Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Horrory pewnie też ;)

 

Ja niestety musiałem pożegnać mojego znajdę Rysia ;(

Sterydowa kuracja zrobiła swoje, ale przedłużyła mu życie o dwa lata.

 

 

 

A tu jeszcze jedno zdjęcie Rudego..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moja Kobiecinka do dziś wspomina i czasem zaszlocha na wspomnienie Hipiska, ukochanego Jej kota.

Byli razem 19 - dziewiętnaście!!! lat...

 

Dziwisz się ?

Zwierzaki są kochane. W wielu przypadkach bardziej niż ludzie.

Ja strasznie zżywam się z moimi zwierzakami. I nie ważne czy to kot, pies, tchórzofretka czy inny.

Właśnie wcale się nie dziwię. Choć czasem ciężko mi się na lewy bok obrócić, bo trzy koty mnie otaczają i mruczą

 

Im lepiej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

 

 

 

 

Święte słowa.

 

 

U mnie na tę chwile tylko jeden kot, a ze spaniem też problemy :)

Schodzi ze mnie tylko na przekąszenie czegoś lub siusiu ( ale to rzadko ) po czym szybciutko wraca aby mnie dognieść.

jakoś dziwne, że nie lubi leżeć na żonie tylko mnie sobie upodobał.

 

Również Cie pozdrawiam i życze miłego wieczoru :)

Kolego Niusia :).

Nie wiem czy wiesz ale kotek w czasie rui nie powinno sie sterylizować. Czynią tak nieraz weterynarze nieświadomie bądź też poddając się ryzyku nieszczęśliwego zakończenia zabiegu. Co powinieneś zrobić zdaniem mojego kolesia weterynarza?. Kocurka powinna dostać środek farmalologiczny przerywający ruję ( w Polsce to jest lek o nazwie (o ile dobrze zapamiętałem) - provera. Potem można po kilku dniach spróbować sterylizacji. Podobno i tak masz szczęście, żę kocurka Tykotek ma ruję na jesieni bo te są krótkotrwałe. Wykorzystaj czas pomiędzy jesienią a marcowymi ekscesami.Pozdrowienia :)

  • 3 tygodnie później...

Moje bestie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

post-3550-0-69143800-1542803946_thumb.jpg

 

post-3550-0-44850200-1542804029_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wytrwałości. Przejdzie mu. Wrzucaj to co zrobi do kuwety z uporem nie mniejszym niż kota ;). Przyjdzie czas, że złapie.

 

Tak zrobiłem .

1 dzień uczęszczał za swoimi smrodkami po czym kuwetę ponownie odrzucił..

||Miejsca gdzie narobił wypsikałem mocną wodą kolońską , więc narobił obok.\

|Spryciul.

Słuchajcie, moje Kumple Kochane:

Na koty mam metody. I się sprawdzają.

Czy macie może sposób/system na Kobietronka? Coby głupot nie robiła?

 

Wczoraj wieczorem przytargała nową bidę. Czarna, zabiedzona kulka nieszczęścia. Prychająca i drapiąca.

 

Musieliśmy iść do naszych prac, zamknęliśmy niebożątko w kuchni (woda, mleczko, chrupki i inne papu - jest).

Całą noc przesiedział za lodówką, dziś rano zastałem go/ją jedzącą i nawet dał się po uszach pogłaskać i lekko dotknąć szczoteczką.

 

A reszta zazdrosna, że strach!

 

A moja rajzerka nie wiadomo skąd złapała pchełki .2-3 dni temu zaczeła się mocno drapać w różności .Wczoraj wypatrzyłem jakieś szkaradztwo lażące po główce kociny.

|Dziś kupiłem środek na pchlaki , zastosowałem i od 3 godzin kocina się nie drapie.

|A nieruchawe szkodniki wydłubałem z futerka na łepetynie .\

Ciekawe skąd owe świństwo się znalazło skoro kocina z domu nie wylata.

Bo admini spierdzielili aktualizację forum, ale to był wypadek. Tym razem nikt celowo niczego nie usuwał. Moje posty ze zdjęciami moich bydlątek też szlag trafił. Nie będę niczego wklejał dotąd aż nie zrobią skutecznie tej aktualizacji.

U mnie - koci szpitalik.

Tykotek po sterylizacji trzy dni przesiedziała w jednym pokoju.

Teraz już biega i dokazuje.

 

Drugi (równie czarny) - nazwany Ozyrysem (nie protestowałem, choć z niego Ozyrys, jak że mnie biskup - nazywam go Ozzy

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Moja kocica powoli przyzwyczaja się do nowego członka rodziny. Syn Stasiek jest z nami od 2 tygodni. Puśka zaczyna się powoli do niego zbliżać. Jest cholernie ciekawskim zwierzakiem ale bardzo stresują ją małe zwierzaki w tym nasz osobisty chomik a teraz noworodek. Do chomika przyzwyczajała się parę miesięcy ale dalej jak na nią zaskrzeczy to spieprza z podkulonymi uszami. Stasika obwąch*je jak spokojnie śpi. Wszystko na dobrej drodze do pełnej akceptacji. Jest szansa że Stasiek nie zaliczy "okna życia". ;)

Dziś ważny wieczór.

Nowy koteczek Ozzie, już zdrowy - będzie się zaznajamiał ze starymi, zasiedziałymi...

Trochę się boję.

 

W dniu ‎2‎.‎11‎.‎2018 o 22:32, Bezlitosna Niusia napisał:

Moja Kobiecinka do dziś wspomina i czasem zaszlocha na wspomnienie Hipiska, ukochanego Jej kota.
Byli razem 19 - dziewiętnaście!!! lat...

U mnie to samo, z tym że Zuzia żyła 21 - dwadzieścia jeden - lat. Na początku grudnia mineły dwa lata, jak jej nie ma.

  • 2 tygodnie później...

Ja podsłuchałem wniosek z narady:

"Trzeba temu naszemu jakoś powiedzieć, że gdy słucha tego całego King Crimson, to niech omija Cat Food, bo to strasznie kocia muzyka".

I poszły spać.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.