Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


goliatpl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Posiadam odtwarzacz plików Neutron Audio Recorder.

Adres radia sobie wpisałem i gra.

Użytkuje Tidala. Czy ktoś używa tego odtwarzacza i mógłby mi podpowiedzieć jak zsynchronizować odtwarzacz Neutron z Tidalem? Czy jest to w ogóle możliwe? Czy tylko i wyłącznie mogę odtwarzać z Tidala, gdy zapiszę album/playlistę w pamięci wewnętrznej, pliki Flac itp.?

Wcześniej grałem odtwarzaczem USB Audio Player i nie było z tym problemu, a że Neutron gra lepiej, co już słyszę wyraźnie słuchając radia internetowego przy jakości 128, to chciałbym grać i Tidala na nim....

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Pestek napisał:

Witam,

Posiadam odtwarzacz plików Neutron Audio Recorder.

Adres radia sobie wpisałem i gra.

Użytkuje Tidala. Czy ktoś używa tego odtwarzacza i mógłby mi podpowiedzieć jak zsynchronizować odtwarzacz Neutron z Tidalem? Czy jest to w ogóle możliwe? Czy tylko i wyłącznie mogę odtwarzać z Tidala, gdy zapiszę album/playlistę w pamięci wewnętrznej, pliki Flac itp.?

Wcześniej grałem odtwarzaczem USB Audio Player i nie było z tym problemu, a że Neutron gra lepiej, co już słyszę wyraźnie słuchając radia internetowego przy jakości 128, to chciałbym grać i Tidala na nim....

Pozdrawiam

 

 

Zapytaj  Rucia 1 może będzie wiedziała 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam

Szukam wzmacniacza dla kolumn AA Pheobe II. Pozbyłem sie rotela ra-11 i szukam czegoś grającego po cieplejszej stronie z wyraźniejszym basem.

Przyznam się, że udało mi sie tylko przeczytać ostatnie 50stron tego wątku i mniej więcej wiem jakie najczęściej są polecane modele. Celuje w używki do 5,5k. Najbardziej przypadł mi hybrydowy Vincent 237 tylko boję sie niewiadomej czyli klasy A. Jak to jest z poborem prądu przy założeniu ze np w weekendy byłby praktycznie cały czas w użyciu. Docelowo będzie zewnętrzny DAC i źródłem laptop i iDefender.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, killbwoy napisał:

Witam

Szukam wzmacniacza dla kolumn AA Pheobe II. Pozbyłem sie rotela ra-11 i szukam czegoś grającego po cieplejszej stronie z wyraźniejszym basem.

 

 

Co masza na myśli  " wyraźnieszy bas" ? 

W ilu m² grają te Phoebe ll ,jak ustawione  ? 

Jakie źródło i reszta systemu ? 

Vincent 237 Mk gra ciepło i gęsto barwna  średnica i duużo basu . Taka sygnatura podoba się  . Czy tobie ? Warto posłuchać w swoim systemie.  Zakupy w ciemno mogą  rozczarować. 

Edytowane przez bogus18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
On 3/20/2022 at 7:24 PM, bogus18 said:

Co masza na myśli  " wyraźnieszy bas" ? 

W ilu m² grają te Phoebe ll ,jak ustawione  ? 

Jakie źródło i reszta systemu ? 

W rotelu był bardzo punktowy i oszczędny, nie rozchodził sie. Pokój 15m2 i kolumny ustawione według trójkąta równobocznego. Źródłem będzie komputer, DAC będzie kupiony w następnej kolejności. Kable Melodika MDC2250 Purple. Dopiero teraz zaczynam inwestować w rozbudowe systemu. Na oku mam kabel sieciowy Wireworld Stratus 7. Kabel usb AB miedź 7N posrebrzana srebrem 70mikronów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogus18 dobrze prawi,najlepiej posłuchać w swoim mieszkaniu,to będzie najbardziej miarodajne.

Minimum tydzień słuchania,każdej muzyki,chyba że masz wybraną muzykę tym lepiej. Sprawdzisz sobie na poszczególnych utworach.

Jest tyle sprzętu że,glowa moze boleć.

I wybór może być utrudniony.

A jak coś pisz do konstruktora AA. 

Temat zna najlepiej!

pozdro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Koledzy/ koleżanki , mam dylemat , znam brzmienie, styl AA Phoebe i Hyperionów z salonu ok. 30m². Ja mam mniejszy 19m, pytanie czy Phoebe nie będą za małe, czy nie będzie niedosytu dołu pasma( tercetow jazzowych, aż tak dużo nie słucham, wiecej rocka),  dwa czy Hyperiony nie będą za duże, niemniej one grają pełnym pasmem nawet przy cichym słuchaniu. Jak myślicie, jakie macie doświadczenia w tej materii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podobnym do Twojego metrażu przez kilka lat słuchałem Phoebe i Rhea. Nie są to kolumny za duże do Twojego pomieszczenia. Sporo zależy od akustyki (jak zawsze), rodzaju podłoża (ja wówczas miałem bardzo miękką podłogę i kolce firmowe nie wchodziły w grę), jak zwykle będziesz musiał trochę pojeździć po pokoju z kolumnami żeby znaleźć optymalne ustawienie. Ja obecnie słucham w ok. 18 m2, podłoże to panele i tu kolce firmowe spokojnie dają rade. Jeśli chodzi o Hyperiona to się nie wypowiadam bo tych kolumn nie znam.

Acha, jeszcze jedno. Jeśli warunki lokalowe Ci na to pozwalają to proponuję spróbować słuchania w bliskim polu ( a więc nie więcej niż 2 m od każdej z kolumn), w skrócie - większe bogactwo brzmienia. Ja obecnie miejsce odsłuchowe mam  1,2 m od ściany na której mam  2 m2 dyfuzorów , odległość do każdej z kolumn 1,9 m, kolumny oddalone od ściany za nimi o ok. 85 cm (licząc od czoła kolumny), za kolumnami w miejscach pierwszych odbić dyfuzory. Piszę o tym wszystkim bo jestem przekonany, że można z tych kolumn wycisnąć naprawdę bardzo przyzwoite (jeśli nie wybitne) brzmienie. No i oczywiście, co p. Michał często podkreśla, dobry wzmacniacz.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, zetbegie napisał:

Na podobnym do Twojego metrażu przez kilka lat słuchałem Phoebe i Rhea. Nie są to kolumny za duże do Twojego pomieszczenia.

Hypków nie dam rady odsunąć od ściany na tyle:( a mają tylny nr.( Choć miałem podlogowki z tylnym br). Hypki dość głębokie.

Phoebe z pewnością za duże nie będą, ba nawet boję się właśnie braków w dole pasma:(... To że ( cyt)gubią się grając glośno ( a głośniej  jest subiektywne). Pokój jest przyjazny miękki( duży dywan, zasłony, w rogach  reg z książkami). Miałem  monitory które w tym pokoju mnie zaskoczyły, więc może i Phoebe dadzą radę?🤔😬

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Audio Academy napisał:

Hyperiony i Phoebe mogą stać blisko tylnej ściany, nawet do 10cm. Zbyt daleko od ściany też proszę nie odstawiać kolumn, bo zniknie plankton ze sceny.

W sumie coś w tym jest, w posiadanych kiedyś Elac miałem z tyłu dwa br i była zabawa z zatyczkami dla br. Bliskość ściany 15-20 cm nie była problemem.  Sporo zależy jak mocno br kolumna tłoczy powietrze. Czyli znów nie skreślam Hyperionów z moich 19m kw ale i myślę nad Phoebe czy dadzą radę w tych 19m....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
W dniu 19.04.2022 o 16:28, arekm napisał:

Z tego miejsca chciałbym raz jeszcze podziękować panu Michałowi za dłuższą możliwość zapoznania się z najnowszą wersją Phoebe. Życzę dalszych sukcesów i możliwości pokazania się na tegorocznym AudioShow...

Jakieś refleksje ? Możesz coś  więcej ? Jak zagrały nowe Phoebe ? Z czym porownywles? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie refleksje...może nietypowo, bo zauważyłem jak bardzo zmienia się z latami  postrzeganie, gust, potrzeby, słuch. Gdyż słuchane jakieś 5/6lat temu Phoebe III brzmiały inaczej, inaczej je odebrałem, mimo że grały na tym samym wzmacniaczu , inny był salon, inny czas. Wtedy wydawały mi się  wyjątkowo szczegółowo grające, rozkładające górę na składowe i podające na tacy przed głową, teraz już mniej.  Miałem wtedy w domu w pokoju Yamahe rn- 602, Denona pma 1510 monitory Elac cl82, Elac fs147, (a krótko potem potem Elac 68.2) .

Obecnie mam Yamahę RN803 z Dali zensor 7 (uważam że dobra z nich uzupełniająca się para, bo dobierałem długo), midi gratów z sypialni nie wspomnę, a od rodziców zabrałem Denona pma1510( bo może cieplejszy do phoebe V2). 

Tak więc Phoebe V2 i Dali zensor 7 zasilała przez 3 dni Yamaha RN803 ( kable Qed silver, Melodika purple-rain i Sommer spirit mkII), a jeden dzień Denon pma1510.  Pokój ok18m, dużo miękkich mebli zasłony, dywan, książki, bez akustycznych problemów.

Góra pasma obydwu kolumn jest, co mnie zaskoczyło, bardzo podobna ( zapewne nie identyczna), jeśli chodzi o ilość detali, informacje, barwę, głośność, słuchałem różnych perkusyjnych wybrzmień i przeszkadzajek, a kopułki to przecież różne materiały.

Niskie tony, bas w Phoebe jest jak na tę wielkość bardzo udany, całkiem niski i zwinny, względem Dali ciuteńkę osuszony-co daje jakby lepszy wgląd w muzykę, i co pewnie zrozumiałe z nieco mniejszym ciśnieniem akustycznym niż Dali.

Średnica, ta niższa, w moim  odczuciu i obecnych potrzebach, bardziej pasowała mi jednak w Dali, w Dali jest  jakby nieco tłuszczyku, ciepła, wypełnienia, co nadawało klimatu, pewnego spokoju w realizacjach nagranych jasno i precyzyjnie typu Toto, Pink Floyd, Dire Straits, Perfect, Republika, ale też w bardziej "przymglonych" jak The Cure, Riverside było gładko i spokojnie.

Większy realizm, czy też wierność tworzył się z Phoebe V2 przy muzyce jazzowej, poważnej , koncertach unpluged, lepiej oddając barwę tych instrumentów ich otoczkę, akustykę koncertu i tutaj należą się duże  brawa. Zapewne poprzez wspomniany w akapicie wcześniej szczuplejszą, chłodniejszą niższą średnicę względem Dali , szybkość wybrzmień, oraz inne rzeczy których genezy nie znam, więc  się nie wypowiem;)

Po zasilaniu Denonem 1510, pojawiło się nieco ciepła w średnicy i dole pasma, acz nie za dużo, nie na tyle jakbym mógł oczekiwać ( Dali i Denon to już  chwilami ciutkę za ciepły duet jak dla mnie ,ale zależy od repertuaru) ale pojawiła się też z Denonem i Phoebe pewna nerwowość w górze pasma .

Co do powtarzających się pytań czy Phoebe V2 dadzą radę w 20m  kw, tak spokojnie, są dość efektywne, czy  jest bas, jest i to całkiem solidny, czy lubią prąd, tak lubią ....zatem diabeł tkwi jak zawsze w szczegółach i gustach, potrzebach itd.

Uprzedzając prawdopodobne, ataki  ;),  że to nie taki piecyk, że tylko z Atoll, Vincent, przedwzmacniacze lampowe Ayona, odsyłam do 1 i 2 akapitu.

Pozdrawiam serdecznie.

 

PS. Wykonanie , fornir oraz gładki przód bez otworu br prezentują się bardzo elegancko.  Podobnie jak nowy niewystający cokół , mnie stary się podobał, ale nowy też ma swój styl-czystość formy.

Bass refleks nie dmucha mocno, wręcz słabo i jak pisał pan Michał ściana nie jest problemem ( u mnie od 15 cm do 35cm nie robiło różnicy )

 

Edytowane przez arekm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Witam,

Chciałbym się podzielić opinią na temat połączenia wzmacniacza Rotel Ra1592 i AA Rhea. Jako odtwarzacz wpięty mam Marantz SA12SE. Dotychczas zamiast Rotela miałem podłączony Atoll in 200se. Wg moich odsłuchów w porównaniu do Atolla, Rotel gra bardziej wyrównanym dźwiękiem, z mniejszym basem, bardziej rozmytym. Jednak przy Atollu mam wrażenie większej sceny i głębi i co by nie mówić brzmi bardziej muzykalnie. Nie wiem jak dokładnie to opisać słowami ale po prostu wg mnie Atoll wciąga podczas słuchania muzyki nawet jeśli nie jest to muzyka w 100% neutralna. Fakt Rotel to słuchanie na długie godziny, nic nie męczy przy dłuższych sesjach. Wydaje mi się, że jednak Rotel ma lekko wycofaną średnicę i w tej materii Atoll po prostu czaruje- średnica bardziej mi się podoba. Chyba jednak Rotel to nie to czego szukam. Będę myślał nad Vincentem Sv 237 mk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można tak to odebrać, gdyż Rotel ma szybki punktowy bas i czasami lekko podbitą górę, przez co środek może wydawać się mniej czarujący. Atoll 200 ma inny charakter basu i wysokich tonów i tam środek jest tak jak by bardziej czytelny, ale też nie ma tam specjalnego czaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.05.2022 o 20:45, muzyk2006 napisał:

Witam,

Chciałbym się podzielić opinią na temat połączenia wzmacniacza Rotel Ra1592 i AA Rhea. Jako odtwarzacz wpięty mam Marantz SA12SE. Dotychczas zamiast Rotela miałem podłączony Atoll in 200se. Wg moich odsłuchów w porównaniu do Atolla, Rotel gra bardziej wyrównanym dźwiękiem, z mniejszym basem, bardziej rozmytym. Jednak przy Atollu mam wrażenie większej sceny i głębi i co by nie mówić brzmi bardziej muzykalnie. Nie wiem jak dokładnie to opisać słowami ale po prostu wg mnie Atoll wciąga podczas słuchania muzyki nawet jeśli nie jest to muzyka w 100% neutralna. Fakt Rotel to słuchanie na długie godziny, nic nie męczy przy dłuższych sesjach. Wydaje mi się, że jednak Rotel ma lekko wycofaną średnicę i w tej materii Atoll po prostu czaruje- średnica bardziej mi się podoba. Chyba jednak Rotel to nie to czego szukam. Będę myślał nad Vincentem Sv 237 mk

Sprawdź Rogue Sphinx V3 (hybryda), Haiku SOL II RC, LAR HB-200 oraz Pathos Remix. Wg mnie najlepsze wzmacniacze w cenie około 10-12k. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, bogus18 napisał:

Atoll2oo i Rotel też  nie.  Czemu Vincent  ? Czego szukasz? Lub co ww. Nie tak ? 

Myślę, że bardziej odpowiada mi kierunek Atolla niż Rotela. Szukam bardziej poukładanego, rozdzielczego dźwięku ale z cechami gry Atolla. Wydaje mi się, że Atoll gra cieplej, podoba mi się też jego bas, jest taki namacalny i ma kilka barw. Przy Rotelu jednak ten bas wydawał mi się wolniejszy i nie tak spektakularny. Lubię też czytelną i taką cieplejszą średnicę. Będę starał się w niedługim czasie przetestować Atolla in 400se

W dniu 19.05.2022 o 07:53, Audio Academy napisał:

Można tak to odebrać, gdyż Rotel ma szybki punktowy bas i czasami lekko podbitą górę, przez co środek może wydawać się mniej czarujący. Atoll 200 ma inny charakter basu i wysokich tonów i tam środek jest tak jak by bardziej czytelny, ale też nie ma tam specjalnego czaru.

Co ciekawe dla mnie akurat bas z Atolla wydaje się szybszy, z większą werwą i lepszą barwą. Nie słuchałem zbyt wielu różnych wzmacniaczy ale myślę, że Atoll to jest właśnie ten kierunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie sprawdź jakiś wzmacniacz hybrydowy lub lampowy. Co prawda kolumn RHEA nigdy nie słyszałem, ale mam od 10 lat Phoebe 3 i z żadnym wzmacniaczem nie zagrały tak jak z hybrydą. Jednak lampa w torze wyciąga z tych kolumn to z czym tranzystor miewa problemy. Jest piękna barwa, szczegół, średnica, bas. Kolumny grają jak sporo droższe. 

Ja ze swojej strony polecam do nich polską konstrukcję wile rock 2. Ktoś będzie miał okazję to niech spróbuje. Wiem, wzmacniacz 2x droższy od kolumn, ale przy nim te kolumny grają 3x lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rhea grają tym lepiej im lepsze warunki ( wzmacniacz) zapewnimy . Tu tylko pieniądze jakie mamy na ten cel nas ograniczą. Można w konkretnej kwocie kupić różne wzmacniacze.  I będziemy mniej lub bardziej zadowoleni.  Miałem Rhea i grałem z wieloma wzmacniaczami. Atoll 200 nie to... nie  w moim guście.  ALE była potęgą, szybkość i czuło się ze w pełni panuje nad kolumnami. Jeśli chodzi o hybrydy to polecam Haiku Audio Bright  nasza rodzima firma można wypożyczyć i sprawdzić u siebie. Oraz Lektor ZXT 70  włoski wzmacniacz też  wypożyczyczają  . Oba świetnie się zgrywaja z Rhea .Vincent 237  polecany , lecz  dla mnie oba powyżej robią  to ciekawiej.  

Ja wybrałem inny ale to już pisałem .

Szukaj bo nie koniecznie za grubą kasę  można mieć świetną muzykę.   Nie zapominaj że reszta toru ma duże znaczenie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, bogus18 napisał:

Rhea grają tym lepiej im lepsze warunki ( wzmacniacz) zapewnimy . Tu tylko pieniądze jakie mamy na ten cel nas ograniczą. Można w konkretnej kwocie kupić różne wzmacniacze.  I będziemy mniej lub bardziej zadowoleni.  Miałem Rhea i grałem z wieloma wzmacniaczami. Atoll 200 nie to... nie  w moim guście.  ALE była potęgą, szybkość i czuło się ze w pełni panuje nad kolumnami. Jeśli chodzi o hybrydy to polecam Haiku Audio Bright  nasza rodzima firma można wypożyczyć i sprawdzić u siebie. Oraz Lektor ZXT 70  włoski wzmacniacz też  wypożyczyczają  . Oba świetnie się zgrywaja z Rhea .Vincent 237  polecany , lecz  dla mnie oba powyżej robią  to ciekawiej.  

Ja wybrałem inny ale to już pisałem .

Szukaj bo nie koniecznie za grubą kasę  można mieć świetną muzykę.   Nie zapominaj że reszta toru ma duże znaczenie. 

 

Haiku Audio Bright gra fajnie ale ma ograniczoną moc i bas. Miałem u siebie ZXT70 - nie polecam. Wzmacniacze mają problem z jakością. Przy podłączeniu źródła do jednego wejścia dźwięk ten słychać na każdym kanale, przy dwóch aktywnych źródłach miałem sytuację że dźwięk na jednym kanale był miksowany z dwóch 🙂 Tutaj link

https://drive.google.com/drive/folders/1dRuyZBZd5cAUKT6MbvvyHR5AAklAL3OI?usp=sharing

A co ciekawe, oficjalny dystrybutor @Lector. Audio. Poland. mówi że tak może być i nie rozumie po co ktoś wysyła dwa sygnały w tym samym czasie na wzmacniacz 😉 Podobnym problem widziałem w ogłoszeniu sprzedaży Lectora na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ttttttt3433434 napisał:

Haiku Audio Bright gra fajnie ale ma ograniczoną moc i bas. Miałem u siebie ZXT70 - nie polecam. Wzmacniacze mają problem z jakością. Przy podłączeniu źródła do jednego wejścia dźwięk ten słychać na każdym kanale, przy dwóch aktywnych źródłach miałem sytuację że dźwięk na jednym kanale był miksowany z dwóch 🙂 Tutaj link

https://drive.google.com/drive/folders/1dRuyZBZd5cAUKT6MbvvyHR5AAklAL3OI?usp=sharing

A co ciekawe, oficjalny dystrybutor @Lector. Audio. Poland. mówi że tak może być i nie rozumie po co ktoś wysyła dwa sygnały w tym samym czasie na wzmacniacz 😉 Podobnym problem widziałem w ogłoszeniu sprzedaży Lectora na allegro.

Ad1 Haiku Audio Bright Mk5  słuchałem z Rhea ( 91,5dB) w 25 m² mocy 8ohm-50wat i 4ohm -80wat i nie papierowe nie brakowało, co do brzmuenia nie namawiam do kupna tylko do sprawdzenia u siebie .A to uważam za jedyną słuszną  drogę.  Żeby wybrać to co nam będzie pasowało. 

Ad2 Co do filmów z Lektorem nie dyskutuje ,każdy słyszy . Miałem Lektora w domu grałem i nic takiego nie było.  Ale nie robiłem takich testów po prostu słuchałem z tylko jednego źródła i delektowałem się świetnym brzmieniem : ładna drobniutka ciepła góra taka złota, świetny środek  ala lampowy ,bas schodził nisko ale pod kontrolą. Może się podobać. Ciekawe granie dla melomanów. Czy oba wymienione wzmacniacz dla każdego. Na pewno nie .Ale jesli ktos szuka takiego rodzaju brzmienia warto sprawdzać. 

Pozdrawiam  "gońmy swojego króliczka "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mam wolne więc poświęciłem czas na eksperymenty. Rotel Ra 1592 wykorzystałem jako przedwzmacniacz a Atolla in200SE jako końcówkę mocy. W takim połączeniu dźwięk stał się bardziej obszerny, instrumenty szerzej rozstawione, wokal bliższy. Na pewno pojawiło się więcej szczegółów na górze, dźwięki ładniej wybrzmiewają. Pięknie brzmią gitary. Poprawił się bas, chociaż nadal nie jest taki jak w Atollu czyli szybki i przejrzysty. Tu jest troszkę taki zaciemniony. Czytałem, że Atoll brzmi lepiej jako końcówka i chyba coś w tym jest. Czy ktoś wie gdzie i czy można wypożyczyć wzmacniacz LAR HB-200?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, muzyk2006 napisał:

. Czy ktoś wie gdzie i czy można wypożyczyć wzmacniacz LAR HB-200?

 Kontakt do LARa to @zycie_to _gra albo napisz w klubie Linear Audio Research Klub . Ja dziś mam u siebie inny bardzo ciekawy wzmacniacz LARa 50/50  ktoś chce wiedzieć więcej niech zobaczy w Klubie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.