Skocz do zawartości
IGNORED

Czy grozi nam III wojna światowa i konflikt nuklearny?


Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, EmilioE napisał:

Konto założone niedawno, zainteresowanie tematami wojny... Ktoś ma jakieś wątpliwości? Wyrwać chwasta!

Sporo osób w sąsiednim wątku bardzo ceni jego wpisy 🙂  Zwróć jeszcze uwagę na Kashikoi doragon, przypadek :)?

Obawiam sie ze eskalacja wojny jest nieunikniona, wina sprzedajnego lewactwa które sponsorowalo i rozuchwalilo putlera. kac*py mają grubo ponad 7 tys głowic atomowych w tym koło 1000 strategicznych i kilka o takiej mocy które mogą przestawić orbitę ziemi. I obawiam się że mogą mieć gdzieś chiny, Putin to psychopata a kac*py jeszcze gorsi od niego. Nawet ci co mieszkają w Europie popierają putlera. Także w razie wojny atomowej nie będzie gdzie uciekać, te w Hiroszimie i nagasaki to zabawki były.

11 godzin temu, Berbeć napisał:

Strategia Kremla i komuchów jest doskonale znana. Rosja od Władywostoku po Lizbonę.

I dlatego trzeba im ją wybijać z zakutych łbów wszelkimi dostępnymi metodami.

7 godzin temu, Berbeć napisał:

To, co najbardziej uderza i bulwersuje - u nas nie ma tygodnia, żeby się jakiś pijany, młody Ukrainiec nie pojawił na drodze.  

W Polsce jest około miliona Ukraińców, w większości w wieku produkcyjnym, to co w tym dziwnego?

7 godzin temu, Berbeć napisał:

A przecież, jak już ktoś wspominał na tym forum - brak ludzi na froncie determinuje inny sposób walki. Stąd usilne próby wymuszenia na zgodę do użycia broni dalekiego zasięgu.

Nic z tych rzeczy.  Nasycanie frontu większą ilością ludzi gwarantuje jedynie wyższe straty, a w wojnie na mięso armatnie 3-krotnie mniej liczna Ukraina nie ma z Rosją szans.

Aby wygrać, Ukraina musi dostać odpowiednio dużo  i móc użyć kombinacji broni umożliwiających jej dokonanie klasycznej izolacji pola walki, tak aby np. uniemożliwić russkim masowe używanie bomb szybujących oraz zdezorganizować im logistykę.

6 godzin temu, Zbig napisał:

Nic z tych rzeczy.  Nasycanie frontu większą ilością ludzi gwarantuje jedynie wyższe straty, a w wojnie na mięso armatnie 3-krotnie mniej liczna Ukraina nie ma z Rosją szans.

A w jaki sposób Ukraińcy mogą prowadzić walki uliczne i bronić miast? Inaczej się nie da. Zwróć uwagę, że ruscy nie stosują nalotów dywanowych, tylko wysyłają piechtę. Pewnych elementów wojny konwencjonalnej i łudzi nic nie zastąpi. Chyba że przeniesiesz środek ciężkości i front w głąb Rosji. I to chcą robić Ukraińcy.

 

7 godzin temu, Zbig napisał:

W Polsce jest około miliona Ukraińców, w większości w wieku produkcyjnym, to co w tym dziwnego?

Dla mnie sporo, ponieważ u nich jest wojna, a oni zamiast walczyć tańczą i piją za granicą.

9 godzin temu, Berbeć napisał:

Trzeba pamiętać, kim są w tej wojnie Ukraińcy - to ofiary przyparte do muru, więc nic dziwnego, że zrobią wszystko, bo zmienić tę sytuację i nie będą się już więcej pytać i oglądać na zachód. 

Ukrańcy nic nie zrobią. Jak jesteś gościem wagi piórkowej, który poszedł na zwarcie ze 150-cio kilowym koksem i najpierw dostał wp***dol, a teraz masz wykręcone do tyłu ręce i jesteś przyciskany do muru, to choćbyś się zesrał, to i tak sam nic nie możesz zrobić. Jedyne co możesz zrobić to drzeć mordę wzywając pomocy w nadziei, że ktoś usłyszy twoje lamenty i przyjdzie ci z pomocą. I co robią przechodnie? Większość odwraca wzrok, ale jest kilku odważnych, część nawet silnych, gotowych ci pomóc. Podeszli więc do was, powiedzieli koksowi, żeby rozluźnił trochę uchwyt i teraz negocjują z tobą co możesz im dać za pomoc w uwolnieniu. Ty wijesz się, próbujesz kopać i uderzać z główki, chcąc z całej siły wyrwać się z uścisku koksa. Jednocześnie przechodnie nie zwracając na ciebie uwagi negocjują z koksem, aby ciebie puścił, ale robią to bardzo łagodnie, bo nie chcą zbytnio drażnić koksa, aby ten nie puścił ciebie i nie wdał się się w bójkę z nimi, którą pewnie by wygrali, ale przedtem dostaliby od koksa mocno po ryju. Wszyscy uczestnicy tej sytuacji (oprócz ciebie) mają jednocześnie świadomość, że za winklem stoi jeszcze większy koks, dodatkowo uzbrojony w nóż i bejsbol, czyhający na okazję aby spuścić wp***dol zarówno dla koksa i pozostałych przechodniów i przejąć całe miasto. 

33 minuty temu, Berbeć napisał:

Dla mnie sporo, ponieważ u nich jest wojna, a oni zamiast walczyć tańczą i piją za granicą

A kogo proponujesz sprowadzić zamiast nich do roboty?  Może Abisyńczyków? 😉

36 minut temu, Berbeć napisał:

w jaki sposób Ukraińcy mogą prowadzić walki uliczne i bronić miast? Inaczej się nie da.

Myślisz kategoriami z czasu II WŚ, w dodatku tymi co się nie sprawdziły.

38 minut temu, Berbeć napisał:

Zwróć uwagę, że ruscy nie stosują nalotów dywanowych, tylko wysyłają piechtę.

Na pewno wiesz co to takiego naloty dywanowe?  Wysyłają bo nie mają innej opcji.  Akurat z likwidacją russkiego mięsa armatniego SZU nie ma żadnych problemów.

43 minuty temu, Berbeć napisał:

Pewnych elementów wojny konwencjonalnej i łudzi nic nie zastąpi.

A tak konkretnie?  Przeczytaj może jeszcze raz, co napisałem w poprzednim poście.

46 minut temu, Berbeć napisał:

Chyba że przeniesiesz środek ciężkości i front w głąb Rosji.

Środek ciężkości czego? Jak chcesz przenosić front?  

49 minut temu, Berbeć napisał:

. I to chcą robić Ukraińcy.

Już napisałem, czego chcą.  Strategia walki z russkimi jest ogólnie znana, potrzebne są środki w odpowiedniej liczbie i jakości.

19 minut temu, Zbig napisał:

A kogo proponujesz sprowadzić zamiast nich do roboty?  Może Abisyńczyków?

Nie mam do nich zaufania. U mnie się nie sprawdzili. Może Asyryjczycy?

20 minut temu, Zbig napisał:

Myślisz kategoriami z czasu II WŚ, w dodatku tymi co się nie sprawdziły.

Zmiana myślenia o nowej wojnie jakoś nie pomogła amerykanom w Iraku czy Afganistanie. Strategia może być nawet z Cesarstwa Rzymskiego i będzie dzisiaj skuteczna.

22 minuty temu, Zbig napisał:

Na pewno wiesz co to takiego naloty dywanowe?  Wysyłają bo nie mają innej opcji.  Akurat z likwidacją russkiego mięsa armatniego SZU nie ma żadnych problemów.

Wiem co to, a wysyłają ludzi, bo teren trzeba ogarnąć, także administracyjnie po zdobyciu, a nie spalić.

 

24 minuty temu, Zbig napisał:

Środek ciężkości czego? Jak chcesz przenosić front?  

Walk.

5 minut temu, Zbig napisał:

Już napisałem, czego chcą.  Strategia walki z russkimi jest ogólnie znana, potrzebne są środki w odpowiedniej liczbie i jakości.

Gdyby połowy z dostarczonych nie rozkradli, to może już by mieli odpowiednią liczbę.

10 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

natomiast parcie do wojny przez polskie władze jest zrozumiałe.
jakby sie strach skonczył-no to ludzie zaczęli by sie domagać rozliczeń-a to by była kiepska sprawa,i dla jednych,i dla drugich...

przecie oni o niczym innym nie myślą byłby to wspaniały reset ostatnich 35 lat.

Edytowane przez fan64
18 minut temu, Berbeć napisał:

Gdyby połowy z dostarczonych nie rozkradli, to może już by mieli odpowiednią liczbę.

Powielasz durną russką propagandę.  Podaj przykład gdzie Ukraińcy rozkradli dostarczoną broń precyzyjną.

Godzinę temu, Gabaryton napisał:

Taka nienawiść to choroba, potrzebujesz pomocy...

16468554073268.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

22 minuty temu, Berbeć napisał:

a wysyłają ludzi, bo teren trzeba ogarnąć, także administracyjnie po zdobyciu, a nie spalić.

Do tego nie potrzebują więcej niż mają.

24 minuty temu, Berbeć napisał:

Strategia może być nawet z Cesarstwa Rzymskiego i będzie dzisiaj skuteczna.

Nie, nie będzie.

25 minut temu, Berbeć napisał:

Zmiana myślenia o nowej wojnie jakoś nie pomogła amerykanom w Iraku czy Afganistanie.

Amerykanie swoje cele w Iraku i Afganistanie zrealizowali jak chcieli. Reszta była w gestii miejscowych, i tu porównywanie z Ukrainą jest kompletnie nietrafione.

11 minut temu, Zbig napisał:

Powielasz durną russką propagandę.  Podaj przykład gdzie Ukraińcy rozkradli dostarczoną broń precyzyjną.

Cały zestaw trolli tu się trafił. Najlepsze, że już się nawet ze swoim propagandowym przekazem za bardzo nie chowają.

Jestem Europejczykiem.

 

Godzinę temu, Jaro_747 napisał:

Cały zestaw trolli tu się trafił. Najlepsze, że już się nawet ze swoim propagandowym przekazem za bardzo nie chowają.

Ty wszędzie widzisz ruskich trolli.

Jak widać każdy ma swoją obsesję...ja (niby) teorie spiskowe, a Ty na każdym rogu widzisz ruskiego szpiona. 😄

4 godziny temu, Zbig napisał:
4 godziny temu, Berbeć napisał:

Dla mnie sporo, ponieważ u nich jest wojna, a oni zamiast walczyć tańczą i piją za granicą

A kogo proponujesz sprowadzić zamiast nich do roboty?  Może Abisyńczyków? 😉

Sprawa jest prosta. Niech przyjeżdża i pracuje. I przestrzega prawa obowiązującego w kraju do którego przyjechał pracować. Ale jak przyjechał to do zabawy i jazdy po pijaku to niech wraca do siebie z zakazem wjazdu do kraju, którego przepisy ma w d*pie. 

12 godzin temu, Zbig napisał:
19 godzin temu, Berbeć napisał:

To, co najbardziej uderza i bulwersuje - u nas nie ma tygodnia, żeby się jakiś pijany, młody Ukrainiec nie pojawił na drodze.  

W Polsce jest około miliona Ukraińców, w większości w wieku produkcyjnym, to co w tym dziwnego?

Nic, biorąc po uwagę, że to prawie tak samo zapijaczony naród jak kac*py. Dziwne jest natomiast to, że ciebie to nie oburza oraz to, że polskie państwo nie walczy z tym zjawiskiem i nie wypieprza takich osobników na zbity pysk z zakazem wjazdu do UE. Gdyby policja razem ze służbami imigracyjnymi w trybie ekspresowym wydalali z naszego kraju takich osobników, to nie minęłoby dużo czasu, a zdecydowana większość ukraińców nie siadałby po pijaku za kierownicę. 

 

 

 

 

28 minut temu, Kashikoi doragon napisał:

po pijaku za kierownicę. 

A ktoś tu pisał o jeździe po pijanemu?  

29 minut temu, Kashikoi doragon napisał:

Dziwne jest natomiast to, że ciebie to nie oburza oraz to, że polskie państwo nie walczy z tym zjawiskiem i nie wypieprza takich osobników na zbity pysk z zakazem wjazdu do UE.

Owszem, "wypieprza".  Dane na ten temat są publicznie dostępne.

3 godziny temu, soundchaser napisał:

widzisz ruskiego szpiona.

Taki forumowy Jarcartyzm.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Ty wszędzie widzisz ruskich trolli.

Jak widać każdy ma swoją obsesję...ja (niby) teorie spiskowe, a Ty na każdym rogu widzisz ruskiego szpiona. 😄

Kłamiesz.

Powiem więcej - kłamiesz świadomie, bo nie robisz tego po raz pierwszy.

Powiem jeszcze więcej - kłamiesz bezczelnie, bo każdy może sobie sprawdzić, że nikogo nie nazwałam tu rosyjskim szpiegiem. Nikogo.

Natomiast piszę o ruskich trollach i tzw. "pożytecznych idiotach", czyli zmanipulowanych rosyjską propagandą jelonkach. I tych akurat tutaj nie brakuje.

P.S.

Teraz możesz polecieć na skargę do moderacji, ale moja odpowiedź jest merytoryczna, na temat i opiera się na faktach, więc powodzenia raczej nie wróżę.

Jestem Europejczykiem.

 

Godzinę temu, Kashikoi doragon napisał:

Nic, biorąc po uwagę, że to prawie tak samo zapijaczony naród jak kac*py. Dziwne jest natomiast to, że ciebie to nie oburza oraz to, że polskie państwo nie walczy z tym zjawiskiem i nie wypieprza takich osobników na zbity pysk z zakazem wjazdu do UE. Gdyby policja razem ze służbami imigracyjnymi w trybie ekspresowym wydalali z naszego kraju takich osobników, to nie minęłoby dużo czasu, a zdecydowana większość ukraińców nie siadałby po pijaku za kierownicę. 

Przestępstwa dokonywane przez nich są tuszowane przez resztki polinezyjskiej policji,widać że są to działania odgórne.Tylko czekać kiedy dojdzie do pierwszych podziałów o strefy wpływów z goścmi z Gruzji których ochoczo zaprosił taki jeden...będzie jeszcze wesoło.

32 minuty temu, Zbig napisał:

Owszem, "wypieprza".  Dane na ten temat są publicznie dostępne.

Oczywiście są też chlubne wyjątki i pewnie jest ich sporo. U mnie w firmie jest informatyk, który przyjechał do Polski kilka lat przed wybuchem konfliktu. Tu kończył studia. Uczciwie, naprawdę b. sumiennie pracuje, wysoki poziom kultury osobistej, sprawia wrażenie typowego abstynenta. Gdy rozmawiałem z nim rok temu, wspominał, że z byłej klasy w technikum przy życiu pozostało 4 chłopaków, a było ich ok. 28 (tylko 2 osoby, w tym on, wyjechały zagranicę przed wojną). Mniej więcej dwa miesiące temu powiedział mi, że żyje już tylko 1. To są naprawdę niepojęte dramaty ludzkie. Ocena ich postawy zawsze powinna być indywidualna dla danego przypadku i dokonywana przez pryzmat głębszej refleksji natury moralnej. 

3 godziny temu, Jaro_747 napisał:

Kłamiesz.

Powiem więcej - kłamiesz świadomie, bo nie robisz tego po raz pierwszy.

Powiem jeszcze więcej - kłamiesz bezczelnie, bo każdy może sobie sprawdzić, że nikogo nie nazwałam tu rosyjskim szpiegiem. Nikogo.

Natomiast piszę o ruskich trollach i tzw. "pożytecznych idiotach", czyli zmanipulowanych rosyjską propagandą jelonkach. I tych akurat tutaj nie brakuje.

Chłopie - opanuj się. Sam sobie zaprzeczasz i jak zwykle rozmawiasz sam ze sobą i swoimi frustracjami.

Ja kłamię? Przecież w kółko piszesz o ruskich trollach, których węszysz wszędzie gdzie się pojawisz.

Gdzie ja napisałem, że kogoś nazwałeś rosyjskim szpiegiem? 
Może zacznij czytać z zrozumieniem.
 

3 godziny temu, Mark75X napisał:

Oczywiście są też chlubne wyjątki i pewnie jest ich sporo. U mnie w firmie jest informatyk, który przyjechał do Polski kilka lat przed wybuchem konfliktu. Tu kończył studia. Uczciwie, naprawdę b. sumiennie pracuje, wysoki poziom kultury osobistej, sprawia wrażenie typowego abstynenta. Gdy rozmawiałem z nim rok temu, wspominał, że z byłej klasy w technikum przy życiu pozostało 4 chłopaków, a było ich ok. 28 (tylko 2 osoby, w tym on, wyjechały zagranicę przed wojną). Mniej więcej dwa miesiące temu powiedział mi, że żyje już tylko 1. To są naprawdę niepojęte dramaty ludzkie. Ocena ich postawy zawsze powinna być indywidualna dla danego przypadku i dokonywana przez pryzmat głębszej refleksji natury moralnej. 

Niestety mnóstwo tępaków pseudopatruotów tego nie zrozumie, a nawet nie uwierzy w to co napisałeś. 

9 minut temu, Ajothe napisał:

Niestety mnóstwo tępaków pseudopatruotów tego nie zrozumie, a nawet nie uwierzy w to co napisałeś. 

Patriotyzm (a nawet więcej - dobrze pojęty, wyważony geopolitycznie nacjonalizm) i szlachetność moralna bez ograniczeń, a tym bardziej wyłączeń, to dla mnie wartości nierozłączne. Dlatego zawsze gorliwie bronię i jednego i drugiego. Warto być patriotą, warto być przyzwoitym, otwartym na ludzi, a zarazem czujnym wobec wszelkich przejawów wrogości, w tym antypolonizmu, których na tym forum niestety niemało.

17 minut temu, Ajothe napisał:

Takie czasy, że naklejenie znaku PW na zardzewiałego Passata to dla pewnych środowisk powód do dumy. 

takie czasy,że wychodzi "prezydent" na oficjalnym spotkaniu i mówi:
"To jest Polin"

I oddaje Państwo i wszystkie zasoby-nie patrząc na swój naród.
To nie jest pomoc.
To jest zdrada.

ja wole passata.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

1 minutę temu, kostropaty napisał:

ale to niepokorne 😄 

prawdziwe

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

Nie.

Broń atomowa służy do straszenia , a nie używania.

I po zgodziła Baidena kompletnie nic się nie zmieniło.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.