Klub miłośników marki VINCENT

[newadec]

Witam,przymierzam się do zakupu wzmacniacza SV-237 chciałbym zapytać forumowiczów czy warto.

[Rudy-102]

Witam,przymierzam się do zakupu wzmacniacza SV-237 chciałbym zapytać forumowiczów czy warto.

To zależy na czym słuchasz do tej pory. Ja mam Sv-236MK i jestem bardzo zadowolony. 237 gra podobno trochę lepiej.

[Ri.3236]

A odnośnie SV-237 warto pożenić go z Kefami R700 czy może być zbyt ciemno?

Te Kefy mają bardzo uspokojoną średnice i górę. Czy wokale pozostaną wystarczająco obecne, a zarazem nie stracę tego świetnego basu, potrafiącego przygrzmocić wbrew prawom fizyki.

Xindak a-600e był mistrzem kontroli tych podłogówek, ale to wzmak za 12,5k a szukam czegoś tańszego.

[newadec]

Obecnie gram na KEF Q500 , pod koniec lisopada po audioshow na który się wybieram chcę kupić nowe kolumny.Zastanawiam się nad S.16Hz minas anor premium albo KEF R700,te drugie mają porty bas reflexu z tyłu co trochę mi utrudnia lokalizację.

[rombalbina]

Witam,przymierzam się do zakupu wzmacniacza SV-237 chciałbym zapytać forumowiczów czy warto.

Witam, skoro się przymierzasz do SV-237, to może pomyślisz o SV-238. To co prawda nie jest lampa ale brzmienie ma lampowe.

[Rudy-102]

skoro się przymierzasz do SV-237, to może pomyślisz o SV-238. To co prawda nie jest lampa ale brzmienie ma lampowe.

Tylko, że cena prawie podwójna.

[rombalbina]

No tak, to było z mojej strony trochę prowokacyjne. Już mówię czemu. Wiosna z Holandii przywiozłem SV-238 bez MK. Miałem nadzieję,że będzie o kosmos lepszy od mojego SV-233. Mam takiego staruszka z pierwszej prawdopodobnie sondażowej wersji. Ale jak dla mnie to SV-238 jest zbyt miękki i wolę słuchać ostrego jak żyleta SV-233. Ktoś powie, że grzeszę,ale gusta są i już. Teraz SV-238 stoi, czasem go odpalę, z myślą, ze coś sie zmieni w mojej ocenie ale nic z tego. Więc napiszę tak. Jeśli ktoś ma ochotę na sprawdzenie, lub nabycie ode mnie tego SV-238 to jestem otwarty.

[Rudy-102]

:-)

[rombalbina]

No tak, to było z mojej strony trochę prowokacyjne. Już mówię czemu. Wiosna z Holandii przywiozłem SV-238 bez MK. Miałem nadzieję,że będzie o kosmos lepszy od mojego SV-233. Mam takiego staruszka z pierwszej prawdopodobnie sondażowej wersji. Ale jak dla mnie to SV-238 jest zbyt miękki i wolę słuchać ostrego jak żyleta SV-233. Ktoś powie, że grzeszę,ale gusta są i już. Teraz SV-238 stoi, czasem go odpalę, z myślą, ze coś sie zmieni w mojej ocenie ale nic z tego. Więc napiszę tak. Jeśli ktoś ma ochotę na sprawdzenie, lub nabycie ode mnie tego SV-238 to jestem otwarty.

Owszem nowy kosztuje koszmarnie drogo 12000 do wydania to odstrasza. Ja mogę zaproponować 50% tej kwoty.

[Gregonio]

Drodzy posiadacze vickow. Czy to mozliwe ze po wymianie RCA z miedzi (equinox) na srebro (Albedo Blue) pogorszyl sie bas?

Napiszcie jakie proponujecie kabelki do vicka 227 zeby nie tracic jego lampowego dzwieku.

[grzega2]

jest to możliwe albedo blue to bardzo niski model dobre granie zaczyna się od flat one u mnie gra na albedo flat one bardzo szczegółowe kable z dobrym basem gładkie wokale grają grubymi dźwiękami z dobrym nasyceniem średnicy zachowując przy temu bardzo dobrą rozdzielczość i szczegółowość ....... warunkiem wywalić chińskie lampy ze wzmaka.... u mnie cd też na stopniu lampowym......... głośnikowe tez mogą się nie zgrywać z ic gra cały tor audio..... przewaliłem sporo kabli i to co nie gra w jednej konfiguracji gra rewelacyjnie w innej tak że trzeba samemu eksperymentować a nie kierować się opiniami innych.... ważne też jest źródło...... ale zacznij od lamp we wzmaku

[kopaczmopa]

Flat one duzy bas i grubymi dzwiekami? Raczej dosc malo basu i cieple ale dosc cienkie kontury.

[Gracjan]

Wystarczy podkręcić bas i go będzie więcej-a ciepło jak wyczułeś(termometr) a kontury to już nie wiem jak pomierzyłeś(no ale każdy ma inną wyobraznię) i na tym to polega. ;)

[kopaczmopa]

termometrem Gracjan, a jak podkrecasz bas na kablach to juz pelny szacun!

[Gregonio]

Lampy to miałem wymienione już przy zakupie w salonie (Tung Son Gold). Wcześniej nie słyszałem jakiejś szczególnej różnicy pomiędzy kablami RCA. Może po prostu muszę wrócić do miedzi, bo srebro z założenia podkreśla górę kosztem basu?

[grzega2]

kopaczmopa napisałem wyraźnie że gra cały system i zależy w jakim układzie wepniemy albedo albo zagrają albo zepsują dźwięk podobnie jak xlo ultra plus,czy ultralink ultima mkII, lub vovoxy, kimber itd. ........... u mnie gra cały system i to jak właśnie na albedo + głośnikowe kimber 4tc te ostatnie zmienie na vovox vocalis to już sprawdzone

Pozdrawiam

 

czytać uważnie i testować we własnym audio salony bez problemu wypożyczają nawet po kilka kabli naraz

natomiast vincent najlepiej gra na amperexach bugle boy lub raytheonach to sprawdzone przez wielu którzy napędzają nim studio 16hz podobnie wpakowałem takie w lampowe cd creeka

 

w ostatnim zdaniu chodzi o lampy

[kami1973]

najgorzej było z pseudo lampowymi cd vincenta na to zwróciłem mocno uwagę na odsłuchach z s1.1 niby szczegółowo ale ostro, syczące wokale i ten szum razy trzy z s6mkII obecnie s7 to to samo cieplej detaliczniej mniej ostro ale tez zbyt jasno no i szum trzeba było szukać innego lepszego źródła jak ktoś to powiedział vincent + vincent to już za dużo vincenta

No to zmartwiłeś mnie tą opinią..., mając wzmacniacz 237 zasadzam się na zakup do kompletu CD S7, a teraz mocno się zastanawiam...

Czy inni klubowicze też podzielają powyższą opinię odnośnie CD S7 Vincenta?

Nie patrząc na opinie w stylu vicek + vicek to już za dużo vincenta, zakupiłem do mojego wzmacniacza 237 CD S7 i powiem wszystkim, że jest SUPER, jestem mega zadowolony... to była bardzo dobra decyzja, gra bajkowo...Teraz czas na kable i lampy, jakie lampy brać pod uwagę do tego duetu (mimo to, że na oryginałach nie jest źle, ale może będzie jeszcze lepiej...!!!) ?

P.S. No i jeszcze jedno nie ma żadnych "kultowych" szumów opisywanych w tym wątku...

[Jarek K]

Nie patrząc na opinie w stylu vicek + vicek to już za dużo vincenta, zakupiłem do mojego wzmacniacza 237 CD S7 i powiem wszystkim, że jest SUPER, jestem mega zadowolony... to była bardzo dobra decyzja, gra bajkowo...Teraz czas na kable i lampy, jakie lampy brać pod uwagę do tego duetu (mimo to, że na oryginałach nie jest źle, ale może będzie jeszcze lepiej...!!!) ?

P.S. No i jeszcze jedno nie ma żadnych "kultowych" szumów opisywanych w tym wątku...

 

Nie dalej, jak wczoraj, miałem okazję odsłuchać dzięki uprzejmości Q21 właśnie zestaw Vincent 237 + CD S7. NIe wiem, o jakich szumach piszecie, nie rozumiem też teorii o tym, że zbyt dużo Vincenta, to niezdrowo itp. Oczywiście, każdy z nas słyszy inaczej, natomiast przy akompaniamencie Audio Academy Hyperion IV właśnie te Vincenty doskonale zagrały. S7 pokazał wyższość nad CD "400"-tką, uspokoił się dźwięk, pojawił się drugi plan, zagrało wszystko pełniej, bez "arogancji". Dodam jeszcze, że ten zestaw pokonał w moim prywatnym rankingu zestaw CD+wzmak Caspiana z serii M2. Caspiany też ładnie zagrały, ale słuchając ich i porównując z Vincentem, miałem wrażenie, że wzmacniacz się męczy graniem, jakby ciężko mu przychodziło wydobywanie z siebie dźwięku, brak było lekkości. Słuchając 237 ma się wrażenie, że dźwięk po prostu jest lekki, zwiewny, a do tego treściwy. Chyba nie znajdę już lepszej kombinacji w tym pułapie cenowym. Jedyne, co jeszcze zrobię, to poczekam na premierę Audio Academy Rhea. I albo kupię zestaw z Hyperionami IV, albo z Rhea. Polecam odłuch - na pewno warto się przyjrzeć takiemu trio.

[grzega2]

do vicka 237 lamp raczej nie dobierzesz innych gra na ruskich i to zresztą bardzo dobrze a do cd s 7 nie warto bo tam tylko bufor lampowy może cos się w dźwięku zmieni ale raczej nie warto .... do dobrego grania dużo mu brakuje ale jak nie słyszeliście innego lepszego to nie widzicie wad na dłuższą metę wyłapiecie wszystko co do kolumn polecam s16hz i ariesy i minasy zgrywają się idealnie lepiej od kolumn aa

[Jarek K]

w tej klasie cenowej nie slyszalem lepiej, pelniej grającego CD, niz S7. masz jakieś propozycje? Co do AA, to za kilka tygodni spodziewany jest następca AA Hyperion - Rhea. Moze byc ciekawie..

[grzega2]

no właśnie jak na ten przedział cenowy powinno się spodziewać czegoś więcej ..... dokładnie to samo przerabiałem w salonie na kilku płytach było super w domu po parudziesięciu już nie.... dlatego szukałem innego rozwiązania .... chodzi o rozdzielczość średnicy a za tym idzie szczegółowość no i z basem też nie tak bo cd gra podbitym środkiem na lekkim loudnesie wiele słabszych płyt po tym zabiegu zagra lepiej to fakt ale na dłuższą metę to zacznie męczyć ...przy dużym nagromadzeniu informacji zamula się średnica to odczujesz nie jeden raz i zaczniesz kombinować co z tym zrobić.... to nie mój pierwszy system dlatego wiem na co zwracać uwagę....cd oczywiście da się poprawić i przebudować ale to dodatkowy koszt zazwyczaj lądują na allegro..... być może te hyperiony zagrają dobrze jednak poprzednie nijak się miały do kolumn s16hz..... system gra jak jego najsłabszy element a w moim przypadku cd ograniczało możliwości kolumn ....... miałem też w domu s6 pożyczony od znajomego to to samo i shengya s10 ten był na lampach nos simensa ale nie wiele wniosły.... więc jeżeli chodzi o wzmacniacz to vincent nie ma za bardzo konkurencji...... a z cd znalazłem inne rozwiązanie jakim jest dac zewnętrzny jest paru ludzi u nas którzy robią dacki na wysokim poziomie za niedużą kasę a ja na razie dałem zlampizować creeka z bardzo dobrym rezultatem gram na lampach amperexa z 64 roku a sam vincent z 66 jest rewelacyjnie lampy do vicka polecili fachowcy z forów as....

 

jeżeli masz w domu cd z dobrym zegarem i wyjściem cyfrowym to dam ci namiary na dobre dacki które grają na o wiele wyższym poziomie niż cd s7 a koszt prawie o połowę niższy .......... stąd u mnie był dylemat czy kupować to cd i go przerabiać tylko po to by pasowało do wzmacniacza czy nie

[kamil79]

Witam panowie,czy ten vincent 236 z allegro jest wart uwagi?Cea nie za duza?

[grzega2]

jest wart uwagi jest na innych lampach niż nowszy 237 więc masz większe możliwości dopasowania dźwięku a dostępność lamp nos jest dość duża jeszcze

[kamil79]

To jest cena rynkowa?

[grzega2]

rynkowa ponad 7 tyś a to używany

[Gość rydz]

Kamilu drogi , w trosce o Ciebie napiszę kilka zdań w temacie Vicka z alle/drogo .

Z wiedzy którą posiadam , wzmacniacz ten jest pierwszą wersją , nowy kosztował tylko ciut ponad 5000pln nie 7 , gdy wchodziła wersja MK jeszcze mniej.

Różnice między tymi modelami tkwią w newralgicznych punktach , mianowicie wersja druga ma lepsze trafo oraz kondensatory Wimy , a nie chińskie zamienniki jak w wersji pierwszej , potencjometr siły głosu jest mało precyzyjny .

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 16 Października 2014 przez rydz

[Marcin.H]

Witam serdecznie mam pytanie napewno wy znacie się lepiej :-)znalazłem w intendiert do kupienia vincenta sv236 i jestem bardzo zainteresowany kupnem.Mój problem polega na tym ze wzmacniacz nie posiada na przednim panelu 4 srebrnych kółek które wyglądają jak oczy robota :-) Pytanie jest czy jest to starsza wersja czy mk2 ?zaciski głośnikowe ma WBT.Dziękuję za odpowiedz

Edytowane 16 Października 2014 przez Marcin.H

[Rudy-102]

Ten cały czarny, lub cały srebrny to SV-236 - bez MK. To jest pierwsza wersja.

[Marcin.H]

Ten cały czarny, lub cały srebrny to SV-236 - bez MK. To jest pierwsza wersja.

Super :-) znowu ty mi pomogles dokonałem tez wyboru dzięki tobie i padło na vincenta ;-) .Wodze ze sam jesteś w pisiadaniu jesteś zadowolony? .Jutro jadę kupić 236 jak się okazało Jeszcze jedno czy jest duża różnica między 236 a 236 mk2 Dziękuję jeszcze raz rudy 102

Edytowane 16 Października 2014 przez Marcin.H

[Rudy-102]

Brzmieniowo 236 jest ponoć cieplejszy od 236MK, ale za to trochę mniej szczegółowy. Technicznie to tak jak pisze rydz.