Zmiany dźwięku w czasie wygrzewania kondensatorów

[Seyv]

Panowie @tedi02 @Daniel_68412 zakończcie wzajemne przepychanki. Kolejne personalne wpisy potraktuję jako trolling.

[tedi02]

A ja bym prosił moderację ,by przyjrzała się wpisom w danym temacie .Temat wielokrotnie poruszany ,z 10 stron  wpisów robi się jedną merytoryczna ,reszta śmieci.

[Piotr_1]

Ogólnie chyba można powiedzieć że niewygrzane foliaki grają „plastikowo”. To określenie miałoby oznaczać niemrawą plastykę brzmienia, jej brak, odrętwiałość na górze pasma. Zauważyłem że elektrolity z plastikową folią też tak mają, ale z papierową lub jedwabną przekładką potrafią od startu grać lepiej, tzn. nie trzeba tak czekać aż zaczną grać po ludzku.

[Pseudodrummer]

3 godziny temu, tedi02 napisał:

A ja bym prosił moderację ,by przyjrzała się wpisom w danym temacie .Temat wielokrotnie poruszany ,z 10 stron  wpisów robi się jedną merytoryczna ,reszta śmieci.

Myślę,że Moderacja mogłaby w temacie wątku dodać np punkt regulaminu:
"osoby,które będą cos chciały udowodnić na podstawie aktualnie obowiązującej wiedzy z zakresu fizyki-będą banowane,a ich posty usuwane"

i problem trollingu zniknie sam.

[jar1]

Akurat, jeśli chodzi o niesłyszenie, to nie fizyka a medycyna jest potrzebna. 

[Daniel_68412]

6 hours ago, jar1 said:

Akurat, jeśli chodzi o niesłyszenie, to nie fizyka a medycyna jest potrzebna. 

Medycyna bardzo ładnie tłumaczy zasadę działania aparatu słuchu i to dlaczego czasem słychać to czego nie ma i na odwrót. Warto poczytać jak działa adaptacyjna sieć neuronowa. Można też sobie zrobić eksperyment przedstawiony na filmie 0db - pt "nie wierz swoim uszom" - daje do myślenia.

Do tego dochodzą udowodnione naukowo zjawiska psychiczne jak to że własne dziecko ładniejsze lub ściana pomalowana w bólach przez amatora zawsze wydaje się mu czymś wyjątkowym. Mamy też różnice percepcji w zależności od zmęczenia i nastroju. Nie należy też zapominać o sztuczkach sprzedażowych bo kosmiczne marże na kg miedzi przyciągają tutaj wirtuozów manipulacji.

To wszystko wraz z nieśmiertelną fizyką daje olbrzymią przewagę argumentacją i jeśli ktoś kieruje się logiką to umie sobie to przedstawić.

Po drugiej stronie barykady mamy świat opinii, braku chęci do ślepego testu oraz najmniejszej chęci do choćby szczątkowego wytłumaczenia podstaw tych magicznych zjawisk.

Kondensator foliowy to przewodnik i dielektryk. Z tych rozważań zasadniczo wynika że kabel w ścianie okresowo może przewodzić mniej lub bardziej oraz że okresowo może mieć przebicie ale już za chwil kilka to przebicie zniknie bo dielektryk się odbuduje xd. Trochę to straszne a trochę śmieszne.. 😉

 

[krzysieks_2007]

Aparat słuchu to jedynie narzędzie,raz jest w lepszym stanie raz gorszym,samemu mam sporą różnicę między jednym a drugim uchem w zakresie wysokich częstotliwości.Mój nastoletni syn zwrócił mi uwagę że piszczy coś w głośnikach ,on tą wysoką częstotliwość słyszał z drugiego końca domu a ja nic.Okazało się że opamp się wzbudza a ja doznawałem nirwany jak to czysto gra.

Jedynym nadzorcą tego co słyszymy jest mózg .Mam kolegę który ma mocno skopany sprzęt .Jeden kanał w stosunku do drugiego gra znacznie wolniej,jeden na godzinę 12 a drugi gdzieś tak na 9 w rozumieniu fazy.Pytam kolegę czy mu to nie przeszkadza bo mi cały czas wykręca głowę w jedną stronę by skorygować tą różnicę w czasie.Kolega twierdzi jego sprzęt to petarda i nic takiego nie ma miejsca.

On rzeczywiście tego nie słyszy ,dokładniej jego mózg nie poddaje analizie informacji o czasie.Dzieje się tak przez to że od wielu lat robi sobie krzywdę każdego dnia słuchaniem niepoprawnego w czasie dźwięku .Jego mózg w wyniku długotrwałej traumy wycofał się z dokładnej analizy pewnych zjawisk .Tak ma ogromna większość słuchaczy ,są głusi na czas.

 

Edytowane 27 Sierpnia 2023 przez krzysieks_2007

[xajas]

Temat „wygrzewania“, nie tylko kondensatorow, ale takze innych elementow, takich jak kable glosnikowe, interkonekty, bla bla bla, jest najlatwiejszym z wszystkich tematow Woodo do sprawdzenia i nie wymaga zadnej wiedzy o psychoakustyce albo o fizyce.
Wystarczy (przyklad) zorganizowac dwa takie same sety nowych kabli glosnikowych, jeden wsadzic na miesiac do szuflady, drugi podlaczyc do wyjscia A wzmacniacza i wygrzewac“ go przez miesiac. A po miesiac pdlaczyc ten z szuflady do wyjscia B rownolegle do tego „wygrzanego“ na wyjsciu B i przelanczac miedzy nimi (A albo B)

Identycznie prosto mozna porownac np. interkonekty („wygrzany“ i nowy), podlanczajac jedno zrodlo do dwoch wejsc wzmacniacza tymi roznymi interkonektami i przelanczac miedzy tymi zrodlami.

Ciekawe, ze mimo prostoty takich testow (takie porownanie moze zrealizowac najwet najwiekczy cep) nigdzie ich nie znajdziesz. Ale znajdziesz tysiace teoretycznych watkow i dywagacji na ten temat.

Dlaczego?


PS.

Floyd Toole w jednej z swoich ksiazek skomentowal ten fenomen w nastepujacy sposob:

Jesli te wszystkie „wygrzane“ elementy (czyli uzywki) brzmia lepiej niz „niewygrzane“ (czyli nowki), to dlaczego te uzywki, mimo ze sa lepsze, sa tansze, niz nowk? Przeciez za ten ekstra serwis/tuning „wygrzewania“ powinnismy kasowac ekstra oplate.

Dlaczego producenci takich elementow nie oferuja wersji „wygrzanej“ i nie wykorzystuja tego marketingowo, by podkreslic/wykorzystac przewage nad konkurencyjnymi produktami?

PS.

Powracajac do psychoakustyki.
Nasza „akustyczna pamiec“ jest bardzo krotka i juz po kilku, kilkunastu minutach nie jestesmy dokladnie odroznic/porownac barwy brzmienia dwoch zrodel dzwieku.

Wiec jak to ma dzialac przy tak subtelnych roznicach wynikajacych z „wygrzewania“ i to na dodatek po wielu wielu godzinach

[ASURA]

1 minutę temu, xajas napisał:

Temat „wygrzewania“, nie tylko kondensatorow, ale takze innych elementow, takich jak kable glosnikowe, interkonekty, bla bla bla, jest najlatwiejszym z wszystkich tematow Woodo do sprawdzenia i nie wymaga zadnej wiedzy o psychoakustyce albo o fizyce

Dlatego tak lubisz się na ten temat wypowiadać 🙂 

[xajas]

Dokladnie, nawet taki cep jak ja, jest w stanie poradzic sobie z przetykaniem kabelkow

[ASURA]

8 minut temu, xajas napisał:

Floyd Toole w jednej z swoich ksiazek skomentowal ten fenomen w nastepujacy sposob:

Lepiej zobacz ile wcisnął pracując u Harmana ładnie się prezentującego kitu oszukującego zmysły ludzkie, takie mp3 tylko hardwarowe

 

Tu masz np. clou pracy Harmana, taki sterowany 8,5x7x3 cm na baterię głośnik wash and go z kompensującą niedoróbki przetwornika 

 

gra to +85dB dużym dźwiękiem, udaje większego niż jest, nawet nagłaśnia otwartą przestrzeń (do godziny-pada bateria) i nie drapie uszu ale do muzyki z filharmonii jak ktoś był i pamięta jak to brzmi na żywo daleka droga bo nie wszystkich można w ten"mp3” od Fraunhofera sposób zbyć

 

 

 

[xajas]

Lepiej zobacz ile wcisnął pracując u Harmana ładnie się prezentującego kitu oszukującego zmysły ludzkie, takie mp3 tylko hardwarowe

Najwiecej kitu wciskaja samozwanczy eksperci na wszelkich forach audio, ktorzy mimo ze nie odrozniaja Volta od Ampera, maja czelnosc podwazac wiedze i osiagniecia tych, ktorzy na tym polu porobili doktoraty

[ASURA]

5 minut temu, xajas napisał:

 

 

Najwiecej kitu wciskaja samozwanczy eksperci na wszelkich forach audio, ktorzy mimo ze nie odrozniaja Volta od Ampera, maja czelnosc podwazac wiedze i osiagniecia tych, ktorzy na tym polu porobili doktoraty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Od ściemniania też można zrobić doktorat bo to też wymaga wiedzy!
 

Dla użytkownika końcowego istotna jest wiedza pozytywna dla niego a nie negatywna dla jego kieszeni. Oczywiście Ty samozwańczo twierdzisz że te wszelkie poprawianie garbatego toru na sam koniec DSP jest najlepszym rozwiązaniem...

 

Ja jednak twierdzę że to już musi być dobre na samym początku toru bez poprawiania i tym się różnimy to zupełnie inna galaktyka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Oczywiście Ty samozwańczo twierdzisz że te wszelkie poprawianie garbatego toru na sam koniec DSP jest najlepszym rozwiązaniem...

To, co ja samozwanczo twierdze, twierdze JA a nie TY

To jest oczywiste

[tedi02]

16 minut temu, xajas napisał:

 

 

Najwiecej kitu wciskaja samozwanczy eksperci na wszelkich forach audio, ktorzy mimo ze nie odrozniaja Volta od Ampera, maja czelnosc podwazac wiedze i osiagniecia tych, ktorzy na tym polu porobili doktoraty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Cóż skoro jesteś podatny na wciskanie kitu ,twój problem ,nie usiluj  obarczać głowy innych.A w temacie wątku coś kolega by chciał dodać ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Patrz powyzej.
Udalo ci sie przelanczac miedzy A i B?
A moze to za duze „obarczenie glowy“?

Tutaj dla „odbarczena“
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Medycyna bardzo ładnie tłumaczy zasadę działania aparatu słuchu i to dlaczego czasem słychać to czego nie ma i na odwrót

Daj spokój. Od wielu lat są te same dyskusje i te same pierdoły.

Niech każdy robi (to jest dział DIY ) tak, jak mu pasuje i chce.

Jednych bawi "słyszenie", drugi bawi udowadnianie, że nic nikt nie powinien słyszeć. 

Ja, jakbym nie słyszał, to nie bawiłbym się w DIY. Bo po co?

 

 

[Daniel_68412]

5 minutes ago, jar1 said:

Jednych bawi "słyszenie", drugi bawi udowadnianie, że nic nikt nie powinien słyszeć. 

Tutaj należy się sprostowanie. Oczywiście, że np różnica między 3% thd a 0.1% jest słyszalna jeśli ktoś potrafi słuchać.

Jednak pomiędzy "wydaje mi się" a słyszeniem jest olbrzymia różnica i moim zdaniem na tę różnicę mało kto ma odwagę zwrócić sobie sam uwagę.

[rafa]

3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

zjawiska psychiczne jak to że własne dziecko ładniejsze lub ściana pomalowana w bólach przez amatora zawsze wydaje się mu czymś wyjątkowym

Ciekawe czy dziecko rodzi się codziennie a ścianę malujesz np 5 razy dziennie?..

[jar1]

22 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Tutaj należy się sprostowanie. Oczywiście, że np różnica między 3% thd a 0.1% jest słyszalna jeśli ktoś potrafi słuchać.

Jednak pomiędzy "wydaje mi się" a słyszeniem jest olbrzymia różnica i moim zdaniem na tę różnicę mało kto ma odwagę zwrócić sobie sam uwagę.

O tym wszyscy też wiedzą.  Kiedyś z ciekawości sprawdzałem, od jakiego poziomu THD słyszę równicę. Powyżej 0,1%.  I to dla zabawy raczej. Wynik też pewno przypadkowy i niepewny.

Ale,  fizyka nie kończy się na procentach THD dla sygnałów sinus w zakresie słyszanym mierzonych na stole laboratoryjnym dla pojedynczego urządzenia.

A propos BX. Metodyka testów ABX została wprowadzona w celu sprawdzania czy dany stopień kompresji powoduje już dyskomfort słuchacz czy też nie.  

Żeby móc cokolwiek oceniać i rozstrzygać to najpierw trzeba zbudować odpowiednie doświadczenia, potem dopracować metodykę , robić pomiary. Na końcu je interpretować.

 

Edytowane 27 Sierpnia 2023 przez jar1

[tedi02]

Godzinę temu, xajas napisał:

Patrz powyzej.
Udalo ci sie przelanczac miedzy A i B?
A moze to za duze „obarczenie glowy“?

Tutaj dla „odbarczena“
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem czy to było do mnie adresowane ,nie pisze się przelanczac tylko przełączać i co to znaczy odbarczena?

Koncz waść , wstydu sobie oszczędź jeśli nie masz nic w temacie do dodania.

46 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Tutaj należy się sprostowanie. Oczywiście, że np różnica między 3% thd a 0.1% jest słyszalna jeśli ktoś potrafi słuchać.

Jednak pomiędzy "wydaje mi się" a słyszeniem jest olbrzymia różnica i moim zdaniem na tę różnicę mało kto ma odwagę zwrócić sobie sam uwagę.

To w temacie wątku?  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

36 minut temu, tedi02 napisał:

To w temacie wątku?  

Jak najbardziej drogi kolego. 

Edytowane 27 Sierpnia 2023 przez Seyv

[jar1]

Proces "wygrzewania" a jakim tu mowa, jak sama nazwa wskazuje, odbywa się w czasie, i to długim.  

Stosowanie więc metody porównawczej typu szybkiego przełączanie i weryfikacja nie ma sensu metodologicznego. 

[xajas]

Nie wiem czy to bylo do mnie adresowane ,pisze…

Jesli masz opanowane przelaczanie A/B to tak, a jesli to za skomplikowane to nie

PS
„Nie wiem czy to….“ to sie chyba pisze z przecinkiem „Nie wiem, czy to…“ a spacje wsadza sie za przecinkiem a nie przed przcinkiem „adresowane, pisze…“

Tyle odnosnie wstydu

[jar1]

6 minut temu, xajas napisał:

 

Jesli masz opanowane przelaczanie A/B to tak, a jesli to za skomplikowane to nie

PS
To „Nie wiem czy to….“ to sie chyba pisze z przecinkiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z przecinkiem 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

1 hour ago, rafa said:

Ciekawe czy dziecko rodzi się codziennie a ścianę malujesz np 5 razy dziennie?..

To są dobrze udokumentowane zjawiska psychiczne włącznie z uzależnieniami, negacja ignorowanie czy wyśmiewanie nie sprawi, że one znikną.

[Daniel_68412]

13 minutes ago, jar1 said:

Proces "wygrzewania" a jakim tu mowa, jak sama nazwa wskazuje, odbywa się w czasie, i to długim.  

Stosowanie więc metody porównawczej typu szybkiego przełączanie i weryfikacja nie ma sensu metodologicznego. 

Jednak z powyższego wynika, że każdy ma gdzieś próg słyszenia zniekształceń od 0.1% w górę (stawiam na zdecydowaną większość gdzieś pomiędzy 1% a 2%).

Zdarzyło mi się bardzo dokładnie zbadać 2 pary tych kondensatorów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest to ścisła czołówka jeśli chodzi o kondensatory MKP - firma (bodajże włoska) przejęta niedawno przez KEMET. Różnica 5 podstawowych parametrów na mostku RLC po 1h, 10h i 100h wykazała brak mierzalnych odchyłek. Zatem w temacie >wątku< mogą zachodzić 2 rozłączne zdarzenia:

- człowiek myli się polegając na słuchu (powody podane wyżej)
- zachodzi nieznany fakt fizyczny ktory szerzej znany jest tylko w kręgu audiofilskim

to już sobie każdy oceni prawdopodobieństwa we własnym zakresie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kramyeu]

Myślałem że jakieś bardziej charakterne kondy wrzucisz

coś jak kable o cienkim przekroju i miłym jazgocie

"cienkie" kondy czyli takie do audio

 

w każdym razie w wygrzewanie wierzę mało

Edytowane 27 Sierpnia 2023 przez kramyeu

[Piotr_1]

THD jest sumą wszystkich składowych harmonicznych. Prawdopodobnie mogą być one tak ułożone że czasem 0,1% się nie usłyszy, a jakieś inne 0,02% się usłyszy ponieważ np. składa się ono z jednej mocnej, nieprzyjemnej harmonicznej (a nie z wielu słabych).

[Ricambi]

3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Jest to ścisła czołówka jeśli chodzi o kondensatory MKP - firma (bodajże włoska) przejęta niedawno przez KEMET. Różnica 5 podstawowych parametrów na mostku RLC po 1h, 10h i 100h wykazała brak mierzalnych odchyłek.

Stawiam na Icel, bardzo dobre kondensatory, używam od dawna.