Kable RCA Katharsis Technology Coincidence

[Gość]

11 minut temu, Stasiop napisał:

A po wazelince troszke muzyki dla rozluznienia posladkow.;)

i zjadłeś literę w tytule filmu

to brak szacunku nie tylko dla oglądających ale i dla siebie i wlasnego produktu

[747]

4 godziny temu, slawek.xm napisał:

pokazywal na AVS

Na AVS pokazywany był Relentless, niczego interesujacego orientacyjnie poza Yamahą i AudioNote, tam ostatnio nie widziałem.. 

Jeśli ktoś nie zaczyna rozważań na temat jakości dźwięku od poziomu tego wzmacniacza w górę, - nie jest dla mnie partnerem do rozmowy.

6 minut temu, slawek.xm napisał:

brak szacunku

Do końca życia bedziesz obracał się w znanym, w USA czytałem obraca się na poziomie DIY około 100 000 osób - czytałem w sieci internet.

To "znane" zamęczy Ciebie i zanudzi na amen.

Gdybyś wiedział, jak nudny jesteś jako użytkownik forum, miałbyś jakieś mroczne pojęcie na temat tego gdzie się aktualnie znajdujesz.

W naśladownistwie.

Kogo interesuje naśladownik ?

...

7 godzin temu, tedi02 napisał:

jestem bardziej niż pewny, na naszym krajowym podwórku  są producenci którzy potrafią zrobić wybitne trafa.

Z czego są wykonywane ?

Edytowane 23 Października 2022 przez 747

[Gość]

11 minut temu, 747 napisał:

Do końca życia bedziesz obracał się w znanym, w USA czytałem obraca się na poziomie DIY około 100 000 osób - czytałem w sieci internet.

To "znane" zamęczy Ciebie i zanudzi na amen.

Gdybyś wiedział, jak nudny jesteś jako użytkownik forum, miałbyś jakieś mroczne pojęcie na temat tego gdzie się aktualnie znajdujesz.

W naśladownistwie.

Kogo interesuje naśladownik ?

gdybym cie nie interesował olewalbyś moje wpisy 🙂

 

12 minut temu, 747 napisał:

Z czego są wykonywane ?

ze strun zakrzywiających czasoprzestrzeń 🙂

14 minut temu, 747 napisał:

Relentless

przerost formy nad treścią

[747]

8 godzin temu, sly30 napisał:

747 kiedyś też sklecił jakiś kabel

Tak, - nawet ładnie grał - zapomniałeś dodać.

Otrzymać od takiej postaci jak Pan Jurek - Pozdrawiam - werdykt - że ładnie gra, móc to odczytać na forum od najzacieklejszego wroga, - to sukces wart każdego poświęcenia.

 

Do dziś nie mogę pojąć, że jednak to napisałeś..

 

29 minut temu, slawek.xm napisał:

olewalbyś moje wpis

Sławku, mnie jest Ciebie po prostu, po ludzku żal, - Ty tego nie jesteś w stanie zrozumieć jak bardzo.

Od strony ezoterycznej, powielanie działań innych osób jest zaprzeczeniem istoty człowieczeństwa, gdyż każdy z nas, każda jednostka, posiada nieograniczone moce twórcze, które są czy muszą być z  natury prorozwojowe, - jak czytam od Ciebie, że ten zrobił to, a tamten tamto, wiedząc że w USA 100 000 osób zrobiło lepsze byc może rzeczy z racji większych możliwości, .. to - no własnie.. pojawia się smutek..

To co ja robię, - tego nie ma w Stanach ani w Japonii, dla mnie osobiście interesujące jest tylko to, jak tamte najwybitniejsze gremia zareagowałyby na wynalazki, jakie pozwoliłem sobie dzięki Bogu i mojej rodzinie - najbliższemu otoczeniu - wspierającemu - wytworzyć bardzo ciężką pracą - jakiej nie podjąłby się nigdy Sylwester, gdyż jakby pomyslał ile KASY przejdzie mu koło nosa, - utraciłby przytomnośc z wrażenia albo zupełnie odjechał - na miejscu !

Z gatunku Twojej retoryki wynika również - że i Ty nie jestes dostatecznie zmotywowany - stąd moje określenie - że jest to wszystko po prostu nudne.

Edytowane 23 Października 2022 przez 747

[Gość]

10 minut temu, 747 napisał:

Tak, - nawet ładnie grał - zapomniałeś dodać.

Otrzymać od takiej postaci jak Pan Jurek - Pozdrawiam - werdykt - że ładnie gra, móc to odczytać na forum od najzacieklejszego wroga, - to sukces wart każdego poświęcenia.

 

Do dziś nie mogę pojąć, że jednak to napisałeś..

 

Sławku, mnie jest Ciebie po prostu, po ludzku żal, - Ty tego nie jesteś w stanie zrozumieć jak bardzo.

Od strony ezoterycznej, powielanie działań innych osób jest zaprzeczeniem istoty człowieczeństwa, gdyż każdy z nas, każda jednostka, posiada nieograniczone moce twórcze, które są czy muszą byc natury prorozwojowe, - jak czytam od Ciebie, że ten zrobbił to, a tamten tamto, wiedząc że w USA 100 000 osób zrobiło lepsze byc może rzeczy z racji większych możliwości, .. to - no własnie.. pojawia się smutek..

To co ja robię, - tego nie ma w Stanach ani w Japonii, dla mnie osobiście interesujące jest tylko to, jak tamte najwybitniejsze gremia zareagowałyby na wynalazki, jakie pozwoliłem sobie dzięki Bogu i mojej rodzinie - najbliższemu otoczeniu - wspierającemu - wytworzyć bardzo ciężką pracą - jakiej nie podjąłby się nigdy Sylwester, gdyż jakby pomyslał ile KASY przejdzie mu koło nosa, - utraciłby przytomnośc z wrażenia albo zupełni eodjechał - na miejscu !

Z gatunku Twojej retoryki wynika również - że i Ty nie jestes dostatecznie zmotywowany - stąd moje określenie - że jest to wszystko po prostu nudne.

ślozy prawdzie ciurkiem lecące powstrzymywać muszę waścine żale nad losem moim czytając

ach niegodnym takiego frasunku jaki waszmość okazywać raczysz 🙂

 

 

[747]

13 minut temu, slawek.xm napisał:

niegodnym takiego frasunku

Kocham dźwęk z transformatora, może większość tego uczucia pochodzi z racji że wtopiłem mnóstwo czasu w rozpatrywanie - trudno, tego już nie cofnę, ale ten dżwięk ma to coś, co jest fascynujące i czarujące - słuchanie to jest uczta, słuchanie trafa, którego nawija się kilka tygodni, przy pomocy kabli głosnikowych, tworzonych dwa miesiące - same żyły dodatnie, - to  jest to o co chodzi w ludzkiej marnej egzystencji - spełnienie, - ta świadomość - że czegoś takiego  n i e   m o ż n a   kupić.... 

Oczywiście standardowe transformatory nie nadają się do słuchania, ani ten z Relentless, ani Kondo/AudioNote - tylko do porównań - tak samo jak i przewody od takich produentów jak Siltech czy inni.

Edytowane 23 Października 2022 przez 747

[Gość]

3 minuty temu, 747 napisał:

nie nadają się do słuchania, (...) tak samo jak i przewody od takich produentów jak Siltech czy

Stasiop?

[747]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

Stasiop?

Stanisław używa korelacji matematyki z geometrią, - jest na dobrej drodze, zapewne trzyma w tajemnicy jeszcze istotniejsze czynniki, - nikt z tu piszących tego nie porównywał w przeźroczystym neutralnym systemie, - wnioski wyciągnij sam.

Edytowane 23 Października 2022 przez 747

[Kalasanty Ciaputko]

10 minut temu, 747 napisał:

nikt z tu piszących tego nie porównywał w przeźroczystym neutralnym systemie, - wnioski wyciągnij sam.

Jeśli jest przeźroczysty i neutralny to po co ruszać?

[Stasiop]

9 minut temu, 747 napisał:

nikt z tu piszących tego nie porównywał w przeźroczystym neutralnym systemie

Ale po co sie trudzic jakims sluchaniem?  :D Abstrahujesz od ukladu odniesienia 747 ;)

[Gość]

Godzinę temu, Stasiop napisał:

wazelince

Szanowny Panie Stanisławie

miałem sie nieodnosic  tego stwierdzenia ale zmienilem zdanie

bo mysle,ze moze to procentowac w dalszej wymianie zdań nie tylko miedzy nami

Z Sylwestrem dzieli mnie duzo glównie światopogląd , ocena rzeczywistosci politycznej i kilka pomniejszych kwestii , ale znam wiekszośc drogi jaka przedszedł konstruujac swoj sytem

mam swiadomośc jak bardzo poszerzył swoja wiedze od czasu kiedy porownywalismy dzialanie bas refleksu do dmuchania w butelke upitego koniaku

mialem tez skromny epizodyczny udział w nakierowaniu jego poszukiwań

i dlatego bardzo szanuje go za droge jaka przebył ryzyko jakie podjał i upor z jakim dazyl do stworzenia systemu marzeń

nie znam nikogo innego z powaznych audiofili , ktory zdecydowalby sie na tak brawurowe podejście jak on i dlatego zawsze bedę przedstawiał jego droge jako wzrór do nasladowania

poza tym  Sylwester zrobil mi wielka uprzejmość prezentujac swoje odgrody na forum audiostereo

i zrobił to na moja prośbę i tylko dlatego spolecznośc tego forum mogła zapoznac się z ta niecodzienna konstrukcją

ten gest nigdy nie bedzie przeze mnie zapomniany

 

 

[iro III]

30 minut temu, 747 napisał:

Kocham dźwęk z transformatora, może większość tego uczucia pochodzi z racji że wtopiłem mnóstwo czasu w rozpatrywanie - trudno, tego już nie cofnę, ale ten dżwięk ma to coś, co jest fascynujące i czarujące - słuchanie to jest uczta, słuchanie trafa,

 

Ty lubisz słuchać buczenia 50 Hz...i to jest "uczta"!!!???

Cóż, są gusta i guściki.

Zdecydowanie wolę pełne pasmo i muzykę w nim zawartą.

[Stasiop]

6 minut temu, slawek.xm napisał:

ten gest nigdy nie bedzie przeze mnie zapomniany

Na zartach sie nie znasz? Widocznie nie, ja nie jestem taki sztywny. ;) I jakos na nikogo sie nie obrazam pomimo wiader pomyj,, Ale jesli czujesz sie urazony to przepraszam.

 

[747]

1 godzinę temu, sly30 napisał:

747 nie proponował wspólnego biznesu, ale też co miałby proponować jak on nie ma zupełnie nic do zaoferowania. W tym przypadku sam proponowałem, że bez problemu wyłożę kasę i godnie docenię geniusz twórcy, bo nawet nie chce nic za darmo, tylko muszę wiedzieć co to ma być. Okazało się, że nic takiego nie ma, zupełnie nic! 

Dopiero doczytałem..

Tak to prawda, nie mam niczego do zaoferowania.

Jest jedno ale, niestety nie jest takie małe, - jest ogromne - to nie ja wyszedłem do Ciebie z jakąkolwiek propozycją - tylko zostałem przez Ciebie zmuszony Twoją bezczelną manipulacją, na jaką odpowiedziałem grzecznie dając do siebie kontakt - a nikomu nawet Śp Staremu Audiofilowi telefonu nie udostępniałem, a chciał  - nalegał, pytał na PW - kiedy w końcu porozmawiamy ?

Wiem z doświadczenia, jest to zupełnie oczywiste, że osoby po zapoznaniu mnie - najnormalniej na świecie - czegoś co ich interesuje ode mnie oczekują, - przekreśla to, całkowicie rujnuje mój rytm pracy, przykro mi, ale nie mogę sobie na to pozwolić.

To jest moje życie, to ja wiem co mam przed sobą do uczynienia w danym zakresie i to ja podejmuje decyzje, w jaki sposób to osiągam, wejście z butami do mojego życia, - nie wchodzi w grę.

Ty to uczyniłeś, a odrzucony zareagowałeś w uwłaczający sposób, tak niecywilizowany, ze przykro było patrzeć, - uczyniłeś uwagi do mnie rujnujące Twoją normalnośc - wyzywając mnie lata temu od troli i nazywając w temacie jaki otworzyłem pedofilem.

 

O CO WIĘC TOBIE CHODZI SŁABY CZŁOWIEKU ?

 

Jeśli dane rozwiązanie techniczne będzie gotowe do upublicznienia - zostanie upublicznione.

Do tego momentu - nie ma mnie dla nikogo - jestem zajęty, - gdyż pracuje.

Czy to nie jest zrozumiałe ?

Pisałem wiele razy że remot kamienicy wybił mnie z rytmu, musiałem wynieść się z lokalizacji z prawie stu sztukami sprzętu i całą drobnicą podzespołów drutów i wszystkiego co jest potrzebne - ale takie szczegóły nikogo tu nie obchodzą, - to co mnie dotknęło, ze o mało zawału nie dostałem, - remont - tuz przed moimi realizacjami !!!

Później był covid, teraz wojna i kryzys energetyczny.

..........

Mądremu dość po słowie.

9 minut temu, iro III napisał:

Zdecydowanie wolę pełne pasmo i muzykę w nim zawartą

Iro, jesteś moim przyjacielem, zapraszałeś mnie do siebie, a retoryką niebezpiecznie zaczynasz się zbliżać skalą absurdów do Sly30..

Jestem zaniepokojony..

19 minut temu, slawek.xm napisał:

upor z jakim dazy

Tak uporem dysponuje, - podeptał mnie na forum zwyzywał, że mieszkam u mamusi - co wiąże się z nieprzyjemnymi konotacjami, - tego też nie zapomniał dodać...

Podwójnie żal mi Ciebie.

Powiedz mu że obydwaj, a może w szerszym gronie, bo nie dysponuje mapą Jego dwóch tysięcy kontaktów, - jesteście jak na sytuacje hi end - daleko w lesie.

Że jest w lesie Elb pisałem dekadę temu.

Gdzie jest dziś i jak wygląda system referencyjny naszego mistrza/organizatora ?

[iro III]

24 minuty temu, 747 napisał:

jesteś moim przyjacielem, zapraszałeś mnie do siebie,

???

Wybacz, ale nie przypominam sobie.

Dbam o swoją prywatność, do tej pory tylko jeden kolega z forum u mnie gościł.

O czym moglibyśmy rozmawiać?

Co najwyżej mógłbym liczyć na Twój "opad szczęki", po usłyszeniu u mnie muzyki...ale od wielu już lat, takie "przewagi" i rozrywki mnie nie rajcują.

[Gość]

15 minut temu, 747 napisał:

Powiedz mu że obydwaj, a może w szerszym gronie, bo nie dysponuje mapą Jego dwóch tysięcy kontaktów, - jesteście jak na sytuacje hi end - daleko w lesie.

Że jest w lesie Elb pisałem dekadę temu.

Gdzie jest dziś i jak wygląda system referencyjny naszego mistrza/organizatora ?

waścine przewagi na wołowej skórze juchą  spisać należy 🙂

jeno że krotochwili unikać waszmość nie umiesz to i powagi w waścinych wpisach szukać nie należy 🙂

a mistrzowi naszemu latorośl dojrzała i komnatę uchu przeznaczoną na niewieścią alkowę i buduar zmieniła czemu ony przeciwstawić się zgoła nie śmiał i niedostatek zaprawiony afektem teraz znosić musi 🙂

 

[747]

1 minutę temu, iro III napisał:

Wybacz, ale nie przypominam sobie.

Jestem zszokowany Twoją odpowiedzią, nie dysponuje czasem ani narzędziami, by odszukac treść, ale uwierz, że wolałbym natychmiast zniknąć na zawsze z forum niż raz skłamać.

Mało tego - w innej rozmowie, podobnie jak teraz już Ci wskazywałem, że czynisz różnorakie zarzuty w moim kierunku pomimo zaproszenia, - wówczas nie wyrzekłes się mnie.

Będę z tym żył, albo nie - poszukam mostu lub wysokiego budynku..  

[Gość]

Temat rozwojowy, od katharsis Arystotelesa, poprzez psychoanalize Freuda, dobry material do napisania kolejnej ksiazki Siembiedy (Katharsis 2)😉

[747]

2 godziny temu, slawek.xm napisał:

zjadłeś literę

Tu macie obraz - wymowny, osób, dla których bożkiem jest mamona.

Proszę łaskawie zapoznać się i podczas tego procesu, starać się odnajdywać dane reprezentowane tu cechy psychologiczne u siebie.

 

Takie osoby niczego nie wymyślą .. nowego .. rozwojowego.

Oni.. urodzili się i .. chcą.. wszystkiego.. na końcu władzy.. na dziś są jeszcze rażąco niedojrzali do władzy - co rzuca się w oczy natychmiast.

Sylwester też chce, chce tego, tamtego, chciał ode mnie to, czym nie dysponowałem, nie zastanowił się czy ja to mam, nie zapytał, po prostu chciał, chciał i koniec - ma być - bo jak nie to jesteś - taki owaki - mieszkasz u mamusi etc.

To jest zwykła niedojrzałość, Sylwester nie posiada dostatecznie zintegrowanej osobowości, nie rozumie że tylko On na forum tak się zachowuje jak słoń w składzie porcelany - nikt inny tak tu nie czyni, tylko On od początku pojawienia się w tym miejscu.

Nie ma wstydu, to defekt, deklasujący.

Można tylko pójść do Kościoła i pomodlić się za Jego duszę.

Niczego więcej nie da się zrobić - karty tarota przy Jego postaci pokazują Diabła.

 

Przykro mi.

 

 

[Seyv]

Zaje..  temat. Można śledzić z zapartym tchem. Panowie biznesy audio jak widać średnio wam razem wychodzą ale gdyby zrobić z tego serial na Netflixie myślę, że zrobilibyście biznes życia.

Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki serialu pod tytułem "Polski hi end audio" - choć wydaje mi się, że ta nazwa może być zastrzeżona ale właściciel tej "marki" też pasuje do serialu więc pewnie zgodziłby się na użycie nazwy w zamian za rolę.

Edytowane 23 Października 2022 przez Seyv

[Tomek 1685]

6 godzin temu, sly30 napisał:

Znasz bardzo dobrze. Ale co w zawiązku z tym? Ludzie DIY promują kabel stasiopa za ponad 20 tys.plN? Gdzie?

Tak się składa, że DIY param się dopiero od 12 lat. Przed 2010 r. i zmajstrowaniem sobie słuchawkowca wg forumowego projektu nie miałem pojęcia o budowaniu własnych urządzeń. Poszukiwałem w wyrobach z metką. Miałem dużo sprzętu ze średniej/górnej półki i dość duże osłuchanie z ekstremalnym hi-endem.

Tak, teraz jestem w 100% DIY i nie mam się czego wstydzić. Jestem z tego dumny. 

Czy w tej sytuacji nie jestem wystarczająco godny by ocenić kabelek jako dobry bądź zły? 

A może nie mogę decydować o własnych pieniądzach, na co mam je ochotę wydawać. 

A może w związku z tym, że ostatnimi czasy sam sobie buduję to na czym gram, to nie wolno mi niczego napisać w zakładce hi-end, a tym bardziej podzielić się swoim odkryciem, akurat w dziedzinie kabli, nie DIY zresztą?

 

 

Edytowane 23 Października 2022 przez Tomek 1685

[sly30]

4 minuty temu, Tomek 1685 napisał:

Tak, teraz jestem w 100% DIY i nie mam się czego wstydzić. Jestem z tego dumny. 

I słusznie. 

 

4 minuty temu, Tomek 1685 napisał:

Czy w tej sytuacji nie jestem wystarczająco godny by ocenić kabelek jako dobry bądź zły? 

Ależ jesteś godny i masz prawo oceniać co tylko chcesz. 

 

4 minuty temu, Tomek 1685 napisał:

A może nie mogę decydować o własnych pieniądzach, na co mam je ochotę wydawać. 

Możesz decydować. Twoje prawo. 

 

4 minuty temu, Tomek 1685 napisał:

a tym bardziej podzielić się swoim odkryciem, akurat w dziedzinie kabli, nie DIY zresztą

A tu akurat nie masz racji, bo co to jest jak nie DIY? To jest tylko i wyłącznie garażowe DIY.

Edytowane 23 Października 2022 przez sly30

[przemak]

9 minut temu, Tomek 1685 napisał:

może w związku z tym, że ostatnimi czasy sam sobie buduję to na czym gram, to nie wolno mi niczego napisać w zakładce hi-end

Ale skąd, możesz. Przecież @747 nigdy nie napisze "co taka osoba robi w dziale hi end", prawda? 

[Tomek 1685]

2 minuty temu, sly30 napisał:

A tu akurat nie masz racji, bo co to jest jak nie DIY? To jest tylko i wyłącznie garażowe DIY.

To znaczy że Staszek na próżno zainwestował w obrabiarkę CNC i założył działalność gospodarczą?  Bo i tak dla Ciebie będzie tym tak pogardzanym przez Ciebie DIY.

Wielu uznanych producentów zaczynało w garażu i nie wstydzą się tego. Kiedyś też musieli założyć firmę i wydać pierwszy firmowy produkt komercyjny. 

Nie masz prawa odmawiać tego Staszkowi. 

Skończ z tą podłością.

[747]

1 minutę temu, przemak napisał:

@747 nigdy nie napisze "co taka osoba robi w dziale hi end", prawda?

Dlaczego nie ?

Przecież normalny zdrowy psychicznie człowiek zdolny jest do odpowiedzi nie tylko na tak zadane pytanie - osobiście pytając jednego z Kolegów - sam odpowiedziałem - w taki sposób, jakby ktoś zadał to pytanie mnie - opisałem rolę jaką tu sobie przypisałem, - pomoc Kolegom w rozwiązywaniu problemów związanych z sytuacją pracy systemów hi end, co do rozpoznania przyczyn zjawisk, opisu możliwych rozwiązań, - nie spotkałem się przez 11 lat, by ktoś napisał - uczyniłem to co zalecił mi 747 i .. wszystko przestało grać - przeciwnie osoba z rynku audio o zasięgu międzynarodowym była szczerze zdumiona, jakie efekty daje elektroenergetyczna linia zasilająca..

 

Jeśli Kolegę uraziłem, kiedyś zadając takie pytanie Panu Profesorowi - to serdecznie przepraszam.

Pozdrawiam.

[sly30]

9 minut temu, Tomek 1685 napisał:

będzie tym tak pogardzanym przez Ciebie DIY.

A skąd pomysł, że pogardzam DIY? Bzdura. Ale realia są takie, że na dziś to tylko DIY. 

[bum1234]

3 hours ago, 747 said:

Stanisław używa korelacji matematyki z geometrią, 

To jest masło maślane. Geometria to matematyka. Jak coś może korelować z samym sobą?

To czego używa Stasio, to nie jest matematyka. To fantazjowanie i liczenie na naiwność i niewiedzę.

Jest tu na forum konstruktor ramek z nie powiem czym, bo to tutaj zakazane. Obaj ze Stasiem są przykładem wybitnych znawców matematyki i nauk ścisłych. Nawet największe tuzy tej zakkładki w tej dziedzinie nie są w stanie ich pobić.

[tedi02]

4 godziny temu, 747 napisał:

Na AVS pokazywany był Relentless, niczego interesujacego orientacyjnie poza Yamahą i AudioNote, tam ostatnio nie widziałem.. 

Jeśli ktoś nie zaczyna rozważań na temat jakości dźwięku od poziomu tego wzmacniacza w górę, - nie jest dla mnie partnerem do rozmowy.

Do końca życia bedziesz obracał się w znanym, w USA czytałem obraca się na poziomie DIY około 100 000 osób - czytałem w sieci internet.

To "znane" zamęczy Ciebie i zanudzi na amen.

Gdybyś wiedział, jak nudny jesteś jako użytkownik forum, miałbyś jakieś mroczne pojęcie na temat tego gdzie się aktualnie znajdujesz.

W naśladownistwie.

Kogo interesuje naśladownik ?

...

Z czego są wykonywane ?

Amorficzne np.ale to konstrukcja itd.

[Stasiop]

46 minut temu, bum1234 napisał:

To jest masło maślane. Geometria to matematyka. Jak coś może korelować z samym sobą?

To czego używa Stasio, to nie jest matematyka. To fantazjowanie i liczenie na naiwność i niewiedzę.

Nikogo w zyciu nie oklamywalem, tym bardziej swoich potencjalnych klientow. Nie mozna tych rzeczy opisywac tylko na poziomie samych cyfr, bo nic nie widac, ja nie widze. Dopiero matematyka polaczona z geometria ukazuje o co w tym chodzi i jak to dziala. Dla przykladu w pliku jeden z wielu przykladow, ale bardzo cenny.

Oczywiscie i tak to oplujecie. A to sa perly dla tych co potrafia zrozumiec!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Października 2022 przez Stasiop

[747]

16 godzin temu, Stasiop napisał:

Nie potrafisz, nie chcesz, czy chronisz rozwiazania?

 Działam intuicyjnie, nie sposób wszystkiego pozyskanego w ten sposób opisać, mam twardy system powiązany z matematyką, są to współzależności danych wielkości - nie ujawniam tego, najlepszy mój przyjaciel, człowiek, który zainwestował jakieś środki przyczyniając sie do końcowych rezultatów, nawet nie widział rdzenia magnetycznego transformatora.. innowacyjnego, który powstał m in dzięki niemu..

...........

Wiedza i opisy teoretyczne mnie już od dawna nie interesują, wydaje się to naturalne, dochodzi sie do barier i tylko owe  stara się pokonywać - jest to stan nieświadomej kompetencji, czuje się problemy, nie ma znaczenia ich opis - to niczego już nie zmienia, nie na tym etapie, po prostu liczy się tylko to, że stoisz w gronie poważnych, majętnych audiofilów, wszyscy w duchu życzą Tobie katastrofy, choć na zewnątrz są do rany przyłóż - a Ty, to znaczy ja w tym wypadku, - muszę wpiąć przewód fizycznie trzymany w ręku. 

Albo zagra albo nie, na nic teoria, liczy się tylko ten końcowy efekt i tylko na tym się skupiam, oczywiście, ktoś powie że dzięki wiedzy na temat zjawisk można uzyskać to czy tamto - zgoda, można, ale nie jestem już w takiej sytuacji osobiście, nie mam już czasu na nową drogę doświadczeń, więc zasadniczy rdzeń wiedzy nie ulegnie już zmianie, mogą ulec tylko detale - na takiej zasadzie, że przewód jest propozycją - czyli jeśli komuś nie podoba się dane brzmienie, czy sposób prezentacji, - to jestem w stanie wykonać niemal - dowolnie brzmiący i z dowolnym sposobem prezentacji, gdyż znam zależności i właściwości materii, którą jest zaprzęgnięta do działania.

Nie mam jakiś specjalnych ambicji w kablach, ale nie mogę pozostawić połowy dorosłego życia bez efektu.

 

Wykonam niedługo kabel zasilający źródło, oraz IC, ale akurat IC - można wykonać na wiele sposobów, one są spójne, ale jednak różne, tzn obsłuży je ta sama matematyka, ale jako kryteria zadane będą inne wielkości, będzie to podlegalo przeliczeniu i powstanie wynikowa geometria.

Oczywiście istnieje wykonanie optymalne, takie można wykonać dla siebie samego, natomiast audiofile posiadają gusta.

....

W badaniach temat transmisji uważam za zakończony, choć zawsze można do tego wrócić..,  teraz zajmuję się transformatorami - cała spostrzegawczość czy rozumienie osiągnięte w toku prac nad przewodami zaprzęgnięte jest do pracy w źródle zasilania - do tego dochodzi się, uważam w sposób naturalny - kable przecież muszą coś .. przewodzić.. transmitują sygnał pomiedzy urządzeniami - sygnałowe, czy głośnikowe, dobrze jest zadbać by nie były to śmieci tylko sygnał o bardzo dobrej jakości, jakby z "nowego rozdania"

 

Uważam że działając w hi end audio, kluczowa jest wrażliwość, bez tego nie sposób w ogóle łaczyć przychodzących bodźców w cokolwiek, co dopiero systematyzować - dla uporządkowania tego do poziomu wiedzy / nawet rozumianej jako - na dany czas /.

Jeszcze jest problem, czy owe usystematyzowanie jest trafne, czy tylko wydaje się nam że zostało dokonane, - z tego powodu około pięć lat sprawdzam każde odkrycie z tych o decydującym znaczeniu, by być pewien gdzie jestem i czy nie na manowcach.

Dopiero kiedy ani jeden razu nie zawodzę się na danej technice, - przyjmuje ją do repertuaru, - tak się składa, że w kablach ów  repertuar technik, zamknął sie w "system wiedzy" - potwierdziła go właśnie matematyka, w sposób bezdyskusyjnie twardy, więc temat jest zamknięty.

Mam otwartą zupełnie nową przestrzń rozwojową w transmisji audio, lecz kable tak wykonane są skrajnie trudno wykonalne, dodam, że te techniki którymi dysponuję jako gotowe, również nie nadają sie do działalności potocznie rozumianej jako rynkowa audio.

Jeden przewód to dwa - trzy miesiące pracy, lwia część pod optyką..,  IC może dałby się wykonać w miesiąc, metrowy, dłuższy, wymaga już innych proporcji - innych materiałów, koszt rośnie geometrycznie.. skala trudności wykonania również.. symetryczny - dwumetrowy.. to trzy miesiące pracy..

Nie jest łatwo działać na rynku w kablach.

 

 

 

Godzinę temu, bum1234 napisał:

Geometria to matematyka

Oczywiście, geometria prowadzenia przewodu wynika wprost z matematyki, - to się nie kłóci, geometria jest działem matematyki.

Edytowane 23 Października 2022 przez 747