Czujne oko szefa.

[marko3T]

Witam tak sobie śledzę forum i zastanawiam się ilu z was pisze w pracy pod okiem szefa zamiast zająć się robotą. Ilu z was oprócz mnie?

[pawcio]

ja ;-)

[Darcy]

Ech... jeszcze dwie godziny do lunchu...

[nowy40]

No pięknie!

[jar1]

Uwaga, Jam jest Szef!

[MareG]

Ja, teraz na przykład :) choć głównie przeglądam i czytam...

[Viniu]

A dzisiaj moja szefowa ma urlop.. co nie oznacza, że kiedy jest w pracy to tu nie bywam.... wystarczy zobaczyć godziny wszystkich moich wpisów ;) Ale na szczęście skutecznie obstawiam się papierami, segregatorami i teczkami ;) Ehh.. czyję sie jak opozycjonista w konspiracji ;)

 

Pozdrawiam

[marko3T]

Mój nic nie wie co się tutaj dzieje,ale trza być czujnym. Do 16 daleko.

[Qubric]

halo, halo...

 

Tu Szef...

 

Zwalniam was!

 

:)

[zyzio]

Tu trzeba walnąć ręką w stół ! Do roboty darmozjady ! Koniec opieprzania się ! ;-)

[Krzemien]

Praca bez internetu? W Polsce? ;-)

[karoleski]

Ja akurat kompa mam w drugim końcu sali ale i tak roboty mam od .... A w wolnych chwilach siedze w necie. Mój przełożony jak jest to jest mocno zarobiony, tu nie zagląda często więc mam luz psychiczny.

[marko3T]

Tak luz psychiczny bardzo ważny. Dlatego postuluje :każdy pracownik ma mieć dostęp do netu w pracy co dziennie przynajmniej 6-godzin na ośmio godzinną dniówke pozostałe dwie na przerwy śniadaniowe,rozmowy z koleżankami lub kolegami i chwile na śiku.

[jacm]

marko3t

 

śmiej się niektórym mierzą w pracy czas ile spedzają na siku . CHore ale prawdziwe

[Krzemien]

Wiesz co? Po tym, co opowiadają moi znajomi (=realne przykłady) jakoś wcale mnie to nie dziwi...

[marko3T]

Tak wiem że się zdarzają takie zboczenia. Mam kumpla w sklepie komputerowym szeryf założył kamere przy wejściu do wc,na sklepie i zapleczu.Pod koniec miesiąca wylicza ile cennego czasu zmarnowali i tnie po ewentualnych premiach. To jest fakt.

[Zolty]

Moj szef tez siedzi w necie kiedy tylko moze - szukajac lepszej pracy (jak wszyscy tutaj). Pod tym wzgledem mam spokoj, choc i tak staram sie nie dzialac zbyt ostentacyjnie. natomiast sledzi wszystkie nasze ruchy niejaki GIS (chlopcy od IT) - wylapuja wszystko co wklepujemy z klawiatury i caly ruch w sieci. Reaguja tylko w przypadku "zakazanych" stron, a tak na codzien zbieraja "haki" na wypadek gdyby trzeba bylo kogos posunac bez wypowiedzenia bedzie jak znalazl.

[erneest]

Na szczęście mnie nikt nie kontroluje, sam jestem odpowiedzialny za IT, a moje szefostwo samo szuka tekstów o Rasiaku :).

[Gość]

who is rasiak?:)

[Zbig]

"1 Lut 2006, 13:36

 

halo, halo...

 

Tu Szef...

 

Zwalniam was!

 

:)"

 

Qubric, czy na dokonanie powyższego wpisu wziąłeś urlop bezpłatny czy raczej może w ramach odbioru nadgodzin... :-)

[marko3T]

D.p.t.

[porlick]

marko3T, 1 Lut 2006, 14:36

 

>Tak luz psychiczny bardzo ważny. Dlatego postuluje :każdy pracownik ma mieć dostęp do netu w pracy

>co dziennie przynajmniej 6-godzin na ośmio godzinną dniówke pozostałe dwie na przerwy

>śniadaniowe,rozmowy z koleżankami lub kolegami i chwile na śiku.

 

Niestety, od kiedy załoga zaczęła mówić o podwyżce, zarząd zablokował dostęp do sieci.

[saczek_XTRM]

Ja do tej pory pisałem ;-), ale zmieniłem pracę i teraz tak halo już nie jest - stały nadzór nad siecią, mogę jedynie przeglądać strony potrzebne do pracy. Odbieranie telefonów w pracy podobnie - tylko gdy koniecznie zachodzi taka potrzeba i nie za często. Troszkę jak w klasztorze..

[arekgrabowski]

U mnie nic nie blokują i nie monitoruja..bo kto, jeśli nie ja miałby to zrobic:) A moja szefowa wie...baaaa nawet uczestniczy w spotkaniach zapalencow audio:)

[Viniu]

saczek, porlik... zaczynam dostrzegać sens i wielką prawdę zawartą w powiedzeniu: "Szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego"... Komleptnie nie rozumiem postępowania Waszego szefostwa w ograniczaniu dostępu do sieci, korzystania z telefonów (własnych komórkowych), czy w innych przypadkach, jak wyjście na/po śniadanie... w końcu to JA odpowiadam, za powierzone mi zadanie, to JA mam określony czas na jego wykonanie, to JA poniosę konsekwencje jego niewykonania...

 

Z pozdrowieniami dla wszystkich szefów świata... Czasami wystarczy być tylko człowiekiem :)

[Zolty]

No ale jesli uda Ci sie wykonac zadanie wczesniej, to mozna ci dac nastepne czyz nie?

[Viniu]

Jeśli się pochwalisz, że powierzone zadanie wykonałeś wcześniej, to dlaczego by nie?? Tylko po co się przyznawać, że to co miałes zrobić w godzinę zrobiłeś w pół godziny?? Niepotrzebnie zawyżasz wydajność... bo następnym razem zrobisz daną rzecz w 40 minut i dostaniesz zjebkę, że się 10 minut obijałeś... Zawsze mam w pamięci kilka powiedzeń mojego poprzedniego szefa... nigdy się nie wychylaj, bądź zawsze drugi, nadgorliwość gorsza od faszyzmu itp....

[marcinw899]

to widze ze macie luźniej niz ja w szkole :D

i kto teraz powie ze najlepsze lata to te szkolne?

Pozdrawiam

[cir]

a teraz wszyscy razem do domów co widac po spadku ilosci wpisów

[wovo]

Jak ktoś pracuje w googlach to ma 20% czasu pracy poświęcać na rozwijanie własnych zainteresowań, inaczej do zwolnienia... ot dobry pracodawca. Dba o kreatywność załogi :)