Jakość płyt CD I ich wpływ na działanie odtwarzacza

[micwoj]

2 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Jakim cudem ten przemysł działa skoro to tak zawodny mechanizm? 

Właśnie o to pytam, przecież mechanizm jest jaki jest, ale jego taniość jest kompensowana. Tak to rozumiem, ale mogę być w błędzie, więc pytam. Sieję wątpliwość. Dyskutuję 🙂Mając jednakowoż świadomość że ludziom którzy wiedzą niekoniecznie chce się tłumaczyć ignorantom mojego pokroju 🙂

Do tej pory pamiętam jak nosiłem grę po kilkanaście dyskietek i zawsze któraś zawodziła.. Trzeba było jeszcze raz przywozić uszkodzone fragmenty od kolegów... Dawne czasy 🙂 

[przemak]

14 minut temu, micwoj napisał:

nie jest tak że bity z płyty są zapisywane w buforze, przetaktowane i wypuszczane na dac z dokładnością zegara odtwarzacza?

Oczywiście że jest. Sam fakt zastosowania EFM to wymusza. 

[krzysieks_2007]

21 minut temu, przemak napisał:

Nie. 

😉

 

18 minut temu, Daniel_68412 napisał:

to tak zawodny mechanizm

Większość odtwarzaczy cd z płyty odczytuje może z 40% te które oferują jakiś tam dźwięk trochę więcej. O jakości odtwarzacza CD decyduje jedyne ile potrafi z płyty przekazać na wyjcie i jak to robi w czasie. Reszta jego parametrów to tylko audiofilska choroba, nie ma żadnego znaczenia. 

[Grzegorz7]

45 minut temu, micwoj napisał:

Tak to rozumiem, ale mogę być w błędzie

Nie jesteś w błędzie.

[msankowski]

Większość odtwarzaczy cd z płyty odczytuje może z 40%

To by było słabo. Skąd taka liczba, czy ktoś wykonał takie badania? Jakiś odnośnik do nich?

Rozumiem, że wiesz o kodowaniu nadmiarowym zapisu na CD. Ono oczywiście "szadkuje" dane, ale pozwala poprawić skuteczność odczytu:)

[Grzegorz7]

Dodam do tego, że mechanizm śledzenia płyty CD to małe piwo w porównaniu do mechanizmu śledzenia klasycznego twardego dysku. 

Jak ktoś ma możliwość niech sobie rozbierze HD. Do tego ze względu na zapis magnetyczny jest dużo mniejsza tolerancja ruchów prostopadłych do talerza... 

Z ciekawostek to bywały dyskietki (wymienne "twarde" dyski) o zapisie magnetycznym ale w punktach nagrzewanych przez laser. Odczyt tylko laserowy.

Takie cuda. 

[Krzych 2]

37 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

😉

 

Większość odtwarzaczy cd z płyty odczytuje może z 40% te które oferują jakiś tam dźwięk trochę więcej. O jakości odtwarzacza CD decyduje jedyne ile potrafi z płyty przekazać na wyjcie i jak to robi w czasie. Reszta jego parametrów to tylko audiofilska choroba, nie ma żadnego znaczenia. 

Faktem jest i chyba część przynajmniej się ze mną zgodzi, że lepsza jest sytuacja kiedy mniej danych z płyty jest używanych do naprawy błędów odczytu. Ja w kazdym bądź razie słyszę wyraźnie kiedy w  CD zamiast oryginalnej glowicy zastosuję chiński badziewny zamiennik.

[przemak]

4 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

bywały dyskietki (wymienne "twarde" dyski) o zapisie magnetycznym ale w punktach nagrzewanych przez laser. Odczyt tylko laserowy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

6 minut temu, msankowski napisał:

 

To by było słabo. Skąd taka liczba, czy ktoś wykonał takie badania? Jakiś odnośnik do nich?

Rozumiem, że wiesz o kodowaniu nadmiarowym zapisu na CD. Ono oczywiście "szadkuje" dane, ale pozwala poprawić skuteczność odczytu:)

Takie kolega ma poglądy, co robić. Z drugiej strony EFM plus trzy bity pomiędzy daje 17 a "odzyskuje się" 8 czyli 47% 😉

"Thus, in the final analysis, seventeen bits of disc space are needed to encode eight bits of data." 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I powoli wracamy do tematu wątku. Mam pytanie do autora @Bumpalump (jeżeli doczyta w tym gąszczu) - mniej więcej w połowie filmy pada zdanie "ta płyta nie będzie działać poprawnie". Co to konkretnie znaczy w tej sytuacji? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

41 minut temu, przemak napisał:

mniej więcej w połowie filmy pada zdanie "ta płyta nie będzie działać poprawnie". Co to konkretnie znaczy w tej sytuacji? 

Też się zastanawiam. Płyta albo gra w całości poprawnie, albo czasem się zacina lub przeskakuje, albo nie wczytuje się wcale, więc nie gra.
Jeśli w całości odtwarza się poprawnie to bez znaczenia są te wyniki testów i różny poziom zniekształceń, bo one na jakość brzmienia nie mają wpływu.

Pomyliłem coś?

[Bumpalump]

To znaczy ze na dalszych utworach będą zdarzać się przeskoki ścieżki i przerwy w odtwarzaniu.

0.7-0.8Vpp to jest taki minimalny poziom sygnału RF jaki zapewni poprawne odtwarzanie płyty oczywiście pod warunkiem że odtwarzacz jest sprawny i wyregulowany. 

[przemak]

12 minut temu, soundchaser napisał:

Też się zastanawiam. Płyta albo gra w całości poprawnie, albo czasem się zacina lub przeskakuje, albo nie wczytuje się wcale, więc nie gra.
Jeśli w całości odtwarza się poprawnie to bez znaczenia są te wyniki testów i różny poziom zniekształceń, bo one na jakość brzmienia nie mają wpływu.

Pomyliłem coś?

Nie do końca. Korekcja błędów potrafi bezbłędnie odtworzyć sygnał w przypadku mniej więcej 4000 błędnie odczytanych kolejnych bitów. Większa ilość błędów nie powoduje trzasków, dziura nawet trzykrotnie większa spowoduje interpolację danych. Dopiero potem są trzaski. 

6 minut temu, Bumpalump napisał:

To znaczy ze na dalszych utworach będą zdarzać się przeskoki ścieżki i przerwy w odtwarzaniu.

0.7-0.8Vpp to jest taki minimalny poziom sygnału RF jaki zapewni poprawne odtwarzanie płyty oczywiście pod warunkiem że odtwarzacz jest sprawny i wyregulowany. 

Dziękuję. Mierzyłeś w takich przypadkach jitter na wyjściu cyfrowym również? 

[Elbing]

1 godzinę temu, krzysieks_2007 napisał:

😉

 

Większość odtwarzaczy cd z płyty odczytuje może z 40% te które oferują jakiś tam dźwięk trochę więcej.

To jaki procent danych z płyty odczytuje CD - ROM przy ripowaniu płyty np. do plików WAV czy FLAC ???

[Krzych 2]

Teraz, Elbing napisał:

To jaki procent danych z płyty odczytuje CD - ROM przy ripowaniu płyty np. do plików WAV czy FLAC ???

Napęd CD-ROM potrafi odczytywać wielokrotnie te same dane. Czytnik w odtwarzaczu tego nie robi

[Elbing]

11 minut temu, Krzych 2 napisał:

Czytnik w odtwarzaczu tego nie robi

Co stoi na przeszkodzie, że tego nie robi ?

[Krzych 2]

3 minuty temu, Elbing napisał:

Co stoi na przeszkodzie, że tego nie robi ?

Starsze CD tego nie robią, bo po to wymyślono taki sposób kodowania i taką ilość danych nadmiarowych, że nie ma takiej potrzeby. Inna sprawa na ile ten sposób jest doskonały, owszem zrekonstruowany strumień danych będzie płynął nieprzerwanie. Odtwarzacz będzie grał tylko na ile jest to dokładnie ten sam strumień w czasie i zgodny z tym co wyszło ze studia?

[krzysieks_2007]

22 minuty temu, Elbing napisał:

To jaki procent danych z płyty odczytuje CD - ROM przy ripowaniu płyty np. do plików WAV czy FLAC ???

 

19 minut temu, Krzych 2 napisał:

Napęd CD-ROM potrafi odczytywać wielokrotnie te same dane. Czytnik w odtwarzaczu tego

100%

Odtwarzacz od cdrom przy odczycie różni się tym że ten pierwszy ograniczony jest czasem. Gdy braknie czasu grana jest kolejna próbka obojętnie ile udało się zagrać poprzedniej. 

[Bumpalump]

45 minut temu, przemak napisał:

Dziękuję. Mierzyłeś w takich przypadkach jitter na wyjściu cyfrowym również? 

Tak, jest ok 1% wyższy niż bezpośrednio na wyjściu wzmacniacza RF

[Elbing]

3 godziny temu, micwoj napisał:

..., ale nie jest tak że bity z płyty są zapisywane w buforze, przetaktowane i wypuszczane na dac z dokładnością zegara odtwarzacza? ...

 

24 minuty temu, krzysieks_2007 napisał:

... Odtwarzacz od cdrom przy odczycie różni się tym że ten pierwszy ograniczony jest czasem. Gdy braknie czasu grana jest kolejna próbka obojętnie ile udało się zagrać poprzedniej. 

Nie rozumiem. Jeśli dane z płyty są wrzucane do jakiegoś bufora przed podaniem na DAC to co stoi na przeszkodzie by odczytać kilkakrotnie te same dane ???

[msankowski]

Nie rozumiem. Jeśli dane z płyty są wrzucane do jakiegoś bufora przed podaniem na DAC to co stoi na przeszkodzie by odczytać kilkakrotnie te same dane ???

Upływający czas?

[Elbing]

No ale jak bufor odpowiednio pojemny ...

[Grzegorz7]

Dane są i tak buforowane. Przecież z reguły przetwarzana jest cała próbka 16 bitowa (CD). Tymczasem z promienia lasera i po kabelkach latają gęsiego pojedyncze bity. Trzeba to jakoś rozpoznać, pogrupować, zatrzasnąć i poddać konwersji na coś analogowego (i, u).

 

[przemak]

Godzinę temu, Elbing napisał:

Nie rozumiem. Jeśli dane z płyty są wrzucane do jakiegoś bufora przed podaniem na DAC to co stoi na przeszkodzie by odczytać kilkakrotnie te same dane ???

Standard.

Godzinę temu, Bumpalump napisał:

Tak, jest ok 1% wyższy niż bezpośrednio na wyjściu wzmacniacza RF

Czyli w przypadku "starych słabych" przetworników może to mieć spore znaczenie.

[Elbing]

pijesz do standartu Red Book @przemak???

[przemak]

Teraz, Elbing napisał:

pijesz do standartu Red Book @przemak???

Nie, red book tego nie zabrania. Po prostu odtwarzacze cd nie mają czegoś takiego, jak raportowanie napędowi błędów i próśb o powtórny odczyt. To umieją odtwarzacze które zasadniczo są cd-romem, takie jak wspomniane już discmany dla biegaczy. To jednak wymaga oprogramowania.

[przmor]

Ponad 20 lat temu miałem w samochodzie zmieniarkę na 10 CD Sony z buforem na 3 czy 5 sekund. ESP czy jakoś tak się to nazywało.

[Daniel_68412]

1 hour ago, krzysieks_2007 said:

Odtwarzacz od cdrom przy odczycie różni się tym że ten pierwszy ograniczony jest czasem. Gdy braknie czasu grana jest kolejna próbka obojętnie ile udało się zagrać poprzedniej. 

Mógłby kolega podać źródło tych rewelacji?

Jeśli mowa o odtwarzaczu z lat 80' kiedy 1MB pamięci był drogi, cyfrówka była droga, inżynier był drogi to konstuowano tak jak technika pozwalała. Już to pisałem wielokrotnie ale powtórzę - przy obecnym stanie techniki odczyt płyty CD jest prosty jak drut.

[Elbing]

3 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

.... przy obecnym stanie techniki odczyt płyty CD jest prosty jak drut.

to w czym jest problem w odtwarzaczach CD ?

 

17 minut temu, przemak napisał:

Nie, red book tego nie zabrania. Po prostu odtwarzacze cd nie mają czegoś takiego, jak raportowanie napędowi błędów i próśb o powtórny odczyt. To umieją odtwarzacze które zasadniczo są cd-romem, takie jak wspomniane już discmany dla biegaczy. To jednak wymaga oprogramowania.

?

[przemak]

7 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Mógłby kolega podać źródło tych rewelacji?

Jeśli mowa o odtwarzaczu z lat 80' kiedy 1MB pamięci był drogi, cyfrówka była droga, inżynier był drogi to konstuowano tak jak technika pozwalała. Już to pisałem wielokrotnie ale powtórzę - przy obecnym stanie techniki odczyt płyty CD jest prosty jak drut.

Ale to przecież prawda jest... 

3 minuty temu, Elbing napisał:

to w czym jest problem w odtwarzaczach CD ?

 

?

Odtwarzacz CD to IMO urządzenie do którego wkłada się płytę naciska guzik i ona gra w czasie rzeczywistym, a bufory służą do demodulacji i korekcji błędów. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby budować urządzenia z pamięcią itp, ale w takim przypadku komputer, na który w zeszłym roku zgrabowalem płytę a teraz odtwarzam też jest odtwarzaczem CD z trochę większym buforem 😉

[Daniel_68412]

6 minutes ago, Elbing said:

to w czym jest problem w odtwarzaczach CD ?

Technicznego nie ma. Jeśli jakiś jest to ekonomiczny czyli nikt już nie kładzie tam kasy w r&d. Projekty wszystkiego co ludzkość dobrego w temacie wymyśliła są gdzieś po szufladach. Nic nowego nikt nie stworzy bo po co. Świat idzie w zupełnie innym kierunku - streaming. 

[Elbing]

Chcesz powiedzieć @Daniel_68412, że format CD jest już martwy ? Tylko, że streaming bez sprawnego łącza internetowego nie istnieje.