Klub motocyklistów

[Natalia Cattiva]

3 godziny temu, Piotr_1 napisał:

Ścigałem się kiedyś autami, zapach spalonej gumy na torze o poranku uzależnia. Kiedy jeszcze wszyscy szykują auta, a niektórzy już rozgrzewają laczki na torze… unosi się jeszcze mgła, lekki dym i ten charakterystyczny zapach spalonej gumy, a ty coś grzebiesz, przykręcasz jakieś koła. Czasem jak coś lutuje i przypalę gumową ceratę, to jest ten zapach. Wtedy przypomina się ta adrenalina, te emocje z tym związane. Paliłem wtedy szluga za szlugiem żeby opanować emocje. To nie żart, to uzależnia.

Tak z ciekawości dawno temu? Polska czy zagranica? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

28 minut temu, Natalia Cattiva napisał:

Tak z ciekawości dawno temu? Polska czy zagranica? 

KJS-y w Polsce w latach 2005-2008, inne super-oesy. Mam trochę żelastwa, nie mam czasu ani ochoty zrobić na to półeczki. W pewnym momencie już były pudła, prawie zawsze jakieś podium. Mój ten największy puchar to za 1 miejsce w klasie 5 w największym KJS-ie w Polsce, 28 Rajd Magnolii. Super rajd, 2 dniowy. Trudny. Zgłosiło się ponad 100 załóg z tego co pamiętam, ukończyło około połowę tego. Pierwszy dzień na poligonie w Stargardzie Szczecińskim, drugi w centrum Szczecina. Wały Chrobrego, Urząd miasta, karting. Działo się, najlepszy rajd amatorski na jakim byłem. W mojej klasie startowało chyba 5 porobionych quattryn, Lancer EVO 8 albo 9 z wypożyczalni rajdowej, a ja jechałem starym E30 325i. Na kartingu miałem czas najlepszy ze wszystkich startujących w generalce, w tym starym BMW. Publiczność uwielbia RWD latające bokiem. Kostka na Wałach Chrobrego śliska, pamiętam do dzisiaj. Kolega maluchem od Świątka uderzył w krawężnik tak że aż poleciał w powietrze. Przygody były zawsze. Potem już zrezygnowałem, utrzymywałem się na to sam, same opony i koszt paliwa i naprawy to już było dużo. Potem żeby się rozwijać potrzebne więcej treningów i więcej pieniędzy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A puchary BMW klubowe są zrobione z tłoków z silnika m20b27 (słynna ETA)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Października 2020 przez Piotr_1

[Natalia Cattiva]

Sporty motorowe fą fajne.. :) i nie mówie tu o wyścigowaniu się po płaskim na 1/4 mili, bo to nie jest jak dla mnie sport, tylko konkurencja tego, co znajduje sie pod maską + refleks kierowcy :) Swego czasu gdzieś zawsze byłam blisko wyścigów czy rajdów (dokładnie w wymienionej kolejności) więc potwierdzam - jest w tym coś fajnego, szkoda tylko, że z czystej konkurencji umiejętności, bardziej zrobiły sie to 'wyścigi pieniędzy' (mówiąc globalnie).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Pieniądze... tutaj właśnie pytanie o granice. Sporty samochodowe są w stanie pochłonąć dowolną ilość pieniędzy. Do niektórych sportów wystarczą tylko trampki i piłka, a ogólnie duch rywalizacji jest podobny. A może i nawet życiowe morały, doświadczenie płynie z tego wszystkiego podobne. Każdy ma jakiegoś bzika. Ja już widzę że motorek będzie tańszy i fajny. Szczególnie japoniec który się nie psuje ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stench]

W dniu 16.10.2020 o 20:13, Piotr_1 napisał:

Ten Benelli, taki bardziej lans.

Masz rację, że jest lanserki i paradoksalnie to może być genialna maszyna: 50 kM i rozsądna waga na co dzień jest powiedzmy wystarczające. Wygląda na tle fajnie że do lansu pod ogródkiem czy pizzerią jest 100/100 i nie trzeba pochylać głowy nawet przed bikami 3x droższymi. Do tego podwyższona dzielność pozaasfaltowa może dać świetne weekendowe wyjazdy poza miasto.

Moje prawko A, od dawna nie było używane, oczy mi się smieją do VFR 800Fi, Sprinta ST, Tigera sporta ale nie pójdę już w tą stronę bo boję się innych użytkowników dróg. Takiego Triale też bym chciał ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

5 godzin temu, stench napisał:

Masz rację, że jest lanserki i paradoksalnie to może być genialna maszyna: 50 kM i rozsądna waga na co dzień jest powiedzmy wystarczające. Wygląda na tle fajnie że do lansu pod ogródkiem czy pizzerią jest 100/100 i nie trzeba pochylać głowy nawet przed bikami 3x droższymi. Do tego podwyższona dzielność pozaasfaltowa może dać świetne weekendowe wyjazdy poza miasto.

Moje prawko A, od dawna nie było używane, oczy mi się smieją do VFR 800Fi, Sprinta ST, Tigera sporta ale nie pójdę już w tą stronę bo boję się innych użytkowników dróg. Takiego Triale też bym chciał ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajny ten Leoncino, coś dla mnie by było. Pytanie o jakość hamulców, zawieszenia, innych części, czy to się nie sypie. Kolega miał skuter Benelli i hamulce to prawie tam nie działały. Motor jest skomplikowany, sypnie mi się skrzynia, albo coś i będzie lipa. Wygląd bardzo dobry.

CB500x 2019... za rok będzie można wyrwać używkę w dobrej cenie na pewno. Dużo ich na rynku będzie. Przy odsprzedaży też mała strata i wiadomo, honda to honda. Wszystko pewnie pracuje trochę lepiej. Siodło może prawdopodobnie zostawiać sporo do życzenia w trasach powyżej 150km... za to 150mm skoku z tyłu jest, to jest fajne. Bardzo niskie spalanie, 3.2 najbardziej realne.

Fajne porównanie klasyków. Interceptor wygrywa... nie wspomnieli o tym, ale w800 ma długą ramę która wije się jak wąż przy skręcaniu. Dobrze się to oglądało.

 

I mały quiz, szczczególnie dla dziewczyn, ale dla chłopaków też. Co to za serial i co to za motor. Nie podglądać nie kombinować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Października 2020 przez Piotr_1

[stench]

gn250 ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Teraz, stench napisał:

gn250 ?

nie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

etz 250 ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

14 minut temu, jarekb napisał:

etz 250 ?

nie

A... może to był film pełnometrażowy, w każdym razie był film i serial o tym samym tytule. Film zaś był na bazie serialu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Października 2020 przez Piotr_1

[Piotr_1]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Natalia Cattiva]

I zapadła taka niezręczna cisza :) Strzelać nie będe, bo nie mam czym.., serialu żadnego nie oglądałam.. a z telewizją nie współpracuje od kilkunastu lat..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Natalia Cattiva]

:) Dzięki za edukacje, w takim razie to chyba Siuzuki Gejes 750.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[niowluka]

Tak tu podglądam wątek, czas się chyba odezwać.

Honda CB1000R NSC, 2019 rok :)))

Czasem można mnie spotkać w Motoparku w Krakowie, ale w przyszłym roku może spróbuję jakiś większy tor.

W nawiązaniu do wcześniejszej dyskusji, żeby nie było: to nie mój pierwszy motocykl ? Najpierw była chińska 125, potem Ducati Monster 796 z 2014.

Litr to już konkretna moc, właściwie poza torem nie ma za bardzo gdzie jej wykorzystać. No i zdecydowanie odradzam na pierwszy motocykl, dla mnie nawet przeskok z Ducati był duży, w życiu bym nie wsiadł na swoją Hondę bez doświadczenia...

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Brawo, to ten film. Pojemność i markę zgadł Stench.

Jest to Suzuki TU-250x.

Podobno bardzo udana konstrukcja, dobry dla początkujących, choć niestety nie ma ABS'u.

Z wad:

-trochę za wolny na autostrady i wyprzedanie

-bęben z tyłu brak ABS

-mało tego jest w Europie, trzeba sprowadzać, droga wysyłka

-może być trochę mały

Z zalet:

-nie ma wibracji w kierownicy podobno i bardzo jest przyjemny do jazdy

-dość ładny

-mało pali

-niezawodny

-wiele osób potwierdza że to jeden z tych bardzo udanych motorów

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Października 2020 przez Piotr_1

[stench]

A ja mam dysonans jeśli chodzi o moto na pierwsze moto 125/250. Mianowicie rozwijają mniejsze prędkości ale przeważnie mają kiepski zawias , ramę i hamulce niż 500 i przy 90 raczej są bardziej niebezpieczne. Oczywiście w większych bywa często nieco większa masa , ale mały osiołek pod 90 kg facetem to dla ramy i zawiasu dosyć kiepsko.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Ludzie kiedyś jeździli na motorowerach 50ccm i nie narzekali. 125 jest dobre żeby się nauczyć jeździć przed zrobieniem kat. A - nie narzekajmy, kiedyś to było prawnie niemożliwe. A potem to 90kg+ facet raczej nie powinien mieć problemu z okiełznaniem czegoś większego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[niowluka]

 Co prawda nie 90kg, ale mały nie jestem ? i z tym moim chińskim składakiem 125 dawaliśmy radę bodajże 2 czy 3 lata. To był typ supermoto, więc siedziało się stosunkowo wysoko, regularnie rozpędzał się do 80kmh i nie pamiętam żeby były przy tym jakieś problemy, a dawał radę nawet grubo ponad 100 (z górki z wiatrem itd. ? )

Jedna rzecz jeśli chodzi o zaczynanie od 125: pewnie będzie to zależało od osoby, ale dla mnie bardzo szybko zrobił się za mały (jeśli chodzi o moc), po jakichś 2 miesiącach piłowałem do oporu, przycierałem podnóżki itd. i ciągle było mało ?

Do tego przejście na 800 było dużym skokiem, więc jeśli ktoś się czuje pewnie, to myślę że można zacząć od trochę większego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

500 to nie jest potwór i spokojnie dasz sobie radę. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

I pomysleć, że na większości dróg jest ograniczenie do 90, a w terenie zabudowanym 50. A tu takie problemy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

2 minuty temu, jezz napisał:

I pomysleć, że na większości dróg jest ograniczenie do 90, a w terenie zabudowanym 50. A tu takie problemy.

Problemy są bo żeby wyprzedzić zawalidrogę jadącą na krętej drodze w terenie zabudowanym 20-30km/h należy manewr wyprzedzania zrobić bardzo szybko bo z za zakrętu może nam nagle ktoś na nas wypaść.

 

Na taki manewr wyprzedzania potrzebna jest większa pojemność silnika dająca natychmiast więcej mocy która manewr wyprzedzania uczyni realnym. To że 125cm jest niebezpieczną z tego powodu mocą to już na wielu forach motocyklowych przedyskutowano.

Motocykl powinien jednak mieć minimum te 250cm które już zaczyna się też przydawać w rejonach podgórskich żeby utrzymać tempo jazdy. Także wsadzając z tyłu pasażera silnik nam po prostu zdycha i zero frajdy. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

4 minuty temu, ASURA napisał:

należy manewr wyprzedzania zrobić bardzo szybko bo z za zakrętu może nam nagle ktoś na nas wypaść.

Na zakrętach manewr wyprzedzania jest zabroniony.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

W dniu 18.10.2020 o 13:30, stench napisał:

ale nie pójdę już w tą stronę bo boję się innych użytkowników dróg.

Tak koniec z luźnymi drogami teraz jest bardzo dużo użytkowników i każdy ma co innego w głowie

1 minutę temu, jezz napisał:

Na zakrętach manewr wyprzedzania jest zabroniony.

dlatego należy go zrobić przed właśnie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

10 minut temu, ASURA napisał:

dlatego należy go zrobić przed właśnie ?

Przy wyprzedzaniu należy spełnić kilka waruków wtedy wyprzedzisz bezpiecznie nawet na 125.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[niowluka]

125 do 80-90kmh przyspiesza całkiem zwinnie, dopiero powyżej zaczyna brakować mocy/obrotów/biegów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

7 minut temu, jezz napisał:

Przy wyprzedzaniu należy spełnić kilka waruków wtedy wyprzedzisz bezpiecznie nawet na 125.

Tak, przede wszystkim trzeba mieć obcykane w głowie przeliczanie droga prędkość czas i to się albo osiąga albo do końca życia jest się niedzielnym zawalidrogą.

 

To co mnie po tych wszystkich obostrzeniach irytuje to to że kierowcy nie jadą w górnych granicach dozwolonej prędkości zmniejszając do kwadratu przepustowość drogi.

Kolejnym wkurzającym ruchem to jest używanie czy trzeba czy nie trzeba pedału hamulca zamiast po prostu zdjąć nogę z pedał gazu i obserwować drogę daleko przed siebie i dopiero w istotnych momentach zacząć hamować.

Płynność jazdy to koszmarek naszych dróg

3 minuty temu, niowluka napisał:

125 do 80-90kmh przyspiesza całkiem zwinnie, dopiero powyżej zaczyna brakować mocy/obrotów/biegów.

Chcesz dłużej pożyć miej więcej koników pod bakiem, nikt nie każe Ci używać małpiego rozumu, do domu co najwyżej dotrzesz 10 samochodów później.

Ja staram się trzymać "tempomat" w nodze; jest 50 jadę 50, jest 90, jadę 90, jest 140 jadę 140 Jak jest jakiś zawalidroga to zrozumiałe że staram się go wyprzedzić i wtedy koników nigdy nie za mało

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[niowluka]

13 minut temu, ASURA napisał:

Chcesz dłużej pożyć miej więcej koników pod bakiem

Radykalny punkt widzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Natalia Cattiva]

23 godziny temu, Allmr napisał:

500 to nie jest potwór i spokojnie dasz sobie radę. 

*NIE dotyczy Cr 500..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

1 minutę temu, niowluka napisał:

Radykalny punkt widzenia.

Coś jak dźwiganie grubszej liny w górach, w 99% jest nieuzasadnione ale przyjdzie ten jeden moment że uratuje Ciebie i towarzysza-towarzyszkę wycieczki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )