Używany CD do 20.000 PLN: Gryphon Scorpio, Marantz SA-10, czy Esoteric K-05XS?

[tedi02]

A które nagranie jest dla ciebie wyrocznią?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Poza tym zobaczcie co się dzieje z cenami audio.

Jeżeli kupować to rzeczywiście tylko używki. Nawet jeżeli nas spokojnie stać na nowy sprzęt, ja bym się zastanawiał trzy razy, aby go kupić.

 

4 godziny temu, tedi02 napisał:

A które nagranie jest dla ciebie wyrocznią?

Ale o co Ci chodzi?

O jakość muzyczną czyli emocje czy jakość techniczną?

Co do płyt do testowania systemu, to wielokrotnie tutaj pisałem, jakie ja stosuję. Na pewno nie jedną, ale kilka i co ważne z różnych gatunków muzycznych (przede wszystkim klasyka, rock, coś z instrumentami dętymi, wokalem, itp.).

Nie twierdzę, że ta wskazana płyta nie nadaje się do testu. Pewnie tak, jak praktycznie każda, ale jeżeli sama w sobie ma decydować o wyborze systemu, to nie jest materiał absolutnie wiarygodny dla mnie.

ps.

Jak miałem poprzednie systemy audio często sięgałem do jedynej płyty "audiofilskiej" jaką mam czyli "Czterech pór roku" wydaną przez Chesky. To samo było z płytą Watersa "Amused to death".

Na obecnym i poprzednim moim systemie nawet ich jeszcze nie słuchałem. Muzycznie ta płyta Watersa jest dla mnie słaba, więc nie czuję potrzeby jej słuchać, z kolei na tyle dobrze brzmią inne wydania "Czterech pór roku", które posiadam, że i tutaj nie widzę kompletnie potrzeby sięgnięcia po płytę Chesky, która na poprzednich systemach rzeczywiście grała świetnie, ale bardzo technicznie. A te wydania, które słucham, to jakieś tam standardowe - od Deutsche Grammophon czy RCA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baksiu]

Ale się tu naparzanka zrobiła... a ja myślałem, że poznam odpowiedź na zadane pytanie o fajne odtwarzacze CD... Dowiedziałem się tylko, że Yamaha jest fajna, bo przyjmuje gęste pliki i jest zbalansowana, tak jak by tego połowa tańszych klocków nie miała... Z resztą po co komu gęste pliki w odtwarzaczu CD?

Dowiedziałem się za to wiele o historii nagrań w studiach, choć o Brothers in Arms wiedziałem i jeszcze 2 lata temu się tymi nagraniami zachwycałem, to teraz brzmi to dla mnie nie tak zerojedynkowo, jak wcześniej, słychać pewne niedostatki, sztuczności, przerysowania, dużo częściej wracam do pierwszego zaszumionego albumu zespołu... Uważam że w standardzie red book CD jest jeszcze wiele do odkrycia, nie sądzę, że już zrobiłem wszystko, poza tym jak dojdę do ściany, to wtedy rozejrzę się za czymś gęstym, na razie CD z nawiązką wystarcza.

Przeczytałem też w tym wątku zdanie, że CD to jedynie próba dogonienia niedoścignionego analogu/ w domyśle winylu/, otóż śmiem się nie zgodzić, gdyż winyl jest jeszcze bardziej ułomnym formatem, trzeba wpompować w system 5-10 razy więcej $, by to zaczęło doganiać niedościgniony wzór: muzykę na żywo, i tego się trzymajmy, gonimy to samo, tylko na różne sposoby, żaden nie jest bezsensu, ale też żaden nie da ostatecznego rezultatu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BobW]

Dodam swoje zdanie w temacie.

Polecam Audio Research CD8 - w mojej ocenie we wskazanej przez autora wątku cenie jeden z lepszych wyborów.

Przynajmniej warto posłuchać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baksiu]

11 godzin temu, BobW napisał:

Dodam swoje zdanie w temacie.

Polecam Audio Research CD8 - w mojej ocenie we wskazanej przez autora wątku cenie jeden z lepszych wyborów.

Przynajmniej warto posłuchać.

Nasz takowy? Wygląda ciekawie, ile kosztuje na rynku wtórnym? Te lampy robią jako stabilizator napięcia?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BobW]

2 godziny temu, baksiu napisał:

Nasz takowy? Wygląda ciekawie, ile kosztuje na rynku wtórnym? Te lampy robią jako stabilizator napięcia?

"... filtr analogowy i bufor wyjściowy, zbudowane w oparciu o podwójne triody 6N30P-EW Sovteka..."

"... pentoda 6550 w nietypowej roli stabilizatora napięcia (w siódemce montowano tu jeszcze jedną 6N30P). Zazwyczaj cieszymy się jej brzmieniem w push-pullowych wzmacniaczach mocy, gdzie daje dźwięk przejrzysty i dynamiczny, z lekką nutką romantyzmu. Audio Research powierzył jej inne zadanie – stabilizację napięcia anodowego, uznając, że jako lampa o znacznie wyższej mocy (około 30 W) będzie pracować z dużo większym zapasem i dzięki temu wolniej się zużyje. Oprócz 6550 w zasilaczu widzimy jeszcze wspomnianą 6N30P-EW. Prawdopodobnie stabilizuje ona napięcie żarzenia..."

O roli lamp powyżej cytat z HiFi i muzyka.

Tak posiadam ten odtwarzacz CD i ma u mnie dożywocie. Pytanie tylko kto padnie pierwszy ;-).

Jak go kupowałem kosztował na rynku wtórnym w granicach budżetu autora wątku. Teraz z jednej strony (wiek) powinno być taniej, z drugiej strony (inflacja oraz ograniczona liczba egzemplarzy w dobrym stanie) już będzie tylko drożej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baksiu]

3 godziny temu, BobW napisał:

"... filtr analogowy i bufor wyjściowy, zbudowane w oparciu o podwójne triody 6N30P-EW Sovteka..."

"... pentoda 6550 w nietypowej roli stabilizatora napięcia (w siódemce montowano tu jeszcze jedną 6N30P). Zazwyczaj cieszymy się jej brzmieniem w push-pullowych wzmacniaczach mocy, gdzie daje dźwięk przejrzysty i dynamiczny, z lekką nutką romantyzmu. Audio Research powierzył jej inne zadanie – stabilizację napięcia anodowego, uznając, że jako lampa o znacznie wyższej mocy (około 30 W) będzie pracować z dużo większym zapasem i dzięki temu wolniej się zużyje. Oprócz 6550 w zasilaczu widzimy jeszcze wspomnianą 6N30P-EW. Prawdopodobnie stabilizuje ona napięcie żarzenia..."

O roli lamp powyżej cytat z HiFi i muzyka.

Tak posiadam ten odtwarzacz CD i ma u mnie dożywocie. Pytanie tylko kto padnie pierwszy ;-).

Jak go kupowałem kosztował na rynku wtórnym w granicach budżetu autora wątku. Teraz z jednej strony (wiek) powinno być taniej, z drugiej strony (inflacja oraz ograniczona liczba egzemplarzy w dobrym stanie) już będzie tylko drożej.

Brzmi ciekawie... chętnie bym posłuchał lampowego cd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

16 godzin temu, BobW napisał:

Dodam swoje zdanie w temacie.

Polecam Audio Research CD8 - w mojej ocenie we wskazanej przez autora wątku cenie jeden z lepszych wyborów.

Przynajmniej warto posłuchać.

Popieram ! Audio Research CD8 to jeden z najlepszych CD jakie słyszałem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

1 godzinę temu, Piopio napisał:

Popieram ! Audio Research CD8 to jeden z najlepszych CD jakie słyszałem. 

No to chyba mało słyszałeś...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

25 minut temu, Meloman napisał:

No to chyba mało słyszałeś...

Możliwe. Co gra lepiej ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kacpero_1]

Chyba bardziej inaczej niż lepiej

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pietuisza]

Chyba najlepszy i nie drogi to: Mark Levinson No.390s CD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

1 godzinę temu, Pietuisza napisał:

Chyba najlepszy i nie drogi to: Mark Levinson No.390s CD

To najlepszy czy niedrogi (pisane jednak razem) ?

Zdecyduj sie. Zazwyczaj te cechy sie kiedys wykluczaly niestety.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Sierpnia 2023 przez pmcomp

[baksiu]

44 minuty temu, pmcomp napisał:

To najlepszy czy niedrogi (pisane jednak razem) ?

Zdecyduj sie. Zazwyczaj te cechy sie kiedys wykluczaly niestety.

12kzł na olx, nie znowu taki tani!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

4 godziny temu, Pietuisza napisał:

Mark Levinson No.390s CD

Porządny i niepsujący się odtwarzacz, jak pancernik - 100% metalowych części. Mam go od nowości od kiedy się ukazał na rynku. Mam też Meridiana CD 508. 24 - też bardzo dobry odtwarzacz. Lubię obydwa, bo muszę lubić, ale gdybym miał mieć coś tańszego i gorszego, nie płakałbym i też pewnie byłbym zadowolony. Jak się pojawił 390S na rynku pod koniec w 2002 roku, to w nieistniejącym już słynnym Audio Consultans kosztował $6,700.00. Zapłaciłem wtedy, jak mi się wydaje na owe czasy fortunę - $6,500.00. To była masakra. A teraz? Bez sensu są odtwarzacze CD i płyty w dobie streamingu - wszystko jest w sieci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

W dniu 12.08.2023 o 00:54, Chicago napisał:

 Zapłaciłem wtedy, jak mi się wydaje na owe czasy fortunę - $6,500.00. To była masakra. A teraz? Bez sensu są odtwarzacze CD i płyty w dobie streamingu - wszystko jest w sieci.

 

Zeby dzisiaj plikowiec gral jak CD-player musi kosztowac fortune. Niesty net zwycieza.

A streaming to … goowno nie jakosc. Ale gawiedzi pasuje i sie podoba. Bo nie wiedzą co to hi-end … niestety. Niska cena zwycieza !!! Jak w Biedrze.

Chinski hiend za kilka tysiow PLN rzadzi. I pseudotesty z netu..Tak8 mamy PR i marketing dzisiaj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Sierpnia 2023 przez Seyv

[baksiu]

6 godzin temu, Chicago napisał:

Porządny i niepsujący się odtwarzacz, jak pancernik - 100% metalowych części. Mam go od nowości od kiedy się ukazał na rynku. Mam też Meridiana CD 508. 24 - też bardzo dobry odtwarzacz. Lubię obydwa, bo muszę lubić, ale gdybym miał mieć coś tańszego i gorszego, nie płakałbym i też pewnie byłbym zadowolony. Jak się pojawił 390S na rynku pod koniec w 2002 roku, to w nieistniejącym już słynnym Audio Consultans kosztował $6,700.00. Zapłaciłem wtedy, jak mi się wydaje na owe czasy fortunę - $6,500.00. To była masakra. A teraz? Bez sensu są odtwarzacze CD i płyty w dobie streamingu - wszystko jest w sieci.

W równoległym wątku rozkminiamy dzielonkę Marka Levinsona, bodajrze No.37 plus No.36 jako DAC, ja już dawno jestem za rozdziałem napędu od reszty i to na prawdę działa, taka dzielonka zmieści się w budżecie i sam się zastanawiam czy nie kupić na próbę, obawiam się tylko, że ML dac nie orzebije thety, a ml napęd nie przebije krella na bądź co bądź starszym, ale lepszym CDM-4PRO. Lada dzień będę miał odbiornik ST do thety i jeśli połączenie światłowodowe okaże się takie super, jak to ludzie piszą, to mark może nie dać rady. Aczkolwiek jestem sceptyczny i xlr przegrał u mnie z coax jeśli o naturalność chodzi. Myślę drogi @Chicago, że w ramach rozwoju powinieneś spróbować tej dzielonki, powinna być sporo lepsza, choć do topu, nawet w obrębie marki ml trochę zostaje...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

7 hours ago, pmcomp said:

Tak8 mamy PR i marketing dzisiaj.

Masz rację. Wszystko jest PR-em i marketingiem.

Ale jeszcze nie wiesz, że takie zdanie:

7 hours ago, pmcomp said:

A streaming to … goowno nie jakosc.

to też swego rodzaju marketing.

A takie:

7 hours ago, pmcomp said:

Zeby dzisiaj plikowiec gral jak CD-player musi kosztowac fortune.

to już marketing w najczystszej postaci. Typu voodoo i łapmy jelenia na lep 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kacpero_1]

11 godzin temu, baksiu napisał:

12kzł na olx, nie znowu taki tani!

Cena taka sobie, chociaż po opisie można wnosić że jest warty

Aczkolwiek można kupić ładną szt ok 10tys

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tedi02]

1 godzinę temu, bum1234 napisał:

Masz rację. Wszystko jest PR-em i marketingiem.

Ale jeszcze nie wiesz, że takie zdanie:

to też swego rodzaju marketing.

A takie:

to już marketing w najczystszej postaci. Typu voodoo i łapmy jelenia na lep 😄

 

 Coś w temacie? A ci ,,jelenie,, mają swój rozum i ze swojej kieszeni płacą ,setny raz ci powtarzam , nie wkładaj nos w czyjs portfel.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baksiu]

3 godziny temu, bum1234 napisał:

Masz rację. Wszystko jest PR-em i marketingiem.

Ale jeszcze nie wiesz, że takie zdanie:

to też swego rodzaju marketing.

A takie:

to już marketing w najczystszej postaci. Typu voodoo i łapmy jelenia na lep 😄

 

Mam wrażenie, że probujesz zaistnieć i odpowiadasz na każdy post jak jakiś spamowy ruski automat. Prawdą jest, że streaming po taniości przegrywa z kretesem z CD na bogato. Mam bluesound II, podpięty do sieci i łomot od napędu CD na tym samym dacu dostaje sromotny, w dodatku faktycznie w tidalu faktycznie nie wiesz czego słuchasz... może porządny plikowy komputer, stworzony do audio zagra dużo lepiej, ale też dużo lepiej kosztuje. Pliki na wysokim poziomie dźwięku to na razie droga zabawa. Okazuje się, że można, tylko wysokim kosztem. Dla osoby, która zgromadziła repertuar na wyselekcjonowanych wydaniach CD to nadal kusząca propozycją, dlatego mamy tu taki wątek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pietuisza]

3 godziny temu, kacpero_1 napisał:

Cena taka sobie, chociaż po opisie można wnosić że jest warty

Aczkolwiek można kupić ładną szt ok 10tys

Na zachodzie kupi się za 5-6 tyś. Ale zmodyfikowany Marantz CD 94-95-99 - będzie równie dobry a ceny od 2500 zł. Ale z drugiej strony Apogee karty zewnętrzne audio z mac mini i plikami dają 80% brzmienia tego CD a z Lampizatorem 95%. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Sierpnia 2023 przez Pietuisza

[baksiu]

Godzinę temu, Pietuisza napisał:

Na zachodzie kupi się za 5-6 tyś. Ale zmodyfikowany Marantz CD 94-95-99 - będzie równie dobry a ceny od 2500 zł. Ale z drugiej strony Apogee karty zewnętrzne audio z mac mini i plikami dają 80% brzmienia tego CD a z Lampizatorem 95%. 

I co z 95%, jak do szczęścia brakuje 5% i w dodatku nie odsłuchasz ulubionej płyty cd?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kacpero_1]

4 godziny temu, Pietuisza napisał:

Na zachodzie kupi się za 5-6 tyś. Ale zmodyfikowany Marantz CD 94-95-99 - będzie równie dobry a ceny od 2500 zł. Ale z drugiej strony Apogee karty zewnętrzne audio z mac mini i plikami dają 80% brzmienia tego CD a z Lampizatorem 95%. 

Te Marantze co dużo wyższej ceny 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

9 hours ago, baksiu said:

Mam wrażenie, że probujesz zaistnieć i odpowiadasz na każdy post jak jakiś spamowy ruski automat.

To złe wrażenie. Piszę prawdę. Opieranie się na złudzeniach to zły pomysł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Sierpnia 2023 przez bum1234

[Audroc]

12 godzin temu, baksiu napisał:

Mam wrażenie, że probujesz zaistnieć i odpowiadasz na każdy post jak jakiś spamowy ruski automat. Prawdą jest, że streaming po taniości przegrywa z kretesem z CD na bogato. Mam bluesound II, podpięty do sieci i łomot od napędu CD na tym samym dacu dostaje sromotny, w dodatku faktycznie w tidalu faktycznie nie wiesz czego słuchasz... może porządny plikowy komputer, stworzony do audio zagra dużo lepiej, ale też dużo lepiej kosztuje. Pliki na wysokim poziomie dźwięku to na razie droga zabawa. Okazuje się, że można, tylko wysokim kosztem. Dla osoby, która zgromadziła repertuar na wyselekcjonowanych wydaniach CD to nadal kusząca propozycją, dlatego mamy tu taki wątek.

Najdroższy PC na I7, dysku M2, 16GB RAM itd to marne grosze 2-3kzł i tyle. To koszt najtańszych CD na świecie, a to już hiendowe granie z plików DSD itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tedi02]

6 godzin temu, bum1234 napisał:

To złe wrażenie. Piszę prawdę. Opieranie się na złudzeniach to zły pomysł.

Każdy pisze prawdę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kaviter]

8 godzin temu, Audroc napisał:

Najdroższy PC na I7, dysku M2, 16GB RAM itd to marne grosze 2-3kzł i tyle. To koszt najtańszych CD na świecie, a to już hiendowe granie z plików DSD itp.

 

Nie jest to niestety prawda, taki zwykły PCet wcale nie będzie dobrze grał, a taki co gra swoje kosztuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[baksiu]

30 minut temu, kaviter napisał:

 

Nie jest to niestety prawda, taki zwykły PCet wcale nie będzie dobrze grał, a taki co gra swoje kosztuje.

Dokładnie, plikowcy mówią że nawet kabel do internetu ma wpływ i swoje kosztuje... no i taki PC musi też być cichutki... a to też kosztuje. Cd to zdecydowanie tańsze rozwiązanie, jak już mamy bogatą płytotekę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

9 minut temu, baksiu napisał:

Dokładnie, plikowcy mówią że nawet kabel do internetu ma wpływ i swoje kosztuje... 

I wierzysz w to?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )