Skocz do zawartości
IGNORED

40 lat CD, 40 lat cyfry


Terrapin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, yayacek napisał:

wiedza

Sorry, ale w dalszym ciagu nie bardzo rozymiem, skąd wniosek, ze się nie wie, czego się słucha.

Mógłbyś pogłębić tę myśl?

 

9 godzin temu, szymon1977 napisał:

coś się zmieniło od kiedy ostatnio o tym pisałem?

Nic, wszystko ku temu podąża.

Pozwolę sobie przy tej okazji wrócić do Czarodziejskiej góry.😀

Czytniki i audiobooki też są coraz bardziej popularne.

Często nie ma już dostępnej książki w wydaniu papierowym ale ebook, proszę bardzo, można kupić.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, szymon1977 napisał:

A coś się zmieniło od kiedy ostatnio o tym pisałem?

CD ma swoich zagorzałych fanów jak winyle, więc raczej nie zniknie szybko ze sprzedaży, choć już jej wielkość raczej nie osiągnie szczytów z początku lat 2000

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Prewwit napisał:

CD ma swoich zagorzałych fanów jak winyle, więc raczej nie zniknie szybko ze sprzedaży,

Lubię sobie czasem kupic film na dvd, takie hobby.

Film miał premierę kinową jakiś czas temu, jest w streamingu a polskiej wersji językowej nie ma.

Nie ma jej też w zapowiedziach premier na dvd. Może to znak czasu.

Czy ktoś jeszcze parę lat temu by się spodziewał , że na forum będzie ludzi rozgrzewał wątek cd z Biedronki?

Gdzieś te stocki magazynowe trzeba upchać zanim pójdą pod walec.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jezz napisał:

Czy ktoś jeszcze parę lat temu by się spodziewał , że na forum będzie ludzi rozgrzewał wątek cd z Biedronki?

Gdzieś te stocki magazynowe trzeba upchać zanim pójdą pod walec.

Ja sądzę, że to pozytywny fakt. Lepiej, żeby ktoś kupił i cieszył się przez długi czas, niż ewentualnie miałoby to wszystko być (jak napisałeś) zniszczone. Ja ogólnie nie pochwalam niszczenia czegokolwiek. Zapewne czasami jest to nie do uniknięcia, ale warto się wcześniej 10 razy zastanowić.

Kupiłem kilka płyt CD z Biedronki, tylko 1 mi się "nie udała" 🙂

Poza tym to raczej kupuję na giełdach płytowych lub z internetu (używane).

Mnie także wydaje się, że płyta CD długo jeszcze nie odejdzie do lamusa. A co się z nią stanie np za kolejne 40 lat, to już nie moja sprawa 🙂 Moja kolekcja wtedy też może pójdzie "pod walec", gdyż mnie już nie będzie.

Jeszcze dwie sprawy (to znowu w odniesieniu do tematu wątku):

1. Dla mnie fajne jest to, że płyta CD jest trwała. Na tyle trwała, że bez problemu można znaleźć używane płyty mające 20 - 30 lat, kupić je (np. oryginalne wersje, w sensie nie remasterowane w czasach późniejszych) i nadal cieszyć się dobrą muzyką (dobrą, czyli tą, która mi się podoba - dla każdego to będzie co innego).

2. Wiem, że w moich warunkach domowych mogę jeszcze poprawić odtwarzanie muzyki z płyt CD. A wiem to, gdyż testowałem kilka sprzętów w domu, które wniosły dość istotne różnice na plus w dźwięku (tylko, że funkcjonalność mi nie pasowała, więc ostatecznie się nie zdecydowałem kupić). Zatem format ten jest na tyle dobry, że nie wykorzystuję nadal jego 100% możliwości. I sądzę, że wielu melomanów (za takiego się uważam) także mogłoby to stwierdzić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Rafał_79 napisał:

Poza tym to raczej kupuję na giełdach płytowych lub z internetu (używane).

Mnie także wydaje się, że płyta CD długo jeszcze nie odejdzie do lamusa.

No tak, tylko rynek wtorny nie ma wplywu na statystyki sprzedażowe. Dla wydawców znaczenie ma, nazwijmy to, tylko rynek pierwotny.

Zatem jeśli koszty produkcji nie przelozą się na zyski ze sprzedazy w sklepach, to los cd będzie przesądzony.

W zadadzie chyba już jest przesądzony.

Moi koledzy zainwestowali ostatnio w wydanie płyty cd.

Zapytałem się, czy dobrze się sprzedaje.

Odpowiedzią było tylko,

"No proszę cię, nie zadawaj głupich pytań"

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta CD będzie zawsze, ponieważ istnieje Japonia,gdyby jej zabrakło,tej płyty, znaczy się,to wszyscy popełnili by zbiorowe seppuku lub inne harakiri.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.09.2022 o 19:54, Meloman napisał:

Chyba nie tylko marnym artystom.

Zwróćcie też uwagę, jak było kiedyś. Dostęp do wiedzy czy informacji oferowały zasadniczo tylko książki i czasopisma. O jakość treści starano się dbać. Dzisiaj w dobie internetu nie ma nad informacją żadnej kontroli. To jest największy grzech netu.

@yayacek

Zauważ jeszcze, na przykładzie wpisu kolegi @Lumperator. Dla wielu liczą się tylko marketingowe cyferki. Im wyższe, tym musi to być lepsze.

Melomanie, ale te wyższe cyferki teoretycznie (i w praktyce przy dobrym sprzęcie) są w s stanie zapewnić wysoką jakość, która zbliży brzmienie do analogu, ale bez jego wad. Nie będę się upierał, ze każde wydanie hi-res jest lepsze, ale np. brzmienie Pink Floyd na blu-ray z zestawów immersion box jest na prawdę klasowe. Strumieniowanie też może być bardzo dobre. Pytanie jak do tego podchodzą sami producenci. I tu się zgodzę, że ludzi mami się cyferkami, które nie mają treści. Coś jak puste kalorie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lumperator

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Lumperator napisał:

...brzmienie Pink Floyd na blu-ray...

Na BR często jest inna realizacja niż na CD-A czy Spotify, i nawet po wrzeceniu na YT średniej jakości potrafi brzmieć przyjemniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.09.2022 o 12:40, .:Gerard:. napisał:

Moja teoria jest faktem ze CD idzie do lamusa.
Pliki to większe możliwości zapisu i odtwarzania jakości + funkcjonalności

Twoja teoria to tylko hipoteza.
Trzeba by ja potwierdzić,to może wtedy będzie to teoria.
Ale do praktyki,czyli zastosowania w rzeczywistości jeszcze kawałek drogi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Pseudodrummer napisał:

Trzeba by ja potwierdzić,to może wtedy będzie to teoria.

Jak już było wyżej, biznes polega na zarabianiu pieniędzy jutro, pojutrze i w przyszłości. Nośnik CD jest nieperspektywiczny. Nikt w to nie będzie JUŻ inwestował. Trwa etap przejściowy, wymierania pozycji CD na rynku. To jest fakt, więc i zrealizowana teoria.

To, że u ludzi jest ileś-tam płyt CD - nic nie znaczy. Na tym się już nie zarobi. Wręcz odwrotnie, lepiej żeby nie mieli zbyt wiele płyt, a pragnęli mieć ich dużo.

I to już nie chodzi o to, jak dużo płyt CD mają chcieć mieć (z biznesowego punktu widzenia), tylko jak (nie)wielu jest ludzi, którzy chcą mieć (czyli kupić) choćby jedną płytę CD.

Rynek się załamał, polikwidowane są sklepy i działy z płytami - hipotezą jest, że ktoś mógłby tego nie widzieć 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Rafał_79 napisał:

Mnie także wydaje się, że płyta CD długo jeszcze nie odejdzie do lamusa.

Tak. No bo jak może odejść do lamusa coś, co już do lamusa odeszło?

-----

22 minuty temu, Wuelem napisał:

Trwa etap przejściowy, wymierania pozycji CD na rynku.

Jeszcze jakiś czas będa dostępne niewielkie nakłady niezbyt wysokiej jakości b9 wyprodukowane na wypracowanych maszynach, po czym CD całkowicie zniknie z rynku pierwotnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając jakość, wygodę i co tam jeszcze trzeba pamiętać o cenie. Fizyczny nośnik jest drogi, "wynajmowanie" go czyli streaming taniutkie. Konsekwencją tego jest drastyczny spadek dochodów twórców, przy czym drastyczny to mało powiedziane. W wątku o płytach winylowych ktoś przekonywał, że one się praktycznie nie zużywają, bo jak się ma dużo płyt, to jednej się wysłucha góra 50 razy, bo na więcej nie starczy czasu. To miejcie świadomość, ile streaming płaci za odtworzenie... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy czym to jest iTunes, można zwariować, bo normalnie to jest tak:

IMG_20220909_230855.thumb.jpg.3d3287d28f9c1e214cdb5d757ee36dc4.jpg

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z YT jest tak, że jest materiał wideo i jak bardziej się na nim skupi to można przymknąć oko na jakość dźwięku. Przykładowo DVD Celine Dion Live in Las Vegas - A New Day vs nagrania na YT, jakość dźwięku wyczuwalnie lepsza na korzyść płytki, z Blu Ray pewnie jeszcze byłoby trochę lepiej, ale to może kiedyś porównam🙂 A też nie mam jakiegoś wypasionego odtwarzacza jedynie Harmana DVD-22, a audio wypuszczam po coaxialu.

Na chwilę obecną wydawanie CD widać dalej się opłaca nawet przy obecnej sprzedaży, skoro nowości cały czas są wydawane, nikt tego nie robi charytatywnie lub na stracie.

5 minut temu, przemak napisał:

Pomijając jakość, wygodę i co tam jeszcze trzeba pamiętać o cenie. Fizyczny nośnik jest drogi, "wynajmowanie" go czyli streaming taniutkie. Konsekwencją tego jest drastyczny spadek dochodów twórców, przy czym drastyczny to mało powiedziane. W wątku o płytach winylowych ktoś przekonywał, że one się praktycznie nie zużywają, bo jak się ma dużo płyt, to jednej się wysłucha góra 50 razy, bo na więcej nie starczy czasu. To miejcie świadomość, ile streaming płaci za odtworzenie... 

Niszowi artyści raczej się nie dorobią na streamingu

17 minut temu, szymon1977 napisał:

Jeszcze jakiś czas będa dostępne niewielkie nakłady niezbyt wysokiej jakości b9 wyprodukowane na wypracowanych maszynach, po czym CD całkowicie zniknie z rynku pierwotnego.

W fabrykach CD tak Ci powiedzieli, czy sobie wymyśliłeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Prewwit napisał:

Niszowi artyści raczej się nie dorobią na streamingu

Nikt się nie dorobi, to nie ma nic wspólnego z niszowoscią. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Nikt się nie dorobi, to nie ma nic wspólnego z niszowoscią. 

Najwięcej zarobi się ten co rozdaje kasę. Mniej odtworzeń mniejsza kasa, a może i drobne co niektórym, chyba dobrze rozumuję?

Top 10 global singles 2021:

01 The Weeknd – ‘Save Your Tears’ (2.15billion streams)
02 The Kid LAROI, Justin Bieber – ‘ STAY’ (2.07billion streams)
03 Dua Lipa – ‘Levitating’ (1.88billion streams)
04 BTS – ‘Butter’ (1.76billion streams)
05 Olivia Rodrigo – ‘drivers license’ (1.73billion streams)
06 Justin Bieber (ft. Daniel Caesar, Giveon) – ‘Peaches’ (1.72billion streams)
07 The Weeknd – ‘Blinding Lights’ (1.61billion streams)
08 Olivia Rodrigo – ‘good 4 u’ (1.61billion streams)
09 Lil Nas X – ‘MONTERO (Call Me By Your Name)’ (1.60billion streams)
10 Ed Sheeran – ‘Bad Habits’ (1.57billion streams)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście w USA billiony to miliardy🙂

Wychodzi po cenie za odsłuch 0,0003 że nr. 1 za jedną piosenkę zarobił 750k USD a nr. 10 450k USD.

Dziesiątka najlepiej sprzedających się płyt CD w USA 2021

These were the 10 bestselling CDs in America in 2021.

1. Adele - 30 - 898,000

2. Taylor Swift - Fearless (Taylor’s Version) - 263,000

3. Taylor Swift - Red (Taylor’s Version) - 237,000

4. Carrie Underwood - My Savior - 217,000

5. Tomorrow X Together - The Chaos Chapter: Freeze - 215,000

6. Taylor Swift - Evermore - 213,000

7. NCT 127 – Sticker - 211,000

8. BTS - Map of the Soul: 7 - 210,000

9. Olivia Rodrigo - Sour - 195,000

10. BTS - Be - 187,000

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może ktoś wie ile średnio artysta dostaje od płyty?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Prewwit napisał:

Może ktoś wie ile średnio artysta dostaje od płyty?

To jest inna kwestia. Dostaje mniej więcej taki sam procent od ceny hurtowej plyty jak od opłaty za streaming. Te zera po przecinku to nie dla artysty tylko za wszystko. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Prewwit napisał:

Niszowi artyści raczej się nie dorobią na streamingu

Na CD tym bardziej, a bez streamigu tym bardziej do kwadratu, bo żeby CD sprzedać to najpierw trzeba zaistnieć.

2 godziny temu, Prewwit napisał:

W fabrykach CD tak Ci powiedzieli, czy sobie wymyśliłeś?

Taka jest kolej rzeczy gdy produkt wypada z rynku: popyt maleje, obrót spada, utrzmywanie maszyn przestaje się opłacać...

2 godziny temu, Prewwit napisał:

Z YT jest tak, że jest materiał wideo i jak bardziej się na nim skupi to można przymknąć oko na jakość dźwięku.

Nie kolego, z inną realizacją jest tak, że zabrzmi inaczej chocbyś ją skompresował do najgorszego akceptowalnego dla ucha formatu czyli mp3/128

2 godziny temu, Prewwit napisał:

Na chwilę obecną wydawanie CD widać dalej się opłaca nawet przy obecnej sprzedaży, skoro nowości cały czas są wydawane...

Choćbyś wyprodukował 1szt i sprzedał 1szt to teoretycznie zarobisz, ale jeśli zamówisz 1szt to koszt produkcji wyleci w kosmos, żeby zarobić będziesz musiał podnieść w kosmos cenę, a za podniesioną w kosmos cenę nie sprzedasz nawet 1szt

2 godziny temu, przemak napisał:

To miejcie świadomość, ile streaming płaci za odtworzenie... 

Niszowi artyści żyją z pracy w Biedronce czy innego zmywaka w UK (spotkałem kiedyś jedego w samolocie, co 10lat wcześniej bywał w TV i nawet na szczytach list przebojów).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Prewwit napisał:

Może ktoś wie ile średnio artysta dostaje od płyty?

Policzmy: cena płyty to 100pln, minus to, tamto siamto i owamto, działka dla każdego kto brał udział, ręsztę podzielić na 5 czlonków zespołu, minis podatek to wychodzi około 0

2 godziny temu, Prewwit napisał:

Wychodzi po cenie za odsłuch 0,0003 że nr. 1 za jedną piosenkę zarobił 750k USD a nr. 10 450k USD.

A zespół, którego właśnie ma 7000odtworzeń/m-c = 2,1dolca/5członków zespołu = 0

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, przemak napisał:

To miejcie świadomość, ile streaming płaci za odtworzenie... 

Weryfikacja popularności bywa brutalna.

A tantiemy za odttwarzanie piosenek w radio przestali płacić?

Streaming to kolejne źródło dochodu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.09.2022 o 09:35, jezz napisał:

Dziś z regałów z płytami nie został nawet centymetr.

Resztki leżały w koszu przy kasie po 1, 79 za sztukę.

Podobnie wygląda to w innych sklepach, w których kiedyś sprzedawano płyty.

Empik zamienił regały z dvd na płyty winylowe, cd zostały w ilościach śladowych.

Przy tym poziomie cen jaki zaproponowali za winyle, sukcesu sprzedażowego nie wróżę.

Ceny nowych płyt cd dobijają do poziomów absurdalnych, a na spotify można posłuchać za darmo, bądź za 20 zł miesięcznie z dostępem niemal nieograniczonym.

 

W dniu 8.09.2022 o 09:35, jezz napisał:

nie dawno w swojej audycji powiedział Marek Niedźwiecki- "Ja już płyt nie kupuję"

Ja w zassdzie też.

 

20 minut temu, jezz napisał:

Streaming to kolejne źródło dochodu.

Jasne. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Jasne. 

Oczywiście.

Artyści muszą się dostosować do zmieniajacych czasów.

Czy różnią się czymś od np. pracowników oddziałów banków, które są zamykane, bo obsługa przeniosła się do internetu a pracownicy do urzędów pracy?

Oni też musieli dostosować się do zmieniających czasów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, jezz napisał:

Oczywiście.

Artyści muszą się dostosować do zmieniajacych czasów.

Czy różnią się czymś od np. pracowników oddziałów banków, które są zamykane, bo obsługa przeniosła się do internetu a pracownicy do urzędów pracy?

Oni też musieli dostosować się do zmieniających czasów.

To zmień "kolejne" na "alternatywne" i będzie ok. Bo zgodnie z Twoją koncepcją banki nie są zamykane, tylko ich pracownicy po pracy dorabiają sobie w call center. Kolejne to nieprawda. Po co nieprawdziwe argumenty w dyskusji? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, przemak napisał:

To zmień "kolejne" na "alternatywne" i będzie ok. Bo zgodnie z Twoją koncepcją banki nie są zamykane, tylko ich pracownicy po pracy dorabiają sobie w call center. Kolejne to nieprawda. Po co nieprawdziwe argumenty w dyskusji? 

Nieprawdziwe mówisz.

"W sektorze bankowym może ubyć w całym roku 8,3 tys. miejsc pracy. "  Tylko w jednym roku.

Ubyć, to nie znaczy, że ci zwalniani będą dorabiać w call center.

Artyści narzekający na swoje dochody, też mogą w takim razie tam dorabiać.

To ty uzywasz nieprawdziwych  argumentów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, jezz napisał:

Nieprawdziwe mówisz.

"W sektorze bankowym może ubyć w całym roku 8,3 tys. miejsc pracy. "  Tylko w jednym roku.

Ubyć, to nie znaczy, że ci zwalniani będą dorabiać w call center.

Artyści narzekający na swoje dochody, też mogą w takim razie tam dorabiać.

To ty uzywasz nieprawdziwych  argumentów.

Nic się nie zmieniło, wiesz lepiej. Nie odróżniasz lub od albo. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, jezz napisał:

...kolejne źródło dochodu.

Obliczyłem jaki to dochód.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Obliczyłem jaki to dochód.

Ja tez.

Jest jeszcze radio, koncerty, płyty cd, przed którymi jeszcze podobno wiele, wiele lat istnienia, piosenki w reklamach, występowanie w reklamach, telewizja, programy muzyczne, można napisać książkę.

A jak za mało, zawsze można dorobić w call center, jak pracownik banku.

Albo usiąść i płakać jakie to małe dochody się ma ze streamingu.

 

 

2 godziny temu, przemak napisał:

odróżniasz lub od albo.

Rozróżniam.

Widzę, ze tylko tyle pozostało ci z argumentów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jezz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Prewwit napisał:

Z YT jest tak, że jest materiał wideo i jak bardziej się na nim skupi to można przymknąć oko na jakość dźwięku. 

Zgadzam się z Tobą. Ja nawet z iPada często z przyjemnością posłucham muzyki i to bez przerzucania po Bluetooth do DACa i na kolumny. Jak zapatrzę się na jakiś koncert, wstawkę promującą nowy album itp., to słucham przez pół godziny albo i dłużej z tymi następnymi sugerowanymi wstawkami. Wstawię pierwszy lepszy przykład czegoś wykonywanego przez orkiestrę symfoniczną. Beethovena, Mozarta trochę profanacja słuchać z YT 😉, ale piratów dlaczego nie. Słucham z przyjemnością patrząc na muzyków i instrumenty. Smyczki, dęciaki, poprzeczniak 😜, kotły i werbel. Niech i z YT, a jednak radocha 🙂 Nie zastąpi mi to koncertów z DVD, ale od czasu do czasu, a nawet często 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, przemak napisał:

To miejcie świadomość, ile streaming płaci za odtworzenie... 

Trzeba wziąć pod uwagę, że dziś ludzie słuchają muzyki w autobusie, na spacerze, biegając... Czyli tych odtworzeń jest KROTNOŚĆ w stosunku do minut wysłuchiwanych kiedyś TYLKO w wygodnym fotelu. Przelicznik za odtworzenie bierze pewnie pod uwagę sytuację w przyszłości - odtworzenia BĘDĄ ROSŁY!

Bo przecież model biznesowy nie zakłada ZMNIEJSZANIA zapłaty za odtworzenie. Taki warunek w punkcie startu dla umów by PRZEKREŚLIŁ powstanie platform streamingowych. A dokładniej dostęp do zasobów.

Właśnie, zasoby. Wytwórnie - oprócz za odtworzenia - mają płaconą z góry ustaloną stawkę za kontent. Czyli wpływają im niezależnie od wszystkiego, z góry, za cały rok - miliony dolarów. Nie ponoszą żadnego ryzyka, kasują pieniądze za prawa do utworów. Artyści narzekają, bo ich "partnerzy" nie chcą się uczciwie dzielić.

Za czasów płyt CD też artyści narzekali na wyzysk. W zamian za pokrycie kosztów wydania płyty i promocji na świecie, prawa do utworów musieli się zrzec na rzecz wytwórni. Albo podpisać z góry kontrakt na np. 5 albumów. Potem kłótnia, wojenki o pieniądze i mieliśmy "the best of", żeby wywiązać się z kontraktu na liczbę wydawnictw.

Co rok płyta CD według kontraktu, a tutaj ktoś będzie wmawiał, że oni są wielkimi artystami i mają coś ważnego do przekazania ludzkości. A prawda jest taka, że jak zwykli ludzie wyrabiają roboczogodziny, tak często gwiazdy wyrabiały muzykogodziny. Do tego pod presją osoby, która lepiej od nich "wiedziała", co się ludziom spodoba i stacjom radiowym.

Jeden gorzej odebrany przez rynek album - i wolność artystyczna się kończyła. Bo zawsze funkcjonowała zasada: kto płaci - wymaga. Wytwórnia płaci - muzyk robi co od niego żądają. Gra koncerty, udziela wywiady. Wchodzi do studia, kiedy to zostało zaplanowane...

Dziś wytwórnie zarabiają więcej niż kiedyś. Tylko - swoim zwyczajem - zabierają WIĘKSZOŚĆ sobie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, jezz napisał:

Rozróżniam.

Widzę, ze tylko tyle pozostało ci z argumentów.

Mój argument jest taki, że jak sam stwierdzasz, streaming (w Twoim przypadku i innym znanym) zastąpił CD. Ty twierdzisz, że zastąpił, ale nie zastąpił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, jezz napisał:

Ja tez.

Jesteś miłośnikiem The Weekend? Ja nie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.