczenia wiertarka.

Ja do laminatu używam kobaltowych wierteł, i w porównaniu do HSS-ów mają kilka/kilkanaście razy większą żywotność.
Używam większych średnic niż te potrzebne do owiercania pcb (tak od d=5mm wzwyż), ale warto sprawdzić; takie 0,8mm to nie majątek a mogą się sprawdzić.

18 minut temu, czekin1 napisał:

nie polubiłem Cynela🙂.

Ja mam Cynela kupionego jakoś rok temu. Bardzo ładne błyszczące luty. Może jakąś podróbę Ci wcisnęli? 

W dzisiejszych czasach wszystko możliwe, ale kupiłem to od sprzedawcy: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , zdarza mi się u niego kupować, towar zawsze zgodny z opisem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
22 minuty temu, czekin1 napisał:

W dzisiejszych czasach wszystko możliwe, ale kupiłem to od sprzedawcy: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , zdarza mi się u niego kupować, towar zawsze zgodny z opisem.

Jaka jest data produkcji? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
51 minut temu, czekin1 napisał:

Daty nie widać, natomiast zakup 12-10-2020r.

coś może być na rzeczy - okres połowicznego rozpadu ołowiu 205 to 15 milionów lat :]

18 minut temu, Daniel_68412 napisał:

coś może być na rzeczy - okres połowicznego rozpadu ołowiu 205 to 15 milionów lat :]

Nie chodzi o okres rozpadu, tylko utlenianie. Stare stopy lutownicze tak wyglądają. Niedawno znalazłem w kartonie Cynela z przed 10 lat i właśnie tak nieciekawie wyglądał, a luty były brzydkie i nie do końca błyszczące. Po usunięciu tej ciemnej warstwy wszystko wróciło do normy.

3 godziny temu, czekin1 napisał:

Ja do laminatu używam kobaltowych wierteł, i w porównaniu do HSS-ów mają kilka/kilkanaście razy większą żywotność.

Ja używam różnych ale przede wszystkim takich o średnicy mocowania 3,175 (pogrubionych). Ciekawe nacięcie a na czubku węglik wolframu albo czegoś tam twardszego...

Mają takie kołnierze z twardego tworzywa na trzpieniu do mocowania. Są stosowane do CNC.

Mają trwałość nieskończenie wyższą od standardowych...

4 godziny temu, czekin1 napisał:

ale zaopatrzyłem się okazyjnie w parę półkilogramowych rolek Multicore,

oj dobrze, że zaglądam do tego wątku, bo zaciekawiłeś mnie Twoim problemem i zacząłem szukać cyny ołowiowej Multicore i okazuje się, że to "rarytas", chyba już nie produkowany, szukając trafiłem na aukcję, wyprzedaż, gdzie udało mi się kupić ostatnie 0,5 kg Multicore za 60 zł ☺️

24 minuty temu, namor napisał:

oj dobrze, że zaglądam do tego wątku, bo zaciekawiłeś mnie Twoim problemem i zacząłem szukać cyny ołowiowej Multicore i okazuje się, że to "rarytas", chyba już nie produkowany, szukając trafiłem na aukcję, wyprzedaż, gdzie udało mi się kupić ostatnie 0,5 kg Multicore za 60 zł ☺️

Są dostępne bez problemu, ponieważ nadal niektóre branże nie muszą stosować spoiw bezołowiowych. Trzeba szukać takich do zastosowań profesjonalnych.

Przy okazji zapytam się o zawarte w spoiwach topniki, które są w miarę bezpieczne przy lutowaniu bez wyciągu?

3 minuty temu, Ricambi napisał:

Są dostępne bez problemu, ponieważ nadal niektóre branże nie muszą stosować spoiw bezołowiowych.

to wiem, tylko szybki przegląd Polskiego Internetu, "wyrzucił" mi tylko jeden sklep, z "kosmicznymi" (jak dla hobbysty) cenami 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
8 minut temu, Ricambi napisał:

zapytam się o zawarte w spoiwach topniki, które są w miarę bezpieczne przy lutowaniu bez wyciągu?

Nikt tego nie wie.

Dużo ostatnio lutowałem. Mam filtr, który tu gdzieś przedstawiałem. 

Z drugiej strony mały wentylatorek aby zdmuchiwał delikatnie w stronę filtra bo nie da się wszystkiego robić pod flitrem.

Jak czasami sztachnę się takim dymem bezpiecznych topników to muszę zaczerpnąć powietrza. 

Czasami trzeba lutować czymś agresywniejszym, np. kołki typu goldpiny, które nie są złocone tylko kryte czymś trudnozwilżalnym przez cynę. A że są one osadzane ciasno to i nie można przesadzać z długością podgrzewania. 

Te agresywne topniki to już w ogóle odjazd. No i trzeba po nich od razu myć płytkę.

Edytowane przez Grzegorz7
22 minuty temu, namor napisał:

to wiem, tylko szybki przegląd Polskiego Internetu, "wyrzucił" mi tylko jeden sklep, z "kosmicznymi" (jak dla hobbysty) cenami 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Są dostępne bez problemu i w normalnych cenach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

EDIT

Ceny w Cyfronice, faktycznie odjechane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Ricambi
18 godzin temu, Ricambi napisał:

Są dostępne bez problemu i w normalnych cenach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

EDIT

Ceny w Cyfronice, faktycznie odjechane.

Ja kiedyś na znanym portalu w Polsce kupiłem spoiwo jako Cynel (cena konkurencyjna). Etykieta jest WYDRUKOWANA na drukarce atramentowej. Później kupiłem również spoiwo Cynela i tam etykieta jest "z drukarni". Załączam zdjęcie tej "wydrukowanej". Może cyna też już jest podrabiana?

DSC_2576.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zacznę zaraz wierzyć w te powszechne podrabianie.

Przed miesiącem robiąc komuś jakiś prototyp zwątpiłem w swój geniusz 😉

Wszystko za sprawą stabilizatora w zasilaniu -12V: 7912...

Śmieszne było to, że urządzenie to około 30 WO, w tym kilka z przetwarzaniem i układ logarytmujący. Wszystko o dziwo startowało od pierwszego uruchomienia, potem regulacje, strojenie...

... i dupa. Okazało się, ze 7912 firmy STM nie stabilizuje...

Upewniłem się i wymieniłem. Jest OK. Do czasu...

Po chwili 7912 nie stabilizuje... również firmy STM... choć w innej obudowie, zupełnie inna seria...

Oczywiście temat znany przed laty i opisywany na Elektroda.pl.

Ilekroć sięgam do swoich zapasów zawsze było OK a teraz taka kicha... Musiałem kupić te stabilizatory przed laty, a kupuję w markowych sklepach. 

Musiałem zastosować jakiś 7912 z wylutów...

Robisz złożony układ. Wszystko w najlepszym porządku i trafiasz na jakiś gówniany podzespół. Życie się wali, koniec świata,.... 😉

Nadmieniam, że wspomniane stabilizatory  pracowały w komfortowych warunkach prądowo-napięciowych. I kto by szukał niuansów w działaniu złożonych układów w gównianym prostym jak drut zasilaczu?!

A jednak.

 

5 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Zacznę zaraz wierzyć w te powszechne podrabianie.

Przed miesiącem robiąc komuś jakiś prototyp zwątpiłem w swój geniusz 😉

Wszystko za sprawą stabilizatora w zasilaniu -12V: 7912...

Śmieszne było to, że urządzenie to około 30 WO, w tym kilka z przetwarzaniem i układ logarytmujący. Wszystko o dziwo startowało od pierwszego uruchomienia, potem regulacje, strojenie...

... i dupa. Okazało się, ze 7912 firmy STM nie stabilizuje...

Upewniłem się i wymieniłem. Jest OK. Do czasu...

Po chwili 7912 nie stabilizuje... również firmy STM... choć w innej obudowie, zupełnie inna seria...

Oczywiście temat znany przed laty i opisywany na Elektroda.pl.

Ilekroć sięgam do swoich zapasów zawsze było OK a teraz taka kicha... Musiałem kupić te stabilizatory przed laty, a kupuję w markowych sklepach. 

Musiałem zastosować jakiś 7912 z wylutów...

Robisz złożony układ. Wszystko w najlepszym porządku i trafiasz na jakiś gówniany podzespół. Życie się wali, koniec świata,.... 😉

Nadmieniam, że wspomniane stabilizatory  pracowały w komfortowych warunkach prądowo-napięciowych. I kto by szukał niuansów w działaniu złożonych układów w gównianym prostym jak drut zasilaczu?!

A jednak.

 

 

Po chwili 7912 nie stabilizuje... również firmy STM... choć w innej obudowie, zupełnie inna seria...

Oczywiście temat znany przed laty i opisywany na Elektroda.pl.

7 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Zacznę zaraz wierzyć w te powszechne podrabianie.

Po chwili 7912 nie stabilizuje... również firmy STM... choć w innej obudowie, zupełnie inna seria...

Oczywiście temat znany przed laty i opisywany na Elektroda.pl.

A jednak.

 

Tak, stabiizatory te były i chyba są nadal często podrabiane. Z innych pamiętam szczególnie jakiś 'klon" MC34064 - nie chciały mi współpracować na pcb układy TTL i CMOS (w odpowiedniej wersji) i nie mogłem dojść o co chodzi. W końcu wymieniłem układ MC34064 na TI i nagle pambuk się ulitował ...

To są najbardziej irytujące przypadki. 

Bo kiedy sami coś sknociliśmy to owszem boli ale kończy się nauką na przyszłość.

Kiedy ktoś sknocił to naraża nas utratę zaufania do samego siebie. Straty finansowe już pomijam...

 

Nie trzeba brać na wiare. Wystarczy wizyta na lcsc.com i sprawdzenie cen. Poza tym miejscem musi być gdzieś takie które w hurcie oferuje 2sk170 które radośnie sobie funkcjonują na znanym portalu aukcyjnym. Taki 7912 wystarczy przemalować co pewno już ktoś też jako usługę sprzedaje i można lecieć z CCC.

Kupiłem sobie generator z eBay na xr2206 w cenie niższej niż ten chip oryginalnie był sprzedawany 😄 Okazuje się że nawet aż tak od oryginału się nie różni - tylko napięcia za wysokiego nie można bo staje się niestabilny. Jest wiele filmów jak go tuningować z wymianą na org chip włącznie. Nikogo już to nawet nie dziwi.

Podejrzewam że Chińczycy nawet tego nie projektują - albo wstawiają zamiennik który da się pinoutem dostosować albo kradną maski i dalej już heja banana.

Na zachodnich kanałach temat wielokrotnie poruszany - mają większą kasę i nie żal im rozebrać org z lm1875 z digi i porównać z wynalazkiem z Ali.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.