studio16

[pmcomp]

No to witamy w klubie ;))))

 

Zostają przy moich JBL Studio Monitor 4343B ;).

Ale jak kiedyś Grzegorz wpadnie z tymi swoimi skrzynkami chetnie u siebie posłucham.

Taka adaptacja akustyczna w moim salonie to pewny rozwód. Po co mi to na stare lata? Jak napisałem ew. dobudowanie dedykowanego pomieszczenia zaadaptowanego akustycznie od początku już na etapie budowy. Może kiedyś?

 

pozdro

Edytowane 11 Maja 2017 przez pmcomp

[tb82]

Zostają przy moich JBL Studio Monitor 4343B ;).

Ale jak kiedyś Grzegorz wpadnie z tymi swoimi skrzynkami chetnie u siebie posłucham.

 

pozdro

 

Miałem raczej na myśli klub osób, którym po odsłuchu u Rafała dotychczasowy świat audio legł w gruzach ;))

 

Pozdrawiam

[piorasz]

 

 

Miałem raczej na myśli klub osób, którym po odsłuchu u Rafała dotychczasowy świat audio legł w gruzach ;))

 

Pozdrawiam

 

Niestety jestem członkiem tego klubu :(

Edytowane 11 Maja 2017 przez Piotr_57210

[pmcomp]

Miałem raczej na myśli klub osób, którym po odsłuchu u Rafała dotychczasowy świat audio legł w gruzach ;))

 

Pozdrawiam

 

Tak, to jasne

Edytowane 11 Maja 2017 przez pmcomp

[morfeusz_]

 

 

Miałem raczej na myśli klub osób, którym po odsłuchu u Rafała dotychczasowy świat audio legł w gruzach ;))

 

Pozdrawiam

 

Dlatego ja mimo zaproszenia oraz bliskiej odległości do Rafała poprostu boję się tam jechać i chyba lepiej będzie jak się nie zdecyduje.

[kartonik]

A mnie się ten patent na kółkach bardzo podoba!

Inny przypadek: jak ktoś wyciąga na czas odsłuchu na środek pokoju a potem z różnych przyczyn musi wjeżdżać z nimi w kąt.

 

I właśnie głównie z takiego powodu mam założone kółka :-)

 

Troche przez przypadek miałem wczoraj niesamowitą przyjemność odwiedzić i poznać Rafała M. I Jego uroczą małżonkę. Pozdrawiam serdecznie.

 

Hmmmm. I nie zagrało. Dlaczego? Bo głównie zagrało ... pomieszczenie. Kapcie nie mogły mi spaść z wrażenia bo ich nie miałem. A skarpetki same przecież nie spadają. To pomieszczenie jest tutaj kluczem do sukcesu. Na pewno je znacie: http://www.audiostereo.pl/nasze-adaptacje-akustyczne-galeria_91231.html/page__st__900 , post #906. Choc teraz się mocno pozmieniało. Na tylnej ścianie i bocznych doszły fractalowe rozpraszacze.

 

Anyway mój świat audio trochę się wczoraj ... zawalił. Zrobiono mi krzywdę. Zastanawiałem się ostatnio na dobudowaniu dedykowanego pomieszczenia do kina i audio. Niestety akustyka kina i stereo nie idzie w parze ale musze temat mocno przemysleć. I jesli decyzja będzie na tak to na pewno zrobić kompleksową akustykę. A potem co zostanie tam wstawione to już sprawa drugorzedna. W pomieszczeniu Rafała zagrają "każde" dobre klocki, złożone ze sobą z głową. Ale na dziś jak dla mnie znalazłem u niego SYSTEM bezkompromisowy. Powtórzę: na pierwszym miejscu zaadaptowane pomieszczenie, na drugim klamoty audio.

 

Pozdro

 

Nie do końca się zgodzę z tezą, że tylko dzięki pomieszczeniu Ethosy świetnie grają. Słuchałem te kolumny w pomieszczeniu bez adaptacji akustyczne,j podłączonych teoretycznie do słabszej elektroniki. Muzyka z nich płynąca była fantastyczna, niesamowicie naturalnie brzmiały wokale, praktycznie kolumny całkowicie znikły z pomieszczenia i muzyka płynęła z tylnego planu, bas na niektórych utworach był czasami zbyt mocny z powodu małego pokoju w którym stały te kolumny ale i tak świetnie kontrolowany.

 

PS. Po odsłuchach u Rafała.M i tb82 też mi się świat audio zawalił.

[Silver_85]

Emdester my musimy chyba jeszcze raz dokładnie przemyśleć czy na pewno chcemy się wybierać do Rafała :-) Potem powrót do naszych systemów może być zbyt bolesny :-)

 

Nie do końca się zgodzę z tezą, że tylko dzięki pomieszczeniu Ethosy świetnie grają

 

Myślę, że kolumny też mają duży wkład w całość brzmienie. Równie duży co zrobiona akustyka.

[g69]

Minasy IIIR z 2013r za 4tys... http://allegro.pl/kolumny-studio-16-hertz-minas-anor-iiir-1szy-wl-i6817245883.html

 

to juz 2 1/2drozne?

[piorasz]

 

 

Myślę, że kolumny też mają duży wkład w całość brzmienie. Równie duży co zrobiona akustyka.

 

Stosunkowo łatwo to sprawdzić. Przyjedź z Minasami do Rafała.

Jestem pewien, że będziesz bardzo zdziwiony.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Troche przez przypadek miałem wczoraj niesamowitą przyjemność odwiedzić i poznać Rafała M. I Jego uroczą małżonkę. Pozdrawiam serdecznie.

 

Ponieważ cel wizyty był inny niż jakis odsłuch, test czy porównanie nie małem żadnych oczekiwań. Wsadziłem głowę do pokoju odsłuchowego, cmoknąłem i na tym miało sie zakończyć. Ale Rafał namówił mnie na małą próbę. Sluchalismy praktycznie całkowicie zimnego systemu. Zaraz po odpaleniu. Z lampowymi końcówkami mocy na trylionie lamp. I jak to mogło zagrać ???

 

Hmmmm. I nie zagrało. Dlaczego? Bo głównie zagrało ... pomieszczenie. Kapcie nie mogły mi spaść z wrażenia bo ich nie miałem. A skarpetki same przecież nie spadają. To pomieszczenie jest tutaj kluczem do sukcesu. Na pewno je znacie: http://www.audiostereo.pl/nasze-adaptacje-akustyczne-galeria_91231.html/page__st__900 , post #906. Choc teraz się mocno pozmieniało. Na tylnej ścianie i bocznych doszły fractalowe rozpraszacze.

 

Pierwszy raz miałem okazję posłuchać topowych kolumn Grzegorza (pozdrawiam). Reszta sprzetu taka ... "normalna". Specjalny komputer jako źródło plików, DAC od dCS i specjalne monosy lampowe od Amplifona. W porównaniu do pokoików z Monachium nie ma sie specjalnie czym podniecać ;). Tam nikt nie sika po nogawkach z powodu Ethos Ultimo.

 

Ale jak mawiał klasyk gra ... system. I w tym małym pomieszczeniu grał kompletny system tj. ściany, system adaptacji akustycznej oraz graty audio. Jakie to proste ...

 

Słuchałem którko poniewaz musiałem wracac do domu. Kilka kawałków, z których znałem jeden. Wystarczyło w zupełności.

Na początek Rafał zafundował mi perkusję. Po prostu obłęd. Dynamika porażała. Takie pierdolnięcie, że głowa mała. Coś niesamowitego. To był kocert na żywo w pigułce. Drugie wrażenie to góra pasma. Jak na mój gust trochę za ostro. Krew się z uszu nie lała ale ja bym ciut ułagodził. Co najciekawsze to była góra z ... jedwabnej kopułki. Przecież to niemożliwe, żeby ona była tak szybka, tak precyzyjna i tak szczegółowa. Zdradzono mi sekret, że projekt pomieszczenia i projekt góry pasma w tych egzemplarzach szedł w parze w celu uzyskania takiego efektu. To jest cudowne granie "live". Perkusja to są ciarki na grzbiecie. Zapewne dłuższe słuchanie powoduje "przyzwyczajenie" uszu do takiego sposobu prezentacji i jego pełna akceptację. Usłyszałem, że są tacy dla których ta góra jest zbyt mało szczegółowa.

Potem ... bas. Jak pier...lę !!! Ja mam u siebie z 15' papieru na prawdę dobry bas. Ale on sie kończy na ok. 35Hz. A tutaj moim zdaniem schodził spokojnie do jakiś 25Hz. Z porażającym szybkim, kontrolowanym pieprznięciem wtedy kiedy trzeba. Z piękną barwą i finezją. Barwą !!! Bez suchości. Zszyta jego dolna i górna część i dalej połączenie z dolna średnicą.

Oczywiście jak juz o tym wspominam odpowiednie wypełnienie dźwięku. Żadnej suchości. Może na mój gust barwa mogłaby byc ciut cieplejsza. Ciut, ciut. To już są osobiste preferencje i niuanse. Średnica i wokale? Nie ma co pisać. Po prostu tak jak ma być. Cohen sobą jak czarował.

Co ciekawe słuchalismy dośc głośno, mi na początku wydawało się, że baaardzo głośno. Ale normalnie rozmawialiśmy i nie krzyczeliśmy do siebie. To ta potworna dynamika powodowała takie odczucie. Dodatkowo brak jakichklowiek zniekształceń i artefaktów. Totalna płynnośc przekazu bez żadnych zgrzytów.

 

Kolumny ustawione są prawie na środku pokoju odsłuchowego. Scena, która się tworzy całkowicie wypełnia pomieszczenie. Niesamowicie prezentowane zróżnicowanie w kierunku pionowym. U mnie scena kończy się ok. 30-50 cm nad kolumnami. Tu "sięga sufitu". Nie znaczy to, że trąbka gra z góry tylko aura dźwiękowa siega sufitu. Trudno to opisać słowami.

 

 

Anyway mój świat audio trochę się wczoraj ... zawalił. Zrobiono mi krzywdę. Zastanawiałem się ostatnio na dobudowaniu dedykowanego pomieszczenia do kina i audio. Niestety akustyka kina i stereo nie idzie w parze ale musze temat mocno przemysleć. I jesli decyzja będzie na tak to na pewno zrobić kompleksową akustykę. A potem co zostanie tam wstawione to już sprawa drugorzedna. W pomieszczeniu Rafała zagrają "każde" dobre klocki, złożone ze sobą z głową. Ale na dziś jak dla mnie znalazłem u niego SYSTEM bezkompromisowy. Powtórzę: na pierwszym miejscu zaadaptowane pomieszczenie, na drugim klamoty audio.

 

Pozdro

 

Myślę, że powoli nadchodzi pora aby to napisać.

 

Cieszę się bardzo, że coraz więcej ludzi docenia to co stworzył Szymon u Rafała.

Do tej pory na tym forum pojawiało się mnóstwo sceptyków, ludzi którzy nie wierzyli w to co pisze na forum Szymon. Ja też byłem w gronie tych osób dopóki nie pojechałem do Rafała, nie posłuchałem oraz dopóki nie poznałem osobiście Szymona i oczywiście Rafała.

Już po kilku minutach odwiedzin zrozumiałem, że przyjechałem do miejsca pełnego profesjonalizmu, zapału do wszystkiego co najlepsze w tym hobby oraz do odrobiny szaleństwa Gospodarzy.

 

Trzeba powiedzieć, że mamy następny powód do dumy jeśli chodzi o polski wkład do audio gdyż obok świetnych wyrobów 16 Hz, Amplifona, "plikowca" można już śmiało dopisać jedną z firm Szymona zajmującą się akustyką.

Brawo !!!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Silver_85]

Jestem pewien, że będziesz bardzo zdziwiony.

 

Nie będę zdziwiony. Jestem pewien, że zagrają znacznie lepiej niż u mnie. Rozwinęły by skrzydła. Co nie zmienia faktu, że nadal ważne jakie mamy kolumny. Gdyby tak nie było to Rafał by nie wywalał 40k na Ethos tylko kupiłby byle jakie bo i tak byłby hi-end. Więcej napiszę jak sam posłucham u Rafała.

Edytowane 11 Maja 2017 przez Silver_85

[Gość aqs]

Przyjedź z Minasami do Rafała.

Jestem pewien, że będziesz bardzo zdziwiony.

 

Nie żartuj, Minas vs Ethos, to jak A klasa i S klasa Mercedesa, lub BMW 520D i BMW M5, obrazowo 190km vs 560km

[piorasz]

 

Więcej napiszę jak sam posłucham u Rafała.

 

Dobra rada. Zrób to przed samymi wakacjami.

Nie wiem jak ty zareagujesz ale ja miałem 2 tyg "postu" :(

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Nie żartuj, Minas vs Ethos, to jak A klasa i S klasa Mercedesa, lub BMW 520D i BMW M5, obrazowo 190km vs 560km

 

Nie zrozumiałeś kontekstu :)

Ale oczywiście masz rację.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość aqs]

Nie zrozumiałeś kontekstu :)

Ale oczywiście masz rację.

 

Zrozumiałem, tam wszystko zagra wspaniale :)

[piorasz]

 

Zrozumiałem, tam wszystko zagra wspaniale :)

 

Może inaczej. Tam wszystko zagra na max swoich możliwości.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość aqs]

Tam wszystko zagra na max swoich możliwości.

 

Tak myślę :)

[Emdester]

Emdester my musimy chyba jeszcze raz dokładnie przemyśleć czy na pewno chcemy się wybierać do Rafała :-) Potem powrót do naszych systemów może być zbyt bolesny :-)

Jestem gotowy, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy;) Prędzej ciekawość nie da dłużej żyć. A potem się jakoś podniesiemy, pójdziemy się napić i może na chwilę się zapomni;)

[wolf3]

Swego czasu przeniosłem cały sprzęt, do bliźniaczego pokoju po drugiej stronie domu. Taki sam identyczny pokój, te same meble i grube zasłony. I krew z uszu zamiast muzyki ... można było oszaleć. Parę sztuk paneli, załatwiło problem. Popłynęła piękna muzyka ...

A więc jeśli u Rafała zaszły tak gruntowne zmiany, musi być dosłownie uderzenie jakości. A to że mały pokój ...

 

Czasem dziwi mnie ludzki sceptycyzm ... a może raczej zazdrość i chęć dokopania, jeśli ktoś ma lepszy, droższy sprzęt.

Na szczęście ten klub jest inny ...

 

Rafałowi więc wierzę na słowo, skoro twierdzi że jest bajka z uporem maniaka, na pewno jest bajecznie ;)

Czuć że ten człowiek kocha muzykę ...

 

I ogromnie cieszy fakt, że Rafał chce się podzielić tym co uzyskał.

Znam kilka osób mających w Niemczech dosłownie studia odsłuchowe, nie zapraszają tam nikogo ...

[azis_light]

Panowie wizyta w Łodzi u Rafala.M to bez wątpienia najmilej spędzone z muzyką kilka (niestety tylko kilka ) godzin

w moim życiu. (Może poza kilkoma koncertami na żywo)

Jeśli tylko Rafał ugości to polecam to doświadczenie każdemu - zmienia światopogląd na całą zabawę w audio.

[S0nic]

Troche przez przypadek miałem wczoraj niesamowitą przyjemność odwiedzić i poznać Rafała M. I Jego uroczą małżonkę. Pozdrawiam serdecznie.

 

Ponieważ cel wizyty był inny niż jakis odsłuch, test czy porównanie nie małem żadnych oczekiwań. Wsadziłem głowę do pokoju odsłuchowego, cmoknąłem i na tym miało sie zakończyć. Ale Rafał namówił mnie na małą próbę. Sluchalismy praktycznie całkowicie zimnego systemu. Zaraz po odpaleniu. Z lampowymi końcówkami mocy na trylionie lamp. I jak to mogło zagrać ???

 

Hmmmm. I nie zagrało. Dlaczego? Bo głównie zagrało ... pomieszczenie. Kapcie nie mogły mi spaść z wrażenia bo ich nie miałem. A skarpetki same przecież nie spadają. To pomieszczenie jest tutaj kluczem do sukcesu. Na pewno je znacie: http://www.audiostereo.pl/nasze-adaptacje-akustyczne-galeria_91231.html/page__st__900 , post #906. Choc teraz się mocno pozmieniało. Na tylnej ścianie i bocznych doszły fractalowe rozpraszacze.

 

Pierwszy raz miałem okazję posłuchać topowych kolumn Grzegorza (pozdrawiam). Reszta sprzetu taka ... "normalna". Specjalny komputer jako źródło plików, DAC od dCS i specjalne monosy lampowe od Amplifona. W porównaniu do pokoików z Monachium nie ma sie specjalnie czym podniecać ;). Tam nikt nie sika po nogawkach z powodu Ethos Ultimo.

 

Ale jak mawiał klasyk gra ... system. I w tym małym pomieszczeniu grał kompletny system tj. ściany, system adaptacji akustycznej oraz graty audio. Jakie to proste ...

 

Słuchałem którko poniewaz musiałem wracac do domu. Kilka kawałków, z których znałem jeden. Wystarczyło w zupełności.

Na początek Rafał zafundował mi perkusję. Po prostu obłęd. Dynamika porażała. Takie pierdolnięcie, że głowa mała. Coś niesamowitego. To był kocert na żywo w pigułce. Drugie wrażenie to góra pasma. Jak na mój gust trochę za ostro. Krew się z uszu nie lała ale ja bym ciut ułagodził. Co najciekawsze to była góra z ... jedwabnej kopułki. Przecież to niemożliwe, żeby ona była tak szybka, tak precyzyjna i tak szczegółowa. Zdradzono mi sekret, że projekt pomieszczenia i projekt góry pasma w tych egzemplarzach szedł w parze w celu uzyskania takiego efektu. To jest cudowne granie "live". Perkusja to są ciarki na grzbiecie. Zapewne dłuższe słuchanie powoduje "przyzwyczajenie" uszu do takiego sposobu prezentacji i jego pełna akceptację. Usłyszałem, że są tacy dla których ta góra jest zbyt mało szczegółowa.

Potem ... bas. Jak pier...lę !!! Ja mam u siebie z 15' papieru na prawdę dobry bas. Ale on sie kończy na ok. 35Hz. A tutaj moim zdaniem schodził spokojnie do jakiś 25Hz. Z porażającym szybkim, kontrolowanym pieprznięciem wtedy kiedy trzeba. Z piękną barwą i finezją. Barwą !!! Bez suchości. Zszyta jego dolna i górna część i dalej połączenie z dolna średnicą.

Oczywiście jak juz o tym wspominam odpowiednie wypełnienie dźwięku. Żadnej suchości. Może na mój gust barwa mogłaby byc ciut cieplejsza. Ciut, ciut. To już są osobiste preferencje i niuanse. Średnica i wokale? Nie ma co pisać. Po prostu tak jak ma być. Cohen sobą jak czarował.

Co ciekawe słuchalismy dośc głośno, mi na początku wydawało się, że baaardzo głośno. Ale normalnie rozmawialiśmy i nie krzyczeliśmy do siebie. To ta potworna dynamika powodowała takie odczucie. Dodatkowo brak jakichklowiek zniekształceń i artefaktów. Totalna płynnośc przekazu bez żadnych zgrzytów.

 

Kolumny ustawione są prawie na środku pokoju odsłuchowego. Scena, która się tworzy całkowicie wypełnia pomieszczenie. Niesamowicie prezentowane zróżnicowanie w kierunku pionowym. U mnie scena kończy się ok. 30-50 cm nad kolumnami. Tu "sięga sufitu". Nie znaczy to, że trąbka gra z góry tylko aura dźwiękowa siega sufitu. Trudno to opisać słowami.

 

 

Anyway mój świat audio trochę się wczoraj ... zawalił. Zrobiono mi krzywdę. Zastanawiałem się ostatnio na dobudowaniu dedykowanego pomieszczenia do kina i audio. Niestety akustyka kina i stereo nie idzie w parze ale musze temat mocno przemysleć. I jesli decyzja będzie na tak to na pewno zrobić kompleksową akustykę. A potem co zostanie tam wstawione to już sprawa drugorzedna. W pomieszczeniu Rafała zagrają "każde" dobre klocki, złożone ze sobą z głową. Ale na dziś jak dla mnie znalazłem u niego SYSTEM bezkompromisowy. Powtórzę: na pierwszym miejscu zaadaptowane pomieszczenie, na drugim klamoty audio.

 

Pozdro

 

Ciekawa sprawa, że z taką różnicą w średnicy przetwornika basowego to w Ethosach schodzi niżej.

Po samym opisie mam ciarki na plecach. Ciekawe jak tam jest w realu :)

[Rezyslaw]

U Rafała może i metrów nie ma dużo ale kubatura jest duża bo to wysoki pokój w starej kamienicy i profesjonalnie ukończona adaptacja z pomiarami

[Silver_85]

A potem się jakoś podniesiemy, pójdziemy się napić i może na chwilę się zapomni;)

 

Nie wiem czy moja wątroba to wytrzyma ;-)

[Emdester]

Na wątrobę są jakieś środki, możesz zacząć już brać aby ją osłonić;)

Muszę wiedzieć czy brać auto czy może wsiadać w pociąg.

[Rafał.M]

Na wątrobę są jakieś środki, możesz zacząć już brać aby ją osłonić;)

Muszę wiedzieć czy brać auto czy może wsiadać w pociąg.

Wsiadaj w pociąg, wypije z Wami.:-))

[Emdester]

Wsiadaj w pociąg, wypije z Wami.:-))

oczywiście nie brałem innej opcji pod uwagę:) Przemyślę jeszcze tą podróż, tak czy inaczej z pustymi rękoma nie przyjadę;)

[marcinoss26]

Witam Klubowiczów od dwóch lat posiadam Canto Grand podstawowy model teraz zastanawiam się nad Minas Anor IIIR jakiej

różnicy w dzwięku mogę się spodziewać? Kolumny maja grać w 22mkw z Mingda mc34A.

 

 

[pmcomp]

 

 

Może inaczej. Tam wszystko zagra na max swoich możliwości.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

 

Może inaczej. Tam wszystko zagra na max swoich możliwości.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Albo inaczej, tam mozna dokonywać porównań sprzętu. Ale wielkość pomieszczenia determinuje. Nie wszystkie paczki wlezą. Ale elektronikę jak najbardziej.

Tylko poc co? To ma zagrać nie u Rafała tylko w twoim pomieszczeniu. Inaczej to są wyścigi w konkursie na długoąć fajfusa.

Pozdro

 

 

Wsiadaj w pociąg, wypije z Wami.:-))

Uważaj. Trzymam za słowo. Przybywam z dobrą rudą na myszach. Lód wymagany, tak lubię ;).

Edytowane 13 Maja 2017 przez pmcomp

[piorasz]

 

 

Uważaj. Trzymam za słowo. Przybywam z dobrą rudą na myszach. Lód wymagany, tak lubię ;).

 

Dobra ruda wskazana lecz Rafał ma coś znacznie lepszego.

Wiem o czym mowię bo kosztowałem :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pmcomp]

 

 

Dobra ruda wskazana lecz Rafał ma coś znacznie lepszego.

Wiem o czym mowię bo kosztowałem :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

B-imbir używam tylko na mocne przeziębienie.

[Szymon1]

Panowie wizyta w Łodzi u Rafala.M to bez wątpienia najmilej spędzone z muzyką kilka (niestety tylko kilka ) godzin

w moim życiu. (Może poza kilkoma koncertami na żywo)

Jeśli tylko Rafał ugości to polecam to doświadczenie każdemu - zmienia światopogląd na całą zabawę w audio.

Tomek kiedy wpadniesz ponownie?

[Silver_85]

Witam Klubowiczów od dwóch lat posiadam Canto Grand podstawowy model teraz zastanawiam się nad Minas Anor IIIR jakiej

różnicy w dzwięku mogę się spodziewać? Kolumny maja grać w 22mkw z Mingda mc34A.

 

Witam,

 

Marcinie jak to kolumna podłogowa gra całym pasmem. Skala dźwięku jest oczywiście większa w Minasach. Powiedziałbym, że Minasy grają naturalnie. Perkusja, kontrabas brzmią wierniej. Średnica jest bardziej żywa, lekko ocieplona , ale mniej niż w Canto. Dużym plusem Canto jest to, że trochę upiększają gorsze realizacje. Minasy odtworzą je tak jak są na płycie. Płaskim kawałkom Canto dodają trochę wypełnienia (pracują bardziej BR). Obie kolumny są świetne. Najlepiej jakbyś sam porównał. Ciekawe jak Twoja Mingda by wypadła z Minasami. Kiedyś ją odsłuchiwałem, ale było to dawno temu i inne kolumny.