Skocz do zawartości
IGNORED

Składający daca....zróbcie sobie przerwę i.....


Rekomendowane odpowiedzi

No tak i w porównaniu do amplitunerów z bajerami przychodzi moment super przezroczystego systemu i sie okazuje ze ulubionej płyty nie da sie sluchać, jak żyć...

3 godziny temu, Muzg napisał:

Jeżeli w torze już coś będzie wnosił takie na poziomie 1% to rzeczywiście może już Ci wyć wszystko jedno. 

W torze zawsze jest coś co wnosi spore zniekształcenia, 1% to "pikuś" zwłaszcza przy głośniejszym graniu. To "coś" to zestawy głośnikowe. Muszą być obecne w torze żeby można było słuchać, chyba że przez słuchawki to może być trochę lepiej, ale nie zawsze.

5 minut temu, Ajothe napisał:

No tak i w porównaniu do amplitunerów z bajerami przychodzi moment super przezroczystego systemu i sie okazuje ze ulubionej płyty nie da sie sluchać, jak żyć...

Znaleźć inną ulubioną płytę której będzie można słuchać 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Lech36 napisał:

To "coś" to zestawy głośnikowe.

Właśnie miałem o tym pisać oraz wszelkiego rodzaju zniekształcenia wprowadzane przez pomieszczenie, które bywają na poziomie 10-15dB i to wcale nic wielkiego. Niezwykłym jest, że tak ostro niektórzy walczą o 1%THD akceptując jednocześnie 10dB zniekształcenia wprowadzane przez zestawy głośnikowe i pomieszczenie.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

14 minut temu, Ajothe napisał:

No tak i w porównaniu do amplitunerów z bajerami przychodzi moment super przezroczystego systemu i sie okazuje ze ulubionej płyty nie da się słuchać, jak żyć...

Tylko zawsze warto dotrzeć do tego jak pomiary były wykonywane bo np. pomiary amplitunerów, czy wzmacniaczy stereo przy obciążeniu tylko jednego kanału to jawne oszustwo. Pomiar powinien najwierniej odzwierciedlać "use case", a nie być wykonany tak, aby wyszedł jak najlepiej.

12 minut temu, Lech36 napisał:

W torze zawsze jest coś co wnosi spore zniekształcenia, 1% to "pikuś" zwłaszcza przy głośniejszym graniu. To "coś" to zestawy głośnikowe. Muszą być obecne w torze żeby można było słuchać, chyba że przez słuchawki to może być trochę lepiej, ale nie zawsze.

Nie każde i nie w każdym paśmie. Dobre głośniki mają podane zniekształcenia nawet, że są niemierzalne <0.1% (accuton diament).

8 minut temu, Ajothe napisał:

Tak, wtedy się okazuje se zmienia się gust muzyczny pod wpływem jakości nagrań 😁

To niestety jest skutek uboczny bycia audiofilem 😉. Też zacząłem w przeszłości słuchać rejestracji, które wcześniej by nie przyszły mi do głowy tylko na skutek doskonałej technicznie realizacji. 

2 minuty temu, Muzg napisał:

Nie każde i nie w każdym paśmie. Dobre głośniki mają podane zniekształcenia nawet, że są niemierzalne <0.1% (accuton diament).

Nie wszystkie tak wyglądają i nie przy każdej głośności. Przy małej głośności może tak być w jakichś konstrukcjach ale przy większych nie jest już tak słodko. Najlepiej zajrzeć na portal HiFiCompass tam podają zniekształcenia głośników przy różnych poziomach. Uwaga portal jest rosyjski, więc obecnie na cenzurowanym, ale pomiary robili całkiem fajne i liczne. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, (nie)przecietniak napisał:

A wg mnie to nie sprzęt ma dawać przyjemność ze słuchania tylko muzyka. Sprzęt powinien być maksymalnie "przeźroczysty" - dobra muzyka, nagranie, zamysł artysty same się obronią, nie muszą mieć "wspomagacza" w postaci dodającego czegoś od siebie elementu toru (kształtujacego na swój sposób dźwięki).

a co to znaczy, że sprzęt jest przezroczysty? 

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

8 minut temu, daris666 napisał:

a co to znaczy, że sprzęt jest przezroczysty? 

Może taki w obudowie z transparentnego np. akrylu 😉? Głośniki elektrostatyczne też bywają mocno przezroczyste/transparentne, ale to już podobno historyczna technologia.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Może taki w obudowie z transparentnego np. akrylu 😉? Głośniki elektrostatyczne też bywają mocno przezroczyste/transparentne, ale to już podobno historyczna technologia.

Tak właśnie myślałem, w moim systemie wszystkie elementy wzmacniające są przezroczyste 🙂

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

1 minutę temu, daris666 napisał:

Tak właśnie myślałem, w moim systemie wszystkie elementy wzmacniające są przezroczyste 🙂

Wiem, lampy mają szklane bańki 😉.

P.S. Jedyny problem w szklanych bańkach to taki że nie można oprzeć się wrażeniu że coś za chwilę się spali, światło wzbudza niepokój, ale czasem też powoduje hipnozę 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

47 minut temu, Lech36 napisał:

Wiem, lampy mają szklane bańki 😉.

P.S. Jedyny problem w szklanych bańkach to taki że nie można oprzeć się wrażeniu że coś za chwilę się spali, światło wzbudza niepokój, ale czasem też powoduje hipnozę 😉.

Myślę, że to jakieś oznaki nerwicy lampowej. Światło lamp raczej uspokaja :):)

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

14 minut temu, daris666 napisał:

Myślę, że to jakieś oznaki nerwicy lampowej.

Nerwica może wynikać z tego że nigdy nie jest wiadomo czy lampa jeszcze dobrze działa czy może już trzeba ją wymienić. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, daris666 napisał:

a co to znaczy, że sprzęt jest przezroczysty? 

To jest to samo samo co np. odnosi się do przezroczystości szyby w oknie. Oczywiście widok przez nią można odrealnić sprayując ją na kolorowo, albo wręcz stworzyć sobie witraż. Nie wykluczam, że dla niektórych osób może to być relaksujące, uspokajające, kojące, przyjemne, może się podobać, można to polubić... i hołubić.

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

1 minutę temu, (nie)przecietniak napisał:

To jest to samo samo co np. odnosi się do przezroczystości szyby w oknie. Oczywiście widok przez nią można odrealnić sprayując ją na kolorowo, albo wręcz stworzyć sobie witraż. Nie wykluczam, że dla niektórych osób może to być relaksujące, uspokajające, kojące, przyjemne, może się podobać, można to polubić... i hołubić.

Jaki parametr decyduje o tej przejrzystości? 

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Nerwica może wynikać z tego że nigdy nie jest wiadomo czy lampa jeszcze dobrze działa czy może już trzeba ją wymienić. 

Jak nie wiadomo? wiadomo że wiadomo 🙂

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

2 minuty temu, daris666 napisał:

Jak nie wiadomo? wiadomo że wiadomo

Jaki jest średni resurs lamp w końcówce mocy?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 minuty temu, daris666 napisał:

Jaki parametr decyduje o tej przejrzystości? 

Ja nic nie pisałem o przejrzystości. 

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

7 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Ja nic nie pisałem o przejrzystości. 

Przezroczystości 

12 minut temu, Lech36 napisał:

Jaki jest średni resurs lamp w końcówce mocy?

Zależy od środowiska w jakim pracuje lampa. Ja mam lampy "niewysilone" i już piąty rok grają, prądy beż zmian od nowości. Myślę, że średnio 2-5k godzin słuchania można osiągnąć. 

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

21 minut temu, daris666 napisał:

Przezroczystości 

Przezroczystość, przejrzystość, transparentność - pojęcia bliskoznaczne, miałeś prawo go użyć. Dla mnie parametr - to zniekształcenia, albo (teoretycznie) byłoby to zdanie kogoś kto np. w studiu słyszał taśmę "matkę" i u mnie stwierdziłby : "To brzmi u ciebie jak oryginał". Ale na Twoje pytanie precyzyjniej odpowiedzieć powinni bardziej doświadczeni rozmówcy ze szczegółową wiedzą na ten temat. Np. w przemyśle szklanym można badać przezroczystość odpowiednimi urządzeniami: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Czy podobnie można to robić w przemyśle muzyczno/studyjno/audiofilskim? Nie wiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

8 minut temu, (nie)przecietniak napisał:

Przezroczystość, przejrzystość, transparentność - pojęcia bliskoznaczne, miałeś prawo go użyć. Dla mnie parametr - to zniekształcenia, albo (teoretycznie) byłoby to zdanie kogoś kto np. w studiu słyszał taśmę "matkę" i u mnie stwierdziłby : "To brzmi u ciebie jak oryginał". 

Skąd wiadomo jak brzmi oryginał, jest gdzieś wzorzec? nawet w studiach używają do odsłuchu kolumn, trzeba by mieć takie same.  Już dawno przestała mnie bawić pogoń za  THD, ważniejsze jest odpowiednie rozłożenie harmonicznych żeby grało dobrze 🙂

Edytowane przez daris666

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

No i dobrze 🙂

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

  

22 godziny temu, arturp napisał:

A jakie dane odzwierciedlają potrzeby słuchu i jak je interpretować przez pryzmat tych potrzeb ?

Dla elektroniki sprawa jest prosta.

Limity percepcji są znane dość dokładanie i można przy dzisiejszej technologi wykonać urządzenia których nie da się usłyszeć. Więc o żadnym brzmieniu mówić nie mam sensu. Wyśmiewany tu Topping którego posiadam ma wszystkie  szumy i zniekształcenia (wraz z analizatorem który go mierzył) na poziomie 1-2uV (mikro Voltów). Dla porównania takie szumy w temperaturze pokojowej w paśmie 20khz generuje rezystor 10kom.

W przypadku wzmacniaczy osiągniecie takich parametrów jest możliwe ale wciąż wymaga sporych zasobów R&D. Audiofile to promil rynku. Większość ludzi potrzebuje małej ładnej  skrzynki i funkcjonalności w rozsądnej cenie więc na tym skupiają się producenci. Parametry robi się wystarczająco dobre.

Jeśli chodzi o głośniki to zupełnie inna sprawa. Temat jest skomplikowany zahacza o wiele dziedzin  akustykę, psychoakustykę. Sporo pracy wykonał Harman możesz posłuchać gościa który te badania wykonywał tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polecam również cały kanał :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i stronę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przykład jak pomiary przekładają się na to co słychać 🙂

8 godzin temu, arturp napisał:

Ja lubię brzmienie lamp i wole je od brzmienia tranzystorów - na przykład ze względu na bardziej nasycone barwy

Sam napisałeś "lubię" w tym momencie kończymy dyskusje bo dotyczy gustów 🙂

8 godzin temu, arturp napisał:

I co ? Mam słuchać tranzystorów bo ,, lepsze" w pomiarach czy lamp bo ich brzmienie jest bliższe naturalnym barwom ? 

Słuchasz tego co Ci się podoba to chyba oczywiste ? 🙂  Będąc dociekliwym można poszukać co konkretnie sprawia, że Ci się te lampy podobają próbując skorelować to z pomiarami. Może się okazać, że takiej korelacji nie znajdziesz a lepsze brzmienie wynika z faktu, że widzisz lampy (czy też wiesz, że są w urządzeniu) " lepsze brzmienie" generuje mózg 🙂

11 godzin temu, arturp napisał:

Ciekawostka : Dlaczego ludzie , którzy projektują dac-ki wybierają stare R2R do własnych systemów ?

Kto konkretnie ? No i jaki to jest argument ? Oglądam na youtubie gościa co na lampach komputer robi to znaczy, że wszyscy maja robić na lampach ? Dla siebie można zrobić wszystko, dla fanu, dla nauki ale ostatecznie technika tak nie działa.

3 godziny temu, Muzg napisał:

Tylko zawsze warto dotrzeć do tego jak pomiary były wykonywane bo np. pomiary amplitunerów, czy wzmacniaczy stereo przy obciążeniu tylko jednego kanału to jawne oszustwo. Pomiar powinien najwierniej odzwierciedlać "use case", a nie być wykonany tak, aby wyszedł jak najlepiej.

 Wystarczy zrobić  jednego kanału dla 8 i 4om od razu masz jak na dłoni wydajność zasilacza 🙂 W praktyce moc  kanałów efektowych jest niewielka. Najbardziej obciążony jest kanał centralny i fronty. Sygnał muzyczny to nie sinus.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Cześć Dziewczyny, cześć Chłopaki.

Co Wy do pracy nie chodzicie. Dwie strony od ostatniego mojego posta. Jak żyć...?

A propos tych parametrów. 

Mówicie tu o jakichś sinusach i takowe pokazujecie w przywoływanych linkach. Za przeproszeniem, jak coś ma zniekształcenia harmoniczne na poziomie tysięcznych procenta to oglądanie sinusoidy jest bezcelowe... 🙂

Kiedyś tu na AS ktoś przywołał przebieg sinusa 20kHz dla wartości pojedynczych próbek; nie łapcie się takich "argumentów". Te wszystkie wspaniałe parametry podawane są dla sygnałów bliskich optymalnym bądź optymalnych. 

Ktoś powie, ale audiofil słyszy te właśnie niuanse. Otóż; nie słyszy. Są zjawiska; krzywa słyszenia i maskowania. I zwyczajnie niczego w tle silnego (patrz optymalnego) sygnału się nie usłyszy.

A więc, wracając do pomiarów. Są one daleko poza możliwościami percepcji człowieka. To czemu bym się przyjrzał? Rzeczywistej liniowości. Co do czasu to zostawmy; 196kHz to daleko poza możliwościami wspomnianej percepcji.  Oferowane przez producentów standardowe obecnie rozdzielczości to 24bity, ale są i takie 36bitów... Liniowość jest pochodną rozdzielczości. Nie kłóćmy się o szczegóły. Stawiam tezę, że trudna do realizacji jest "rozdzielczość" 20 bitów. 

Co do zegara to współczesne rezonatory są doskonałe. Co do wzorca napięcia niewiele się tu zmieniło. Nadal szumy źródeł wzorcowych napięcia fluktuują na poziomach wielu mikrowoltów. To dużo więcej niźli kwant próbkowania współczesnych kości dac. Wychodzi z tego, że o jakości skrzyneczki DAC decyduje wzorzec napięcia tam zastosowany, zegar... bo same przetworniki są nad wyraz dobre. Oczywiście o brzmieniu zadecydują analogowe filtry sumatory wyjściowe.

Co zaś do wyższości drabinek rezystancyjnych. To coś namacalnego; wzorzec napięcia/prądu daje konkretną wartość sygnału wyjściowego. To trochę tak, że jak się wie jak to działa, to pewne idee do nas bardziej przemawiają 😉

Podobnie jest z tymi metodami przetwarzania. Jakieś średnio zrozumiałe delta-sigma musi brzmieć gorzej.

 

13 godzin temu, arturp napisał:

... Ciekawostka : Dlaczego ludzie , którzy projektują dac-ki wybierają stare R2R do własnych systemów ?

 

25 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Podobnie jest z tymi metodami przetwarzania. Jakieś średnio zrozumiałe delta-sigma musi brzmieć gorzej.

 

Moglibyście laikowi wytłumaczyć o co chodzi z przetwarzaniem delta-sigma vs R2R i wyższości jednej metody nad drugą w DAC ? Próbowałem doczytać w sieci ale niewiele zrozumiałem.

Edytowane przez Elbing
uzupełnienie
50 minut temu, raven1985 napisał:

Sam napisałeś "lubię" w tym momencie kończymy dyskusje bo dotyczy gustów 🙂

Masz rację , nieprecyzyjnie się wyraziłem . Powinienem był napisać to co pisałem wcześniej - lampy mają bardziej nasycone i realistyczne barwy niż tranzystory . Ja to słyszę bez dwóch zdań . Więc nadal nie jestem przekonany co bardziej zniekształca dźwięk - szaro brzmiące tranzystory czy lampy z kilkuprocentowymi zniekształceniami harmonicznymi ale za to z ,,soczystym" brzmieniem . Czy my mierzymy to co trzeba ? Bo jak zmierzyć nasycenie barwowe ? 

Kiedyś budowałem i mierzyłem zestawy głośnikowe . Naprawdę sporo tego zrobiłem - aż mi się znudziło . I w przypadku głośników sprawa wydaje się prostsza - ma być liniowa charakterystyka przenoszenia  aby niczego nie tracić i nie podkreślać , omijanie częstotliwości rezonansowych , zgodność fazowa między układem przetworników ( głośników ) aby charakterystyki się sumowały i odpowiednia obudowa do basu . To wszystko da się zmierzyć . Proste . 

Ale jak zmierzyć takie cudo jak barwa ? A chyba większość z nas słyszy różnicę między kondensatorem polipropylenowym a takim z folią miedzianą ... albo membraną papierową a metalową .

...there is no spoon...

28 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Cześć Dziewczyny, cześć Chłopaki.

Co Wy do pracy nie chodzicie. Dwie strony od ostatniego mojego posta. Jak żyć...?

A propos tych parametrów. 

Mówicie tu o jakichś sinusach i takowe pokazujecie w przywoływanych linkach. Za przeproszeniem, jak coś ma zniekształcenia harmoniczne na poziomie tysięcznych procenta to oglądanie sinusoidy jest bezcelowe... 🙂

Kiedyś tu na AS ktoś przywołał przebieg sinusa 20kHz dla wartości pojedynczych próbek; nie łapcie się takich "argumentów". Te wszystkie wspaniałe parametry podawane są dla sygnałów bliskich optymalnym bądź optymalnych. 

Ktoś powie, ale audiofil słyszy te właśnie niuanse. Otóż; nie słyszy. Są zjawiska; krzywa słyszenia i maskowania. I zwyczajnie niczego w tle silnego (patrz optymalnego) sygnału się nie usłyszy.

A więc, wracając do pomiarów. Są one daleko poza możliwościami percepcji człowieka. To czemu bym się przyjrzał? Rzeczywistej liniowości. Co do czasu to zostawmy; 196kHz to daleko poza możliwościami wspomnianej percepcji.  Oferowane przez producentów standardowe obecnie rozdzielczości to 24bity, ale są i takie 36bitów... Liniowość jest pochodną rozdzielczości. Nie kłóćmy się o szczegóły. Stawiam tezę, że trudna do realizacji jest "rozdzielczość" 20 bitów. 

Co do zegara to współczesne rezonatory są doskonałe. Co do wzorca napięcia niewiele się tu zmieniło. Nadal szumy źródeł wzorcowych napięcia fluktuują na poziomach wielu mikrowoltów. To dużo więcej niźli kwant próbkowania współczesnych kości dac. Wychodzi z tego, że o jakości skrzyneczki DAC decyduje wzorzec napięcia tam zastosowany, zegar... bo same przetworniki są nad wyraz dobre. Oczywiście o brzmieniu zadecydują analogowe filtry sumatory wyjściowe.

Co zaś do wyższości drabinek rezystancyjnych. To coś namacalnego; wzorzec napięcia/prądu daje konkretną wartość sygnału wyjściowego. To trochę tak, że jak się wie jak to działa, to pewne idee do nas bardziej przemawiają 😉

Podobnie jest z tymi metodami przetwarzania. Jakieś średnio zrozumiałe delta-sigma musi brzmieć gorzej.

Lubię jak piszesz, ale co konkretnie chciałeś przekazać tą wypowiedzią w odniesieniu do ostatnich dwóch stron wymiany podlądów? Wątek czytają nie tylko "wtajemniczeni".

8 minut temu, arturp napisał:

lampy mają bardziej nasycone i realistyczne barwy niż tranzystory

A tam "nasycone" - sztucznie złożone z parzystych harmonicznych, czego twórca nie planował 😉

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

13 minutes ago, Elbing said:

Moglibyście laikowi wytłumaczyć o co chodzi z przetwarzaniem delta-sigma vs R2R i wyższości jednej metody nad drugą w DAC ? Próbowałem doczytać w sieci ale niewiele zrozumiałem.

 

Tu masz dobrze przedstawione R2R. Bardzo dobry kanał swoją drogą.

Niestety z delta Sigma nie znam dobrego filmu ale wydaje mi się że z grubsza podobna zasada do wzmacniaczy klasy D czyli modulacja sygnału wyjściowego wypełnieniem które jest sterowane wejściem bitowym. Niech ktoś poprawi lub uspojni proszę.

Podejrzewam że koledzy mają rację z nowoczesna tech i R2R to bajas. Po tym jak już z tda1541 mam już co chciałem to pora na pcm1794 i zobaczymy co ta magia potrafi - dostanie ucziwe dziesiątki godzin tak jak tda. 

33 minuty temu, Elbing napisał:

Moglibyście laikowi wytłumaczyć o co chodzi z przetwarzaniem delta-sigma vs R2R i wyższości jednej metody nad drugą w DAC ? Próbowałem doczytać w sieci ale niewiele zrozumiałem.

Delta sigma to szerszy tematy. To również sposób modulacji sygnału.

Tak najprościej w odniesieniu do dac (zwyczajowo opisuje się konwersję analogu na cyfrę tą metodą):

W delta-sigma zamieniamy cyfrową informację na sygnał analogowy (obwiednię) stosując w sprzężeniu jednobitowe kwanty sygnału błędu. Stosuje się to np. w SACD. Również swego czasu hasło przetworników 1 bitowych było nośne marketingowo. Ten 1 bit oznaczał kwantowanie czasu trwania "sprzężenia" zwrotnego. 

Jak to ktoś ładnie określił: rodzaj modulacji kodowej która polega na zapisie sumy (sigma) różnicy (delta) zmian kolejnej próbki w stosunku do poprzedniej. 

Zasada działania jest prosta ale mamy tu do czynienie z komparatorem, kluczem... Zależności czasowe. Do poczytania w necie albo na osobny wątek. 

Co do zasady: sygnał po przetworniku dac jest dwustanowy a obwiednia sygnału elektroakustycznego powstaje poprzez uśrednianie (filtrowanie). 

W dac "drabinkowych" cała próbka (np. 24 bity) ustawia od razu klucze ustawiając określoną wartość wypadkową rezystancji "drabinki" rezystorowej. Stabilny prąd płynący przez tę wypadkową rezystancję wprost "tworzy" odpowiednie napięcie wyjściowe. Widać na przebiegach o zmiennej amplitudzie w bardzo dużym powiększeniu charakterystyczne schodki. Łatwe to jest do odfiltrowania ("uśrednienia").

W delta-sigma uśrednianie dotyczy "współczynnika wypełnienia" () a więc jest dużo trudniejsze. Pomocą jest tu dużo wyższa częstotliwość kluczowania. Ale jednak na wyjściu jest spore widmo artefaktów szkodliwych w sygnale. Niektórzy twierdzą, ze słyszą te "brudy".  Na wyjściu przed uśrednieniem widać byłoby impulsy o stałem amplitudzie o zmiennej szerokości i o dużo wyższej częstotliwości niźli w drabinkowych. Po uśrednieniu obwiednia m.cz. oczywiście proporcjonalna do sygnału.

Jeszcze o tych "drabinkach".

To czy konwertujemy napięcie na napięci, napięcie na prąd, czy prąd na napięcie jest drugorzędne. Chodzi tu o jednoczesne ustawienie całej próbki. I tak dla każdej następnej...

 

Edytowane przez Grzegorz7
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.