Skocz do zawartości
IGNORED

Albumy doskonałe w całości


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, zycie_to_gra napisał:

na koncert się wybierasz ?

 

Nie zgłębiałem tego tematu jeszcze. Zależnie od miejsca i czasu, rozważę poważnie, to na pewno. 

W dniu 29.05.2024 o 08:12, EmilioE napisał:

Uwielbiam tą grafomanię Roguca.

Moim zdaniem do (świetnego) Czerwonego albumu to granica grafomanii nie została przekroczona, później już tak. Mimo wszystko trochę i tak ich od czasu, do czasu słuchałem.

System gra dobrze, albo nie....

W dniu 28.05.2024 o 23:07, zycie_to_gra napisał:

Poniższego krążka nie tylko słuchało się w całości, ich tekstów  uczyło się na pamięć! 

Pozwoliłem sobie dodać tutaj ten album dla osób, które równie jak ja dobrze wspominają COMĘ, a rok jest wyjątkowy, bo po wielu latach przerwy zagrają wspólnie kilka koncertów

Nie dowierzam.

Ot tak sobie zagrają (bez nowego materiału)?

Poza duetem i składem z Abradabem?

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Album genialny w całości...materiał muzyczny i realizacja , pamiętając o roku wydania. Mało znana grupa tworząca w czasach prekursorów progrocka i grająca na koncertach jako support Jethro Tull .... bardzo niedoceniona z , której dorobku czerpią do dzisiaj inni. Płyta Gentle Giant...polecam , dla mnie REWELACJA. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W czasach podniet progrockiem w muzyce za oceanem działy się fantastyczne rzeczy.

Stonsi na sterydach podlani sosem glamu.

Płyta doskonała i świeża do dziś.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Te dwie rzeczy Jane's Addiction mieszczą się spokojnie w wachlarzu doskonałości od początku do końca. Nie ma picu - ci goście potrafili grać.

R-532610-1138250241.jpg.039087375b139f0ff4d8c1dd04fb24aa.jpg LmpwZWc.jpeg

Parker's Mood

Zapomnieliśmy też o tych kwiatkach, a to przecież też spokojnie mieści się w całości doskonałej.

My04MTc4LmpwZWc.jpeg LTM3NzIuanBlZw.jpeg

 

Cenię jeszcze to - cały koncert bez słabych momentów. Same hity!

Mi03NzQzLmpwZWc.jpegOC00NDM1LmpwZWc.jpeg

Edytowane przez Chicago
Edyt Techniczny

Parker's Mood

9 godzin temu, soundchaser napisał:

Wszystkie wczesne płyty Gentle Giant są równie genialne i doskonałe w całości.

Pierwsze 5 max 6 płyt, później chyba pomysły się wyczerpały.  IMO

4 minuty temu, carlos med napisał:

Pierwsze 5 max 6 płyt, później chyba pomysły się wyczerpały.  IMO

Dokładnie. Poza tym nastąpiła nieudana próba przestawienia się na nowe muzyczne trendy, w których GG nie czuli się dobrze.

14 minut temu, soundchaser napisał:

Dokładnie. Poza tym nastąpiła nieudana próba przestawienia się na nowe muzyczne trendy, w których GG nie czuli się dobrze.

Z nowych wydań, ale w nieco podobnym klimacie i zaplanowanym jako projekt 3 płyt polecam ...

The Chronicles of Father Robin 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 1.06.2024 o 08:37, xetras napisał:

Nie dowierzam.

Ot tak sobie zagrają (bez nowego materiału)?

Poza duetem i składem z Abradabem?

 

Odpowiadając krótko - tak zagrają, bez nowego materiału i ze względu na wyborczą frekwencję ostatnich wyborów - taką złożyli obietnicę. 

Comy już nie ma i z tego co mówią chłopaki raczej już nie będzie, z wyjątkiem okazjonalnych występów, czego i tak nie można być pewnym. O Abradab nic nie wiem, ale jest szansa, że to być może ostatnia okazja zapoznać się z twórczością zespołu na żywo. 

3 godziny temu, zycie_to_gra napisał:

Comy już nie ma i z tego co mówią chłopaki raczej już nie będzie, z wyjątkiem okazjonalnych występów, czego i tak nie można być pewnym. O Abradab nic nie wiem, ale jest szansa, że to być może ostatnia okazja zapoznać się z twórczością zespołu na żywo. 

Z Abradabem to ekipa Kashell (czyli reszta składu Comy z innym wokalem) a duet to Karaś z Roguckim (koncertowo to większa ekipa, grali na Varsonaliach) ale tam też ma tę swoją manierę. Nie lubię jego gula w gardle i sorry za OT. 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

  • 1 miesiąc później...

Tu także nie może być wątpliwości w zakresie trafności przedmiotowej oceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

  • 2 tygodnie później...

Tego albumu także nie powinno raczej w tym miejscu zabraknąć. Dla mnie bezdyskusyjnie No 1 z tego wczesnego PT, o tym bardziej psychodelicznym, atmosferycznym brzmieniu. Wszystkie kompozycje wysoce dopracowane, dojrzałe, ujmujące nieprzeciętnym talentem Wilsona.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 25.07.2024 o 19:57, Mark75X napisał:

Tu także nie może być wątpliwości w zakresie trafności przedmiotowej oceny.

jak Śmierć to dorzucam Leprosy. Miazga.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Peter75
W dniu 6.08.2024 o 10:47, Peter75 napisał:

jak Śmierć to dorzucam Leprosy. Miazga.

Jak dla mnie bardziej The Sound of Perseverance.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poza tym 😉

ab67616d0000b27357fe5402a9736285257ab4af.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777

Mozart i Requiem to coś co trzeba znać nawet jeśli klasyki się nie trawi. To dzieło, mimo że nieukończone jest czymś przewspaniałym - polecam pod jakąkolwiek batutą choćby pod Nevillem Marrinerem. 
To tak nawiązując do wyżej widniejącego obrazka.
A skoro w klimatach trumiennych jesteśmy to The Cure "Faith". Płyta mroczna, ciemna, przygnebiająca, dołująca brzmiąca jak z katakumb. Wszystkie kawałki mają narzucony pogłos potęgujący wrażenie grania z zaświatów. Proste instrumentarium i aranż bazujący na kilku akordach, żadnej wirtuozerii czy szalonych popisów za stołem mikserskim. Płyta jest całkowicie spójna, wszystkie numery utrzymane są w tej samej ciemnej, gęstej, wisielczej atmosferze. Kiedyś uważałem, że utwór Primary odstaje klimatem od reszty, ale teraz wydaje mi się, że pasuje do całości pomimo punkowego rodowodu. To samo tyczy kawałka Doubt. Te dwa tytuły mają ewidentnie punkowe konotacje, lecz są idealnie utrzymane w ponurackim nastroju.
Oprócz tych dwóch numerów każdy utwór otwiera się jakże prostym (można rzec banalnym) intro. Ale te wprowadzenia wywołują u mnie ciarki - i to od lat. Wprowadzenie do All Cats Are Grey to dla mnie mistrzostwo budowania klimatu a przy tytułowym Faith upiorny wstęp kończy się chyba dopiero po dwóch minutach.
To nie jest płyta do słuchania w słoneczny dzień, ba to nie jest płyta do słuchania w dzień w ogóle. Tu trzeba być zdołowanym czy w stanie krytycznego zwątpienia i dopiero wówczas zalecam zapodać Faith. Udupi człowieka jeszcze bardziej, ale potem jak skończymy słuchać należy zapalić, wychylić kielonka i powiedzieć sobie, że świat jednak jest piękny.

To chyba najbardziej mroczna z płyt The Cure. Mrok tu spaja wszystko od muzyki, aranżu aż po tekst.

I heard a song
And turned away
As piece by piece
You performed your story
Noiselessly across the floor
Dancing at the funeral party

Usłyszałem piosenkę
Więc odwracam się
Rozdział po rozdziale
Odgrywałaś swą opowieść
Na parkiecie bezszelestnie
Tańcząc na stypie

 

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

48 minut temu, yayacek napisał:

To nie jest płyta do słuchania w słoneczny dzień

To płyta do słuchania kiedykolwiek, niezależnie od pory roku, pogody i czasu na zegarze. Jedna z 3 moich ulubionych w ich Triadzie z początku twórczości, wraz z wcześniejszą Seventeen Seconds, utrzymaną tak jak Faith w nurcie cold-wave, i kolejną chronologicznie, tj. Pornography, stanowiącą połączenie cold- i dark-wave.

54 minuty temu, yayacek napisał:

To chyba najbardziej mroczna z płyt The Cure.

Widać nie słuchałeś 2 wyżej wymienionych. Pornography jest ich zdecydowanie najmroczniejszym albumem. Przesłuchaj i poczytaj niezależnie o okolicznościach jego powstania - sytuacji i stanie w jakim znajdowali się wówczas członkowie zespołu. Podstawowy opis znajdziesz np. na Wiki. To wiele wyjaśnia w kwestii natury brzmienia i skrajnie nihilistycznego przesłania wyłaniającego się z tekstów.

To dorzuce swoja cegiełkę:
1200x1200bf-60-2824456116.jpg-400x300.jpg.84d0119142f946580a2f525535d9ba5d.jpg

i druga mało znana:
peter Nooten/Michael Brook-Sleps with the fishes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I trzecia,jeszcze mniej znana:
Dali's car-waking Hour z wybitnym Mike karn na basie:

R-8610360-1465502130-7164.jpeg-3079459730.jpg-400x300.jpg.e6e1e1ad711e5db969ccf0f6ceb5b65a.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

11 minut temu, Mark75X napisał:

To płyta do słuchania kiedykolwiek, niezależnie od pory roku, pogody i czasu na zegarze.

Szanuje odmienne zdanie, jednak podtrzymuję opinię, że to płyta wymagająca od słuchacza skupienia i zaangażowania. Tego sią nie da słuchać myjąc naczynia czy leżąc w ogródku na leżaku. To nie jest płyta na słoneczny dzień czy po przyjściu z roboty. To płyta mroczna na mroczny czas.

14 minut temu, Mark75X napisał:

Widać nie słuchałeś 2 wyżej wymienionych. Pornography jest ich zdecydowanie najmroczniejszym albumem.

Patrz na foto - mam i słuchałem. Pornography nie jest płytą spójną i jako taka nie zalicza się do wątku albumów doskonałych w całości. Owszem jest mroczna ale w odmienny sposób. To typowa zimna fala - muza chłodna i bezduszna. Jednak nie słychać w kompozycjach przejmującego bólu i beznadziejności. Owszem, to płyta dobra ale nierówna zaś jeśli chodzi o pogrobowe klimaty to jednak uważam, że Faith bardziej dołuje słuchacza.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

IMG_20240811_014307.jpg-400x300.jpg.5e28493a3cc0a127982beaab1be7808d.jpgZatem co powiecie o Closer?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

26 minut temu, Pseudodrummer napisał:

z wybitnym Mike karn na basie

Mick Karn to był gość! Potrafił chłop grać na basie.
Japan - taka grupa, której był członkiem. Kapela dość kontrowersyjna a to dlatego, że często porównywano ją do Roxy Music i to w dość pejoratywnym znaczeniu. Twierdziło się dość powszechnie, że Japan to imitacja Roxy Music - coś w tym jest, zwłaszcza kiedy bierzemy pod uwagę manierę wokalną Davida Sylviana. Ewidentnie są słyszalne podobieństwa w artykulacji i sposobie śpiewu - to rodzaj wokalu, który może drażnić. Słychać zmanierowanie i to w większym stopniu niż u Bryana Ferry. Ta teatralność i niejako nienaturalność wokalna to jednak był znak rozpoznawczy Roxy Music jak i właśnie Japan.
Jest jednak taka płyta Japan z 1980 roku - Gentlemen Take Polaroids. Płyta fajowa, równa, klimatyczna. Może dziś trąci myszką i może ten wokal wnerwia, ale aranż i Mick Karn na basie robią swoje. Methods Of Dance - ach, zawsze czekam na partię saksofonu a tu w roli saksofonisty basista! Zresztą Karn był multiinstrumentalistą, więc takie pitu pitu do saksa to dla niego żaden wyczyn 😉 
Gdzieś* kiedyś wyczytałem, że Gentlemen Take Polaroids to najlepsza płyta Roxy Music bez udziału Roxy Music 🙂 Właściwie się z tym zgadzam, a gdyby zamiast Sylviana w Japan występował Bryan Ferry to byłaby to super płyta Roxy Music.

----------------
* prawdopodobnie na stronach dziennika The Guardian - mają świetny dział poświęcony kulturze i muzyce.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

2 minuty temu, yayacek napisał:

Japan - taka grupa,

znam
:)

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

29 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zatem co powiecie o Closer?

Mistrzostwo. Już o tym albumie pisałem tu kilkurotnie w innych wątkach i szerzej o wyjątkowej twórczości Joy Division.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 minutę temu, Mark75X napisał:

Mistrzostwo. Już o tym albumie pisałem tu kilkurotnie w innych wątkach i szerzej o wyjątkowej twórczości Joy Division.

Podaj link

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

41 minut temu, yayacek napisał:

jednak podtrzymuję opinię, że to płyta wymagająca od słuchacza skupienia i zaangażowania

Jasne, różni nas tylko subiektywizm oceny co do swobody słuchania, niezależnie od pogody i nastroju. Zawsze słucham jej z dużym skupieniem i zaangażowaniem i zawsze wywiera na mnie olbrzymie, pozytywne wrażenie.

43 minuty temu, yayacek napisał:

Pornography nie jest płytą spójną i jako taka nie zalicza się do wątku albumów doskonałych w całości. Owszem jest mroczna ale w odmienny sposób. To typowa zimna fala - muza chłodna i bezduszna. Jednak nie słychać w kompozycjach przejmującego bólu i beznadziejności. Owszem, to płyta dobra ale nierówna zaś jeśli chodzi o pogrobowe klimaty to jednak uważam, że Faith bardziej dołuje słuchacza.

To też tylko Twoja subiektywna ocena, przy czym w tym przypadku wysoce odmienna od opinii wielu fanów i co najważniejsze, krytyki muzycznej. Ten album wielokrotnie był wskazywany jako doskonały w całości i najmroczniejszy. Ja w pełni podzielam takie oceny.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.