Najlepsza "baza" (sprzęt fabryczy) pod ekstremalny tunning: wzmacniacz, DAC, transport

[arturp]

Jeśli ktoś słucha płyt z CD to warto zacząć od transportu - np Pioneer'y DVD z serii DV 3xxx i DV4xx .  Lampizator to opisywał i jest trochę na ten temat na naszym forum . Ja kupiłem DV 420 . Faktycznie gra lepiej niż modyfikowane odtwarzacze CD jakie wykorzystywałem jako transporty .  Fikus poleca wyrzucić wszystko w torze sygnału cyfrowego i zastąpić tylko jednym ceramicznym kondensatorem . Ja zostawiłem cały tor z wyjątkiem ferrytu ( który zastąpiłem zworą ) i wymieniłem kondensator elektrolityczny 1uF na polipropylen 1uF - jest tam miejsce aby go zwyczajnie przykleić do płytki i przylutować w miejsce elektrolitu . Ceny na rynku wtórnym są niskie ale niestety zawsze istnieje ryzyko ,że napęd już pada .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

Najfajniejsze jest popadanie we własne wyobrażenia dźwiękowe przy takim dłubaniu.

Zasada mówi że bez dwóch sztuk sprzętu to nie ma najmniejszego sensu. 

Okazuje się bowiem że po roku takiego dopieszczania pod siebie właściciel owszem jest bardzo zadowolony ale dla reszty słuchanie takiego moda to koszmar.

Kolejna zasada mówi że by cokolwiek stworzyć trzeba mieć materiał dźwiękowy bardzo dobrej jakości, bez tego to błądzenie po omacku,płyty z biedronki itd to nie tędy droga.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lutego 2021 przez krzysieks_2007

[Daniel_68412]

Warto też brać pod uwagę... jest też jeszcze jedno zjawisko polegające na tym, że im trudniejsza droga przez mękę (robienie czegoś w nieswojej dziedzinie) tym bardziej skrzywiona ocena owocu tej pracy (na korzyść oczywiście) niestety nazwy tego nie pamiętam - kiedyś TED'a widziałem.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

Aby unikać błędów niezbędne jest posiadanie minimum dwóch różnych  zestawów kolumn do odsłuchu.

Ja mam 3-drożne monitory studyjne oraz 4-drożne kolumny akustyczne.

Dodatkowo i to bardzo ważne podczas pracy należy słychać tylko z jednej kolumny(raz jeden kanał raz drugi).

Okazuje się bowiem że informacji w sygnale stereo jest na tyle dużo że muzg nie wyrabia i dlatego takie kwiatki jak charczenie czy inne zniekształcenia wyłapujemy dopiero po kilku dniach.

Trzeba słuchać w różnych  konfiguracjach,ja generalnie cały czas słucham na jednym głośniku by mieć pewność że nie wpadnę w pułapkę wyobrażeń, czesto też odsłuchuję na dwu lub trzech  różnych kolumnach,obracam kolumnę głośnikami do tyłu,itd.

Może to trochę dziwne ale bardzo ułatwia i przyspiesza określenie zmian w dźwięku po modach jak również wynajdowanie wszystkich zakłóceń czy przesunięć w fazie jest znacznie łatwiejsze dla naszego muzgu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lutego 2021 przez krzysieks_2007

[Muzg]

1 godzinę temu, krzysieks_2007 napisał:

muzg nie wyrabia

Ja Ci dam! ? Robię co mogę. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arturp]

3 godziny temu, krzysieks_2007 napisał:

ja generalnie cały czas słucham na jednym głośniku

Ale robisz sobie przerwy na stereo ?  ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

2 godziny temu, arturp napisał:

Ale robisz sobie przerwy na stereo ?  ?

Jeżeli sprzęt jest na prawdę dobry to dźwięk z jednej kolumny nie będzie uboższy w barwie niż w stereo.

Tak też powinno kupować się kolumy,najpierw odsłuch jednej sztuki a dopiero po tym odsłuch pary.Nie ma innej możliwości na szybko określić barwy,muzg( nie Ten?) zbyt mocno nas oszukuje.

 

Generalnie każdy kto kieruje się słuchem przy grzebaniu raz na jakiś czas powinien robić dłuższe przerwy od stereo.

Kasuje to świetnie wyobrażenia i uczy słuchać dźwięku. 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lutego 2021 przez krzysieks_2007

[Muzg]

14 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

muzg( nie Ten?) zbyt mocno nas oszukuje.

Bynajmniej, chyba że mózg. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

9 minut temu, Muzg napisał:

Bynajmniej, chyba że mózg. ?

Tyle razy pisałem do Ciebie że w słowniku mam już tylko jedną pisownię, przepraszam za błąd ort.

 

Mój obecny mod to fabryczne CD zasilane z aku.Mam już ustalone bezpieczne spadki napięcia na aku z którymi układ pracuje poprawnie,odsłuch potwierdza że CD na aku to całkowicie inna bajka,dźwięk z ogromniastym twardym basem.Na jednym ładowaniu ok 15-18 godzin ciągłego grania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lutego 2021 przez krzysieks_2007

[Krzych 2]

11 godzin temu, krzysieks_2007 napisał:

Najfajniejsze jest popadanie we własne wyobrażenia dźwiękowe przy takim dłubaniu.

Zasada mówi że bez dwóch sztuk sprzętu to nie ma najmniejszego sensu. 

Okazuje się bowiem że po roku takiego dopieszczania pod siebie właściciel owszem jest bardzo zadowolony ale dla reszty słuchanie takiego moda to koszmar.

Kolejna zasada mówi że by cokolwiek stworzyć trzeba mieć materiał dźwiękowy bardzo dobrej jakości, bez tego to błądzenie po omacku,płyty z biedronki itd to nie tędy droga.

Święta racja. Jest jeszcze jedna i najtrudniejsza do osiągnięcia sprawa. Zrobić tak, żeby i te słabsze nagrania brzmiały strawnie. Grzebię od lat i coś o tym wiem. Super realizacje mają grać super, ale muzyka nagrana przeciętnie z lat 70tych np. też. Zachowując odpowiednie proporcje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[limono]

Tani sprzet ma zawsze "genetyczne" ograniczenia ktorych pan nie obejdzie. Problem jest zawsze z ustawieniem poprzeczki i okreslonym wzorcem dzwiekowym do ktorego ktos dazy. Na etapie zycia w ktorym obecnie jestem wybralbym zestaw ktory mi odpowiada wizualnie (w moim porzypadku zlocone elementy i  czarny akryl z dodatkiem stali nierdzewnej :0) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

3 godziny temu, limono napisał:

Tani sprzet ma zawsze "genetyczne" ograniczenia ktorych pan nie obejdzie.

Niestety to nie do końca prawda.

Tani sprzęt ma gorsze parametry ale podając mu dobry materiał również grą wspaniale.

Obecnie rynek audio jest bardzo chory(potęguje to że 90% rynku nie słyszy, jest głucha jak pień,żyje sobie bajeczkami o poszukiwaniu królika ale puki wydaje kasę to jest ok)

Rezultatem tego marketingu jest produkt końcowy o bardzo ograniczonej jakości. 

Kupując płytę CD w biedronce lub droższą z innej dystrybucji nabywamy okrojonego,pozbawionego emocji,płaskiego jak deska kastrata.

Taka wykastrowana płyta na każdym  sprzęcie gra słabo,ale dzięki temu wydajemy kasę na kabelki,złoto, srebro itd,które ogólnie z taniej kupy robią kupę drogą a w dźwięku nie zmieniają nic.

Bo jak można wydobyć coś z płyty, nawet drogimi kabelkami skoro tam fizycznie nie jest to zapisane?(prawda jest odrobinkę inna ale to długa historia)

Okazuje się że mając materiał audio dobrej jakości gra on przyjemnie na tanim i drogim sprzęcie, oczywiście drogi sprzet oferuje więcej ale tylko wodotrysków.Podstawa czyli wywołanie EMOCJI jest możliwe na danim i drogim sprzęcie. 

Znaleźć dobre plyty nie jest prosto i kosztują sporo ale grają one na absolutnie każdym poprawnie zbudowanym sprzęcie. 

Mam stare wydania francuskie ,czy z przełomu dziejów które wgniatają w fotel na tanim odtwarzaczu i nie są to plyty audiofilskie lecz zwykły słabo zrealizowany dj Bobo ,kojarzy ktoś?

Proponuję szukać myzyki wydanej przed rokiem 2000 bo obecnie na rynku jest tylko kupa która ma "pobudzać " nas jedynie do wydawania kasy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Lutego 2021 przez krzysieks_2007

[Bogdan]

za bardzo to komplikujecie - są rzeczy dobre , średnie i kiepskie w każdej dziedzinie i sztuką jest wybrać dobre i jeszcze dobrze je zestawić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

3 godziny temu, krzysieks_2007 napisał:

Obecnie rynek audio jest bardzo chory(potęguje to że 90% rynku nie słyszy, jest głucha jak pień,żyje sobie bajeczkami o poszukiwaniu królika ale puki wydaje kasę to jest ok)

Święte słowa! Po roku 2000 upowszechnił się nowy sposób budowania produktu w oparciu o dokładne badanie rynku. Już nie trzeba genialnego inżyniera, który odstawi konkurencję na 30lat [drogie no i szkoda stracić te 30lat poprawiania słupków o 2% rocznie]. Wystarczy dobrze zbadać czego potrzebuje ciemna masa i ile jest za to w stanie zapłacić. Dalej już tylko dobranie podwykonawców, narzucenie im ceny i voila. Dzięki temu powstają takie absurdy, że płyta znanego zespołu na M była gorzej zrealizowana w wersji na półki niż do gry na konsolę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Muzg]

A ja Wam powiadam, że Marantz CD6000OSE to świetny CD do tuningu. Zobaczcie na jego schemat. Dwa układy D/A, bardzo rozbudowane zasilanie. Generalnie projekt bardzo dobry, tylko trochę cienkie elementy. Jego cena na rynku wtórnym jest w miarę rozsądna, ale nawet bez tuningu nie gra źle. Można w nim  zrobić bardzo dużo samą wymianą elementów, bo projekt jest ok. Dodatkowo to całkiem łady i funkcjonalny CD.

Sam mam takiego i jestem w stanie sporo pokierować. Ja wymieniłem tylko zegar bo korzystam z niego w roli transportu, ale sporo chciałbym zrobić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Przerabiałem to. CD6000 jest gorszy od starszego CD67 i jeszcze starszego CD63. Szybko mi się odechciało. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[thomas_XLR]

W dniu 11.02.2021 o 12:13, krzysieks_2007 napisał:

Okazuje się bowiem że po roku takiego dopieszczania pod siebie właściciel owszem jest bardzo zadowolony ale dla reszty słuchanie takiego moda to koszmar.

Witam kolegę Krzysieks_2007

Pytam z zaciekawieniem. Na jakim etapie są twoje poczynania w pogoni za "króliczkiem DIY"? Najpierw poszukiwania dobrego USB (Amanero itp) + dac 4 x PCM1702 do Waldiego + podzespoły od "Elona Muzga" i lampy Sovtek 6n30P-EW a teraz co jakiś czas w dziale sprzedam widzę , że pozbywasz się układów. Czyżby ostatecznie pozostał Accuclone P-4100 + ..........  ?? A może coś innego ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego 2021 przez thomas_XLR

[krzysieks_2007]

Tak naprawdę to mam obecnie granie które poprostu na mnie działa.

Jedna płyta w cd potrafi się kręcić przez 2 tygodnie i nie mam najmniejszej potrzeby jej zmieniać. 

Jestem zaspokojony i uspokojony emocjonalnie.

Nie mam sraczki by wydać na kabelek czy kondensator nawet 1zł sprzęt gra mi na wszystkim(przysłowiowy wieszak na ubranie) i wszystko.

Obecnie jest tylko muzyka.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[thomas_XLR]

Jak mniemam ....... pogoń za DIY HIFI najwyższych lotów....... zakończona ? ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

Doszedłem do tego że na dłużej tylko dobra plyta CD daje mi dokladnie to czego szukam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JanF]

28 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Jedna płyta w cd potrafi się kręcić przez 2 tygodnie i nie mam najmniejszej potrzeby jej zmieniać. 

A co to za płyta?

[thomas_XLR]

Bo też ostatnio się zastanawiam i "puka do drzwi zdrowy rozsądek" czy aby nie zakończyć ostatecznie na DAC-u (lub CD Pionieer PD-50K lub denon 1450AR + mod) + 4 x monitory aktywne bo to i mniej miejsca zajmuje w pokoju ,  bardziej funkcjonalne i możliwość powieszenia na ścianie.

Daje sobie ostatnią szansę na dokończenie swojego projektu a później ostateczna decyzja .  A miało być tak niewinnie rozpoczynając i kończąc na DAC-u  PCM1794 AK4118 (bo tanio , lepiej , samodzielnie i oszczędnie ) a później ......... zauroczyłem się DIY najwyższych lotów po przeczytaniu wielu wątków na forum. Tylko coraz więcej ....., więcej  ....... i więcej kasiorki trza na to ...... !!!

I jak tu żyć drodzy audiofile.

16 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Doszedłem do tego że na dłużej tylko dobra plyta CD daje mi dokladnie to czego szukam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajne wiatraki ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego 2021 przez thomas_XLR

[krzysieks_2007]

2 minuty temu, JanF napisał:

A co to za płyta?

Nie ma to znaczenia.Wytłumaczyć ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JanF]

Godzinę temu, krzysieks_2007 napisał:

Nie ma to znaczenia.Wytłumaczyć ?

 

... chyba tak?

[krzysieks_2007]

3 godziny temu, JanF napisał:

... chyba tak?

Proszę wybrać się na wydarzenie muzyczne na żywo z muzyką której się nie lubi.

Mimo że takiej muzyki nie puścili byśmy w domu, po takim seansie i tak czuć że jesteśmy pobudzeni,że otrzymaliśmy dawkę energii.

300m od mojego domu jest mały amfiteatr gdzie w okresie letnim słychać sporo średniej klasy disco polo na żywo. 

Nie lubię ale zawsze jak tam jestem nogi same bujają się do rytmu a dłonie wyklaskują rytm z innymi ludzmi.

Wniosek jest taki że rodzaj muzyki nie ma żadnego znaczenia ,

dla naszego mózgu ważne są tylko emocje które muzyka niesie ze sobą. 

Jeżeli sprzęt w domu potrafi odtworzyć emocje nie ma najmniejszego znaczenia jakiej muzyki słuchamy ,czy kable są za 10zł czy 10000zł ,nie mają znaczenia opampy,kondensatory itd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Kontrowersyjny pogląd. 
Muzyka której nie trawię potrafi wzbudzić we mnie wyłącznie negatywne emocje (o ile w ogóle jakiekolwiek wzbudzi).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JanF]

Godzinę temu, McGyver napisał:

Kontrowersyjny pogląd. 
Muzyka której nie trawię potrafi wzbudzić we mnie wyłącznie negatywne emocje (o ile w ogóle jakiekolwiek wzbudzi).

Spoko, Panie Adamie, Mistrzu!, to nie jest takie proste, ja wiele muzyki nie trawiłem na początku, a potem przeżywałem z Wielką Satysfakcją, a muzykę, która podobała mi się od strzału, nie podobała mi się potem! Jeden Gość w centrum handlowym w Czeladzi powiedział mi to samo, kiedy wzajemnie przeszkadzaliśmy sobie w oglądaniu witryny z płytami CD, "Panie, muzyka, która podoba mi się od strzału, potem mi się nie podoba, za to muzyka, która nie podoba mi się od strzału, podoba mi się potem, wybór jest trudny, muszę kupić coś, co mi się nie podoba, to bardzo trudne, nie przeszkadzaj mi Pan, bo się wqrwię i Panu yebnę!!!". 

@krzysieks_2007 ma rację, muzyka (albo jej realizacja techniczna, tego nie jestem pewien?) tak działa,  Krzysiek, dzięki za podzielenie się swoją opinią!!! 
  

Edytowane 14 Lutego 2021 przez JanF

[bogdan_]

Mnie się muzyka klasyczna nie podobała, ale słuchana z płyt CD. W gęstym formacie to samo brzmi bajecznie i wreszcie chce się słuchać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość JanF]

8 minut temu, bogdan_ napisał:

Mnie się muzyka klasyczna nie podobała, ale słuchana z płyt CD. W gęstym formacie to samo brzmi bajecznie i wreszcie chce się słuchać.

To samo miałem, kiedy odtwarzałem stare CD na nowym wzmacniaczu Moscode, Circlotron, 300B, 2A3 SE PD, wszystko brzmiało lepiej, gorące płyty CD leciały w powietrzu!

Powiem tak, sztuka słuchania muzyki, to sztuka słuchania do skutku muzyki, która się nie podoba w pierwszym słuchaniu, aż zacznie się podobać! Teraz słucham tylko muzyki klasycznej z przerwami na jazz i PDPP A.M. Jopek! To wszystko nie jest takie ostre, trzeba zmieniać i rozmywać przekaz, szukam, cały czas szukam ...       

[krzysieks_2007]

2 godziny temu, McGyver napisał:

Kontrowersyjny pogląd.

 

Staram się unikać wyrażania poglądów bo to zwyczajna strata czasu.

Wiedza sprawdzona osobiście.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )