Mark levinson 585

[Adi777]

A czy to nie jest tak, że dla wielu osób aktywne kolumny są "be", bo zamykają drogę do "zabawy", kombinacji, połączeń z wzmacniaczami, kabelkami, i tym podobne? Przecież wiele osób wyznaje zasadę - nie cel, lecz droga...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

22 minuty temu, Adi777 napisał:

A czy to nie jest tak, że dla wielu osób aktywne kolumny są "be", bo zamykają drogę do "zabawy", kombinacji, połączeń z wzmacniaczami, kabelkami, i tym podobne? Przecież wiele osób wyznaje zasadę - nie cel, lecz droga...

Są jakie są, jedyna zaleta to minimalizm i dostrojenie optymalne przez producenta,
dlatego najwyższe modele są pasywne i chyba nie ma problemu przerobić na wersje aktywną albo dobrać wzmacniacze aby uzyskać taki czy podobny charakter

Z mojego skromnego doświadczenia, to bardzo ciężko skonfigurować "system życia", niektórzy ciągle błądzą aż się poddają, naczytają o linearyzacji, akustyce a potem się meczą i wmawiają sobie

Teraz nie znajdę tego video, oglądałem jak jakiś reporter był w studio nagraniowym testowali kolumny, włączyli jakieś duże monitory a później małe, reporterowi podobały się te duże a właścicielowi studia małe, reporter komentuje ze przecież te małe nie maja basu i są wrzaskliwe a właściciel ze tak powinno być, reporter tylko ze zdziwioną miną wzruszył ramionami

A później szukanie subwooferów ....... , i znowu błądzenie 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

3 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Są jakie są, jedyna zaleta to minimalizm i dostrojenie optymalne przez producenta,

To ciekawe. Już kilka razy czytałem, że aktywne często biją pasywne na głowę jakością dźwięku, więc być może jakieś ziarno prawdy w tym jest.

6 minut temu, .:Gerard:. napisał:

dlatego najwyższe modele są pasywne

Raczej nie wszędzie.

18 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Teraz nie znajdę tego video, oglądałem jak jakiś reporter był w studio nagraniowym testowali kolumny, włączyli jakieś duże monitory a później małe, reporterowi podobały się te duże a właścicielowi studia małe, reporter komentuje ze przecież te małe nie maja basu i są wrzaskliwe a właściciel ze tak powinno być, reporter tylko ze zdziwioną miną wzruszył ramionami

Ale co to ma wspólnego z aktywnymi kolumnami, bo nie rozumiem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slawek.xm]

8 minut temu, Adi777 napisał:

Już kilka razy czytałem, że aktywne często biją pasywne na głowę jakością dźwięku, więc być może jakieś ziarno prawdy w tym jest.

i pasywne i aktywne mogą być równie dobrymi konstrukcjami

ale odbiór dźwięku jest tak subiektywną sprawą i zależy od bardzo dużej ilości czynników, że prawdziwe porównania musiałyby być prowadzone w tych samych warunkach

Jednak nawet w gronie słuchaczy od lat słuchających wielu różnych sprzętów np w KAiM ie mogą być różne opinie co do konkretnego badanego elementu systemu 🙂

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

24 minuty temu, Adi777 napisał:

To ciekawe. Już kilka razy czytałem, że aktywne często biją pasywne na głowę jakością dźwięku, więc być może jakieś ziarno prawdy w tym jest.

Tez wiele dziwnych rzeczy w życiu czytałem, który system ograniczony kontra który nieograniczony ?

28 minut temu, Adi777 napisał:

Ale co to ma wspólnego z aktywnymi kolumnami, bo nie rozumiem?

Pisałem o porównaniu aktywnych kolumnach w studio
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

2 godziny temu, Adi777 napisał:

A czy to nie jest tak, że dla wielu osób aktywne kolumny są "be", bo zamykają drogę do "zabawy", kombinacji, połączeń z wzmacniaczami, kabelkami, i tym podobne? Przecież wiele osób wyznaje zasadę - nie cel, lecz droga...

Ależ w aktywnej opcji też możesz mieć tą zabawę. Aktywne nie musi oznaczać wpakowania wszystkiego do skrzyni kolumny. Możesz mieć dobre wzmacniacze, oddzielny dobry crossover i kolumny bez zwrotnicy pasywnej. A do tego dobre kable. Ale niestety aktywne najczęściej oznacza audio fast food. Byle co, byle jak, byle tanio, wzmacniacze chińskie, D klasa za 50€, wszystko wrzucone w skrzynkę kolumn i jazda. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

13 godzin temu, Smakosz91 napisał:

@sly30
Pryncypialnie się nie zgadzam. 
Argument z taksówkami jest zły, bo widziałem wiele taksówek zarówno Lexusa jak i Mercedesa S klasy i raczej to nie jest byle co. 
A co do sprzętu audio, to w studiach nagraniowych nie jest jak w tzw. studiu domowym, gdzie masz jedynie jakieś małe monitorki metr od siebie. Tworzy się na różnych monitorach i potem sprawdza efekty na monitorach studyjnych dalekiego pola czasem, z dużej odległości w specjalnych pomieszczeniach. Gdyby było tak jak mówisz, to oznaczałoby to mniej więcej tyle, że sam realizator nie specjalnie wie co powstanie z nagrania, a potem słuchacze słyszą w domach więcej niż realizator chciał. Pomijam oczywiste różnice brzmieniowe wynikające z charakterystyki kolumn, ale skoro określamy Hi-End jako sprzęt zmierzający do jak najwierniejszego odtworzenia muzyki, to w zasadzie powinien on być z  jak najmniejsza ilością podbarwień i z jak najrówniejszą charakterystyką. Innymi słowy na maksymalnie płaskiej charakterystyce tworzy się w studiu. To tam kreuje się brzmienie, głębię, scenę, detale, efekty etc. A jeśli potem chcesz dokładnie usłyszeć to czego chciał twórca, to musisz mieć sprzęt zbliżony charakterystyką do tego co jest w studiu. W każdym innym przypadku mamy do czynienia z odstępstwem. Często spotyka się stwierdzenie, że np. mało basu jest na monitorach studyjnych. Gdyby twórcy chcieli w utworze dużo basu, to by go dodali. Przecież nie ucięli basu na utworze posiłkując się wyobrażeniem, że słuchacze sobie to nadrobią kolumnami z podbitym basem, których na rynku jest chyba większość. To absurd. To słuchacze w większości domagają się przebasowanego brzmienia. To chyba przyzwyczajenia wyciągnięte z samochodów upchanych w takie wynalazki jak Bose. Owszem, aktywne kolumny do domu, to też nie stricte monitory studyjne, to oczywiste. Uważam jednak, że dopracowanie i zestrojenie wzmacniacza z kolumną w jedno przez samego producenta, z maksymalnym skróceniem toru, to jest jednak bardzo zasadne podejście. Pomijam oczywiście tanie pierdziawki za parę stówek typu głośniczki pod telefon. Stoję jednak na stanowisku, że warto się tym zainteresować i ja osobiście zamierzam to zrobić. A że aktywnych kolumn renomowanych producentów pojawia się coraz więcej, to i przebierać będzie w czym. Może jeszcze nie teraz ale chyba już niebawem. Zauważ nawet co robi sam Levinson. Założę się, że za jakiś czas całkowicie zrezygnuje z produkowania odtwarzaczy CD. Już teraz są to kombajny tranportowe z CD na pokładzie, ale za jakiś czas zrezygnują z tego? Czy wówczas Hi-Endowe brzmienie się skończy? Bo pliki to już nie to samo? Absolutnie nie. Nawet sam Pan Mark Levinson, który teraz produkuje sprzęty pod nazwą Daniel Hertz, zawsze na wszystkich prezentacjach gra z Maca. I zobaczysz. Jeszcze parę lat, może kilkanaście i aktywne rozwiązania z dopracowaną technologią bezprzewodową zjedzą większą część tortu nawet w Hi-Endzie. Nawet Panowie z Nautilusa w Krakowie twierdzą, że system aktywny gra lepiej niż konwencjonalny. Wiadomo, kwestia jaki aktwny vs. jaki konwencjonalny, to prawda. Ale tak czy siak. To jest przyszłość i uważam, że ma bardzo mocne podwaliny techniczne. A, że już nie będzie eleganckiego piecyka na szafce pomiędzy kolumnami. Cóż. Change is everthing. 

Sly ma 100% rację. 

Panowie z Nautiliusa czy inzynierowie z AGH - no masz to Ci autorytety. Poza tym stwierdzenie  że system aktywny gra lepiej niż "konewncjonalny" jest po prostu groteskowo-ignoranckie.  Przecież to  zależy od ogromnej ilości zmiennych - a juz w najmniejszym stopniu od tego czy system jest aktywny czy "konewncjonalny". Bo co to znaczy system aktywny ? Kolumny aktywne to łapie - ale system aktywny ???

Nie zakładaj się o śmierć Cd playerów  - bo jakbyś 30 lat temu założył sie że gramofony analogowe przestanie się produkować to byś przegrał. Mimo, że nie jestem zwolennikiem czarnej płyty to obecnie produkuje się gramofony analogowe o takiej jakości że w czasach ich najwiekszego  rozkwitu producenci i użytkownicy mogli o takiej jakości co najwyżej pomarzyć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Czerwca 2021 przez babatular

[Mgrzybek]

Oba systemy mają swoje zalety ale i ograniczenia w sensie konstrukcyjnym. Wydaje mi się, że by aktywne kolumny grały na poziomie wysokiego setu pasywnego muszą swoje kosztować. W konsekwencji okaże się, że cenowo nie wychodzi to wiele taniej a jest mniej możliwości indywidualnego wpłynięcia na dźwięk. Nawet zaimplementowanie pewnych regulacji będzie tylko wizją konstruktora. W systemie pasywnym, nie chodzi nawet o "zabawę" w kabelki ale np. prozaiczną sprawę dostosowania brzmienia ( doszlifowania ) do własnych warunków akustycznych i swoich subiektywnych gustów. Moim zdaniem czym więcej elementów wprowadzających zmienne do brzmienia jest większa możliwość optymalizacji w swoich indywidualnych warunkach pod swój subiektywny gust. Na to poświęcamy środki.

Z w/w powodów trochę nie widzę warunków by droga zastępowania kolumn pasywnych aktywnymi miała sens komercyjny  dla producentów a więc by to było przyszłością audio w najbliższej przyszłość.

Jeśli miałbym spekulować to przy rozwoju technologii mogę sobie w ogóle wyobrazić likwidację całego sprzętu audio a zakładanie jakichś hełmofonów, które będą bezpośrednio generowały w mózgu impulsy dzisiaj generowane poprzez bodźce słuchowe .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Czerwca 2021 przez Mgrzybek

[przemak]

1 minutę temu, Mgrzybek napisał:

trochę nie widzę warunków by ta droga miała sens komercyjny i by to było przyszłością audio

To trochę przypomina dziewiętnastowieczne teorie o tym, że jeżeli transport będzie się rozwijał w dotychczasowym tempie, to Londyn w ciągu paru lat zostanie zasłany bardzo grubą warstwą końskich odchodów 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

Muzykalność, każdy kto tego doznał nie ma problemu z tym określeniem,
tylko ci nie w temacie dużo ględzą
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mgrzybek]

I jak pierwsze wrażenia po zamianie NuVisty na ML 585 ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ronaldo9]

Godzinę temu, Mgrzybek napisał:

I jak pierwsze wrażenia po zamianie NuVisty na ML 585 ?

 

Ello

Tak dla formalności wrzucam fotkę, żeby nie było że to kolejny założony temat bez celu. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Czerwca 2021 przez Ronaldo9

[Ronaldo9]

2 godziny temu, Mgrzybek napisał:

I jak pierwsze wrażenia po zamianie NuVisty na ML 585 ?

A co do dźwięku?? 

Hmm napewno jest inaczej,ale nie gorzej. Potrzebuje więcej czasu bo na te chwile to 585 grał u mnie zaledwie 3 dni.Na tą chwilę relaksujue się na mazurach i  jak wrócę do uk to będę go nadal męczył. NA tą  chwilę powiem ze ten piecyk jest neutralny,szybki. I jeszcze raz szybki i w dodatku detaliczny.ale ma też wady-ukladanie sceny???,głębia sceny??,znikanie kolumn ?? To takie uwagi  na szybko po 3 dniach obcowania z 585,ale wiem że nie.mozna.miec wszystko. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Czerwca 2021 przez Ronaldo9

[sound of silence]

W dniu 30.06.2021 o 00:32, Ronaldo9 napisał:

A co do dźwięku?? 

Hmm napewno jest inaczej,ale nie gorzej. Potrzebuje więcej czasu bo na te chwile to 585 grał u mnie zaledwie 3 dni.Na tą chwilę relaksujue się na mazurach i  jak wrócę do uk to będę go nadal męczył. NA tą  chwilę powiem ze ten piecyk jest neutralny,szybki. I jeszcze raz szybki i w dodatku detaliczny.ale ma też wady-ukladanie sceny???,głębia sceny??,znikanie kolumn ?? To takie uwagi  na szybko po 3 dniach obcowania z 585,ale wiem że nie.mozna.miec wszystko. 

Miłego wypoczynku !!!. Uważam, że ze sceną nie ma problemów, szczególnie w głąb. Może to być kwestia ustawienia i odległości kolumn od ściany. Nie mniej, jeśli zauważasz takie zjawisko w stosunku do poprzednika, w ( prawdopodobnie identycznym ustawieniu ) to w sumie ciekawe. Jak oceniasz współpracę cd ze wzmacniaczem ?. To oczywiście pytanko na później. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ronaldo9]

12 godzin temu, sound of silence napisał:

Miłego wypoczynku !!!. Uważam, że ze sceną nie ma problemów, szczególnie w głąb. Może to być kwestia ustawienia i odległości kolumn od ściany. Nie mniej, jeśli zauważasz takie zjawisko w stosunku do poprzednika, w ( prawdopodobnie identycznym ustawieniu ) to w sumie ciekawe. Jak oceniasz współpracę cd ze wzmacniaczem ?. To oczywiście pytanko na później. Pozdrawiam

Glosniki stoja w tym samym miejscu  co zawsze czyli jakieś 80cm mierzone od tylnej krawędzi.Po powrocie będę testowal inne do gięcie. Nu vista  dogaduje się dobrzejest odpowiedni balans.Mysle ze z zimniejszym źródłem,8  dla mnie było by już za ostro.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mgrzybek]

U mnie ze sceną i znikaniem kolumn też nie ma problemów. Z tym że gram na Avalonach. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin Wielgus]

Pamiętajmy że Ronaldo miał Nu-Vista 800 a to wzmak który "sroce spod ogona ..." To naprawdę klasa piecyk choć nie ukrywam że marzy mi się kiedyś ten wasz ML


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nikko]

ML 585 powinien być lepszy w budowaniu sceny niż Nu-Vista 800, dużo zależy od reszty toru. 

Moim zdaniem żaden MF bez względu na cenę nie ma wybitnej sceny. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ale współczesny ML nie ma barwy, gęstości, fajnego Flow. Gra chudo i nieciekawie. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ronaldo9]

2 godziny temu, nikko napisał:

ML 585 powinien być lepszy w budowaniu sceny niż Nu-Vista 800, dużo zależy od reszty toru. 

Moim zdaniem żaden MF bez względu na cenę nie ma wybitnej sceny. 

Rozumiem że kolega porównywał te dwa wzmacniacze HEAD to head????resza toru jest beż zmian i tak jak pisałem wcześniej  z 800 glosniki znikały w pokoju

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Lipca 2021 przez Ronaldo9

[Mgrzybek]

W dniu 5.07.2021 o 07:03, sly30 napisał:

Ale współczesny ML nie ma barwy, gęstości, fajnego Flow. Gra chudo i nieciekawie. 

Zależy do czego się odnosimy w takiej opinii. Na pewno nie jest to wzmacniacz który wszystkie cechy grania wybitnego wzmacniacza ma na równie wysokim poziomie. Jedne składowe są lepsze drugie gorsze ale po to mamy wybór by wybrać dla siebie coś z oferty rynkowej co maksymalnie nam odpowiada pod względem oczekiwanych walorów brzmieniowych w danym budżecie. Uważam natomiast ze nie można generalizować, że coś gra chudo i nieciekawie . Szczególnie, że nie gra samo tylko w jakimś zestawieniu i cechy indywidualne są składową całości. Także warunków pomieszczenia. Myślę, że biorąc np. ML585 i odpowiednio dobierając źródło, okablowanie i kolumny można skonfigurować parę zestawów o różnych cechach brzmieniowych. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Tak, to wszystko prawda, co nie zmienia faktu, że każdy sprzęt sam w sobie ma swoje określone cechy i filozofia dźwięku ostatnich lat w ML jest właśnie taka jak opisałem. Grają dźwiękiem szybkim, rozdzielczym, ale względnie chudym, trochę analitycznym, nie mają takiej gęstości, nasycenia i flow jak sprzęty Accuphase, MF, Gryphona, Vitusa, MBL-a itd. Oczywiście komuś może się to podobać, można zbudować na bazie tych sprzętów fajne systemy i można być zadowolonym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Lipca 2021 przez sly30

[tomek7776]

chyba nie dane ci bylo sluchac najwyzszych model ML 

ktorych model sluchales.konkretnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

1 godzinę temu, tomek7776 napisał:

chyba nie dane ci bylo sluchac najwyzszych model ML 

ktorych model sluchales.konkretnie.

Słuchałem starych modeli sprzed lat i były ok. A z tych nowszych, to kilka prezentacji ale nie u siebie. To już inne granie niż 20-25 lat temu. Gdy niedawno szukałem wzmacniaczy dla siebie to rozważałem te najnowsze monobloki ML, ale wiele opisów na forach w USA i recenzje potwierdzają, że grają tą nową szkołą grania, którą słyszałem na kilku prezentacjach. To nie moje granie, więc nawet nie brałem na testy porównawcze. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[morawka]

Kolega ma stare monobloki 20.6 + pre 26

w porównaniu do nowszych modeli( prezentacja w Filharmonii Śląskiej - Audio Styl ) zupełnie inny dźwięk 

wybralbym te starsze 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Lipca 2021 przez morawka

[Marek.S]

Prawda, przed seria 33/383 sa duzo ciekawsze ale duzo przy nich roboty no i kable CAMAC lub przeróbka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )