Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  459 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za gratulacje.

Głośnikowe to antydruty.

HL7 świetnie współgrają z elektroniką i pomieszczeniem. Nie ma problemów praktycznie z niczym. Mogą grać cicho i b.głośno niemal z każdym rodzajem muzyki. Jak dłużej pograją, to napiszę więcej.

>>Micke, na odsłuchy umówimy się na priva.

Standy to rzemieślnicza robota na zamówienie poprzedniego właściciela. Skręcane i zasypane wyprażonym piaskiem. Waga ok.60kg. Mosiężne kolce! Malowane lakierem proszkowym. B.cięzkie, b.solidne i jak widać ładne.

Wymiary blatów to 27x30cm, tak aby licował z podstawą HL7. Grubość górnego 8mm, dolnego 2,2 cm. Krawędzie dolnej podstawy są fazowane. Każda z 4 "nóg" ma 8x8cm i wszystkie krawędzie są zaokrąglone. Granit pod stendem ma dokładnie te same wymiary co dolna podstawa.

mnie sie podobaly te HLS5, bas był tylko jakiś taki nijaki i generlanie chyba ten pokoik był zdecydowanie za mały, ale ogólnie bardzo pozytywnie i trzy razy zagłądałem do tego pokoju :-)

there are no answers, only choices ....

Witam wszystkich! Dla mnie ostatnie Audio Show,było szczególnie miłe,bo nie dość,że miałem okazję posłuchać Harbethów shl 5, to wracając do domu wiozłem w bagażniku taką samą parę, zakupioną w Warszawie.Tym samym zgłaszam akces do Harbeth Club.

post-17385-100000819 1257880555_thumb.jpg

>>>Jak były napędzane Harbethy?

Herbatniki napędzane były jakąś ntegrą CARY. Niestety mały pokoik, za mała odległość od kolumn i góra dziwnie ostra. Mam te kolumny i wiem,że z inną elektronką potrafią wiele.

pozdr.

Mnie się ta okładzina ebony bardzo podoba w przeciwieństwie do tandetnego cherry, ale to rzecz gustu czy jak kto woli. Kiedyś miałem takie ciemne hl6 i wyglądały pięknie (w odróżnieniu od shl5 cherry obecnego).

pzdr

witam. prosze o poradę. wczoraj podłączyłem w domu harbety model hlk6. elektronika to zestaw quada nr 77. kable linn k400. Przymierzam się do zakupu tych 6-tek ale narazie próbuje sie przekonać :) w stosunku do moich monitorów na scan speakach, harbety grają bardziej zwiewnie, lekko, z mniejszym basem i wieksza klarownością w srednicy. Jakie macie doświadczenia z szóstkami ? Jaką lubią elektronikę ?

Temat 'szóstek' był wałkowany - przejrzyj wątek. U mnie kawałek czasu HL6 grały w zestawie CD Linn + Amp Sonneteer Alabaster: było fajnie, a momentami super (kwartety smyczkowe i muzyka kameralna - piękne, barwne i analogowe wręcz brzmienie, pewnie jeszcze lepiej możnaby uzyskać z odpowiednią lampą). Wcześniej u kolegi m.stabro grały te same głośniki z Cyrusem II+PSX i to było zestawienie tzw. magiczne. Bardzo fajnie grały z gramofonem.

Niestety dla mnie HL6 były trochę za małe i później sprzedałem je dalej, czego dziś wielce żałuję. Do tego moej miały piękny, ciemny kolor, który wygląda dwie klasy szlachetniej od tandetnego skądinąd 'szery' SHL5.

pzdr

O gustach co prawda nie dyskutuje się, ale ta okleina SHL5 na AS to jakiś koszmarek!

Jak można postawić kolumny oklejone takim wzorem i kolorem w normalnym domu...nie wiem z czym to mogłoby współgrać...

Znajomym można wytłumaczyć, że dziecko miało wenę i pociągnęło pędzlem... :-)

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.