high-endowe prawdy czyli subiektywnie o audio

[S0nic]

54 minuty temu, Tomek1777 napisał:

Wy mnie nie zrozumieliście. Mnie stać finansowo na te wszystkie zabawki. Nie kupię ich  jednak nigdy ponieważ stosunek wkład technologiczny / finalna cena przeczy mojej inteligencji o poczuciu moralnym  mądrego wydawania grosza  nie wspominając. Mam np Haibike elektrycznego za 25 tyś i co z tego , tak sobie ustawiłem level rowerowy . Tyle  i ani grosza więcej .

Jakby Cię było stać to byś się nie zastanawiał czy Cię stać 🙂

A tak na serio:

Szanuję, że jesteś majętną osobą i nie odpaliła Ci się palma zakupowa i trzeźwo stąpasz po ziemi, spory plus za takie podejście 

[Tomek1777]

18 minut temu, S0nic napisał:

Jakby Cię było stać to byś się nie zastanawiał czy Cię stać 🙂

 

Hehe tak dokładnie . Nie stać mnie 😃. Tak możemy to zakończyć . Ale nie mówię nie. Jeśli ktoś gdzieś zaproponował mi bym uczestniczył w taki muzycznym kosmicznym seansie za milion EUR oczywiście skorzystam .

Dlatego napisałem że zadroszcze Geradowi . Tam pojedzie , tu poslucha. Ma to wszystko na wyciągniecie ręki . Jak bym był na jego miejscu robiłbym to samo 😃.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez Tomek1777

[piano]

26 minut temu, Tomek1777 napisał:

Dlatego napisałem że zadroszcze Geradowi . Tam pojedzie , tu poslucha. Ma to wszystko na wyciągniecie ręki .

a i to może spowszednieć. Kiedyś jeździłem słuchać, dziś głównie wpadam na kawę w temacie o doopie Maryni  

[cortes]

3 godziny temu, Tomek1777 napisał:

Ale na razie nie dziękuję , nie mam potrzeby za takie pieniądze poczuć się jak frajer który okrada własną rodzinę. 

Niekoniecznie rodzinę. Może jest pracodawcą i tnie na kasę swoich pracowników.😉

3 godziny temu, xsnailx napisał:

A jak kogoś stać na pre za 147k eur to i na resztę systemu odpowiednia a rodzina na pewno nie przymiera głodem tylko ma zabawki na analogicznym poziomie.

 

[S0nic]

34 minuty temu, cortes napisał:

Niekoniecznie rodzinę. Może jest pracodawcą i tnie na kasę swoich pracowników.😉

 

Jak tnie na kasę :)?

firmy są po to żeby zarabiać pieniądze, pracownicy są kosztem 😉

[pmcomp]

Godzinę temu, S0nic napisał:

Jak tnie na kasę :)?

firmy są po to żeby zarabiać pieniądze, pracownicy są kosztem 😉

Tylko bez tego kosztu nie będzie przychodu 😉 .

15 godzin temu, xsnailx napisał:

Chyba za malo waze bo jeden z dystrybutorow dzis mi napisal ze "u nas wypozycznie odbywa sie przez zakup" 

To co to za dystrybutor i z jakimi to producentami współpracuje skoro nie mają jednej sztuki sprzetu demo? Napisz, niech stanie sie wiadomym.

W latach 90-ych i w pierwszej dekadzie tego wieku gdy wypozyczalem na odsluch klocki audio NIGDY nie zostawialem nawet kaucji. Niestety rynek i swiat tak sie zmieniaja, ze do policzenia „tamtych” dystrybutorow na rynku wystarcza teraz palce jednej reki.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[xsnailx]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

Tylko bez tego kosztu nie będzie przychodu 😉 .

To co to za dystrybutor i z jakimi to producentami współpracuje skoro nie mają jednej sztuki sprzetu demo? Napisz, niech stanie sie wiadomym.

W latach 90-ych i w pierwszej dekadzie tego wieku gdy wypożyczałem na odsłuch klocki audio NIGDY nie zostawialem nawet kaucji. Niestety rynek i swiat tak sie zmieniaja, ze do policzenia „tamtych” dystrybutorów na rynku wystarcza teraz palce jednej reki.

z gliwic - ten co ma dystrybucje tej firmy co mam preamp i końcówkę 😉 Nie chce robić tu siary 🙂 ale sprawa wyglądała tak ze zapytałem o 1 dac a dostałem sugestie zakupu innego + w/w info ze wypożyczenie odbywa się poprzez zwrot. nie czuje się tym zachwycony, zwłaszcza ze ponad 25k za dac który chciałem sprawdzić u siebie to nie jest już jakaś mikro  kwota. jakoś np. @Musictoolz czy @Muzg nie mieli kłopotu by wysłać sprzęt. a sprzedawca AVM-a nawet podjechał z wizyta .

[pmcomp]

4HiFi.pl?

Media-Hit?

Bo Audio Klanu to o takie praktyki raczej nie podejrzewam.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[xsnailx]

15 minut temu, pmcomp napisał:

4HiFi.pl?

Media-Hit?

Bo Audio Klanu to o takie praktyki raczej nie podejrzewam.

poz nr 1

[pmcomp]

Głownie chinolskie marki.

Z takim np. hiciorem;

Czym ty tam sobie głowę zawracasz? Ich oferta w DACach to kompletnie nie twój poziom i nie ta półka. To już lepiej Slya czy Gerarda posłuchac. 

A Denafripsa posłuchac jedynie w celach porównawczych ale nie kupując go i próbując oddawać. To chore jest.

To tak jakbyś kupował auto w salonie bez jazdy próbnej, bez sprawdzenia na zywo funkcjonalności i multimediów.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[xsnailx]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Głownie chinolskie marki.

Z takim np. hiciorem;

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czym ty tam sobie głowę zawracasz?

terminatorem + 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hudykot]

Cocktail Audio jest koreańskie.

[pmcomp]

13 minut temu, hudykot napisał:

Cocktail Audio jest koreańskie.

Napisałem przecież, że głównie chińskie marki.

Pamiętam pierwszy Coctail Audio tak chyba z połowy zeszłej dekady. Jakość dźwieku żenująca, oprogramowanie fatalne. Nie wiem jak dziś, niesmak pozostał.

[xsnailx]

4 godziny temu, pmcomp napisał:

 

Czym ty tam sobie głowę zawracasz? Ich oferta w DACach to kompletnie nie twój poziom i nie ta półka. To już lepiej Slya czy Gerarda posłuchac. 

A Denafripsa posłuchac jedynie w celach porównawczych ale nie kupując go i próbując oddawać. To chore jest.

To tak jakbyś kupował auto w salonie bez jazdy próbnej, bez sprawdzenia na żywo funkcjonalności i multimediów.

Czekaj czy piekło zamarzło ze Ty co z Sylwkiem widzę lubisz się droczyć to jednak uznałeś ze warto ich opinii posłuchać 😉 (to tak pół żartem oczywiście - nie miałem nic złego na myśli)

Co z tym denafripsem  terminatorem jest nie tak ze mówisz by tylko porównawczo odsłuchać - za niska polka w stosunku np do esoterica czy nagry czy emm labs?

[pmcomp]

2 godziny temu, xsnailx napisał:

 

Co z tym denafripsem  terminatorem jest nie tak ze mówisz by tylko porównawczo odsłuchać - za niska polka w stosunku np do esoterica czy nagry czy emm labs?

Może warto posłuchać?

Ja posłuchałem kiedyś RME ADI-2 pro FS plus próbki z jego części AD i ... piekło zamarzło i mój cyfrowy świat się zawalił.

Może sobie tego oszczędzisz?

Słucham teraz jedynie ... wydawnictw, masterów, remasterów, mixów, remixów ... a nie bitów i herzów 🙂 . I w żadnym razie NIE ze streamingu bo ... tam nie wiem co słucham 😉 . Nazwa zespołu i nazwa albumu nazwie zespołu i nazwie albumu nierówne 🙂 🙂 🙂 .

To coś jak zawsze w muzyce na żywo z sali koncertowej ... nie ma dwóch takich samych koncertów. Niby graja ci sami i to samo ale ... za każdym razem inna muzyka.

 

Ooooo ... to mi nawet wyszło zgrabnie i na temat: "high-endowe prawdy czyli subiektywnie o audio".

😉 

 

 

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[pmcomp]

Dam Wam przykład jaka jest najlepsza subiektywna prawda o audio:

dzisiaj przyjechała z Niemiec paczka z kilkoma płytami CD. A tam ... perełka:

 

Nagrana w mono, szumi lepiej niż mój czajnik ale ... jaka muzyka !!! 🙂 .

Ted Heath to jeden z brytyjskich leaderów muzyki swingowej i big bandowej. Właśnie ripuję do plików, podsłuchuję iiii ... zaraz idę założyć słuchawki i ucztować 🙂 .

 

PS. całe ok. 3,5 EUR. I do tego nie potrzeba systemu za pierdylion, wystarczy radio mojej babci 😉 , np. takie:

 

 

🙂  🙂 🙂 

 

Nieważne na czym słuchasz. Ważne co słuchasz. Najlepiej live albo dobrą rekreację. A jeśli chodzi o big bandy najlepsze rekreacje to ... Wil Salden jest najlepszy 🙂 . Dlaczego najlepsze? Bo najwierniejsze, aranżacje jak w oryginale.

 

 

Dobre rekreacje bigbandowe to jeszcze to wydawnictwo, na winylu i na CD, może jest i w streamingu, poszukajcie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To jest playlista 28-u kawałków:

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[pmcomp]

3 godziny temu, xsnailx napisał:

Czekaj czy piekło zamarzło ze Ty co z Sylwkiem widzę lubisz się droczyć to jednak uznałeś ze warto ich opinii posłuchać 😉 (to tak pół żartem oczywiście - nie miałem nic złego na myśli)

 

Jak im żółć ze złości na oczy nie spłynie to ... warto.

[pmcomp]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

Ted Heath to jeden z brytyjskich leaderów muzyki swingowej i big bandowej. Właśnie ripuję do plików, podsłuchuję iiii ... zaraz idę założyć słuchawki i ucztować 🙂 .

 

 

Troche lepsze od tego Siemensa.

Tarasik, 14 stopni, jest łyskaczyk, cygarko i … Ted Heath tylko dla mnie 🙂 .

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za duze zdjecie, nie idzie wkleic oryginalu z phona. Jakas improwizacja mi wyszła.

Kazde pieniadze swiata zeby sie tak cofnac w czasie na takie koncerty. Byla taka powiesc Stephena Kinga gdzie gosc sie cofnal w czasy z mizą Glenna Millera i … korzystal z takiej muzy. Kasa byla z allamanahow sportowych wynikow.
Tam chodzilo o cofniecie zamachu na Kennedy’ego. Ktos pamieta tytul?

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[pmcomp]

Tak BTW ten CD to jest zapis zrobionej muzy z … szelaka. 
Czy to jest hi-end ???

Muzycznie … na 100% 🙂 

[pmcomp]

A jesli chcecie juz hiendowego brzmienia orkiestry Teda Heatha, nie ze starego szelaka, to zapusćcie sobie plyte (oryginalny vinyl lub CD z wydawnictwa Vocalion) pt. Fever lub Chartbustes, to samo wydanie pod roznymi tytulami, w zaleznosci od kraju wydania:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tą plyte wydano w … 1965 roku ! A jak ona brzmi. Rozkosz.

 

 

Mam oba, oczywiscie na czarnym placku. Fever takze w mono i w stereo 🙂 . 

Na CD wydał oczywiscie Vocalion. Ale do first pressa na vinylu nie ma zadnego startu.

 

 

Szczegolnie „Mack The Knife” robi robotę 🙂 .

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[pmcomp]

W paczce z Niemiec przyjechal jeszcze jeden CDek, cena podobna, Ted Heath - Ted Heat’s First American Tour.

Georgia On My Mind wymiata … pomimo ze w mono, to chyba rok 56y:

 

Jizzzzz … jak to nagrano … nawet YT to oddaje. Rush nie ma zadnego startu 🙂 .

 

36 minut temu, pmcomp napisał:

Szczegolnie „Mack The Knife” robi robotę 🙂 .

 

 

 

Nie sprawdzilem czy to mono czy stereo, pisze z iPada,posluchajcie:

 

To kolejna audio prawda … stara muzyka jazzowa z lat 50/60 ubieglego wieku jest zrealizowana i nagrana … ZAJEBISCIE 🙂 . W analogu, z taśmy albo nawet z vinyla.

Cyfra to … calkiem niezle kopie 😉 .

 

 

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[iro III]

19 godzin temu, pmcomp napisał:

 

 

8 godzin temu, pmcomp napisał:

Byla taka powiesc Stephena Kinga gdzie gosc sie cofnal w czasy z mizą Glenna Millera i … korzystal z takiej muzy. Kasa byla z allamanahow sportowych wynikow.
Tam chodzilo o cofniecie zamachu na Kennedy’ego. Ktos pamieta tytul?

 

Dallas 62

Najlepsze SF w temacie podróży w czasie.

Edytowane 19 Kwietnia 2023 przez iro III

[piano]

W dniu 10.04.2023 o 18:04, Meloman napisał:

1. najważniejsza jest muzyka.

Gdybym musiał wybierać, nie miałbym żadnych wątpliwości.

Na szczęście, nie muszę.

Mogę, jak większość z nas, łączyć jedno i drugie bez konieczności wyboru.

Mimo tego, oceniam, że u większości z nas ścierają się ze sobą dwa głosy.

Jeden, głosem rozsądku, umiarkowania, szepczącym do ucha, że muzyka, jej treść, to dobro nadrzędne

Drugi, głosem poszukiwań, nie mających końca dążeń w obrębie jakości dźwięku.

To rozprawka na wiele stron, bo każdy przypadek inny i aspektów nań wpływających od metra. 

Z drugiej, gdyby nie dążenia, to dalej mieszkalibyśmy w jaskiniach, więc i to ma swoje uzasadnienie. 

W istocie, ale też uproszczeniu, jestem za jednym i drugim. Jestem otwarty, z poparciem dla poszukiwań, ale też emocjonalnie bardzo mocno ukorzeniony w istocie, czyli w zbliżeniu do poniższego cyt; 

Nieważne na czym słuchasz. Ważne co słuchasz.

Chciałoby się dodać;

- szukajmy, ale nie zapominajmy dlaczego i po co 

W dalszych rozważaniach, wiemy, że jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie akcent stawiam na muzykę z tendencją na poszukiwania, a ściślej, dążenia do określonej jakości. 

Czy jestem w tym osamotniony?

Wątpię.

Mniemam, ze większość z czytających zadaje sobie pytanie o skalę, rozmiar w dążeniu, Czy po trupach dążyć do celu stawiając na jakość czy w wziąć pod uwagę głos rozsądku, rodzaju umiarkowania? Gdzie jest granica i czy w ogóle jest?

U mnie jest granica i jest wypadkową nie mojego widzi mi się, a splotu wielu czynników, jak choćby bazy czyli właściwości pokoju. To głównie on wyznaczył tę granicę. 

W teoretycznych rozważaniach.

Budowanie doskonalszych OB ma sens w aspekcie rozwojowym, coś będzie lepiej, doskonalej, ale w ujęciu sumarycznym, wątpię, aby był to wyraźny krok do przodu, bo obserwuję, że im doskonalsze projekty zg, tym bardziej słychać wpływ bryły, jej negatywów. Dowodem jest ost projekt OB. Do istniejących problemów doszedł problem górki na 35 Hz. bo zachciało mi się '18 cali. Tyle, ze to przypadłość pokoju, bo u Lutka nie miało to miejsca, było czyściutko. 

 Negatywy można/ trzeba leczyć, ale jeśli znów zmienię zg i przyjdzie mi zna powrót stroić pokój i wszystko od nowa w kółko Macieju.  

Czasem sobie myślę, aby zostać z tym co mam. Dostroić i zamknąć temat. Uzyskam jakieś minimum level i w końcu powrócę, jak za dawnych lat do słuchania i tylko słuchania. 

I co?

I jajco, bo głos rozwoju, szepce mi do ucha;

 - nie śpij, dąż do celu, odpoczniesz po tamtej stronie...

 

[Gość]

2 godziny temu, piano napisał:

Czasem sobie myślę, aby zostać z tym co mam. Dostroić i zamknąć temat. Uzyskam jakieś minimum level i w końcu powrócę, jak za dawnych lat do słuchania i tylko słuchania.

Maciek to jest to co nie tylko myślę ale jestem zdecydowany zrobić

bo tak naprawdę nie ma szans na to by bez aktu woli zakończyć poszukiwania na jakimś konkretnym etapie

stara prawda , że zawsze może być lepiej przybiera postać .... równie wspaniale tylko ciut inaczej

zawsze można podnosić poprzeczkę inwestować i poszukiwać ... neverending story

zamknięcie tematu w określonym punkcie byłoby dla mnie sukcesem w walce z samym sobą

... to jak wyjście z nałogu 🙂

[barmanekm]

W dniu 17.04.2023 o 17:39, TubeAudioMusic napisał:

Wczoraj na Amstel Gold byłem/kibic. Kilka takich przejechało. Może to Ty byłeś?

Do zawodów organizowanych przez UCI minimalna waga roweru to 6.8 kg.

4.5 kg to całkiem dobry wynik. Ostatnio w Bike-RS w Krakowie złozyli szosę, jak dobrze pamiętam 4.7 kg, ale na tarczowych hamulcach.

32 minuty temu, slawek.xm napisał:

neverending story

34 minuty temu, slawek.xm napisał:

nie ma szans na to by bez aktu woli zakończyć poszukiwania

To jest sedno. Nawet mając obiektywnie najlepszy sprzęt (chociaż pojęcie obiektywny w audio nie istnieje), ktoś może być z niego niezadowolony, bo mu się znudził, bo wierzy, że można jeszcze lepiej.

 

 

[Gość]

2 godziny temu, barmanekm napisał:

bo mu się znudził, bo wierzy, że można jeszcze lepiej.

to prawda , jest też postęp technologiczny i ciekawość na ile nowe rozwiązania są znacząco lepsze ... dlatego zatrzymanie się jest naprawdę trudne ale liczę , że możliwe

[piano]

Mój wywód jest po części wypadkową aktualnych niemocy finansowych w kontekście wydatków ważnych i ważniejszych, bo gdybym miał wolne środki, to bym poszedł jak przecinak. A co tam, raz się żyje. 

Przecież do końca mych dni przy goleniu plułbym sobie, że nie spróbowałem. 

ale nie, abym miał parcie na tytuł grajpudła w dzielnicy, ale po obecnym i wcześniejszym OB widzę ile dobrodziejstwa dla ucha one wnoszą, ile mogą, a ile mogłyby wnieść takie OB specjalnie skrojone pod Maćkowe ucho i pokój. 

Oj, już bym namówił krawca na taki gajer, ze by kukułka w grudniu kukała.

widzisz, ile mnie to kosztuje nerwa, jak muszę walczyć z nałogiem 😉

[Gość]

15 minut temu, piano napisał:

Mój wywód jest po części wypadkową aktualnych niemocy finansowych w kontekście wydatków ważnych i ważniejszych, bo gdybym miał wolne środki, to bym poszedł jak przecinak. A co tam, raz się żyje. 

Przecież do końca mych dni przy goleniu plułbym sobie, że nie spróbowałem. 

ale nie, abym miał parcie na tytuł grajpudła w dzielnicy, ale po obecnym i wcześniejszym OB widzę ile dobrodziejstwa dla ucha one wnoszą, ile mogą, a ile mogłyby wnieść takie OB specjalnie skrojone pod Maćkowe ucho i pokój. 

Oj, już bym namówił krawca na taki gajer, ze by kukułka w grudniu kukała.

widzisz, ile mnie to kosztuje nerwa, jak muszę walczyć z nałogiem 😉

próbując być mocno obiektywny raczej namawiałbym Cię byś w tej chwili nie zatrzymywał się

17 minut temu, piano napisał:

takie OB specjalnie skrojone pod Maćkowe ucho i pokój. 

dopiero po tym milowym kroku mógłbyś spróbować 🙂

[piano]

nie zaznam spokoju :-)))

[szpakowski]

3 godziny temu, barmanekm napisał:

bo wierzy, że można jeszcze lepiej.

Najgorzej jest jak wiesz, że można znacznie lepiej ...