Dystrybutorzy...krwiopijcy?

[modrzew47]

budzet

Wyobraź sobie,że nie żartuje.Jak najbardziej poważnie.Kto?

[iwanicki]

NA BOCZNICE Z TYM WĄTKIEM

[Yul]

Ktoś jest - tylko nie wie kto.

[Piotrek608]

Na bocznicę ..mówisz i masz.

[modrzew47]

Czas najwyższy.

[modrzew47]

Yul

Jak wiesz to powiedz...czy tajemnica?

[stary audiofil]

budzet

Nie piszesz nic-a nagle wyskakujesz jak z letargu z tekstem-tu CIEBIE cytuje gosciu-

Temat znowu zostal zdominowanyprzez handlarzy i ich pomagierow-szkoda.I tu masz racje,bo-

CLIMAX handluje sprzetem do odsniezania,oraz sola do sypania chodnikow.

MORRZEW przed swietami drzewkami,wiesz jodly sosny

A JA jemiola i figurkami do szopki-baranami,oslami-a na Wielkanoc jajami.

Zrozumiales o co chodzi wreszcie-moze Tobie zalatwic jakis asortyment,co CI szybko zejdzie???

[Violet]

Dla uspokojenia atmosfery ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

dankam, 7 Sty 2010, 18:52

 

Albo nie rozumiesz co napisałem, albo nie czytasz co piszesz...

Polecam ponowna lekturę , tym razem z odrobina wysiłku.

[modrzew47]

Łon leń patentowy...jest!Jeszcze sie zmęczy!

[modrzew47]

Violet

To sklep dla leszczy,do niego nikt nie zagląda...chyba,że z Pcimia dolnego.Widzisz,tyle ogłoszeń na alledrogo,to naciągacze.

[modrzew47]

Swoją drogą jestem ciekaw jak księgują tą zapłate.Czy księgują.

[dankam]

modrzew47

chodziło mi limittowanie zasięgu terytorialnego działania dystrybutora, tj brak internetowych sklepów w którym mógłbyś kupić sprzęt producenta x w dowolnym miejscu europy + wysyłka.

[modrzew47]

A kto powiedział,że hi-endowe produkty mają być sprzedawane za pośrednictwem internetu?Bzdura.

[dankam]

modrzew47

>A kto powiedział,że hi-endowe produkty mają być sprzedawane za pośrednictwem internetu?Bzdura.

 

A kto powiedział że nie?

 

>Bzdura

Znowu ta łatwość obrzucania inwektywami. Po co to? Nie możesz normalnie wypowiadać swoich opinii?

[stary audiofil]

Uwazam,ze kupowanie przez internet to blad,troche zdenerwowany powiem-bzdura,a mocno wkurzony

powiem tak-kupic high-end przez internet,to trzeba miec w glowce tak napieprzone,jak cyganka w

tobolku na bazarze rozyckiego-a dlaczego,zastanow sie sam,albo zapytaj kogos kto taki sprzet ma-

-to wtedy sie dowiesz dlaczego,bo wystarczy choc troche pomyslec.

[modrzew47]

dankam

Nie wiesz co to jest inwektywa.Bzdura a Ty nie rozumiesz dlaczego?A na jakim forum rozmawiamy?

Przyrodniczym?Bzdura,bo systemy hi-endowe się składa,wcześniej je odsłuchując.Jak sobie wyobrażasz odsłuch za pośrednictwem internetu?Wyślą na odsłuch?Po to są salony audio,dodam jakie salony(lepiej)

salony odsłuchowe.Spotkałeś się z nimi?Byłeś poza naszym pięknym krajem w takich salonach?

Samochody też można kupić za pobraniem przez internet,bez jazdy próbnej i zobaczenia na żywo?

System audio,to nie golarka czy szczoteczka do zębów-trochę bardziej skomplikowana rzecz.Kupa spraw stoi na głowie,nie na nogach w tym kraju.Robi się późno i krwiopijcy wyłażą na żer.Trzeba spadać.

 

ps.Nie bądź drażliwy,tu rozmawiają też dorośli.Nie same dzieci.

[dankam]

no to widzę że pomyślałeś i poza wylaną miską pomyj nie przedstawiłeś nic.

i dlaczego nagle rozmawiamy o high-end, to jest nisza i nie ma sensu się nad tym rozwodzić.

chodzi mi bardziej o sprzęt bardziej popularnych marek.

i tak będzie że salony które nie potrafią przekonać do siebie klienta będą go traciły po odsłuchu na rzecz zakupu w internecie. znam realia i koszty prowadzenia takiego salonu, ale cóź piszę po raz kolejny trzeba się przystosować do nowych realiów i oferować wartość dodaną niedostępną u konkurencji.

odwiedź na sklep z profesjonalnym sprzętem audio i instrumentami, a zobaczysz że można.

 

czy branża audio chce czy nie chce w końcu przyjdzie do niej normalne zachowanie proklienckie, bo zwyczajnie rynek wyeliminuje nieprzystosowanych i oby było to jak najwcześniej.

[modrzew47]

dankam

Zgadzam sie z Twoim wpisem,rzeczywiście zabawki i namiastki można internetem...bedzie szybciej,że taniej to sie zobaczy.Czy nie ma sensu rozmawiać o hi-endzie to nie Ty będziesz decydował.Jak rozumiem,to niszowe systemy cię nie interesuja.Myśle,że to dobrze.

[Jaro_747]

stary audiofil, 7 Sty 2010, 13:50

 

>Panowie czesto mamy do czynienia z tym,ze np.w USA jakis sprzet kosztuje dajmy na to 10000usd,po

>przywozie do Polski jego cena u dystrybutora wynosi rownowartosc juz 17000usd-czy to jest

>uczciwe???

>No wlasnie-nie jestem dystrybutorem,ale dystrybutor placi za sprzet w USA,za transport,clo,akcyze,

>podatek,za wynajmowany lokal,czesto ma pracownika,a wiec dla pracownika-pensja,zus-to co sam ma

>do interesu dokladac??

 

OK, ale przecież dystrybutor nie kupuje w detalu i nie płaci cen detalicznych a podejrzewam, że marże na lepszy sprzęt są tłuściutkie. Nie podejrzewam też, żeby pracownik był tańszy w Stanach niż u nas.

[modrzew47]

Jaro_747

Ceny detalicznej nie ustala dystrybutor,ustala ją producent wyznaczając marże dystrybutorowi.Pewna firma kiedyś proponowała mi dystrybucje swojego produktu przysyłając oferte.

[Jaro_747]

modrzew47, 8 Sty 2010, 00:09

 

>Jaro_747

>Ceny detalicznej nie ustala dystrybutor,ustala ją producent wyznaczając marże dystrybutorowi

 

Więc skoro ceny "oficjalne" są wygórowane to jedynym sposobem obrony konsumenta jest zakup w innym kraju.

[palton]

Skoro salon audio to taki świetny interes, to czemu niema ich pięciu na każdej ulicy (tak jak banków) ? W Inowrocławiu 80-parę tysięcy + okolica, to niby spory rynek, a salonów jest 0. O ile się orientuje, to w miastach poniżej 100 tys. mało kiedy jest taki sklep, a kiedyś były i to po kilka. W większych miastach też się zamykają. Salony są zazwyczaj w centrum, a tam koszty spore, zresztą na innych produktach też marże spore.

 

Robert

Ps. Skoro marże są taaaakie wielkie, a dystrybutorzy krwiopijcy, to nic innego jak ...nim zostać ;-)

[moreno1973]

Kończąc moją obecność na tym wątku pragnę tylko wszystkim mądralom i obrońcom dystrybutorów w Polsce, napisać dużymi literami, że opisywany zagraniczny dystrybutor to jedyny legalny w danym, kraju, uprzedzający, że nie może sprzedawać internetowo do innych państw, gdzie są już przedstawiciele. Nie jest więc oszustem, nie łamie prawa, bo można kupic u niego na miejscu, moze też wysłać do kraju gdzie nie ma przedstawiciela. Wszelkie te informacje podaje już na poczatku korespondencji. I do tego to nie żaden przemyt. Każdy produkt można kupić na terenie Unii legalnie a potem przywieźć do Polski bez cła. Dlatego bo to jest dawna EWG - Europejska Wspólnota Gospodarcza. WSPÓLNOTA...Więc czasy przemytu się już skończyły, teraz legalnie można sobie z Danii sprowadzić meble, czy z Francji porcelanę. I nikomu nic do tego. A facet po prostu lubi sprzedawać, bo pochodzi z nacji znającej się od wieków na targowaniu i proponowaniu rabatu. On i jego ziomkowie tak już się nauczyli od ojców i dziadków. A u nas uczyli się czegoś innego...Jedyna nadzieja, że kolejne generację poznają świat, zaczną wymagać europejskiego poziomu obsługi i dojdzie do nas powiew cywilizacji. Już powoli dochodzi...dzięki wielkim zachodnim sklepom...w niektórych można nawet zwrócić towar i to bez błagania. A spróbujcie to zrobić u rodzimego kupca. Zakupiony towar nie podlega zwrotom.

I na koniec powiedzonko...jak się chcesz napić piwa to nie musisz kupować browaru...więc te rady o zakładaniu sklepu to sobie Panowie darujcie...nie każdy marzy aby być sklepikarzem czy hurtownikiem...za to każdy normalny człowiek nie lubi być robiony w konia i ograbiany przez cwaniaka.

[modrzew47]

moreno1973

Najpierw proponuje uporządkować o jakim sprzęcie rozmawiamy.Jak wcześniej pisałem istnieje sprzęt wysokiej oraz luksusowej klasy(hi-end)i popularny.Ten sprzęt popularny jest już sprzedawany przez różne sieci(internetowe również)choćby Mediamarkt i inne.Natomiast jeśli chodzi o tzw.hi-endowy to nie widze możliwości innej sprzedaży jak poprzez odpowiednie salony.Wyobraźcie sobie sprzedaż Mercedesa,Audi czy BMW w sieci internetowej.Produkt luksusowy jakim są wyroby audio z wyższej półki musi być odpowiednio opakowany i odpowiednio podany.Nie ja uznałem taki stan rzeczy za obowiązujący,ja tylko zwracam na taki stan rzeczy uwagę.Zanim o marżach chcę zwrócić uwage,że czasy "wszyscy równo"już mineły,że klient stał się bardziej wymagający i jest to,naturalną konsekwencją zmiany ustroju.Kto protestuje w związku z tym?Ci,którym się wydaje,że im coś się należy a nie mogą sobie na to pozwolić.Sorry ale takie odnoszę wrażenie.Wracając do marż,to oczywiście dystrybutor ma możliwości regulacyjne ale tylko w granicach swojej marży i dość często to czyni(nie wszyscy),choć nie jest to oczywiście regułą.Pozostaje jeszcze kwestia organizacji sieci sprzedaży,która leży w zakresie obowiązków dystrybutora no i cen detalicznych,sposobów sprzedaży,ekspozycji i demonstracji a to już jest piętą achillesową naszego handlu,ogólnie rzecz ujmując.

 

ps.

Nie należę do obrońców wszystkich dystrybutorów,żeby było jasne.Jestem tylko i wyłącznie realistycznym obserwatorem zmian zachodzących w naszym kraju.Podkreślę,realistycznym.

[Filut]

moreno1973, 7 Sty 2010, 13:25

Otóż każde pieniądze trzeba zarobić, włozyć w to wysiłek i dlatego nawet 100 złotych to coś

>ważnego.

 

W takim razie dlaczego pieniądze z 30% rabatu jaki Ci zaproponowano nie wzbudziły w tobie zainteresowania?

[Filut]

Przepraszam, 20% rabatu.

[modrzew47]

Jaro_747

>>Więc skoro ceny"oficjalne"są wygórowane to jedynym sposobem obrony konsumenta jest zakup w innym

kraju.

 

Przecież od czasu wejścia Polski do strefy wolnego handlu(Unii)jest to legalne i możliwe.Pytanie czy opłacalne?Osobiście wątpie.Wybraź sobie,że zjawiasz się powiedzmy w Belgijskim miasteczku,wchodzisz do sklepu,prosisz o kolumny i chcesz rabatu.Odpowiedz sam sobie,czy to normalne,że dostaniesz?Większe są szanse w miejscowym sklepie,gdzie sprzedawca Cie zna,gdzie już coś kupiłeś,gdzie coś odsłuchałeś itd.

 

To jest normalną sytuacją a nie gonitwa po całej Europie za minimalnie większym(nierealne)rabatem.

[Filut]

modrzew47, 8 Sty 2010, 09:52

 

"Większe są szanse w miejscowym sklepie,gdzie sprzedawca Cie zna,

gdzie już coś kupiłeś,..."

 

...gdzie już coś kupiłeś...

Modrzew, to jest właśnie bariera.

[modrzew47]

Filut.

Zgadza się,o tym właśnie piszę.Sieć sprzedaży,salony audio itd.Inaczej będe musiał znów jechać do Warszawy żeby wybrać sobie klocki(chociaż nie narzekam,HiFi Club jest OK)a to 500km.