Co zamiast RF-7 III do 23 metrów?

[kmc]

Przychodzę do Was po poradę. Trochę ostatnio przerzuciłem kolumn i szukam chyba jednorożca ;-D Poszukuję czegoś, co połączy dynamikę i głośność klipsch RF-7 III z detalem audiovector QR5, czy Elac FS407  Staram się połączyć ogień z wodą. Ja lubię posłuchać detali, przestrzeni, a moja żona lubi mieć koncert w domu - z jego dynamiką i głośnością... Macie jakieś pomysły na coś co zagra dobrze i kiedy trzeba zatrzęsie kanapą? ) Pokój ma 23 metry, (RF-7 juź w nim grały, ale są jednak nieco za duże, chociaż z pomoca DiracLive dało się je ogarnąć) Do napędzania służy Nad M33 - czyli dość dużo mocy. Przerobiłem ostatnio: QR5, Forte III, quadral nine, Arie 926. budżet w okolicy nastu tysięcy. Z tego zestawu najbardziej podobał mi się QR5 ale - z NAD grają trochę za neutralnie, mają fajne zejście, ale kanapa to jednak nie poruszy. Wczoraj słuchałem, ale niestety w salonie, Elac FS 407.2 i tu mam wrażenie tego basu było sporo więcej niż w QR5 - jednak sala odsłuchowa mniejsza niż mój salon.  

Zastanawiam się też jednak nad powrotem do RF-7, sprzedałem je, bo trochę ciągneły basem i przy głośniejszych odsłuchach bywały ostrawe - wtedy jdnak napędzałem je Arcamem SA30, a on właśnie ma taki typ grania - basu sporo, ale z gorsza niż NAD kontrola, i ostrzej grał jak się go podkręcało. Liczyłem, że Forte III, które mam na sprzedaż, rozwiążą problem, to jednak całkowicie inne granie. Ciepłe, dość gęste.

Macie jakieś pomysły?

[dlmtb]

26 minut temu, kmc napisał:

Przychodzę do Was po poradę. Trochę ostatnio przerzuciłem kolumn i szukam chyba jednorożca ;-D Poszukuję czegoś, co połączy dynamikę i głośność klipsch RF-7 III z detalem audiovector QR5, czy Elac FS407  Staram się połączyć ogień z wodą.

Może rozważ PMC Twenty 24 lub nowszy model Twenty 5.24 Kolumny z linią transmisyjną słynące z bardzo szczegółowej i czystej góry pasma oraz potężnego i bardzo zwartego basu generowanego za sprawą owej linii transmisyjnej. Kolumny zdecydowanie do mocnych wzmacniaczy a twój NAD idealnie się do nich nadaje. Osobiście miałem Twenty 24 a obecnie gram na Twenty 5.26. Poleca szczególnie używki bo w salonach to cenowe horendum.   

[kmc]

4 minuty temu, dlmtb napisał:

Może rozważ PMC Twenty 24 lub nowszy model Twenty 5.24 Kolumny z linią transmisyjną słynące z bardzo szczegółowej i czystej góry pasma oraz potężnego i bardzo zwartego basu generowanego za sprawą owej linii transmisyjnej. Kolumny zdecydowanie do mocnych wzmacniaczy a twój NAD idealnie się do nich nadaje. Osobiście miałem Twenty 24 a obecnie gram na Twenty 5.26. Poleca szczególnie używki bo w salonach to cenowe horendum.   

Przyznam, że nie słuchałem.. Tylko czy one są w stanie stworzyć efekt konceru przy muzyce elektronicznej? Bo takiej słuchamy (a zwłaszcza zona) dość dużo 🙂 Nie jest to muzyka typu Jarre a bardziej DM,  Null Prodigy 🙂 Dlatego pisze o połączeniu ognia z wodą, co RF-7 się znakomicie udawało, bo one potrafią zagrać delikatnie, ale potrafią też brutalnie przyłoić 🙂 tylko w 23 metrach trochę się dusiły.

[Piopio]

Może JBL HDI 3600 ?

[kmc]

Teraz, Piopio napisał:

Może JBL HDI 3600 ?

nad tym myślałem, ale niestety nie udało mi się znaleźć do posłuchania. Do myślenia dają mi jedynie opinie z testów, o tym, że one trochę ciemne są. 

 

[dlmtb]

4 minuty temu, kmc napisał:

Przyznam, że nie słuchałem.. Tylko czy one są w stanie stworzyć efekt konceru przy muzyce elektronicznej? Bo takiej słuchamy (a zwłaszcza zona) dość dużo 🙂 Nie jest to muzyka typu Jarre a bardziej DM,  Null Prodigy 🙂 Dlatego pisze o połączeniu ognia z wodą, co RF-7 się znakomicie udawało, bo one potrafią zagrać delikatnie, ale potrafią też brutalnie przyłoić 🙂 tylko w 23 metrach trochę się dusiły.

PMC słynie z żywiołowej prezentacji a ich niepozorne rozmiary nie obiecują potęgi brzmienia, ale 3m kanału linii transmisyjnej które mieści się w skrzynce modelu Twenty5.24 robi robotę. Do 23m2 powinno być idealnie. 

Co by nie było idź ich posłuchać lub najlepiej zamów nowe do domu z opcją zwrotu i sam je oceń. 🙂

Mnie PMC kupiło na lata. Od 10 lat gram na głośnikach tej firmy.

[Piopio]

3 minuty temu, kmc napisał:

Do myślenia dają mi jedynie opinie z testów, o tym, że one trochę ciemne są. 

Ciemne ? Dla mnie zdecydowanie ostre. Masz specyficzny gust. Lubisz ostro, szukaj więc w ofercie Audiovector, B&W, Triangle. 

[kmc]

6 minut temu, Piopio napisał:

Ciemne ? Dla mnie zdecydowanie ostre. Masz specyficzny gust. Lubisz ostro, szukaj więc w ofercie Audiovector, B&W, Triangle. 

Wg Ciebie RF-7 lub QR5 są ostre? Z czym Ty je łączyłeś? Ostre to są Heresy 

 

[Piopio]

21 minut temu, kmc napisał:

Wg Ciebie RF-7 lub QR5 są ostre? Z czym Ty je łączyłeś? Ostre to są Heresy 

 

Osobiście ich nie łączyłem. Słuchałem w salonie. Totalnie nie moje granie. Mówię, że masz specyficzny gust 😉 

Edytowane 29 Lutego przez Piopio

[kmc]

5 minut temu, Piopio napisał:

Osobiście ich nie łączyłem. Słuchałem w salonie. Totalnie nie moje granie. Mówię, że masz specyficzny gust 😉 

Tzn tak - zarówno QR jak i RF7 nie wygrzane są ostre. Z nieodpowiednim wzmakiem sa ostre. QR3 sa bardziej ostre niż QR5. Forte III nie są ostre, ale są buły 😄

[Piopio]

Widać każdy z Nas ma inną definicję "ostre". 

[J4Z]

Miałem QR3 w domu. Dla mnie były jasne, szybkie, gładkie, brak wypełnienia, męczące. Ale ja mam słabą tolerancję. Lubię spokojne granie, naturalne. Słuchane z UR Unico, Irdac, w dobrze zbitym pogłosie. 

[kmc]

2 minuty temu, J4Z napisał:

Miałem QR3 w domu. Dla mnie były jasne, szybkie, gładkie, brak wypełnienia, męczące. Ale ja mam słabą tolerancję. Lubię spokojne granie, naturalne. Słuchane z UR Unico, Irdac, w dobrze zbitym pogłosie. 

Jak już wspominałem, QR1 i 3 sa ostrzejsze niż QR5 mające 20% większą powierzchnie przetwornika wysokotonowego. 

Niemniej dajmy już spokój ostrości, a skupmy sie na czymś co zagra z taką energią co RF-7 III w pomieszczenia dla RF-7 trochę za małym 😄

[Q21]

Cześć 🙂 Mimo że to nieoczywista opcja, to spróbowałbym z KEF R7 Meta. Mogą się spodobać, ale to granie bliższe neutralności i lekko ocieplone. Dobrze mogą też sprawdzić się System Audio Legend 40.2, które mocno nabierają barwy od całego toru. Z tańszych opcji ciekawe też są Fyne F501 SP 🙂 Sprawdziłbym też Monitor Audio Gold 200. Ogółem trochę możliwości jest, w razie czego zapraszam do kontaktu i umówienia się na odsłuch 🙂 Chłopaki chętnie pomogą, a może i jakieś ciekawe pomysły jeszcze im przyjdą do głowy 😉 Też w filmie poruszamy kilka innych możliwości, zachęcam do obejrzenia. 

 

 

[piotrek7]

5 godzin temu, kmc napisał:

Macie jakieś pomysły?

Dobre monitory wsparte subwooferami 

[trueman]

Rf7 słuchałem tylko chwilę na amplitunerze. Moja propozycja to rf7 plus inny wzmacniacz 🙂 Może warto może nie ciężko powiedzieć. 

[rafa]

7 godzin temu, kmc napisał:

Przyznam, że nie słuchałem.. Tylko czy one są w stanie stworzyć efekt konceru przy muzyce elektronicznej? Bo takiej słuchamy (a zwłaszcza zona) dość dużo 🙂 Nie jest to muzyka typu Jarre a bardziej DM,  Null Prodigy 🙂 Dlatego pisze o połączeniu ognia z wodą, co RF-7 się znakomicie udawało, bo one potrafią zagrać delikatnie, ale potrafią też brutalnie przyłoić 🙂 tylko w 23 metrach trochę się dusiły.

Jesli glownie zalezy ci na dynamice to raczej Klipsch ciezko tu pokonac. Sam kiedys mialem ale nie RF-7.

Wyrafinowania one maja nie wiele ale graja dosc koncertowo.

[quatross]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i po co przepłacać... (?) 😉

5 godzin temu, piotrek7 napisał:

Dobre monitory wsparte subwooferami 

Gut ajdija ☝️

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Misio38]

Dziwne jest dla mnie stwierdzenie, że jakieś kolumny są za duże do pomieszczenia. Za małe to rozumiem, ale za duże? Jeśli kanapa od czasu do czasu ma się ruszyć to muszą być ,,za duże''. Albo-albo.

[StereoTyp]

Spróbuj posłuchać gdzieś Triangle Antal 40th. Słuchałem ich jakiś czas temu i mogą się autorowi podobać. Dużo energii, ekspresyjne brzmienie, rytmiczny, dość silny ale szybki bas. Nie jest to typowa V-ka tylko właśnie takie koncertowe granie. 

[Piotr Sonido]

Odpiszę ci to samo co zrobiłem na Facebooku

QR 7

Ale kurcze to mogło być za duże kolumny do twojego metrażu.

Sprawdź z ciekawości amphion argon 3ls

To kolumny które wyglądają na bardzo małe a grają bardzo potężnym dźwiękiem można się zaskoczyć.

Faktycznie propozycja JBL HDI też jest fajna

 

Dopisał bym jeszcze paradigmy.

Każda z propozycji nieco o innym brzmieniu ale każdy mają coś w sobie unikatowego jeżeli tylko masz możliwość odsłuchu to zachęcam

 

[kmc]

16 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Odpiszę ci to samo co zrobiłem na Facebooku

QR 7

Ale kurcze to mogło być za duże kolumny do twojego metrażu.

Sprawdź z ciekawości amphion argon 3ls

To kolumny które wyglądają na bardzo małe a grają bardzo potężnym dźwiękiem można się zaskoczyć.

Faktycznie propozycja JBL HDI też jest fajna

 

 

Jutro będę słuchał QR7 i Paradigm founder - chociaż te przekraczają założony budżet. Wielkość pomieszczenia, czyli wynikający z niej nadmiar basu, jest dość łatwy do skorygowania za pomocą DiracLive. Łatwiej pocieniować niż pogrubić 😉

HDi nie widzę nigdzie w rozsądnej odległości, a szkoda, miałem kiedyś JBL ti6k, i zacnie to grało.  

Jak nic mi do końca nie zagra, to po sprzedaży Forte III, ściągnę na testy z nowym wzmakiem RF-7 III

 

Edytowane 4 Marca przez kmc

[StereoTyp]

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

 

Sprawdź z ciekawości amphion argon 3ls

To kolumny które wyglądają na bardzo małe a grają bardzo potężnym dźwiękiem można się zaskoczyć.

 

 

To faktycznie ciekawe kolumny ale góry tam nie ma za wiele, nie jest efektowna jak w pozostałych wymienianych propozycjach ale przede wszystkim te kolumny potrzebują mocnego wzmaka i nie lubią grać cicho - wtedy gasną. Osobiście bardzo je lubię ale nie jest to dźwięk dla każdego. Zawsze warto jednak posłuchać, to ambitne kolumny 🙂

[Berbeć]

Zdecydowanie PMC Twenty 5.26. Poruszą nie tylko kanapę. Używane można kupić poniżej 20tys.

[StereoTyp]

Nie słuchałem Twenty 5.26 ale słuchałem Twenty 5.24 i tam bas był suchy jakby ktoś walił dechą o dechę 😄 

[Piotr Sonido]

14 godzin temu, kmc napisał:

Jutro będę słuchał QR7 i Paradigm founder - chociaż te przekraczają założony budżet. Wielkość pomieszczenia, czyli wynikający z niej nadmiar basu, jest dość łatwy do skorygowania za pomocą DiracLive. Łatwiej pocieniować niż pogrubić 😉

HDi nie widzę nigdzie w rozsądnej odległości, a szkoda, miałem kiedyś JBL ti6k, i zacnie to grało.  

Jak nic mi do końca nie zagra, to po sprzedaży Forte III, ściągnę na testy z nowym wzmakiem RF-7 III

 

A no to fajnie a z ciekawości gdzie będziesz słuchał?

9 godzin temu, StereoTyp napisał:

To faktycznie ciekawe kolumny ale góry tam nie ma za wiele, nie jest efektowna jak w pozostałych wymienianych propozycjach ale przede wszystkim te kolumny potrzebują mocnego wzmaka i nie lubią grać cicho - wtedy gasną. Osobiście bardzo je lubię ale nie jest to dźwięk dla każdego. Zawsze warto jednak posłuchać, to ambitne kolumny 🙂

Ano nie. To nie jest blask. Ale nie brakuje detalu.

9 godzin temu, Berbeć napisał:

Zdecydowanie PMC Twenty 5.26. Poruszą nie tylko kanapę. Używane można kupić poniżej 20tys.

Świetne paczki. Moim zdaniem pmc twenty 26. Czyli poprzednie są lepsze ale jeśli tylko jest opcja odsłuchu to do wpisania na listę.

9 godzin temu, StereoTyp napisał:

Nie słuchałem Twenty 5.26 ale słuchałem Twenty 5.24 i tam bas był suchy jakby ktoś walił dechą o dechę 😄 

Kompletnie inne granie.

26 bliżej do serii fact. Tylko obudowa jest wspólna z linią twenty

[Berbeć]

13 godzin temu, StereoTyp napisał:

Nie słuchałem Twenty 5.26 ale słuchałem Twenty 5.24 i tam bas był suchy jakby ktoś walił dechą o dechę 😄 

Decha o dechę - typowe dla zlej akustyki. PMC Twenty 5.26 to inne, znacznie lepsze granie. W tych 23 metrach i takiej różnorodności muzyki z pewnością szukałbym kolumn trójdrożnych. A jak nie PMC, to coś z Audio Physic, a najlepiej podłogowy Spendor. 

[dlmtb]

14 godzin temu, StereoTyp napisał:

Nie słuchałem Twenty 5.26 ale słuchałem Twenty 5.24 i tam bas był suchy jakby ktoś walił dechą o dechę 😄 

PMC słyną z doskonałej reprodukcji basu. Niemniej jednak należy pamiętać, że te głośniki nie współpracują z kiepską amplifikacją. Można zajrzeć do klubu PMC, jest tam kilka wpisów i przykładów gdzie próba połączenia miernej jakości wzmacniacza kończyła się totalną porażką. PMC należy łączyć z odpowiednio wydajnym wzmacniaczem i nie dotyczy to tylko niskich tonów ale ogólnie wysterowania kolumn. Sam miałem problem z uzyskaniem odpowiedniej synergii łącząc moje poprzednie PMC Twenty 24 ze skąd inąd uważanym za doskonale brzmiącym wzmacniaczem lampowym Line Magnetic LM 518 ia na triodach 845, który totalnie nie radził sobie z tymi kolumnami.  

Edytowane 5 Marca przez dlmtb

[Berbeć]

Godzinę temu, dlmtb napisał:

PMC słyną z doskonałej reprodukcji basu. Niemniej jednak należy pamiętać, że te głośniki nie współpracują z kiepską amplifikacją. Można zajrzeć do klubu PMC, jest tam kilka wpisów i przykładów gdzie próba połączenia miernej jakości wzmacniacza kończyła się totalną porażką. PMC należy łączyć z odpowiednio wydajnym wzmacniaczem i nie dotyczy to tylko niskich tonów ale ogólnie wysterowania kolumn. Sam miałem problem z uzyskaniem odpowiedniej synergii łącząc moje poprzednie PMC Twenty 24 ze skąd inąd uważanym za doskonale brzmiącym wzmacniaczem lampowym Line Magnetic LM 518 ia na triodach 845, który totalnie nie radził sobie z tymi kolumnami.  

Tylko że Ty piszesz o innej generacji tych kolumn. Ja proponuję PMC Twenty 5.26. I nie wiem o czym piszą w klubie PMC, ale wiem, że dwudrożne PMC Twenty 5.24 są łaskawe dla wzmacniacza, w odróżnieniu od starych Twenty 24.

[dlmtb]

3 minuty temu, Berbeć napisał:

Tylko że Ty piszesz o innej generacji tych kolumn. Ja proponuję PMC Twenty 5.26. I nie wiem o czym piszą w klubie PMC, ale wiem, że dwudrożne PMC Twenty 5.24 są łaskawe dla wzmacniacza, w odróżnieniu od starych Twenty 24.

Popytaj w salonach "uczciwych sprzedawców" a dowiesz się że PMC w tym nawet najnowsza seria oznaczona literką "i" to wymagający głośnik. To że Tewnty 24 czy nowszy model 5.24 da się łączyć z cherlawymi lampami czy tranzystorami to mit, który został wykreowany miedzy innymi przez "testerów" zajmujących się zawodowo publikowaniem swoich wynurzeń w różnego rodzaju audio magazynach. Miedzy innymi i ja się skusiłem na Twenty24 po takiej lekturze, za co musiałem zapłacić frycowe w postaci przebudowy toru audio.