Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  576 członków

NAD Klub
IGNORED

Klub NAD


mariuszdab
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak pytam o te sieciówki do NAD-a, bo miałem okazję przetestować wpływ okablowania na ten sprzęt (bez sieciowego). Chciałem po prostu sprawdzić ile z zestawu NAD-a (c327/c542), można jeszcze wyciągnąć, wpinając niezłe kable (IC i głośnikowce Veluma). Fakt, takie zestawienie jest irracjonalne, bo kable przewyższają zdrowo cenę zestawu, ale jak to zagrało :D Krótko - nastąpiło tak zwane przez audiofilów mityczne "opadnięcie kotary" ;) I nie jest to autosugestia, tylko solidny opad szczeny :) Aha, nie mam zamiaru wywołać kolejnej nudnej wojny o wplywie kabli na dzwięk, tylko zasygnalizować milośnikom NAD-a, ze mozna jeszcze co nieco z NADZików wykrzesać :) A tak, to gram na podstawowych seriach XLO/Monstera...strasznie podbarwiają dzwięk :( Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT

Nie wiem jak wygląda dźwięk z hi endową sieciówką. Ja sam korzystam z kabla własnego pomysłu i osiągnąłem to co chciałem. Czyli lekko złagodziłem brzmienie, poprawiłem przestrzeń i dynamikę. Subiektywne rzecz biorąc dźwięk stałe się żywszy, ale to może być wpływ właśnie tej przestrzeni i dynamiki. Poza ty bazuje na Klotzach i takim srebrnym kablu marki Schulz. Tak na marginesie ważniejsza dla mnie jest muzyka, a sprzęt jest tylko źródłem do fascynacji. Biorąc jednak sprawę na zdrowy rozsądek ma być niedrogo i solidnie grać. Wniosek z tego jest taki, kup sobie wtyczki i testuj kable w najróżniejszych konfiguracjach. Co ci wpadnie w ręce (np kabel od żelazka). Zabawa przednia, wydatek niewielki, wyniki nieoczekiwane. Spróbuj. W razie pytań jestem otwarty.

 

Moja sieciówka to Lapp Kabel Classic Oflex 110 G 12x0,75 Przedłużacz jak wcześniej tylko 18x1,00

 

Pozdrawiam

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie wszystkich NADowców.

Panowie jestem poważnie zainteresowany zakupem końcówki mocy C 270. Jeżeli ktoś z Was takową posiada, albo ma informacje o sprzedaży (znajomi, ogłoszenia, aukcje) proszę o info na PW. Chcę spiąć mój

C 370 z C 270 i pograć trochę w bi-amplingu :). Zobaczyć jaki będzie efekt itd. Być może ktoś z Was posiada podobny układ, słyszał coś takiego. Chętnie poczytam wasze opinie na temat tego zestawienia (bądź podobnego)

Pozdrawiam

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zoller, 27 Paź 2009, 17:39

 

zoller, mam podobny problem. Planuje dodac druga koncowke mocy i niejestem pewien czy iść w strone bi-ampingu czy 2x-mono, dlatego apeluje do kolegów o pomoc dla Ciebie ;) sam tez skorzystam.

(zadam to samo pytanie na "stereo" zobaczymy co powiedza)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym się przywitać i zapisać do klubu Nadowców, posiadam wzmacniacz NAD 302 i gra on ok. pracuję z kolumnami tannoy M4, Muzykę odtwarzam z komputera dzięki użyciu karty dźwiękowej asus xonar dx.

 

Jestem ciekawy czy kupno jakiegokolwiek odtwarzacza cd polepszy sprawę. Na oku mam to

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=795141582&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

Mógłbym was prosić o jakieś opinie na temat tego sprzętu?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zachecam do lektury typu calego watku, dowiesz sie wielu ciekawych rzeczy na temat cedekow NADa, oraz ich polaczen ze wzmacniaczami NADa, pamietajac, ze NAD z NADem tworzy najbardziej zgrane polaczenie.

Cd 5320, to jeden z najlepszych cd tej firmy z tamtego okresu, dobre rezultaty w polaczeniu z Twoim wzmacniaczzem uzyskasz rowniez z 5425 oraz 502. Chyba oba modele aktualnie sa na wiadomej gieldzie internetowej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie odnośnie korektora graficznego. W tej chwili mam sobie dość mocno pozmieniane poszczególne częstotliwości i tu nie ma problemu jeśli puszczam muzykę z komputera, ale co jeśli podepnę odtwarzacz CD? Tam zapewne żadnej regulacji nie ma, a bardzo zależy mi na typowym ustawieniu do rocka (lekko podwyższony dół i góra i zmniejszona średnica.)

 

Czy do wzmacniacza NAD 302 mogę podpiąć korektor graficzny? Jeśli tak to co polecicie?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Może szanowni koledzy cos podpowiedza, bo mnie juz we łbie miesza sie od przemyslen i przestaje myslec racjonalnie. Moj system glowny skladal sie z NAD319, NAD514 oraz Elaki 109,2.

Zakupilem nowe kolumny marki Epos. Zastanawiam sie nad zastapieniem 319 wzmacniaczem NAD3400 i pozostawieniem cd514 lub wymiana rowniez cd na cd5000. Pytam, gdyz przestalem oceniac temat obiektywnie. Wiem, ze najlepiej ocenic metodą testow, ale ciekaw jestem podpowiedzi wynikajacych

po prostu z intuicji i doswiadczen forumowych kolegow. Reasumujac takie bylyby warianty:

wzm 319, cd514, Epos - tak jest aktualnie

wzm 3400, cd514, Epos

wzm 3400, cd5000, Epos

Bede wdzieczny za wszelkie uwagi i sugestie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz.

Jako, że jestem posiadaczem "370"tki powiem właśnie C370. Nie znam 319 ale słuchałem 372. Na pierwszy rzut ucha 372 jest łagodniejszy od 370. Jest to jednak złudzenie. Problem leży jednak w szybkości. 370 to bardzo szybki dźwięk, podany bez owijania w bawełnę. Z tego powodu tez często krytykowany i niespecjalnie lubiany przez recenzentów. Wymaga niestety starannego doboru kabli i głośników, inaczej dźwięk staje się natarczywy i męczący. Średnica przechodzi w krzykliwość, wysokie atakują ostrością. Trudny też do akceptacji jest bas, szczególnie na gorszych nagraniach wydaje się być za mało. Wynika to właśnie z szybkości. Myślę, że 370 to nie jest wzmacniacz dla każdego, trzeba z nim trochę pożyć by docenić ten dźwięk. Poza tym brzmienie jest dynamiczne i obszerne. Konkluzja nasuwa mi się jedna: jest jak sędzia sprawiedliwy za zło każe, a za dobro nagradza. Jeszcze jedno w moim systemie słyszę każdą zmianę natychmiast, bez gdybania. Od CD-ka do sieciówki. Po prostu lubię ten wzmacniacz i już.

Generalnie różnica polega na tym, że 372 w porównaniu z 370 posiada brzmienie bardziej akceptowalne. Z resztą Ty masz 319, ja mam 370 - poszukajmy kogoś kto ma 372 i porównajmy te trzy dzieła ze sobą

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Zbyszek racje, u mnie brzmienie 319 bardzo pasuje do tego co opisales w swoim poscie. Dzwiek jest bardzo bezpośredni, soczysty i rześki. Po przejsciu z 320 na 319 zdziwil mnie fakt zmniejszenia basu, ale kosztem jego jakosci, precyzji i szybkosci. Na Eposach doszla niemozliwa wrecz szybkosc. Brakuje mi troche finezji i lagodnosci bez uszczerbku dla cech wczesniej opisanych. Wkurza mnie regulacja glosnosci, jak to kazdy NAD na minimum gra nierowno(kanaly wzgledem siebie), natomiast na godzinie 9 juz jest za głosno. Chcialem w ten sposob wykazac marną regulacje na potencjometrze. W NADzie3400 regulacja jest super precyzyjna, poglasza sie bardzo powoli, czyli glosnosc z godziny 9 w 319 jest taka jak w 3400 na godzinie 11-11.30. Zawsze mozna wlaczyc LOW LEVEL i zakres regulacji jest jeszcze lepszy. Dlatego mysle zeby w miejsce 319 wsadzic 3400. Moje kable, to kolumnowy Klotz Twinax 2,5mm z ladna konfekcją Ixosa oraz IC Klotz La Grange.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>zoller

 

Dzięki za opinie o c370, nie słuchałem go, ale mam c372, który byłby naprawdę fajnym wzmakiem, gdyby był właśnie szybszy i bardziej dynamiczny :) A tak to trochę takie ciepłe kluchy :) Mi w nim brakuje pazura, konturu, detalu, analityczności. To jest w sumie dobry wzmacniacz, dla kogoś kto szuka odpoczynku, relaksu w dzwięku, a nie absolutnej prawdy w przekazie. Dla mnie c372 uprzyjemnia dźwięk, ale właśnie przez to tak wiele osób lubi ten wzmacniacz i jest on jakąś alternatywą brzmieniową na tle jasnych systemów. Jakbym miał wskazać najsłabszy punkt c372, to mimo potężnej mocy tego wzmacniacza, byłby to niestety bas, któremu brakuje trochę "definicji" :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT

Pamiętam historię zakupu tego piecyka (370). Walał się po różnych mieszkaniach i nikt go nie chciał. Wiesz ja mam pokój 12 - 14 m kw., a tu taki piec. Kolega stwierdził "nie, to nie jest wzmacniacz dla mnie. Za duże ma pierdolnięcie." Mój rodzony brat (mission M66i) "no co ty młody tego się nie da słuchać". Mówię "ok, mnie się podoba - dorobię do niego kolumny i będzie super". Minęło trochę czasu, dokupiłem C541. Powalczyłem z kolumnami. Przyjeżdża kolega i mówi: " taki błąd, trochę żałuje, że go nie kupiłem", a braciszek woli bardziej spokojny dźwięk. W każdym razie zakumplowałem się z nim bardzo. Przewija się przez moje ręce wiele sprzętu - podłączam i ... Do widzenia. Wiem, że kolumny mam na razie słabe, pracuje nad tym by to zmienić. Wtedy to dopiero zagra. Pomyśl sobie 12 m kw. w bloku a ja potrafię rozkręcić wzmacniacz do 12, a nawet 13 i nikt się z sąsiadów nie skarży. Generalnie znakomity wzmacniacz za w sumie niewielkie pieniądze - tylko trzeba się przyzwyczaić i być cierpliwym. Niestety nawet dwu trzy dniowe odsłuchy nie pokażą tego co potrafi. 372 podoba się w zasadzie od razu, a 370 od razu to sobie ludzi zraża. Potem czytam, to nie jest dobry dźwięk. OK. Każdy ma prawo do takiej opinii. Tylko dlaczego jest go tak trudno kupić z drugiej ręki. Tak, od audiofila, z kartonem, pilotem i papierami. A na alledrogo non stop import. To mnie najbardziej zastanawia. Za to o 372 to non stop jakieś zachwyty - niezrozumiałe.

Pozdrawiam

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjemnie i spokojnie to grają ale stare NADy, nie c370

np 3240PE to dźwięk przynajmniej o klasę lepszy, absolutnie w każdym aspekcie brzmienia, od jakości basu, średnicę, scenę, przestrzeń, po aż po wysokie tony... jedynie moc nie aż tak wysoka, ale to akurat najmniej ważne

 

radziłbym omijać z daleka ten wzmacniacz chyba że go traficie za max 500-600zł (aż tyle bo to stosunkowo nowy wzmacniacz), drugi warunek to bardzo łagodnie i dynamicznie brzmiące kolumny do niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>zoller

 

Widzisz, ja już chyba przeszło 2,5 roku wałkuję NAD-a c372 w zestawieniu z c542. Jak na tą klasę cenową sprzętu to gra ładnie. Nabyłem go w pełni świadomie, po odsłuchu u mnie w domu. Byłem nim po prostu zachwycony!!!:) Niestety przez ten czas, były zmiany lokalowe, zmiany kolumn...wiele osób, takich jak ja przechodzi ewolucję, na wyższej klasy sprzęt i zaczyna się krytyka NAD-a, może niesłuszna, bo porównuje się go stopniowo do droższych klocków. Dla mnie zetknięcie z NAD-em, było początkiem audiofilskiej choroby :) Tak naprawdę, trudno mówić o samym klocku, bez odniesienia do reszty zestawu - np. gdy do NAD-a c372, podepniemy stosunkowo jasne i łatwe do napedzenia kolumny, z lekkim i szybkim basem, to będzie to prawdopodobnie grało! Najlepszy efekt z c372 uzyskałem z taniutkimi celestionami f28 w pokoju 20m2. Nie wiem, czy to zasługa kolumn, czy akustyki pomieszczenia, ale czarowało to! Dzwięk całkowicie oderwany od kolumn, zadziwiająco muzykalny z namacalną średnicą! Później były u mnie zmiany związane ze przeprowadzką, kombinacje i już nic tak fajnie mi nie grało... :P Dlatego dalej gonię króliczka :) Ale zestawienie NADów z celestionem f28 naprawdę mocno rekomenduję! :) Potwierdziła się w moim przypadku teza, że nie gra "cena", tylko synergia całego toru audio i co ważniejsze synergia z pomieszczeniem. Mój zestaw przeniesiony do innego, ale gabarytowo podobnego pokoju, nie chciał już za chiny czarować... :(

post-12545-100008958 1259692748_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zamieniłem NADa 302 na NADa 319 (głośniki AE Aegis EVO one, kable QED XTube 300, bananki QED, CD HK HD740) i powiem, wow...gra genialnie :) Odsłuchiwałem wcześniej NADa 352 i przyznam, że 319 dużo bardziej przypadł mi do gustu bez dwóch zdań. Ma niesamowitą wręcz dynamikę i pierwszy raz słyszę wokal pomiędzy głośnikami a nie gdzieś nie wiadomo gdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaaplikowałem do moich Eposow NADa3400 i na razie tak zostawie, ale meczy mnie teraz inny temat, temat cd. Otóż w gre wchodza dwa odtwarzacze, cd514 oraz cd5000. Brzmienie zarowno na jednym jak i na drugim jest zadowalajace i przeze mnie mocno akceptowalne. Oto roznice:

- na 514 jest wieksza przejrzystosc, brzmienie bardziej chlodne, delikatnie szczuplejsze, bas mniejszy i chyba troche twardszy.

- na 5000 jest cieplej, wieksza dynamika, chyba troche glebszy bas.

Ta sytuacja na tyle mnie otumanila, ze nie bardzo wiem na ktory wariant postawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rayjk, 1 Gru 2009, 20:13

 

wokal pomiędzy głośnikami a nie gdzieś nie wiadomo gdzie :)

 

witaj Rayjk,

jesteś pewien że to tylko wzmacniacz? Wygląda na to, że wczesniej głośniki niegrały 'w fazie' ( niemylić z 'byciem na fazie' - inna historia, podobny efekt :)

tak czy inaczej gratulacje z okazji nowego 'klocka' (w pozytywnym znaczeniu ;)

pozdr.fb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT, 1 Gru 2009, 19:39

 

Nie wiem, czy to zasługa kolumn, czy akustyki

>pomieszczenia, ale czarowało to!

 

 

GT,

te głosniki są zastanawiające... Jeden z moich znajomych postanowił wstąpić w krągi poza plastikowe mini-g. Jako że to jego pierwszy raz, niechciał wydawać fortuny. Kupiliśmy mu wiec nowy BDplayer i Receiver Pioneera seri Kuro i te Celestiony.

:O

Pełne zaskoczenie. Żywy , otwarty przekaz. Niekonieczne neutralny ale wyrównany i jaknajbardziej muzykalny. Chłop sie cieszy jak trzynastolatek z pierwszego pornusa. Nie śpi po nocach :) Definitywnie chwycił baga.

Znam Pioniera bardzo dobrze i wiem jak gra. Te głosniki spowodowały że cały ten system naprawdę gra aż miło.

pozdr.fb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

don111

Nikt nie mówił, że ma być spokojnie. Opinia dotyczy porównania 370 z 372, czyli maszyn z epoki "kanadyjskiej" NAD-a, a nie brytyjskiej. Poza tym ocena brzmienia jest zawsze mocno subiektywna. Mnie się podoba to co mam.

Tak na marginesie - długo słuchałeś C370?

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem go miesiąc czasu

kupiłem zachęcony brzmieniem 3240PE bo chciałem mocniejszego, wyższego, jeszcze lepszego NADa, ale dziadek zmiażdżył nowego... może w moim systemie tylko tak źle zagrał ale na ponad 10 wzmacniaczy różnych marek ten nowy NAD wypadł najgorzej, niczym oprócz mocy nie zachwycił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego mówię, że jest margines bezpieczeństwa na nie zgranie systemu, ale mimo wszystko nie ma szans aby ten NAD wykraczał poza przeciętność, po prostu nic w nim nie zasługuje na uwagę, żaden aspekt brzmienia... miałem porównanie do wzmacniaczy o różnym charakterze brzmienia, od łagodnych i mulastych po ostre i dynamiczne itd, tego Nada wspominam najgorzej

dlatego możliwe że cały system u Ciebie razem z tym wzmacniaczem współgra dobrze, ale uważam że zmieniłbyś o nim zdanie jakbyś posłuchał innych wzmacniaczy o podobnym charakterze brzmienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

don111

W każdym razie, pomijając wszystkie niesnaski i różnicę poglądów osiągnąłem synergię w brzmieniu mojego systemu. Jest to nie tylko moja opinia.

Tak na marginesie, poprzedni system Cairn Nanda, Mea, Fog, kable Stereovoxa, Totem Model 1. To dopiero grało. Niestety sytuacja zmusiła mnie do zmiany.

Pozdrawiam

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

miętowy

Posłuchaj! Ty będziesz tego słuchał. Każda opinia wyrażona na temat sprzętu będzie subiektywna. Myślę, że najlepszym sędzią będzie Twój słuch.

 

A tak poza tym do dla wszystkich członków klubu:

 

Gorące i szczere Wesołych Świąt (po pasterce)

 

Pozdrawiam

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.