Sine qua non dźwięku hi-end

[xajas]

Powiem więcej, do akustyki pomieszczenia człowiek przebywając w nim, się "przyzwyczaja" i traktuje ją jakoś co naturalnego.  

Tak, to prawda, jestesmy przyzwyczajeni (oczekujemy) innego brzmienia okreslonego zrodla w wielkim pomieszczeniu i inego w malym. I jest to dla nas naturalne.

Ale nie przyzwyczajamy sie do wielkiego (koscielnego) brzmienia w malym pomieszczeniu, a malego brzmienia w wielkim pomieszczeniu, gdyz nasza mozgownica zapamietala z doswiadczenia inne wartosci. I takich konfliktow nie traktujemy jako naturalne. To samo dotyczy korelacji korelacji wrazen sluchowych i wizualnych (tak, sluchamy tez „oczami“)

[jar1]

Teraz, xajas napisał:

To samo dotyczy korelacji korelacji wrazen sluchowych i wizualnych (tak, sluchamy tez „oczami“

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ja zamykam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Dlatego nie mieszal bym tu przyzwyczajenia sie do akustyki roznych pomieszczen z przyzwyczajeniem sie do anomalii w akustyce.

[jar1]

22 minuty temu, xajas napisał:

Dlatego nie mieszal bym tu przyzwyczajenia sie do akustyki roznych pomieszczen z przyzwyczajeniem sie do anomalii w akustyce.

Akustyka jest jedynie jednym z aspektów wpływającym na to co, i jak słyszymy. 

Gdyby to ona decydowała głównie o tym, to jakakolwiek elektronika grałaby w danym pomieszczeniu tak samo. Albo prawie.

Jeśli już się bawić w jakieś sensowniejsze pomiary, to należałoby porównywać to, co wchodzi do systemy z tym, co z niego wychodzi. Zapisywać i porównywać bit do bitu , ale plik muzyczny a nie pojedyncze.

Dlatego wszelkie uogólniana z pojedynczych pomiarów dotyczących pojedynczych aspektów tu i ówdzie leżą już bardziej po stronie wyobraźni niż rzeczywistości.

 

 

 

 

 

[krzystekov]

jeżeli pod kabel zasilający od strony gniazdka podłożysz kostkę drewna [ na początek jakiegokolwiek ] i dzwiek się zmieni na plus [ więcej przestrzeni , rozdzielczości , dynamiki itp ] lub na minus [przymula , albo wyostrza i odwrotność plusa to bez względu na cenę systemu , czułość takowego to napewno jest hi-end , - to jest właśnie podpowiem coś w rodzaju strojenia które niektóre firmy za pierdylion złotych dodają do kabli bo wiedzą że to działa i może to nawet być znaczącą poprawa a cała filozofia polega na dobraniu odpowiedniego formatu [nawet kierunku ] i rodzaju drewna .

[iro III]

11 minut temu, krzystekov napisał:

jeżeli pod kabel zasilający od strony gniazdka podłożysz kostkę drewna [ na początek jakiegokolwiek ] i dzwiek się zmieni na plus [ więcej przestrzeni , rozdzielczości , dynamiki itp ] lub na minus [przymula , albo wyostrza i odwrotność plusa to bez względu na cenę systemu , czułość takowego to napewno jest hi-end , - to jest właśnie podpowiem coś w rodzaju strojenia które niektóre firmy za pierdylion złotych dodają do kabli bo wiedzą że to działa i może to nawet być znaczącą poprawa a cała filozofia polega na dobraniu odpowiedniego formatu [nawet kierunku ] i rodzaju drewna .

🥱

[krzystekov]

11 minut temu, iro III napisał:

🥱

początek wpływu kabli na dźwięk był taki sam - niedowierzanie , bo jak to możliwe kabel to kabel i tyle a jednak to są zjawiska które występują , co ciekawe drogie kable nie zawsze muszą być lepsze , mogą być inne w przekazie a są tez takie które oferują neutralny przekaz za rozsądna cenę , spotykam się z opiniami ten kabel ci rozjaśni do lampy , ten ci przymuli , moim zdaniem gdzieś musi być strata jeśli coś chcemy podrasować i taki system nie zagra mimo włożonych ogromnych pieniędzy , będzie koc albo kocyk ale będzie niedosyt.w tej chwili to jest ogromna machina która propaguje kable bo wie że to jest pieta achillesowa systemu ale ceny ocierają się o absurd gdzie wcale nie ma kosmicznej technologii tylko właśnie sposób który daje efekt , wiadomo podstawa materiałowa musi być [dobrej jakości miedź , dielektryk ale jest tez sposób który można odkryć samemu przy niewielkim nakładzie

[yayacek]

52 minuty temu, krzystekov napisał:

jeżeli pod kabel zasilający od strony gniazdka podłożysz kostkę drewna

A jak kostkę mydła? A jeszcze dopytam jakiego drewna? - sosna, buk, dąb

[krzystekov]

2 minuty temu, yayacek napisał:

A jak kostkę mydła? A jeszcze dopytam jakiego drewna? - sosna, buk, dąb

za przeproszeniem osobom które kpią nie odpowiadam

Edytowane 22 Sierpnia 2024 przez krzystekov

[ASURA]

Kostka złota 999 jest ok, domyśl się dlaczego 

[Pseudodrummer]

34 minuty temu, yayacek napisał:

A jak kostkę mydła? A jeszcze dopytam jakiego drewna? - sosna, buk, dąb

Nie daj Boże brzoza....
Byłby kłopot znowu...

1 godzinę temu, krzystekov napisał:

jeżeli pod kabel zasilający od strony gniazdka podłożysz kostkę drewna [ na początek jakiegokolwiek ] i dzwiek się zmieni na plus [ więcej przestrzeni , rozdzielczości , dynamiki itp ] lub na minus [przymula , albo wyostrza i odwrotność plusa to bez względu na cenę systemu , czułość takowego to napewno jest hi-end , - to jest właśnie podpowiem coś w rodzaju strojenia które niektóre firmy za pierdylion złotych dodają do kabli bo wiedzą że to działa i może to nawet być znaczącą poprawa a cała filozofia polega na dobraniu odpowiedniego formatu [nawet kierunku ] i rodzaju drewna .

Sądzę,że dużo większe znaczenie ma odpowiedni dobór klienta.
Ale mogę się oczywiście mylić.

[kaviter]

36 minut temu, krzystekov napisał:

za przeproszeniem osobom które kpią nie odpowiadam

 

Póki co zacząłeś od odpowiedzi jednemu z największych trolli na tym forum.

 

[xajas]

Akustyka jest jedynie jednym z aspektów wpływającym na to co, i jak słyszymy. 
Gdyby to ona decydowała głównie o tym, to jakakolwiek elektronika grałaby w danym pomieszczeniu tak samo. Albo prawie.
Jeśli już się bawić w jakieś sensowniejsze pomiary, to należałoby porównywać to, co wchodzi do systemy z tym, co z niego wychodzi. Zapisywać i porównywać bit do bitu , ale plik muzyczny a nie pojedyncze.
Dlatego wszelkie uogólniana z pojedynczych pomiarów dotyczących pojedynczych aspektów tu i ówdzie leżą już bardziej po stronie wyobraźni niż rzeczywistości.
 
 
 
 
 

Glownie a jedynie, to nie to samo

A porownanie tego co wchodzi do systemu z tym co z niego wychodzi (a w zasadzie, co dociera do uszu) to dokladnie to co robisz mierzac sygnal wzorcowy (wchodzacy do systemu) w miejscu odsluchu (czyli co dociera do ucha)
a stwierdzenie roznic miedzy nimi, to „jedno klikniecie mysza“
I to nie jest zadne uogolnienie, tylko bardzo precyzyjny, i specyficzny dla danego pomieszczenia i systemu wynik.
Ale jesli 99 ze 100 przemierzonych roznic wskazuje ten sam trend, to mozesz je uogolnic

[jar1]

28 minut temu, xajas napisał:

A porownanie tego co wchodzi do systemu z tym co z niego wychodzi (a w zasadzie, co dociera do uszu) to dokladnie to co robisz mierzac sygnal wzorcowy (wchodzacy do systemu) w miejscu odsluchu (czyli co dociera do ucha)

Sygnał wzorcowy, a co to jest?

[plastik1989]

12 godzin temu, kaviter napisał:

Jak już pisałem Ultimate. Grały z różnymi wzmacniaczami, również Gryphona (stereofonicznym Antileonem),  i nawet z moim Krellem EVO402 który na 4 Ohmach ma 2x800W i 2x1600 na 2, nie miał żadnych problemów żeby je wysterować. 

OK, nie doczytałem, że to Ultimate były. Na mnie zrobiły spore wrażenie, ale dopiero jak usłyszałem je dobrze napędzone. Niczego im nie brakowało, ale też nie grały efekciarsko. Jak miały za słaby piec to bas to było takie spokojne mruczenie z zaznaczonym konturem. Takie granie do usypiania.  

[xajas]

Sygnał wzorcowy, a co to jest?

Sine Sweep, Pink Noise, White Noise, Dirac,…
Zalezy co chcesz mierzyc

Nie rozumiem tego. Chcesz dyskutowac o sensownosci pomiarow, a nie wiesz czego uzywaja za wzorzec

[jar1]

Godzinę temu, xajas napisał:

Sine Sweep, Pink Noise, White Noise, Dirac,…
Zalezy co chcesz mierzyc

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie rozumiem tego. Chcesz dyskutowac o sensownosci pomiarow, a nie wiesz czego uzywaja za wzorzec

Zapytam jedynie, czy takimi pomiarami stwierdziłeś kiedyś jakież różnice przy podmianach różnych elementów toru audio (np. wzmacniacz, źródło) w tej samej akustyce i na tych samych kolumnach?  

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

7 godzin temu, jar1 napisał:

Zapytam jedynie, czy takimi pomiarami stwierdziłeś kiedyś jakież różnice przy podmianach różnych elementów toru audio (np. wzmacniacz, źródło) w tej samej akustyce i na tych samych kolumnach?  

Ja stwierdziłem. A gdy się mierzy urządzenia na obciążeniu rzeczywistym (kolumnach) można stwierdzić wiele ciekawych rzeczy.

[xajas]

Zapytam jedynie, czy takimi pomiarami stwierdziłeś kiedyś jakież różnice przy podmianach różnych elementów toru audio (np. wzmacniacz, źródło) w tej samej akustyce i na tych samych kolumnach?  
 

Nie. Poniewaz zawsze uzywam to samo zrodlo i nie zamierzam go zmienic (chyba ze mi zasposorujesz takiego wielokanalowego Lyngdorfa), tego typu pomiary mnie interesowaly

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest jedyne, co mi jeszcze brakuje

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MarkM]

W dniu 21.08.2024 o 07:56, MarkM napisał:

"Sine qua non dźwięku hi-end" Czy może ktoś przetłumaczyć ten tajemniczy zwrot na nasz język ojczysty?

Czy to jakiś obraźliwy zwrot pod adresem forumowiczów? Przypuszczam, że jednak nie, ponieważ nikt się nie obraża. Dalej nie wiem co to znaczy?

 

[ASURA]

Bardzo!

piszą tylko ci których ciężko obrazić (z różnych powodów)

[jar1]

2 godziny temu, MarkM napisał:

Czy to jakiś obraźliwy zwrot pod adresem forumowiczów? Przypuszczam, że jednak nie, ponieważ nikt się nie obraża. Dalej nie wiem co to znaczy?

 

Przeczytaj sobie i nie nudź 🙂

2 godziny temu, xajas napisał:

Nie. Poniewaz zawsze uzywam to samo zrodlo i nie zamierzam go zmienic (chyba ze mi zasposorujesz takiego wielokanalowego Lyngdorfa

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), tego typu pomiary mnie interesowaly

No i dobrze, akustyka - Takie masz hobby i fanie 😉

Ja mam inne, jakość, brzmienie muzyki, jaka dochodzi do moich uszu. Tak, by mi się jak najbardziej podobała.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że akustyka też ma na to wpływ.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pseudodrummer]

3 godziny temu, MarkM napisał:

Czy to jakiś obraźliwy zwrot pod adresem forumowiczów? Przypuszczam, że jednak nie, ponieważ nikt się nie obraża. Dalej nie wiem co to znaczy?

 

Pytasz powaznie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

No i dobrze, akustyka - Takie masz hobby i fanie
Ja mam inne, jakość, brzmienie muzyki, jaka dochodzi do moich uszu. Tak, by mi się jak najbardziej podobała.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że akustyka też ma na to wpływ.
 

 

Nie, mieszasz pojecia i jest dokladnie na opak
To co ja mierze, to jest muzyka, bo to jest co do moich uszu dociera. A to co do moich uszu dociera, to suma jakosci sprzetu i jakoci skustyki!

A ta twoja „jakosc“ (czyli sprzetu) jest bez znaczenia, jesli jest zmasakrowana przez zla akustyke

To ty chcesz mierzy jakos sprzetu, a ja mierze jakosc muzyki

Twoje pomiary to pomiar sygnalu na wyjsciu wzmacniacza albo kilka cm przed glosnikiem w komorze jezpoglosowej

Nikt tak muzyki nie slucha

[xajas]

BTW.
Jest tylko jeden wyjatek, w ktorym jakosc sprzetu mozesz utozsamic z jakoscia muzyki
-> SLUCHAWKI
Tylko wtedy , to co dociera do uszu jest zdominowane jakiscia sprzętu, bez wplywu akustyki.
I to jest jedna z wiekszych zalet suchania muzyki przez sluchawki

[jar1]

54 minuty temu, xajas napisał:

Nie, mieszasz pojecia i jest dokladnie na opak
To co ja mierze, to jest muzyka, bo to jest co do moich uszu dociera. A to co do moich uszu dociera, to suma jakosci sprzetu i jakoci skustyki!

A ta twoja „jakosc“ (czyli sprzetu) jest bez znaczenia, jesli jest zmasakrowana przez zla akustyke

I na tym bym już zakończył tę dyskusje.  Mamy, po prostu inne hobby  i zainteresowania. 

A kto ma większego to, zupełnie mnie nie interesuje. ;)

[xajas]

[jar1]

13 minut temu, xajas napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piwko to  chętnie 😉

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Podobno w okolicy w ktorej mieszkam, jest najwieksze zageszczenie browarow. W kazdej wsi znajdziesz browar.
Prawdziwa Mekka dla smakoszy piwa!

Dzisiaj z Bambergu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzystekov]

30 minut temu, xajas napisał:

Podobno w okolicy w ktorej mieszkam, jest najwieksze zageszczenie browarow. W kazdej wsi znajdziesz browar.
Prawdziwa Mekka dla smakoszy piwa!

Dzisiaj z Bambergu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lubie dobre piwo ale whisky przy większych seansach szczególnie rocka lat 70 jest nieodzowne

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )