Propozycje i uwagi dotyczące Forum

[Gość GratefullDe]

Czy ktoś może zauważył, że oprócz moderacji to nie ma tu z kim pogadać :( Sławomir to już w ogóle sie opuścił, dzień bez 1000 akapitów to może być dzień stracony.

Żartuję Sławku. :)

 

O, juz jesteś :)

[hi_aro]

Moderacjo wróć, please please please

Ale po co?

Przeklinałeś moderację na wszelkie możliwe sposoby. Teraz płaczesz. Ty i Twoi compadre doprowadzili do tego

[Gość StaryM]

Głupcem jest ten, kto nie zna własnej ignorancji. Byłem na tyle mądry, aby poznać swoją.

 

Od razu uprzedzam, że to nie będzie krótki tekst. Jak by nie było, uczestniczenie w życiu tego forum zabrało mi sporo czasu przez ponad 2,5 roku. Zatem, gdy decyduję się odejść, to mam prawo i w pewnym sensie obowiązek wyjaśnić dlaczego.

Prawdę powiedziawszy, gdy założyłem konto to od razu pewne sprawy mnie zdziwiły. Dlaczego właściciele forum chcą przejąć prawa autorskie do wszystkich wypowiedzi? No cóż - pomyślałem, może powstają tu jakieś teksty generujące przychody z praw autorskich? Dziś jestem o dwa i pół roku mądrzejszy i nic mnie nie dziwi. Ciekawe tylko jak dziś się czują właściciele praw autorskich do porównania Starego M do Eichmanna. Ma to swoją drogą pozytywny aspekt. Nikt więcej mnie do Eichmanna nie porówna, bo mu SITE wytoczy proces o złamanie praw autorskich. :D

 

Nie było większych problemów w korzystaniu z forum, dopóki siedziałem w zakładce DIY i czasem w Lampie, ale potem śmiałem wziąć udział w kilku dyskusjach gdzie indziej. Bardzo szybko uświadomiono mi, że na tym forum są równi, równiejsi i najrówniejsi. Słyszałem, że czyniono zakłady, jak szybko stąd wylecę na przysłowiowy "zbity pysk". Najwięksi optymiści dawali mi rok, może dwa. Aczkolwiek szybko zrozumiałem, że muszę pilnować się szczególnie, żeby nie dać pretekstu. Cóż, sami moderatorzy dali mi jasno do zrozumienia, że sama moja obecność jest prowokacją, nie pamiętam który, więc proszę ich o wybaczenie, ze nie doceniam zasług. Zatem starałem się mocno, a że jako polonista mam sporo umiejętności językowych, więc niekoniecznie musiałem zaraz kogoś porównywać do Eichmanna.

Jest tylko jeden problem. Chyba mam sklerozę. Za cholerę nie pamiętam, po co ja chciałem tak bardzo być na tym forum?

 

Za to nie sposób nie pamiętać i nie widzieć tego, co powoduje, że to forum jest żenującą miniaturką PRL.

Branżowe interesy są bardzo wyraźnie faworyzowane przez moderatorów, którzy nawet nie potrafią tego ukryć. To dlatego wiele razy dostawał bana bum1234, bo wskazywał na funkcję wzmacniacza, która na forum w sposób oczywisty nawet dla nowicjusza pełni Elberoth. Szymon widać zalazł za skórę w tych interesikach, więc dostał kopa w zadek, aby wiedział, gdzie jego miejsce. Przy czym zaznaczam, że nie mam pojęcia, kim zacz są ci panowie, jakie i gdzie firmy prowadzą i niewiele mnie to obchodzi. Jednak jeśli o branżę chodzi to Q21 ma przynajmniej tyle poczucia przyzwoitości, że przekazuje swoje sugestie tylko w wątkach, gdzie ktoś pyta, a nie rozsyła pocztą pantoflową informacji, że ma właśnie cud miód kabel za pół ceny.

I tak zaczyna się PRLowskie piekiełko. Rzeźnik Kowalski miał się dobrze ze swym interesem, bo przynosił mięsko naczelnikowi skarbówki, a księgarz Malinowski dostawał co miesiąc domiary, bo naczelnik skarbówki i tak nie umiał czytać.

 

Jest jeszcze jeden problem. Jest oto największe polskie forum audio, reklamodawcy chcą zobaczyć jaki jest ruch. Otóż panowie te tysiące zarejestrowanych użytkowników to są martwe dusze. Jak by zrobić czyszczenie bazy z rekordów nieodświeżanych przynajmniej od roku, to by zostało wam parę setek. Tak się składa, ze wiem co mówię. Sam to robiłem na administrowanym przez siebie forum i w jednej chwili z kilkunastu tysięcy zrobiło się 3700. A w porównaniu do Audiostereo to był tam ruch jak w lupanarze podczas obniżki. ;)

Oczywiście reklamodawcom nie pokazuje się, że większość wejść jest to niewidzialnej bocznicy, pokazuje się statystyki wejść na forum, a te najbardziej są imponujące, gdy jest zadyma. Jak jest zadyma to uczestniczą w niej ludzie i wchodzą na forum po 30 razy dziennie, piszą, odpowiadają - z pracy, z domu, z komórki lub tabletu...

Jednym słowem zadymy są dobre. Powoli przestają mieć znaczenie bardziej zrównoważeni moderatorzy jak misiomor, mlb lub jozwa maryn, a wkraczają spolegliwi palton, cir i wreszcie SlawekR, który doskonale spełnił na forum rolę "jedenastki" z powieści Janusza Zajdla "Cała prawda o planecie Ksi". Jak ktoś nie lubi fantastyki, to o tym samym zjawisku pisał Miłosz w "Zniewolonym umyśle".

 

Doprowadzić ludzi do wrzenia to prosta sprawa. Wystarczy podpuścić kilku userów, pokazując im, że np. na StaregoM wolno najeżdżać, jak się zrobi zadyma, to napisać "przestańcie się wyzywać WZAJEMNIE", dalej przez parę dni nie reagować, a następnie wyczyścić wątek do zera, by wkurzyć i jednych i drugich. Zacznie się wymiana zdań na PW, a to też nabija licznik.

Oczywiście kolegów trzeba faworyzować. Biznes is biznes Winnetou.

 

Ciekawe jest tylko w jaki sposób my - często bardzo dorośli ludzie, niektórzy nawet (jak ja) dość starzy - zgodzili się brać udział w tym więziennym eksperymencie i gotowi byli sobie tętnice poprzegryzać w imię jakichś grających lub niegrających kabli lub innych super ważnych powodów. A ja sam siebie miałem za inteligentnego faceta. Tfu! Idiota byłem.

 

Na szczęście kapka rozumu wróciła. Stwierdziłem, że za stary jestem, by mnie stawiał na baczność - jak kapral w peerelowskim wojsku - jakiś niedowarzony smarkacz. Przypadkowo zbiegło się to z protestem ogłoszonym przez sporą grupę użytkowników. Nic też dziwnego, że podpisałem się pod nim.

 

Powiem też, że nie spodziewałem się cudów, ale też nie spodziewałem się tak bezmyślnej arogancji, jaką objawili moderatorzy i administracja. Gdybym to ja był na waszym miejscu, to najpierw bym się zastanowił dlaczego banda "głucholców" wspólnie z klanem "złotouchych" zamiast dalej przegryzać sobie grdyki, przystąpiła do protestu. A potem dopiero pisałbym coś publicznie. Ale wy według dobrych wzorców z PRL nadajecie: "Rząd się wyżywi". Złych użytkowników wymienicie sobie na lepszych i będziecie dalej wegetować. Zamknęliście tematy? To teraz będziecie musieli nas błagać, byśmy je otworzyli. To był ten moment, gdy większość z protestujących bardziej czynnie lub bardziej biernie zrozumiała, że powrotu nie ma. Na klęczkach nie wszyscy chcieli wracać. W ten sposób straciliście spora grupkę użytkowników, a nie oszukujmy się, gdybyście ich mieli pod dostatkiem to nie wygrzebywalibyście zmurszałych martwych dusz i moderatorskich klonów.

Tak jak przyznał się rochu do swej roli w tym proteście, tak przyznam się i ja. To ja jestem tym naczelnym dwulicowym chamem, który śmiał przystąpić do protestu i widząc, co się dzieje we wtorek wieczorem postawił forum, które choćby teoretycznie dawało alternatywę. A nie przypadkiem zarządzających nim jest dwóch - z jednej i z drugiej strony barykady - żebyśmy na przyszłość nie popełnili już tych samych błędów.

 

Mamy teraz szansę na miejsce do dyskusji - społeczne bez niejasnych interesów pod stołem i popierających się kolesiów. A wy cóż panowie administratorzy i moderatorzy - macie szansę zbudować lepsze forum z lepszymi użytkownikami, czy wam się uda? Odpowiem słowami Rhetta Butlera kończącymi "Przeminęło z wiatrem"

Ni cholery mnie to nie obchodzi.

 

 

---

Ponieważ po opublikowaniu tego tekstu wyloguję się i nie będę już czytać, więc mało mnie interesuje, czy porównacie mnie do Eichmanna, Hitlera czy Jarosława Zawsze Dziewicy.

Administrację proszę o usunięcie mojego konta.

[bum1234]

Komu te kity żenisz? To, że kilku naiwnych tobie uwierzyło to nic nie znaczy, farbowany lisie!! Swoją demagogia zostaw dla głupszych od siebie. Dobrze ciebie poznałem przez ostatnie lata twojej bytnosci na forum. Nie chodzi o kasę ani o odcinanie się od innych. Chodzi o twój fałsz, zakłamanie i nienawiść, która siałeś w około. A teraz co? Masz swoje forum? I do tego audio? To kpiny. Jak poczuje się np masza z którym jechałeś jak z g..., zresztą inni podobnie! Za chamstwo i zakłamaną, podłą retorykę powinni ciebie już dawno stąd usunąć. Brzydzę się takimi szujami. Może innym brak odwagi by powiedzieć tobie prawdę!!

Sly, przypomnjj sobie Elberotha i to co ci o nim pisałem, i to jak nie chciałeś uwierzyć. A potem przyznałeś mi rację.

Więc zreflektuj się odrobinkę, bo to co piszesz to takie same bzdury jak te, które pisałeś wierząc, że Elberoth to świętoszek i znawca audio.

[Gość SlawekR]

Czy ktoś może zauważył, że oprócz moderacji to nie ma tu z kim pogadać :( Sławomir to już w ogóle sie opuścił, dzień bez 1000 akapitów to może być dzień stracony.

Żartuję Sławku. :)

 

O, juz jesteś :)

 

 

Proponuję powstrzymać się od prowokacyjnych zaczepek pod moim adresem, bo niczemu nie służą. A już na pewno nie rzeczowej dyskusji. A jeśli liczysz, że dam się sprowokować, to się mylisz. Więc odpuść sobie, bo robisz to już po raz kolejny. Nie przyniosło to rezultatu do tej pory, nie przyniesie i w przyszłości.

[SzuB]

rzeczowej dyskusji.

[Gość rochu]

Doprowadzić ludzi do wrzenia to prosta sprawa. Wystarczy podpuścić kilku userów, pokazując im, że np. na StaregoM wolno najeżdżać, jak się zrobi zadyma, to napisać "przestańcie się wyzywać WZAJEMNIE", dalej przez parę dni nie reagować, a następnie wyczyścić wątek do zera, by wkurzyć i jednych i drugich. Zacznie się wymiana zdań na PW, a to też nabija licznik.

 

 

Trudno się nie zgodzić z taką właśnie interpretacją tego co się na audiostereo. pl dzieje od lat.

 

Ja także dałem się wkręcić w ten mechanizm - przyznaję to z żalem i ze wstydem.

 

Radzę kolegom także przejrzeć na oczy i wyciągnąć z tego wnioski.

[Gość SlawekR]

e nieee... jeden mnie wymoderował - we wpisie 7801

 

ale głupia sprawa - nie było tam żadnego obraźliwego cytatu (cytaty by powiedzieli przed wojną),

w sumie nie wiem co usunął, pewnie nic.

tak tylko zajrzał, stempel cenzury przystawił :)

z błędem, ale to ludzkie... wybaczam

 

naprawdę uśmiecham się bez ironii, bo to niewdzięczna robota :)

 

Wymoderowane treści tak naprawdę nie były Twojego autorstwa. I nie o Twój post chodziło.

 

Zacytowałeś wcześniejszy post innego użytkownika, który został usunięty w związku z obraźliwym językiem w nim użytym. Siłą rzeczy, Twoja odpowiedź dotyczyła postu usuniętego, dlatego ją wymoderaowałem wraz z zacytowanym przez Ciebie, już nie istniejącym, postem. Tego wymagała logika działań. Nie było w tym działaniu nic przeciwko Tobie skierowanego. To gwoli wyjaśnienia, skoro już podnosisz problem, którego tak naprawdę nie ma i nie było.

[triode]

Trioda

 

Nie mam nic do triody jako takiej, audiofile poszukują w niej granicy ludzkich możliwości w jakości amplifikacji, bez powodzenia jednak, tylu ilu zwolenników tylu przeciwników lub nie do końca zadowolonych.

gdybyś był taki benning (świadomie) na jakiego pozujesz-to może zrozumiałbyś,że mój nick nie pochodzi od lampy i jest równie dobry jak twój.

[audiograde]

Ni cholery mnie to nie obchodzi.

 

Niech wam będzie lepiej - powiem...

[xniwax]

W przypadku chęci otwarcia wątku prosimy o standardowe zgłoszenie na panel, zostanie on otwarty przez moderację.

 

Proponuję jednak aby do czasu zmian w regulaminie przywrócić omawiane funkcję skoro są powiązane.

[mlb]

Otóż nowe forum założył a więc jest też pewnie znaczącą tam osobą nie kto inny jak…StaryM!!!…jeden z największych wrogów audio i audiofilów!!

 

No ciekawe. Trochę szkoda bo chciałem z nim pogadać o RaspberryPi bo też zna ten temat - a on niestety zniknął z wątku i poszedł medytować. Oby wyszło mu na zdrowie.

[747]

równie dobry

 

Proszę się mnie nie czepiać, kilka słów na temat triody na forum audio, to chyba nic zdrożnego?

[Gość SlawekR]

Proponuję jednak aby do czasu zmian w regulaminie przywrócić omawiane funkcję skoro są powiązane.

 

Takie kwestie są wyłącznie w gestii administracji i właściciela. Moderatorzy nie mają takich możliwości. Właściciel i administracja czytają ten wątek, o czym już kilkokrotnie informowali. A przynajmniej próbują czytać, bo personalny offtopowy bajzel, jaki niektórzy tu uprawiają od jakiegoś czasu, nie sprzyja rzeczowej analizie treści.

 

A jeśli chodzi o mnie, to osobiście jestem przeciwny jakimkolwiek ponadstandardowym uprawnieniom moderatorskich dla autorów wątków, zarówno opcji zamykania, otwierania, wątków jak i możliwości banowania kogokolwiek. Zawsze byłem temu przeciwny i nigdy tego nie ukrywałem.

 

Uprawnienia tego typu w rękach autorów, stanowią sporą pokusę do ich nadużywania, choćby w celu sterowania dyskusją, czy też wprost w celu jej ograniczania. Autor wątku, nie powinien być sam sobie moderatorem w swojej dyskusji, gdyż jest bezpośrednio emocjonalnie w nią zaangażowany.

 

Na żadnym innym znanym mi forum opartym o IPboard takich funkcjonalności nie ma,

Audiostereo było pod tym względem ewenementem, co wynikało z jakichś tam zaszłości. Obecnie zasady są zrównywane z tymi dostępnymi na 99.9% for dyskusyjnych.

[sly30]

Już kilka razy niby żegnał się z tym forum!!! I jakoś nigdy nie odszedł. Cały czas nienawidził audio, audiofilów i tego forum. Teraz jest ich wielkim przyjacielem gdy założył swoje forum, na którym jest głównym moderatorem i najważniejszą personą!! Teraz zatwierdza posty ludzi do których jeszcze 9 miesięcy temu pisał..."sp***dalaj ćwoku!!"...emerytowany polonista!! Przy okazji robi sobie reklamę. Mega ohydne i żałosne. Perfidny cynizm. Dziwię się tylko ludziom, których zawsze uważał za frajerów, że teraz się z nim bratają. Czym innym jest konieczność reformy forum, a czym innym są jego fałszywe zagrywki. Nie mogę uwierzyć, źe Rochu czy Stefek będą z nim teraz klepać się po plecach. Masza już niestety to zrobił i jeszcze kilkunastu innych, być może w nieświadomości. Może kiedyś przechodząc koło lustra w przedpokoju albo łazience, widząc w nich swoją twarz przyjdzie refleksja. Można w życiu robić rożne rzeczy i różne błędy ale nie można bratać się z kimś, kto tyle razy pluł tobie w twarz i to z perfidną premedytacją. Sprzedać się za miliony ...to jeszcze można dyskutować czy warto czy nie, ale za możliwość zamieszczania kilku wpisów co jakiś czas?!!....Boże, do czego to doszło. Jakby kilku chłopaków nie mogło sie złożyć na rozpoczęcie nowego forum, bez upokarzania siebie kontaktami z tym osobnikiem. To trzeba było mówić, że jest plan założenia forum wolnego od reklam i wpływu branży. Nie trzeba w takim celu udawać, że pada deszcz gdy wróg pluje wam w twarz!!!

[Gość]

Wymoderowane treści

 

Czy i ja otrzymam wyjaśnienie, dlaczego przed chwilą usunięto moje pytanie skierowane w tym przypadku do Użytkownika paltona?

Chodzi o ten wątek i wpis: http://www.audiostereo.pl/ksztalt-obudowy-wplyw-na-dzwiek_57637.html/page__st__675?do=findComment&comment=3151300

Poprzedni popełniono 7 miesięcy temu - jeszcze w zeszłym roku, aż tu nagle - 05.05.2014 (sic!) - pojawia się wpis wyżej wymienionego.

Moje pytanie brzmiało:

"Czy tak długo wczytywały się te ryciny czy tylko podbijasz temat?"

Bo do takiego sztucznego podbijania tematów nie tak dawno wyraźnie odniosła się Administracja...

 

Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie tego, a z tego, co widać, to na pewno jedna rzecz wciąż jest niezmienna: wystrzeliwanie w kosmos niewygodnych wpisów i tematów.

[fox733]

Czy może ktoś zbanować to ohydne indywiduum?

[sly30]

 

Sly, przypomnjj sobie Elberotha i to co ci o nim pisałem, i to jak nie chciałeś uwierzyć. A potem przyznałeś mi rację.

Więc zreflektuj się odrobinkę, bo to co piszesz to takie same bzdury jak te, które pisałeś wierząc, że Elberoth to świętoszek i znawca audio.

 

Właśnie dlatego nie wierzę już w czyste intencje, a już na pewno kogoś takiego jak StaryM. Za dobrze go już na forum poznałem. To wy daliscie się jemu podejść. Teraz to jest dobry koleś, ojciec opatrznościowy, fajny audiofil, kolega, teraz juź nie pluje nam w pysk, teraz tylko pada deszcz a on jest przecież w " naszej drużynie". Ja też wierzyłem, że chodzi o reformę forum, z nie o Szymona czy SA. Ale tu zaskoczenie bo okazuje się, że daleko z tylu był ukryty Judasz. Prawdziwie zakłamany typek. Nie miałem tego świadomości. Ok, byłem głupi, bo zaufałem kilku osobom, o których mam/miałem dobre zdanie. Ale nie wiedziałem, że maczał w tym swoje paluchy wróg audiofilizmu i główny demagog. Na szczęście....może trochę późno ale zobaczyłem ten misterny plan. Wielkie NIC teraz jest KIMŚ.ma swoje forum. I kolegów.... :-)

[audiograde]

Sly - ty jesteś zbyt impulsywny. Kilka osób stąd pisało też na audiohobby, będzie być może pisać na 3-4 forach, mają czas - ich sprawa. Większości tych sporów by nie było, gdyby nie to, że ludzie naprawdę są bardzo różni, jedni chcą brylować, inni chcą by im zazdrościć, jeszcze inni - lubią zazdrościć innym.

Jeszcze inni mają inne powody do swoich decyzji czy stanowisk. Komuś tam się nie podobało zdjęcie dzisiaj. Sądzisz że wklejam obrażające kogoś zdjęcia? a jednak zniknęło. Taki świat. Niezależnie od wzajemnych animozji - zapytaj się sam siebie - w czym stary oszukał cię w swoim ostatnim poście?, z czym się TOTALNIE nie zgadzasz?

[Gość SlawekR]

Po raz N-ty proszę o zaprzestanie prywatnych przepychanek w wątku "propozycje i uwagi" i o nie komentowanie personalnie innych użytkowników forum.

 

To nie miejsce do takich dyskusji.

[ASURA]

Właśnie dlatego nie wierzę już w czyste intencje, a już na pewno kogoś takiego jak StaryM. Za dobrze go już na forum poznałem. To wy daliscie się jemu podejść. Teraz to jest dobry koleś, ojciec opatrznościowy, fajny audiofil, kolega, teraz juź nie pluje nam w pysk, teraz tylko pada deszcz a on jest przecież w " naszej drużynie". Ja też wierzyłem, że chodzi o reformę forum, z nie o Szymona czy SA. Ale tu zaskoczenie bo okazuje się, że daleko z tylu był ukryty Judasz. Prawdziwie zakłamany typek. Nie miałem tego świadomości. Ok, byłem głupi, bo zaufałem kilku osobom, o których mam/miałem dobre zdanie. Ale nie wiedziałem, że maczał w tym swoje paluchy wróg audiofilizmu i główny demagog. Na szczęście....może trochę późno ale zobaczyłem ten misterny plan. Wielkie NIC teraz jest KIMŚ.ma swoje forum. I kolegów.... :-)

 

Ależ czym tu się przejmować to tylko hobby :)

[sly30]

Szkoda pisania. Wszystko jest jasne.

[Gość jamówię]

Jak miło, odezwała się Trójca Jedyna.

Wygrałaś plebiscyt na najmilszą użytkowniczkę forum.

 

P.S.

Dałem Tobie kufelek, abyś był lepszym Audio holikiem.

Ponieważ usunięto mój wpis to powtórzę, narobiłeś już w gacie przed demaskacją?jesteś klonem moderatora umiejących to sprawdzić zapraszam do zabawy.

[747]

Właściciel

 

 

 

Dostrzegam na forum diabły poprzebierane w ornat, dzwoniące na mszę..

[Gość GratefullDe]

Idziemy pobiegać :)

[ASURA]

Idziemy pobiegać :)

Pewnie, grunt to systematyczne bieganie :)

[hi_aro]

gacie przed demaskacją

Właśnie wypadł mi drink z rąk, tak ze śmiechu.

Jesteś za ....... aby to spr.

[arturp]

Jak to się nie chce władzy oddać ... co SlawekR ?:-) Będą się stołków trzymać za wszelka cenę . Poczekają aż się wygadamy i zmęczymy i z czasem dalej będą nami kręcić i mącić .

[audiograde]

Idziemy pobiegać :)

 

znowu mam zamykać wątek? eeee..... nie chce mi się :)

[Gość SlawekR]

Ponieważ uczestnicy obecnej dyskusji nic sobie nie robią z próśb o zaprzestanie personalnych przepychanek, w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Ostrzegam, że każdy kolejny wpis o takim charakterze zakończy się formalnym banem na okres trzech dni. Czas zrobić porządek z tym bajzlem i nic nie wnoszącym do dyskusji personalnym offtopem.

 

Proszę to potraktować jako oficjalne ostrzeżenie ze strony moderatora.