Skocz do zawartości
IGNORED

Młodym totalnie odbiło - nie chce im się już pracować.


Rekomendowane odpowiedzi

Bicie konia również, a ile przyjemności.
Jakie rozeznanie tematu samogwałtu. Widać lata pracy. Szacun . Pozdrowienia od Reni Grabowskiej 🫳

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

Ależ oczywiście - wysoki poziom testosteronu i ciągła produkcja serotoniny. Ale to tylko u aktywnych i zdrowych facetów - zniewieściali chłopcy tego nigdy nie zrozumieją remaku123. Sorry, ale męskie cipki mnie nie interesują.

Parker's Mood

2 godziny temu, Chicago napisał:

Do what you love, love what you do, and the rest come.

Owszem. Ale do tego trzeba jeszcze nieco szczęścia. Może poza PL jest o to łatwiej. My narazie ciągle wyłazimy spod komuny. Mimo tego że minęło już ponad 30l. Szczególnie tu gdzie ja mieszkam, (północny wschód) perspektywy są słabe. W sumie wystarczy popatrzeć na tabelki. 

?👈

20 minutes ago, rafal735r said:

Owszem. Ale do tego trzeba jeszcze nieco szczęścia. Może poza PL jest o to łatwiej. My narazie ciągle wyłazimy spod komuny. Mimo tego że minęło już ponad 30l. Szczególnie tu gdzie ja mieszkam, (północny wschód) perspektywy są słabe. W sumie wystarczy popatrzeć na tabelki. 

Owszem tak dokladnie jest. W Polsce mialem jak w dniu swira gdzie przeklinalem dzien w ktorym wybralem studia. Za granica gdy pieniadze, obciazenie w pracy oraz samo srodowisko pracy jest inne juz inaczej na to patrze. Jezeli mam byc uczciwy to moja obecna praca tak mnie satysfakcjonuje ze "chodze do pracy" z przyjemnoscia.

Parafrazując: "Jaka płaca, taka praca"

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

5 godzin temu, Chicago napisał:

Bicie konia również, a ile przyjemności.

Nie będziemy polemizować ze specjalistą. Ale ja zawsze wolałem z kobietą...

8 godzin temu, rafal735r napisał:

Czyli wychodzi na to że płacisz więcej, ale nikt pracować nie chce? To ciekawe. 

nie pajacuj, jak masz problemy z czytaniem to się cofnij do podstawówki. Co mają wnosić takie głupie komentarze?

7 godzin temu, stench napisał:

Dla mnie praca zarobkowa to źródło kasy. Inaczej nie traciłbym na nią czasu. Mam ogród, rower, książki, płyty, nurkowanie i mnóstwo pomysłów a przede wszystkim rodzinę i przyjaciół więc zabijacz czasu i kontrahenci nie są mi niezbędni.

Przyjemność i hobby również może być źródłem kasy, niektórzy robią to co lubią inni to co muszą.

7 godzin temu, przemak napisał:

Praca męczy. 

myślenie też męczy, dlatego niektórzy nie ryzykują

6 godzin temu, jezz napisał:

Generalnie, to od pracy bolą plecy, psuje się wzrok i robią się gangliony.

Ktoś jeszcze widzi jakieś pozytywy?

od siedzenia na forum również, kwestia podejścia ja pracę fizyczną traktowałem jako trening i nigdy nie miałem z nią problemów.

6 godzin temu, kostropaty napisał:

harowanie w pocie czoła za garść dolarów to ambicja? 

jak jesteś zerem bez chęci i umiejętności to stawka według mnie jest za wysoka.

 

Edytowane przez fetek
3 minuty temu, fetek napisał:

myślenie też męczy, dlatego tego niektórzy nie ryzykują

Nie, myślenie boli. 

nagrywamy.com

5 minut temu, przemak napisał:

Nie, myślenie boli. 

Praca umysłowa męczy i potrafi "wejść na głowę", czasem bardziej niż praca fizyczna ale widzę że jeszcze nie miałeś okazji co jest trochę dziwne bo ponoć jesteś nauczycielem.

Edytowane przez fetek

Moja żona jest bankierem i wydawałoby się, że siedząc za biurkiem cały dzień, nie powinna być zmęczona. Ale tak nie jest - jest mocno wyczerpana praktycznie po każdym dniu pracy.

Parker's Mood

  • Moderatorzy
16 minut temu, fetek napisał:

Przyjemność i hobby również może być źródłem kasy, niektórzy robią to co lubią inni to co muszą.

Praca to zobowiązanie do zrobienia czegoś , w jakimś czasie lub bycia na czas.

A co do łączenia przyjemności i hobby z pracą to kiedy przychodzi rutyna czy nadmiar to przestaje być fajnie.

Kilku kumpli z rowerów w różnym czasie poszło pracować do rowerowych sklepów czy serwisów co zawsze owocowało tym, że nie mieli czasu na rower.

Uwielbiam nurkowanie, ale praca divemastera organizacja i codziennne prowadzenie nurkowań to katorżnicza orka.

Także jeśli coś się musi to jest to praca a nie realizacja pasji.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

długie siedzenie przy komputerze nie pomaga.

3 minuty temu, stench napisał:

A co do łączenia przyjemności i hobby z pracą to kiedy przychodzi rutyna czy nadmiar to przestaje być fajnie.

Kilku kumpli z rowerów w różnym czasie poszło pracować do rowerowych sklepów czy serwisów co zawsze owocowało tym, że nie mieli czasu na rower.

Masz dużo racji, hobby często nie zmusza do rozwiązywania problemów. Praca może sprawiać przyjemność albo być karą i tylko od nas zależy czym będzie i jak do tego podchodzimy.

 

Edytowane przez fetek
5 minut temu, fetek napisał:

Praca może sprawiać przyjemność albo być karą i tylko od nas zależy czym będzie i jak do tego podchodzimy.

 

Mądre słowa. Dziękuję.

Parker's Mood

35 minut temu, fetek napisał:

od siedzenia na forum

Nie zarejestrowałem korelacji miedzy siedzeniem na forum a bólem pleców, a od siedzenia na krześle i owszem.

38 minut temu, fetek napisał:

myślenie też męczy,

Mnie nie męczy. Myślenie jest spoko.

10 godzin temu, fetek napisał:

jak jesteś zerem bez chęci i umiejętności to stawka według mnie jest za wysoka.

pan janusz, przedsiębiorca, jak mniemam? zgaduję, budowlanka? 🙂 

hołota nie chce za najniższą pracować? 🙂 

9 godzin temu, fetek napisał:

Praca umysłowa męczy i potrafi "wejść na głowę",

na budowie?

9 godzin temu, Chicago napisał:

Moja żona jest bankierem i wydawałoby się, że siedząc za biurkiem cały dzień, nie powinna być zmęczona. Ale tak nie jest - jest mocno wyczerpana praktycznie po każdym dniu pracy.

zgadza się, mam podobnie, na szczęście nie w bankowości 🙂 

Praca fizyczna męczy fizycznie ale organizm się szybko regeneruje natomiast praca umysłowa (konieczność ciągłej koncentracji, interakcji z innymi, rozwiązywania problemów, podejnowania decyzji) wymaga dłuższej regeneracji. Szczególnie gdy nie jesteśmy jeszcze doświadczeni w tym co robimy i może to wywoływać u nas stres. Każdy ma też inne predyspozycje fizyczno-psychiczne tak więc co dla jednego jest super to dla drugiego może być ciężkie. Ilu ludzi tyle przypadków.

11 godzin temu, fetek napisał:

Praca umysłowa męczy i potrafi "wejść na głowę", czasem bardziej niż praca fizyczna ale widzę że jeszcze nie miałeś okazji co jest trochę dziwne bo ponoć jesteś nauczycielem.

Głupota natomiast nie boli. 

nagrywamy.com

Ja z kolei chcialem napisac juz wczesniej ze zadna praca nie meczy tak jak stres. Wydaje mi sie poprostu ze mlodzi majac wybor calkiem slusznie rzucaja prace w ktorej jest nieodpowiednie srodowisko pracy ktore bierze sie zwyczajnie z kiepskiego zarzadzania.

Godzinę temu, mcr1 napisał:

Praca fizyczna męczy fizycznie ale organizm się szybko regeneruje natomiast praca umysłowa (konieczność ciągłej koncentracji, interakcji z innymi, rozwiązywania problemów, podejnowania decyzji) wymaga dłuższej regeneracji. Szczególnie gdy nie jesteśmy jeszcze doświadczeni w tym co robimy i może to wywoływać u nas stres. Każdy ma też inne predyspozycje fizyczno-psychiczne tak więc co dla jednego jest super to dla drugiego może być ciężkie. Ilu ludzi tyle przypadków.

A co powiesz o połączeniu obu tych prac? Przepracowałem ostatnie dwa lata w ten sposób. Do tego często w nocy. I w sumie to podziękowałem. 

?👈

Brak ciaglego stresu to podstawa.  Dobry szef to połowa sukcesu

Kto nie miał złego szefa ten nie zrozumie co znaczy szef policjant dopier... się do wszystkiego 

2 godziny temu, przemak napisał:

Głupota natomiast nie boli. 

nie wiem, wierzę praktykowi na słowo.

tak narzekamy na młodych a może to nie ich wina tylko wykształcania, wartości których nabywają w szkole itd. Może czas najwyższy przetrzepać nauczycieli i szkoły...

3 godziny temu, kostropaty napisał:

pan janusz, przedsiębiorca, jak mniemam? zgaduję, budowlanka? 🙂 

hołota nie chce za najniższą pracować? 🙂 

czyli według Ciebie firma ma być organizacją społeczną, która utrzymuje nic nie wartych pracowników ?

Sory ale u nas jeszcze nie ma obowiązku zatrudniania czarnoskórego (nie musi pracować) i posiadania auta elektrycznego.

 

Edytowane przez fetek
W dniu 4.08.2023 o 00:42, TomekL3 napisał:


Nowa generacja przychodzi tu z nową świadomością. Na Ziemię teraz schodzi mnóstwo świadomych istot, których celem jest wybudzenie ludzkości co doprowadzi do upadku systemu kontroli umysłu. To pozwoli nam odkryć kim naprawdę jesteśmy.

reinkarnacja to chyba nie istnieje.....

Ależ oczywiście - wysoki poziom testosteronu i ciągła produkcja serotoniny. Ale to tylko u aktywnych i zdrowych facetów - zniewieściali chłopcy tego nigdy nie zrozumieją remaku123. Sorry, ale męskie cipki mnie nie interesują.
Masz rację "zdrowy" facecie, z dwojga złego lepiej konia dręczyć w kącie niż udzielać się w prawicowym froncie.

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

W dniu 5.08.2023 o 11:50, fetek napisał:

nie wiem, wierzę praktykowi na słowo.

tak narzekamy na młodych a może to nie ich wina tylko wykształcania, wartości których nabywają w szkole itd. Może czas najwyższy przetrzepać nauczycieli i szkoły...

czyli według Ciebie firma ma być organizacją społeczną, która utrzymuje nic nie wartych pracowników ?

Sory ale u nas jeszcze nie ma obowiązku zatrudniania czarnoskórego (nie musi pracować) i posiadania auta elektrycznego.

 

Najfajniej było wtedy, kiedy pracownikowi można było powiedzieć, że na twoje miejsce czeka za btamą 30 chętnych i płaciło się minimalną stawkę z darmowymi nadgodzinami.

Teraz okazuje się, że z młodymi tak się nie da.

A  kto winny?

Pan, pani, wykształcenie, nauczyciele, społeczeństwo.

Dobrze, że młodzi są normalni.

4 godziny temu, jezz napisał:

Pan, pani, wykształcenie, nauczyciele, społeczeństwo.

Dobrze, że młodzi są normalni.

Problem w tym że nie są, nie chcą pracować, choć robić karierę na youtubie, tiktoku itd. Wykształcenie ? jakie ? przychodzi do pracy i nic nie umie.

Już Ci pisałem wyjdź z PRL;u, czasy się zmieniły.

1 godzinę temu, tomek7776 napisał:

jesli pensja wystarcza na jedzenie i opłaty....to jest NIEWOLNICTWO.

może nie jesteś więcej wart... kto Ci każe pracować za takie stawki ? zmień pracę .. w czym problem ? Chcesz więcej to pokaż że jesteś tego warto... czego wy nie rozumiecie ? Od ile lat macie rynek pracownika ? jak tak dalej pójdzie to zacznę głosować za PO żebyście sobie przypomnieli jak było.

Edytowane przez fetek
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.