dobre odtworzenie plumkania wyznacznikiem high-endu, czy aby na pewno?

[audioburak]

A jak jeszcze wziąć pod uwagę inny czynnik - nie każdy lubi prawdziwy dźwięk wielu

instrumentów; nawet akustycznych ... A wtedy otwiera się szeroko pole do własnych

"wariacji" na temat akceptowalnej barwy, czy też jej tzw. "naturalności".

[rafa]

Prawda. Nie kazdy zniesie np trabke na zywo.

Cz\y w ogole naterzenie dzwieku instrumentow detych

[julius-6]

NATOMIAST jak w każdej dziedzinie.

Prostota, naturalność się obroni zawsze.

Sporo drogich gratów ostatnio słuchalem i nie powiem - są imponujące, potrafią zachwycać.

Ale to co mają lampy SE - te małej mocy, jest totalnie nieuchwytne dla tego co dziś chodzi za kilkadziesiąt tys zł w górę. 

 

[audiofan01]

18 godzin temu, krzystekov napisał:

cała kwestia polega na neutralności , naturalności ,co jest związane w dużej mierze z doborem kabli z naciskiem na zasilające.Żródlo nie musi być jakieś nadzwyczajne ale rzetelne,

Taaa, źródło może być do d...y ważne są kabelki🤦‍♂️

[iro III]

36 minut temu, audiofan01 napisał:

ważne są kabelki

Tym bardziej, że przecież to 1m/b sieciówki (ten ostatni), wprowadza taaaaakie zmiany, że ...nawet płyty w CD nie trzeba przez całe lata zmieniać...😁

[krzystekov]

8 godzin temu, julius-6 napisał:

dąc retoryką kablową dalej mógłbym zadać Ci pytanie, czy dopóki nie było listw zasilających z wymiennym kablem to nie było dobrego grania, czy też nie dało się go uzyskać? 

jestem pewien że nie dało się go uzyskać , niemniej jednak dobre granie to pojecie względne dla każdego z osobna aczkolwiek myśle ze uzyskanie obecnego poziomu odnośnie kabli i nie tylko daje dużo większe możliwości niż w czasach braku listw zasilających

8 godzin temu, julius-6 napisał:

Powiedziałbym, że Audio to kolejna forma sztuki, która służy do interpretacji sztuki. 

Absolut nie istnieje, ale samo poszukiwanie jest mocno interesujące. 

też jestem zdania ze to jest forma sztuki z zaznaczeniem że nie tylko wielkie pieniądze mogą sztukę tworzyć , myślę że głębia duszy i to coś jest nieodzowne by uzyskać chociaż namiastkę tej formy sztuki

10 godzin temu, iro III napisał:

Tą bzdurę wymyślili "producenci" sieciówek i opłaceni przez nich audio recenzenci, by stworzyć popyt na osobny drogi gadżet.

tak wiele osób prosiło na tym forum żeby malkontenci przejawiali zrozumienie i tolerancję.

[krzystekov]

5 godzin temu, iro III napisał:

Tym bardziej, że przecież to 1m/b sieciówki (ten ostatni), wprowadza taaaaakie zmiany, że ...nawet płyty w CD nie trzeba przez całe lata zmieniać

1 m sieciówki do cd nie jest decydujący , GRA CAŁY SYSTEM

Edytowane 27 Września 2024 przez krzystekov

[julius-6]

26 minut temu, krzystekov napisał:

też jestem zdania ze to jest forma sztuki z zaznaczeniem że nie tylko wielkie pieniądze mogą sztukę tworzyć , myślę że głębia duszy i to coś jest nieodzowne by uzyskać chociaż namiastkę tej formy sztuki

ależ absolutnie. 

pieniądze i przekombinowane klocki, a co za tym idzie systemy zazwyczaj mają niemal wszystko tylko nie duszę : )

27 minut temu, krzystekov napisał:

jestem pewien że nie dało się go uzyskać , niemniej jednak dobre granie to pojecie względne dla każdego z osobna aczkolwiek myśle ze uzyskanie obecnego poziomu odnośnie kabli i nie tylko daje dużo większe możliwości niż w czasach braku listw zasilających

9 godzin temu, julius-6 napisał:

A ja słyszałem stare systemy wpinane do gniazdka, które totalnie mordowały Hi-Endy za 200k i lepiej. Nie w kwestii precyzji. Kontroli basu, czy lokalizacji źródeł pozornych, która wychodzi daleko poza to co mozna usłyszeć np. live. 

Tak naprawdę konstruktor, który robi dany klocek nie ma pojecia, jak doskonale może się spasować z innym - zaprojektowanym na drugim koncu swiata. Na tym polega urok tej zabawy.

Mieszając nowe technologie, ze starymi pole możliwości jest prawie nieograniczone, trzeba tylko coś tam kumać i wiedzieć do czego się dąży. 

[krzystekov]

5 minut temu, julius-6 napisał:

ależ absolutnie. 

pieniądze i przekombinowane klocki, a co za tym idzie systemy zazwyczaj mają niemal wszystko tylko nie duszę : )

A ja słyszałem stare systemy wpinane do gniazdka, które totalnie mordowały Hi-Endy za 200k i lepiej. Nie w kwestii precyzji. Kontroli basu, czy lokalizacji źródeł pozornych, która wychodzi daleko poza to co mozna usłyszeć np. live. 

Tak naprawdę konstruktor, który robi dany klocek nie ma pojecia, jak doskonale może się spasować z innym - zaprojektowanym na drugim koncu swiata. Na tym polega urok tej zabawy.

Mieszając nowe technologie, ze starymi pole możliwości jest prawie nieograniczone, trzeba tylko coś tam kumać i wiedzieć do czego się dąży. 

w całym aspekcie się zgadzamy , to cieszy , wszystkiego dobrego

[pmcomp]

W dniu 27.09.2024 o 12:13, audiofan01 napisał:

Taaa, źródło może być do d...y ważne są kabelki🤦‍♂️

Powiedzmy, że wzmacniacz kosztuje 50.000 zł.

Powiedzmy, że kabelki głosnikowe, zasilający i interconnect do niego kosztują 50.000 zł.

Pytanie: na czym więcej zarabia producent?

🙂 

Edytowane 30 Września 2024 przez pmcomp

[partick]

Powiedzmy, że wzmacniacz kosztuje 50.000 zł.
Powiedzmy, że kabelki głosnikowe, zasilający i interconnect do niego kosztują 50.000 zł.
Pytanie: na czym więcej zarabia producent?
 

Przypomniał mi się wzmacniacz, który trzech gości składa przez miesiąc :)

[pmcomp]

13 minut temu, partick napisał:

1 godzinę temu, pmcomp napisał:

Powiedzmy, że wzmacniacz kosztuje 50.000 zł.
Powiedzmy, że kabelki głosnikowe, zasilający i interconnect do niego kosztują 50.000 zł.
Pytanie: na czym więcej zarabia producent?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Przypomniał mi się wzmacniacz, który trzech gości składa przez miesiąc 🙂

Jaki to?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[partick]

Jaki to?

SoundArt Jazz, o ile dobrze pamiętam, bo to wiele lat temu czytałem.

[frank1]

W dniu 30.09.2024 o 18:14, pmcomp napisał:

Powiedzmy, że wzmacniacz kosztuje 50.000 zł.

Powiedzmy, że kabelki głosnikowe, zasilający i interconnect do niego kosztują 50.000 zł.

Pytanie: na czym więcej zarabia producent?

Diablo 120 wzmacniacz Gryphon

 

64 400 zł      

 

Vanta SPK 2.0m  kable głośnikowe Gryphon   

74 700 zł 

🙂

[pmcomp]

44 minuty temu, frank1 napisał:

Diablo 120 wzmacniacz Gryphon

 

64 400 zł      

 

Vanta SPK 2.0m  kable głośnikowe Gryphon   

74 700 zł 

🙂

Baaardzo dobry przykład jak sprzedawać obcą zawartośc pod własnym ładnie zapakowanym brandem z horendalną marżą dla siebie i całego łańcucha pokarmowego.

A klient lubi to płaci.

Bo przecież Gryphon tego druta sam nie ciągnie, co najwyżej do puszek włozy jakis rezystorek, kondensatorek czy ceweczkę za eurogrosze.

Edytowane 3 Października 2024 przez pmcomp

[tedi02]

Tylko taki Gryphon przemocą nie wciska nikomu tego kabelka jak i wzmacniacza .

[xajas]

Tak samo jak i reszta firm oderujacych podobne produkty. Nie ma przymusu kupowania. Kazdy sam o tym decyduje, na co wydaje kase

[Seyv]

W dniu 3.10.2024 o 10:24, pmcomp napisał:

Bo przecież Gryphon tego druta sam nie ciągnie

Tranzystorów też sam nie robi, rezystorów też, nawet PCB. To co sami mogą wykonać to projekt i złożyć to do kupy oraz co najważniejsze i najdroższe, marketing a ten czy to wzmacniacz czy kabel jest podobny.

Materiałowo koszty kabla mogą przekroczyć koszty wzmacniacza a więc i cena będzie wyższa. Nikt nie będzie robił hi-endowych kabli z miedzi OFC 4N. Hi-endowy kabel powinien być wykonany ze srebra OCC 9N a to nie będzie tanio. 

[pmcomp]

6 godzin temu, Seyv napisał:

Tranzystorów też sam nie robi, rezystorów też, nawet PCB. To co sami mogą wykonać to projekt i złożyć to do kupy oraz co najważniejsze i najdroższe, marketing a ten czy to wzmacniacz czy kabel jest podobny

Jasne ze nie. Jedynie ma doswiadczenie i wiedze jakie elementy wykorzystac do swojego projektu zeby uzyskac taki a nie inny wynik koncowy, ktory spodoba sie w danej cenie potencjalnym klientom. I to jes5 ich wartosc dodana.

Upraszczajac kabel ma trzy stopnie swobody: sam przewodnik, izolator i wtyki. We wzmaku stopniswobody i ich kombinacji jest tyle, ze zycia nie starczy zeby wszystkie kombinacje sprawdzić. W kablach wartosc dodana Gryphona jest … żadna.

W przypadku takiej marki jak Gryphon najwieksza wartoscia dodana jest sama marka i jej dotychczasowe doswiadczenia i osiagniecia. Z punktu widzenia marketingu bezcenne. Bo jakos nowe nieznane marki pomimo nakladow marketingowych takich wynikow nie osiagaja. Liczy sie wiatugodnosc, a technika broni sie sama.

 

Edytowane 5 Października 2024 przez pmcomp