Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  444 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, xajas napisał:

Nalezalo by zaczac od tego, co oznacza „neutralna“ reprodukcja. Jak chcesz ja definiowac?

Latwo ja zdefiniowac jako charakterystyke pasma czestotliwosci zestawu glosnikowego. Ale de facto to, nie jest to, co slyszymy. To co slyszymy, to przebieg pasma w miejscu odsluchu (z uwzglednieniem wplywu wszystkich elementow toru audio i pomieszsczenia). A to nie jest to samo.

Zgadza się,dlatego nie chcę,żeby urządzenie wzmacniające i tak już wykoślawiony sygnał,wnosiło do niego jeszcze swoje cechy.

41 minut temu, misiek x napisał:

Pozwolę się wtrącić, Alan to Alan tamto …..zrobił ,zaprojektował,stworzył dla niektórych super kolumny,dla innych tylko przeciętne,ale to nieważne. Ważniejsze ,że większość (albo znaczna ilość) użytkowników tych kolumn słyszy różnicę w kablach, sieciówkach,głośnikowych czy interkonektach. Alan podobnio nie słyszy i jest mu obojętne jakie druty się podłączy. Czy to może nie świadczy o czymś ?......Facet może nie ma już tak dobrego słuchu ??? Może nie trzeba patrzeć (słuchać) w niego jak w obrazek, co ,jak zauważyłem ,czynią tu niektórzy.

Zawsze w takiej sytuacji mam wrażenie,że klienci Alana wiedzą na temat kolumn które osobiście zrobił,wiecej od niego. Nie wiem,może i tak jest,ale chyba tylko na naszym ukochanym AS. Na HUG można wyczytać np „herezje” że przez więkoszość procesu tworzenia kolumn,Shaw w ogóle nie posiłkuje się muzyką. Przyznam,że kiedyś i dla mnie był to szok,ale poczytałem jego,argumenty,pooglądałem wklejone pomiary ich opis i porównanie z konkurencją i już mnie to nie dziwi. Jak pisałem wcześniej ja nikomu do portfela nie zaglądam,można dziś kupić wszystko,ja tylko w swoich wyborach nie znajduję powodu,dla akceptacji cen kawałka miedzi w okolicach 300 tyś złotych. Ile kosztuje tona miedzi na giełdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że ceny większości kabli są przesadzone, co nie oznacza że nie słychać różnic w podpięciu kabla za np. 5zł za metr z kablem za 100zł za metr. Wydanie np. 1000zł czy 2000zł za kable chyba nie jest dużym wydatkiem w porównaniu do wydania kilkunastu tysięcy na kolumny a efekty są naprawdę słyszalne. Przynajmniej dla niektórych.Trzeba zachować zdrowy rozsądek.

19 minut temu, Margol napisał:

300 tyś złotych

 

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może słyszą różnicę ,ale jeden  za kilka procent polepszenia (lub innego) dźwięku może dołożyć najwyżej kilkaset złotych a ktoś inny za lepszy (być może tylko inny) dżwiek jest gotowy zapłacić kilka tysięcy lub więcej.

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, misiek x napisał:

Może słyszą różnicę ,ale jeden  za kilka procent polepszenia (lub innego) dźwięku może dołożyć najwyżej kilkaset złotych a ktoś inny za lepszy (być może tylko inny) dżwiek jest gotowy zapłacić kilka tysięcy lub więcej.

Nie za dźwięk,tylko wyobrażenie o nim,ale ja nie mam z tym problemu,w końcu Ci ludzie wydają swoje a nie moje pieniądze ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napisze tak-miałem rca za …..kupiłem 4 razy droższy i poprawiło się na moje ucho jakieś 10 % . Ale nie żałuję ani złotówki, choć to nie są jakieś niewyobrażalne pieniądze- realne dla każdego .

ps- napisze bardziej zrozumiale-wydałem 4 razy więcej dla lepszego (innego ) tylko o 10%

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mnie fascynowało w jaki sposób można wyliczyć w procentach poprawę czy też zmianę dźwięku ?

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, misiek x napisał:

Ja napisze tak-miałem rca za …..kupiłem 4 razy droższy i poprawiło się na moje ucho jakieś 10 % . Ale nie żałuję ani złotówki, choć to nie są jakieś niewyobrażalne pieniądze- realne dla każdego .

Powinienem zapytać,czy widać to w pomiarach,czyli czy „słyszy” to urządzenie o tysiąckrotnie lepszej percepcji niż ludzki słuch,ale jestem bardzo daleki od kręcenia w tym Klubie bezsensownej awantury,więc cieszę się misku,że jesteś zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10% to moje subiektywne odczucie.....może było 5% a może 50% ,tego nie wiem ,ale słysze róznice -DLA MNIE JEST LEPIEJ i dla tych którzy to u mnie słyszeli

W druga stronę , sprzedałem xlr za 2000zł i mam teraz za 800zł który gra (zgrywa się ) w moim systemie dużo lepiej

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Drizzt napisał:

 

Bo z tym wychwalaniem to pewnie sam wiesz jak jest.. kupując kierowałeś się czyimiś wrażeniami i tyle. Po wypróbowaniu sam dokonałeś oceny ile to jest warte.

Zawsze mnie zastanawia, skąd określona teza się wzięła, skoro nawet mnie nie pytał , nie poczekał na moją odpowiedź? 

Kierowałem się słuchem, a było to jakieś osiem lat temu. Później poczytałem i byłem zaskoczony, że piszą tyle pozytywnego o tym przewodzie. 

Więc kolejność była następująca: odsłuch, porównanie, kolejne z wypożyczonymi przewodami, znalezienie informacji w necie.

W tym roku porównałem do innego i kupiłem nowy przewód głośnikowy i IC. 

 

Mam takie pytanie. Czy w tym klubie tylko poklepuje się po plecach ? 

Czy wyrażenie swojego zdania zawsze musi spotykać się z krytyką, wtykaniem szpilek, wyśmiewaniem? 

Kuźwa znowu komuś przeszkadza, że ktoś słyszy różnicę po zmianie przewodów. Znowu hasła o cyferkach, tylko pomiar i tylko cyferki ....a...i  jeszcze boski Alan. 

Za nic macie opinie właścicieli kolumn , którzy zwyczajnie cieszą się z kolumn i na dodatek słyszą różnicę w przewodach. Jak oni odważyli się wypowiedzieć swoje zdanie, które jest niezgodne z jedynym słusznym kierunkiem wyznaczonym przez jedynie słuszne towarzystwo wzajemnej adoracji ? To straszne... co za bezczelność...

To jest żenada i kpina.. Nie wstyd wam ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Andy09 napisał:

 To jest żenada i kpina.. Nie wstyd wam ? 

No jakoś nie ? Ale mam propozycję: napisz to samo na HUG, tam piszą właściciele Harbethów z całego świata, ciekawe co ci odpiszą.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Ja tam jakoś specjalnie osłuchany nie jestem, ale serio nie słyszycie różnicy w graniu przewodów? Nie mówię lepiej czy gorzej, ale inaczej. Dla mnie to jest słyszalne nawet przy zwykłym odsłuchu w sklepie. Nie każdy kabel znacząco różni się od innych, ale wpięcie takich albedo po tellurium słychać od razu. 

Dlatego w ten sposób można modyfikować brzmienie systemu. A ono zawsze jest już jakieś, nigdy nie jest neutralne. To tak jak z prawdą. Nie ma prawdy absolutnej, są tylko prawdy indywidualne. Wszystko jest jakąś interpretacją.

3 minuty temu, Drizzt napisał:

No jakoś nie ? Ale mam propozycję: napisz to samo na HUG, tam piszą właściciele Harbethów z całego świata, ciekawe co ci odpiszą.

Tam jego post zostanie od razu wymoderowany i dostosowany odpowiednio, by nie było odstępstwa od jednej słusznej wizji prawdy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Andy09 napisał:

Zawsze mnie zastanawia, skąd określona teza się wzięła, skoro nawet mnie nie pytał , nie poczekał na moją odpowiedź? 

Kierowałem się słuchem, a było to jakieś osiem lat temu. Później poczytałem i byłem zaskoczony, że piszą tyle pozytywnego o tym przewodzie. 

Więc kolejność była następująca: odsłuch, porównanie, kolejne z wypożyczonymi przewodami, znalezienie informacji w necie.

W tym roku porównałem do innego i kupiłem nowy przewód głośnikowy i IC. 

 

Mam takie pytanie. Czy w tym klubie tylko poklepuje się po plecach ? 

Czy wyrażenie swojego zdania zawsze musi spotykać się z krytyką, wtykaniem szpilek, wyśmiewaniem? 

Kuźwa znowu komuś przeszkadza, że ktoś słyszy różnicę po zmianie przewodów. Znowu hasła o cyferkach, tylko pomiar i tylko cyferki ....a...i  jeszcze boski Alan. 

Za nic macie opinie właścicieli kolumn , którzy zwyczajnie cieszą się z kolumn i na dodatek słyszą różnicę w przewodach. Jak oni odważyli się wypowiedzieć swoje zdanie, które jest niezgodne z jedynym słusznym kierunkiem wyznaczonym przez jedynie słuszne towarzystwo wzajemnej adoracji ? To straszne... co za bezczelność...

To jest żenada i kpina.. Nie wstyd wam ? 

Jeśli się mylę to mnie popraw,to znaczy,że ja muszę a priori akceptować,to co Ty bierzesz na słuch,natomiast moje argumenty są dla Ciebie żenadą,kpiną i jszcze powinienem się wstydzić. Dobrze rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, hasos napisał:

Tam jego post zostanie od razu wymoderowany i dostosowany odpowiednio, by nie było odstępstwa od jednej słusznej wizji prawdy 

Czyżby? Piszę tam od lat i jeszcze żaden mój post nie został „wymoderowany”. Ale pewnie nie zauważyłem ? trzeba swoje odczekać zanim się ukaże ale jeśli nie piszesz jakichś oczywistych andronów to wszystko się ukazuje i można liczyć na sensowną dyskusję.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, hasos napisał:

Serio nie widziałeś postów z dopiskami moderatora, który tłumaczył, co autor miał na myśli? 

Widziałem nie raz. W różnych sytuacjach, czasem żeby odpowiedzieć w ramach postu autora, czasem żeby coś doprecyzować itd. Nie widzę problemu. To jest forum producenta, ale mam wrażenie, że misją HUG jest szerzenie racjonalnej wiedzy na temat audio, a nie czysty marketing.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Margol napisał:

Czyli jaką?

No taką, o której tu jest cały czas mowa na przestrzeni ostatnich postów. Idę prezentowaną na HUG.

Ja tego absolutnie nie neguję, ale jako humanista wiem, że nie ma jedenj słusznej idei i nie ma jednego właściwego paradygmatu. Tzn. jest - w totalitaryzmach.

A w normalnych realiach najpierw to Leben jest najwspanialszym wzmacniaczem, ale później okazuje się, że jednak Luxman jest lepszy ? I dla mnie to normalne. Tak się szuka swojego brzmienia. Gdyby było inaczej wszyscy korzystaliby z poprawnie zaprojektowanej tranzystorowej Yamahy za 1000 zł zamiat Luxmana za 40 tys. czy Jadisa za 70 tys. Bo chyba się zgadzamy, że luxman jest lepszy niż tania yamaha? I że grają inaczej. I że komuś bardziej podoba się granie Jadisa niż Luxmana. I o to chodzi. A nie o mityczną neutralność, która jak jedna prawda nie istnieje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że zdecydowana większość użytkowników się tam dobrze czuje, poza może skrajnymi przypadkami szerzenia voodoo. Tacy pewnie są moderowani i się z czasem wykruszają. Jak wszędzie: jedni skorzystają z bazy wiedzy jaką jest HUG, inni tylko utwierdzą w swoich przekonaniach.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Drizzt napisał:

Widziałem nie raz. W różnych sytuacjach, czasem żeby odpowiedzieć w ramach postu autora, czasem żeby coś doprecyzować itd. Nie widzę problemu. To jest forum producenta, ale mam wrażenie, że misją HUG jest szerzenie racjonalnej wiedzy na temat audio, a nie czysty marketing.

Ale co jest nieracjonalnego w tym, że ktoś woli brzmienie lampy od tranzystor 200 w? Bo tego nie rozumiem. Wynikiem odsłuchu ma być przyjemność odbioru muzyki a nie racjonalny pomiar nie wiem czego. 

To tak jak z autem. Racjonalnie jest jeździć focusem 1.5, ale czy źle robią ci, którzy mają 8litrowe potwory? Można ich przekonywać, że robią źle, ale sęk w tym że w sumie nie robią. Bo niby dlaczego mamy uznać, że jednak robią?

 

3 minuty temu, Drizzt napisał:

Mam wrażenie, że zdecydowana większość użytkowników się tam dobrze czuje, poza może skrajnymi przypadkami szerzenia voodoo. Tacy pewnie są moderowani i się z czasem wykruszają. Jak wszędzie: jedni skorzystają z bazy wiedzy jaką jest HUG, inni tylko utwierdzą w swoich przekonaniach.

Ale ta wiedza na HUG to tez są czyjeś przekonania a nie tablice od Boga ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że do „8-litrowego potwora” powinieneś porównać mocny wzmacniacz tranzystorowy, a do tego Focusa 1.5 właśnie lampę 15W. Niezależnie od tego ile kosztowała. Wtedy jeszcze te porównania miałyby jakiś sens. 

Ale nie ma nic złego w tym, że ktoś woli lampę. Na szczęście w audio - w przeciwieństwie do wielu innych dziedzin życia - brak racjonalności nie jest szkodliwy dla zdrowia ani życia.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, hasos napisał:

No taką, o której tu jest cały czas mowa na przestrzeni ostatnich postów. Idę prezentowaną na HUG.

Ja tego absolutnie nie neguję, ale jako humanista wiem, że nie ma jedenj słusznej idei i nie ma jednego właściwego paradygmatu. Tzn. jest - w totalitaryzmach.

A w normalnych realiach najpierw to Leben jest najwspanialszym wzmacniaczem, ale później okazuje się, że jednak Luxman jest lepszy ? I dla mnie to normalne. Tak się szuka swojego brzmienia. Gdyby było inaczej wszyscy korzystaliby z poprawnie zaprojektowanej tranzystorowej Yamahy za 1000 zł zamiat Luxmana za 40 tys. czy Jadisa za 70 tys. Bo chyba się zgadzamy, że luxman jest lepszy niż tania yamaha? I że grają inaczej. I że komuś bardziej podoba się granie Jadisa niż Luxmana. I o to chodzi. A nie o mityczną neutralność, która jak jedna prawda nie istnieje.

 

 

Wylazłem z lampy właśnie po to żeby kupić odpowiednio mocny neutralny wzmacniacz krzemowy do Harbeths. Nie znam Yamahy która wymieniłeś,ale to calkiem możliwe a jesli jest normalnie zaprojektowana,to nawet pewne,że jest tak samo dobra jak Lux

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Drizzt napisał:

Z tym, że do „8-litrowego potwora” powinieneś porównać mocny wzmacniacz tranzystorowy, a do tego Focusa 1.5 właśnie lampę 30W. Niezależnie od tego ile kosztowała. Wtedy jeszcze te porównania miałyby jakiś sens. 

Chodzi o sam mechanizm wskazywania, że coś jest lepsze dla kogoś , nie o konkretny przykład. Mogłoby być o jabłkach i gruszkach.

Finalnie w tych wyborach ma być brzmienie podobające się mnie. I tylko tyle.

Dodam jeszcze, że zwykle to, jakie brzmienie lubimy jest od nas niezależne. To biologia, wrazliwosc na dane zakresy dźwięku. I jak ktoś jak ja ma alergie na ostre wysokie i jasną prezentację, to nawet jeśli jest to bliższe owej neutralności, to ja zawsze wybiorę prezentacje delikatną i łagodną. Nawet jeśli będzie nienaturalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, hasos napisał:

Ale ta wiedza na HUG to tez są czyjeś przekonania a nie tablice od Boga 

Oczywiście, że nie tablice od Boga, wręcz przeciwnie. Ale czy jako humanista próbowałeś kiedyś wyskoczyć z takim tekstem do swojego nauczyciela matematyki w liceum? Jeśli tak to co Ci odpowiedział?

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Margol napisał:

Wylazłem z lampy właśnie po to żeby kupić odpowiednio mocny neutralny wzmacniacz krzemowy do Harbeths. Nie znam Yamahy która wymieniłeś,ale to calkiem możliwe a jesli jest normalnie zaprojektowana,to nawet pewne,że jest tak samo dobra jak Lux

? ja wysiadam. Chyba , że jesteś chętny dokonać wymiany Yamahy za Luxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Drizzt napisał:

Oczywiście, że nie tablice od Boga, wręcz przeciwnie. Ale czy jako humanista próbowałeś kiedyś wyskoczyć z takim tekstem do swojego nauczyciela matematyki w liceum? Jeśli tak to co Ci odpowiedział?

Wtedy jeszcze tego nie wiedziałem. 

A jeśli chodzi o matematykę to trudno o bardziej interpretacyjne narzędzie i sztuczne stworzony język do opisu świata przez ludzi. Ona nie ma nic wspólnego z prawdą jako taką. To jest właśnie ta jedna z prawd, która została uznana przez daną grupę interpretacyjną za prawdę powszechną. I tak jest ze wszystkim.

Powiedzenie , że 'prawda jest jak dupa - każdy ma swoją' jest podsumowaniem tego o czym piszę. 

I w takim świecie żyje się lepiej. To jest świat wielości spojrzeń, a nie jednego słusznego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 minut temu, hasos napisał:

Chodzi o sam mechanizm wskazywania, że coś jest lepsze dla kogoś , nie o konkretny przykład. Mogłoby być o jabłkach i gruszkach.

Finalnie w tych wyborach ma być brzmienie podobające się mnie. I tylko tyle.

Dodam jeszcze, że zwykle to, jakie brzmienie lubimy jest od nas niezależne. To biologia, wrazliwosc na dane zakresy dźwięku. I jak ktoś jak ja ma alergie na ostre wysokie i jasną prezentację, to nawet jeśli jest to bliższe owej neutralności, to ja zawsze wybiorę prezentacje delikatną i łagodną. Nawet jeśli będzie nienaturalna.

I to jest fajnie napisane. U mnie tak właśnie jest prezentowany dźwięk.  Pod moją modłę,  to jest dźwięk dla wielu osób nie do zaakceptowania.  A ja to uwielbiam, relaksuje się... dzisiaj przyszła kolejna porcja płyt...właśnie leci płyta John Coltrane z Johnny Hartman ...no miód na uszy... 

Edytowane przez Andy09
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.