skąd ciągać bezstratną muzykę, flac, mpc

[Gość numik]

Jak oglądam, słucham na YouTube, to tez kogoś okradam? a przecież korzystam w ten sposób z czyjegoś dzieła...

obecnie zanim cokolwiek kupię, najpierw szukam tego w sieci, najczęściej właśnie na YT i dopiero wtedy decyduję, czy kupuję, czy nie.

wszystko można sprawdzić, muzykę też, jasna sprawa i też tak robię choć tidal hifi daje znacznie lepszą jakość.

 

Ale potem decyduje to czy kupujesz czy ściągasz by mieć na stałe, jak kupujesz to czemu pytasz - jasna sprawa

 

Żenujący wątek.

 

Jak idziecie na koncert, to też wślizgujecie się bocznymi drzwiami za friko?

pytałem, nikt z nich nie chciał za frajer umyć u mnie okien - swoją pracę widać cenią

[Peter75]

Żenujący wątek.

 

Jak idziecie na koncert, to też wślizgujecie się bocznymi drzwiami za friko?

 

zgoda w 100%, dla mnie bez różnicy korzystanie z pirackich stron czy kradzież płyty CD ze sklepu.

 

tym bardziej żenujące gdy legalny streaming to parę dych miesięcznie.

[daru0105]

A dla mnie bez różnicy jaki wy tam problem macie.

Płacę za Tidal HiFi co miesiąc, słucham z niego także gęste w zakładce Masters.

Wszystko mam na Tidalu co mi potrzeba i to min. w jakości CD

Ale jak mam ochotę wypalić płytę do auta to ściągam ją i wypalam. Jak mam ochotę posłuchać w pracy na laptopie to też.

Pozdrawiam serdecznie

 

[Gość mircysko]

Żenujący wątek.

 

Jak idziecie na koncert, to też wślizgujecie się bocznymi drzwiami za friko?

 

jakie friko ? czytałeś ?

Płacę za to, nie jest to żaden p2p.

 

Ja pitole, zawsze się musi znaleźć jakiś "mentor" .

 

-------------------------------------------------------------------------------------

 

........Tak. „Ściągając” pliki z serwisu TwojLimit.pl możemy opierać się na konstrukcji dozwolonego użytku prywatnego.

Trzeba sobie powiedzieć jasno – idea Internetu (globalnej sieci) jest oparta na ściąganiu (ściąganiu danych). Powiedzenie więc, że niczego nie wolno ściągać jest mocno nieprecyzyjne.

Odpowiedź na powyższe pytanie jest następująca: prawo autorskie przewiduje tzw. dozwolony użytek prywatny. Działanie w ramach tzw. dozwolonego użytku prywatnego, nie jest zagrożone sankcją. Na czym polega idea dozwolonego użytku prywatnego.....................................................................................................................................itd itd itd

[Gość bartosz_55239]

Skąd? Ze sklepów jak np Amazon. Chyba że jesteś złodziejem że słoma w butach to od ruskich. Pozdrawiam melomanów kupujących muzykę .

[Gość mircysko]

no i kolejny mentor :)

 

Skąd Wy się wykluwacie ?

 

Może lepiej trzymajmy się tematu, kto chce zagląda, kto nie, odpuszcza. Proste.

[dong]

Odpowiedzi jeszcze bardziej żenujące.

 

Skoro nie dostrzegacie problemu, szkoda czasu. Może kiedyś dorośniecie.

[Luxmanrulz]

jakie friko ? czytałeś ?

Płacę za to, nie jest to żaden p2p.

 

Ja pitole, zawsze się musi znaleźć jakiś "mentor" .

 

 

Nie płacisz. Kradniesz. Płacisz jedynie za przyspieszone pobieranie z serwerów hostingowych, na których ktoś nielegalnie udostępnia zripowaną muzykę.

 

Płaciłbyś gdybyś kupował pliki na hdtracks czy amazonie. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

 

Dong, numik i inni krytykujący mają 100% racji. Moim zdaniem na tak ciekawym forum melomanów taki wątek to żenada. Jasne, że można nie zaglądać, ale dlaczego mamy tolerować publiczne wymienianie się złodziejskimi linkami? Nie rozumiem też ludzi, którzy są w stanie wydać sporą kasę na sprzęt, ale szczypią się żeby wydać kilkadziesiąt zł na legalny streaming lub legalną muzykę z legalnych źródeł.

[djmilkyway]

Nie płacisz. Kradniesz. Płacisz jedynie za przyspieszone pobieranie z serwerów hostingowych, na których ktoś nielegalnie udostępnia zripowaną muzykę.

Całkowicie się z tym zgadzam. Piractwo niszczy ten rynek. Muzyk to praca jak każda inna, ciekawe jak Wy byście się czuli gdyby ktoś Was okradał z ciężko zarobionych pieniędzy. Tak to uszczupli co poniektórych portfele, te kilkadziesiąt zł miesięcznie na tidal czy coś?

A youtube to nie piractwo, zresztą ostatnio serwis moco walczy z nielegalnym udostępnianiem muzyki. A jeżeli oglądasz na yt teledysk na oficjalnym kanale muzyka, wytwórni to artysta dostaje pieniądze za wyświetlenia.

[Ape]

Jest jeden problem poruszany w innym wątku.

Kupujesz w Empik - i trafia się "oryginalna" płyta z tantiemami dla artysty, ale nośnik nagrywany, wypalany,

kupujesz na allegro, dostajesz ruska lub ukraińska edycję,

w opisie wielu sklepów internetowych info o przepakowywaniu ze względu "ochronę nosnika".

 

Wchodzisz na rutracker -a i masz oryginalne zachodnie wydanie 24bit

 

Ja staram się kupować płyty na eBay, używane i zachodnie wydania. Niestety artyści na mnie w ten sposób też nie zarabiają...

 

Kolejna sprawa;

nowe wydania, w tym vinyle są tłoczone z kopii cyfrowych, a jakość nagrań wielu artystów to żenada, mp3 320kb to przy niektórych wydaniach to highend.

Pytanie nasuwa się samo, kto kogo?

 

Narzekają "okradani" artyści, ale nas klientów jest więcej, więc nie oszukujcie Nas, bo to My płacimy za Te gowniane i skopane realizacje, których na niczym lepszym od jamnika nie da się słuchać. ..

[lukasiak.warszawka]

Całkowicie się z tym zgadzam. Piractwo niszczy ten rynek. Muzyk to praca jak każda inna, ciekawe jak Wy byście się czuli gdyby ktoś Was okradał z ciężko zarobionych pieniędzy. Tak to uszczupli co poniektórych portfele, te kilkadziesiąt zł miesięcznie na tidal czy coś?

A youtube to nie piractwo, zresztą ostatnio serwis moco walczy z nielegalnym udostępnianiem muzyki. A jeżeli oglądasz na yt teledysk na oficjalnym kanale muzyka, wytwórni to artysta dostaje pieniądze za wyświetlenia.

 

 

Piractwo to temat rzeka. Na swoim przykladzie moglbym napisac ile stracilem. Ale zostane posadzony przez moderatora, ze znowu pisze o sobie. Piractwo bylo, jest i bedzie. Duzo juz zrobiono w tym temacie. Najlepsza sytuacja jest w Japonii, gdzie praktycznie go nie ma, poniewaz sa bardzo surowe kary nawet wiezienia za nielegalne sciagniecie utworu. Chyba w Japonii jest najwieksza sprzedaz elektroniczna muzyki i artysci najwiecej tam zarabiaja. Polska jest przy koncuj stawki.

 

Na youtube bardzo wiele zrobiono bo sa dopasowania z automatu gdzie nawet jak wrzucisz malo znany utwor pod swoj film z wakacji dostaniesz info o dodanych raklamach, tytule i dopasowaniu. To samo jest juz z filmami ktore tez maja dopasowanie. ZAIKS niewiele dziala w downloadach. Oni raczej wola scigac tych ktorzy maja lokal dla kilku ludzi i puszczaja tam cos z radia. Wiele serwisow gdzie placisz wylaczenie za sciaganie plika z serwisow dawno zamknieto. Najgorsza sytuacja jest w Rosji. Jest kilka serwisow elektronicznych gdzie mozna juz kupic wersje download ale wersji high czyli flac lub wave.

 

Np Technics albo 7 digital

 

Sytuacja troche lepsza dla artystow poniewaz powstaly platne streaming np spotify, tidal, deezer, saavn, apple music

Najwiecej placi microsoft i apple najgorzej saavn. Za 5 tys odsluchan utworu 5 okolo funtow :)

 

Właściwie z punktu regulaminu czy prawa ten wątek powinien być usunięty. Zresztą właściciel forum odpowiada prawnie za podawanie na swoim forum pirackich linków gdzie gdzie ściąga się nielegalną muzykę.

Strona która podaje linki do pirackich nagrań to jest odpowiedzialność karna.

Rozumiem nastolatki na forum dla uczniów gimnazjum ale poważne audiofilskie forum powinno przestrzegać takich zasad.

 

Teraz chyba zobaczymy "Prawdziwą twarz moderacji na Audiostereo" . Panie Arctowski tak wiele Pan o mnie napisał, kierował się Pan regulaminem a jak bardzo proszę o zainteresowanie się tematem gdzie wymieniają się pirackimi linkami okradającymi artystów.

 

Teraz jak ktoś chce posłuchać płyty przed zakupem jak ktoś tu twierdzi wystarczy odpalić streaming np spotify. Tam wszystko jest.

[lukasiak.warszawka]

Zreszta nie tylko mowa o artystach. Sa producenci, Rezyserzy Dzwieku, Graficy, Marketingowcy. Na plyte sklada sie sztab ludzi. Okradasz tez wytwornie i ludzi ktorzy tam pracuja.

 

Co do streaming i dochodach to np spotify masz % od 50 % wplaconych abonementow klientow. Z tym ze liczy sie ilosc % odsluchanych. Najwieksze dochody maja ci co maja tysiace fanow itd. Ci mali artysci wlasciwie gina chyba, ze z czasem cos sie zmieni i zrobia jakis nowy hit

 

Podam wam jakie to sa pieniadze ze spotify. Spotify placi srednio. Tidal jest w czolowce oraz Microsoft czy Apple

 

Store Units Revenue

Spotify : 409,464 £ 1,123.78 details download

 

czyli naprawde trzeba byc znanym i miec sporo fanow zeby tam cos ugrac, mozna latwo policzyc i spojrzec np Michaela Jacksona ile ma wyswietlen i ile zarabiaja jego spadkobiercy :)

[Gość bartosz_55239]

Nie rozumiem też ludzi, którzy są w stanie wydać sporą kasę na sprzęt, ale szczypią się żeby wydać kilkadziesiąt zł na legalny streaming lub legalną muzykę z legalnych źródeł.

 

Gdyby złodzieje kradnacy muzykę mieli okazję ukraść bez konsekwencji sprzęt audio to by to zrobili. Wstawiliby tylko gadke jak to producenci hi fi i sklepy z audio ich okradają i byłoby dla nich ok.

Wątek o ściąganiu muzyki bez płacenia na forum audiofilskim to rzeczywiście żenada. Ale jacy ludzie takie wątki

[arkadowski]

Temat zostaje zamknięty na czas podjęcia decyzji co do sensu istnienia tego typu tematu.

Od 2007 roku kiedy powstał temat zmieniło się bardzo postrzeganie tego typu serwisów, zmieniło się prawo i w dużej mierze zmienia się mentalność melomanów/audiofilów.

Wszelkie tłumaczenia "kto chce ten nie musi" uznaję za kompletnie nietrafione.

Ale ostateczną decyzję co do likwidacji tego tematu podejmie Administrator i grono moderatorów.

Na tą chwilę temat staje się mocno kontrowersyjny i czasowo zostaje zamknięty.

[arkadowski]

Temat zostaje przywrócony do życia z zastrzeżeniem Administracji - w postach nie mogą pojawiać się bezpośrednie linki kierujące do miejsc z których pobiera się muzykę. O jakich miejscach mowa i na jakich zasadach działających w sieci każdy chyba ma świadomość.

W przypadku łamania tej zasady posty będą usuwane, a w przypadku nagminnego łamania - nałożone zostaną ograniczenia (ban w temacie).

[Darek67]

Witam.

 

To wszystko co tutaj piszą obrońcy artystów jest jak najbardziej godne pochwały. Zgadzam się z tym w 100%. Jednak jest jedno ale. Artyści muszą zrozumieć (a uparcie nie chcą) jedną ważną rzecz. Dopóki płyty będą drogie to nic nie jest w stanie zatrzymać tej lokomotywy ściagania na lewo i prawo z sieci i ich straty będą coraz większe. Poza tym tak jak traktują rynek tak rynek traktuje ich. Zgodnie z zasadą oko za oko ....

Skoro produkują smieci i chcą je sprzedawać miłośnikom muzyki to niech się nie dziwią. Płyty nagrywają z tragiczną wręcz jakością. Czy znane jest wam zjawisko - " na plycie 2 znane utwory, a reszta tzw. wypełniacze często totalnie nieprzygotowane artystycznie. To jest właśnie kultura traktowania fanów której w większości przypadków nie ma . Brak jest po prostu dobrej woli samych artystów. Jako przykład jakości samej w sobie podam polskich artystów jazzowych którzy w wiekszosci nagrywają swietne płyty z doskonałą wręcz jakoscią. (np. Marcin Wasilewski Trio w ECM ). Więc artysci - czas przestac plakać tylko działać. Użalanie się nad swoim losem nic tutaj nie da. Znani artysci są obrzydliwie bogaci a mimo to szkoda im pieniedzy na nagranie płyty w doskonałej jakosci- To smiech na sali. Napiszę więc do artystów manifest : Artysto nikt cię nie zmusza abys był tworcą. Twoja praca jest potrzebna ale nie niezbędna. Nie ratujesz ludzkiego życia, nie tworzysz przedmiotów ulatwiających ludziom zycie. Nie musisz być bogaty bo twoje bogactwo jest niewspółmierne do tego co robisz. Wydaj troche pieniędzy na jakość która tworzysz a każdy to doceni. gdyby płyta kosztowała 15zł nikt lub prawie nikt by nie ściągał muzyki na lewo. Za tanio 15zł ??? zmień zawód. Będziesz zarabiał więcej.

[dong]

Artyści muszą zrozumieć (a uparcie nie chcą) jedną ważną rzecz. Dopóki płyty będą drogie (...)

 

Przecież to nie artyści (z nielicznymi wyjątkami własnej dystrybucji) ustalają ceny płyt.

 

Droga Moderacjo i Administracjo, wątek kwalifikuje się nie tylko do zamknięcia, ale wręcz wycięcia w całości.

 

Chyba, że zależy Wam na postach takich, jak wyżej - i dyskusji na tak merytorycznym poziomie.

[djmilkyway]

Darek67 co za bzdury, uśmiałem sie, a jednocześnie wstyd mi ze są ludzie co maja takie poglądy. Moze Twoje zarobki tez są nie adekwatne do tego co robisz i trzeba by przyciąć. Sam zrob cos czego sie slucha, używa, żeby miliony ludzi na świecie chcialy to miec, znały i nie oczekuj za to konkretnej kasy. Nie artyści ustalają cenę płyt. Nie musisz kupować płyt skoro Cie nie stać, wystarczy, ze kilka dych miesięcznie zapłacisz za tidal czy cos i masz legalnie wszystko co chcesz.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Darek67]

Darek67 co za bzdury, uśmiałem sie, a jednocześnie wstyd mi ze są ludzie co maja takie poglądy

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Kolego, zupełnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

[m.brzozowski]

Artysto nikt cię nie zmusza abys był tworcą. Twoja praca jest potrzebna ale nie niezbędna

 

Skoro nie jest niezbędna to dlaczego ją kradniesz. Kradniesz tylko dlatego, że wiesz że nikt cie nie złapie czy kradniesz dlatego, ze kradzione lepiej smakuje. Czy kradniesz dlatego,ze masz to w genach.

[manfred1]

Dajcie już spokój. Szkoda się przegadywać. Może lekarstwem niech bedzie Spotify hifi które ma nadejśc nie długo wtedy bez sensu będzie ściągać pliki.

[jezz]

 

 

Skoro nie jest niezbędna to dlaczego ją kradniesz. Kradniesz tylko dlatego, że wiesz że nikt cie nie złapie czy kradniesz dlatego, ze kradzione lepiej smakuje. Czy kradniesz dlatego,ze masz to w genach.

A to nie wiesz, że kasę na płyty wydają te okropne snoby audiofile ?

 

Dajcie już spokój. Szkoda się przegadywać. Może lekarstwem niech bedzie Spotify hifi które ma nadejśc nie długo wtedy bez sensu będzie ściągać pliki.

Ale przecież jest tidal hi fi jak ktoś potrzebuje.

[m.brzozowski]

Problem w tym że siedzisz sobie w domu coś ściągniesz i sluchasz a później przychodzi policja że jesteś złodziejem nie wychodząc z domu. W czasach Bacha dziwnie by to wygląło :)

Wtedy żeby być złodziejem musiałbyś przynajmniej raz wyjść z domu

To prawda płyty są za drogie ale nie wszędzie. Ceny mamy takie same a zarobki w polsce 5 x mniejsze niż w USA czy UK.

NIe dziwie się że u nas sporo ściągają. W przeliczeniu na ilość płyt to powinniśmy zarabiać 12 tys zł średnia krajowa

[szymon1977]

Każdego z tego wątku kto bierze udział w rozmowie bierzesz za potencjalnego złodzieja czyjejś pracy ?

To wymieniacie się linkami żeby z nich nie pobierać? To wątek kolekcjonerów pirackich linków jest?

[m.brzozowski]

To wymieniacie się linkami żeby z nich nie pobierać? To wątek kolekcjonerów pirackich linków jest?

Prawdziwy kolekcjoner wszystko zbiera nie wiedziales o tym ?

Niektorzy nawet kolekcjonuja niemieckie militaria

 

Trudno to nazwać złodzjestwem ponieważ fizycznie nic nie ubywa. Tylko to trzeba robić umijętnie a nie chwalić się na forum pirackimi linkami ;) Każdy to kiedyś robił bądź robi nadal ale żeby się wymieniać linkami :)

[szymon1977]

Prawdziwy kolekcjoner wszystko zbiera nie wiedziales o tym ?

Można zbierać pirackie kopie. Gromadzić, pielęgnować, raz na czas przesłuchać celem sprawdzenia czy leżakując na twardym dysku na jakości nie tracą.

[arkadowski]

Kolejne osobiste wycieczki zostaną odpowiednio nagrodzone.

Wystarczy tego wzajemnego wyjaśniania kto jest kim, co robi w zyciu i na ile jest poważny bądź też nie jest.

Ten temat nie obejmuje tych zagadnień i wzajemnych dociekań ad personam.

 

Mod.

[m.brzozowski]

Stanalem tylko w obronie artstow. Sciaganie muzyki bylo kiedys modne i nie uwazano je za kradziez. Sam kiedys sporo sciagalem ulubionej muzyki. Ale dorosli ludzie tego nie robia

[szymon1977]

Kto kradnie jest złodziejem. A ściemniać, że nic złego nie robi to może mamie. To wszystko w temacie.

[manfred1]

70 lat później... tak kto ściąga ten kradnie Ty jesteś złodziejem nie to ty jesteś a właśnie że nie ... Ileż można truć o tym.